Forum kibiców Sandecji
www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji

Hyde Park - Bojkot kadry, problemy piłki nożne, władz, elit ...

radziufan - Pią Wrz 18, 2009 15:57
Temat postu: Bojkot kadry, problemy piłki nożne, władz, elit ...
na rozmaitych stronach oraz forach internetowych znależć można następującej treście wiadomość, jak jest wasz stosunek do tej sprawy?

"Kibice wszystkich klubów! Nie dajmy się wodzić za nos bandzie z PZPN-u!
Zrobili sobie Stefana selekcjonerem, to znaczy, że mają nas całkiem w d....!
POWIEDZMY IM DOSYĆ! Nawołuję do bojkotu tej bandy baranów i debili, którzy w głowach mają PRL!
Zbojkotujmy mecze reprezentacji PZPN-u (nie Polski), w których trenerem będzie Majewski!
Gdy zobaczą, że na Śląskim podczas meczu ze Słowacją przyjdzie 500 znajomków, to może sponsorzy wymuszą na nich działanie dla polskiej piłki, a nie wbrew jej!
Liczę na odzew!"

krochmal - Pią Wrz 18, 2009 16:10

Jak najbardziej pozytywny choć niestety uważam, że to i tak nic nie da bo tak jak władza ma Polaków w 4 literach tak ludzie w PZPN-ie mają głęboko gdzieś opinię kibiców.

Dlaczego ?? Dla mnie wybór Majewskiego nawet na tymczasowego trenera kadry (choć jakoś dziwnie mi coś mówi, że okaże się najlepszym kandydatem i zostanie na stałe) jest szaleństwem i nieporozumieniem wynikającym z dalej działających tam układów, układzików.
Zobaczymy co pokaże w tych 2 ostatnich meczach, jaką kadrę powoła, jak reprezentacja będzie grać.
Osobiście oglądając mecz ze Słowenią jestem pewny, że w drugiej połowie niedawnego spotkania Sandecji ze Zniczem, Sądeczanie grali o kilka klas lepiej od poziomu reprezentacji.
Ale to tylko takie moje luźne odczucie i spostrzeżenie...

x_cite - Pią Wrz 18, 2009 21:39

Polecam Wam krótką wypowiedź Andrzeja Juskowiaka, który zgłębił temat podejścia piłkarzy do dwóch ostatnich meczów eliminacyjnych i tymczasowego trenera:)
ERNESTO - Sob Wrz 19, 2009 17:26

A ja polecam wypowiedz z forum kibice.net:

Edox napisał/a:
Protest jak najbardziej wobec obecnej polityki PZPN-u ale nie w takiej formie , nie kosztem reprezentacji Narodowej ,dla mnie zaszczytem i dumą jest reprezentowanie Ojczystego kraju na trybunach tak jak grajki na murawie, pokazanie swojego patriotyzmu nie ważne czy na Euro czy na towarzyskim z Andorą, Nie jeżdżę dla grajków ,leśnych ludków czy innych pajacy więc nie widzę sensu rezygnować z tego zaszczytu przez kogoś. Myślę że najlepszą formą protestu była by bezpośrednia pikieta,manifestacja pod siedzibą PZPN-u


Pozdrawiam

Masahiko - Nie Wrz 20, 2009 23:35

Nie wiem co złego jest w wyborze Majewskiego. Przecież dla jego przeciwników to powinna być znakomita decyzja. Majewski postawił wszystko na jedną kartę. W dwóch ostatnich spotkaniach gra o selekcjonera. Jeżeli przegra to selekcjonerem nie zostanie, a jeśli wygra to będzie to podstawowy atut w rękach Laty i nic nie będzie stało na przeszkodzie aby go zatrudnić. Nie wierząc jednak w specjalnie, że obraz naszej kadry zmieni się przez miesiąc to Majewskiego już teraz można skreślać i przyjmować zakłady czy trenerem zostanie Smuda czy ktoś inny.


A poza tym, jeśli to ma być funkcja tymczasowa to Majewski świetnie się do tego nadaję. Zresztą wyobrażacie sobie, aby Smuda czy Kasperczak przyjęli taką ofertę? Majewski jest blisko kadry, ma styczność z piłkarzami, wielu zna osobiście. Moim zdaniem wybór ten ma sens i uzasadnienie, a ten cały protest to jeden wielki pic na wodę :)

grubas_KKS - Pon Wrz 21, 2009 00:46

Mam nadzieję że zaliczymy wtopę w którymś meczu i Majewskiego pożegnamy tak szybko jak go przywitaliśmy... Jak dla mnie to prócz Smudy to reszta polskich "niby" trenerów się nie nadaje na nic.Wielce w Legii hiszpański sposób trenowania miał wprowadzić Urban ale póki co to sprowadził tam jakiś słabych Hiszpanów typu Arrabu-bla bla nie pamiętam jego nazwiska.To samo miał zrobić Tarasiewicz w Śląsku i jakoś tego nie widać.Kasperczak jako trener moim zdaniem się już "wypalił",Lenczyk za stary na kadrę,Skorża "woli" Wisłę i póki co to zdecydowany brak doświadczenia (wyniki w europejskich pucharach).Janas i Engel mogą co najwyżej na ryby pojechać i koniec naszych "utalentowanych" szkoleniowców... Ja osobiście wybrał bym Lothara Matthaus'a i dałbym mu wolną rękę w pracy z kadrą ale oczywiście to w PL jest nie możliwe bo Lato,Piechniczek i Engel wszędzie się wpierdalają tam gdzie nie potrzeba i póki z polskiej mapy piłkarskiej nie zniknie na amen kilkunastu "palantów" to nic się nie zmieni...a sorry zmieni się to że kluby takich krajów jak Słowacja,Łotwa czy Litwy "odjadą" naszych poziomem a to już będzie wstyd...
Masahiko - Pon Wrz 21, 2009 01:05

grubas_KKS napisał/a:
Ja osobiście wybrał bym Lothara Matthaus'a i dałbym mu wolną rękę w pracy z kadrą



Ja mam nadzieję, że ten pomysł to tylko dziennikarska kaczka. Przecież ten gość nie ma żadnych wyników jako trener, nie mówiąc już o byciu selekcjonerem. Myślę że przed taką ważną imprezą jaką bez wątpienia będzie Euro 2012 należy reprezentacje oddać w ręce doświadczonego trenera. W Polsce tylko Smuda i Kasperczak. Za granicą wybór większy, ale Lato zapowiadał wcześniej trenera z Polski...

ERNESTO - Pon Wrz 21, 2009 09:06

grubas_KKS napisał/a:
Ja osobiście wybrał bym Lothara Matthaus'a i dałbym mu wolną rękę w pracy z kadrą ale oczywiście to w PL jest nie możliwe bo Lato,Piechniczek i Engel wszędzie się wpierdalają tam gdzie nie potrzeba i póki z polskiej mapy piłkarskiej nie zniknie na amen kilkunastu "palantów" to nic się nie zmieni...a sorry zmieni się to że kluby takich krajów jak Słowacja,Łotwa czy Litwy "odjadą" naszych poziomem a to już będzie wstyd...


co do Lothara, to jeden z dziadkow PZPN wypowiadal sie, ze niby wplynelo jego CV, ale nigdzie nie ma slowa o tym, ze chcialby poprowadzic reprezentacje, wiec sadza, ze to glupi zart. Swoja droga ja tam bym mu kadry nie oddal. Z Polski uwazam, ze tylko Smudzie nalezy sie szansa ... tyle, ze z drugiej strony uwazam, ze on sie bardziej nadaje na trenera, niz selekcjonera. Kasperczak ... no coz, tez mozna sprobowac. Majewski mysle, ze skonczy swoja kariere po 2 meczach.

Ogolnie jestem zwolennikiem trenerow zagranicznych, ale nam potrzeba kogos naprawde mocnego, z osiagnieciami trenerskimi, a nie byle chlopa, ktory byl niegdys dobrym pilkarzem i nic poza tym. ..

Pozdrawiam

Dziekan - Pon Wrz 21, 2009 09:58

Holender Leo to znakomity trener i organizator ale dla piłki klubowej. Nam potrzeba trenera który będzie wiedział jak przygotować drużynę grającą turniejowo. Przyda się gość z pewnymi układami, aby przez najbliższe 2,5 roku nie tylko sklecić team z naszych marnej jakości piłkarzy, ale także wypromować kilku młodych, którzy będą stanowili trzon reprezentacji po mistrzostwach.
Przed nami 2 lata meczy o pietruszkę, trzeba więc będzie gościa z odpowiednimi umiejętnościami motywacji.
Kolejną ważną sprawą będą sparingi z wymagającymi zespołami z naciskiem zwłaszcza na mecze "u siebie"

Masahiko - Pon Wrz 21, 2009 11:32

Dziekan napisał/a:

Przed nami 2 lata meczy o pietruszkę, trzeba więc będzie gościa z odpowiednimi umiejętnościami motywacji.
Kolejną ważną sprawą będą sparingi z wymagającymi zespołami z naciskiem zwłaszcza na mecze "u siebie"



I właśnie biorąc to pod uwagę Smuda odpada moim zdaniem z walki o fotel selekcjonera. Gdyby Euro odbywało się gdzie indziej, a nasi musieliby walczyć w eliminacjach w ciemno postawiłbym na Smude, bo na to po prostu zasługuje :)

szydar - Pon Wrz 21, 2009 20:08

Po pierwsze te mecze nie są tylko o pietruszkę, bo mogą zadecydować z którego koszyka będziemy losowani na Euro czy też w eliminacjach do następnego mundialu.
Po drugie Majewski ( w moim przekonaniu ) nie jest dobrym trenerem, żeby nie powiedzieć złym. Jeżeli zostanie trenerem kadry to w najbliższym czasie nie będzie żadnych sukcesów. Trenerem kadry powinien zostać Smuda, bo tylko on dokonał jakiegoś sukcesu zagranicznego. Co do trenera z poza Polski to musiał to by być Scolari albo Hudding, ale to raczej nie możliwe.

Maerqin - Wto Wrz 22, 2009 00:28

^^Raczej Hiddink, Guus. Ale to nie mozliwe. W ogole wydaje mi sie ze podejscie polskiej obecnej ''kadry'' do zagranicznego szkoleniowca jest a raczej nie jest powazne...Nie wiem takie mam odczucie ze nie traktuja go serio bo raz ze wiekszosc i tak nie rozumie wszystkiego co ma do przekazania a dwa ze nie czuja z nim jakiejs blizszej wiezi, kontaktu, nie wiem jak to nazwac. Co do Majewskiego to nie jestem oczywiscie zadowolony z tej decyzji ale mam nadzieje ze to tylko 2 mecze a potem w kadrze bedzie wielki wstrzas i duzo zmian. Jesli mialby to byc polski trener to chyba najwiecej osob na dzien dzisiejszy wierzy w Smude i ja tez bym widzial Go jako trenera-Polaka. ALE wolalbym zeby byl to ktos KONKRETNY zza granicy...Bojktot-nie wiem czy to cos da, nie mam zdania.
Owca - Wto Wrz 22, 2009 09:14

Mój scenariusz: kadra wygrywa 2 następne mecze pod wodzą Majewskiego i.. Majewski zostaje trenerem na stałe :D Smuda zostaje w Zagłębiu, Leo przyjmuje propozycję albo z Fejenordu albo RPA i mamy pozamiatane ( ;
ERNESTO - Wto Wrz 22, 2009 10:22

Tak troche w temacie, napisze moje pobozne zyczenia, ktore przyszly mi na mysl po przeczytaniu artykulu na onecie "to nie uderzy w PZPN, tylko w reprezentacje" http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html


Chca zmieniac wizerunek ? Niech zaczna od tego:
1. Niech wszyscy podadza sie do dymisji
2. utworzyc nowy zwiazek skladajacy sie z prezesow klubow Ekstraklasy i I ligi (badz osob wyznaczone przez tych prezesow) - jeden przedstawiciel z kazdego klubu
3. wybor prezesa PZPN przeprowadzic sposrod w/w
4. osoby bedace czlonkami PZPN otrzymywalyby jedynie diety na dojazd do W-wy + ew. symboliczne wynagrodzenie (nie 50 tys/msc za funkcje prezesa tylko max 2tys).
5. Usunac obserwatorow ... ktorzy tancza jak sedzia zagra (zaplaci). Sporne sytuacje mozna brac chocby i z "Kontrowersji" w C+. Jesli sedzia popelnia razace bledy, od razu degradacja o jedna lige lub dwie. Decyzje podejmowane bylyby przez osoby zwiazane z klubami, wiec ciezko byloby mowic o stronniczosci.
6. Postawic na szkolenie mlodziezy. Zreorganizowac w tym celu rozgrywki. 8 zespolow w Ekstraklasie + 18 w I lidze. Dzieki temu kazdy o cos by walczyl 1. mistrz 2. PE 3. PE 4. nic 5. baraz 6. baraz 7. spadek 8. spadek. Ponadto nalezaloby dorzucic obowiazek, by w meczowej 11 co najmniej przez 60 min zagrali: co najmniej jeden u-19, co najmniej jeden u-21, co najmniej jeden u-23. Kazdy z klubow obowiazkowo musialby posiadac co najmniej 5 profesjonalnie zarzadzanych grup juniorskich (u-10, u-12, u-14, u-16 + wszyscy starsi w Mlodej Ekstraklasie - o tym dalej). Ograniczenie do 8 zespolow powinno byc maksymalnie 5 letnie, jestesmy zbyt duzym krajem, aby tak zostawic na dluzej. Ten 5 letni okres dalby czas klubom, aby przystosowac sie do wszelkich zmian, a w Ekstraklasie zostalyby jedynie kluby juz przystosowane.
7. Zreorganizowac rozgrywki ME. Po pierwsze powinni tam grac sami gracze ponizej 21 roku zycia + max dwoch starszych i to nie w wieku Hajty tylko powiedzmy max. 25 lat. Po drugie sprobowac zrobic z tego produkt medialny i podniesc prestiz, bo poki co na te mecze chodzi po 300 osob, a mecze sa tak ciekawe jak wykopywanie ziemniakow.
8. Zlikwidowac korupcjogenny zwiazek Ekstraklasa SA

Pozdro

polak_ns - Wto Wrz 22, 2009 10:29

I to by było bardzo dobre.
Masahiko - Wto Wrz 22, 2009 13:37

Pomysł niezły. Oczywiście z różnych względów pewnych rzeczy się nie zrobi. Natomiast inne muszą być wprowadzane przez dłuższy okres czasu, bo ani w rok ani w dwa lata tego nie da się w pełni osiągnąć :)
MisQ - Sro Wrz 23, 2009 17:26

Napisze w ten sposób: marzenia ściętej głowy ;)

Nigdy to nie zostanie osiągnięte a szkoda. My jako kibice reprezentacji oraz swoich klubów w Polsce przyzwyczailiśmy się do takiego traktowania nas przez PZPN i wątpię by w najbliższych latach miało to ulec zmianie. Generalnie leśne dziadki maja jak ktoś już to wcześniej napisał nas w głębokim poważaniu i wisi im to by coś zmienić na lepsze tym bardziej swoim kosztem lub bliskich którzy tam pracują i pewnie dalej będą przyjmowani do pracy :]. Wręcz jest to dla mnie niemożliwe. Dlatego wymyślili że będą promować swój związek głupimi reklamówkami. Nic poza tym nie zrobią nie ugną się przed nikim a na pewno nie przed naszym ministrem który ma więcej w gaciach niż dziecko z pieluchą. Wątpię by do ME 2012 coś się zmieniło a po nich to albo cały związek poleci na łeb na szyję albo jego korzenie wrosną się jeszcze szybciej i głębiej.

Moim skromnym zdaniem PZPN jeszcze niejednokrotnie odsłoni swoje oblicze i niejednokrotnie każdemu z nas wyskoczy żyłka na czole widząc co się święci ^^

Grzechotnik - Czw Wrz 24, 2009 21:56

Kabaretu ciąg dalszy :)

http://www.90minut.pl/news/103/news1038018.html

1910 - Czw Wrz 24, 2009 22:13

koniecPZPN.pl
Logujcie się :)

zombi117 - Sro Paź 07, 2009 21:58

Artykuł o bojkocie kadry, który uderzy w PZPN na przekór leśnym dziadkom.

http://sport.interia.pl/r...-bardzo,1379385

DNL - Sro Paź 07, 2009 22:04

A tutaj artykul glownie o lidze.

http://ekstraklasa.net/ne...kontra_pzpn.htm

DNL - Czw Paź 08, 2009 17:43

Cytat:
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Odbyło się wczoraj spotkanie OZSK z PZPN. Jednym
> z podstawowych tematów była uchwała zarządu
> PZPN w sprawie flag i transparentów. W sumie
> przedmiotem rozmów było 10 punktów, głównie
> dotykających bezpośrednio nas- kibiców, w tym
> zakaz klubowy.
>
> Te rozmowy to wstęp do prac nad zmianami
> obejmującymi kilka dziedzin z organizacji naszej
> rodzimej piłki.
>
> Najistotniejszą chyba rzeczą jest to, że
> wśród sponsorów reprezentacji budzi się
> świadomość, że nie warto grać przeciwko
> kibicom.


cracovia.krakow.pl

kolafy - Pią Paź 09, 2009 16:49

http://www.sport.pl/pilka...te_trybuny.html

czy oni są takimi idiotami żeby nie skumać że to nie bojkot kadry, a bojkot tego zajebanego PZPN-u..

