Forum kibiców Sandecji
www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji

KKS Sandecja Nowy Sącz - MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz

szydar - Sro Mar 10, 2010 10:15
Temat postu: MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz
Mecz Sandecji z Kluczborkiem zbliża się wielkimi krokami. Odbędzie się już w sobote 13 marca. MKS zajmuje 15 miejsce w tabeli z 20-punktowym dorobkiem. Ich bilans wygląda następująco 17-23. Kluczbork w poprzedniej kolejce nie rozegrałmeczu z powodu złego stanu murawy. O ich formie możemy, więc wnioskowac tylko z meczów poprzedniej rundy. Tak więc każdy pamięta zwycięstwo naszych w Sączu. Ponadto MKS dopiero w ostatnim meczu tamtej rundy przerwał swoją serie meczów bez porażki: z Dolcanem 1-1, z Widzewem 2-0, z KSZO 0-2, z Wisłą 0-0, z Gieksą 0-1 i z GKP 1-1. Tą serię przerwało dopiero Podbeskidzie(porażka 1-3). Najlepszym strzelcem naszego najbliższego rywala jest Waldemar Sobota-4 gole. Jednak Sandecja ma przewagę w wyszkoleniu technicznym zawodników, w zdobywaniu bramek, no i jest na fali(co pokazuje mecz z Motorem). Faworytem jest Sandecja jednak o wyniku przekonamy się dopiero w sobotę.
Mój typ 0-2

Frodo - Sro Mar 10, 2010 10:38

Mój typ również 0:2, trzymam kciucki!
kuba_ns - Sro Mar 10, 2010 10:50

a ja się nie będę rozdrabniał i mój typ to 0:4
biker_ns - Sro Mar 10, 2010 10:56

To ja dla urozmaicenia postawie 1:3,swoją drogą ciekawe kiedy dotrze certyfikat Ariela by mógł zagrać.
tomek_ns3 - Sro Mar 10, 2010 12:39

Nie widze innego rozstrzygniecia jak tylko zwyciestwo! 0:3
kratos - Sro Mar 10, 2010 12:54

Jak zagramy tak jak w Lublinie, ale w lepszych warunkach (mam na myśli stan płyty boiska), to mój typ-0:5...:))
klap - Sro Mar 10, 2010 13:09

mój tym 1-2 oczywiście dla nas !!! a jak juz ktos wspomniał o warunkach i płycie , to wiadomo jak sie prezentuje płyta w kluczborku ????
Trebor13 - Sro Mar 10, 2010 15:09

Ostudźcie głowy! Co prawda widać, że drużyna jest dobrze przygotowana ale zawsze trzeba podchodzić z szacunkiem do przeciwnika..dajmy mu chociaż teoretyczne szanse. Poza tym Kluczbork jest niewiadomą..jeszcze nie zagrał meczu a sparingi nie są miarodajne. Mimo tych słów stawiam na naszą przekonującą wygraną...w razie czego remis też przyjmę z zadowoleniem.
misns - Czw Mar 11, 2010 10:10

Zgadzam sie z Treborem,podejdzmy do rywala z szacunkiem i spokojem,na radośc zawsze znajdzie sie czas po meczu...
Nie wazne iloma bramkami wazne aby wygrac :-)

[ Dodano: Czw Mar 11, 2010 10:18 ]
A czy orientuje sie z was ktos jak wyglada murawa Kluczborka w tej chwili?
Bo na ich stronach nie moge znalezc jakis aktualnych zdjec...

tomo85 - Czw Mar 11, 2010 10:37

http://24powiat.pl/i-liga...kutku,3693.html
biker_ns - Czw Mar 11, 2010 15:08

MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz, godz. 15:00, sędzia: Michał Zając (Sosnowiec).
misiek_1984 - Pią Mar 12, 2010 13:50

Ten sedzia zdaje sie jeszcze nie sedziowal zadnego meczu z naszym udzialem.

Na pewno w sobote bedziemy faworytem, ale mecz latwy nie bedzie. Spodziewam sie duzo ciezszej przeprawy niz w Lublinie. W Kluczborku polegl juz m.in. Widzew, poza tym MKS bardzo powaznie mysli o utrzymaniu i juz od pierwszego meczu bedzie walczyl o kazdy punkt. Warunki do gry tez nie beda rewelacyjne, o ile w ogole mecz sie odbedzie, ale Sandecja juz tydzien temu udowodnila, ze potrafi radzic sobie nawet na boisku praktycznie bez murawy :)

Ogolnie spore apetyty zostaly rozbudzone, ale pelna koncentracja potrzebna jest przed kazdym meczem, zwlaszcza przed spotkaniami z teoretycznie nizej notowanymi rywalami takimi jak wlasnie MKS Kluczbork. Pamietajmy, ze jeszcze latem patrzylismy na MKS jako druzyne, z ktora przyjdzie nam twardo walczyc o utrzymanie.

Stawiam na skromna wygrana Sandecji 1:0 / 2:1 / 2:0 po trudnym meczu walki.

klap - Pią Mar 12, 2010 15:23

MKS - Sandecja: Bitwa beniaminków


Mecz w Kluczborku będzie miał dla obu zespołów duże znaczenie. W razie zwycięstwa gospodarzy uczynią oni kolejny krok do utrzymania. Jeżeli wygra Sandecja, to umocni się w czołówce ligowej.

Zacznijmy od gości. Sandecja awansowała do 1 ligi z drugiego miejsca drugiej ligi, tracąc 1 punkt do zwycięzcy swojej grupy - drużyny z Ostrowca Świętokrzyskiego. W tym sezonie jako beniaminek spisuje się rewelacyjnie. W rozegranych dotychczas 20 kolejkach zajmuje bardzo wysokie 3 miejsce tracąc tylko 2 punkty do drugiej Pogoni Szczecin. Na marginesie już za tydzień "Portowcy" przyjdzie walczyć w niepokonanej „twierdzy Nowy Sącz”. Klub z ulicy Kilińskiego notuje także fantastyczną passę – w ostatnich 7 meczach tylko raz (w Gorzowie Wielkopolskim) zremisował, pozostałe mecze kończył zwycięstwami przy znakomitym bilansie bramkowym 15:4. Inauguracyjne spotkanie Sandecji w 2010 roku wypadło okazale, ponieważ drużyna trenera Wójtowicza rozbiła w Lublinie Motor. Jednak w tym meczu czerwoną kartkę otrzymał bramkarz gości Różalski i w Kluczborku prawdopodobnie zastąpi go Marek Kozioł.

