|
Forum kibiców Sandecji www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji |
 |
KKS Sandecja Nowy Sącz - SANDECJA : Górnik Zabrze
K@KS - Pon Mar 29, 2010 12:41 Temat postu: SANDECJA : Górnik Zabrze Rywala raczej przedstawiać nie trzeba.
mecz z gatunku tych trudniejszych, nie chodzi nawet o samego rywala, bo Górnik to nie jakieś 'nie wiadomo co' : ) ale o całą presję związaną z tym spotkaniem.
Już w Zabrzu wiele nam do remisu nie brakło, a wtedy byliśmy przestaszonym beniaminkiem jadącym na pogrom do rywala. A teraz ? Nie bojmy się słów, u siebie mało kto nam podskakuje, nie przegraliśmy i nie sądze byśmy z Górnikiem mieli przegrać.
Górnik na wyjazdach tylko 4 zwycięstwa, więc prawie mamy tyle samo, a wiadomo jak nam to idzie na wyjazdach.
Stadion będzie pełny w 110%, wstępne prognozy pogody przewidują dla naszego pięknego miasta 12/13*C i słońce.
Czego chcieć więcej ? A, no tak - zwyciestwa.
Podsumowując, jak zagramy jak choćby z ŁKS'em to Górnik wiele nie bedzie miał do powiedzenia, jak uśrednimy wszystkie mecze przy K47 razem z tymi słabszymi to tak asekuracyjnie :
Sandecja : Górnik 2:0
biker_ns - Pon Mar 29, 2010 13:04
Ładna zapowiedź:)Ja przeczuwam powtórkę z Pogoni więc stawiam 3-1.Bardzo fajnie czułbym się przez święta mając świadomość że Górnik wyjeżdża ze Sącza z zerowym dorobkiem punktowym.Coś czuję że ciężko będzie wytrzeźwieć do wtorku po/w co mocno wierzę/sobotnim zwycięstwie nad zabrzanami.
PS.Niech post nie przeszkodzi w mocnym dopingu:)
POZDRAWIAM
Bianconeri - Pon Mar 29, 2010 13:17
Dopingu przecież nie będzie bo strajkujemy, targamy karnety i się fochujemy za Pruszków :D
Frodo - Pon Mar 29, 2010 17:28
Mecz z tych TWIERDZO OBRONNYCH, licze ne 3 pkt, typuje 2:0 dla nas
AdoDC - Pon Mar 29, 2010 17:57
Ja liczę na dobrą, widowiskową grę naszych piłkarzy... Jak wygrają lub remis - będzie świetnie, jak przegrają nic się nie stanie gdyż i tak już duuuuuuuuuużo dla nas zrobili.
Mój typ : 2 : 0 dla nas.
Do zobaczenia NA F!
wborzecki@gmail.com - Pon Mar 29, 2010 18:06
BĘDZIE PIĘKNIE JESTEM TEGO PEWIEN. MAM WIARĘ,PEWNOŚĆ I SPOKÓJ W SERCU!!
Morton - Pon Mar 29, 2010 18:06
Mój typ 3:1 dla Sandecji ;)
Snoopi86 - Pon Mar 29, 2010 18:26
dokladnie wiara pewnosc i spokoj;]...mysle ze boisko nam pomoze bo w Pruszkowie znowu nie za bardzo przyjazne bylo dla widowiskowej gry
grubas_KKS - Pon Mar 29, 2010 18:50
Oglądałem mecz Katowice -Górnik,trochę meczu Górnik - Gorzów Wlkp... powiem tyle,jeśli Sandecji uda się w ciągu pierwszych 15 minutach gola,to możemy wygrać i...4:0,5:0.Górnik gra totalną padakę i mam nadzieję że z Sandecją też zagrają jak dotychczas czyli nic specjalnego!To tak optymistycznie heh
K@KS - Pon Mar 29, 2010 18:56
ale nie widziałeś chyba meczu z Flotą, a tam się już naprawde rozkręcili, więc nie przesadzał bym z takimi wynikami, aczkolwiek u siebie potrafimy wiele..
hanys - Pon Mar 29, 2010 19:53
wborzecki@gmail.com napisał/a: | BĘDZIE PIĘKNIE JESTEM TEGO PEWIEN. MAM WIARĘ,PEWNOŚĆ I SPOKÓJ W SERCU!! |
tak samo jak na meczu ze Zniczem ;D
INDOR - Pon Mar 29, 2010 19:58
Wygramy 2:1.A wiara tu nie ma znaczenia tylko umiejętności skórokopów.
hanys - Wto Mar 30, 2010 07:37
R. no no no jaki optymizm ;) hehehe
gkuba1 - Wto Mar 30, 2010 11:05
trochę optymizmu 4 miejsce w tabeli nie bierze się z nikąd. Sandecja potrafi grać z "dobrymi" z czołówki. Znicz też miał o co grać chyba bardziej był zdesperowany niż Sandecja. W sobotę będzie lepiej.