Snoopi86 - Pią Paź 09, 2009 17:13

gdzies czytalem ze sprzedano 8 tus biletow z czego 4 tysie ida dla Słowaków...chcialbym zobaczyc mordy tych zlodzieji;]
kolafy - Sob Paź 10, 2009 06:40

Ci złodzieje zasłaniają się wynikami zdobytymi przez kadrę wiec dalej wina spada na piłkarzy i to ponoć przeciw nim jest ten protest... ;./
Masahiko - Sob Paź 10, 2009 09:09

Są inne formy protestu. Ludzie są niesamowici - jak się im coś każe robić to robią to bez zastanowienia. Co ma mecz reprezentacji do konfliktu na linii kibice klubowi vs PZPN? Ja rozumiem protest na meczach ligowych, ale żeby takie cyrki odstawiać na spotkaniach reprezentacji. Przesada...
małolat_19 - Sob Paź 10, 2009 09:27

Ehhh Masahiko..
major - Sob Paź 10, 2009 09:49

Masahiko napisał/a:
Są inne formy protestu. Ludzie są niesamowici - jak się im coś każe robić to robią to bez zastanowienia. Co ma mecz reprezentacji do konfliktu na linii kibice klubowi vs PZPN? Ja rozumiem protest na meczach ligowych, ale żeby takie cyrki odstawiać na spotkaniach reprezentacji. Przesada...


Zacznijmy od tego, że te dwie sprawy nie mają zbyt wiele ze sobą wspólnego. Bojkot meczu to pomysł autorów stronki koniecpzpn.pl - kibiców typowo reprezentacyjnych, a to co się dzieje w lidze to inicjatywa OZSK które jest związkiem zrzeszającym typowo kibicowskie stowarzyszenia. Więc nie podciągaj jednego pod drugie. A po drugie myślę, że słuszność walki z pzpnem nie podlega dyskusji. Jak tak nie twierdzisz posłuchaj chociaż tego:

http://www.rdc.pl/index.p...polska_slowacja

Nie wiem czy coś to przyniesie, no ale w końcu nie można udawać , że wszystko jest ok.
PS: terroryści;)

Snoopi86 - Sob Paź 10, 2009 09:54

Panie Masahiko powiedz co wplynie bardziej na sponsorow niz puste trybune na Slaskim..moze oni wywra jakis wplyw na ta bande kretynow, moze jak zobacza taki obrazek to sie zastanowia wtedy "co my k**** robimy"...a pilkarze doskonale wiedza ze to nie przeciwko nim jest protest
ERNESTO - Sob Paź 10, 2009 10:52

Masahiko napisał/a:
Są inne formy protestu. Ludzie są niesamowici - jak się im coś każe robić to robią to bez zastanowienia. Co ma mecz reprezentacji do konfliktu na linii kibice klubowi vs PZPN? Ja rozumiem protest na meczach ligowych, ale żeby takie cyrki odstawiać na spotkaniach reprezentacji. Przesada...


Kolega nie w temacie widze, wiec po kolei. Kibice klubowi nie maja nic do tego. Czare goryczy przelaly fatalne mecze z Irlandia Polnocna i Slowenia. Bynajmniej nie chodzi o porazki, a o brak zaangazowania i olewanie polskiego kibica. To tylko od strony sportowej ... ale jak wiadomo polski kibic od lat wystawiany jest na probe wiec moze sie jedynie przyzwyczaic ;)

Bardziej chodzi o PZPN:
1. korupcja - ponad 300 osob, w tym wiele ze srodowiska PZPN ... a w PZPN wciaz te same twarze, ktore calkowicie sie odcinaja, ze nic nie wiedzieli
2. system dystrybucji biletow - do Slowenii kibice nie otrzymali biletow, wszystkie otrzymali dzialacze zwiazkowi, sponsorzy reprezentacji (niejednokrotnie te bilety byly sprzedawane za wieksze pieniadze na allegro itp, ponadto podroze do Slowenii organizowaly "zaprzyjaznione biura podrozy" itp). **uj w to, ze to nie oni przemierzaja za reprezentacja tysiace kilometrow, ale polscy kibice biletow nie dostali. Swoja droga na wlasne oczy bedac na meczu Polska-Kostaryka w Niemczech widzialem jak ciemnej karnacji obcokrajowiec sprzedawal bilety na ten mecz z ... logiem PZPN ! Ja mialem bilety z UEFY, wygladaly podobnie, ale nie mialy loga. Skad on je mial ? Ktos postanowil sobie na tym zarobic ... do "losowania" poszlo niewiele biletow wtedy
3. kwestie finansowe - funkcja w PZPN powinna byc funkcja spoleczna. Tymczasem za Laty okazalo sie, ze za sama obecnosc na spotkaniu dzialacze dostaja po 2000pln (spotkania raz na 2-3 tygodnie), a do tego przyznaja sobie na wzajem premie pieniezne. Piechniczek jest odpowiedzialny za szkolenie ... ciekawe ile osrodkow szkoleniowych zwizytowal ... ciekawe w ilu nie poczestowano go wodka ...
4. reprezentacja, system szkolenia - w zasadzie dopoki nie pojawil sie Leo, to caly czas widywalismy te same mordy w reprezentacji. Leo posciagal pare nowych mord ... ale tak naprawde nie ma z czego wybierac, nie ma systemu szkolenia, nie ma przepisow zmuszajacych kluby, aby mlodzi zawodnicy grali w 1 skladzie, nie ma osrodkow szkoleniowych dla mlodych adeptow. Przegladajac sklady Ekstraklasy ciezko znalezc zawodnikow do lat 18 (a nawet 20), ktorzy na stale goszcza w pierwszym skladzie ...
5. Ceny biletow na Slowacje - pomimo tego, iz niemal stracilismy szanse na awans, PZPN ustalil ceny biletow w takiej cenie jak na wszystkie inne mecze. Policz sobie 40 pln x 40 000 ... a tylko najtansze bilety kosztuja 40 pln

Bojkot nie jest mimo wszystko przeciwko grze reprezentacji. Ponad 4000 ludzi wybiera sie do Pragi, aby dac do zrozumienia pilkarzom, ze sa z nimi na dobre i na zle. Nie sa natomiast z PZPN ...

Pzdr

Masahiko - Sob Paź 10, 2009 11:17

małolat_19 napisał/a:
Ehhh Masahiko..


A to wcale nie trzeba się od razu w ten sposób nastawiać :)


Ok. Rozłączmy dwie sprawy jakimi są bojkot kadry i brak dopingu na meczach ligowych. Tutaj jest dla mnie wszystko jasne.


Docierają również do mnie argumenty kibiców "reprezentacyjnych" i myślę że mają wiele słuszności, ale forma protestu mi nie odpowiada. Reprezentacja grająca na własnym boisku powinna czuć się jak w domu. Piłkarze grają dla kibiców, a kibice dopingują dla piłkarzy. I nie przekona mnie gadka, że to nie jest wymierzone w piłkarzy, bo tak na prawdę to oni najbardziej na tym ucierpią, chociaż z drugiej strony swoją grą nie zachęcają do przyjścia na stadion. Generalnie protest popieram, ale w innej formie. W jakiej? Nie wiem - głowy kibiców są zawsze pełne pomysłów.

KrzysieKKS - Sob Paź 10, 2009 11:39

Jak piłkarze mogą ucierpieć skoro dobrze wiedzą o proteście rozumieją i popierają go... i nie łącz słabej gry reprezentacji z protestem to dwie różne sprawy.
KubaNS - Sob Paź 10, 2009 13:11

Masahiko... Na tym betonie zaden protest nie zrobi wrazenia, bo maja wszystko gleboko w powazaniu. Doskonale o tym wiesz. Wszelkie inne formy prostestow wywolaja u nich pewnie tylko usmiech pod nosem, ewentualnie skoncza sie karami i kolejnymi wplywami na konto..
I wlasnie o to ostatnie rozbija sie wszystko. Ruszy ich cos tylko wtedy kiedy odczuja to na wlasnej kieszeni. I w cale nie chodzi o to ze oni sobie pomysla "co my k... robimy?" bo nie sa pewnie zdolni do rzadnej refleksji. Boja sie o straty finansowe, nic wiecej. Dlatego tak lamentuja i martwia o biednych pilkarzy bez wsparcia ze strony trybun, wzywajac wszystkich do wywiadow.. Wspomnianych zawodnikow, trenera i... nowego rzecznika prasowego niejakiego Atlasa, ktory jak juz zdazyl nazwac bojkotujacych "grupka chuliganow". Skad znamy podobne zwroty?;) Ale to bylo ponad 20 lat temu..
Tylko ze ten zamartwiajacy sie teraz o pilkarzy prezes i reszta leni pare tygodni temu ostentacyjnie stwierdzila ze biletow do Slowenii w ogolnej sprzedazy prawie nie bedzie ... bo tak i juz ;)
Inna sprawa, ze zaden nawet ten protest pewnie nie przyniesie wymiernych efektow, a z czasem, zwlaszcza dzieki zblizajacym sie Euro i tak wypelnia stadiony tylko juz innymi ludzmi.

kolafy - Sob Paź 10, 2009 15:04

Masahiko napisał/a:
małolat_19 napisał/a:
Ehhh Masahiko..


A to wcale nie trzeba się od razu w ten sposób nastawiać :)


Ok. Rozłączmy dwie sprawy jakimi są bojkot kadry i brak dopingu na meczach ligowych. Tutaj jest dla mnie wszystko jasne.


Docierają również do mnie argumenty kibiców "reprezentacyjnych" i myślę że mają wiele słuszności, ale forma protestu mi nie odpowiada. Reprezentacja grająca na własnym boisku powinna czuć się jak w domu. Piłkarze grają dla kibiców, a kibice dopingują dla piłkarzy. I nie przekona mnie gadka, że to nie jest wymierzone w piłkarzy, bo tak na prawdę to oni najbardziej na tym ucierpią, chociaż z drugiej strony swoją grą nie zachęcają do przyjścia na stadion. Generalnie protest popieram, ale w innej formie. W jakiej? Nie wiem - głowy kibiców są zawsze pełne pomysłów.


Ty dalej swoje weź zrozum co napisał Ernesto i Kuba do dokładnie Ci wytłumaczyli o co chodzi ale co Ty w sumie możesz wiedzieć o protestach i walce kibiców o lepsze jutro między innymi dla Ciebie jak Ty meczów po za K47, Stróżami i TV nie widziałeś udowadniając to każdym kolejnym postem który piszesz w tym dla Ciebie obcym temacie.

grubas_KKS - Sob Paź 10, 2009 16:56

Masahiko idź sobie z Grzesiem Lato i Piechniczkiem na wódke to tam sobie obgadacie temat bojkot.Po 2-gie o jakich Ty polskich piłkarzach mówisz?Mi się wydaje że piłkarze to grają w Anglii,Włoszech czy np. w Hiszpanii bo w PL jak była tak i jest jedna wielka amatorka.Dla mnie świetnym przykładem jest choćby nawet Lech Poznań i "piłkarzyki" które tam biegają.
ERNESTO - Sob Paź 10, 2009 19:01

Masahiko - nie bylem zwolennikiem tego protestu w takiej formie rowniez, ale pieniactwo jakie teraz slysze we wszystkich wywiadach ze strony wladz PZPN, potwierdza, ze ten protest ma sens. Szczegolnie do gustu przypadla mi wypowiedz osoby pelniacej obowiazki rzecznika (ktos wczesniej rzucil linkiem), potwierdzajaca, ze ten protest w PZPN jednak uderza, ze mimo wszystko sie go boja. Boja sie chyba przede wszystkim co powiedza sponsorzy ...

I smiac mi sie chce, ze wyzej wymieniony pan zamiast wypowiadac sie z kultura i przekonywac do swoich/PZPN racji, zaczyna ujadac niczym pies odnoszac skutek dokladnie odwrotny. Mysle, ze po przesluchaniu tej audycji wiele osob majacych watpliwosci co do protestu je stracilo ... zwlaszcza gdy nazwani zostali terrorystami i chuliganami, bez zadnego zdania racji.

Mam nadzieje, ze wreszcie dojdzie do radykalnych rozwiazan ... chocbysmy mieli miec zawieszone kluby i reprezentacje. Obawiam sie jednak, ze ze wzgledu na Euro 2012 nikt nie bedzie miec jaj, zeby radykalne kroki podjac ... a szkoda, bo przez to Euro dojdzie do kolejnych afer z udzialem PZPN, panowie z centrali znow sie 'nachapia' kosztem kibicow (tym razem rowniez z innych krajow), a wtedy juz bedzie za pozno, bo pewnie sie gdzies ulotnia ... albo i nie, moze wciaz beda dzialac ?

Masahiko - Sob Paź 10, 2009 19:29

kolafy napisał/a:

Ty dalej swoje weź zrozum co napisał Ernesto i Kuba do dokładnie Ci wytłumaczyli o co chodzi ale co Ty w sumie możesz wiedzieć o protestach i walce kibiców o lepsze jutro między innymi dla Ciebie jak Ty meczów po za K47, Stróżami i TV nie widziałeś udowadniając to każdym kolejnym postem który piszesz w tym dla Ciebie obcym temacie.



Stara i jakże dobrze mi znana taktyka stosowana zawsze gdy ktoś śmie mieć odmienne zdanie od "waszego. Nie próbujesz przekonać do swojego zdania, nie podajesz argumentów (jeżeli powodem jest fakt, że wcześniej już ktoś to zrobił to po prostu się nie wychylaj) tylko gnoisz adwersarza. Dlatego nie podejmę z Tobą dyskusji, aby nie zniżać się do Twojego poziomu.


Cytat:
Masahiko idź sobie z Grzesiem Lato i Piechniczkiem na wódke to tam sobie obgadacie temat bojkot.Po 2-gie o jakich Ty polskich piłkarzach mówisz?Mi się wydaje że piłkarze to grają w Anglii,Włoszech czy np. w Hiszpanii bo w PL jak była tak i jest jedna wielka amatorka.Dla mnie świetnym przykładem jest choćby nawet Lech Poznań i "piłkarzyki" które tam biegają.



Kolejny typowy "rozmówca". A dlaczego miałbym iść z znimi na wódkę? Gdzie napisałem że popieram ich działania? Naucz się człowieku czytać. Niech ta dziwna nienawiść do PZPN-u nie przesłania Ci oczu.

Co do wypowiedzi Ernesta i Kuby,którzy jako jedyni podjęli się próby uargumentowania owego protestu. Jak już pisałem to zgadzam się z zarzutami, chociaż jak sami wiecie nic nie jest czarne i białe, dobre i złe. Natomiast o wypowiedzi "rzecznika" nie słyszałem i jest trochę bulwersująca, aczkolwiek rozumiem jego tok działania. Stara się wyodrębnić "głównodowodzących" bojkotu i zrównać ich z chuliganami, aby tym samym pokazać pozostałych, że nie przychodząc na mecz trzymają z chuliganami. Związek zawsze będzie miał przewagę, choćby medialną. Kibice źle podchodzą do tych spraw, ale to już temat na większą dyskusję, a tutaj temat o samym bojkocie, któremu pozostanę nieprzychylny...

Maerqin - Nie Paź 11, 2009 19:50

Cytat:
http://www.rdc.pl/index.p...polska_slowacja

Po 4 minutach sluchania tego frajera myslalem ze go prez kable udusze. Je*** pzpn! Stadion pusty i h**! :D

x_cite - Nie Paź 11, 2009 20:47

Ooooooo jakie moje zdziwienie nastąpiło czytając ten temat....czyli nie tylko mnie koledzy forumowicze ganią, ale koledze Masahiko też obrywa się nieźle;) Ot tak tylko chciałem napomknąć:) pzdr. PS. A co ja pisałem, żeby szanować czyjeś odmienne zdanie.....
Masahiko - Pon Paź 12, 2009 00:44

x_cite akurat w tym temacie 50% użytkowników starało się mi wytłumaczyć i uargumentować swoje zdanie. To że trafiło się dwóch takich, co swojego zdania nie mają to już niestety uroda takich miejsc. Z kolei jeżeli o mnie chodzi to zawsze staram się dyskutować i bronić swoich racji, oczywiście do granic możliwości i rozsądku :)

Pozdrawiam :)

kolafy - Pon Paź 12, 2009 07:00

Wiesz co nie masz się co zniżać bo jesteś zbyt mały żeby się podnieść z tej Twojej żenady, a mój poziom prezentowany tutaj czy gdzie indziej zostaw do oceny tym którzy coś o mnie wiedzą. Może fakt masz odmienne zdanie i ja to szanuje ale jesteś tak tępy i uparty że podważasz cały czas zdanie ludzi którzy trochę więcej od Ciebie wiedzą bo po prostu tym żyją od dziecka i co więcej biorą w tym udział aktywny no ależ przecież znów górę bierze powiedzenie ''najwięcej mają Ci do powiedzenia co nic nie wiedzą''.

ps. Jeszcze coś...?

