style - Sob Kwi 11, 2009 18:35 Temat postu: Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 18.04.09r Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 18 kwietnia, 16:00 typy, dyskusje itd [ Dodano: 2009-04-11, 18:38 ] Mecz o "6 pkt" , do KSZO mamy strate 6 pkt i w razie wygranej bedziemy tylko 3 pkt od nich. Mam złe przeczucia ze niestety przegramy ten mecz, ale moze dlatego ze KSZO jest liderem. Realnie - remis lub przegrana Optymistycznie - wygrana Oby wygrana ! bartek_np - Sob Kwi 11, 2009 20:29 Moim zdaniem fartowna wygrana, lub remis:) Jakieś takie dziwne przeczucie mam Blendzior - Sob Kwi 11, 2009 20:55 W Nowym Sączu zagramy osłabieni Z jednej strony ostrowieckich kibiców cieszy na pewno wysokie zwycięstwo nad Sokołem Aleksandrów Łódzki 4-0, ale z drugiej martwi absencja w kolejnym spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz aż dwóch podstawowych piłkarzy. Swoją czwartą żółtą kartkę w sezonie otrzymał Rafał Kwapisz, a siódmą Michał Stachurski. Oznacza to przymusowy odpoczynek w kolejnym spotkaniu. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że będzie on w jednym z najważniejszych meczów sezonu, ale nikt w drużynie nie załamuje się. Po spotkaniu z Sokołem tak sytuację z kartkami skomentował Adam Cieśliński: "Przecież Tomek Dymanowski cały czas trenuje, jest to doświadczony bramkarz i na pewno sobie poradzi. Na obronie trener też jakoś poustawia skład i na sto procent luki będą zapełnione." kszo.info Nie wiadomo jak tam u nas z kartkami, czy ktoś kto był zagrożony absencją obejżał w dzisiejszym meczu żółtko... pewne za to jest że na spotkanie z KSZO do kadry wraca Fabianowski. Ad@ś=) - Sob Kwi 11, 2009 21:01 A mi sie wydaje że spotkają się dwie równorzędne drużyny i tutaj każdy wynik będzie możliwy. Wszystko będzie zależalo od formy dnia i szczęścia. Kto strzeli pierwszy bramke będzie miał napewno konfortową sytuacje chociaż jak szybko można odrobić straconego gola pokazali nasi piłkarze tydzień temu. Tak więc myślę że będziemi mieli okazje odejrzeć ładne widowisko i mam nadzieje kolejne bardzo ważne a może nawet kluczowe zwycięstwo naszych piłkarzy. Oby tylko pogoda jeszcze dopisała:) Pozdrawiam:) style - Sob Kwi 11, 2009 21:17
to duzo zmienia :) to juz bardziej realne zwyciestwo :) tak jak mowil przedmowca spotkaja sie dwa podobne zespoly - ale pamietajmy ze Sandecja potrafi zrobic dobre niespodzianki... no i czasem tez te złe :) stefantelefan - Sob Kwi 11, 2009 22:12 Oby wygrana nawet bardzo skromna i po karnym byle 3 pkt. Oprócz tego remis w meczu w Suwałkach i wygrana Ruchu W.M. i będzie bardzo dobrze. Tomko54 - Sob Kwi 11, 2009 22:29 A my będziemy grać w podstawowym składzie tak? polak_ns - Sob Kwi 11, 2009 23:42 Nie wyjdziemy juniorami :P Skład będzie jak najbardziej podst. bez ubytków bo chyba nikt nie był zagrożony pauzą. sns1910 - Sob Kwi 11, 2009 23:56 Był Jano, ale nic nie słyszałem żeby dostał kartkę w Łomży, pewnie na to uważał, bo wiadomo było że za tydzień mecz o 6 pkt. ;) Kilinskiego 47 - Sob Kwi 11, 2009 23:59 Zagrożonych pauzą to akurat u nas była masa zawodników:) Trzeba poczekać na szczegółowe wiadomości odnośnie dzisiejszego meczu i wtedy będziemy dopiero wiedzieć na pewno kto będzie mógł zagrać. Co do meczu - to grajmy swoje, a co będzie to się okaże na boisku. Myślę, że zwycięstwo jest jak najbardziej w naszym zasięgu i po dobrej grze wygramy ten mecz. Ja osobiście bardziej się już obawiam wyjazdowej potyczki w Zamościu. [ Dodano: 2009-04-12, 00:01 ]
http://www.lks.4lomza.pl/...ia=158&index=16 ale to dobrze nie wygląda, choć z drugiej strony ciężko wysuwać daleko idące wnioski po jednym zdjęciu:) herms - Nie Kwi 12, 2009 04:54 Maly offtop. Czy stadion Sandecji nadaje sie na I lige? Grzechotnik - Nie Kwi 12, 2009 07:57 A dlaczego mialby sie nie nadawac? Z tego co wiemy to oswietlenie ma stanac w okresie wakacji... I to bez wzgledu czy bedzie awans czy nie. Ale jak to sie skonczy to zobaczymy... ;) jaro_jaro - Nie Kwi 12, 2009 10:53 Cięzki będzie to mecz... to my musimy gonić KSZO, a oni mogą się zadowolić remisem, a nam remis co daje ? strate dwóch punktów ? Jednak wierze w chłopaków ze pójdą za ciosem i wygrają kolejny mecz. Oreł - Nie Kwi 12, 2009 14:03 2:1 dla Nas ;P Ale wydaje mi sie że męczarnia bd taka jak z Kolejarzem ^^ DNL - Nie Kwi 12, 2009 14:05
x_cite - Nie Kwi 12, 2009 22:17 Wygra lepszy ( wierzę, że Sandecja wygra ), ale jak czytam wpisy niektórych ludzi z Ostrowca, że pewnie wygrają, mają lepszą drużynę i nie strzelimy im bramki bo mają super obrone itp itd. to brak mi słów na takie coś! Jestem przekonany, że mecz będzie dobrym widowiskiem i oby tylko sędziowie nie popsuli tego meczu. Powtarzam wygra lepszy- a że na K47 będziemy 12 zawodnikiem to o wynik jestem spokojny!:) typuje 2:1;) pozdrawiam świątecznie borucek - Nie Kwi 12, 2009 22:35 Sandecja wygra! Nie ma innej opcji! Do Boju! misiek_1984 - Pon Kwi 13, 2009 00:27 Bedzie bardzo ciezko - duzo trudniej niz z Kolejarzem. Aczkolwiek na pewno nie mozna powiedziec, ze KSZO jest zdecydowanym faworytem. Najbardziej sie obawiam wlasnie o sedziow, bo pilkarze wydaje mi sie powoli lapia optymalna forme. Wierze, ze damy rade i wygramy jedna bramka :) Rowniez swiatecznie pozdrawiam. radziufan - Pon Kwi 13, 2009 08:56 Cięzki mecz i już nawet nie chodzi o to ze o 6 pkt ze presja itp tylko wg mnie KSZO jest w tej lidze najlepsze i musimy sie z tym pogodzic. Bron Boże nie oznacza to jednak ze nie mozemy z nimi wygrac...:) Mam nadzieje ze trener ustawi nas odpowiednio i chłopaki powalczą. Naszym bardzo dużym atutem bedzeimy ...My:) Więc panowie w sobote mamy byc slyszalni od WP przez Millenium i Rynek po Barskie:) BartekoNS - Pon Kwi 13, 2009 09:34 Można gdzieś kupic bilety na ten mecz wczesniej niz przed meczem?? x_cite - Pon Kwi 13, 2009 09:36 myślę, że można będzie kupić w budynku klubowym. Zadzwon sobie do klubu i dowies się. DNL - Pon Kwi 13, 2009 09:55
TOTOMIX na Millenium. EMILKA - Pon Kwi 13, 2009 10:09 DO BOJU KKS www.megachem.pl - Pon Kwi 13, 2009 10:37 Uważam, że jest to mecz przełomowy- jeśli wygramy, to mamy szanse na 1-ej lokacie zakończyć sezon, remis- peleton może nas dojść, przegrana zaś mocno nam skomplikuje sprawę awansu z pierwszych dwóch premiowanych bezpośrednim awansem miejsc. Wgrana była by wspaniałym osiągnięciem, należy pamiętać, że czekają nas jeszcze ciężkie mecze, więc lepiej mieć ten komfort i jak najwcześniej zapewnić sobie bezpośredni awans- bo w barażach może być różnie. Jestem dobrej myśli- że uda nam się awans do upragnionej 1 ligi. Wydaje mi się, że na 90% awansuje KSZO, ale lepiej, żeby mecz z nami o tym nie przesądził. Po wygranej bijemy się o pierwsze 2 lokaty, po innych wynikach, jak 3pkt, zostaje nam walka o miejsce 2-3. Jednego jestem pewny- AK47 będzie ruszało się w posadach i jeśli KSZO chce wygrać, to zwycięstwo musi nam siłą wyrwać- łatwo skóry nie sprzedamy. Walka przez 90+ minut. krochmal - Pon Kwi 13, 2009 11:45 Mecz z gatunku tych super ważnych. Wygrana to śmiem twierdzić przy dalszym terminarzu 70% drogi do awansu. Remis bądź porażka - nie przekreśla szans ale sprawia, że musimy liczyć na innych. Wydaje się, że drużyna zaczyna się zgrywać i krzepnie w tych bojach co pokazał mecz z Kolejarzem - dwukrotnie przegrywali i się nie poddali, potrafili wygrać. Z drugiej strony ubiegły sezon pokazał, że z KSZO można wygrać - choć zgadzam się, że ten zespół jest najrówniej grającym i najlepszym w naszej grupie. Reasumując w tym momencie w kwietniu mamy na 15 możliwych - 6 punktów - gdyby się udało zdobyć komplet byłoby cudownie jednak myślę że jeżeli 1 maja mielibyśmy tych punktów 13 też byłoby super. A w te zapowiedzi, że KSZO przyjedzie osłabione z powodu tych 2 zawodników co mają pauzować za kartki - nie bardzo bym w to wierzył. Oni mają zbytnio wyrównaną kadrę. Choć myślę, że my mamy lepsze trio w napadzie w tej chwili. Pozostaje wierzyć w ogromną mobilizację no i w to, że pogoda dopisze bo wydaje mi się, że wtedy można spodziewać się podobnej frekwencji jak na meczu z Kolejarzem. czorny88 - Pon Kwi 13, 2009 12:24 "a że na K47 będziemy 12 zawodnikiem to o wynik jestem spokojny!:)"co do tego 12 zawodnika bym sie najbardziej marwtil wiemy o tym ze ten mecz to szlagier pod wzgledem pilkarskim i kibicowskim w naszej grupie!!!!i watpie zeby KSZO bylo mniej slyszalne od nas!!!!chyba ze stanie sie jakis MEGA CUD!!!!ale wynik obstawiam 1:0dla nas! Masahiko - Pon Kwi 13, 2009 12:39 Mecz oczywiście ważny, ale wcale nie uważam że najważniejszy. Wszystko może się rozegrać w pojedynkach z kandydatami do spadku, którzy już zaskakują czołówkę vide Okocimski. Myślę że obie ekipy usatysfakcjonuje remis. W najbliższej kolejce zresztą mamy inny hit Wigry - OKS i ktoś tutaj punkty na pewno straci ;) łatwego wyjazdu nie ma Otwock, a limit szczęścia się im już skończył. Nie ma co wywierać specjalnej presji na zawodnikach, bo tak jak ktoś już tu napisał KSZO jest najmocniejsze w lidze, a dodatkowo ma sporą przewagę punktową. Jeśli idzie o typowanie wyniku, to w tym sezonie, oprócz pierwszego meczu, trafiam rozstrzygnięcia więc i tym razem spróbuje trafić: 3:1 po pięknym meczu i wielkich emocjach. Ta trzecia bramka w wyniku odsłonięcia się KSZO ;) Oczywiście gola zdobędzie Bania :P krochmal - Pon Kwi 13, 2009 13:28
Zgadzam się z tym ale wychodzę też z założenia, że im więcej punktów zdobytych na "mocarzach" na tym więcej "wpadek" można sobie pozwolić ;) lllll55555 - Pon Kwi 13, 2009 14:32 Moim zdaniem jest to ważny mecz dla obu ekip jest ciasno w tabeli każdy chce awansować KSZO ma sporą przewagę punktową i mimo osłabienia jadą po awans. Wiadomo że przez remis też nie będą płakać, my też nie powinniśmy bo przed nami jeszcze sporo kolejek. Biancos - Pon Kwi 13, 2009 16:12 Moim zdaniem chcąc awansować musimy się postarać w sobotnim meczu i nie ma co do tego dyskusji. Według mnie realnie remis optymistycznie 2:0. Sandecje stać na wygraną z każdym w naszej lidze. Ważna będzie także atmosfera na stadionie, najlepiej jeszcze lepsza niż nameczu z kolejarzem więc wszyscy na mecz! RydzSmigly - Pon Kwi 13, 2009 17:09 Nie ma się co oszukiwać jak KSZO wygra mecz to pozostanie nam walka o 2 premiowane miejsce.KSZO będzie grało w osłabieniu kartkami co powinno ułatwić sprawę,ale nie ma co ich lekceważyć.Są mocni i to widać.Sądzę, że Piotrek Bania usiądzie na ławce, nie ma sił walczyć na 100% przez 90 minut i myślę,że powracający Fabianowski zajmie jego miejsce.Boje się trochę o postawę naszej obrony.Nie oszukujmy się Jędrszczyk do najszybszych zawodników nie należy,Makuchowi zdarzają się błędy,choć nadrabia walecznością.nie widzę też aby Berliński spełniał się w roli tego bardziej defensywnego na środku pomocy,za mało walecznie.Jak dobrze pogramy wreszcie skrzydłami to powinno być ok.Optymistycznie liczę na 1:0. Trebor13 - Pon Kwi 13, 2009 17:21 Przed nami kolejny ważny mecz. Myślę, że tym razem nie powinniśmy wywierać presji na zawodnikach w związku z wynikiem, gdyż nawet porażka nie stawia nas w jakiejś "podbramkowej" sytuacji. W tym meczu każdy wynik zdaje się być możliwy. KSZO do tej pory (no może z wyjątkiem ostatniego meczu) wygrywało "fartownie"-zresztą sami kibice i zawodnicy KSZO przyznają, że mają dużo szczęścia. Czas najwyższy by ich to szczęscie opuściło-i by Kozioł przestał rozdawać prezenty. Chylę głowę przed niektórymi jego interwencjami ale niektóre..eh..nie warto wspominać. Liczę,że już złapał właściwy rytm i pokaże nam,że może w tym meczu zachować czyste konto. Trzymam za niego kciuki..no chyba, że trener zdecyduje inaczej;-) Uważam, że mecz będzie kolejnym pojedynkiem "walki" z którego wyjdziemy mimo wszystko z tarczą! matys5392 - Pon Kwi 13, 2009 19:51