Maerqin - Wto Mar 30, 2010 11:10
TYLKO ZWYCIESTWO, SANDECJO TYLKO ZWYCIESTWO !!!
DaroKKS - Sro Mar 31, 2010 02:22
Nie wie ktos czy bedzie jakas relacja w telewizji z tego meczu ?? nie jeden emigrant chociaz w tv chcialby pewnie zobaczyc ten mecz.
jaro_jaro - Sro Mar 31, 2010 06:01
DaroKKS napisał/a: | Nie wie ktos czy bedzie jakas relacja w telewizji z tego meczu ?? nie jeden emigrant chociaz w tv chcialby pewnie zobaczyc ten mecz. |
na żywo na pewno nie, ewentualnie będzie relacja tekstowa
http://www.1liga.com.pl/m...rnik_zabrze.htm
Marzenia się spełniają
W sobotę w Nowym Sączu dojdzie do spotkania 14krotnego Mistrza Polski z drużyną Sandecji Nowy Sącz. Przy Kilińskiego spotkają się bowiem gospodarze z zespołem Górnika Zabrze.
Gdy Górnik ostatni raz w sezonie 87/88 zdobywał tytuł najlepszej drużyny w kraju Sandecja grała w 3 lidze. Nikt wtedy z obecnych na stadionie przy Kilińskiego 47 nie pomyślał, że jest w ogóle możliwe aby ten wielki Górnik z Krzysztofem Warzychą, Wandzikiem kiedykolwiek spotkał się z drużyną z Nowego Sącza w walce o ligowe punkty.
Różnie przez to prawie ćwierć wieku potem toczyły się losy obu klubów. Górnik grał w I lidze a Sandecja tułała się po ligach okręgowych grając choćby na stadionach w Witowicach Dolnych czy Gorlicach. Stadion w Nowym Sączu odwiedzało wtedy 300-400 widzów, którzy siedzieli na połamanych ławkach i nikt nie marzył nawet o krzesełkach, sektorach czy sztucznym oświetleniu mecze Górnika można było jedynie oglądać w telewizji.
I nagle, w roku jubileuszu spełni się marzenie wielu kibiców z miasta nad Dunajcem. Do Nowego Sącza przyjedzie walczyć o ligowe punkty Górnik Zabrze. Co prawda nie jest to już ten sam klasowy zespół co wtedy ale sama marka oraz nazwiska np. Bonina, Zahorskiego czy Pitrego albo Gorawskiego zelektryzują kibiców w Nowym Sączu.
Atmosfera w mieście od tego czasu także się zmieniła – wyremontowano stadion, planowane są dalsze inwestycje, piłkarze Sandecji wprost mówią, że na swoim stadionie mają dodatkowy atut w postaci publiczności, natomiast goście przyznają, że ciężko się gra w Nowym Sączu.
Sobotni mecz pokazuje jak piłka nożna jest nieprzewidywalna. Coś co jeszcze kilka lat temu wydawało się nierealne przy odrobinie szczęścia potrafi się spełnić.
Po meczach z Victorią Witowice Dolne, KS Tymbark czy Wawelem Kraków do Nowego Sącza przyjeżdża marka rozpoznawalna w Polsce, a kiedyś także na świecie. Przyjeżdża klub, który kiedyś był wizytówką polskiej piłki. I wcale nie jest pewne czy wywiezie z Nowego Sącza choćby jeden punkt.