Masahiko - Pon Paź 12, 2009 10:10

Generalnie miałem z Tobą nie dyskutować, bo na ripostę liczyłem, ale moja nieposkromiona chęć rozmowy przeważyła.


kolafy napisał/a:

Może fakt masz odmienne zdanie i ja to szanuje ale jesteś tak tępy i uparty że podważasz cały czas zdanie ludzi którzy trochę więcej od Ciebie wiedzą



To szanujesz moje odmienne zdanie czy nie, bo trochę sobie przeczysz. Ja nie podważam argumentów, ale formę protestu. Taaa ja wiem, że jak ktoś jest przeciwny bojkotowi kadry to jest również przyjacielem Laty, Piechniczka i w ogóle nie widzi co się wokół niego dzieje. To że za Ciebie ktoś konstruuje myśli i każe Ci ślepo w to wierzyć, tylko dlatego że nazywają siebie kibicami to już Twój problem.


kolafy napisał/a:
no ależ przecież znów górę bierze powiedzenie ''najwięcej mają Ci do powiedzenia co nic nie wiedzą''



Hmmmm zazwyczaj jest tak, że Ci co mają najmniej do powiedzenia (lub zwyczajnie zdania nie mają) nie dyskutują o danym temacie, tylko skupiają się na osobie rozmówcy. Ja zaś wraz z kolegami Ernesto i Kuba spokojnie sobie dyskutowałem, póki nie wtrąciłeś się Ty i Twój kumpel, nie wnosząc absolutnie nic do dyskusji. A po drugie to że na mecze reprezentacji nie jeżdżę nie oznacza, że nie mogę mieć swojego zdania i uważać że bojkot meczu mija się z celem.

kolafy napisał/a:
ps. Jeszcze coś...?


Już nic więcej, bo Ty i tak nic ciekawego tutaj nie napiszesz. Co najwyżej poużywasz sobie wobec innych i podniesiesz swoje kibicowskie "ego".

Izka_Korona - Pon Paź 12, 2009 12:15

Masahiko twierdzisz, ze nie podoba Ci sie forma protestu, ale poki co nie rzuciles zadnych pomyslow na to jak Twoim zdaniem powinien on wygladac. Krytykancie:)
Jasne mozna zrobic demonstracje pod siedziba lesnych dziadkow, wywiesic transparenty, rozkrecic awanture na stadionie razem z latajacym piro. Tylko czy taka forma odnioslaby skutek?? Pierwsze zostaloby stlumione, drugie nie zrobiloby na nikim wrazenia a trzecie i najlepsze - byloby strzalem w kolano.
W tej chwili nie ma innej mozliwosci rozegrania tego.
Tyle, ze widzisz taki Piechniczek powie w jakims tam wywiadzie, ze kibice odwracaja sie od reprezentacji za slaba gre i taki jeden mietek z drugim, ktorzy nie rozumieja na czym ten prostet ma polegac i w kogo jest wymierzony, wierza w jego slowa.
Tak samo jak Ty uwierzyles w slowa rzecznika i jak sam piszesz
Cytat:
rozumiem jego tok działania. Stara się wyodrębnić "głównodowodzących" bojkotu i zrównać ich z chuliganami, aby tym samym pokazać pozostałych, że nie przychodząc na mecz trzymają z chuliganami.

A argumenty o podporzadkowaniu sie komus sa dziecinne. Widzisz moze jeszcze tego nie zauwazyles, ale w swiatku kibicowskim panuja pewne zasady, ktorych ludzie staraja sie trzymac. Jesli ktos wymysla jakis protest, a inni wierza w jego slusznosc, dlaczego ma sie do tego nie podpiac?? Przeciez cel jest ten sam dla wszystkich. W swoim klubach jest latwiej cos takiego zainicjowac - sa do tego odpowiednie osoby, ktore podejmuja takie a nie inne decyzje.
Gdyby legionisci slepo nie wierzyli w swoj cel, juz dawno polegliby w swojej walce, a jak widzisz calkiem niezle sie trzymaja, i to po jakim czasie!!
Jeszcze odniose sie do Twego porownia protestu ligowego a tego na kadrze. Dlaczego sadzisz, ze pierwszy jest cacy a drugi be?? Czy nie dopingujac swoich pilkarzy przez jedna polowe, nie jest to odwrocenie sie od nich?? Przeciez to jest dokladnie to samo.
Sa prowadzone rozmowy na linii OZSK-pzpn/ekstraklasa?? Sa. Czy przyniosa jakies rezultaty?? Czas pokaze, badzmy dobrej mysli.
Ktos tam pisal, ze kibice sa dla pilkarzy, pilkarze graja dla kibicow. Niestety w dzisiejszych czasach 90% gra dla pieniedzy a na kibicow to oni maja wyjebane. I tyczy sie to zarowno kopaczy ligowych jak i tych reprezentacyjnych.
Dziekuje za uwage:)

Maerqin - Pon Paź 12, 2009 12:50

Izka_Korona napisał/a:
Ktos tam pisal, ze kibice sa dla pilkarzy, pilkarze graja dla kibicow. Niestety w dzisiejszych czasach 90% gra dla pieniedzy a na kibicow to oni maja wyjebane. I tyczy sie to zarowno kopaczy ligowych jak i tych reprezentacyjnych.

W koncu to ktos napisal! Wlasnie, co z tego ze miliony ludzi w Polsce chodzi/jezdzi na mecze ligowe/reprezentacji lub kibicuje chociazby z domu i liczy na jaknajlepsza postawe i wyniki pilkarzy? Przeciez oni(pilkarze) maja to gdzies. Ida najzwyczajniej w swiecie do pracy, zarabiac pieniadze bo tylko to potrafia(?) w zyciu robic. Oni idac na trening czy jadac gdzies na mecz juz mysla po drodze jaki by tutaj zrobic nowy tatuaz po powrocie. To takie typowo polskie myslenie. Placa mi to pobiegam chociaz i kopne pilke pare razy zeby nie bylo...Tak jak z pojsciem do pracy: a pojde, zrobie co mam zrobic i wracam do domu, potem gdzies do jakiejs knajpy sie skoczy walnie pare piwek i jutro znowu to samo. To sa zwykle HU** a nie reprezentacja!!!

DNL - Pon Paź 12, 2009 14:49

http://sport.onet.pl/0,0,2058493,wiadomosc.html

A tutaj potwierdzenie slow ktore padly wyzej. Nie dosc, ze w klubach zarabiaja ciezkie pieniadze, dostaja za przyjazd na kadre tez nie malo to jeszcze, by godnie reprezentowac barwy Polski chca kase od Slowencow. Wstyd i hanba.
I nie chodzi o to, ze zarabiaja, taka ich praca. Chodzi o brak profesjonalizmu.

Marzy mi sie, by reprezentowanie barw kraju bylo nobilitacja i wystarczajacym powodem by zapieprzali najlepiej jak potrafia. A tu niektorzy nawet na kadre przyjezdzaja, by sie nachapac.

Zabrac kase za przyjazd na zgrupowanie (za 2 mecze to jest kwota 20-30k z tego co kojarze :> ) moze i ta reprezentacja pilkarsko bylaby troche slabsza, ale by dawali z siebie wszystko.
Ewentualnie ustalic premie za osiagniecie danego celu.

Ale jak to bywa, ryba psuje sie od glowy. Dzis czytam, ze Piechniczek jest zadowolony z postepow kadry, bo mieli w 1 polowie 8 rzutow roznych i atmosfera jest dobra.
Ciekawe czy Lato faktycznie tak jak zapowiadal, gdy po roku (mija w grudniu) nic sie nie zmieni w polskiej pilce to zrezygnuje ze swojej funkcji. Tylko znowu wybiora jakiegos dziada i kolko sie zamyka. No, chyba ze uwaza ze wszystko jest ok ;)
Dopoki nie bedzie profesjonalnego kierownictwa i zarzadzania w PZPNie mozemy zapomniec o dobrej reprezentacji i poziomie ligowym naszych druzyn.

Szkoda w ogole gadac, czlowiek tylko sie denerwuje (delikatnie mowiac).

ERNESTO - Pon Paź 12, 2009 14:51

A tu: http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

... kolejna wypowiedz Atlasa i dementi ze strony Lewandowskiego ...

DNL - Pon Paź 12, 2009 15:06

Ech Ci dziennikarze. W takim badz razie aktualne pozostaje to:

Cytat:
I nie chodzi o to, ze zarabiaja, taka ich praca. Chodzi o brak profesjonalizmu.

Marzy mi sie, by reprezentowanie barw kraju bylo nobilitacja i wystarczajacym powodem by zapieprzali najlepiej jak potrafia. A tu niektorzy nawet na kadre przyjezdzaja, by sie nachapac.

Zabrac kase za przyjazd na zgrupowanie (za 2 mecze to jest kwota 20-30k z tego co kojarze :> ) moze i ta reprezentacja pilkarsko bylaby troche slabsza, ale by dawali z siebie wszystko.
Ewentualnie ustalic premie za osiagniecie danego celu.

Ale jak to bywa, ryba psuje sie od glowy. Dzis czytam, ze Piechniczek jest zadowolony z postepow kadry, bo mieli w 1 polowie 8 rzutow roznych i atmosfera jest dobra.
Ciekawe czy Lato faktycznie tak jak zapowiadal, gdy po roku (mija w grudniu) nic sie nie zmieni w polskiej pilce to zrezygnuje ze swojej funkcji. Tylko znowu wybiora jakiegos dziada i kolko sie zamyka. No, chyba ze uwaza ze wszystko jest ok ;)
Dopoki nie bedzie profesjonalnego kierownictwa i zarzadzania w PZPNie mozemy zapomniec o dobrej reprezentacji i poziomie ligowym naszych druzyn.

Szkoda w ogole gadac, czlowiek tylko sie denerwuje (delikatnie mowiac).


No i jeszcze dodam, ze protest popieram. Ten 1 mecz mozna sobie obejrzec w TV i trzymac kciuki za reprezentacje. Nikt z protestujacych przeciez nie zyczy im zle. Wrecz przeciwnie, chca zwrocic uwage na to co sie dzieje w PZPNie i wywrzec na nich presje. Udowodnili, ze dla nich liczy sie tylko kasa, a kibic i tak przyjdzie co by sie nie dzialo.

Wlasnie, ze nie. Jesli nie zaczna dzialac to nie bedzie ani kasy z biletow, ani kasy od sponsorow. Do tej pory tylko sie mowilo jaki ten PZPN jest zly, z samego gadania wynika niewiele. My sobie pogadamy, oni maja to w dupie, a kasa i tak plynie i wszystko jest dobrze.

kolafy - Pon Paź 12, 2009 15:08

Masahiko napisał/a:
Generalnie miałem z Tobą nie dyskutować, bo na ripostę liczyłem, ale moja nieposkromiona chęć rozmowy przeważyła.


kolafy napisał/a:

Może fakt masz odmienne zdanie i ja to szanuje ale jesteś tak tępy i uparty że podważasz cały czas zdanie ludzi którzy trochę więcej od Ciebie wiedzą



To szanujesz moje odmienne zdanie czy nie, bo trochę sobie przeczysz. Ja nie podważam argumentów, ale formę protestu. Taaa ja wiem, że jak ktoś jest przeciwny bojkotowi kadry to jest również przyjacielem Laty, Piechniczka i w ogóle nie widzi co się wokół niego dzieje. To że za Ciebie ktoś konstruuje myśli i każe Ci ślepo w to wierzyć, tylko dlatego że nazywają siebie kibicami to już Twój problem.


kolafy napisał/a:
no ależ przecież znów górę bierze powiedzenie ''najwięcej mają Ci do powiedzenia co nic nie wiedzą''



Hmmmm zazwyczaj jest tak, że Ci co mają najmniej do powiedzenia (lub zwyczajnie zdania nie mają) nie dyskutują o danym temacie, tylko skupiają się na osobie rozmówcy. Ja zaś wraz z kolegami Ernesto i Kuba spokojnie sobie dyskutowałem, póki nie wtrąciłeś się Ty i Twój kumpel, nie wnosząc absolutnie nic do dyskusji. A po drugie to że na mecze reprezentacji nie jeżdżę nie oznacza, że nie mogę mieć swojego zdania i uważać że bojkot meczu mija się z celem.

kolafy napisał/a:
ps. Jeszcze coś...?


Już nic więcej, bo Ty i tak nic ciekawego tutaj nie napiszesz. Co najwyżej poużywasz sobie wobec innych i podniesiesz swoje kibicowskie "ego".



Widzisz nawet nie jesteś słowny bo dalej jestem Ci potrzebny do robienia kariery na forum polecam zmniejszenie dawki grania w Twoja mada faka grę i podbijanie sobie poziomu gangstera w wirtualnym świecie, a o mój kibicowski się nie martw bo za dużo oceniasz ludzi, a sam jesteś... bitch! :))

hanys - Pon Paź 12, 2009 17:19

ERNESTO napisał/a:
A tu: http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

... kolejna wypowiedz Atlasa i dementi ze strony Lewandowskiego ...



Ciekawe to wszystko bo rano czytalem ten artykul i na dole gdzie obecnie Lewandowski to dementuje, bylo napisane ze nie widzi w swojej wypowiedzi nic zlego.... zajebista manipulacja;)

grubas_KKS - Pon Paź 12, 2009 17:42

Mashiko : Kolejny typowy "rozmówca". A dlaczego miałbym iść z znimi na wódkę? Gdzie napisałem że popieram ich działania? Naucz się człowieku czytać. Niech ta dziwna nienawiść do PZPN-u nie przesłania Ci oczu.


To człowieku o co Ci chodzi?Skoro nie popierasz działań pzpn-u i bronisz pseudo-piłkarzyków dla których liczy się tylko kasa i nic więcej to dlaczego kibice mają mieć nie "wyjebane" na tę całą szopkę z pzpn ?Jaka według Ciebie forma protestu powinna być zaprezentowana?Dlaczego ludzie mają płacić nie małe pieniądze za mecz np. ze Słowacją,zdzierać gardło jak i tak piłkarze jak i szajka pzpn-owska ma NAS w dupie?Liczy się dla nich hajs i nic więcej... Gdzie ta polska myśl szkoleniowa Piechniczka skoro wczoraj nasza U-19 przegrywa z takim potentatem jak Azerbejdżan?To się w głownie nie mieści jak nasza piłka nożna spadła na pysk!A ta forma protestu ma służyć między innymi do tego aby wymusić choćby na sponsorach kadry żeby Oni coś próbowali zadziałać żeby wreszcie coś się zmieniło bo chyba każdy Polak widzi że jest kur.wa nie ciekawie!Za 2 lata jak tak dalej pójdzie to takie "potęgi" jak Estonia,Litwa czy Łotwa z Nami będą wygrywać....

[ Dodano: Pon Paź 12, 2009 17:44 ]
PS... Dziwna nienawiść??? :O:O:O O Kur.wa to chyba 90% społeczeństwa polskiego według Ciebie jest "dziwne" bo za pewno myśli podobnie do mnie =/ Tym stwierdzeniem zaprzeczasz sam sobie...

[ Dodano: Pon Paź 12, 2009 17:44 ]
PS... Gdzie terrorysta?

sns1910 - Pon Paź 12, 2009 18:23

grubas_KKS napisał/a:
Gdzie ta polska myśl szkoleniowa Piechniczka skoro wczoraj nasza U-19 przegrywa z takim potentatem jak Azerbejdżan?


Tego bym nie brał jako argument za upadkiem Polskiej piłki, bo dwa dni wcześniej ten sam Azerbejdżan rozbił podobno mający niezły ten rocznik U-19 i grający u siebie Izrael 3:0, a my pokonaliśmy od lat będącą daleko przed nami w szkoleniu młodzieży Danię 2:1. Widocznie trafiło się Azerom dobre pokolenie, a i sporo uwagi i kasy zaczęto tam ładować w szkolenie młodych piłkarzy. To akurat częste zjawisko, że maluczcy w piłce seniorskiej pokonują zespoły będące teoretycznie lepsze w tejże seniorskiej kategorii wiekowej. Z resztą tego co mówisz w sumie się zgadzam, trudno wymyślić jakieś inne formy protestu niż pusty stadion, jakiegoś typu zachęcanie sponsorów do niefinansowania związku, dobrym pomysłem w.g. mnie byłoby zorganizowanie jakiejś akcji zbierania podpisów imiennych na meczach piłkarskich, tak żeby obalić argument o "anonimowości" protestujących kibiców. Wszelkie zebrania pod siedzibami związku ciężko by było zorganizować ze względu na tą napiętą sytuację i prawdopodobne jednostkowe wybryki z takiego tłumu, które by sprawiły że PZPN miałby argument żeby przedstawiać protestujących kibiców jako "terrorystów" ;)) Ale w sumie i tak bardzo ciężko będzie uzyskać pożądany efekt czyli czystki w PZPN, tu trzeba by było uzyskać najpierw poparcie w kraju na super szeroką skale i z ogromnym jednoczesnym zaangażowaniem zarówno wśród mediów, jak i zwykłych kibiców, organizować regularne akcje, bojkoty na szeroką skalę, a potem uderzyć w ten sposób do UEFA i razem z mocno zaangażowanym rządem (który miałby w końcu mocny argument w postaci bardzo okazywanego poparcia w społeczeństwie) i silnym lobbingiem w postaci np. Bońka wymusić na nich możliwość przeprowadzenia legalnej zmiany, bo w.g. mnie jedynie rząd (obojętnie kto by u władzy nie był) ma możliwości znalezienia odpowiednich ludzi najpierw na wyższe stołki, a potem dopiero Ci "ich" ludzie robili by czystki na niższych szczeblach - bo przecież skądś trzeba tych ludzi znaleźć, a w sumie we wszystkich związkach w naszym kraju, gdzie rząd wkroczył do akcji (zarówno Pis-u, jak i PO) zaczęło iść ku dobremu, albo przynajmniej niezbędnego minimum do jakiegoś postępu. Ale moim zdaniem jest to prawie niemożliwe, rząd i ministerstwo sportu ma inne "ważniejsze" problemy aktualnie, a jak nadejdzie czas meczy towarzyskich i wyjdzie nam (jak to mamy w zwyczaju) jeden lub dwa mecze to zapał do protestów minie, już nie mówiąc o zgodzie UEFY na czystki w PZPN z pomocą naszych rządzących - bo to jest prawie niemożliwe. W każdym razie jak jedna z powyższych rzeczy nie wypali to o efekt będzie bardzo ciężko, wiele wyjaśni się po tym czy akcja pusty stadion się powiedzie.