Gospodarze – MKS Kluczbork, nie zaczęli rozgrywek za dobrze, choć przed sezonem II-ligowe zmagania ukończyli na pierwszym miejscu, z przewagą aż 5 punktów nad drugą w tabeli Pogonią Szczecin. Po początkowym falstarcie zawodnicy powoli nabierali właściwego rytmu co pozwoliło pokonać choćby takie drużyny jak Widzew Łódź czy Pogoń Szczecin. Przed tą kolejką gospodarze zajmują spadkowe - 15 - miejsce, mając tylko 1 punkt straty do bezpiecznej pozycji. W ostatni weekend drużyna nie mogła rozegrać swojego spotkania, ponieważ boisko Floty nie nadawało się do gry.

W meczu rozegranym jeszcze w lecie ubiegłego roku w Nowym Sączu Sandecja rozgromiła gości z Kluczborka 4:0, po golach nieobecnych już w drużynie Zawadzkiego, Chlipały, Jonczyka i Gawęckiego, który jest najlepszym strzelcem zespołu z Nowego Sącza.

W wypowiedziach przedmeczowych panuje w obu zespołach optymizm. - Nastroje w drużynie są bojowe. Znamy wartość przeciwnika i na pewno go nie zlekceważymy. Bardzo chcemy się zrewanżować za wysoką porażkę w rundzie jesiennej. Czujemy "głód" grania, który dodatkowo wzrósł przez ten odwołany mecz w Świnoujściu. Mamy nadzieję, że tym razem aura będzie sprzyjała i wszystko odbędzie się zgodnie z planem - powiedział kapitan gospodarzy Tomasz Jagieniak.

Także bojowe nastroje panują w ekipie z Nowego Sącza. Jak powiedział kapitan drużyny oraz p.o. dyrektora klubu Jano Frohlich drużyna podobnie jak przed tygodniem w Lublinie także i na stadionie MKS zagra o 3 punkty. Wszystko wskazuje na to, że drużyna będzie wspierana przez liczną grupę kibiców, którzy wybierają się aby na miejscu wesprzeć swoich ulubieńców.


źródło: http://www.1liga.com.pl/

arkoniusz - Pią Mar 12, 2010 16:13

Tydzień dłużej niż reszta I ligi czekali na powrót na boisko gracze MKS-u Kluczbork. W sobotę zainaugurują na własnym stadionie piłkarską wiosnę meczem z Sandecją Nowy Sącz
- Zawodnicy ostro trenują i już najwyższy czas rozpocząć rywalizację o punkty, a nie tylko sparingową, bo ta przerwa trwa już trochę zbyt długo - komentuje prezes kluczborczan Andrzej Buła, nawiązując do faktu, iż ostatni mecz ligowy rozegrali ponad cztery miesiące temu. - Wszyscy są bardzo mocno zaangażowani, począwszy od piłkarzy, poprzez kibiców, działaczy, a skończywszy na mieszkańcach i burmistrzu naszego miasta - podkreśla.

Klub przygotowywał się do wznowienia rozgrywek nie tylko od strony czysto sportowej, zmiany są też na stadionie. W związku z rozpoczęciem obowiązywania ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, zarówno sprzedaż karnetów, jak i biletów może odbywać się wyłącznie na miejsca siedzące. Dlatego liczbę miejsc zmniejszono do 2300. - Na warunki naszego miasta powinno to wystarczyć, a mam nadzieję, że na każdym meczu będzie komplet publiczności - powiada Buła.

Pierwszym sprawdzianem będzie zatem sobotni pojedynek z nowosądeckimi góralami. Przyjezdni to rewelacja rozgrywek na zapleczu ekstraklasy. Podobnie jak MKS są beniaminkiem, ale walczą o zupełnie inny cel, a jest nim awans. Jak na razie zajmują trzecie miejsce i do drugiej Pogoni Szczecin tracą jedynie dwa "oczka". Swą pozycję w lidze Sandecja zawdzięcza jednak przede wszystkim postawie na własnym stadionie. Na obcym terenie już im tak dobrze się nie wiedzie, a nawet spisują się gorzej niż MKS.

Ale tydzień temu pokonali w Lublinie tamtejszy Motor aż 4:1. Tym samym przedłużyli świetną serię z jesieni. W ostatnich siedmiu meczach zremisowali tylko jeden, a w pozostałych triumfowali z bilansem bramkowym 15:4. W zespole tym nie brakuje znanych twarzy z ekstraklasową nawet przeszłością, jak Słowak Jano Frohlich, Grzegorz Kmiecik (Wisła Kraków, Polonia Warszawa) czy też znany z opolskiej Odry skrzydłowy Madrin Piegzik.

Po tym, jak nie doszedł do skutku planowany na sobotę mecz z Flotą Świnoujście, w Kluczborku cały czas trwają prace nad odpowiednim przygotowaniem murawy. - Boisko odśnieżane było regularnie. W sobotę ekipa ze spychaczem będzie w pogotowiu, tym bardziej iż do czasu meczu ma jeszcze padać śnieg - tłumaczy Buła.

W spotkaniu tym wykluczony jest występ dwóch defensorów naszego klubu: Marcina Adamczyka i Artura Cybulskiego. Pierwszy z nich bowiem przez cały tydzień przebywał w szpitalu w Kamieniu Pomorskim. Obrońca trafił tam w sobotę 6 marca tuż przed meczem z Flotą Świnoujście, po tym, jak dzień wcześniej zaczął narzekać na problemy z oddychaniem. Po przybyciu do szpitala i wykonaniu badań potwierdziła się wcześniejsza diagnoza lekarska o odmie opłucnej. - Na tę chwilę Marcin czuje się już dobrze. Dziś wychodzi ze szpitala i wraca do domu, a potem czeka go jeszcze kilka dni odpoczynku - wyjaśnia skarbnik klubu Krzysztof Zalcman. Z powodu kontuzji niemożliwa jest także gra pozyskanego w przerwie zimowej środkowego obrońcy. Z kolei pozostała trójka nowych: Tomasz Copik, John Roland Emeka i Rafał Wodniok stanie przed szansą zadebiutowania w barwach biało-niebieskich przed własną publicznością. - Jesteśmy dobrze przygotowani do walki o zachowanie dla Kluczborka I ligi. Te dwa miesiące od początku roku przepracowaliśmy bardzo ciężko i to powinno teraz zaprocentować. Na pewno w każdym meczu postaramy się udowodnić, że stać nas na to, by się utrzymać - zapowiada Copik.

MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz

sobota, stadion miejski przy ul. Sportowej, godz. 15.

Źródło: Gazeta Wyborcza Opole

Frodo - Pią Mar 12, 2010 16:25

Cytat:
Sandecja rozgromiła gości z Kluczborka 4:0, po golach nieobecnych już w drużynie Zawadzkiego, Chlipały, Jonczyka i Gawęckiego,


Poprawcie bo wychodzi ze i np Jonczyk juz z nami nie gra w druzynie

saczers1910 - Pią Mar 12, 2010 20:28

Wiadomo jaki skład pojechał i czy pojechał nasz nowy nabytek???!!!
Bianconeri - Pią Mar 12, 2010 20:38

Głowy za to nie dam, ale pojechać pojechał, tyle że nadal w charakterze kibica jedynie
michalvcf - Pią Mar 12, 2010 20:38

saczers1910 napisał/a:
Wiadomo jaki skład pojechał i czy pojechał nasz nowy nabytek???!!!


pojechał i to niejeden nowy nabytek..;)

sandeczanin - Pią Mar 12, 2010 22:01

z tego co wiem pojechał tylko jeden nominalny napastnik (Kmiecik). Aleksander nadal kontuzjowany, a Piotrek Bania pojechał do Pruszkowa w celu rozpoznania rywala ( hmmm swoją drogą dziwna decyzja trenera przy sytuacji z przodu)
mirek678 - Pią Mar 12, 2010 22:45

To Już wiadomo jak będzie rola Pana Piotra po zakończeniu kariery w naszym klubie ;)
Frodo - Pią Mar 12, 2010 23:24

Ale mamy jeszcze Jonczyka prawda? Chyba nie zabalował zbytnio na osiemnastce hehe
lukas33 - Sob Mar 13, 2010 06:53

Wyprawa po kolejne punkty
I LIGA. Bez Różalskiego, Aleksandra i Jonczyka, za to z Borovićaninem i Zbozieniem pojechała Sandecja na mecz z beniaminkiem z KluczborkaNaprzeciw siebie staną zatem drużyny, które po raz pierwszy w swej historii występują w lidze stanowiącej bezpośrednie zaplecze rodzimej ekstraklasy. W spotkaniu rundy wiosennej Sandecja gładko i po dobrym meczu wygrała na własnym stadionie z MKS 4-0, co daje jej pewną przewagę psychiczną. Od tamtego czasu w obydwu ekipach doszło jednak do poważnych zmian kadrowych.


Odmienił się na lepsze zespół dzisiejszych gospodarzy, który dzięki znakomitemu finiszowi uciekł z dna tabeli, a wygrane na własnym boisku z Widzewem Łódź czy Pogonią Szczecin mówią same za siebie. Sandecję czeka więc na Opolszczyźnie naprawdę niełatwe zadanie. Tym bardziej, że przyjdzie jej radzić sobie bez trzech podstawowych zawodników.

Bramkarz Mariusz Różalski ujrzał w Lublinie po tzw. akcji ratunkowej czerwoną kartkę i musi odsiedzieć dyskwalifikację. Arkadiusz Aleksander - gdy wydawało się, że poradził sobie z kontuzją - na jednym z ostatnich treningów nabawił się kolejnego urazu. Na ile jest on groźny, dowiodą specjalistyczne badania, w każdym razie miejsca w autokarze do Kluczborka nie zajął. Nie zagra także znajdujący się w wysokiej dyspozycji Michał Jonczyk, narzekający na ból mięśnia przywodziciela.

- Między słupkami stanie Marek Kozioł, za Jonczyka do boju poślę Martina Hlouska, od którego wymagam nie tylko dobrej gry, ale również skuteczności, natomiast na środku ataku bez zmian - podobnie jak w Lublinie, pozycję centra obsadzi Grzesiek Kmiecik - wyjaśnia trener Sandecji Dariusz Wójtowicz. - Do Kluczborka udaje się także w pełni zdrowy Petar Borovićanin, ale w podstawowym składzie jeszcze nie wybiegnie. Obrona w meczu z Motorem tworzyła monolit, nie ma więc potrzeby dokonywania w niej personalnych roszad. "Borówka" przyda się natomiast jako ewentualny zmiennik.

W kadrze na mecz z MKS-em znaleźli się ponadto Madrin Piegzik i Damian Zbozień, którzy zastąpili siedzących w Lublinie na ławce Pawła Szczepanika i Piotra Banię.

- To, że zajmujemy trzecie miejsce w tabeli, a nasz rywal dużo odleglejsze, nie oznacza, iż trzy punkty mamy już przypisane - przestrzega trener. - Do Kluczborka jedziemy oczywiście po zwycięstwo, ale staram się przekonać zawodników, żeby nie podchodzili do zawodów jako faworyci. Sposób gry Sandecji nie ulegnie zmianie, postaramy się nie zejść poniżej określonego poziomu, stoczyć kolejne dobre spotkanie. Raz jeszcze jednak podkreślam, że przeciwnik nie złoży broni. Jeśli chce się utrzymać, nie może trwonić punktów. Stoi pod ścianą, a tonący brzytwy się przecież chwyta. Dzięki obserwacjom Darka Romuzgi znamy na szczęście jego słabsze i mocne strony i z wiedzy tej postaramy się uczynić właściwy pożytek. Nie oglądamy się na tabelę. Nasz cel się nie zmienia: jest nim miejsce w pierwszej szóstce. Każdą wyższą pozycję trzeba będzie potraktować jako superatę.

W podobnym tonie wypowiada się Jano Frohlich, kapitan i p. o. dyrektora Sandecji:

- Zwycięstwo w Lublinie sprawiło, że chłopcy są maksymalnie zmobilizowani. O tamtym meczu, który znakomicie się nam ułożył, zdążyliśmy zapomnieć. Teraz liczy się tylko sobotnia potyczka. Zapewniam, że zagram z serduchem i determinacją. Nie jestem właścicielem Sandecji, ale podkreślam, że jest to mój klub. Związany z nim jestem przecież od lat jedenastu.

[ Dodano: Sob Mar 13, 2010 06:59 ]
Teraz wychodzi jednak, że zdecydowanie należało sprowadzić jeszcze jednego napastnika. Został nam już na poczatku rundy, tylko jeden. A tyle było głosów że mamy za dużo napastników.
Dzis w Kluczborku nasze zwycięstwo 2-1 ( oczywiście jesli mecz sie odbędzie).