Bartłomiej Szura
http://www.1liga.com.pl/n...e_spelniaja.htm
hanys - Sro Mar 31, 2010 07:22
Wszystko ladnie pieknie ale Warzycha nie gral nigdy w Gorniku tylko w Ruchu ;)
biker_ns - Sro Mar 31, 2010 07:39
Tak samo jak nie przypominam sobie by po 88 roku Sandecja grała w lidze okręgowej jak pisze autor.Najniżej w latach po 88 roku graliśmy w czwartej lidze jeśli mnie pamięć nie myli,a to że graliśmy z Witowicami,czy pamiętny mecz z Tymbarkiem 7-1 na Starcie to fakt.
misns - Sro Mar 31, 2010 10:24
Cytat: | Tak samo jak nie przypominam sobie by po 88 roku Sandecja grała w lidze okręgowej jak pisze autor.Najniżej w latach po 88 roku graliśmy w czwartej lidze jeśli mnie pamięć nie myli,a to że graliśmy z Witowicami,czy pamiętny mecz z Tymbarkiem 7-1 na Starcie to fakt. |
No musze przyznac ze to 7-1 z Tymbarkiem gleboko zapadlo mi w pamiec...To co wtedy Dorula wyczynial to masakra...
A co do Gornika licze na podtrzymanie dobrej passy u siebie i jakakolwiek wygrana :-)
szczur1910 - Sro Mar 31, 2010 23:23
A pamietacie mecz w którym LKS Świniarsko grało w 4 lidze z liderem rozgrywek?
Ten mecz przesądził o awansie Sandecji. Gospodarze to spotkania wygrali i przyczynili się do awansu naszych ulubienców:) Wówczas na ten mecz zawitała spora liczba sympatyków z Nowego Sącza, która głośnym dopingiem wspomagała grajków ze Świniarska.
A co do meczu 2-0 i 3 punkty zostają na K47!!!!
KubaNS - Sro Mar 31, 2010 23:44
Pomyliles troche. Mecz o ktorym piszesz (czerwiec '96) bym meczem Swiniarska z Igloopolem Debica. Mimo zwyciestwa Swiniarska ostatecznie nie awansowalismy w tym sezonie do 3 ligi... Awansowalismy dopiero rok pozniej i wtedy juz zadnej pomocy nie potrzebowalismy...
PS. Taki maly OT sprowokowany przez kolege wyzej ;). Wracamy do wlasciwego tematu..
misiek_1984 - Czw Kwi 01, 2010 01:27
Mecz poprowadzi arbiter Mariusz Złotek ze Stalowej Woli.
W tym sezonie był sędzią naszych spotkań z Podbeskidziem w Nowym Sączu (bardzo dobre sędziowanie w inauguracyjnym meczu) oraz z Widzewem (wątpliwy karny dla łodzian, ale z drugiej strony chwilę później nie zagwizdał ewidentnej "jedenastki" dla gospodarzy).
RydzSmigly - Czw Kwi 01, 2010 08:14
hanys napisał/a: | Wszystko ladnie pieknie ale Warzycha nie gral nigdy w Gorniku tylko w Ruchu ;) |
zapewne chodziło o Roberta Warzychę, który wtedy grał w Górniku
klap - Czw Kwi 01, 2010 08:48
ja stawiam na 3-2 po zajebistym meczu
Bianconeri - Czw Kwi 01, 2010 10:17
http://www.sandecja.org/1,Aktualnosci.htm?id=339
matys5392 - Czw Kwi 01, 2010 11:51
Świąteczny weekend to dla jednych będzie prezent od wielkanocnego zajączka, dla innych niestety zimnego dyngusa. Ot, życie – kolejka jak każda inna. Chyba, że weźmiemy pod uwagę starcie dwóch poważnych kandydatów do awansu Sandecja – Górnik albo rywalizacje o życie w Kluczborku i Bielsku. To prawdziwe hity 24. kolejki. Warto, między trzepaniem dywanów a święconką, pójść na stadiony. Emocje są pewne.
KSZO – Widzew (czwartek, godz. 18.00)
Będzie jak jesienią, gdy KSZO wywiozło punkt z Łodzi, czy raczej planowo? Doniesienia z Alei Piłsudskiego mówią, że na remis w ostatniej kolejce źli byli nie tylko trener i piłkarze, a przecież nie warto drażnić najważniejszych ludzi w klubie. Tym bardziej, że święta za pasem a droga do awansu szeroka jak żadna w Polsce autostrada. Bezpieczne KSZO musi punktów poszukać w innym terminie. Na dwa rozprężenia z rzędu Widzew sobie nie pozwoli.
Wisła – Dolcan (piątek, godz. 16.30)
Ciekawa rywalizacja. Jedni grają w kratkę, choć wcale nie muszą być oszczędni jak Szkoci. Inni, dopiero się pozbierali po falstarcie i chcą z Teksasu wywieźć przynajmniej punkt. Papierowym faworytem są gospodarze i moim zdaniem to oni w lepszych nastrojach siądą do niedzielnego jajka i białej kiełbasy. Wisły nie stać na spadek do II ligi, a po nadmorskich występach MKS-u (siedem na 12 punktów wiosną) w tyłach robi się gorąco.