DNL - Pon Paź 12, 2009 18:51

hanys napisał/a:
ERNESTO napisał/a:
A tu: http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

... kolejna wypowiedz Atlasa i dementi ze strony Lewandowskiego ...


Ciekawe to wszystko bo rano czytalem ten artykul i na dole gdzie obecnie Lewandowski to dementuje, bylo napisane ze nie widzi w swojej wypowiedzi nic zlego.... zajebista manipulacja;)


"Komentując wypowiedź Mariusza Lewandowskiego na temat ewentualnej "specjalnej motywacji" Polaków przez Słoweńców, zainteresowanych porażką Słowacji, Majewski stwierdził krótko - "trzeba się znać na żartach"."

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

I badz ru madrym.

grubas_KKS - Pon Paź 12, 2009 21:53

sns 1910 napisałeś że :Tego bym nie brał jako argument za upadkiem Polskiej piłki, bo dwa dni wcześniej ten sam Azerbejdżan rozbił podobno mający niezły ten rocznik U-19 i grający u siebie Izrael 3:0, a my pokonaliśmy od lat będącą daleko przed nami w szkoleniu młodzieży Danię 2:1. Widocznie trafiło się Azerom dobre pokolenie, a i sporo uwagi i kasy zaczęto tam ładować w szkolenie młodych piłkarzy. --- To według Ciebie od czego jest ten pzpn i dlaczego u Nas w kraju jakoś nikt nie potrafi "ładować" kasy w młodzież?Zamiast budować ośrodki szkoleniowe dla dzieci,szkolić młodych trenerów (z poza układów)organizować turnieje.capmusy,obozy cokolwiek,podpatrywać jak pracują z młodymi za granicą,na zachodzie czy gdziekolwiek to te leśne dziady sobie premie na wódkę przyznają!Kiedy ma ta polska piłka iść do przodu?Jeszcze nie tak dawno Polska U-19 i U-16 bodajże była mistrzem Europy...i co się z tymi "mistrzami" stało?Dobrym przykładem-piłkarzem masz "naszego" Zawadzkiego który kopie w...Sandecji zamiast grać gdzieś na zachodzie... Ale tak już u nas jest że po osiągnięciu jakiegoś dobrego wyniku zamiast podnosić poziom po prostu się obniża go... Póki w pzpn nie bedzie "czystek" to ja nie wróżę polskiej piłce nic dobrego...i chyba lepiej by było jak by jednak ktoś z Rządu z jajami rozwalił całą tę szajkę Lato-Piechniczek-Engel nawet kosztem odebrania organizacji ME2012r bo jakoś nie chce mi się wierzyć że piłkarze osiągną tam jakiś sukces...
Masahiko - Pon Paź 12, 2009 22:05

Izka_Korona napisał/a:
Masahiko twierdzisz, ze nie podoba Ci sie forma protestu, ale poki co nie rzuciles zadnych pomyslow na to jak Twoim zdaniem powinien on wygladac. Krytykancie:)



Witam serdecznie. Przede wszystkim należałoby wziąć pod uwagę kilka mankamentów, które przeszkadzają kibicom w dobrym proteście przeciwko działaniom PZPN-u. Pamiętajmy że tzw. "beton" ma przewagę w mediach. To ich głos dociera do zwykłego i przeciętnego człowieka w Polsce. Nie łudźcie się że większość wie tak na prawdę o co chodzi. Ludzie są bardzo podatni na manipulacje i łatwo "łykają" wszystko co im telewizja powie, a ta będzie przemawiała głosem PZPN-u. Nawet jeśli jakiś dziennikarz będzie się starał wyjaśnić ten bojkot to będzie bardzo ostrożny na tym polu i na pewno nie przedstawi tego problemu tak jak Wy tutaj. Automatycznie skazujecie się na porażkę. Was może oburzać co mówi rzecznik kadry, ale do większości społeczeństwa dojdzie jego głos, a Wy jedynie staniecie się bandą chuliganów. Jak to zrobić inaczej, aby było skutecznie? Nie wiem. Nie mam głowy aby nad tym dumać. Można by było nadmuchać sprawę, poprosić kilku dziennikarzy telewizyjnych, by w swoich programach pozwolili na dyskusję z "betonem". Dodatkowo wysłać oświadczenie kibiców do większości gazet, tłumaczące bojkot. Trzeba próbować różnymi sposobami zgnoić PZPN, ale nie dać się wystawić do odstrzału, nie dać pretekstu ludziom pokroju Laty na złapanie punktu zaczepienia, w który będą mogli ugodzić.


Izka_Korona napisał/a:
Jasne mozna zrobic demonstracje pod siedziba lesnych dziadkow, wywiesic transparenty, rozkrecic awanture na stadionie razem z latajacym piro. Tylko czy taka forma odnioslaby skutek??



hola hola. O awanturze nic nie wspominałem :P ale spora pikieta przed siedziba PZPN wraz z nagłośnieniem w mediach, oraz znalezieniem sporego poparcia w świecie sztuki (wielu tutaj jest kibiców), polityki itd. Walka musi być ostra, ale nie szaleńcza.



Izka_Korona napisał/a:
Tak samo jak Ty uwierzyles w slowa rzecznika i jak sam piszesz
Cytat:
rozumiem jego tok działania. Stara się wyodrębnić "głównodowodzących" bojkotu i zrównać ich z chuliganami, aby tym samym pokazać pozostałych, że nie przychodząc na mecz trzymają z chuliganami.



Nie moja Droga. Ja nie uwierzyłem w słowa rzecznika. Ja jedynie zrozumiałem mechanizm jakim się posłużył i uważam że zrobił to nieźle. Jest po prostu sprytniejszy i ma większą siłę przebicia w mediach. Co nie znaczy że popieram to :)



Izka_Korona napisał/a:
Jesli ktos wymysla jakis protest, a inni wierza w jego slusznosc, dlaczego ma sie do tego nie podpiac??



No i fajnie. Solidarność jest wzmacniania w obliczu wspólnego wroga :)



Izka_Korona napisał/a:
Jeszcze odniose sie do Twego porownia protestu ligowego a tego na kadrze. Dlaczego sadzisz, ze pierwszy jest cacy a drugi be?? Czy nie dopingujac swoich pilkarzy przez jedna polowe, nie jest to odwrocenie sie od nich??



Nie. Dlaczego? Bo po pierwsze piłkarze klubowi doskonale zdają sobie sprawę, że protest nie wynika z ich słabej gry, ale z cenzury jaka zaistniała na stadionach. Po drugie kibice pojawiają się na stadionie, wspomagają klub finansowo i pokazują że są z zespołem. Po trzecie w każdej transmisji telewizyjnej dziennikarze jasno i klarownie przedstawiają problem i każdy oglądający wie co i dlaczego :)


Izka_Korona napisał/a:
Sa prowadzone rozmowy na linii OZSK-pzpn/ekstraklasa?? Sa. Czy przyniosa jakies rezultaty?? Czas pokaze, badzmy dobrej mysli.



I to pokazuję jak te dwa protesty są różne. Na stadionach przynosi efekty, a w Chorzowie i tak nic nie da :)


Izka_Korona napisał/a:
Ktos tam pisal, ze kibice sa dla pilkarzy, pilkarze graja dla kibicow. Niestety w dzisiejszych czasach 90% gra dla pieniedzy a na kibicow to oni maja wyjebane. I tyczy sie to zarowno kopaczy ligowych jak i tych reprezentacyjnych.
Dziekuje za uwage:)


Temat do zupełnie innej dyskusji. Po części sporo w tym racji, ale z drugiej strony skoro to ich zawód to ja się nie dziwie, że chcą zarabiać jak najlepiej. Mają na utrzymaniu rodziny, kiepskie perspektywy po zakończeniu kariery (słabe wykształcenie, kontuzje itd.) i dlatego chcą zarobić na spokojną emeryturę. Nie wiem co w tym złego. Zaznaczam jednocześnie że dotyczy to oczywiście tylko sfery klubowej, bo reprezentacja to reprezentacja i zachowanie Lewandowskiego jest karygodne.

Cytat:

To człowieku o co Ci chodzi?Skoro nie popierasz działań pzpn-u i bronisz pseudo-piłkarzyków dla których liczy się tylko kasa i nic więcej to dlaczego kibice mają mieć nie "wyjebane" na tę całą szopkę z pzpn ?


Jakoś nikt nie mówił o piłkarzykach w momencie kolejnych awansów do MŚ czy ME. Piłkarze są jacy są i nie poprawisz już im techniki i nie podniesiesz umiejętności. Wydaje mi się, że oni dają z siebie na prawdę dużo na meczach kadry i nie można po jednej głupiej wypowiedzi Lewandowskiego być takim niesprawiedliwym w ocenie. Jesteśmy po prostu piłkarsko słabi, a do tego Leo popełniał ostatnio błędy i stąd seria słabszych wyników. Przyjdzie nowy selekcjoner to może jakoś poskłada to do kupy. A działania PZPN przemilcze, bo wystarczającą dużo już napisaliście.


Cytat:
PS... Dziwna nienawiść??? :O:O:O O Kur.wa to chyba 90% społeczeństwa polskiego według Ciebie jest "dziwne" bo za pewno myśli podobnie do mnie =/ Tym stwierdzeniem zaprzeczasz sam sobie...


90% społeczeństwa? Pewnie z 30% w ogóle nie wie o co w tym wszystkim chodzi, a kolejne 30% ma dużo ważniejsze sprawy na głowie, aniżeli niezadowolenie z PZPN-u. Spora część się tym interesuję, ba nawet popiera protestujących, ale o nienawiści nie można mówić. "Dziwna nienawiść?" - przejawia się choćby na stadionach :)


Cytat:
PS... Gdzie terrorysta?


Z tego co wiem miał pilnować porządku. Jeśli porządkiem jest dla was temat gdzie wszystkie wpisy mają taką postać: "Zgadzam się!!! Je***ć PZPN!!" albo "macie pełną rację" to faktycznie trzeba szybko pousuwać posty. Ale jeżeli dopuszczacie dyskusję to nie widzę potrzeby interwencji Admina.

internacionale - Pon Paź 12, 2009 22:38

Ja tam się na administrowaniu nie znam ;) ale dyskusja mimo wszystko podoba mi się.

Każdy z Was ma swoje racje, przedstawiacie ciekawe argumenty i odziwo wszystko odbywa się w miarę na poziome. I właśnie o to w tym wszystkim chodzi. Nie sztuka zablokować temat, usunąć posty i rozdać po ostrzeżeniu. Nie od dziś wiadomo że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Doskonale rozumeim Kolafego i Grubasa, którzy "na drugie mogą mieć KIBIC" ;), wydaje mi się także że powoli zaczynam rozumieć podejście do kibicowania Pana Masahiko.

Wielokrotnie mówione było że aby scena kibicowska (przynajmniej ta w internecie) była barwna i ciekawa potrzebni są jedni i drudzy.

Dlatego życzę powodzenia i weny twórczej !

grubas_KKS - Pon Paź 12, 2009 22:43

Ok "cybernetyczny gangsterze" (bez obrazy) chodziło mi o "społeczeństwo" piłkarskie w Polsce.I nadal uważam że 90% chciało by żeby nasza liga była dużo atrakcyjniejsza,żeby nasze kluby występowały co roku w europejskich pucharach dłużej niż w pierwszych 2-3rundach,żeby nasza reprezentacja grała na przyzwoitym poziomie tzn.skoro jest awans na jakiś turniej,niech chociaż wyjdą z grupy.I nadal uważam że w Polsce są tylko "piłkarzyki" z wyjątkami jak J.Dudek który był podporą jakiegoś znaczącego klubu w Europie... Więc z czego i na kim tu budować kadrę skoro nie mamy ani jednego piłkarza który gra w jakimś dobrym klubie zagranicznym?Jedynym pocieszeniem jest to że teraz łatwiej jest wyjechać młodym chłopakom za granicę trenować,szkolić się niż dawniej.Bo póki co w Polsce nie ma i nie będzie warunków na "wychodowanie" zdolnych piłkarzy jak np. Klose czy Podolski którzy wybrali Niemcy.Więc może za klika lat jak ktoś zrobi porządek w pzpn może coś się ruszy a na dzień dzisiejszy dno dno dno i 100% poparcia "mądrym" akcją anty-pzpnowską !
Izka_Korona - Pon Paź 12, 2009 23:21

Masahiko napisał/a:
Pamiętajmy że tzw. "beton" ma przewagę w mediach(...)


O przewadze medialnej sie zgodze. Choc po takich cyrkach jakie ten zwiazek wyprawia mysle, ze nie wszyscy dziennikarze stoja po ich stronie. Moze sie wydawac, ze w walce dwoch "szkodnikow" i tak pewnie stoimy na straconej pozycji. Dlaczego szkodnikow?? Ano dlatego, ze media raczej nigdy nie byly nam przychylne i kazda najmniejsza rzecz, ktora mozna sprowadzic przeciwko nam, lubia wykorzystywac. Celowo tutaj podkreslilam slowo wydawac. A juz sam fakt, ze ten caly burdel nie podoba sie zwyklym szarym kibicom pilki kopanej jest na nasza korzysc. Podobno biletow na ten mecz sprzedano zaledwie garstke, to o czyms musi swiadczyc. Dlatego nie krytykowalabym calego pomyslu i nadal uwazam, ze lepszego rozwiazania na ta chwile nie ma. Pustki na stadionie moze dadza do myslenia, moze ktos przedstawi prawdziwa przyczyne, moze ludzie, ktorzy sa pomyslodawcami tego protestu powysylaja pisma do gazet z wyjasnieniami itp. Czyli wszystko to co napisales, ale tak na prawde nie wiemy jak sie potocza losy tego wszystkiego i mozna tylko gdybac.
Widzisz protestem na kadrze zajmuja sie zupelnie inne groni ludzi, niz tym klubowym. I o ile ten drugi przyniosl jakies rozmowy, to jeden z postulatow odnosnie kadry zostal przez lesnych dziadkow wysluchany. Chodzi o dystybuje biletow na reprezentacje dla kibicow klubowych. Jak sie oni ustosunkuja do tego jak i innych postulatow, okaze sie za jakis czas.

Masahiko napisał/a:
ale spora pikieta przed siedziba PZPN wraz z nagłośnieniem w mediach, oraz znalezieniem sporego poparcia w świecie sztuki (wielu tutaj jest kibiców), polityki itd. Walka musi być ostra, ale nie szaleńcza.


Wedlug mnie pikieta nie wzbudzilaby wiekszego zainteresowania. Owszem, jakas tam wzmianka krotka w prasie na pewno by sie pojawila, ale szybko poszlaby w zapomnienie i nie przynioslaby wiekszych rezultatow.


Masahiko napisał/a:
Nie. Dlaczego? Bo po pierwsze piłkarze klubowi doskonale zdają sobie sprawę, że protest nie wynika z ich słabej gry, ale z cenzury jaka zaistniała na stadionach. Po drugie kibice pojawiają się na stadionie, wspomagają klub finansowo i pokazują że są z zespołem. Po trzecie w każdej transmisji telewizyjnej dziennikarze jasno i klarownie przedstawiają problem i każdy oglądający wie co i dlaczego :)


I tutaj sie nie zgodze. Na samym poczatku protestu na wielu spotkaniach ligowych, pomimo wywieszonych transparentow "stop cenzurze na stadionach", ktory powinien mowic sam za siebie, wielu komentatorow mowilo, ze kibice protestuja przeciwko zlej grze pilkarzy:) Dopiero pozniej ludzie poznali prawdziwa przyczyne owej ciszy na wiekszosci polskich stadionow podczas rozgrywania 1 polowy meczu.
No wlasnie, pojawiajac sie na stadionie, ale milczac, zasilamy budzet klubu. Pojawiajac sie w Chorzowie na meczu, rowniez milczac, zasililibysmy kase tych oszustow i zlodzieji. A przeciez o to m.in. chodzi, zeby do tego nie dopuscic.


Masahiko napisał/a:
I to pokazuję jak te dwa protesty są różne. Na stadionach przynosi efekty, a w Chorzowie i tak nic nie da :)


Owszem, sa rozne. Ale z ocena poczekajmy jeszcze troche czasu, zarowno jednego jak i drugiego protestu.

Masahiko napisał/a:
Temat do zupełnie innej dyskusji. Po części sporo w tym racji, ale z drugiej strony skoro to ich zawód to ja się nie dziwie, że chcą zarabiać jak najlepiej. Mają na utrzymaniu rodziny, kiepskie perspektywy po zakończeniu kariery (słabe wykształcenie, kontuzje itd.) i dlatego chcą zarobić na spokojną emeryturę. Nie wiem co w tym złego. Zaznaczam jednocześnie że dotyczy to oczywiście tylko sfery klubowej, bo reprezentacja to reprezentacja i zachowanie Lewandowskiego jest karygodne.