Jeśli juz wchodzimy w sprawy kadrowe na mecz z KSZO to faktycznie jesli Piotrek nie jest w pełni sił grać pełnego spotkania,ma godnych następców.Chlipała i powracający po 2 spotkniach pauzy Fabianowski sa w stanie tworzyć bardzo zgrany duet z przodu,a przede wszystkim duże zagrożenie pod bramką przeciwnika.Srodek obrony,Rafał Jędrszczyk czy Miroslav Lauko?Jędrszczyk nie robi błędów,ale Lauko swoim wejściem w meczu z Kolejarzem zrobił bardzo pozytywne wrażenie na kibicach w Sączu,więc myśle że powinien zagrać od początku razem z Jano.A co do Rafała Berlińskiego to napewno na środku pomocy wraz z Dariuszem Zawadzkim spisuje się lepiej niż para Kościukiewicz-Zawadzki. Skrzydła:Broź i Zawiiślan?Broź i Skrzypek?Broź i Gawęcki?Zawiślan i Gawęcki?Skrzypek i Gawęcki?jest duzo rozwiązań,każdy z nich,myśle że zasługuje na podstawowy skład :) Boki obrony:prawa strona Marcin Makuch-gra w kratkę,ale raczej pewniak.Z lewej strony-bardziej defensywna opcja to Piotr Powroźnik,bardziej ofensywna to Dariusz Gawęcki. A co do Marka Koziola,myśle że w końcu pokaże że limit tych głupio puszczanych bramek się wyczerpał,i zostanie jednym z bohaterów spotkania :) style - Pon Kwi 13, 2009 20:12 Lauko zrobił swietne wrazenie juz na meczu z Pelikanem:) Ja bym postawił nawet na trojke napastnikow lub 2 napastnikow i jednego ofensywnego pomocnika ktory bedzie włączał sie w akcje tak samo aktywnie jak napastnicy poniewaz trzeba bedzie bombardowac bramke przeciwnika bo jak wiemy bedzie grał rezerwowy bramkarz a wiadomo ze jak sie wchodzi z ławki i na taki wazny mecz to jakas tam presja jest :) dlatego mysle zeby skupic sie na ataku w tym meczu a nie zajmowac sie defensywa bo KSZO jest grozne i rozstrzelane dlatego nawet 2 bramki przewagi w trakcie meczu nie dadza nam pewnosci co do wygranej na poczatku meczu postawic na ofensywe i nie dawac spokoju bramce KSZOków a potem gdy wynik bedzie dla nas korzystny ustawic formacje na bardziej defensywna i szukac szczescia w kontrach i bledach przeciwnika ! :) sns1910 - Pon Kwi 13, 2009 22:00 Kadrowo to bym widział to tak...w bramce bardziej ograny w bojach Kozioł, obrona to ofensywne skrzydła Makuch i Gawęcki, w środku mimo dobrej formy Lauko postawiłbym na bardziej doświadczonego Jędrszczyka i oczywiście "Janka" :D boczna pomoc to Zawiślan i Skrzypek i potem w razie potrzeby w trakcie meczu można wprowadzić wracającego po kontuzji Brozia w miejsce Rafała, w środku duet bardziej ofensywny Zawadzki i defensywny Berliński - choć wprowadzenie Kościukiewicza za niego wchodzi na pewno w grę, szczególnie że chciałby na pewno udowodnić coś swojemu byłemu klubowi, jednak wydaje mi się że Berliński potrafi grać bardziej piłką i kombinacyjnie więc postawiłbym w tym meczu na niego. Największy problem będzie miał chyba trener Moskal z doborem dwójki napastników, ale patrząc na równy poziom całej trójki to myślę że jednak lepszym rozwiązaniem byłoby wystawienie od początku Chlipały i Fabianowskiego, bo Baniowy jest piłkarzem potrafiącym wejść z ławki i odmienić losy meczu i styl gry drużyny w pojedynkę najlepiej z tej trójki, co w razie trudnej sytuacji w czasie meczu byłoby dość istotne. Ale pewnie my tu gadu gadu a i tak treningi i dyspozycja w danym dniu czy po prostu w aktualnym tygodniu zadecyduje kto wybiegnie w pierwszej jedenastce. Co do taktyki to nie ma co mieszać, niech zagrają to co potrafią w najsilniejszym możliwym zestawieniu i tym co ćwiczyli przez ostatnie miesiące. Jeśli uda się rzeczywiście po raz kolejny zrobić z meczu na mecz, z tygodnia na tydzień następny postęp w stylu gry, to czuje że będzie dobrze i wygramy 2:1 ;) www.megachem.pl - Pon Kwi 13, 2009 22:21 Wydaje mi się, że mocniejszy jest Baniowy od Chlipały- prędzej on wytrzyma spotkanie, niż Chlipek, więc na pewno jeden z nich na ławce- zmieni drugiego, chodź z Kolejarzem grali razem. Jako młodzieżowiec, poza bramkarzem szansę dostanie zapewne Zawiślan. W obwodzie jest jeszcze Lauko (moim zdaniem jeden z, o ile nie najlepszy piłkarz w Sandzie). Szansę powinien dostać też Krupa (jako zmiennik)- zrobił on ostatnio duży postęp. Myślę, że nasz treneiro ma już w głowie ustawienie i skład poukładany, a ostateczną decyzję podejmie w sobotę. Kilinskiego 47 - Pon Kwi 13, 2009 22:40 "Mój":) skład na mecz z KSZO: Kozioł Makuch,Frohlich, Lauko, Gawęcki Zawiślan, Zawadzki, Berliński, Skrzypek Bania, Fabianowski Dlaczego Lauko, a nie Jedrszczyk? Bo Jędrszczyk już trochę z chłopakami pograł, więc zakładam, że już jest zgrany z zespołem. Lauko chyba jeszcze nie do końca, a musimy sobie uzmysłowić, że w najbliższych meczach to właśnie ta dwójka będzie często tworzyła nasz duet stoperów, z jednego bardzo prostego powodu - Jano ma już 9 "żółtek", więc musimy się przygotować, że będzie wisiał za niedługo 2 mecze, a później po każdej kolejnej kartce- jeden mecz. Gawęcki, a nie Powroźnik - bo wychodzę z założenia, że mamy ten mecz wygrać, więc grajmy ofensywnie, poza tym najlepszą obroną jest atak:) Berliński, a nie Kościukiewicz - z tych samych powodów co powyżej, ofensywnie:) Bania, a nie Chlipała - wydaje mi się, że Bania to zawodnik lepiej predysponowany do ostrej walki, a taka w tym meczu się chyba szykuje. Chlipała gra chyba nieco "delikatniej" - taki lis pola karnego, dołożyć nogę i strzelić bramkę (oczywiście upraszam:)) Bania więc może wymęczyć obrońców, by później ułatwić zadanie Chlipale. Co do ambicji i nieustępliwości Fabianowskiego po Suwałkach chyba nikt nie ma wątpliwości:). Dlatego on. Cieszy to, że w zależności od rozwoju wydarzeń na boisku mamy duże pole do popisu jeśli chodzi o ławkę - jeśli trzeba będzie gonić wynik mamy Piegzika, Brozia (może już będzie gotowy?), a jeśli będzie już czego bronić - zawsze mogą wejść Kościukiewicz, Szczepanik czy Powroźnik. Tak ja to widzę - fajnie jest tak się mądrzyć i "trenerzyć" sprzed komputera i nie brać później za nic odpowiedzialności:) Przy okazji chciałem pozdrowić pana redaktora Rafała K. z Gazety Krakowskiej, który przejął sport sądecki po redaktorze DG:). Wiem,że czyta pan to forum, co można łatwo zauważyć, gdyż fragmenty pana artykułów są zadziwiająco zbieżne z poglądami wyrażanymi na tym forum przez niektórych użytkowników. Niektóre nawet są wyrażonymi tymi samymi słowami, pewnie przypadkiem:). Ponadto prosiłbym o nie powielanie błędnych informacji, które znajduje pan na innych stronach (tak jak przed ostatnim meczem z ŁKS Łomża o konieczności pauzy Gawęckiego - informacja ze strony ŁKS Łomża) i nie wprowadzanie tym samym kibiców w błąd. Tak więc polecam wszystkim - zwięzły przegląd opinii kibiców z forum Sandecji w piątkowej GK:) Tomko54 - Pon Kwi 13, 2009 23:20 A ile wcześniej jest wiadomy skład przed meczem? Bo fajnie by było np. w czwartek lub w piątek wiedzieć jak bedzie wyglądał nasz skład. Wystarczy tylko tak wstępnie ale żeby to było skonsultowane z trenerem. Nie mówię że to musi sam trener powdawać ale ktoś kto jest na ten temat poinformowany. A Wy co o tym myślicie? DNL - Pon Kwi 13, 2009 23:25 Tak, na pewno podanie skladu i taktyki utrudni trenerowi KSZO ustawienie swojej druzyny do tego meczu. style - Pon Kwi 13, 2009 23:30
Moze odrazu trener Bedzie kilka dni przed kazdym meczem publikował skład druzyny.... i w taki sposob kazda druzyna bedzie miala czas na dokladne rozpracowanie taktyki i naszego składu... tego chcesz dla Sandecji? Myslenie chyba jednak boli Tomko54 - Pon Kwi 13, 2009 23:31 Ja nie mówię o podawanie taktyki bo i tak każdy tu wypowiada swoje zdanie na ustawienie drużyny tylko po prostu wstępny skład ale jeśli tak jak mówisz to by ułatwiło przeciwnikowi ustawienie swojej druzyny do tego mecz to to jednak zły pomysł... klipol - Pon Kwi 13, 2009 23:48 Sprawdź składy z poprzednich meczy i będziesz mógł napisać sobie wstępny skład :) Kilinskiego 47 - Wto Kwi 14, 2009 08:44
Ja myślę, że nikt z nas na tym forum nie oczekuje wiadomości o składzie drużyny w czwartek lub piątek - pójdziesz na stadion to się dowiesz przed meczem. A już stwierdzenie, że coś ma być "konsultowane" z trenerem jest chyba jakimś żartem z Twojej strony. Trener ma konsultować skład z kibicami na forum?! Przecież to by parodia była!:) Tak więc ja myślę, że Twoje pomysły są trochę dziwne:) biker_ns - Wto Kwi 14, 2009 10:00 Zwycięstwo z Kolejarzem było dużym krokiem naprzód,ale pokonanie KSZO dałoby drużynie ogromnego "pozytywnego kopa" i drużyna uwierzyłaby jeszcze bardziej w siebie i co najważniejsze w to że cel czyli awans jest coraz bliżej.Swoją drogą kto może realnie myśleć w tej lidze o pokonaniu KSZO jak nie Sandecja. Pozdrowienia Aha,wynik to 2-1 dla nas.Oby się spełniło. detalnsm - Wto Kwi 14, 2009 10:24 Oczywiście mecz bardzo ważny i ciężki. Jak juz kiedyś pisałem, przy walce o awans do I ligi nie ma meczy mniej ważnych czy bardziej. Mimo tego ze ostatnio nasza drużyna odniosła wygraną w meczu z Kolejarzem i z ŁKS Łomża to trzeba spojrzeć realnie na sytuację, sobotni mecz to będzie niestety porażka drużyny Sandecji z KSZO 0:2. Boje sie że nasi piłkarze mogą troche zlekceważyć przeciwnika albo przyspać na meczu z powodu wysokiej wygranej w Łomży. Miejmy nadzieje że się mylę. toudiunio - Wto Kwi 14, 2009 10:38 Na Tym meczu wszyscy 17+ na sektor F !!! :) doping musi byc rownomierny przez cały mecz, tym co maja problem z odliczniem 15 minut pomiedzy 1 a 2 polowa radze nie ruszac sie z miejsc zeby sie nie spoznic ;) Milosz_1910 - Wto Kwi 14, 2009 10:40 Mecz będzie na pewno bardzo trudny i zacięty..KSZO jest trochę osłabione ale nie da sobie łatwo wydrzeć 3 pkt bo wiedzą o tym że im depczemy po piętach wraz ze Startem Otwock...Myślę, że nasi zawodnicy pokaża na co ich naprawdę stać i zwyciężą... Mój typ : 2-1 dla NAS :) Do zobaczenia na meczu:) Masahiko - Wto Kwi 14, 2009 12:02 Czy ja wiem czy Sandecja ze Startem depczą KSZO po piętach? Póki co strata się powiększyła, Otwock praktycznie odpada z walki o pierwsze miejsce. Oczywiście sytuacja się zmienia w chwili zwycięstwa Sandecji, ale to już inna bajka :P spdr - Wto Kwi 14, 2009 12:25 nie ma co dywagować kto komu depcze po piętach ( w tabeli :-) ani co będzie jak wygramy albo wtopimy (na pewno nie wtopimy a wygramy 2:0) taki mecz drużyn z czołówki to zupełnie inna bajka niż reszta meczy i obie ekipy mocno się mobilizują na takie spotkania i gryza trawę jak nigdy wydaje mi się że to będzie pojedynek z kolejarzem do kwadratu choć równie dobrze może być qpa jaką znamy czasami ze spotkań ze słabszymi drużynami jednak zarówno KSZO jak i my mamy jeden cel - stawka jest wysoka radziufan - Wto Kwi 14, 2009 17:46 bielty juz dostępne w sekretariacie klubu, nie wiem co z totomixem a wygladają tak 
Kilinskiego 47 - Wto Kwi 14, 2009 17:59 ^^ O, dzięki za wzór, już drukuję:D. radziufan - Wto Kwi 14, 2009 18:00 a tu taki news z Ostrowca.. "Jak wiadomo, w spotkaniu Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec z powodu żółtych kartek nie zagra Rafał Kwapisz. Trenerzy postanowili, że pierwszym bramkarzem będzie Tomasz Dymanowski, natomiast na ławce rezerwowych zasiądzie 49-letni Janusz Jojko, który jutro zostanie zgłoszony do rozgrywek. Powodem tej decyzji jest m.in. fakt, że w sobotę jednocześnie odbywać się będzie mecz rezerw Spartakus Daleszyce - KSZO II Polvat." żródło: http://o-c.pl/~kszoinfo/ Kilinskiego 47 - Wto Kwi 14, 2009 18:01 ^^ A Wojtek Fabianowski nogi nie odstawia...:) A skoro już o wieściach z Ostrowca mowa to w tym miejscu relacja jednego z kibiców, z rozmowy z bramkarzem, który w Sączu nie wystąpi, Kwapiszem - "Rozmawialem przed chwileczka z Rafalem Kwapiszem. Prosil aby uspokic kibicow bo w Sandecji bedzie dobrze. Beda trenowac z Tomkiem i obroncami sposob na to aby tamci nie mieli szans dotarcia do 16m." http://o-c.pl/~kszoinfo/m...rticle&sid=3234 No nie ma co, optymista z niego, ale jeśli taki "sposób" da się wytrenować w jeden tydzień to ja o awans KSZO jestem równie spokojny jak kibice tego klubu:) EMILKA - Wto Kwi 14, 2009 22:00 nie ma co zawracać sobie głowy KSZO GRAĆ NA CAŁEGO Maerqin - Wto Kwi 14, 2009 23:08 WLASNIE OGLADAM ORANGE.TV MOWILI(O ILE DOBRZE SLYSZALEM) ZE M.IN. KSZO MA BYC ZDEGRADOWANE O KLASE ROZGRYWKOWA. KTOS TO POTWIERDZI ?? DO ZOBACZENIA NA MECZU !!! lllll55555 - Wto Kwi 14, 2009 23:14 KSZO było już zdegradowane dlatego jest w 3 lidze.. Kilinskiego 47 - Wto Kwi 14, 2009 23:24