GKS – Warta (piątek, godz. 19.15, TVP Sport)
Obyśmy (Państwo także za pośrednictwem TVP Sport i sport.tvp.pl) w Wielki Piątek nie oglądali męki dwóch zespołów, które sąsiadują w tabeli. Przy Bukowej do cierpień finansowych doszły także kontuzje kluczowych piłkarzy defensywy – Sroki i Owczarka. Tu jest szansa gości na zapunktowanie. Może wreszcie wiosnę poczuje Reiss (jedyny gol z karnego w Ząbkach) i wyręczy skutecznych do tej pory pomocników. Stawiam na remis, po dobrym meczu.
Motor – Pogoń (sobota, godz. 14.00)
Pierwsze konsekwencje słabego startu Pogoni już mamy. Asystentem trenera Piotra Mandrysza został nasz jesienny ekspert Maciej Stolarczyk. Już nie czas na jasną deklarację o co idzie gra – czas na „pokazanie jaj”. Wielkanoc to najlepsza ku temu okazja. Tyle, że po drugiej stronie barykady będą gladiatorzy Baniaka. Wygrali trzy mecze z rzędu, w dziesiątkę wyrwali punkt na Widzewie. Baniak trzy sezonu temu spadł z Portowcami z ekstraklasy, trzy lata wcześniej do niej awansował. Na dwoje babka wróżyła, także w sobotę.
Sandecja – Zabrze (sobota, godz. 15.00)
Trener Wójtowicz i jego „Ciupagi” meczami u siebie zamierzają zamienić pienińskie szczyty na szczyt tabeli. Miejscy radni snują pomysły o nowoczesnym stadionie. W Nowym Sączu poważnie myślą by pokazać się w ekstraklasie! Łatwo nie będzie, bo doświadczenie to sprzymierzeniec Górnika, który jednak powinien pamiętać, że w I lidze zostały tylko dwie twierdze: Łódź i Sącz. Zabrzanie, jako jedni z nielicznych, mają szansę na oba łupy. Pierwszego nie zdobędą. Remis.
MKS – Znicz (sobota, godz. 15.30)
Będzie się działo. Pobyt nad Bałtykiem trafił się piłkarzom trenera Kowalskiego w najlepszym momencie, przed trzema spotkaniami z „dołem tabeli” i wyjazdem do Zabrza. Dużo jodu i Półchłopek (trzy gole wiosną) – oto recepta na sukces. W Pruszkowie też humory są znacznie lepsze, niż jeszcze miesiąc temu. Znicz pierwszy opuścił „czwórkę looserów” i teraz zechce definitywnie odstrzelić jednego z rywali. Personalnie jest silniejszy ale na wyjazdach punktuje słabo. Stawiam na remis, ze wskazaniem na gości.
Flota – Łęczna (sobota, godz. 15.30)
O co poszło zimą w kontaktach działaczy obu klubów? O bramkarzy. Prusak w nagrodę za świetne występy nad morzem wyjechał grać za węglowe deputaty z Bogdanki, które są wyższe niż morskie diety Floty. W drugą stronę powędrował o sześć lat młodszy Żukowski. Obaj grają w podstawowych składach. Wyspa jeszcze dwa tygodnie temu należała do twierdz niezdobytych, póki po haracz nie wpadli z Pruszkowa i beniaminek z opolskiego. Kolejny team walczący o życie nie powtórzy jednak tego wyniku. Świąteczny podział punktów.
GKP – ŁKS (sobota, godz. 16.00)
Tylko Podbeskidzie wygrało w tym sezonie przy Myśliwieckiej. W Łodzi więcej niż o punktach myśli się ostatnio o pieniądzach, a patrząc na występy kolegów z boiska menedżer Tomasz Kłos klnie pod nosem z niezadowolenia. Lepiej od GKP broni się na „własnych śmieciach” tylko lider, ale łodzianie na wyjazdach trafiają gorzej tylko od GKS i Górali z Bielska. Tym razem wskazówki Topolskiego mogą nie wystarczyć. Chyba, że sympatyczny Adaś uważnie śledził naszą niedzielną transmisję z Alei Unii Lubelskiej. ŁKS potrzebuje Pomocy. Dosłownie.