Okej, masz racje, to jest ich zawod. Ale skoro tak to niech ci gracze klubowi nie udaja wielkiej milosci do danego klubu, bo gdy tylko nadarzy sie okazja na zarobienie wiekszych pieniedzy, zapominaja o swoich "uczuciach" do danego klubu i ukierunkowywuja sie na ten hojniejszy:) Z tym, ze to tez temat rzeka, owszem zdarzaja sie pilkarze silnie zwiazani ze swoim klubem, ale takich jest zaledwie garstka.
A jesli chodzi o reprezentacje to powinien byc dla nich zaszczyt, jakies wyroznienie i juz sam fakt, ze moga zagrac z orzelkiem na piersi powinien byc premia. Ale tego tematu rozwijac nie trzeba, bo mysle, ze kazdy ma podobne zdanie.

ERNESTO - Wto Paź 13, 2009 01:04

Masahiko napisał/a:
hola hola. O awanturze nic nie wspominałem :P ale spora pikieta przed siedziba PZPN wraz z nagłośnieniem w mediach, oraz znalezieniem sporego poparcia w świecie sztuki (wielu tutaj jest kibiców), polityki itd. Walka musi być ostra, ale nie szaleńcza.


A ja Ci gwarantuje, ze gdyby doszlo do pokojowej manifestacji na Miodowej, to bankowo doszloby do policyjnej prowokacji - w koncu zebrali sie chuligani, zeby spalic PZPN, wiec trzeba uzyc sily.

Co innego jakby pod PZPN-em demonstrowali gornicy ...

Pozdrawiam

sns1910 - Wto Paź 13, 2009 09:12

grubas_KKS napisał/a:
sns 1910 napisałeś że :Tego bym nie brał jako argument za upadkiem Polskiej piłki, bo dwa dni wcześniej ten sam Azerbejdżan rozbił podobno mający niezły ten rocznik U-19 i grający u siebie Izrael 3:0, a my pokonaliśmy od lat będącą daleko przed nami w szkoleniu młodzieży Danię 2:1. Widocznie trafiło się Azerom dobre pokolenie, a i sporo uwagi i kasy zaczęto tam ładować w szkolenie młodych piłkarzy. --- To według Ciebie od czego jest ten pzpn i dlaczego u Nas w kraju jakoś nikt nie potrafi "ładować" kasy w młodzież?Zamiast budować ośrodki szkoleniowe dla dzieci,szkolić młodych trenerów (z poza układów)organizować turnieje.capmusy,obozy cokolwiek,podpatrywać jak pracują z młodymi za granicą,na zachodzie czy gdziekolwiek to te leśne dziady sobie premie na wódkę przyznają!Kiedy ma ta polska piłka iść do przodu?Jeszcze nie tak dawno Polska U-19 i U-16 bodajże była mistrzem Europy...i co się z tymi "mistrzami" stało?Dobrym przykładem-piłkarzem masz "naszego" Zawadzkiego który kopie w...Sandecji zamiast grać gdzieś na zachodzie... Ale tak już u nas jest że po osiągnięciu jakiegoś dobrego wyniku zamiast podnosić poziom po prostu się obniża go... Póki w pzpn nie bedzie "czystek" to ja nie wróżę polskiej piłce nic dobrego...i chyba lepiej by było jak by jednak ktoś z Rządu z jajami rozwalił całą tę szajkę Lato-Piechniczek-Engel nawet kosztem odebrania organizacji ME2012r bo jakoś nie chce mi się wierzyć że piłkarze osiągną tam jakiś sukces...


I tak, i nie. Chodziło mi bardziej o to że "nie taki ten Azerbejdżan słaby", choć nazwa kraju mówi co innego, a silnych Duńczyków pokonać potrafiliśmy i Azerowie zbliżają się poziomem nie tylko do nas ale i do innych, silniejszych od nas narodów ;) A reszta to już Twoja racja, tyle że to już trochę inne argumenty od "przegrywamy nawet z Azerami" :D Od tego powinien być PZPN, żeby (wraz ze sponsorami) wybudować np. przynajmniej 16 ośrodków szkolenia w całym kraju, po jednym w każdym województwie, które by dodatkowo w super warunkach szkoliły najzdolniejszych z danych województw itd itd. Kosztem Euro w.g. mnie byłoby szkoda, szczególnie że nawet jak zrobimy czystki wbrew UEFA to nawet po karze dyskwalifikacji dwuletniej nie ma pewności że nasz nowy związek zaakceptują. No i cała taka impreza zdarza się raz na sto lat ;) A promocja kraju i piłki niezależnie od wyników ogromna, do tego dochodzi przyśpieszenie w budowie infrastruktury sportowej - założę się że gdyby nie E2012 to skończyłoby się na stadionie Wisły, Lecha, Legii...;) A tak mamy fundament do budowy silnej ligi, bez nowoczesnych stadionów nikt poważnej kasy na piłkę u nas nie wyłoży, bo Ukrainą nie jesteśmy, gdzie znajdą się oligarchowie z dziesiątkami milionów. Już teraz za nowymi stadionem we Wrocławiu pojawił się Solorz, w Gdańsku spółka sponsorów. A jak będą sponsorzy i stadiony, to będzie kasa na lepszych grajków zagranicznych, a i nasi najlepsi kopacze zostaną w kraju. Co by nie mówić, liga w której są niezłe stadiony, fanatyczni kibice i niezła kasa zachęca piłkarzy do grania w niej. Zresztą nie mogę się doczekać żeby usłyszeć jak będzie wyglądał doping na tych nowych polskich stadionach, bo akustyka będzie przecież zdecydowanie lepsza. Może też kluby będą większą uwagę poświęcać szkoleniu młodzieży, a ta będzie mogła trenować z lepszymi zawodnikami, grania za sam talent mieć nie będzie i w ten sposób będzie się rozwijać. Euro może być takim bodźcem do zmian na lepsze, moim zdaniem nawet większym od czystek w PZPN. Bo tak naprawdę nie wszystko zależy od związku, kluby też na własną rękę mogą budować ośrodki szkoleniowe, zatrudniać fachowców itd., a tego nie robią. Więc wina PZPN obecnej sytuacji leży w 75%, reszta to bierność klubów i skupianie się głównie na wyniku, a nie na szkoleniu w młodszych grupach wiekowych.

TERRORYSTA - Wto Paź 13, 2009 09:14

NO TAK NIE BYŁO CZŁOWIEKA KILKA DNI Z POWODU CHWILOWEJ BEZDOMNOŚCI:) PRZY REMONCIE DOMOSTWA A TU NA DZIEŃ DOBRY PRAWIE TYSIĄC NIECZYTANYCH WIADOMOŚCI I KILKANAŚCIE WYWOŁAŃ DO TABLICY:)

NIE TYLKO JA TU JESTEM OD USUWANIA ITP, POZA TYM NAJCHĘTNIEJ WOGÓLE BYM NIE USUWAŁ WIADOMOŚCI I NIE KARAŁ UZYTKOWNIKÓW ITP ALE TAK SIĘ NIESTETY NIE DA.
NAJWAŻNIEJSZE ŻE JEST CORAZ LEPIEJ I POJAWIAJĄ SIĘ CORZ LEPSZE I CIEKAWSZE DYSKUSJE POPARTE ARGUMENTAMI, ZAMIAST DOTYCHCZASOWEGO OBRZUCANIA SIĘ OBELGAMI I JECHANIA PO SOBIE.
A O TO PRZECIEŻ CHODZI ŻEBY DYSKUTOWAC NAWET MAJĄC ODMIENNE ZDANIE A NIE UBLIŻAĆ SOBIE.

OBY TAK DALEJ, A JA DALEJ CZUWAM, WIĘC CZUWAJ DRUHOWIE I DRUHNY HEHE.

sns1910 - Wto Paź 13, 2009 09:24

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

^^
Może i to tylko połączenie onetu z faktem, ale może rzeczywiście coś w tym jest? ;)

Masahiko - Wto Paź 13, 2009 11:56

grubas_KKS napisał/a:
Ok "cybernetyczny gangsterze" (bez obrazy) chodziło mi o "społeczeństwo" piłkarskie w Polsce.


Mam się czuć zdeprecjonowany tym określeniem? A co do "społeczeństwa" to proszę bardzo o większą ścisłość przy pisaniu, bo później wychodzą takie nieporozumienia ;)


grubas_KKS napisał/a:
I nadal uważam że 90% chciało by żeby nasza liga była dużo atrakcyjniejsza,żeby nasze kluby występowały co roku w europejskich pucharach dłużej niż w pierwszych 2-3rundach,żeby nasza reprezentacja grała na przyzwoitym poziomie tzn.skoro jest awans na jakiś turniej,niech chociaż wyjdą z grupy.



Akurat sprawy klubowe i gra reprezentacji ma mało wspólnego z PZPN-em. To nie działacze z miodowej kierują polskimi klubami. To nie oni skupują ten złom, który co sezon sprowadzają rodzime kluby zazwyczaj z południa Europy. Trochę to niesprawiedliwe zwalać wszystko na głowę PZPN-u. Co do gry reprezentacji to już kompletnie inny temat, bo po pierwsze z tego co zdążyłem tutaj przeczytać bojkot nie jest spowodowany słabą postawą piłkarzy, a po drugie winę za słabszą grę ponosi tylko i wyłącznie selekcjoner, a nie Lato z Piechniczkiem. No chyba że obciążyć ich zbyt późnym "odsunięciem" Leo od kadry :)


grubas_KKS napisał/a:
I nadal uważam że w Polsce są tylko "piłkarzyki" z wyjątkami jak J.Dudek który był podporą jakiegoś znaczącego klubu w Europie...



Jeszcze raz powtarzam, że jakoś nikt nie pisał o "piłkarzykach" gdy w poprzednich eliminacjach wygrywaliśmy z Portugalią czy Belgią. Polscy zawodnicy są faktycznie słabi, ale mamy jakich mamy i akurat my nic na to nie poradzimy. A z drugiej strony jakoś poprzednio mimo tych przeciwności udawało się awansować trzykrotnie do dużych imprez. Potencjał jest. Potrzeba osoby która będzie go umiała wykorzystać. Generalnie jednak poziom piłki nożnej w Polsce jest na bardzo niskim poziomie :)


grubas_KKS napisał/a:
Więc z czego i na kim tu budować kadrę skoro nie mamy ani jednego piłkarza który gra w jakimś dobrym klubie zagranicznym?



Ale mamy kilku w niezłych europejskich drużynach, mamy wielu rodaków rozsianych po szkółkach młodzieżowych całej Europy. Mimo przeciwności losu i w Polsce rodzą się talenty. Do Euro 2012 mamy jeszcze trochę czasu. Jeśli znajdzie się fachowiec, który to wszystko ogarnie to jest w stanie stworzyć dobrą drużynę.



grubas_KKS napisał/a:
Więc może za klika lat jak ktoś zrobi porządek w pzpn może coś się ruszy a na dzień dzisiejszy dno dno dno i 100% poparcia "mądrym" akcją anty-pzpnowską !


Tutaj muszę się zgodzić. PZPN zaniedbuje sprawy rozwoju młodzieży. Nie wiem na ile i czy w ogóle PZPN jest zaangażowany w akcję powstawania orlików, ale jeśli tak to zawsze coś. Od czegoś trzeba zacząć, ale na pewno nie od kolejnych premii przyznawanych sobie za siedzenie i walenie gorzały.


Cytat:

Ano dlatego, ze media raczej nigdy nie byly nam przychylne i kazda najmniejsza rzecz, ktora mozna sprowadzic przeciwko nam, lubia wykorzystywac


A właśnie. I o to między innymi chodzi. Nie mając poparcia mediów dużo w dzisiejszym świecie się nie osiągnie. Wiadomo że bardziej chwytliwym tematem będą kolejne działania "chuliganów, którzy przenoszą bandyckie zwyczaje ze stadionów klubowych na teren reprezentacyjny", aniżeli "szkalowani kibice którzy dla dobra polskiej piłki walczą z betonowym związkiem".


Cytat:

Pustki na stadionie moze dadza do myslenia, moze ktos przedstawi prawdziwa przyczyne, moze ludzie, ktorzy sa pomyslodawcami tego protestu powysylaja pisma do gazet z wyjasnieniami itp. Czyli wszystko to co napisales, ale tak na prawde nie wiemy jak sie potocza losy tego wszystkiego i mozna tylko gdybac.


Może, może, może. Mamy wtorek. Jutro mecz. Czasu nie zostało za dużo. W tej chwili więcej się mówi o proteście na meczach ligowych. To też jest problem tego bojkotu. Jest on nie przygotowany. Zrobiony na szybkiego, bez składu i ładu i tylko z hasłem "a może coś to da". A ja wiem że to nic nie da, chyba tylko kolejny argument w rękach działaczy związkowych. Oczywiście może być inaczej i media staną murem za kibicami (np. Pan redaktor Tomasz Lis jadący po Lacie w swoim programie ;) ), może sprawa zostanie nagłośniona i przyniesie efekty. Poczekamy, zobaczymy. Ja mam wątpliwości.


Cytat:
Wedlug mnie pikieta nie wzbudzilaby wiekszego zainteresowania. Owszem, jakas tam wzmianka krotka w prasie na pewno by sie pojawila, ale szybko poszlaby w zapomnienie i nie przynioslaby wiekszych rezultatow.


Mogłoby by tak być. Ale gdyby za tym poszły rozsądne postulaty, zmasowany atak medialny i próby negocjacji ze strony kibiców to wyglądałoby to zupełnie inaczej. Nagle okazałoby się że kibice to nie osiłki z kijem bejsbolowym, ale inteligentny gość który chce poprawy polskiej piłki, poprzez rozmowę i negocjację.


Cytat:
Dopiero pozniej ludzie poznali prawdziwa przyczyne owej ciszy na wiekszosci polskich stadionow podczas rozgrywania 1 polowy meczu.


I to też jest argument za tym jak te dwie formy protestu są różne. Na stadionach klubowych można protestować przez dłuższy czas. Mecze reprezentacji są zdecydowanie rzadziej :)


Cytat:
Ale skoro tak to niech ci gracze klubowi nie udaja wielkiej milosci do danego klubu, bo gdy tylko nadarzy sie okazja na zarobienie wiekszych pieniedzy, zapominaja o swoich "uczuciach" do danego klubu i ukierunkowywuja sie na ten hojniejszy:)


A jak przejawia się taka miłość do klubu? Masz na myśli całowanie herbu klubowego po golu czy co? I takie małe pytanie do Ciebie: pracujesz w firmie w której czujesz się na prawdę świetnie, jesteś jednak profesjonalistką, uwielbiasz to co robisz i chcesz podnosić swoje umiejętności i kwalifikacje. Nagle przychodzi oferta pracy po drugiej stronie Polski (powiedzmy Szczecin ;) ). Dostajesz lepsze wynagrodzenie, możliwość niesamowitego rozwoju i równie dobre warunki do pracy. Co robisz?

Cytat:

A jesli chodzi o reprezentacje to powinien byc dla nich zaszczyt, jakies wyroznienie i juz sam fakt, ze moga zagrac z orzelkiem na piersi powinien byc premia. Ale tego tematu rozwijac nie trzeba, bo mysle, ze kazdy ma podobne zdanie.


100% poparcia :)

Cytat:

A ja Ci gwarantuje, ze gdyby doszlo do pokojowej manifestacji na Miodowej, to bankowo doszloby do policyjnej prowokacji - w koncu zebrali sie chuligani, zeby spalic PZPN, wiec trzeba uzyc sily.


Z takim podejściem na pewno. Może ja jestem jakimś szalonym optymistą, ale wierzę w to że takie rzeczy można by było rozwiązać pokojowo :)

hanys - Wto Paź 13, 2009 12:09

Widze ze wojna na argumenty trwa....

Ale jedni nie zrozumieja drugich i na odwrot, prawda jest taka ze my kibice z sektora F, na ktorych glownie skupia sie "gniew" pzpn-u i temu podobnych instytucji wiemy jak to jest i co mozemy i co moze przyniesc efekt w mniejszym lub wiekszym stopniu

natomiast ludzie sprzed monitora, czy z sektora A, nie bedacy nigdy na wyjezdzie, nie zrozumieja tego nigdy a w wiekszosci rzeczy widza tylko zlo, chuliganow itp itd.

Masahiko dlatego przystopuj z twoimi dyskusjami, bo po prostu nie zyjesz w "naszym swiecie" i zrozum , ze wszystko co jest zwiazane z tym bojkotem jest wymierzone w pierdzacych dziadow z miodowej a nie w pilkarzy, jakkolwiek by to nie wygladalo,

Media juz podchwytuja temat i nie jest tobez echa, ale wierz mi , ze jedno ansze potkniecie, czyli np prowokacje na manifestacji jesli doszlaby do skutku, i media znow beda przeciw nam i zacznie sie od nowa....

pozdrawiam

jacekns - Wto Paź 13, 2009 14:03

Cytat:
my kibice z sektora F


I C ;)

Osobiście popieram ten bojkot.
Kilka rządów nie mogło sobie poradzic z "panami pezpenowcami", to może zrobią to kibice.
I nie chodzi tutaj o to, czy reprezentacja przegrywa czy wygrywa, ale o stosunek tych panów do swej pracy; kibiców-z których się utrzymują i ich postawy moralnej.
Musza zrozumieć, że oni są dla nas a nie odwrotnie.