Potwierdzamy, że prawdopodobnie oglądałeś archiwum tego programu, mniej więcej sprzed 2 lat:) I NIE KRZYCZ, proszę:) Maerqin - Sro Kwi 15, 2009 00:17 HAHA, nie widzialem dokladnie bo akurat wlaczylem orange zaraz po meczu LM i od razu rzucilo mi sie to w oczy, dlatego pytalem czy to prawda. maly off: jedzie ktos na Cracovia-Slask? Biancos - Sro Kwi 15, 2009 15:17 A tutaj taki malutki news który był pokazany na głównej stronce wp.pl ;) http://sport.wp.pl/kat,17...ml?ticaid=17daf BartekoNS - Sro Kwi 15, 2009 15:41 Zapowiedz 25 kolejki 2 ligi wschodniej. 25 kolejka drugiej ligi grupy wschodniej rozpocznie się w mieście soli, gdzie miejscowy Górnik Wieliczka zmierzy się z przedostatnią drużyną - Stalą Poniatowa. Piłkarze Stali w 12 dotychczas rozegranych meczach wyjazdowych, tylko raz pokusili się o komplet punktów (wygrana 3:2 z Okocimskim w Brzesku) oraz dwukrotnie remisowali (po 1:1 z Sandecją w Nowym Sączu i Jeziorkiem w Iławie). Pozostałe mecze przegrywała i wszystko wskazuje na to, że i z Wieliczki ciężko będzie wywieźć im jakąś zdobycz punktową, ponieważ Górnik ma tylko 2 punkty przewagi nad strefą barażową. W drugim piątkowym meczu spotkają się dwie drużyny z czołówki tabeli. W Suwałkach czwarte Wigry, podejmować będą piąty OKS Olsztyn. Oba zespoły wygrały zgodnie po 1:0 swoje ostatnie spotkania, jednak OKS długo męczył się ze Stalą Poniatowa, a ich gra nie przypadła kibicom do gustu. Na mecz z Wigrami muszą wyjść dużo lepiej skoncentrowani, jeśli poważnie myślą o zdobyczy punktowej. Z sobotnich spotkań, najciekawiej zapowiada się potyczka lidera - KSZO Ostrowiec Św. z zajmującą trzecią pozycję Sandecją Nowy Sącz. Sandecja w meczach u siebie może pochwalić się bilansem: 8 zwycięstw, 3 remisy, 1 porażka. Zespół KSZO w meczach wyjazdowych zanotował 5 zwycięstw, tyle samo remisów oraz 2 porażki (różnicą 1 bramki). W lidze tylko Sandecja ma więcej strzelonych bramek od KSZO, natomiast w defensywie z zaledwie 17 straconymi bramkami bryluje zespół z Ostrowca. To będzie bardzo ważny mecz dla obu zespołów. Spacerkiem powinien się okazać dla piłkarzy Przeboju Wolbrom mecz z outsiderem rozgrywek - ŁKS Łomża. Jeśli tak się stanie, Przebój ma duże szanse opuścić strefę barażową. W Aleksandrowie Łódzkim zmierzą się piłkarze Sokoła i Hetmana Zamość. Przy obecnie panującym ścisku w środkowej części tabeli, w przypadku wygranej, Hetman wyprzedzi Sokoła, choć przed meczem obie drużyny dzieli różnica 5 pozycji. Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja w dolnej części tabeli. W Piotrkowie Trybunalskim zagra 14 Concordia z zajmującym 15 pozycję Jeziorkiem Iława. Tu różnica 1 miejsca w rzeczywistości oznacza aż 10 punktów straty. Jeśli piłkarze z Iławy chcą walczyć o utrzymanie w barażach, mecz z Concordią powinni rozstrzygnąć na własną korzyść, bowiem na tą chwilę znajdują się w strefie bezpośredniego spadku. Sprawca największej niespodzianki w ostatniej kolejce - Start Otwock zmierzy się w spotkaniu wyjazdowym z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Jak do tej pory wicelider z Otwocka może poszczycić się najmniejszą liczbą straconych goli w meczach rozgrywanych na własnym boisku (7), jednak na wyjazdach ten wynik nie wygląda już tak dobrze (21 straconych). Z kolei Ruch u siebie rozegrał 12 meczów, z czego 9 wygrał, jeden zremisował i tylko dwa przegrał. Czy zaczęła się zapowiadana przez wielu obniżka wyników Startu, czy też piłkarze z Otwocka udowodnią, że nie przez przypadek zajmują pozycję lidera? Pogromcy Startu - piłkarze Okocimskiego Brzesko zmierzą się z ekipą Nidy Pińczów i w świetle ostatnich wyników, stawiani są w tym pojedynku w roli zdecydowanego faworyta. Piłkarzom Nidy ciężko będzie powstrzymać zespół, który wciąż śrubuje swój rekord - obecnie 11 meczów bez porażki (7 zwycięstw i 4 remisy). W ostatnim - niedzielnym meczu zmierzą się piłkarz Pelikana Łowicz i Kolejarza Stróże. Jeszcze do niedawna pewnym faworytem wydawałby się Kolejarz, jednak ostatnia fatalna seria piłkarzy ze Stróży, pozostawia cień nadziei grającym w kratkę piłkarzom Pelikana. Górnik Wieliczka - Stal Poniatowa, piątek 17 kwietnia 2009r., godz. 16:00 Wigry Suwałki - OKS 1945 Olsztyn, piątek 17 kwietnia 2009r., godz. 17:00 Przebój Wolbrom - ŁKS Łomża, sobota 18 kwietnia 2009r., godz. 16:00 Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, sobota 18 kwietnia 2009r., godz. 16:00 Sokół Aleksandrów Łódzki - Hetman Zamość, sobota 18 kwietnia 2009r., godz. 16:00 Concordia Piotrków Trybunalski - Jeziorak Iława, sobota 18 kwietnia 2009r., godz. 17:00 Ruch Wysokie Mazowieckie - Start Otwock, sobota 18 kwietnia 2009r., godz. 16:00 Okocimski KS Brzesko - Nida Pińczów, sobota 18 kwietnia 2009r., godz. 16:00 Pelikan Łowicz - Kolejarz Stróże, niedziela 19 kwietnia 2009r., godz. 16.00 Bianconeri - Czw Kwi 16, 2009 17:50 W sobotę na meczu z KSZO będzie się również można zapisać na środowy wyjazd do Zamościa. Zapisy w trakcie meczu i w przerwie na trybunie F, oraz po meczu pod główną trybuną. Informacje o tym wyjeździe tutaj: http://www.sandecja.pl/fo...p?p=33228#33228 matys5392 - Czw Kwi 16, 2009 19:03 Już w sobotę będziemy świadkami hitu 25. kolejki II ligi. W wyjazdowym meczu KSZO Ostrowiec Św. zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz. Początek meczu o 16:00. Zapowiada się jeden z najciekawszych meczy w sezonie. KSZO podejmuje Sandecję zajmującą trzecie miejsce w lidze, ze stratą 6 punktów do lidera. Zespół znacznie lepiej radzi sobie na własnym terenie, mając 8 wygranych, 3 remisy i jedną przegraną. W tym meczu statystyki mogą jednak nie znaleźć odzwierciedlenia. Spotkanie najlepszych drużyn ligi zawsze wzbudza wielkie emocje, co także udziela się zawodnikom. Miejmy nadzieję, że gracze KSZO zachowają zimną krew i pokonają Sandecję. Sami piłkarze mówią, że ten mecz może być punktem kulminacyjnym w walce o I ligę. Wygrana KSZO znacznie umocni klub na pozycji lidera, natomiast przegrana może utrudnić walkę o zwycięstwo w lidze. Wszyscy zawodnicy są jednak mocno zmotywowani i postarają się udowodnić, że zasługują na najwyższą lokatę. KSZO w Nowym Sączu zagra z dość poważnym osłabieniem. W bramce zabraknie dotychczasowego pewniaka Rafała Kwapisza, który musi pauzować za żółte kartki. Podobnie jak Michał Stachurski, który często przewodził grą obronną KSZO i zachęcał zespół do ofensywy. Mimo to KSZO posiada dość wyrównany szeroki skład i na pewno znajdzie się odpowiedni zawodnik, który zastąpi Michała. Natomiast na pozycji bramkarza pewny jest występ Tomasza Dymanowskiego. Dość głośnym wydarzeniem jest zgłoszenie do rozgrywek bramkarza Janusza Jojko, który w sobotnim meczu zasiądzie na ławce rezerwowych. Najmocniejszą formacją w zespole Sandecji jest linia ofensywy. Trener nowosądeczan może wybierać pomiędzy doświadczonym 36-letnim Piotrem Banią, a także powracającym do składu Wojciechem Fabianowski i Piotrem Chlipałą. Skuteczność drużyny mogą potwierdzać ostatnie wyniki. Wygrana 3:2 z Kolejarzem i 6:0 z ŁKS-em Łomżą na pewno budzą respekt. Dodatkowo, ważnym atutem trenera Roberta Moskala jest możliwość skorzystania z usług wszystkich zawodników szerokiej kadry. W zespole z Nowego Sącza może zagrać również Hubert Kościukiewicz, który w poprzedniej rundzie reprezentował barwy KSZO na pozycji pomocnika. W poprzednim sezonie KSZO zremisowało 1:1 z Sandecją w meczu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Warto wspomnieć, że było to inauguracyjne spotkanie dla grupy UKO'08, która zadbała o wspaniałą oprawę meczu. Za największy sukces Sandecji uznaje się dwukrotny awans do starej II ligi. Zespół jednak cieszył się grą w tej klasie rozgrywek tylko przez 2 sezony, raz w 1986/1987 i potem w 1991/1992. Nowy Sącz jest niespełna 85 tysięcznym miastem, położonym w górach, na południu Polski. Drużyna rozgrywa mecze na stadionie przy ul. Kilińskiego 47. Jest to pięciotysięczny stadion, z trzema tysiącami miejsc siedzących. Na mecze przychodzi średnio około 3 tysięcy osób. Ze względu na rangę meczu i przyjazd kibiców z Ostrowca stadion prawdopodobnie będzie w całości wypełniony. Źródło:www.kszo.ostrowiec.pl [ Dodano: Czw 16 Kwi, 2009 ] Wiesław Wojno (trener KSZO Ostrowiec): W sobotę spotkamy się z jednym z kandydatów do awansu. W tej chwili Sandecja to zespół na fali, ograł w trudnym pojedynku Kolejarza Stróże i myślę, że postawi nam trudne warunki. My musimy im sprostać i zaprezentować przede wszystkim skuteczną grę, która zagwarantowałaby nam przywiezienie trzech punktów. Mam ból głowy spowodowany tym, że mamy kontuzjowanych młodzieżowców. W tej chwili wszedł do treningu Rębowski, ale nie jest wystarczająco przygotowany. Sebastian Brytan nieco odpoczął i można będzie go już wykorzystać. Jeśli chodzi o manewry, to muszę skupić się na zawodnikach, którzy występują w drugiej linii. Chciałem oprzeć organizację gry właśnie na pomocy, żeby ta gra była dobrze zorganizowana zarówno w destrukcji, jak i w ofensywie. Jak ostatecznie zestawię formacje, to czas pokaże. Mamy jeszcze piątkowy trening, coś na pewno poćwiczymy, jeśli chodzi o stałe fragmenty gry i inne koncepcje. Liczę przede wszystkim na mądrość chłopaków, twardą, zdecydowaną grę i że w tych elementach nie odpuszczą i nie będą słabsi. Mam nadzieję, że chłopcy potwierdzą, że są w tej chwili dobrze dysponowani i waleczni. Sandecja swoją grę opiera na bardzo doświadczonej obronie. Średnia wieku tych zawodników to ponad 33 lata. W środku pola posiadają zawodnika o bardzo dobrym wyszkoleniu technicznym i predyspozycjach do kierowania grą. Mam tu na myśli Zawadzkiego, który zrobił na mnie dobre wrażenie. Jest to jeden z bardziej utalentowanych zawodników w naszej grupie. Na niego musimy zwrócić szczególną uwagę, podobnie jak na doświadczonych piłkarzy z przodu. Myślę tu głównie o Bani, który był bardzo dobrym snajperem w I i II lidze. Jest niewygodnym przeciwnikiem, bardzo dobrze wyszkolonym technicznie, podejmuje szybkie decyzje i umie grać tyłem. Nie uważam, żeby ten mecz był najtrudniejszym w tej rundzie, bo dla nas każdy jest najważniejszym. O skali trudności będziemy rozmawiać po meczu, bo może to być mecz bardzo trudny, a może to być mecz bardzo łatwy. Jeszcze jeden news z ekipy rywali ;) Abel - Czw Kwi 16, 2009 21:21 WSZYSCY W BIAŁYCH KOSZULKACH! Kto nie będzie miał białej koszulki nie zostanie wpuszczony do młynu i siądzie obok! Hazarr - Pią Kwi 17, 2009 12:46 48 letni bramkarz Jojko zgłoszony przez KSZO do meczu ;) style - Pią Kwi 17, 2009 13:57 48-letni były reprezentant Polski powraca Echo Dnia /12:36 48-letni Janusz Jojko został zgłoszony do drugoligowych rozgrywek. Trener bramkarzy KSZO Ostrowiec zasiądzie na ławce rezerwowych w sobotnim meczu z Sandecją Nowy Sącz. W bramce stanie Tomasz Dymanowski, który zastąpi pauzującego za kartki Rafała Kwapisza. Janusz Jojko, który w reprezentacji Polski debiutował 18 lutego 1987 w wygranym 3:1 meczu z Finlandią, został zapamiętany głównie z powodu kuriozalnego gola samobójczego - niefortunnego wyrzutu piłki za plecy w trakcie barażowego meczu z Lechią Gdańsk przegranego przez Ruch Chorzów 1:2. Błąd bramkarza przyczynił się do spadku chorzowian do II ligi. Jojko w ekstraklasie lidze rozegrał 417 meczów. Dwukrotnie sięgał po Puchar Polski i dwukrotnie po Superpuchar Polski. http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html - link do stronki z newsem radziufan - Pią Kwi 17, 2009 13:59 no to chłopaki żeście newsa zapodali.....juz od 3 dni o tym na tym forum piszemy!!! style - Pią Kwi 17, 2009 14:13
wiem o tym :) ale pojawił sie swiezy news na onecie wiec go wkleilem bo wczesniej z wiekszych portali był chyba tylko na wp.pl :) Hazarr - Pią Kwi 17, 2009 14:18 dziś oficjalnie został zgłoszony do rozgrywek mic1992 - Pią Kwi 17, 2009 14:58 Panowie, jutro po raz pierwszy wybieram sie na mecz sandecji, możecie mi odpowiedzieć na pytania? 1. Gdzie można kupić bilety iu czy jutro rano jeszcze będą (jeśli na stadionie sandecji to w którym miejscu 2. Ile wcześnije trzeba być i gdzie najlepiej sobie siąść? 3. Gdzie zanjduje sie wejście na stadion 4. Czy na bilecie mam miejsce w którym mam siąść czy siadam gdzie chce? Z góry dzieki krzysiek186 - Pią Kwi 17, 2009 15:17
Przede wszystkim Sandecji !! Bilety będą od rana, jak idziesz pierwszy raz to usiądź sobie na trybunie od strony ul Kilińskiego, zobacz sobie na plan miasta gdzie to jest. mic1992 - Pią Kwi 17, 2009 15:21 no sorki pisałem to szybko nie zwracałem uwagi n aliterówki, a przy ul. Kilińskiego jakie znajdują się sektory DNL - Pią Kwi 17, 2009 15:24
1. Totomix na Nawojowskiej. Bilety mozesz kupic tez w kasach stadionu jutro od bodajze 8 rano. Bezposrednio przed meczem w kasie tez powinienes kupic. 2. To mecz podwyzszonego ryzyka, lepiej byc te minimum 30 minut wczesniej, jesli nie kupisz biletu wczesniej badz i 15:15. 3. Od ulicy Kilinskiego. 4. Siadasz gdzie chcesz.