Edgar - Sob Mar 13, 2010 08:44

Cytat:
Pojechali do Kluczborka wygrać czwarty raz z rzędu (LIVE)
Dodał: sandecja pl 2010-03-13 08:21


7 meczów bez porażki, 3 wygrane z rzędu, 3. lokata w tabeli pierwszej ligi i kapitalny początek wiosny w Lublinie. Piłkarze Sandecji Nowy Sącz to największa rewelacja zaplecza ekstraklasy. Przed tygodniem rozgromili 4:1 Motor na jego terenie. Koszmar meczów wyjazdowych z początku rundy jesiennej ma się już nie powtórzyć. O tym boleśnie przekona się dzisiaj kolejny przeciwnik. O godz. 15 MKS Kluczbork podejmie ekipę z Małopolski.

Relację LIVE zobaczysz TUTAJ

W tamtej rundzie Sandecja pokonała rywala na własnym obiekcie 4:0. - Bardzo chcemy się zrewanżować - twierdzi kapitan dzisiejszych gospodarzy Tomasz Jagieniak. - O zwycięstwo będzie ciężko - przed huraoptymizmem z kolei przestrzega Marcin Makuch.

Tonowanie nastrojów idzie jednak na marne. Dobrymi występami piłkarze rozpętali prawdziwą euforię. Gra Sandecji to temat numer jeden w mieście. Takim zainteresowaniem występy zespołu nie cieszyły się nigdy w stuletniej historii klubu.

Kibice marzą o kolejnym zwycięstwie.
- Liczymy na ich doping - mówi Michał Jonczyk.

W Nowym Sączu nastąpił nawrót zimy. Przez ostatnie trzy dni zespół trenował w Krzeszowicach. Stamtąd udał się na przedmeczowe zgrupowanie. W bramce Sandecji stanie dzisiaj Marek Kozioł - za czerwoną kartkę z Lublina karę jednego meczu otrzymał Mariusz Różalski. W domu został kontuzjowany Arkadiusz Aleksander. Do zdrowia wrócił Petar Borovicanin. Serb pojechał z drużyną do Kluczborka.

Dodajmy, że w piątek Pogoń Szczecin bezbramkowo zremisowała z Flotą Świnoujście. Oznacza to, że jeśli Sandecja wygra w Kluczborku, zrówna się z drugimi w tabeli przed tą kolejką piłkarzami ze Szczecina. A za tydzień podejmujemy właśnie Pogoń.
;)
internacionale - Sob Mar 13, 2010 08:56

Edgar napisał/a:

Ten serwis to jednak jest dla jakichs pozerów, co to zawsze chca wiedziec wszystko ze szczegółami, a nidgdzie ich nie ma. Aż wstyd , ze tam jest link do tego forum.


"naszaklasa" .... - jeszcze wiele muszą się nauczyć.
Póki co tekst już zmienionył.

VTR - Sob Mar 13, 2010 09:33

Z ciekawostek w Opolu (wiec zapewne w Kluczborku pogoda taka sama) leży po nocy cienka warstwa sniegu i obecnie pada deszcz ze sniegiem.
Ad@ś=) - Sob Mar 13, 2010 09:36

http://kamerka.dtdns.net:8086/appletvid.html - obraz na żywo.... więc nie będzie źle:)
kamilyes - Sob Mar 13, 2010 09:42

Obstawiam wynik 0-2 .
arkoniusz - Sob Mar 13, 2010 10:47

Jeśli pogoda nie przeszkodzi, nowosądeczanie zagrają dziś z innym beniaminkiem - MKS-em - w Kluczborku. - Jedziemy po zwycięstwo - zapewnia pomocnik Maciej Bębenek
Forma rywala jest dużą zagadką, bo jego inauguracyjny mecz z Flotą został przełożony ze względu na zły stan murawy w Świnoujściu. Także w tym przypadku pogoda może przeszkodzić. Władze klubu z Kluczborka starają się, by spotkanie zostało rozegrane. Płyta boiska jest odśnieżana, a na spotkanie z Sandecją została wynajęta ekipa, która w razie pogorszenia aury ma doprowadzić boisko do dobrego stanu.

- Tydzień temu w Lublinie też nie wiedzieliśmy, czy mecz dojdzie do skutku i okazało się, że był to dobry prognostyk, bo wygraliśmy. Do Kluczborka też jedziemy nastawieni, by grać. Spodziewamy się, że murawa może być podobna do tej w Lublinie - zaznacza Bębenek.

Ze względu na zalegający w Nowym Sączu śnieg beniaminek zmuszony był od środy przygotowywać się do meczu w podkrakowskich Krzeszowicach. - Szukamy boisk trawiastych - mówi 26-letni wychowanek Wieczystej Kraków.

Rywal Sandecji na swoim boisku spisuje się w kratkę. Zdobył 10 na 30 punktów, ale wygrał m.in. z liderującym Widzewem i drugą Pogonią Szczecin. - Nie patrzymy na statystykę - podkreśla Bębenek. - W każdym meczu staramy się walczyć o jak najkorzystniejszy rezultat. Niezależnie od tego, czy gramy z drużyną z górnej, czy z dolnej części tabeli.

W meczu z MKS-em w składzie nowosądeczan zabraknie pauzującego za czerwoną kartkę Mariusza Różalskiego oraz kontuzjowanych Arkadiusza Aleksandra i Piotra Bani. Do meczowej "18" wraca za to serbski obrońca Petar Borovicanin.

wg.: sport.pl

TERRORYSTA - Sob Mar 13, 2010 10:54

DYSKUSJĘ NA TEMAT MECZU W KLUCZBORKU PROWADZIMY TUTAJ, PRZYPOMINAM RÓWNIEŻ, ŻE WSZELKEI WPISY NA TEMAT WYJAZDOWICZÓW, LICZBY ITP PISANE PRZED ICH POWROTEM BĘDA ODPOWIEDNIO "NAGRADZANE".

CZĘŚĆ POSTÓW DOTYCZĄCYCH TEGO MECZU ZNAJDUJE SIĘ RÓWNIEŻ TUTAJ: http://www.sandecja.org/f...?t=2211&start=0 (TEMAT ZAKMNIĘTY BY NIE WPROWADZAĆ DALESZGO ZAMIESZANIA).

Bianconeri - Sob Mar 13, 2010 12:18

"KluczborG";) w jednym z newsów na "naszej klasie" też jest dobry;)
toudiunio - Sob Mar 13, 2010 12:25

3-1 dla Nas mój typ ;)

Paragwajczyk już będzie mógł wystąpic ?