Izka_Korona - Wto Paź 13, 2009 15:14

A mnie sie wydaje, ze tutaj zadne argumenty nie pomoga, by pokazac kto ma racje. Kazdy bedzie obstawal przy swoim.
PZPN zostal zaatakowany juz z jednej strony (przez kibicow klubowych) a teraz zostanie zaatakowany od tej drugiej. Moze wlasnie to jest odpowiedni czas na zademonstrowanie tego, gdzie mamy tych dziadow. Moze media polacza sobie fakty i zobacza, ze oba protesty sa wymierzone w ta sama strukture. Ciezko to teraz okreslic. Ale zawsze to lepsze niz milczenie i udawanie, ze wszystko jest okej. Nawet jesli sie nie uda, warto probowac. Taki srodek nie pomoze, moze ktos wpadnie na inny pomysl. Takie akcje za to pokazuja, ze jednak kibice roznych klubow potrafia sie zjednoczyc a to na pewno jest budujace.


Cytat:
A jak przejawia się taka miłość do klubu? Masz na myśli całowanie herbu klubowego po golu czy co?


Calowanie herbu swoja droga, choc tego akurat zdzierzyc nie moge, jak przychodzi do nas jakis nowy grajek i po pierwszym golu caluje nasz herb (jak to bylo chocby w przypadku Rogera). Ale to jak sie wypowiadaja po meczach/przed/w trakcie sezonu. Przy roznorakich okazjach manifestuja swoje wielkie przywiazanie do kibicow, klubu, miasta. Dalej historii chyba nie musze konczyc. Spoko, rozumiem taki ich zawod. Ale niech go wykonuja bez zbednego podlizywania sie i sztucznych gestow a bedzie okej.

Cytat:
I takie małe pytanie do Ciebie: pracujesz w firmie w której czujesz się na prawdę świetnie, jesteś jednak profesjonalistką, uwielbiasz to co robisz i chcesz podnosić swoje umiejętności i kwalifikacje. Nagle przychodzi oferta pracy po drugiej stronie Polski (powiedzmy Szczecin ;) ). Dostajesz lepsze wynagrodzenie, możliwość niesamowitego rozwoju i równie dobre warunki do pracy. Co robisz?


Juz Ci odpowiadam:) Gdybym byla materialistka wybralabym podroz do Szczecina:) Ale nie jestem i oprocz pracy licza sie tez inne wartosci, dlatego wybieram stare smieci. Rozwoj swoja droga, ale czlowiek rozwija sie cale zycie wiec jesli w obecnym miejscu mam jeszcze szanse na to, tym bardziej jest to argument do pozostania. Wiem, nie jestem trendi:)

Cytat:
Z takim podejściem na pewno. Może ja jestem jakimś szalonym optymistą, ale wierzę w to że takie rzeczy można by było rozwiązać pokojowo :)


To jestes na prawde szalonym optymista. Ernesto podal tutaj dobry argument i rzeczywiscie gdyby wiadome sluzby chcialy owa demonstracje stlumic, do tego zaczelyby sie przepychanki i prowokacje, byloby goraco. Oczywiscie media znalazlyby sobie kolejny temat, ktory wykorzystaliby przeciwko nam. Teraz prowokacje sa na porzadku dziennym. I zaden mietek, ktory np. nie zna realiow wyjazdowych, nie uwierzy, ze to nie kibice sa tutaj winni. Oczywiscie o nieprzyjemnosciach, ktore skonczylyby sie dla wielu osob i sprawach sadowych nie trzeba chyba wspominac. Juz lepsza bylaby ta awantura na stadionie, wyszloby na to samo;)

kolafy - Wto Paź 13, 2009 17:22

Myślę że podsumowaniem tej już chyba zbędnej dyskusji z ''kimś'' kogo nawet nikt nie kojarzy i ja widać w każdym temacie jest najmądrzejszy można powiedzieć nie ma reprezentacji jest banda biegaczy nie ma Związku piłki nożnej w naszym kraju jest banda złodziei i do puki się to drugie nie zmieni to pierwszego na pewno nie będzie, a chyba wszyscy by tego chcieli nawet Ty Masahiko żeby nasza reprezentacja, reprezentowała, a nie przynosiła wstyd naszemu narodowemu sportowi jakim jest piłka. Wiec zakończmy już rozmowę bo szkoda klawiatury i blokujemy tylko serwery.


TYLKO SANDECJA! :))

ERNESTO - Wto Paź 13, 2009 17:50

Dwa linki, jeden odnosnie protestu ligowego, drugi odnosnie bojkotu na kadrze:

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html ... szkoda, ze zrodlem jest Fakt, ale moze jest w tym ziarenko prawdy.

http://interwencja.interia.pl/news?inf=1381716 - co prawda to "tylko" Interwencja, ale chyba do mediow powoli docieraja argumenty kibicow ... choc niestety w tym urywku nie wszystko zostalo przedstawione, a do tego jakas dziewczyna wypowiadala sie, ze chodzi tez o gre kopaczy ... Znowu pojawia sie pan Atlas, ktory juz jedzie z grubej rury po "idiotach" ... z dnia na dzien dzieki temu Panu staje sie coraz wiekszym idiota, bo dzieki jedo ujadaniu widze, ze ten protest ma sens.


Pozdrawiam

Masahiko - Wto Paź 13, 2009 18:04

hanys napisał/a:

Ale jedni nie zrozumieja drugich i na odwrot, prawda jest taka ze my kibice z sektora F, na ktorych glownie skupia sie "gniew" pzpn-u i temu podobnych instytucji wiemy jak to jest i co mozemy i co moze przyniesc efekt w mniejszym lub wiekszym stopniu



Ależ ja to doskonale rozumiem. Zdaje sobie sprawę w jakiej sprawie walczycie i popieram. Mi chodzi jedynie o formę protestu. Przekonanie o tym że jestem zwolennikiem "betonu" wyszło od kilku osób, które nie potrafiły zrozumieć tego co piszę i to tylko dlatego że inaczej się na pewne sprawy zapatruje.


hanys napisał/a:
natomiast ludzie sprzed monitora, czy z sektora A, nie bedacy nigdy na wyjezdzie, nie zrozumieja tego nigdy a w wiekszosci rzeczy widza tylko zlo, chuliganow itp itd.



Przerabiałem już to na forum. To że nie jeżdżę na wyjazdy i nie siedzę na "młynie" nie oznacza, że nie mogę mieć swojego zdania, swojej opinii i swojego punktu widzenia. Głównym celem forum jest wymiana poglądów i chyba fajnie, że jakaś dyskusją się tutaj pojawiła, zwłaszcza w temacie stosunkowo "bezpiecznym". Wiesz dlaczego większość widzi zło i chuliganów? Bo macie złą "markę" w mediach i nie potraficie się zorganizować i pokazać z dobrej strony. Taki prosty przykład - dlaczego nikt nie nagłośnił tego na co przeznaczacie pieniądze zebrane do puszek w trakcie meczu?...



hanys napisał/a:
Masahiko dlatego przystopuj z twoimi dyskusjami, bo po prostu nie zyjesz w "naszym swiecie" i zrozum , ze wszystko co jest zwiazane z tym bojkotem jest wymierzone w pierdzacych dziadow z miodowej a nie w pilkarzy, jakkolwiek by to nie wygladalo,



Przecież nie prowadzę tutaj monologu. Czyli zabraniasz mi głosu, bo nie żyje w "waszym świecie"?? Jeśli tak to w porządku, to będzie mój ostatni post w tym temacie :)

Cytat:

Ale niech go wykonuja bez zbednego podlizywania sie i sztucznych gestow a bedzie okej.


OK. Zrozumiałem :)


Cytat:
Juz Ci odpowiadam:) Gdybym byla materialistka wybralabym podroz do Szczecina:) Ale nie jestem i oprocz pracy licza sie tez inne wartosci, dlatego wybieram stare smieci. Rozwoj swoja droga, ale czlowiek rozwija sie cale zycie wiec jesli w obecnym miejscu mam jeszcze szanse na to, tym bardziej jest to argument do pozostania. Wiem, nie jestem trendi:)


Stąd też i wśród piłkarzy mamy postaci typu Maldini :) generalnie spora część przyjmie ofertę ze Szczecina :P


Cytat:
To jestes na prawde szalonym optymista. Ernesto podal tutaj dobry argument i rzeczywiscie gdyby wiadome sluzby chcialy owa demonstracje stlumic, do tego zaczelyby sie przepychanki i prowokacje, byloby goraco. Oczywiscie media znalazlyby sobie kolejny temat, ktory wykorzystaliby przeciwko nam. Teraz prowokacje sa na porzadku dziennym. I zaden mietek, ktory np. nie zna realiow wyjazdowych, nie uwierzy, ze to nie kibice sa tutaj winni.


Aaaa widzisz a mój przykład może być krzepiący. Jestem typowym mietkiem, który co prawda sam zainteresował się kibicami, ale po rozmowach z nimi wiem, że wina nie leży tylko i wyłącznie po stronie kibiców :) inną kwestią jest to, że musicie brać odpowiedzialność za swoje czyny i nie zwalać wszystkiego na prowokację policyjną i czasem zdusić w sobie złość i robić swoje, czyli demonstrować i okazywać niezadowolenie z działań PZPN-u.

Pozdrawiam i chyba muszę już podziękować za miłą rozmowę. Niektórym nie w smak jest ta dyskusja, a ja nie chce być wciąż uznawany za prowokatora :)

hanys - Wto Paź 13, 2009 18:18

Masahiko, ja Ci niczego nei bronie ale zobacz jak wygladaja nasze dyskusje z Toba, my swoje a ty swoje, problem w tym ze ja nie widze zbys nas rozumial, tylko widze ze po prostu czytasz nasze wypowiedzi, bo ciagle probujesz wtracac swoje wizje. A dlaczego?? a dlatego ze nie jestes w naszym swiecie i nei wiesz jak to wyglada od anszej strony i ze pewnych rzeczy nie mzoemy inaczej zalatwic

Czemu media nie chca naglosnic naszych inicjatyw?? nic prostszego bo lepiej napisac ze 100 agresywnych kiboli narozrabialo i nastraszyc ludzi, niz ze 100 kibicow zbiera srodki pieniezne na oprawy meczy, czy na szczytny cel, no bo jak to agresywni kibice moga zrobic cos dobrego.

Przyklad debila wrony, ktory ciagle nawijal o agresywnych kibicach gornika ktorzy maja przyjechac do sacza.... paranoja

a niestety wrzucaja wszystkich do jednego worka, bo ak po prostu latwiej...

ciagle pytasz dlaczego nei zrobimy tego w inny sposob, nic prostszego, prosze bardzo skoro widzisz w tym wyjscie (swoim sposobie) zainicjuj go i zobaczymy jak sie powiedzie,

pozdrawiam

Masahiko - Wto Paź 13, 2009 18:34

hanys napisał/a:

Czemu media nie chca naglosnic naszych inicjatyw?? nic prostszego bo lepiej napisac ze 100 agresywnych kiboli narozrabialo i nastraszyc ludzi, niz ze 100 kibicow zbiera srodki pieniezne na oprawy meczy, czy na szczytny cel, no bo jak to agresywni kibice moga zrobic cos dobrego.



To zadzwoń do Pana Weimera i poproś o napisanie tego. Nie dość że więcej ludzi pomoże i wrzuci do puszki to jeszcze pokaże, że kibice potrafią dobre rzeczy robić. Kibice muszą odnaleźć się w tym wszystkim i świadomie zadbać o własną reklamę.


hanys napisał/a:
Przyklad debila wrony, ktory ciagle nawijal o agresywnych kibicach gornika ktorzy maja przyjechac do sacza.... paranoja



To była zdaje się zaraz po zajściach w Parku Strzeleckim. Odpowiedzieliście mu świetnym dopingiem i oprawami na kolejnych spotkaniach u siebie. Pokazaliście że można przyjść na stadion, czuć się bezpiecznie i nawet spróbować swoich sił w dopingowaniu.

hanys napisał/a:
ciagle pytasz dlaczego nei zrobimy tego w inny sposob, nic prostszego, prosze bardzo skoro widzisz w tym wyjscie (swoim sposobie) zainicjuj go i zobaczymy jak sie powiedzie,
pozdrawiam


Nie mam w tym interesu, ale Wy i owszem macie. Jeśli nie będziecie walczyć o swoje dobre imię to będzie dalej tak jak jest :) pozdrawiam również.

ERNESTO - Wto Paź 13, 2009 18:46

Masahiko chyba nie rozumie tez, ze mimo iz prasa jest potezna bronia to poniekad jest naszym wrogiem. Dlaczego ? Na przykladzie Sandecji - nikt nie pisal o wspanialych oprawach, inicjatywach podejmowanych przez Stowarzyszenie (jak chocby wizyta u Piosika po kontuzji i wreczenie mu naszego szalika). Slowem nie wspominano (chyba, ze w formie wywiadow z pilkarzami), ze na stadionie byla swietna atmosfera i zjawialy sie na nim cale rodziny. Tak bylo przez co najmniej 2 sezony (zakladajac, ze ostatni incydent na stadionie to mecz z Legia ... gdzie tak naprawde nic wielkiego sie nie wydarzylo). Przyszla sprawa czerwcowego swietowania awansu i ... wszyscy pisza, ze chuligani, ze przez nich stadion bedzie zawsze pusty, ze przyjedzie Gornik Zabrze i Nowy Sacz zniknie z powierzchni Ziemii itp itd.

Nie wierzymy w rzetelnosc prasy. Dziennikarze zarabiaja na sensacji, zrobia wszystko, zeby zapelnic strone, zeby wyrobic norme i zlapac chwytliwy temat. Dzis zrobia wszystko, zeby Tobie pomoc, jutro wszystko, zeby Cie oczernic.

Pozdrawiam
P.S. Nie, nie do wszystkiego i wszystkich jestem nastawiony na "nie". Zyciowe perypetie uformowaly mi poglady na rozne kwestie. O ironio ...

Masahiko - Wto Paź 13, 2009 19:00

Akurat w Sandecji macie wydaje mi się osobę godną zaufania. Której bardzo leży na sercu dobro klubu, a że nimi są również kibice to warto może podać mu od czasu do czasu kilka pomysłów na rozerwanie tej zazwyczaj nudnej kolumny sportowej w DP. Znam Pana Redaktora Weimera i wiem że można z nim rzetelnie porozmawiać i nawiązać współpracę. Ale bez nastawienia że wszyscy są źli :P

Sam ostatnio byłem świadkiem jak załatwia się takie sprawy (nie chodzi o Pana Weimera żeby była jasność). Artykuł w gazecie, krótkie wywiady i informację idą w eter :)

ERNESTO - Wto Paź 13, 2009 19:05

Fakt, faktem akurat nie przypominam sobie, zeby Weimer zle pisal o kibicach ... z tym, ze juz w samym Dzienniku jest juz pare osob, ktore chetnie by nam dokopali, bo taki artykul jest chwytliwy ...

Nawiasem mowiac podobnie jest w GK, gdzie osoba, ktora przejela schede po DG (ten rowniez byl nam nieco przychylny) chodzil na mlyn i czasem jezdzil na mecze :)

Tak czy inaczej te osoby moga pisac o inicjatywach sadeckich, nie o ogolnopolskim protescie ;)

internacionale - Wto Paź 13, 2009 19:23

ERNESTO napisał/a:
Fakt, faktem akurat nie przypominam sobie, zeby Weimer zle pisal o kibicach ... z tym, ze juz w samym Dzienniku jest juz pare osob, ktore chetnie by nam dokopali, bo taki artykul jest chwytliwy ...

Nawiasem mowiac podobnie jest w GK, gdzie osoba, ktora przejela schede po DG (ten rowniez byl nam nieco przychylny) chodzil na mlyn i czasem jezdzil na mecze :)

Tak czy inaczej te osoby moga pisac o inicjatywach sadeckich, nie o ogolnopolskim protescie ;)


Jakiś czas temu skierowałem kilka maili do redakcji DP z prośbą o możliwość legalnego wykorzytywania niektórych tekstów nt Sandecji w stronie głównej sandecja.pl. Oczywiście teksty byłyby z wyszczególnionym źródłem. Niestety, nigdy, przenigdy nie było żadnego odzewu... Ot taki OT.

DNL - Wto Paź 13, 2009 19:34

Mysle, ze gdybys napisal w innej sprawie odzew bylby taki sam. Wiem cos o tym ;)

Cytat:
a po drugie winę za słabszą grę ponosi tylko i wyłącznie selekcjoner, a nie Lato z Piechniczkiem. No chyba że obciążyć ich zbyt późnym "odsunięciem" Leo od kadry :)


Tutaj sie nie zgodze. Za to jakich pilkarzy mamy w duzej mierze odpowiada zwiazek. To oni powinni zadbac o ksztalcenie mlodziezy, o odpowiedni poziom rozgrywek. Nie mamy systemu szkolenia, nie mamy infrastruktury (dobrze, ze chociaz tutaj cos ruszylo).

Mocna liga miala by tez przelozenie na reprezentacje, co do tego chyba nie ma watpliwosci.