Wchodzisz tamtedy obojetnie na ktory sektor, albo siadasz po stronie Kamienicy, albo po stronie budynku klubowego. albert - Pią Kwi 17, 2009 15:56 hej ej mam 16lat wpuszczą mnie samego czy musze mieć opiekuna!!!!prosze o odpowiedz! Fani Bianconeri - Pią Kwi 17, 2009 16:00 wpuszcza cie do 13 roku zycia trzeba miec opiekuna albert - Pią Kwi 17, 2009 16:25 dzieki to do jutra chłopaki KKS!!! Milanho - Pią Kwi 17, 2009 17:56 a jeśli nie mam legitymacji ani dowodu moze byc identyfikator ze szkoły , stara legitymacja lub legitymacja emeryta - rencisty ale na niej nie ma zdjecia bulaj - Pią Kwi 17, 2009 18:03 mnie kiedyś na stara legitymacje nie chcieli puścić ;/.ale może tym razem będa wpuszczali w co wątpię (mecz o "podwyższonym" ryzyku) a na dokument bez zdjęcia to możesz zapomnieć o wejściu.pzdr Milanho - Pią Kwi 17, 2009 18:19 czyli nie ma szans bym wszedł ? ;/ radziufan - Pią Kwi 17, 2009 18:22 Boze ilez mozna...jak nie masz dokumentu z fotka to nie wejdziesz. Kolejne posty podobnegop tematu beda kasowane mic1992 - Pią Kwi 17, 2009 18:25 "rowadzona jest przedsprzedaż biletów, które można nabyć w sekretariacie klubu 8.00-15.00, można je będzie również kupić tuż przed meczem, w sobotę, od godz. 14.00." gdzie znajduje sie sekretariat klubu? radziufan - Pią Kwi 17, 2009 18:26 w budynku klubowym uprzedzam kolejne pytanie: w tym przy krytej trybunie uprzedzam kolejne pytanie: pierwsze drzwi na lewo uprzedzam kolejne pytanie: przy ulicy Kilińskiego uprzedzam kolejne pytanie: ulica Kilińskiego to ta koło kur...a szpitala!!! osłabiacie mnie...... spdr - Pią Kwi 17, 2009 18:27 moszna by walnąć osobny wątek : "jak wejść na mecz " :-) dramat jak się czyta 1238929017074970 post na temat jak wejść na mecz... może info na głównej to załatwi- w jakimś odnośniku pzdr jutro 2:1 dla Nas ERNESTO - Pią Kwi 17, 2009 18:32 Ludzie, Sandecja to nie Barcelona ;) Idziesz na stadion, kupujesz bilet i wchodzisz na mecz. A gdzie siadasz to zalezy od Ciebie - to nie kino czy teatr, za to wrazenia nieporownywalnie lepsze :D spdr - Pią Kwi 17, 2009 18:42 Ernesto masz rację tylko że zwróć uwagę że w dobie internetu, ligi mistrzów, nowe osoby myślą że wejście na stadion przypomina to co widzą w tv coraz ciężej z myśleniem, niestety pero - Pią Kwi 17, 2009 19:05 szykuje się fajny mecz, taki przedsmak tego co czekać może na nas w I lidze... mecz o 1 miejsce w tabeli, jeżeli wygramy nasza droga właśnie tam się skończy w czerwcu.... nawet jeżeli w sobotę nam nie pójdzie (remis) to nie wszystko stracone... dla mnie faworytem tego meczu jesteśmy zdecydowanie my, za nami przemawia przede wszystkim nasz stadion i nasi kibice, nie wspominając o personaliach w składzie (choć nazwiska nie grają...), jesteśmy drużyną na takim poziomie w tej lidze że po prostu punktów u siebie tracić nie powinniśmy, u siebie powinniśmy lać każdego kogo popadnie - to w teorii i oby w praktyce to wyszło!!! w przypadku niespodzianki w sobotę - pozostaję nam walka o 2 miejsce - 9 pkt to jednak sporo.... ja i tak dalej twierdzę że awans wywalczymy nie zwycięstwami z czubem tabeli ale zwycięstwami z średniakami (a tych ci u nas dostatek) i słabeuszami naszej grupy 3:1 dla nas po ciekawym meczu moru - Pią Kwi 17, 2009 20:12 Dla mnie zdecydowanie mecz rundy ;] po prostu trzeba tam być . Nasi piłkarze powoli zaczynają tworzyć drużynę dlatego też możemy otwarcie mówić o tym że interesuje nas tylko zwycięstwo. Walczymy o awans wiec oczywiście bardzo przydały by się 3pkt , w razie porażki KSZO osiągnie nad nami 9 pkt przewagi co w praktyce oznacza że pozostała by nam walka o 2 miejsce, oczywiście w piłce wszystko jest jeszcze możliwe ale sczesze wątpię aby drużyna ze Świętokrzyskiego roztrwoniła taką zaliczkę. Remis nie stawia nas w dużo lepszej sytuacji, a reszta stawki naciskają... Wszyscy w Ostrowcu doskonale zdają sobie z tego sprawę że w tej sytuacji podział pkt. jest dla nich wynikiem pozytywnym. Więc wydaje się więcej niż pewne że KSZO ustawi swoją grę pod kontratak. Zapowiada się bardzo emocjonujące widowisko :} Optymistycznie typuje 2:1 ;) Na koniec mały apel: Zwracam się do wszystkich prawdziwych kibiców aby nie odpuścili i pojawili się jutro przy ul.Kilińskiego w białym podkoszulku, wiem że dla niektórych decydującym cynikiem(wymówką) będzie "pogoda" ( przypominam tylko że podkoszulek można założyć również na bluzę wiec proszę nie pier******) misiek1999_13 - Pią Kwi 17, 2009 21:01 3:2 dla nas www.megachem.pl - Pią Kwi 17, 2009 21:06 Będę oryginalny- a co- 5:0 dla Sandecji. Marzyć przecież wolno. Zaraz mi ktoś pewnie wyjedzie, że lekceważę przeciwnika- to mu odpowiadam- no i co? czorny88 - Pią Kwi 17, 2009 21:08 "ja i tak dalej twierdzę że awans wywalczymy nie zwycięstwami z czubem tabeli ale zwycięstwami z średniakami (a tych ci u nas dostatek) i słabeuszami naszej grupy" chlopcze wez sobie pod uwage ze ci sredniacy sa gorsi od nas o kilka punktow wiec niemow mi ze musimy liczyc tylko na takie mecze trzeba wygrywac z wszystkimi a przynajmniej walczyc czego mam nadzieje ze braknie na jutrzejszym meczu! www.megachem.pl - Pią Kwi 17, 2009 22:49 Meczy co raz mniej- peleton goni- liczyłem, że część drużyn odpuści- ale widać, nie ma co na to liczyć póki co. Wieliczka tylko 1-0 wygrała. Przy pomyślnych wiatrach jutro wskakujemy na 2 miejsce ze stratą 3 oczek do lidera, w wariancie pesymistycznym zostajemy na 4 miejscu ze stratą 9 punktów do lidera, 6 do wicelidera i 1 do miejsca barażowego. A musimy pamiętać, że Wigry mają jeden zaległy mecz i w wypadku wygranej z Concordią dochodzą nas z taką samą ilością punktów- ścisk jak nic. Musimy uciekać peletonowi. Bo w barażach różnie bywa. Mam nadzieję, że Kolejarz przegra jeszcze mecz z Pelikanem, zremisuje z Olsztynem i wygra z KSZO. Jutro też dowiemy się czy Start Otwock ma doła, czy tylko popełnił wypadek przy pracy. Mam nadzieję, że jednak ten pierwszy wariant. MatizMac - Pią Kwi 17, 2009 22:57 Przepraszam, że się włączam w waszą rozmowę na waszym forum. Jestem kibicem KSZO z Ostrowca i chciałbym powiedzieć, że meczyk na prawdę może być interesujący :) Obie drużyny ostatnie mecze miały bardzo dobre ;) Z Ostrowca powinno przyjechać około 200 osób tak jak ktoś tam pisze, na wcześniejsze mecze jeździła ponad setka. detalnsm - Sob Kwi 18, 2009 01:02 Nie chce ale musze, napisze... :/ przegramy ten mecz 0:2 :( śniło mi sie to na początku tygodnia :/ radziufan - Sob Kwi 18, 2009 07:21 Materiał filmowy nadany w RTK...odtwarac za pomoca Internet Explorer w innych przegladarkach moze nie dzialac http://www.rtk.pl/dnn_rtk...ult.aspx?id=209 zrodlo www.rtk.pl sns1910 - Sob Kwi 18, 2009 08:55 ^^ Fajnie coś takiego sobie obejrzeć przed meczem, oby dodawali regularnie podobne materiały ;) spdr - Sob Kwi 18, 2009 09:10 nie zapeszając pogoda wybitna do odniesienia ważnego zwycięstwa, masa kibiców , emocje, dużo bramek style - Sob Kwi 18, 2009 09:30
fajny materiał, polecam Pulo - Sob Kwi 18, 2009 10:02
Jak u wróżki Semiry...to jakie będą dziś numery w dużym lotku??? Penzel.NS - Sob Kwi 18, 2009 10:36 wygramy 2-1 :) Fani Bianconeri - Sob Kwi 18, 2009 10:46 Ja jestem optymista:) 5000 tys ludzi na stadionie zarabista gra Sandecji i 4:0 dla na s:) hehe pozdro DNL - Sob Kwi 18, 2009 11:15
5 000 000 ludzi na stadionie? Nononono ; ) Fakt, mecz zapowiada sie niezwykle interesujaco, mam jakies takie przeczucie ze wygramy. W typowanie nie bede sie bawil, ale mysle ze bedzie sporo bramek. Jedziemy z nimi. internacionale - Sob Kwi 18, 2009 11:43 Wynik na żywo: www.sandecja.info SWEET - Sob Kwi 18, 2009 17:41 Gooooooooooooooooolllllllllllllllllllllllllllllll!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No w koncu... 1:0 Dla SANDECJI... ZAWISLAN jednak nie... FABIANOWSKI :D Opije sie jak wygramy... :P Dziekan - Sob Kwi 18, 2009 17:48 Pieknie..na stadionie komplet widzów :) Hazarr - Sob Kwi 18, 2009 17:49 Brawo! żałuje, że nie mogłem być SWEET - Sob Kwi 18, 2009 17:53 KONIEC!!! Wygralismy mecz za 6 punktów... Hej hej Sandecja... :D Ide pic :P Dziekan - Sob Kwi 18, 2009 18:11 Czekamy na zdjęcia z meczu !! Tomko54 - Sob Kwi 18, 2009 18:23 Jak dla mnie zajebisty mecz!!! W pierwszej połowie było tak sobie ale w drugiej... ;] Szkoda nie wykorzystanej akcji ale i tak dobrze że wygraliśmy. Hej, Hej Sandecja!!! Diego Armando - Sob Kwi 18, 2009 18:23 SUPER! Z Kolejarzem i KSZO do przodu! I liga już blisko, coraz bliżej :) simo_n - Sob Kwi 18, 2009 18:25 Takie szybkie przemyślenia -Coraz lepsza gra Sandecji -KSZO nie istniało w meczu -Szkoda Skrzypka, czy ktoś wie, czy to coś poważniejszego? -Wspaniały doping -Sędziowie w pewnych momentach nie panowali nad tym co dzieje się na boisku EMILKA - Sob Kwi 18, 2009 18:28 BRAWO BRAWO KIBICE ODJAZD SZKODA SKRZYPKA BO TO WARTOŚCIOWY POMOCNIK ZESPÓŁ NA 6666666 +++++++++++ BartekoNS - Sob Kwi 18, 2009 18:31 "Rywal trafił mnie kolanem w środek uda. Nie było to zamierzone, jednak ból był tak duży, że nie pozwalał mi nawet stanąć na nodze, a tym bardziej grać. Jest to taki mecz, że nie można tylko biegać, a walczyć na całego" - powiedział w przerwie gracz Sandecji, Dawid Skrzypek, który z powodu urazu musiał przedwcześnie opuścić plac gry herms - Sob Kwi 18, 2009 18:34 hahaha. wlasnie przeczytalem na 90minut.pl ze Sandecja wygrala :D szkoda ze nikt nie ma powtorki z tej bramki wartej 3pkt kamyk_007 - Sob Kwi 18, 2009 18:42 mecz bardzo ciekawy,duzo walki ale takze doping genialny ;) 3pkt sie przydaly bo dzieki nim Sandecja juz awansowala na 2 miejsce w lidze. Brawo radziufan - Sob Kwi 18, 2009 18:44 Bardzo dobry mecz, walka z obu stron, bez moze wielu sytuacji podbramkowych ale mecz mysle mogl sie podobac bo emocje byly wielkie. Na wyróznienie zasługują chyba wszyscy bo dziś stanowili kolektyw uzupełniający się gdy kogoś gdzieś brakowało. Brawo dla Wojkta za strzeloną bramkę, zimna krew:) Wiecej moze potem bo narazie jeszcze emocje nie opadły... 1 LIGA 1 LIGA SANDECJA!!! misiek1999_13 - Sob Kwi 18, 2009 18:44 i o to chodzi otwock przegrał i jestesmy wiceliderem tylko 3 punkty do kszo sialala hej sandecja Sączers1910 - Sob Kwi 18, 2009 19:24 Dobra Dobra fajna atmosfera, doping gitara, wszystko OK ale nie ma co się zachwycać grą piłkarzy ;/ Nie grali jakoś rewelacyjnie i chyba kazdy to widzial matys5392 - Sob Kwi 18, 2009 19:27 Może i nie grali rewelacyjnie ale walczyli i zasłuzenie wygrali. Liczą się przede wszystkim 3 punkty. Jeszcze jedno...kolejny mecz w którym bardzo wazną role(negatywną niestety)odegrał arbiter... Sączers1910 - Sob Kwi 18, 2009 19:29 Nie no fakt liczą się punkty teraz to kolejne 3 punkty wpadną w Zamościu :) darecki_78 - Sob Kwi 18, 2009 19:30 chłodnym okiem trzeba przyznać ze gra nie zachwyciła mieliśmy sytuacje groźniejsze niż kszoki ale duzo pozostaje do dopracowania by sie kazda z formacji dotała cieszy wyrana i 3pkt. pozdrowionka [ Dodano: Sob 18 Kwi, 2009 ] pozatym cieszy Stara Gwardia na trybunach Magda xD - Sob Kwi 18, 2009 19:31 Kiedy i gdzie będą zdjęcia ? ;) spdr - Sob Kwi 18, 2009 19:32 nie no arbiter raczej gwizdał w druga stronę- patrz faul na Skrzypku a że liniowy zauważył jak kolo z KSZO walnął naszego łokciem to już pech KSZOka (i głównemu nie pozostało nic jak dać czerwoną) x_cite - Sob Kwi 18, 2009 19:32 ale Wy marudzicie jak cholera! gra się tak jak przeciwnik pozwala! liczą się punkty i tyle! na piękny futbol przyjdzie czas!:) [ Dodano: Sob 18 Kwi, 2009 ]