Bianconeri - Sob Mar 13, 2010 12:27

Raczej nie
Sączersi - Sob Mar 13, 2010 13:38

A ja myślę, że będzie powtórka sprzed kilku miesięcy i 4:0:).
Masahiko - Sob Mar 13, 2010 13:49

0:0 :)
Kihol - Sob Mar 13, 2010 13:57

Mam pytanieCzy bedzie transmisja radiowa??? Z gory dzieki.
mirek678 - Sob Mar 13, 2010 14:06

Transmisja radiowa w radiu Opole :

http://www.radio.opole.pl/index.php?kat=posluchaj

Robert Plant - Sob Mar 13, 2010 14:07

Od 2godz. brak jakichkolwiek opadów. Na 90% mecz się odbędzie bo od rana podobno intensywnie przygotowują płytę...


0:2 dla nas

kuba_ns - Sob Mar 13, 2010 14:07

a jak to wlaczyc bo mi cos nie dziala
K@KS - Sob Mar 13, 2010 14:10

mi pachnie remisem
;)

mirek678 - Sob Mar 13, 2010 14:13

Transmisje otwierasz w WMP lub Winampie :)
Kihol - Sob Mar 13, 2010 14:13

Dzieki Mirek za link.
Mam nadzieje ze bedzie zwyciestwo.
"Od Zawsze, na zawsze.
Od narodzin, po śmierć.
Sandecje mieć w sercu.
Najważniejsza rzecz!!!"
Pozdro dla chłopaków na wyjezdzie. Krzyczcie glosno!!

tomek_ns3 - Sob Mar 13, 2010 14:14

W Winampie dziala bez zarzutu.

Relacja live:
http://www.1liga.com.pl/l...a_nowy_sacz.htm

DNL - Sob Mar 13, 2010 14:33

Relacje z Kluczborka na 1liga.com prowadzi chyba ktoś z naszaSandecja.pl z tego co kojarzę :> Przynajmniej tak by wynikało z ilości linków do tej relacji na ich stronie, znowu wychylili się z naszą liczbą wyjazdową.
polak_ns - Sob Mar 13, 2010 14:35

DNL napisał/a:
Relacje z Kluczborka na 1liga.com prowadzi chyba ktoś z naszaSandecja.pl z tego co kojarzę :> Przynajmniej tak by wynikało z ilości linków do tej relacji na ich stronie, znowu wychylili się z naszą liczbą wyjazdową.


No na to wygląda bo tylko nasz skład wyjściowy jest podany.

Bianconeri - Sob Mar 13, 2010 14:37

Za niedługo nowością będzie aktualizowana na żywo mapa google z zaznaczonym punktorem, w którym miejscu w danym momencie podróży się znajdujemy ...
hanys - Sob Mar 13, 2010 14:37

to jakis debil... moze jeszcze rejestracje podadza....
radziufan - Sob Mar 13, 2010 14:53

zeby nie zasmiecac kopiowaniem relacji live itp to wszelka dyskusja na czacie..
Tomko54 - Sob Mar 13, 2010 15:01

1:3 i zaczynamy ;]
x_cite - Sob Mar 13, 2010 15:08

dla zasady zamykam na czas trwania meczu!
radziufan - Sob Mar 13, 2010 16:51

1:1..koniec meczu zapraszamy do dyskusji
ERNESTO - Sob Mar 13, 2010 16:52

Teraz to na pewno spadniemy !
Frodo - Sob Mar 13, 2010 16:54

Nie widziałem na zywo ale sadzac po relacji to gralismy na rownym poziomie z nimi
lukas33 - Sob Mar 13, 2010 17:00

Myślę ze ten wynik to znakomity prysznic na rozpalone głowy tych ktorzy sądzą że Sandecja bedzie wygrywać z wszystkimi po 5-0. Kazdy punkt trzeba przeciwnikowi wyrwać z gardła bo nikt sie przed nami nie położy. Dlatego proponuje cieszyć się z kazdego punktu, kazdego zwycięstwa, a co z tego wyniknie zobaczymy na koniec sezonu. Cztery punkty z dwóch wyjazdow, plan wykonany, uwazam ze jest bardzo dobrze.
x_cite - Sob Mar 13, 2010 17:01

Jakby ŁKS i Górnik zremisowali swoje mecze to zostajemy na 3 miejscu - wygrane gospodarzy spychają Nas na 5 miejsce. Jest dobrze - bardzo cenny ten jeden punkt! gratulacje:)
SilverCommander - Sob Mar 13, 2010 17:04

Każdy punkt zwłaszcza na wyjeździe cieszy tym bardziej że jak to mówi trener Wójtowicz naszym celem jest zajęcie miejsca w pierwszej 6 ;] ligowej tabeli.
krochmal - Sob Mar 13, 2010 17:19

Trener do zmiany :D zawodnicy do zmiany :D

A tak poważnie :D mam nadzieję, że w końcu skończą się dyskusje nt. jakie to mamy wielkie szanse na awans :)

Gratulacje dla ekipy za 1 punkt -każdy na wyjeździe jest ważny.

internacionale - Sob Mar 13, 2010 17:24

Pierwsze zdjęcie od Mateusza, prosto z Kluczborka:


Bianconeri - Sob Mar 13, 2010 17:24

A ja cię zapraszam na ba(na)na ...

[ Dodano: Sob Mar 13, 2010 17:28 ]
A dobry remis nie jest zły, może niektórzy dzięki temu nieco trzeźwiej spojrzą na sytuację.

biker_ns - Sob Mar 13, 2010 17:29

Dłuższą chwilę się zastanawiałem jak zinterpretować ten wynik i doszedłem do wniosku że jest to dobry rezultat i to pod kilkoma względami:

1.Boisko w Kluczborku to trudny teren i niejeden faworyt straci tam jeszcze punkty/patrz Widzew i Pogoń w rundzie jesiennej/.
2.Remis z MKS-em to bodajże 8 mecz Sandecji bez porażki/gdyby ktoś na forum przed rozpoczęciem ligi prognozował taką passę w I lidze zostałby wyśmiany/.
3.Po trzecie i chyba najważniejsze,ten wynik "ostudzi głowy" co niektórym,którzy już widzą Sandecję w ekstraklasie/ostudzi przynajmniej do meczu za tydzień z Pogonią bo w razie zwycięstwa apatyty się odrodzą ze zdwojoną siłą:)/


POZDRAWIAM

maro - Sob Mar 13, 2010 18:08

Zgadzam się z kolegą.100 % racji.
qqq - Sob Mar 13, 2010 18:18

Coż. ŁKS prowadzi i pewnie wygra swoj mecz. Gornik raczej tak samo. Bedziemy na 5 miejscu ale i tak jest SUPER :) Co do szans na awans to tak: szanse są to oczywiste, poniewaz wszystkie mecze z trudnymi druzynami ( Widzew, Gornik, Pogon ) mamy u siebie, tylko ŁKS na wyjezdzie. Dalej, zawsze 2-gi sezon jest trudniejszy i co pokazuje przypadek Podbeskidzia - Jesli jest szansa na awans to trzeba z niej skorzystac z 100% siła, bo 2-giej szansy moze nie byc w przeciagu kilku lat. Nie wiemy co bedzie za rok czy dwa.