TERRORYSTA - Wto Paź 13, 2009 19:37

ZMIENIŁEM TYTUŁ WĄTKU BO ZNACZNIE JUŻ ODBIEGŁ O ZASADNICZEGO TEMATU, A ŻE DYSKUSJA SENSOWNA I RZECZOWA TO SZKODA BYŁO CIĄĆ ... :)
Masahiko - Wto Paź 13, 2009 19:51

DNL napisał/a:

Tutaj sie nie zgodze. Za to jakich pilkarzy mamy w duzej mierze odpowiada zwiazek. To oni powinni zadbac o ksztalcenie mlodziezy, o odpowiedni poziom rozgrywek. Nie mamy systemu szkolenia, nie mamy infrastruktury (dobrze, ze chociaz tutaj cos ruszylo).

Mocna liga miala by tez przelozenie na reprezentacje, co do tego chyba nie ma watpliwosci.



Zgadza się. Stan polskiej piłki jest straszliwy. Szkolenie młodzieży, o ile można mówić o czymś takim to wolna amerykanka i do tego często jedynie wielkie chęci pojedynczych ludzi, których życiowym celem jest trenowanie młodzieży. Reszta robiona jest na odpieprz. Dodatkowo brakuje infrastruktury i nie zmieni tego kilka orlików. Brakuje jakiegoś większego planu. Jednocześnie za poziom dzisiejszej kadry seniorskiej trudno obwiniać Pana Lato. Zwłaszcza że teraz cały ciężar spoczywa na barkach selekcjonerów, i nie tyle na ich treningach, ale odpowiednim doborze a to ostatnio u Leo szwankowało i o to obwiniać Prezesa PZPN nie powinniśmy....


PS. Premiership to najlepsza liga na świecie, a Anglii w ostatnich ME nie było :P

mc71 - Wto Paź 13, 2009 19:59

http://www.sportfan.pl/ar...kacje-i-sprawdz

czyli Janusz Atlas jako rzecznik kadry. Komuna w Polsce dalej trwa. Jak ma być dobra sytuacja polskiej piłki skoro tacy ludzie pracują, na ważnych stanowskiach w PZPN. Nie ma co sie oszukiwac dopóki nie zmieni sie cały związek bedziemy widzieć dalej takie rzeczy jakie maja miejsce. Z czym my chcemy jechać na MŚ skoro nasi zawodnicy w ogóle nei graja w klubach europejskich? Trzeba zacząc od skzolenia młodzieży, by móc cos potem zbudować, potrzeba przeznaczy trochę pieniędzy by móc potem zbierac plony. Bo za 10 lat będziemy dostawać oklep od Armieni, bo u nas dalej będzie Beton.

grubas_KKS - Wto Paź 13, 2009 20:12

Masahiko :Ale mamy kilku w niezłych europejskich drużynach, mamy wielu rodaków rozsianych po szkółkach młodzieżowych całej Europy... No właśnie dobrze ująłeś EUROPEJSKICH bo nasze leśne dziady z pzpn-u nie robią nic ku temu bo chociaż jedna przyzwoita piłkarska szkółka w Polsce powstała!I kogo tu jest wina że z tego co zostało (czyt.pseudopiłkarze)nie ma co wybierać?,Ci co pukają do kadry szkolą się za granicą (i chwała Bogu za to)bo w Polsce nie ma warunków!

PS.A klubach Premiership prawie połowa graczy jest zza granicy.Mieli kryzys,ale od razu przy następnych eliminacjach wyciągnęli wnioski i jadą do RPA...

maly19328 - Wto Paź 13, 2009 20:32

dobrze mowisz ERNESTO.
KubaNS - Wto Paź 13, 2009 21:41

Cytat:
http://interwencja.interia.pl/news?inf=1381716

Po tym co po raz kolejny wybelkotal "rzecznik prasowy" Atlas w tym materiale, zarowno "telefonicznie" jak i do kamery, uwazam ze jest to sluszne. Chociazby tylko po to zeby sprowokowac takie sytuacje jak na zalaczonym obrazku i pokazac dobitnie spoleczenstwu kto pracuje w tym "zwiazku".
A tu jeszcze cos innego, bo chyba nie bylo:
http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

grubas_KKS - Wto Paź 13, 2009 21:54

Janek Tomaszewski miażdży komentarzami haha
ERNESTO - Wto Paź 13, 2009 21:56

Ja jeszcze jednego linka wrzuce. Bojkot okiem kibica-(chyba)-laika ... http://wiadomosci.onet.pl...94,artykul.html
internacionale - Wto Paź 13, 2009 22:09

Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej nałożył na drugoligową Olimpię Grudziądz karę w wysokości 5000 zł za wywieszenie przez kibiców niedozwolonej flagi podczas spotkania Olimpia - GKS Tychy - donosi serwis 90minut.pl.
Na fladze znajdował się niedozwolony znak. Konkretnie chodzi o gotycką literę "h", która według PZPN bezpośrednio nawołuje do przemocy i agresji.

Źródło: 90minut.pl

DNL - Wto Paź 13, 2009 23:32


sns1910 - Wto Paź 13, 2009 23:33

Nie wiem czy mam rację, ale wydaję mi się że jeszcze przedwczoraj na oficjalnej stronie związku (http://pzpn.pl/) nie było podziału na "sponsorów reprezentacji" i "partnerów PZPN", ale mogę się mylić ;)
DNL - Wto Paź 13, 2009 23:52

Cytat:
Kibiców na meczu Polska-Słowacja będzie jeszcze mniej niż zakładano


Do wtorkowego popołudnia w Śląskim ZPN sprzedano około 5 tysięcy biletów na mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw świata Polska - Słowacja w Chorzowie.Wszystko wskazuje na to, że kibiców będzie jeszcze mniej niż zakładano bowiem z 4 tysięcy wejściówek zamówionych przez federację słowacką nabywców znalazło jedynie 900.
Dotychczas spośród 5 tysięcy biletów nabywców znalazły zarówno najtańsze - po 40 złotych jak i te po 220 złotych. Wcześniej poprzez internet rozeszło się 1100 wejściówek. Do godz. 14.00 w środę potrwa w siedzibie Śląskiego Związku Piłki Nożnej będzie jeszcze można kupić bilety na środowy mecz. Później wejściówki będzie można kupić w trzech kasach Stadionu Śląskiego. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20.30.

Podobnie jak wśród Polaków nikłym zainteresowaniem mecz cieszy się po słowackiej stronie bowiem nasi południowi sąsiedzi zakupili zaledwie 900 wejściówek na mecz Polską. Przedstawiciele Słowackiej Federacji Piłkarskiej liczą, że ich rodacy zdecydują się na kupno karet wstępu jeszcze w dniu meczu.
Polski Związek Piłki Nożnej przekazał stronie słowackiej ok. czterech tysięcy biletów. Piłkarze Vladimira Weissa podkreślali, że liczą na głośny doping swoich fanów. Wszystko wskazuje jednak na to, że w środę otrzymają niewielkie wsparcie. Jak poinformowała przedstawicielka biura prasowego Słowackiej Federacji Piłkarskiej, sprzedaż biletów w Bratysławie potrwa do godz. 12.00, a potem kibice gości będą mogli kupić bilety w Chorzowie.

Wszystko wskazuje, że mecz na stadionie mogącym pomieścić 47 tysięcy osób zasiądzie około sześciu tysięcy widzów.

W internecie od kilkunastu dni trwa akcja nawołująca do bojkotu meczu w proteście przeciwko działaniom PZPN. Być może na słabą sprzedaż biletów wpływ ma fakt, iż polscy piłkarze nie mają szans na awans do finałów MŚ. Fatalne są też prognozy pogody. Już we wtorek w Chorzowie było zimno, a w dniu spotkania spodziewane są opady śniegu. Z tego względu możliwe jest włączenie instalacji podgrzewającej murawę stadionu.

Nagły atak zimy utrudnił organizację meczu Polska - Belgia w listopadzie 2007 (eliminacje do ME). Wtedy ze śniegiem walczyli dzień i noc nie tylko pracownicy stadionu ale tez żołnierze i strażacy. Polska wygrała 2:0 po golach Euzebiusza Smolarka. Spotkanie obejrzał komplet - 47 tysięcy widzów.

W środę przed Stadionem Śląskim planowana jest akcja informacyjna, w ramach której, rozdawane mają być ulotki i przeprowadzona ankieta, dotycząca nastrojów panujących wśród kibiców. Punktem kulminacyjnym ma być "niespodzianka dla Prezesa Grzegorza Lato" - poinformował rzecznik organizującej akcję inicjatywy "koniecpzpn.pl" - Filip Gieleciński. Kolejny happening ma mieć nazwę "Znicz - zapal światełko PZPNowi".



http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

sns1910 - Sro Paź 14, 2009 11:29

http://sport.tvp.pl/pilka...dykalnych-zmian

Chyba powoli kończy się "przychylność" TVP dla PZPN...;) Co jak co, ale od Szpaka tylu mądrych słów się nie spodziewałem. Oby tylko poraz kolejny na gadaniu się nie skończyło...

http://sport.tvp.pl/pilka...lka-bez-zwiazku

^^
Chyba nie było.

biker_ns - Sro Paź 14, 2009 12:33

Myślę że ten komunikat jest dość wymowny więc go wkleję:


Przepraszamy, Zainteresowanie akcją KoniecPZPN przerosło nasze oczekiwania!

Strona jest przenoszona na bardziej wydajny serwer, który umożliwi szybki dostęp do strony licznej grupie osób.

Powracamy około godziny 18:00. Zapraszamy ponownie.



POZDRAWIAM

KubaNS - Sro Paź 14, 2009 16:37

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

Niby nic i troche PR, ale w pewnym zwiazku pewnie sie to tez nie spodoba..

kolafy - Sro Paź 14, 2009 17:08

do ogółu...

BĄDŹ DUMNY Z TEGO ŻE JESTEŚ POLAKIEM!

DNL - Sro Paź 14, 2009 17:18

Nie spodziewalem sie takiej reakcji choc 1 sponsora, a tu prosze. Mile zaskoczenie.

Cytat:
Idzie pogrzeb. To akcja przeciw PZPN.

Przepraszamy piłkarzy, niech nam wierzą, że nie protestujemy przeciwko drużynie, z którą zawsze jesteśmy na dobre i na złe. Będziemy z wami duchem i myślami, chcemy waszego zwycięstwa, ale nie możemy się pogodzić z tym, co z polskiej piłki robi PZPN - mówi jeden z organizatorów akcji "Pusty stadion?.

O akcji głośno jest od kilku tygodni. Zaczęło się od powstania strony internetowej koniecpzpn. pl, na której można było się przyłączyć do bojkotu ostatniego meczu eliminacji mistrzostw świata. Po wpisaniu adresu pojawiają się zdjęcia Grzegorza Laty, Antoniego Piechniczka, Stefana Majewskiego, Zdzisława Kręciny i Jerzego Engela z pytaniem: "czy chcesz, żeby oni dalej rządzili polską piłką?".

Lato wygląda na niedysponowanego, Kręcina ma oczy zasłonięte czarnym paskiem. "Polskie kluby kończą grę w europejskich pucharach w sierpniu, w reprezentacji grają piłkarze rezerwowi w swoich zagranicznych klubach, Wrocław to miasto, które co kilka dni gości znanych ludzi futbolu. Nie wystarczy śpiewać je..ać PZPN. Zacznijmy w końcu działać, my prawdziwi kibice" - piszą organizatorzy akcji.

Do wczoraj zarejestrowało się ponad 102 tysiące fanów. To, co będzie się działo pod stadionem, to podobno dopiero początek.

- W Chorzowie po raz pierwszy pokażemy się publicznie. Będziemy w koszulkach ze skreślonym znakiem PZPN, będziemy rozdawać ulotki informujące, przeciwko czemu protestujemy, będziemy wreszcie głośni, bo weźmiemy ze sobą megafony. Prezesowi Grzegorzowi Lacie wręczymy prezent-niespodziankę - tłumaczy rzecznik prasowy inicjatywy Filip Gieleciński.

Koordynator akcji Bartosz Alechnowicz dodaje:

- W Chorzowie rozwiesiliśmy plakaty, które jednak ktoś szybko usuwał. Rzecznik prasowy PZPN nazywa nas chuliganami, czyli nie ma szacunku do kibiców reprezentacji, którzy są niemal na każdym meczu i podróżują za drużyną. Ta akcja jest nie przeciwko piłkarzom, ale przeciw PZPN. Zawodnicy nie poprą nas tylko dlatego, że mają zakaz krytykowania federacji. Jeśli byłoby inaczej - płaciliby kary.

"Koniec PZPN" to na razie inicjatywa, ale jak zapewniają ludzie związani z tą akcją, jeszcze w tym tygodniu zostanie oficjalnie zarejestrowana w sądzie jako stowarzyszenie. Wczoraj w Łodzi ustalono statut i wybrano władze. Wszystko po to, by móc organizować oficjalne marsze i protesty oraz by przyjąć pomoc finansową sponsorów.

Podobno są już dwie firmy skłonne wydawać pieniądze, trzecia chce pomagać w inny sposób. Atakowanie PZPN jest tak modne, że akcję popierają stowarzyszenia zupełnie niezwiązane z futbolem, jak choćby Internowani.pl, będące centrum informacji na temat internowań w latach 1981 - 1982.

"Koniec PZPN" na razie zaplanowała jeszcze jeden happening: "Akcja znicz", który ma się odbyć na początku listopada. Pod okręgowymi związkami piłki nożnej zostaną złożone wieńce pogrzebowe, bo ma to być pogrzeb polskiej piłki.

- Marsz na siedzibę PZPN w Warszawie może wymagać większego przygotowania. Ludzi, którzy będą chcieli wziąć w nim udział, jest dużo, wymagana będzie zgoda od władz miasta - mówi Gieleciński.

Pomysłodawcy akcji zdają sobie sprawę, że PZPN jest organizacją niezależną od rządu i wpływów z zewnątrz. Twierdzą jednak, że hasło "w jedności siła" może spowodować upublicznienie wydatków federacji i wpłynie na rozsądniejsze dysponowanie finansami. - 700 tysięcy złotych na upominki, 200 tysięcy na szkolenie trenerów, tak być nie może - mówi Alechnowicz.

PZPN sprawę ignoruje.

- Sama nazwa Koniec PZPN sprawia, że nie mamy z kim rozmawiać. To jakaś grupa próbująca terroryzować opinię publiczną, być może powiązana z grupą polityczną, która chciałaby przejąć władzę w PZPN. Jak im się federacja piłkarska nie podoba, to jeśli mają szmal, niech założą nową - tłumaczy rzecznik PZPN Janusz Atlas.

Atlas nie dysponuje informacją, ile biletów zostało sprzedanych na jutrzejszy mecz ze Słowacją w Chorzowie. Nieoficjalne źródła mówią o 4 tysiącach wejściówek kupionych przez Słowaków i takiej samej liczbie biletów dla polskich kibiców, łącznie z gośćmi zawodników.

Piłkarzom proponuje się dodatkową pulę.

- To może podzielmy sektorami. Ja wezmę od zegara do wieży - żartował wczoraj Wojciech Kowalewski. Żaden z reprezentantów nie rozumie protestu, trener Stefan Majewski uważa, że bojkotować meczu nie mogą prawdziwi kibice.

- To wszystko ma wpływ na naszą grę. Jeszcze przed hymnem słyszymy, co trzeba zrobić z PZPN - mówi Ireneusz Jeleń.

Nie bez znaczenia dla bojkotu jest też zapewne decyzja o utrzymaniu cen biletów. Najtańsza wejściówka na ważny już tylko dla Słowaków mecz kosztuje 40 złotych, czyli tyle samo co na spotkania rozgrywane wówczas, gdy Polacy mieli jeszcze szansę na awans.

- Nikt na zarządzie nie zgłosił pomysłu, by obniżyć ceny. Pamiętajmy jednak, że nawet kiedy kochana przez wszystkich drużyna Jerzego Engela kończyła wygrane eliminacje meczem z Ukrainą, w kasach pozostało 20 tysięcy biletów, bo o sukcesie wiadomo było już wcześniej - mówi Atlas.

Rzecznik prasowy PZPN wcześniej straszył tym, że bojkot meczu reprezentacji może doprowadzić do odebrania Polsce praw organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku.


Źródło: Życie Warszawy - Michał Kołodziejczyk

jacekns - Sro Paź 14, 2009 17:35

Cytat:
Bojkotują mecz - wycofują reklamy, TP nie
Łukasz Szewczyk, 14 października 2009, godz. 15:40

Środowy mecz polskiej reprezentacji Polski w piłce nożnej na Stadionie Śląskim przejdzie do historii, jako jedno z najgorszych wydarzeń sportowych tego roku. Mecz bojkotują kibice i... sponsorzy.
Bank Zachodni WBK solidaryzuje się z kibicami piłki nożnej w Polsce i podpisuje się pod stwierdzeniem wielokrotnie wyśpiewywanym podczas ostatnich meczów polskiej reprezentacji: "Piłka nożna dla kibiców". Bank zdecydował o wycofaniu swoich reklam
, które miały być wyświetlane na Stadionie
Chorzowskim podczas ostatniego meczu eliminacyjnego do przyszłorocznych mistrzostw świata.