Ja mam tą bramkę w aparacie:D hehe dziś będzie na TVP Kraków o godz.22.00 - widziałem jakąś ekipę telewizyjną na stadionie i to chyba zresztą nie jedną:) Ad@ś=) - Sob Kwi 18, 2009 19:38 Zgadzam się że mecz może nie był porywający ale... "Gra się tak jak przeciwnik pozwala" a Kszo przyjechało na mecz dobrze pzrygotowane taktycznie. Grali wysoko i dlatego gra głownie koncentrowała się w środku pola na małej przestrzeni. W drugiej połowie dopiero zrobiło się wiecej miejsca do gry. Widać że zespół Kszo bardzo wybiegany i potrafiający zastawiać piłke ciałem. Jednak nic specjalnego nie pokazali a my wykorzystaliśmy dobrze kontre i udało się strzelić cennego gola. Napeno ładniejszy meczy był ze Stróżami ale wiadomo było że nie będzie dzisiaj otwartej walki. Cieszy zwycięstwo które może okazać się kluczowe pod koniec sezonu. Coraz lepsza atmosfera na trybunach i lkomotywa przy udziale kilkunastu kibicow z krytej. Szkoda tylko sektoru A ale to dopiero drugi taki dobry mecz pod względem kibicowskim więc nie oczekujmy od razu wszystkiego. Z godnie z planem Otwock przegrywa i 2 miejsce póki co staje sie faktem:) 1 liga 1 liga Sandecja!!!! Pozdrawiam wszystkich=) [ Dodano: Sob 18 Kwi, 2009 ]
Były trzy ekipy tv: TVP Kraków, TV-NS i RTK więc będzie gdzie oglądać portórki:) simo_n - Sob Kwi 18, 2009 19:57 Madziu, a co Ty taka niecierpliwa jesteś? :P No to teraz NS stanie się ciekawym, pod względem piłkarskim, miejscem na mapie TVP Kraków :) Na meczu coraz więcej osób fotografujących, kolejny +. Czy ten sędzia, nie był już przypadkiem w NS? Jeszcze mam pytanko, od kiedy można kupować bilety w Totomixie? No bo jak takie tłumy, to znowu się zaopatrzę wcześniej. rysio89 - Sob Kwi 18, 2009 19:57 frekwencja wspaniała, doping genialny i najważniejsze 3ptk a teraz marsz ku pierwszej lidze!!! Ps: sędzia to tępy h..!!! Magda xD - Sob Kwi 18, 2009 20:01 simo_n, bo mecz był super ... na trybunach super zabawa ;) moru - Sob Kwi 18, 2009 20:01 Mega ważne 3pkt ;] Obie drużyny zagrały dobre spotkanie. Mecz był tak ważny że trudno było spodziewać się efektownej gry, taktyka taktyka taktyka. Zespół z Ostrowca po stracie zawodnika zaczął gubić się w obronie co na szczęście udało się wykorzystać :) Milowy krok w walce o I ligę :D WIERNYKKS - Sob Kwi 18, 2009 20:03 Beda jakies zdjecia z meczu jak tak to gdzie ????? 1 liga!!!!! 1 liga!!!!! SANDECJA misiek1999_13 - Sob Kwi 18, 2009 20:16 ja o sedziach nie bede wspominał najwazniejsze sa 3 punkty 1 liga 1 liga sandecja fanka17ns - Sob Kwi 18, 2009 20:19 naprawde swietny mecz:) brawoooo:) Oreł - Sob Kwi 18, 2009 20:23
Jak będą to w dzieale GALERIA ;) krochmal - Sob Kwi 18, 2009 20:31 Mecz godny drużyn pierwszoligowych. Zwracam honor i uznanie największe dla słów trenera Moskala. Jak mówił, że drużyna zacznie grać to nie do końca mu wierzyłem. Mecz z Pelikanem wymęczona wygrana, mecz z Kolejarzem, było lepiej ale jeszcze nie dobrze. Dzisiejszy pojedynek z liderem to już chyba było to - była walka, była zaangażowanie było wszystko. Mecz może rewelacyjnym widowiskiem nie był ale wg mnie spotkały się 2 najlepsze w tej grupie drużyny, które powinny spokojnie uzyskać awans. Brawo dla chłopaków za walkę, za ambicję, szkoda kontuzji Dawida ale patrząc jak Piegzik walczył czasem miałem obawy o niego, żeby się mu nic nie stało. Mamy widać bardzo wyrównaną kadrę i to może tylko cieszyć. Sędziowanie nie było na najwyższym poziomie ale nie było też najgorsze. Gorsi panowie z gwizdkiem sędziowali nam w Nowym Sączu. Temat czerwonej kartki dla mnie jest tematem zamkniętym - uderzenie bez piłki Piegzika w szyję to chyba przewinienie kwalifikujące się do "czerwieni" Mam nadzieję, że nikt z Ostrowca decyzji pana sędziego kwestionował nie będzie tak jak to było ze strony Kolejarza w derbach. kosiarz - Sob Kwi 18, 2009 20:34 Wiesław Wojno (trener KSZO Ostrowiec Św.): Mogę powiedzieć, że to był mecz walki - tak jak przewidywałem - gdzie mogą się posypać kartki, mogą być prokowacje i to się właściwie sprawdziło w stu procentach. Z przebiegu meczu można powiedzieć, że było to spotkanie na remis ze wskazaniem na drużynę, która strzeli bramkę. Strzeliła Sandecja i to ona jest o trzy punkty bogatsza. Można powiedzieć, że przegraliśmy na własne życzenie. Ostrzegałem zawodników przed takimi zachowaniami, przed dyskusjami z sędzią i stało się tak, że jeden nie wytrzymał, osłabił zespół, stąd zrobiła się luka, błędy w obronie i Sandecja to wykorzystała. Jeśli chodzi o skład personalny, to do środy przemyślę sprawę, by zestawić zespół tak, aby wygrać spotkanie z Przebojem. Robert Moskal (trener Sandecji Nowy Sącz): Cieszę się ogromnie, że zdobyliśmy dzisiaj trzy punkty. Udało nam się strzelić bramkę i nadal walczymy o I ligę. Śmiem twierdzić, że teraz jesteśmy bliżsi tego awansu. Mógłbym nawet powiedzieć, że dwie drużyny I-ligowe już widziałem. AdoDC - Sob Kwi 18, 2009 21:03 Brawdo Moskal, brawo piłkarze :) Mecz dobry :) Już po meczu w Wielogłowach/Dabrowej widziałem autokary z kibicami KSZO... nie wygladali na szczęsliwych. Hej hej SANDECJA! jaro_jaro - Sob Kwi 18, 2009 21:04
prowadził mecz Sandecja - ŁKS Łomża wolo - Sob Kwi 18, 2009 21:22 Gratulacje, dzisiaj Wy byliście górą .Myślę że następne mecze między naszymi klubami to już w I lidze a tam o zwycięstwo nie będzie łatwo! spdr - Sob Kwi 18, 2009 21:26 "Krystian Kanarski (napastnik KSZO): - Dziś ciężko się grało, było dużo walki na boisku i spodziewaliśmy się, że kto tu pierwszy strzeli, ten wygra. Udało się strzelić Sandecji i zgarnęli trzy punkty. Mieliśmy mało sytuacji, ale to dlatego, że gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Według mnie Sandecja ma kilku dobrych zawodników, ale reszta to sami kopacze. Szkoda tych punktów... - zakończył smutny napastnik ostrowczan." ten kolo ma jakiś kompleks wyższości... biedak i to w dodatku kanar WIERNYKKS - Sob Kwi 18, 2009 21:36 Moze nie na temat Ale mysle dlaczego trener nie daje wogule szansy Szczepanikowi!!!! przecierz ten chlopak oddaje całe serce naszej kochanej SANDECJI Mam prosbe moze w nastepnym meczu zaczniemy spiewac Paweł Szczepanik to trener da mu jakas szanse sie pokazac pzred nasza publicznoscia co wszyscy na to??? polak_ns - Sob Kwi 18, 2009 21:38 Szczepanik grał chyba dzisiaj w rezerwach razem Łukaszem Krupą . internacionale - Sob Kwi 18, 2009 21:38
Chyba nie myślisz że trener bedzie brał pod uwagę zdanie kibiców w sprawie ustalania pierwszej 11 ? Jak by to świadczyło o trenerze ? spdr - Sob Kwi 18, 2009 21:40 Tata? Mama? Wujek? ciocia? trener sam wie kto powinien grać wiec dajmy spokój z takimi tekstami WIERNYKKS - Sob Kwi 18, 2009 21:41
No nie bedzie ale chłopak zapierdziela na treningach a moim zdaniem jest lepszy do nie ktorych zawodnikow ktorzy w chodza pod koniec meczu MOzna sprobowac [ Dodano: Sob 18 Kwi, 2009 ]
Żadna rodzina poprostu wierny KIBOL Kilinskiego 47 - Sob Kwi 18, 2009 21:55 Co do pomysłu z Pawłem Szczepanikiem w roli głównej - jestem na nie. Treningi są miejscem, gdzie zawodnicy mają udowadniać trenerowi, że to oni powinni grać, a nie kto inny. Póki co gra Marcin Makuch i wychodzimy na tym bardzo dobrze, więc nie widzę powodu do zmian. Co do wypowiedzi Kanarskiego - pokazał po raz kolejny, że jest facetem bez klasy i honoru, a takimi tekstami potwierdza tylko swoją bezsilność i chamstwo. Co do meczu wreszcie. Świetne widowisko, choć z bardzo małą ilością sytuacji z obu stron. Pierwsze 10 minut dla KSZO. Mieli świetną szansę (swoją najlepszą w meczu jak się później okazało) kiedy wyszli dwóch na jednego, ale na szczęście skrzydłowy dogrywając piłkę trafił w Jano, gdyby nie nasz stoper, napastnik mógłby chyba zapytać Kozioła w który róg chce dostać piłkę. Później gra wyrównana już do końca pierwszej połowy, z kilkoma ładnymi zrywami ofensywnymi Sandecji (złe dogranie Zawiślana w dogodnej sytuacji, niecelny strzał Skrzypka z pola karnego, główka po rogu, po której bramkarz interweniował instynktownie). Druga połowa już dla Sandecji - ze strony KSZO zero udanych akcji przez całe 45 minut. U nas w zasadzie 3 niezłe akcje - Fabianowski ładnie wychodzący, ale piłka się mu gdzieś zaplątuje i było po akcji, Bania sam na sam i minimalnie obok słupka, no i w końcu ładna bramka Fabianowskiego - gratulacje za spokój i opanowanie, ładny strzał, bramkarz bez szans. 0gólnie dobra i bardzo ambitna gra, dużo walki z obu stron, gratulacje dla piłkarzy i trenera Moskala. Czerwona kartka ewidentna - decyzja sędziego mogła być tylko jedna (zresztą piłkarze KSZO i ich ławka nawet nie protestowali za bardzo). Na plus także atmosfera meczu, świetna frekwencja (na 90minut.pl jak zwykle zaniżona- podają 3,700) - około 4.500, piękna oprawa i cały stadion włączający się do dopingu. Po meczu piłkarze podbiegają podziękować za doping nie tylko do wiadomej części sektora F, ale też do sektora C! DZIĘKUJEMY! [ Dodano: Sob 18 Kwi, 2009 ]
Będziesz trenerem, będziesz sobie próbował co dusza zapragnie:) Póki co to decyzje podejmuje trener Moskal i to on bierze za nie odpowiedzialność. Wszystko na ten temat! kamilyes - Sob Kwi 18, 2009 22:00 kronika się zaczeła ;] kosiarz - Sob Kwi 18, 2009 22:01 W sektorze C, siedziało wielu "starych" kibiców Sandecji z dawnych lat...i tak jakoś się wszystko przypomniało. ;) kamilyes - Sob Kwi 18, 2009 22:04 ale niezaprzeczajmy że było też wielu młodych kibiców ;] spdr - Sob Kwi 18, 2009 22:10 Dawid Zawiślan rulezzzz kosiarz - Sob Kwi 18, 2009 22:11
Oczywiście ;). Tutaj można obejrzeć kronikę, niestety nie na "żywo". Zapewne póżniej będzie dodana, dzisiejsza. http://ww6.tvp.pl/8944,20090417900061.strona matys5392 - Sob Kwi 18, 2009 22:13 Kolejna wpadka w Kronice Sportowej... Ostatnio był Marek Kozik,dzisiaj Dawid Zawiślan... jaro_jaro - Sob Kwi 18, 2009 22:14 w kronice najlepszy był wywiad z Japończykiem, to tak na off ;) słaba relacja z Nowego Sącza ;/ Kilinskiego 47 - Sob Kwi 18, 2009 22:14 ^^ to drobna wpadka, przebaczymy im:) Sączers1910 - Sob Kwi 18, 2009 22:17