Wynik z MKS jest dobry, ale nie oszukujmy sie - kazdy liczyl na 3 ptk. Ale pomimo tego kazdy jest zadowolony bo w 2 TRUDNYCH meczach zdobywamy 4 ptk.

Jestesmy druzyna, ktora zawsze gra ofensywnie i dobry techniczny futbol i murawa w Lublinie i Kluczborku utrudniala nam niesamowicie gre. Z Motorem udalo sie szybko strzelic 2 bramki i byl luz pozniej, tutaj juz sie nie udalo.

Uwazam, ze jesli tylko zima pojdzie w dal :P i znowu kazdy stadion bedzie mial piekna zieloniutka i co najwazniejsze RÓWNĄ murawe to zaczniemy grac to co potrafimy i wtedy bedzie GIT :)

Jeszcze raz o awansie. Nie badzmy znowu marzycielami i nie piszmy ze mamay blisko E-klase, bo tak nie jest. Ale chodzi mi o to, abysmy grali swoje i walczyli. Nie mozna twierdzic tak: Gramy tylko o miejsce w czolowce ligi, ale jesli jakims cudem wygramy 3-4 mecze z rzedu i bedziemy na miejscu premiowanym awansem to nastepne mecze nie gramy na 100% i gramy na remis, bo przeciez CHCEMY SIE TYLKO UTRZYMAC W LIDZE. Nie mozna tak myslec. Trzeba zawsze grac aby wygrywac, po to sie gra przeciez :)

A teraz wlasnie czytam na ONECIE : niespodzianka bo Sandecja TYLKO zremisowala z walczacym o utrzymanie Kluczborkiem. hehe widac, ze wszyscy juz mysla ze bedziemy wygrywac z kazdym ....:P

Hazarr - Sob Mar 13, 2010 18:30

Nie jest źle, choć trochę niedosytu każdy z pewnością odczuwa.

Brawa dla naszych zawodników - 4 pkt w 2 meczach wyjazdowych jest rzeczą dobrą. Można porównać wyjazdowe mecze jesienne, gdzie ogólnie mieliśmy problemem z umieszczeniem piłki w siatce, a teraz ? wszystko zmierza w dobrym kierunku, brawo jeszcze raz, patrzmy z optymizmem na 3 pkt z Pogonią.

Za ciosem panowie!!

kls86 - Sob Mar 13, 2010 20:06

http://www.youtube.com/watch?v=3-VZ2x6-qjs

Pomeczowa konferencja prasowa.

Johny Bravvo - Sob Mar 13, 2010 20:15

brawo dla chlopakow w klatce i na murawie
oldschool - Sob Mar 13, 2010 22:44

2 wyjazdy bardzo udane 4 pkt-rewelacja - teraz Panowie pozostaje nam przygotowac sie odpowiednia do meczu z Pogonią - Wkońcu u NAS na własnym stadione , !!!!!!
sns1910 - Sob Mar 13, 2010 23:03

W ostatnich pięciu meczach zdobyliśmy 11 punktów z 15 możliwych, żadnego z tych meczy nie przegraliśmy, a 4 z 5 meczy graliśmy na wyjazdach - jak dla mnie to świetny wynik i dobry prognostyk na przyszłość. Taki Motor czy Kluczbork grają w tej chwili mecze o życie i szczególnie u siebie jeszcze niejednemu faworytowi urwą punkty, a póki będą mieć szanse na utrzymanie, pewnie i nawet będą zgarniać pełne pule z najlepszymi w lidze. Poziom tej ligi jest jaki jest i na pewno szczególnie w takiej sytuacji walką i dobrym ustawieniem w defensywie teoretycznie słabszy może nadrobić sporo do tego teoretycznie lepszego i jestem pewien że będzie tu jeszcze sporo niespodzianek. Pierwszy bardzo poważny sprawdzian czeka nas za tydzień, chociaż Pogoń, Górnik i ŁKS delikatnie mówiąc cudów na razie nie grają i nie jesteśmy na straconej pozycji w tych meczach, szczególnie grając u siebie. Fajnie, że jesteśmy liczącą się drużyną tej ligi, myślę, że nikt się nie spodziewał że będzie nam iść tak dobrze i przed sezonem miejsce w 10 miało być dla nas sukcesem - warto o tym pamiętać, żeby docenić to, co teraz mamy, czyli co by nie mówić - walkę o awans :)
Masahiko - Sob Mar 13, 2010 23:25

qqq napisał/a:

Wynik z MKS jest dobry, ale nie oszukujmy sie - kazdy liczyl na 3 ptk. Ale pomimo tego kazdy jest zadowolony bo w 2 TRUDNYCH meczach zdobywamy 4 ptk.



Wypraszam sobie. Ja obstawiałem remis i byłem przekonany, że właśnie takim wynikiem zakończy się mecz. Co ciekawe wynik jest zadowalający dla obu ekip. Dla gospodarzy bo zdobyli cenny punkt z drużyną z czołówki, a dla Sandecji bo wciąż liczy się w walce o awans, a co za tym idzie istnieje duża szansa na sporą frekwencję na meczu z Pogonią :) a pieniążków z bilecików nigdy za wiele.


