Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Piątek, 31 Październik, 2014

Ważne 3 punkty zostają w Nowym Sączu

Sandecja Nowy SączSandecja Nowy Sącz pokonała na własnym boisku GKS Katowice i popsuła debiut nowemu trenerowi śląskiego klubu.
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mateusz Bartków.

Bramki:
1:0 Mateusz Bartków 71'

Składy:
Sandecja:
Łukasz Radliński - Marcin Makuch, Dawid Szufryn, Mateusz Bartków (78' Cheikh Niane), Kamil Słaby - Maciej Bębenek (87' Sebastian Szczepański), Przemysław Szarek, Rudolf Urban (56' Matej Náther), Łukasz Grzeszczyk, Adrian Frańczak - Mouhamadou Traoré.

GKS: Antonín Buček - Alan Czerwiński, Łukasz Pielorz, Mateusz Kamiński, Rafał Pietrzak - Grzegorz Goncerz, Kamil Cholerzyński, Krzysztof Bodziony (76' Aleksander Januszkiewicz), Jarosław Wieczorek (46' Kamil Bętkowski), Krzysztof Wołkowicz (87' Piotr Ceglarz) - Rafał Kujawa.

Żółte kartki: Słaby, Makuch, Traoré - Kamiński, Bodziony.

Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin).

Więcej informacji w rozwinięciu wiadomości >>
sandecja gks katowice zwycięstwo
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
Biało-czarni wygrali drugi mecz z rzędu przed własną publiką. Mateusz Bartków dał swojej drużynie bardzo ważne trzy punkty, po trafieniu z najbliższej odległości w drugiej połowie.

To drużyna ze Śląska była faworytem tej potyczki choćby dlatego, że zajmowała wyższe miejsce w tabeli. GKS z dorobkiem 20 punktów zajmował ósme miejsce w I lidze, a Sandecja była dopiero piętnasta po zgromadzeniu 13 oczek w 14 spotkaniach. Katowiczanie grali pierwszy raz pod wodzą Artura Skowronka.

Od ataków rozpoczęli goście, ale to gospodarze jako pierwsi zagrozili poważnie bramce GKS-u. W 7. minucie strzał z rzutu wolnego Łukasza Grzeszczyka minimalnie minął słupek, a piłka odbiła się jeszcze po palcach bramkarza. Po chwili Mateusz Bartków główkował po rzucie rożnym, a futbolówka trafiła w słupek!

Potem więcej do powiedzenia miała Gieksa, ale długo niewiele z tego wynikało. Strzały mijały bramkę, albo dobrze interweniowali obrońcy i bramkarz sądeckiego zespołu. Mecz był dość ostry i po 27. minutach oba zespoły miały już po dwie żółte kartki.

Sandecja miała jeszcze dwie dobre okazje. W 40. minucie Mouhamadou Traore posłał piłkę z 17 metrów minimalnie obok słupka. W jednej z ostatnich akcji I części Adrian Frańczak przedarł się prawą stroną w pole karne i niemal z linii podał na 5 metr, tam Rudolf Urban uderzył z pierwszej piłki, ale spudłował!

Po zmianie stron biało-czarni mieli niezłą okazję. W 52. minucie Adrian Frańczak dostał piłkę na lewej stronie i wydawało się, że będzie dośrodkowywał, ale z ostrego kąta uderzył. Antonin Bucek sparował groźny strzał poza pole karne. 120 sekund później po dwójkowej akcji Rafała Pietrzaka z Rafałem Kujawą, a ten drugi z około 16 metrów uderzył obok bramki. Było groźnie!

Potem długo trzeba było czekać na jakąś dobrą okazję strzelecką. Dopiero w 69. minucie po dośrodkowaniu aktywnego w akcjach ofensywnych lewego obrońcy Rafała Pietrzaka atomowy strzał oddał w polu karnym Krzysztof Bodziony, świetnie spisał się bramkarz Łukasz Radliński wybijając na róg. Odpowiedź Sandecji była błyskawiczna i w 71. minucie po dośrodkowaniu Łukasza Grzeszczyka z lewego sektora boiska, z bliska wbił piłę do siatki Mateusz Bartków.

Drużyna Piotra Stacha mogła postawić kropkę nad i, ale najpierw Matej Nather uderzył nieczysto i obok słupka, a po eleganckim wejściu innego rezerwowego Sebastiana Szczepańskiego i strzale z ostrego kąta, piłka odbiła się od obrońcy. Sędzia doliczył 4 minuty i GKS mógł pokusić się o punkt. Po podaniu Kamila Bętkowskiego główkował Grzegorz Goncerz, ale golkiper Radliński kolejną dobrą interwencją przypieczętował swój udany występ.

źródło: własne / sportowefakty.pl
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2024 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.