Chyba raczej nie wie do końca kto ma grać bo ta gra nie wygląda za dobrze ... stefantelefan - Sob Kwi 18, 2009 22:17 Mecz bardzo fajny, kto oczekiwał pięknej gry Sandecji to chyba nie był poważny w takich meczach nie da się grać pięknie i widowiskowo, nie ma na to miejsca bo przeciwnik nie daje swobody. Nie śledziłem życiorysu trenera Moskala ale dużo razy było pisane że to trener defensywny , póki co w tym sezonie nie widziałem tego w każdym meczu gramy 2 napastnikami a dzisiaj prowadząc wprowadził 3go zamiast bronic wyniku BRAWO Panie trenerze. Niestety mamy słaby środek Zawadzki gra momentami jakby go piłka parzyła ale i tak zagraj przyzwoicie. BRAWO za walkę BRAWO za atmosferę oby to stało się codziennością przy Kilińskiego. Pozdrawiam i oby to zwycięstwo nie poszło na marne. spdr - Sob Kwi 18, 2009 22:18 tzn zrobimy małą dywersję i zamiast logo KK na stronie zamieścimy im imiona i nazwiska Naszych zawodników a co !!! niech się uczą hahahaha radziufan - Sob Kwi 18, 2009 22:20 kolego Sączers1910 a jakiej Ty sie gry spodziewales z meczu z takim przeciwnikiem jak KSZO? czy mys;lales moze ze ich zmiażdzymy 6:0 jak Łomże? czego Ci brakowalo sie pytam? chyba każdy wie że gra się tak jak pozwala na to przeciwnik a naszym przeciwnikiem była drużyna zajmująca 1 miejsce w lidze i będąca bardzo blisko zasłużonego awansu do I ligi. Nie narzekajmy prosze.....cieszmy sie cieszmy Sączers1910 - Sob Kwi 18, 2009 22:21 Nie no wiadomo że punkty się liczą :D Teraz kolejne punkty muszą wpaść w Zamościu jaro_jaro - Sob Kwi 18, 2009 22:47 Piłkarsko cięzki mecz, ale cieszą trzy punkty ;) Jesteśmy najlepsi w rundzie wiosennej - 6 spotkań 4 zwycięstwa, 2 remisy i 0 porażek ;) NIEPOKONANA SANDECJA NASZA KOCHANA !! Kilinskiego 47 - Sob Kwi 18, 2009 22:49 ^^ Najlepszy jest chyba Stomil, bilans 5-0-1, ale myślę, że do czasu:) x_cite - Sob Kwi 18, 2009 23:43
oj tak racja starych starych;))) ale jeszcze dajemy radę kolego;)))ja nie mogę mówić tak gadło darłem jak za dawnych lat-lata już nie te-hehhe;))) simo_n - Sob Kwi 18, 2009 23:44 Nie zapominajcie o 2 meczach z wiosennej, rozegranych jesienią!!! jaro_jaro - Sob Kwi 18, 2009 23:46
hehe no to kilka takich meczy i przeżyjesz drugą młodość ;) x_cite - Nie Kwi 19, 2009 00:00
Ja ją cały czas przeżywam będąć na meczach Sandecji:) to już ładny kawał czasu! [ Dodano: Nie 19 Kwi, 2009 ] http://o-c.pl/~kszoinfo/m...rticle&sid=3254 Marcin Dziewulski: Ten mecz przegraliśmy rzeczywiście bardzo pechowo. Sądzę, że nie powinniśmy go przegrać, zdarzył się błąd, ale takie spotkania i błędy zdarzają się w piłce nożnej. Dla mnie mecz był na remis tym bardziej, że mieliśmy swoje sytuacje, chyba nawet więcej, niż Sandecja. Nie wyszło, wraca się bez żadnego punktu do Ostrowca. chyba był na innym meczu!!! więcej sytuacji mieli a to dobre! może ja byłem na innym meczu?!!! ehhh szkoda pisać więcej o tym [ Dodano: Nie 19 Kwi, 2009 ] http://o-c.pl/~kszoinfo/m...rticle&sid=3254 Marcin Dziewulski: Ten mecz przegraliśmy rzeczywiście bardzo pechowo. Sądzę, że nie powinniśmy go przegrać, zdarzył się błąd, ale takie spotkania i błędy zdarzają się w piłce nożnej. Dla mnie mecz był na remis tym bardziej, że mieliśmy swoje sytuacje, chyba nawet więcej, niż Sandecja. Nie wyszło, wraca się bez żadnego punktu do Ostrowca. chyba był na innym meczu!!! więcej sytuacji mieli a to dobre! może ja byłem na innym meczu?!!! ehhh szkoda pisać więcej o tym Masahiko - Nie Kwi 19, 2009 00:41 Nie od dziś wiadomo, że sport wywołuje emocje, a co za tym idzie i brak pewnego obiektywizmu :) Mecz wyrównany, ale tylko w środkowej części boiska. Pod bramkami dominowali gospodarze. Gdyby nie prawy obrońca Sandecji Makuch to KSZO w ogóle by pewnie nie podeszło pod pole karne. Na wyróżnienie zasługuję Skrzypek do momentu, aż nie zszedł, a także dwójka środkowych obrońców ze wskazaniem na niesamowitego Jana. Ten facet to prawdziwa opoka drużyny, a jego interwencje powinno się młodym adeptom piłki puszczać - majstersztyk. Dosyć pewnie Kozioł, ale za dużo pracy to on nie miał. Troszkę zawodził mnie dzisiaj Zawiślan, ale tylko do momentu asysty. Bania jak zwykle aktywny, ale tym razem brakło troszeczkę prezycji ;) Kibice byli dzisiaj wspaniali. Chyba najlepszy doping jaki widziałem na Kilińskiego w życiu. Świetna oprawa i na takie coś warto wrzucić do puszeczki :) Brawo Panowie !! jaro_jaro - Nie Kwi 19, 2009 00:44 Żółte kartki dla Jana i Bani, bez konsekwencji ? czy będą pauzować w Zamościu ? ktoś wie...? x_cite - Nie Kwi 19, 2009 00:48 PIŁKARZE SANDECJI O MECZU SANDECJA-KSZO 19.04.2009 00:06 -Na pewno spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, aczkolwiek wierzyliśmy we własne możliwości, umiejętności. Liczyliśmy na zwycięstwo i chwałą chłopakom za walkę, za ambicję i dobrą grę. Wiadomo, że rywal nie był słaby i też chciał wygrać mecz, aczkolwiek grali z Sandecją i to Sandecja na dzień dzisiejszy okazała się lepsza - powiedział dla KSZO.net.pl kapitan Sandecji Jano Frohlich. - Był to ciężki mecz. Ta czerwona kartka chyba nam troszkę pomogła. My się bardziej ruszyliśmy, natomiast KSZO już tak nie atakowało, dlatego mogliśmy bardziej ruszyć do przodu. Są to bardzo ważne trzy punkty. Myślę, że właśnie zrobiliśmy poważny krok do tego, by osiągnąć ten cel, jakim jest awans. Oby7 tak dalej. Teraz jedziemy na Hetmana Zamość. Musimy to podtrzymać i myślę, że będzie dobrze. Uważam, że sędzia sam bardzo wysoko sobie podniósł poprzeczkę, bo już w trzeciej minucie dał kartkę - nie potrzebnie. A skoro zaczął rozdawanie tak wcześnie, to można powiedzieć, że później już praktycznie każdy faul był honorowany kartką. Chyba trochę za bardzo się pośpieszył. Czasami tak jest, że to sędzia próbuje być większym bohaterem niż piłkarze - podsumował spotkanie Piotr Chlipała. - My też gramy ostro, nie odstawiamy nogi. Spodziewaliśmy się tutaj ciężkiego meczu i tak było. Sytuacji z czerwoną kartką nie widziałem, ponieważ byłem odwrócony i biegłem już do piłki, która była skierowana do przodu i szczerze mówiąc, naprawdę nie widziałem tej sytuacji więc ciężko mi się do niej odnieść. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i w kolejnych meczach, również tym środowym, nie będzie problemu - powiedział strzelec jedynej bramki w meczu Wojciech Fabianowski. Autor: Sobi || info: http://www.kszo.net.pl/ www.megachem.pl - Nie Kwi 19, 2009 01:19 Wydaje mi się, że Makuch nie wytrzymuje presji- parę razy szkolne błędy. Żółtko dla Jana- to ewidentna sprawka M. Mam nadzieję, że się chłopak wzmocni psychicznie i pokaże na co go stać. Greg33 - Nie Kwi 19, 2009 01:28
Jano nie zagra teraz w kolejnych dwóch meczach bo ta kartka jest juz 10-tą i musi pauzowac 2 mecze... No wiec trzeba z hetmanem i jeziorakiem atakowac a nie bronic sie bo bez Jana moze byc dziura w obronie. Makuch dzisiaj faktycznie gral tak jakby byl zawodnikiem KSZO polak_ns - Nie Kwi 19, 2009 06:55 Jano niestety będzie pauzował. Bania raczej nie. PS: Tomasz Ciesielski: Sandecja zagrała bardzo brutalnie, sędzia im to pobłażał. Poczuli to, że mogą nas kopać, bo żadnej egzekucji kar ze strony sędziego nie było. Faul na mnie, czy inne faule to konsekwencja tego, że arbiter pozwalał na zbyt brutalną grę. My myśleliśmy, że gra będzie bardziej wyrównana piłkarsko, ale tak nie było. Po faulu miałem rozcięty łuk brwiowy, chciałem wejść z powrotem na boisko, ale trener powiedział, żebym odpoczął. kamilyes - Nie Kwi 19, 2009 08:56
Sandecja Brutalnie?? Ahaha kto tu kogo więcej razy faulował? I jeszcze uderzenie z łokcia! A sędzia sędziował tak jakoś, raz dobrze raz źle ;] A najlepsze było jak ten Tomasz Ciesielski schodził z boiska a gościu z C, boli oko? chcesz to ci wydłubie!! misiek_1984 - Nie Kwi 19, 2009 10:14
A kontuzja Skrzypka juz na samym poczatku meczu bez konsekwencji w postaci zasluzonej kartki dla zawodnika KSZO to niby co ? I jeszcze pozniej kilka ostrych wejsc takze wyprostowanymi nogami w naszych pilkarzy ? Sytuacji po ktorej byla czerwona kartka niestety nie widzialem, wiec tu sie nie wypowiadam. Ale moim zdaniem nawet jak na mecz walki to wlasnie KSZO gralo bardziej brutalnie. Czasem naprawde przesadzali z ostroscia gry. Trebor13 - Nie Kwi 19, 2009 10:40 Mecz mógł sie podobać szczególnie pod względem walki na murawie i oprawy na trybunach. Wynik-zasłużone zwycięstwo Sandecji, choć remis też nikogo by nie krzywdził. Wypowiedzi po meczu piłkarzy KSZO troche smieszne..niby Sandecja grała brutalnie..a oni to dzieci w piaskownicy..niewiniątka :-D /a zajście ze Skrzypkiem!/ Sędzia rzeczywiście czasami nie wiedział co się dzieje-ale ogólnie nie "skrzywił" wyniku. A gra naszych piłkarzy..walki i ambicji odmówić nie można..umiejętnosci też..choć..kilka razy denerwujące było to, że zbyt łatwo dawali się wyprzedać przeciwnikom, że zdarzało się czekać na piłkę zamiast zrobic kilka kroków i spokojnie ją przyjąć i..może troche więcej pressingu na boisku a KSZO nie miałoby zupełnie nic do powiedzenia. Ta krytyka..to troche na wyrost..ale skoro mierzymy w I lige to...!!!!!! A poki co czapki z głów przed piłkarzami i tymi, którzy zasiedli na trybunach. Było wspaniale! Jeszcze garść uwag do organizatorów: wiadomo było, że to mecz podwyższonego ryzyzka..ale skoro prowadzona jest przedsprzedaż biletów, to może warto otworzyć jakąś boczną bramę dla ludzi z biletami, tak by nie było przepychanek przy kasach..poza tym jaki sens ma spisywanie ludzi w wieku około 70lat i "obmacywanie" ich przez ochronę..to było trochę przykre, gdy widziałem takie przypadki! Nie popadajmy z jednej skrajności w drugą! matys5392 - Nie Kwi 19, 2009 10:55