Ja nie rozumiem tych wszystkich moralizatorów co to starają się wszystkim dookoła wmówić, że może remis ostudzi głowy, że nie ma co pisać o awansie itd. A dlaczego mamy zaprzeczać faktom? Tracimy dwa punkty do wicelidera, którego skądinąd ograliśmy na własnym boisku 4:1. Od kilku spotkań rządzimy i dzielimy, zdobywając sporo punktów. Czy to się komuś podoba czy nie Sandecja walczy o awans. I nie ma tutaj znaczenia, że założenia przed sezonem były inne. Awans to bardzo realna sprawa i myślę że właśnie w takim kontekście powinniśmy rozmawiać o sportowej stronie spotkań naszej drużyny.

kamel - Sob Mar 13, 2010 23:58

Wspieram Cię w twoich przemyśleniach Masahiko hehe;)

A tak już na poważnie, to mówiąc o tym,że rządzimy i dzielimy w lidze, to ktoś musi chyba,żeby nie powiedzieć ordynarnie, "zejść na ziemie".. Widząc co dziś grali, szczególnie w 2 połowie, to jedynie co mamy szanse, to na "awans"..do III ligi..

Masahiko - Nie Mar 14, 2010 00:18

kamel napisał/a:

A tak już na poważnie, to mówiąc o tym,że rządzimy i dzielimy w lidze, to ktoś musi chyba,żeby nie powiedzieć ordynarnie, "zejść na ziemie".. Widząc co dziś grali, szczególnie w 2 połowie, to jedynie co mamy szanse, to na "awans"..do III ligi..


Fakt, gry nie widziałem. Domyślam się jednak, że nie widziałeś gry pozostałych drużyn rywalizujących z Sandecją bezpośrednio o awans, więc nie bardzo wiem na jakiej podstawie wnioskujesz, że gra Sandecja jest na poziomie Twojej "III ligi" (nie zagłębiając się o co w tym sformułowaniu w ogóle chodzi). Nie wiem czy wiesz, ale w dzisiejszych czasach oprócz dobrej gry liczą się także punkty :) a tych na wiosnę Sandecja zdobyła 4 co jest o 1 więcej niż ŁKS i Warta, o dwa więcej niż Pogoń, i w zależności od jutrzejszego wyniku meczu Gónika tyle samo co Zabrzanie lub więcej. Jedyną drużyną która wygrała dwa mecze jest Widzew, czyli zdecydowany faworyt do zwycięstwa w 1 lidze. O czym to świadczy? Że Sandecja jest i będzie na pewno przez jakiś czas faworytem do awansu. Zresztą ciekawi mnie, który pierwszoligowy klub kupił w przerwie zimowej reprezentanta jakiegoś kraju :>

www.megachem.pl - Nie Mar 14, 2010 09:13

Remis z zespołem ze strefy spadkowej dla drużyny z ścisłej czołówki walczącej o awans to porażka. Podział punktów dla ekipy walczącej o utrzymanie na wyjeździe- bezcenny.

Po wypowiedziach zawodników, trenera i ustawieniu drużyny widać, że walczymy o pozostanie w I lidze.

Dla tych co chcą awansu- z czym do ludzi?
Dla wszystkich cieszących się z utrzymania- obyśmy nie skończyli w przyszłym sezonie, jak Podbeskidzie- walcząc o ucieknięcie ze strefy spadkowej, sprzedając pół składu w lecie.

Tak źle i tak niedobrze- ach!! Teraz czuję się jak prawdziwy Polak- jakkolwiek nie będzie to i tak ŹLE!!!

Spokojnie, za 3-5 kolejek będziemy wiedzieli na czym stoimy.

pero - Nie Mar 14, 2010 12:29

Masahiko - jakby nie było byłego reprezentanta kraju (domyślam się że chodzi o Urbana) i daleko nie trzeba szukać - niejaki Świerczewski Piotr zasilił ŁKS ....

co do wyniku to na razie jest bardzo dobrze mamy 4 pkt po dwóch wyjazdach z drużynami które mają nóż na gardle a i warunki w jakich nam przyszło grać nie były sprzyjające a jak wiadomo bardziej preferujemy techniczny styl niż siłowy. Jak mój przedmówca wspomniał tylko Widzew wygrał 2 mecze a my i tak pozostajemy w stawce liczącej się o awans - mamy ten plus że nikt na nas nie wywiera presji i nikt z przeciwników (media również) jako pretendenta do awansu w nas nie upatruje.

po prostu grajmy swoje jak dotąd - mi się marzy cały sezon bez porażki u siebie

Masahiko - Nie Mar 14, 2010 14:02

www.megachem.pl napisał/a:

Dla tych co chcą awansu- z czym do ludzi?



Tutaj nie chodzi czego ja chcę, ale to co prezentuję drużyna i na co ją stać. To wysokie miejsce nie wzięło się z przypadku. Ja tutaj cały czas dywaguje w aspekcie stricte sportowym. Remis z Kluczborkiem jest nie tyle porażką co po prostu stratą dwóch punktów :) a piłkarze i trener będą mówić o utrzymaniu się, bo uwierz mi, że presja nie pomaga w grze.

Cytat:

Masahiko - jakby nie było byłego reprezentanta kraju (domyślam się że chodzi o Urbana) i daleko nie trzeba szukać - niejaki Świerczewski Piotr zasilił ŁKS ....


Bardzo dobry przykład. I teraz pytanie za 100pkt - czy ŁKS ściągnął takiego piłkarza żeby walczyć o utrzymanie?

arkoniusz - Nie Mar 14, 2010 15:08

Moim zdaniem władze ŁKSu same nie wiedzą czego chca bo z jednej strony walczą o utrzymanie a z drugiej o walcza o awans a ja myśle że ŁKSowi zależy tylko na tym aby mieć drużyne pełną gwiazd
Maerqin - Nie Mar 14, 2010 16:18

Juz zapowiedzialem, ze strajkuje przed meczem z Pogonia, nie kupuje biletu, maluje flage ''Solidarnosci'' i blokuje ul. Kilinskiego, zaopatrze sie tez w petardy zeby zwrocic uwage na ''wyniki'' jakie Sandecja osiaga. Remis w Kluczborku? Trener do zmiany, zarzad do dymisji! Natychmiast! :D
A na powaznie, wynik chyba sprawiedliwy(tak przynajmniej wynika z relacji), druga polowe oddalismy i nie stworzylismy nawet sobie sytuacji do osiagniecia prowadzenia. Ale jak to mowia lepszy rydz(1pkt) niz nic I nie ma co panikowac do cholery!
Cytat:
A teraz wlasnie czytam na ONECIE : niespodzianka bo Sandecja TYLKO zremisowala z walczacym o utrzymanie Kluczborkiem.