"Od początku zaangażowania Banku Zachodniego WBK w sponsoring piłkarskiej reprezentacji Polski naszym celem było wspieranie drużyny narodowej. Nasze działania spotykały się z bardzo dobrym przyjęciem kibiców. Dlatego z narastającą irytacją obserwujemy potęgujący się rozdźwięk między PZPN a kibicami. Nie zamierzamy ingerować w działania niezależnej organizacji, jaką jest PZPN, ale jako sponsor drużyny narodowej nie możemy być ślepi na brak porozumienia z kibicami, na narastającą wzajemną agresję, na odwrócenie się i lekceważenie ludzi, którzy kochają piłkę nożną i z poświęceniem towarzyszą narodowej reprezentacji w trudnym dla niej okresie
" - czytamy w komunikacie



Cytat:
Firma "Śnieżka" odżegnuje się od współpracy z polską federacją i podkreśla, że finansowo wspiera tylko polską kadrę, a nie związek. Sponsor wyraźnie zaznacza, że umowę podpisywał z firmą marketingową, a nie z PZPN.


http://www.sport.pl/pilka...aign=rotujaceRM

http://media2.pl/reklama-...my,-tp-nie.html

kls86 - Czw Paź 15, 2009 13:27

http://www.fifauefa.pl/

Kto się zgadza z tym listem może się podpisać.

tomo85 - Czw Paź 15, 2009 20:37

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html
DNL - Czw Paź 15, 2009 21:44

A Piechniczek mowi, ze w miejsce tych co sie wycofuja przyjda nowi sponsorzy :D
Pewnie jeszcze beda sie zabijac o te wolne miejsca.

DNL - Czw Paź 15, 2009 23:07

Cytat:
Władze PZPN są gotowe spotkać się z kibicami

Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej gotowe są spotkać się z bojkotującymi reprezentację kibicami, aby wspólnie dojść do konstruktywnych wniosków - potwierdził w czwartek w programie stacji TVN 24 sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina.
Takie spotkania odbyły się już przed ostatnimi meczami drużyny. Ale - jak dodał Kręcina - związek nie podda się terrorowi kibiców, którzy chcą zmieniać demokratycznie wybrane władze związku.

Zdaniem sekretarza generalnego PZPN negatywna ocena związku w środkach masowego przekazu jest "przesadzona". Przypomniał, że żądania zmiany władz, jakie wysuwają przeciwnicy PZPN, będzie można spełnić w grudniu 2012 roku, gdy po czteroletniej kadencji odbędą się nowe wybory.


http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

ERNESTO - Pią Paź 16, 2009 00:42

Czyli podsumowujac te k... czuja gruba kase jaka moze im przejsc kolo nosa, gdyby zmienily sie wladze przed Euro ...
x_cite - Pią Paź 16, 2009 09:52

DNL napisał/a:
Cytat:
Władze PZPN są gotowe spotkać się z kibicami

Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej gotowe są spotkać się z bojkotującymi reprezentację kibicami, aby wspólnie dojść do konstruktywnych wniosków - potwierdził w czwartek w programie stacji TVN 24 sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina.
Takie spotkania odbyły się już przed ostatnimi meczami drużyny. Ale - jak dodał Kręcina - związek nie podda się terrorowi kibiców, którzy chcą zmieniać demokratycznie wybrane władze związku.

Zdaniem sekretarza generalnego PZPN negatywna ocena związku w środkach masowego przekazu jest "przesadzona". Przypomniał, że żądania zmiany władz, jakie wysuwają przeciwnicy PZPN, będzie można spełnić w grudniu 2012 roku, gdy po czteroletniej kadencji odbędą się nowe wybory.


http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html


Niech już Kręcina nie kręci, że będzie jakaś wymiana w PZPN-ie w 2012 roku!!! To tak samo jak z wyborami do naszje rady miasta! Ludzie narzekają a wybierają te same osoby i tak co 4 lata!!

Masahiko - Pią Paź 16, 2009 11:05

Obserwuję temat w mediach internetowych od kilku dni. Nie wypowiadałem się wczoraj, bo czekałem jak potoczą się losy tego bojkotu, jakie będą konsekwencje. W tej chwili można powiedzieć, że przeszło bez echa. Może to być jednak cisza przed burzą. Okazało się że kibice jednak są dobrze zorganizowani i już wymyślają kolejne akcję przeciwko PZPN-owi. Jednak to co się dzieję w PZPN-ie to jest po prostu jakaś kpina. ZObaczymy jak to Lato rozegra, ale będzie mu bardzo ciężko coś rozsądnego wymyślić, bo pętelka wokół szyi zaciska się coraz mocniej.


Inną kwestią, ale powiązaną jest sprawa wyboru nowego selekcjonera. Bo chyba nikt sobie nie wyobraża, że Pan Majewski zostanie dalej na tym stanowisku. Dochodzą nas takie komentarze, ale to było by samobójstwo dla Laty. Trener musi być spoza układzików. Poza tym musi być wybrany jak najwcześniej. Nie rozumiem po co zwlekać. Nowy trener musi jak najszybciej opracować prawie trzyletni plan pracy, trzeba przeorganizować systemy szkolenia, oraz stworzyć warunki do pracy. Kadrę na EURO należy budować już teraz!!

Izka_Korona - Pią Paź 16, 2009 21:30

http://forum.wiaralecha.p...ic=2919&st=2025 calkiem ciekawa polemika na temat protestu pojawila sie na forum Wiary Lecha.
DNL - Pią Paź 16, 2009 22:26

Masahiko napisał/a:
W tej chwili można powiedzieć, że przeszło bez echa. Może to być jednak cisza przed burzą


Bez echa? A rezygnacje sponsorow? Kibicowskie stwierdzenia "pilka nozna dla kibicow?"
Odcinanie sie od PZPNu? To nic?

ERNESTO - Pią Paź 16, 2009 23:38

DNL napisał/a:
Masahiko napisał/a:
W tej chwili można powiedzieć, że przeszło bez echa. Może to być jednak cisza przed burzą


Bez echa? A rezygnacje sponsorow? Kibicowskie stwierdzenia "pilka nozna dla kibicow?"
Odcinanie sie od PZPNu? To nic?


Wlasnie tez sie podepne pod pytanie. Fakt faktem bank zrobil sobie niezly PR tym oswiadczeniem, ale jednak wypial sie jednoczesnie na PZPN ... czyli jednak cos ? Podobnie ze Sniezka i Compensa.

Lato tlumaczacy sie, ze na stadionie pustki, bo snieg padal ... jakby to kiedys kogos obchodzilo - kupujac bilet nierzadko pare miesiecy wstecz...

Pozdrawiam

Masahiko - Sob Paź 17, 2009 00:36

DNL napisał/a:
Masahiko napisał/a:
W tej chwili można powiedzieć, że przeszło bez echa. Może to być jednak cisza przed burzą


Bez echa? A rezygnacje sponsorow? Kibicowskie stwierdzenia "pilka nozna dla kibicow?"
Odcinanie sie od PZPNu? To nic?


Ernesto Ci odpisał skąd się wzięła ta decyzja Banku. Mi chodziło o prawidze "echo". Takie potężne wstrząśnięcie. Jednak poczekajmy trochę, bo dochodzą głosy, że jednak coś się dzieje. Mam nadzieję że ta akcja kibiców będzie kontynuowana i zmuszą tym PZPN do ustępstw. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że będzie potwornie ciężko...

radziufan - Sob Paź 17, 2009 08:39

24 października rusza kolejna inicjatywa pod nośnym hasłem "AKCJA ZNICZ", w miejscach związanych z PZPN a także przy wejściach na stadiony piłkarksie zawisna plakaty i zapłoną znicze


hell_boy - Sob Paź 17, 2009 12:41

http://www.youtube.com/wa...layer_embedded#


Kawałek zrobiony przez grupe operacyjną o końcu pzpn-u ;]

ERNESTO - Sob Paź 17, 2009 12:45

Masahiko - wiesz, ja nie jestem tez jakims hurraoptymista, staram sie patrzec na to wszystko obiektywnie ... i np. mam wrazenie, ze chlopak prowadzacy cala akcje chce po prostu zablysnac, zeby moc pozniej 'wyplynac' ... dzieki tej akcji wiele osob o nim uslyszy, a ze przy okazji jest mlodym politykiem np. moze latwiej mu sie bedzie dostac dzieki temu do sejmu ...

Tyle, ze mimo wszystko te dodatkowe pobudki nie sa az tak istotne, bo wreszcie cos sie dzieje w 'naszej' sprawie. Izka zapodala wyzej linka do strony Lecha, gdzie pada dobre stwierdzenie - ze wzgledu na to, ze 'reprezentacyjni' kibice chca robic rewolte, to lepiej moga miec 'ligowi' (bo ci staraja sie wynegocjowac rzeczy, ktore mimo wszystko sa realne) - a jak PZPN sie z nikim nie dogada, to bedzie osaczony z kazdej strony - jak sie dogada z 'ligowymi', to 'reprezentacyjni' czesciowo odpadna.

Pzdr

radziufan - Sob Paź 17, 2009 12:47

hell_boy napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=1iIOmubk5sA&feature=player_embedded#


Kawałek zrobiony przez grupe operacyjną o końcu pzpn-u ;]


chyba nie ten link ....zapewne chodzilo Ci o to http://www.youtube.com/watch?v=A7Vjevdlbek

Owca - Sob Paź 17, 2009 13:51

Niezła afera się rozkręciła dzięki temu protestowi.. nawet sponsorzy się wycofują ( ;
Bianconeri - Sob Paź 17, 2009 16:51

Ciekawe:

http://www.youtube.com/wa...yer_profilepage

MisiekNS - Wto Paź 20, 2009 18:31

Kolejny sponsor reprezentacji Polski wstrzymał eksponowanie swojego wizerunku w obszarach związanych z piłkarską kadrą.
Po Śnieżce, BZ WBK oraz TU Compensa emisję reklam kojarzących się z reprezentacją Polski wstrzymał na nieokreślony czas jeden z największych sponsorów kadry - Kompania Piwowarska S.A., producent marki Tyskie.

Decyzja ta jest związana z fatalną atmosferą wokół PZPN i reprezentacji Polski.


Źródło: Onet.pl

Można pić Tyskie...:)

Fallen - Wto Paź 20, 2009 19:11

Tyskie zawsze można było pić ;). Czekać tylko na Orange...
maro - Wto Paź 20, 2009 19:39

A FAKRO?
major - Sro Paź 21, 2009 15:53

http://www.blogpress.pl/node/1978

Ciekawy i trochę inny punkt widzenia. Od początku mi się wydawało, że ta akcja jest trochę dziwna, chociaż wiadomą sprawą jest słuszność jej założeń. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja, ale to dobry przykład , że zawsze może być jakieś drugie dno.

biker_ns - Czw Paź 22, 2009 11:17

Cytat:
A FAKRO?


We wczorajszym DP redaktor Molendowicz rozmawiał z dyrektorem marketingu firmy FAKRO.Z tej rozmowy wyraźnie wynika że we FAKRO nawet przez myśl nikomu nie przeszło by wycofywać się ze sponsorowania reprezentacji.Rozmówca redaktora Molendowicza wręcz stwierdził że współpraca FAKRO z PZPN-em ma mieć wymiar długoterminowy i żadne chwilowe zachwiania w związku tego nie zmienią.Dyrektor marketingu FAKRO powiedział też że grupa sponsorów reprezentacji rozmawia z PZPN-em za pośrednictwem firmy SportFive na temat zmiany wizerunku związku i reprezentacji i wyjścia z obecnej trudnej sytuacji.
Tak to mniej więcej wygląda z punktu widzenia FAKRO,przytaczałem wszystko z głowy więc jakieś drobne nieścisłości mogą być ale sens wypowiedzi był mniej więcej taki.


Myślę że cześć z sądeckich kibiców podobnie jak ja łudziła się że FAKRO wycofując się ze sponsorowania reprezentacji poważniej i bardziej hojnie zajmie się Sandecją co mogłoby by mieć znakomite skutki w najbliższej przyszłości.
No ale cóż?Niestety......


POZDRAWIAM

Hazarr - Czw Lis 26, 2009 20:29

PZPN oficjalnie stara się unormalizować wzajemne relacje. Jakby przy okazji działacze badają nastroje, sondują, ilu dobrodziejów związku jest gotowych zostać (i na jakich warunkach), a ilu odejdzie.

Na środowym spotkaniu w warszawskim Sheratonie po jednej stronie siedzieli przedstawiciele niemal wszystkich sponsorów reprezentacji Polski – Orange, Kompanii Piwowarskiej, Banku Zachodniego WBK, Śnieżki, Fakro, firm Kreisel oraz Hoermann – a po drugiej ścisłe kierownictwo PZPN, czyli prezes Grzegorz Lato i sekretarz generalny Zdzisław Kręcina. To precedens. Związek po raz pierwszy wyszedł z inicjatywą tego typu dyskusji ze sponsorami. Po bojkocie reprezentacji przez kibiców, wycofywaniu się firm z prezentowania swojego logo na stadionie podczas meczów kadry, negatywnej passie w mediach, PZPN nie miał wyjścia. Musiał pierwszy wyciągnąć rękę.

„Rozmawiano o sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się Związek, a także o celach i planach współpracy. [...] Obydwu stronom zależy na wymianie poglądów, opinii i realizacji wspólnych pomysłów zmierzających do poprawy wizerunku polskiej piłki” – napisał PZPN w oficjalnym oświadczeniu. – Wymiana poglądów owszem była, ale nie doszło do żadnych konkretnych ustaleń – uważa Paweł Kwiatkowski z Kompanii Piwowarskiej.

W oficjalnych wypowiedziach wszystko było w porządku. Atmosfera miła, a rozmowa merytoryczna. – Spotkanie na pewno było potrzebne, to dobra inicjatywa, która wygasi niektóre emocje. Czy dzięki temu dojdzie do niezbędnych zmian? To zależy od PZPN. Oczekiwania nie są takie, że to sponsorzy poprawią sytuację w Związku i polskiej piłce. To PZPN musi chcieć zmian. Generalnie jestem człowiekiem sceptycznym z lekką dozą optymizmu. Powiedzmy, że w tym przypadku jest tak samo – mówi nam Piotr Gajdziński z WBK.

– To było potrzebne, szkoda, że wcześniej nie było takiej inicjatywy. Na pewno zrobiono krok do przodu. Sam fakt, że doszło do spotkania, świadczy, że działaczom zależy na sponsorach – uważa Łukasz Dobrowolski, dyrektor marketingu Śnieżki.

– Zależy nam na tym, aby atmosfera wokół piłki była dobra, a ta w ostatnio mówiąc eufemistycznie nie była idealna. Jesteśmy zadowoleni, że otwiera się dla nas dyskusję. Zbliżają się mistrzostwa Europy, współpraca jest potrzebna – dodaje Jabłczyński.

Jednak nieoficjalnie żaden ze sponsorów nie jest w pełni zadowolony. Miało być pojednawczo, „prezes Grzegorz Lato podziękował sponsorom za dotychczasową obecność przy reprezentacji, a także podkreślił ich znaczenie” – jak czytamy w oświadczeniu, ale chwilami było niemiło. – Wyłożyliśmy swoje żale i pretensje – mówi Gajdziński. – Było trochę uprzejmości, ale nikt sobie z dziubków nie spijał.

Podczas spotkania przedstawiciel innego ze sponsorów powiedział Lacie wprost: „czujemy sie lekceważeni”. – Żale były. Sponsorzy wytłumaczyli nam, jak widzą pewne sprawy, wskazali elementy, nad którymi musimy popracować – usłyszeliśmy w PZPN.

Wnioski były ogólne: PZPN musi coś zrobić, aby poprawić swój wizerunek w mediach, trzeba również na nowo zdefiniować zasady współpracy między sponsorami a Związkiem. – Przedstawiliśmy sobie sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Oczekiwania sponsorów zostaną ujęte w planach na przyszłość dotyczących reprezentacji, całej tej otoczki, wizerunku PZPN i naszej współpracy. O szczegółach nikt z nas nie może mówić – powiedział Dobrowolski.

Kilku działaczy, z którymi rozmawialiśmy, nie robi tajemnicy, że spotkanie ze sponsorami było potrzebne również i firmie SportFive. To ona właśnie rozpoczyna negocjacje z firmami, które byłyby chętne współpracować z PZPN w przededniu Euro 2012. Dotychczasowe umowy z Orange, Kompanią Piwowarską czy WBK kończą się bowiem w połowie przyszłego roku. Spotkanie (i seria kolejnych, bo takie są plany) w Sheratonie miałoby być dla SportFive czymś w rodzaju sondażu, który odpowiedziałby na pytania, na kogo można liczyć, jakie są nastroje potencjalnych sponsorów, co należałoby wykreślić z nowej oferty, a co poprawić.

Przedstawiciele firm współpracujących z PZPN wciąż są niezadowoleni z braku reform w Związku. I dali temu wyraz w Warszawie. Jednak gdyby sponsorzy wcześniej starali się rzeczowo rozmawiać z działaczami, wiedzieliby, czego można się spodziewać. A tak byli zdziwieni, tym co usłyszeli. PZPN miał szansę dokonać przełomu. A na pierwszym spotkaniu z poważnymi ludźmi nie było całkiem poważnie. Charakter i doniosłość całego spotkania znakomicie oddaje taka oto scenka:

Głos zabiera sekretarz generalny PZPN, były dyrektor browaru. – A teraz chciałbym kilka słów skierować do prezesa Kompanii Piwowarskiej. Bo ja znam się na piwowarstwie – chwali się Kręcina.

Lato: – To widać, Zdzisiu, widać!
- jedno wielkie szajstwo w postaci komentarzy włdz PZPN

Daniel Rupiński


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group