Bardzo słuszne uwagi.Przedemną siedziało kilku starszych panów,i byli bardzo oburzeni tym spisywaniem każdego kto wchodziłł na stadion.Można bylo usłyszeć zdania typu:,,Czy wszyscy z tych ludzi to przestępcy?" itp.jeszcze jedna rzecz która wzburzyła kibiców to wejście ,,Panów z pałkami" w końcówce meczu przed trybune F.Zupełnie nie potrzebne... A tak podsumowując atmosferę,oprawę i frekwencję na meczach z Kolejarzem i KSZO to jestesmy naprawdę na poziomie EKSTRAKLASY! Masahiko - Nie Kwi 19, 2009 10:57 A ja mam jeszcze pytanie odnośnie tego płoty przed trybunami obok Kamienicy. Czy on musi być taki wysoki? Są jakieś wymogi? Bo siedziałem przez chwilę w drugim rzędzie i musiałem mecz oglądać przez ten płot. Mimo kupionego biletu prawie cały mecz przestałem... Bianconeri - Nie Kwi 19, 2009 11:03 Niestety mecz miał range meczu podwyższonego ryzyka "dzięki" usilnym staraniom naszej kochanej i wszechwiedzącej policji ... A to wiąże się z wieloma utrudnieniami takimi własnie jak spisywanie, obmacywanie, zakaz wnoszenia właściwie czegokolwiek itp ... I zarząd miał właściwie związane ręce, bo na każdy pomysł usprawneinia i jakoś załatwienia tego po ludzku policja mówiła stanowcze nie bo nie i już ... Ale i tak jak, Włodek i jescze pare innych osób robiliśmy co mogli żeby to jakoś załagodzić i usprawnić - najpierw udało się wywalczyć żeby spisywani byli tylko i wyłączeni osobnicy płci męskiej :) w wieku mniej więcej te 16 - 30 pare lat, potem udalo się otworzyć dodatkowe wejście dla osób, które już miały bilety, co znacznie rozładowało korek pod kasami, ale tu trzeba jasno i wyraznie powiedzieć, ze gdyby nie interwencja i decyzja prezesa Danka na kilka minut przed rozpoczęciem spotkania to kolejka pod kasami byłaby pewnie jeszcze do przerwy ... Tak więc chwała mu za odwagę i rozwagę. A kilka rzeczy tak czy tak wymaga na pozostałe tego typu mecze usprawnienia i dopracowania ale jak wiadomo człowiek się uczy na błedach ;) Magda xD - Nie Kwi 19, 2009 11:20 Dziewczyny też były spisywane ;) bacin - Nie Kwi 19, 2009 11:52 Taki mecz podwyższonego ryzyka, że mój Ojciec przez przypadek (o czym zorientował się dopiero na trybunach) wniósł obcęgi w takiej torbie na ramię. Kilinskiego 47 - Nie Kwi 19, 2009 12:50 Ale z tego tu piszecie to wynika, że ta "ochrona" była jednak niekonsekwentna, bo ja przykładowo mam te dwadzieścia pare lat i wszedłem bez spisywania i bez żadnego "obmacywania" (co mnie zdziwiło, bo zazwyczaj nawet na meczach bez "podwyższonego ryzyka" mnie "przetrzepują":)) miro - Nie Kwi 19, 2009 13:16 zapraszam do oglądnięcia galerii z meczu na http://sportal.net.pl/viewpage.php?page_id=37 Grzechotnik - Nie Kwi 19, 2009 15:36
Taka moja propozycja "dla klubu" do rozwazenia... A moze by otworzyc ta bramke na stadion (kolo trybuny glownej) , dla tych ludzi ktorzy zakupili bilety w przedsprzedazy? I przez nia wchodziliby ci ludzie ktorzy wczesniej kupili bilety.Zdecydowanie usprawnilo by to wejscie na stadion i w duzej czesc rozladowalo by "korek" przed glownymi kasami ? I druga propozycja to dla kibicow, kupujcie bilety w przedsprzedazy , jest taka mozliwosc, w sekretariacie klubu, i totomix ul.nawojowska. Lepiej wczesniej kupic niz stac w kolejce pol godziny. mic1992 - Nie Kwi 19, 2009 16:53 Zgadzam sie z przedmówcą, ja dla przykładu bilet kupiłem w sobote, przyszedłem na stadion 20 minut przed meczem i widze 50 metrową kolejke, więc musiałem przechodzić przez barierki żeby nie czekać pół godzinby na swoją kolej, wydaje się ze bramka dla tych co mają bilety jest nieunikniona Ad@ś=) - Pon Kwi 20, 2009 11:58 Może na zakończenie tamatu wrzuce jeszcze dzisiejszy artykuł z Gazety Krakowskiej: PIŁKA NOŻNA Lider na kolanach, gospodarze z tarczą To był bardzo zacięty i twardy mecz. Sędzia rozdał sporo kartek, w tym jedną czerwoną. Emocje były wielkie, kibice znów zasłużyli na miano dwunastego zawodnika. Mecz walki, ale mecz słabszy niż spotkanie w rundzie jesiennej. Mało gry kombinacyjnej, sytuacji bramkowych jak na lekarstwo. Zwycięzców się jednak nie sądzi, najważniejsze są trzy punkty, które zostały w Nowym Sączu. Wcześniej groźnie zaatakowali goście. Groźny strzał Kundry końcami palców zdołał wybić Kozioł. Kilka chwil potem KSZO mogło wyjść na prowadzenie. Piłkę w środku pola stracił Zawadzki. Kontra i dwóch zawodników wyszło, mając przed sobą tylko Jano Frohlicha i Kozioła. Sytuację cudem uratował kapitan biało-czarnych. Na pierwszą groźną akcję gospodarzy trzeba było czekać do 20 min. Świetnie uderzał głową Skrzypek, piłka skozłowała przed zasłoniętym Dymanowskim, który odruchowo obronił. Za moment znów Skrzypek przedarł się środkiem, obsłużył na skrzydle Zawiślana, lecz ten wybrał najgorszy z możliwych wariantów dośrodkowania i piłkę zmarnował. W drugiej części pierwszej odsłony gra zrobiła się brzydka, było sporo fauli z obu ustron. Boisko musiał opuścić "skoszony" Skrzypek. W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Świetną okazję miał Bania, który dostał kapitalne podanie od Zawadzkiego na wolne pole. Uderzył w pełnym biegu, ale piłka minęła słupek o centymetry. Od 67 min goście grali w dziesięciu. Za bezsensowny faul bez piłki (uderzył łokciem Piegzika ) z boiska relegowany został Szymoniak. Za chwilę przeprowadzona została najważniejsza akcja meczu. Jędrszczyk kilkudziesięciometrowym podaniem znalazł na prawym skrzydle Zawiślana. Dośrodkował wprost pod nogi Matuszczyka, ale obrońca gości zrobił prezent będącemu tam, gdzie powinien być napastnik, Fabianowskiemu. Ten huknął po długim rogu i Dymanowski nie miał nic do powiedzenia. Po zdobyciu gola Sandecja dała się zepchnąć do obrony, jednak grający w osłabieniu goście nie potrafili groźnie zaatakować bramki Kozioła. Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:0 (0:0) Bramki: Fabianowski 75. Widzów: 4800. Sędziował: Bukowczan (Żywiec) Sandecja: Kozioł 4, Makuch 2 (76 Chlipała), Frohlich 4I, Jędrszczyk 4, Gawęcki 4I, Berliński 3 (46 Kościukiewicz 3I), Zawadzki 3, Zawiślan 4, Skrzypek (33 Piegzik 3), Bania 4I,Fabianowski 5. Trener: Robert Moskal. KSZO: Dymanowski 4I, Matuszczyk 3I, Ciesielski 4(62' Skórnicki), Kardas 4, Szymoniak 0 I, Persona 4, Dziewulski 4, Kundra 3I (73 Robaszek), Brytan 4, Frańczak 3 (79 Pietrzak), Cieśliński 3. Trener: Wiesław Wojno. Rafał Kamieński - POLSKA Gazeta Krakowska radziufan - Pon Kwi 20, 2009 12:08 myśle zę wszytko zostało już powiedziane..skupiamy sie na Hetmanie Sekta - Pon Kwi 20, 2009 15:17 ja mam jeszcze taką uwagę organizacyjną na przyszłość jeżeli ktoś nie kupił biletu w przedsprzedaży a idzie na stadion od strony mostu i przechodzi obok wejścia do ZOO to w tej kasie można kupić bilety na wszystkie sektory a nie tylko na ZOO także nie trzeba czekać w kolejce po bilet przy głównych kasach tylko kupić wcześniej Ad@ś=) - Pon Kwi 20, 2009 19:00 Materiał filmowy z meczu ze strony TV-NS.PL Sandecja vs Kszo GuleKKS - Pon Kwi 20, 2009 19:08 noo bardzo dobry materiał znakomita jakośc przedewsystkim :D Ad@ś=) - Pon Kwi 20, 2009 19:09 PS. proponuje skomentować to może się doczekamy częstszych takich materiałów:) sns1910 - Pon Kwi 20, 2009 19:17 Jak na pierwszy tego typu robiony przez tą telewizję to naprawdę świetny ;) brakuje tylko tej sytuacji Banii, a tak to naprawdę fajnie to zrobili - no i plus też za jakość. Teraz pasuje pokazać zainteresowanie tematem i może będą coś takiego robić regularnie ;) Bianconeri - Pon Kwi 20, 2009 19:20 Jak dla mnie za mało z trybun:) ale tak to ok, co do komentarzy racja, pasuja napsiac kilka "fachowych" oraz pare razy pochwalić redakcję (a jest za co) to może akurat będą częstszymi goścmi na K47 sns1910 - Pon Kwi 20, 2009 19:36 No przydałaby się jeszcze lokomotywa całego stadionu w całości i jakąś przyśpiewkę plus jeszcze głośniejsze tło ze stadionu, ale nie ma co narzekać za bardzo, bo TVP Kraków to przy tym w tej chwili wymięka ;) ciekawe jaką odpowiedź przygotuje jeszcze rtk, bo myślę że tam też zobaczymy coś podobnego ;) Bianconeri - Pon Kwi 20, 2009 22:16 To jeszcze z DP/DN: Sandecja wiceliderem Uzyskaj pełny dostęp II LIGA. Na oczach pięciu tysięcy kibiców Sandecja wygrała z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1-0, dzięki czemu usadowiła się na drugim miejscu w tabeli grupy wschodniej W sobotę padł rekord frekwencji na stadionie im. Ojca Władysława Augustynka. Porównywalną ilość widzów notowano ostatnio na meczu biało-czarnych z Cracovią. Ale ten miał miejsce bodaj przed siedmioma laty. Najbardziej niecierpliwi fani zajęli przedwczoraj miejsca na trybunach już na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego, by później, przez pełne 93 minuty trwania zawodów znakomicie reagować na przebieg boiskowych wydarzeń. Spontanicznie dopingowali swych ulubieńców dosłownie wszyscy: od kilku- do dziewięćdziesięciolatków (tak jest: pod nieobecność stuletniego Jana Płachty, nestorem fanów był młodszy od niego o 8 wiosen pewien emerytowany kolejarz). Sympatycy futbolu opuszczali obiekt wniebowzięci. Doczekali się sukcesu swych faworytów, choć ci wystawili ich na trudną próbę nerwów. Przodujący w rozgrywkach piłkarze z Ostrowca Świętokrzyskiego okazali się bowiem wymagającym rywalem, potwierdzając swe wysokie aspiracje. Do 76 min utrzy mywali wynik bezbramkowy i dopiero gol zdobyty przez Wojciecha Fabianowskiego udowodnił, że o pełną pulę należy walczyć do końcowego gwizdka sędziego. Jeszcze słowo o kibicach. O tych murem stojących za ostatnimi przeciwnikami Sandecji. Eskortowani przez policje, w sile 350 chłopa zjechali z "krainy scyzoryków". W werbalnej potyczce ze swymi sądeckimi odpowiednikami szans oczywiście żadnych nie mieli. Zostali po prostu zakrzyczeni. Zachowali jednak godność: porażkę swych idoli przyjęli po męsku, a w trakcie zawodów ich postawa nie budziła żadnych zastrzeżeń. (dw) Pod szatnią Sandecji Wojciech Fabianowski, strzelec zwycięskiego gola: - Mam najwidoczniej szczęście do zespołu KSZO. Kiedyś, jako zawodnik Tłoków Gorzyce strzeliłem mu dwa gole, dzisiaj dołożyłem kolejne trafienie. Piłka dość nieoczekiwanie spadła mi pod nogi, zdążyłem jednak jeszcze właściwie przymierzyć. To był trudny mecz dla obydwu drużyn. W mojej opinii wygraliśmy zasłużenie: wypracowaliśmy sobie więcej sytuacji bramkowych. O tego jednego gola byliśmy lepsi. Piotr Chlipała, napastnik: - Rozpocząłem na ławce rezerwowych, ale nie mam pretensji do trenera, że do boju posłał Wojtka Fabianowskiego. Dzisiejsze zwycięstwo jest dla nas ważnym krokiem na drodze do pierwszej ligi. Trochę ułatwiła nam sytuację czer wona kartka pokazana obrońcy rywali, ale do końca nie byliśmy pewni zwycięstwa. Dzisiaj cieszymy się z sukcesu z liderem, ale od poniedziałku myślimy już tylko o środowym meczu w Zamościu. Chcemy tam pójść za ciosem. Jano Frohlich, kapitan zespołu: - Spodziewaliśmy się twardej walki i taka rzeczywiście była. Wygraliśmy, bowiem do końca wierzyliśmy, że uda się nam trafić do bramki rywala. Miałem świadomość, że jeśli zobaczę żółtą kartkę, będę musiał pauzować w dwóch następnych spotkaniach. Tego "żółtka" nie udało mi się uniknąć. Ale do Zamościa oczywiście pojadę z drużyną, będę chłopaków wspierać z trybun. I liga staje się coraz realniejsza. Dawid Skrzypek, pomocnik: - Wściekły jestem, że akurat dzisiaj przytrafić musiała mi się kontuzja. Czułem się wyjątkowo dobrze usposobiony. Mogłem nawet zdobyć prowadzenie, ale po mojej główce piłkę jakimś cudem odbił bramkarz KSZO. Uraz na szczęście nie wygląda na