Nie wierze, ktos przyponial sobie, ze istnieje taki klub jak Sandecja? Trzeba bylo zrobic zdjecie monitora, bo to historyczny moment. Ktos przypomnial sobie chyba, ze Sandecja to klub pierwszoligowy, zajmujacy 4 miejsce w tabeli...
Cytat:
Nie wiem czy wiesz, ale w dzisiejszych czasach oprócz dobrej gry liczą się także punkty

Oprocz stylu gry i punktow w dzisiejszych czasach licza sie przede wszystkim(zeby nie powiedziec tylko) PIENIADZE i wyrobiona ''marka na rynku''. A przy ''firmach'' jak Widzew, Gornik, LKS czy Pogon na razie jestesmy po prostu ''nie atakcyjni'' dla chociazby telewizji czy innych mediow ani powaznych sponsorow ktorzy w nas zainwestuja, bo nie sa przekonani, ze na Sandecji da sie zarobic, taka jest prawda...
Cytat:
piłkarze i trener będą mówić o utrzymaniu się, bo uwierz mi, że presja nie pomaga w grze.

Tutaj akurat Masahiko masz racje, choc jak juz kiedys powiedzialem troche w te ''sportowe wyniki'' nie do konca wierze(choc zawsze kazdy mocno przezywam), ale klub ma postawiony pewien cel jakim jest utrzymanie i tego sie trzyma. A co sie dzieje za kulisami i na tym calym ''rynku'' to tacy jak my z pewnoscia nie maja pojecia. Nam, ''zwyklym ludziom chodzacym na mecze'' pozostaje jedynie taka dyskusja i gdybanie...
Poza tym juz duzo zostalo napisane przez kolegow wyzej, co popieram. Cieszmy sie tym co mamy, bo mam naprawde wiele.

Grzechotnik - Nie Mar 14, 2010 17:18

W pierwszej polowie Sandecja zagrala tak jak nas juz przyzwyczaila... Bramka po rzucie roznym, poza tym kilka niecelnych strzalow zza pola karnego, ale 100% sytuacji jakiejs nie bylo.
Druga polowa w wykonaniu Sandecji zupelnie inna, nie wiem co sie stalo z nasza druzyna, byc moze wpyw na to miala murawa ktora przypominala raczej kartoflisko, gra zupelnie sie nie kleila...
Koziol przy straconej bramce byl bez szans, gospodarze mieli ze 2 okazje na strzelenie drugiej bramki, na szczescie nie wykorzystali.
W sumie jednak remis sprawiedliwy, który ja przyjmuje z zadowoleniem.
Podziekowania dla gospodarzy za gorącą herbatke ktora rozgrzala, ziiiiiiimno bylo i pizdzilo jak w kieleckim ;)

Masahiko - Nie Mar 14, 2010 17:58

JPiPK napisał/a:

Oprocz stylu gry i punktow w dzisiejszych czasach licza sie przede wszystkim(zeby nie powiedziec tylko) PIENIADZE i wyrobiona ''marka na rynku''. A przy ''firmach'' jak Widzew, Gornik, LKS czy Pogon na razie jestesmy po prostu ''nie atakcyjni'' dla chociazby telewizji czy innych mediow ani powaznych sponsorow ktorzy w nas zainwestuja, bo nie sa przekonani, ze na Sandecji da sie zarobic, taka jest prawda...



No dobra tylko jak to się ma do gry piłkarzy? Póki dostają kasę regularnie to grają na odpowiednim poziomie, a że zajmują przy tym czołowe miejsce w tabeli to znaczy, że nie można myśleć o awansie? Ja cały czas piszę o sportowej stronie, a nie czy zasługujemy, czy mamy odpowiedni stadion i czy w ogóle ma to sens....

JPiPK napisał/a:
ale klub ma postawiony pewien cel jakim jest utrzymanie i tego sie trzyma.


Ale cele się zmienia. Gdyby teraz Widzew był na ostatnim miejscu w tabeli to dalej walczyłby o awans czy może już o utrzymanie?

Maerqin - Pon Mar 15, 2010 03:03

Nie wiem, chodzilo mi o to, ze poza punktami i dobra gra pilkarzy jest tez mozliwosc, ze ktos rozdaje w polskiej pilce karty i ten kto ma awansowac awansuje, ten kto ma spasc spadnie a ten kto sie ma utrzymac sie utrzyma. A moze to ja po prostu doszukuje sie wszedzie spiskow i machlojek...
hanys - Pon Mar 15, 2010 08:42

JP... masz racje, i tez tak uwazam, ale niektorzy maja marzenia i zyja w swiecie iluzji.
Tylko to jest bardzo prosto wytlumaczyc. tabela ma 18 miejsc i oprocz trzech pierwszych miejsc sa tez pozostale i ktos je musi zajmowac a ze akurat nasza gra nam na to pozwolila to bardzo dobrze zeby nie bylo nerwowki.
Marzyc mozna i trzeba ale tez realnie stapac po ziemi, mysle ze wszystko zostalo przekalkulowane, a nasi dzialacze chyba maja na tyle rozumu ze wiedza ze przy awansie potrzeba duzo wiecej niz przy 1 lidze i nie ebda sie zadluzac tylko po to zeby pograc chwile w ekstraklasie i zadluzyc sie znowu...

A jesli jakims cudem awansujemy i zagramy w tej E-klasie to przeprosze wszystkich za moje niedowierzanie i pesymizm ;)

arkoniusz - Pon Mar 15, 2010 09:29

http://sport.tvp.pl/pilka...-kolejki-i-ligi

11 kolejki do wybrania, z piłkarzy Sandecji nominowany tylko Gawęcki

DNL - Pon Mar 15, 2010 16:26

Bianconeri napisał/a:
z kilku postów tutaj można by sklecić nowy temat pt "Szanse na awans"


Jest taki temat, zrobię tu mały porządek i przeniosę je we właściwe miejsce.

sanch3z - Pon Mar 15, 2010 16:43

Tak a co do meczu to chciałbym powiedziec tylko tyle, ze - moja misja to nie tylko JP-
VTR - Pon Mar 15, 2010 18:05

To ja wrzuce artykul z dzisiejszej Nowej Trybuny Opolskiej dot. meczu:

seseba - Pon Mar 15, 2010 19:21

Zachęcam także do obejrzenia filmiku

http://naszasandecja.pl/C...LM_ZDJECIA.html

MARCO - Wto Mar 16, 2010 21:48

sanch3z napisał/a:
Tak a co do meczu to chciałbym powiedziec tylko tyle, ze - moja misja to nie tylko JP-

Bardzo dobrze napisane :-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group