groźny. Doznałem mocnego stłuczenia, nie obwiniam o to przeciwnika - to było przypadkowe starcie. Może uda mi się do środy wykurować. (dw) Sandecja pod lupą Noty dla zawodników Sandecji: Marek Kozioł 7, Marcin Makuch 5, Jano Frohlich 8, Rafał Jędrszczyk 7, Dariusz Gawęcki 6, Rafał Zawiślan 6, Rafał Berliński 5, Hubert Kościukiewicz 6, Dariusz Zawadzki 6, Madrin Piegzik 5, Piotr Bania 7, Wojciech Fabianowski 7. Wystąpili ponadto Dawid Skrzypek i Piotr Chlipała, grali jednak zbyt krótko, by zasłużyć na ocenę. (DW) ---- 5 tysięcy kibiców obejrzało przyszłych pierwszoligowców Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1-0 (0-0) 1-0 Fabianowski 76 Sędziował Dawid Bukowczan (Żywiec). Żółte kartki: Gawęcki, Frohlich, Kościukiewicz, Bania - Matuszczyk, Kundra, Dymanowski. Czerwona kartka - Szymoniak (68, uderzenie przeciwnika bez piłki). Widzów 5 tys. Sandecja: Kozioł - Makuch (76 Chlipała), Frohlich, Jędrszczyk, Gawęcki - Zawiślan, Berliński (46 Kościukiewicz), Zawadzki, Skrzypek (34 Piegzik) - Bania, Fabianowski. KSZO: Dymanowski - Szymoniak, Kardas, Matuszczyk, Ciesielski (63 Skórnicki) - Frańczak (80 Pietrzak), Persona, Kundra (73 Robaszek), Dziewulski - Brytan, Cieśliński. - To był twardy, zacięty bój drużyn, które prawdopodobnie niedługo zmierzą się ze sobą w I lidze - mówił na pomeczowej konferencji trener gospodarzy Robert Moskal. Optymizmowi szkoleniowca trudno się dziwić: dzięki ciężko wywalczonemu zwycięstwu, Sandecja zbliżyła się na odległość zaledwie trzech punktów do liderującego w tabeli swego sobotniego przeciwnika. Okupione ono zostało kontuzją Dawida Skrzypka i dziesiątą żółtą kartką Jano Frohlicha, eliminującą go z dwóch najbliższych potyczek, Spotkanie, które wywołało w Nowym Sączu rekordowe zainteresowanie i toczyło się w budującej doprawdy atmosferze, nie było olśniewającym widowiskiem. Boiskowi adwersarze przejawiali nadmierny i wzajemny do siebie respekt, co sprawiło, że piłka najczęściej krążyła w okolicach środkowej linii, a sytuacji choćby tylko "pachnących" golami odnotowano zaledwie kilka. Walkę o opanowanie II linii rozstrzygnęli na swą korzyść goście. Wygrywali większość pojedynków główkowych, częściej utrzymywali się przy piłce, ale przez pełne 93 minuty trwania meczu raz tylko poważniej zagrozili Markowi Koziołowi. Miało to miejsce już w 5 min, gdy Słowak Frantisek Kundra zaskakująco uderzył po ziemi z 18 m, dając bramkarzowi miejscowych okazję do wykazania się refleksem. Później bezskutecznie szczęścia w strzałach z dystansu próbowali jeszcze Sebastian Brytan w 8 i Adam Cieśliński w 42 min, a niemal wszystkie dośrodkowania pewnie wyłapywał rosły golkiper z Nowego Sącza. Jego partnerzy, preferujący trochę bardziej skomplikowany, oparty o większą ilość podań futbol, stopniowo opanowywali sytuację, znacznie częściej niepokojąc Tomasza Dymanowskiego. Spod poprzeczki wybijał on piłkę po główce Dawida Skrzypka w 8, i lobie Madrina Piegzika w 52 min, zaś próby pokonania go przez Marcina Makucha w 29 i Dariusza Zawadzkiego w 32 i 59 min nie przyniosły oczekiwanego efektu. W zespołowych inicjatywach miejscowych brakowało z kolei tego ostatniego, otwierającego drogę do bramki dogrania. Choćby takiego, jakim w 59 min Dariusz Zawadzki uruchomił Piotra Banię. Prowadzący w klasyfikacji najlepszych strzelców II ligi napastnik Sandecji, pomylił się jednak o centymetry, z 14 m posyłając futbolówkę tuż obok słupka. Chwilę później za bezsensowne uderzenie bez piłki Madrina Piegzika, z boiska wyleciał Łukasz Szymoniak i - kto wie - czy nie był to decydujący dla losów spotkania moment. Wydawało się bowiem dotąd, że strony podzielą się punktami. O swoich snajperskich umiejętnościach przypomniał sobie jednak Wojciech Fabianowski. - Jako zawodnik Tłoków Gorzyce strzeliłem kiedyś KSZO dwa gole. Tym razem mierzyłem w dalszy róg bramki i piłka wpadła tam, gdzie chciałem - cieszył się po zawodach popularny "Fabio". Trzy punkty pozostały więc w Nowym Sączu. Chyba zasłużenie. Triumf święciła ambicja i determinacja, do ostatniego gwizdka sędziego prezentowana przez ekipę Roberta Moskala. Zaangażowania nie sposób odmówić także graczom z Ostrowca. Goście mieli jednak w sobotę pecha: przyszło im potykać się w dziesiątkę przeciwko dwunastu przeciwnikom. Tym dodatkowym byli kapitalnie reagujący na wydarzenia kibice Sandecji. Daniel Weimer JAK PADŁA BRAMKA 1-0 Jędrszczyk długim podaniem uruchomił Zawiślana. Pomocnik miejscowych dośrodkował z prawej strony boiska. Piłka, po wybiciu przez obrońców gości trafiła pod nogi Fabianowskiego, który natychmiastowych strzałem z 6 m posłał ją w tzw. dalszy róg bramki strzeżonej przez Dymanowskiego. ZDANIEM TRENERÓW Robert Moskal, Sandecja: - Bardzo wyrównany mecz, w którym wygrała drużyna o jednego gola lepsza. Rywale zaskoczyli nas w pierwszych fragmentach spotkania, wysoko ustawiając obronę. Długo nie potrafiliśmy znaleźć na to sposobu, nieco słabiej dysponowani byli bowiem zawodnicy tworzący drugą linię. Na dodatek kontuzja szybko wyeliminowała z niej Dawida Skrzypka. W końcu udało się nam zaskoczyć przeciwników, w czym - nie ukrywam - pomogło nam ich liczebne osłabienie. Coś mi się wydaje, że rywalizowały drużyny, które w przyszłym sezonie wystąpią w I lidze. Wiesław Wojno, KSZO: - To było spotkanie walki. Przegraliśmy na własne życzenie. Mój zespół osłabił Szymoniak, niepotrzebnie wdając się w pojedynek z sądeczaninem. Sandecja wykorzystała fakt, że przeszło 20 minut musieliśmy grać w dziesiątkę i zwyciężyła. Gdyby jednak padł remis, żadna ze stron nie mogłaby mówić o niesprawiedliwym rozstrzygnięciu. (DW) x_cite - Pon Kwi 20, 2009 22:39 heeheh tym komentatorem jest nie jaki Balon:))) pracował w redakcji sportowej Radia Echo!!! brawo kolego:) stare dobre czasy mi się przypominają jak on transmitował mecze Naszej Sandecji!:) [ Dodano: Pon 20 Kwi, 2009 ] chodzi mi o relację z TV-NS Bianconeri - Wto Kwi 21, 2009 16:22 He widze, że z komentarzami się dobrze rozpisaliście na stornce tv-ns :) w poozstałuych tematach praktycznie nigdzie żadnego komentarza a "u nas" 2 strony :) hanys - Wto Kwi 21, 2009 19:33 Uwielbiam obiektywnosc i wiedze dziennikarzy.... 350 chlopa z OStrowca ;D sns1910 - Wto Kwi 21, 2009 19:57 No ale jak już mówimy o ilości KSZO to trzeba powiedzieć że u nas też 5.000 na pewno nie było ;) ale liczby działają na reklamę klubu więc nie ma się czemu dziwić ;) misiek_1984 - Sro Kwi 22, 2009 14:19 Jak zwykle z opóźnieniem, ale dołączę kilka zdań od siebie na temat meczu na szczycie. Przede wszystkim pierwszy mecz Sandecji od dawna, który wywołał aż takie zainteresowanie kibiców - prawie 5 tys. widzów w tym mocna delegacja kibiców rywala, przez cały mecz świetna atmosfera na trybunach i chyba pierwszy w historii (przynajmniej za czasów mojego udziału w meczach Sandecji) doping ze strony całego stadionu. Czuło się atmosferę piłkarskiego święta i fakt, że pierwszy raz od czasu powrotu do III ligi gramy o coś więcej, o konkretny wysoki cel. Piłkarsko niestety mecz rozczarował, ale winą należy tu obarczyć drużynę KSZO, która ewidentnie przyjechała po remis. Szczerze mówiąc nie ma co się temu dziwić, bo w takiej sytuacji w tabeli Sandecja na miejscu KSZO zapewne przyjęłaby podobną postawę. I na pewno trzeba przyznać, że taktycznie KSZO było bardzo konsekwentne, stosując cały czas pressing i grając ostro, zdecydowanie, wybijając z rytmu naszych piłkarzy. Sandecja zaprezentowała się tym bardziej zatem z dobrej strony, walcząc nieustępliwie przez pełne 90 minut mimo, że zaczęło się mało optymistycznie od straty Skrzypka, który jak zwykle szarpał, podrywał ekipę do walki. Ciężko zatem wyróżnić jakiegoś zawodnika szczególnie, bo widać było, że każdy dał z siebie wszystko i myślę, że „nowa” drużyna przekonała nas o swojej woli walki dla naszego klubu – to strasznie cieszy. Co do minusów to nieco zawiódł Bania, któremu jakby nieco brakowało świeżości i szybkości, ale jestem szczerym fanem tego zawodnika i wierzę, że zdobędzie tytuł króla strzelców, a swoje umiejętności pokaże choćby w meczach ze słabszymi rywalami, którzy pozwolą sobie wstrzelić więcej bramek. Nieco też rozczarował Kościukiewicz, który jest dość pasywny i nie spełnia roli reżysera gry, do jakiej miał być wyznaczony – czasem widać co znaczy strata Mroza. Poza tym tradycyjnie kilka dziwnych błędów Makucha w niegroźnych sytuacjach, ale to już chyba trzeba będzie się przyzwyczaić : ) Ogólnie obrona na pewno nie zawiodła, Kozioł też był pewny punktem zespołu choć nie miał wiele pracy. Nieco większy plus też dla Fabianowskiego, który z zimną krwią pewnie zachował się w sytuacji strzeleckiej i zapewnił nam zwycięstwo. Nieźle zagrał też wprowadzony Chlipała, który sporo biegał, absorbując obrońców KSZO i też przyczynił się do wygranej mimo, że grał krótko. Zawiślan coraz pewniejszy, zaliczył ważną asystę. Widać, że zespół stanowi kolektyw i nawet mimo czasem kiepskich zagrań trzeba przyznać, że wszystko się krystalizuje, a zwycięstwa z Kolejarzem i KSZO to nie byle co. Co do sytuacji kiedy graliśmy trzema napastnikami to wydaje mi się, że miała ona miejsce dość przypadkowo : ) Zmiana była zgłoszona jeszcze przy stanie 0:0 i dosłownie chwilę później padł gol. Niestety nie wiem czy wg przepisów można dokonać korekty w zmianie jak już jest zgłoszona do sędziego technicznego, ale w każdym razie w ten sposób prowadząc graliśmy trzema napastnikami. I dobrze, bo KSZO już nie było w stanie nic zdziałać, a najlepszą obroną jest przecież atak : ) Co do sędziego to moim zdaniem zbyt szybko pokazał pierwszą kartkę. Gra się zaostrzyła i efektem była kontuzja Skrzypka i późniejsza rana zawodnika KSZO. Przy faulu na Skrzypku należała się kartka dla rywala – widziałem tą sytuację dokładnie. Niestety nie widziałem natomiast faulu po którym zawodnik z Ostrowca opuścił boisko, ale wierzę, że decyzja była sprawiedliwa. Poza tym sporo drobnych błędów arbitra i brak konsekwencji z jego strony – podobne faule raz były odgwizdywane, a innym razem nie. Przez to sędzia trochę przeszkadzał w walce. Ale wyniku meczu nie wypaczył – obawiam się, że z tym składem arbitrów, którzy niedawno jeszcze sędziowali w okręgówce nie będzie lepiej... Podsumowując, jest dobrze : ) Cieszy mnie zdecydowana postawa także trenera, który konsekwentnie wierzy w awans i podkreśla, że taki jest cel i ma on być zrealizowany. Bardzo wierzy w swoich piłkarzy, mimo że znów spotykałem na trybunach głosy krytyki co do postawy Sandecji. Ale takich ludzi to chyba nie przekona już nic. W środę trudny mecz z Hetmanem – jeśli wygramy, to awans będzie blisko, coraz bliżej... |