Podbeskidzie – Stal (sobota, godz. 18.00)
Mieli wygrać w Katowicach, zabrakło dwóch minut. Mieli wygrać z GKP, zabrakło pomysłu. Pojawiły się informacje, że problemem Stali jest trener Białek, a ja się zastanawiam czy przypadkiem nie notoryczna pusta kasa. Sytuacja ze stycznia tego roku w jednej z warszawskich siłowni: – Mam obiecane testy w Stalówce, słyszałem, że tam trenujesz. – Trenuję, jak widzisz na Targówku, przerzucając ciężary. W Stalowej nie ma pieniędzy, daj sobie spokój. Taki dialog miał miejsce, a postaci w nim uczestniczące nie są fikcyjne. Komplet punktów dla Górali.
sport.tvp.pl
K@KS - Czw Kwi 01, 2010 11:51
na wiadukcie na Nawojowskiej obok Europy znów zawisł transparent o treści
" Weź Szalik, Wszyscy na biało - SANDECJA vs. Górnik! "
matys5392 - Czw Kwi 01, 2010 12:10
Z Sandecją po raz drugi w historii rozgrywek
Po raz drugi w historii ligowych rozgrywek piłkarze Górnika zmierzą się z Sandecją Nowy Sącz. Obecny sezon jest dla gospodarzy sobotniego pojedynku dopiero trzecim na zapleczu ekstraklasy w całej, 100-letniej historii klubu. Jesienią lepszy był Górnik, który wygrał 1:0 po golu Michała Pazdana.
Górnik Zabrze - Sandecja 1:0 (1:0)
1:0 - Pazdan 18'
Górnik: Nowak - Kulig, Karwan, Pazdan, Magiera - Bonin (89' Danch), Przybylski, Strąk, Madejski (46' Szczot) - Besta, Pitry (46' Gorawski).
W rezerwie: Vaclavik - Arifović, Dzienis, Papeckys.
Sandecja: Różalski - Makuch, Cios, Borovicanin, Diane (61' Berliński) - Gawęcki, Jonczyk (81' Piegzik), Zawadzki (81' Fabianowski), Stefanik - Bębenek, Aleksander.
W rezerwie: Kozioł - Chlipała, Bania, Szczepanik.
Żółte kartki: Kulig, Szczot (Górnik) - Stefanik (Sandecja).
Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ciechanów).
-------------------------------------------------------
Sandecja królową własnego stadionu
Aż 27 z 38 ogółem zdobytych punktów drużyna Sandecji Nowy Sącz wywalczyła na własnym stadionie. Podopieczni trenera Dariusza Wójtowicza u siebie jeszcze nie przegrali (!), odnosząc osiem zwycięstw i trzy remisy. Podobnym dorobkiem może poszczycić się tylko Widzew Łódź.
Na razie remisy z Nowego Sącza wywieśli piłkarze Dolcanu Ząbki i Górnika Łęczna (2:2) oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała (1:1).
gornikzabrze.pl
Masahiko - Czw Kwi 01, 2010 12:23
Według źródła bardzo bliskiego klubu mecz zostanie odwołany.
Bianconeri - Czw Kwi 01, 2010 12:24
Według źródła bardzo bliskiego kalendarzowi Masahiko nie wyszedł żart :p
xhy - Czw Kwi 01, 2010 12:26
1 kwietnia żart Ci nie wyszedł
Masahiko - Czw Kwi 01, 2010 12:27
To nic. Tak było w zamierzeniu. Wesołych świąt :)
kksns - Czw Kwi 01, 2010 15:14
wg DP na mecz z Zabrza do Nowego Sącza wybiera się 800 - osobowa grupa kibiców... ciekawie się zapowiada, liczba 800 naprawde elektryzuje i jesli to prawda ( jakos trudno mi w to uwierzyc ) to trzeba bedzie sprezyc sie z dopingiem zeby wstydu nie bylo...
Bianconeri - Czw Kwi 01, 2010 15:17
Jak by im się bardzo chciało i mieli wszyscy możliwość wejścia itp to by i w 1,5 tysiąca przyjechali tak że wiesz ...
matys5392 - Czw Kwi 01, 2010 17:05
Arkadiusz Aleksander: To dla nas mecz sezonu
W kadrze Sandecji Nowy Sącz jest dwóch piłkarzy z zabrzańską przeszłością. Chodzi o Arkadiusza Aleksandra i Madrina Piegzika. - To dla nas mecz sezonu. Biletów nie ma już w sprzedaży i szykuje się prawdziwe piłkarskie święto - mówi Aleksander, który zdobył dla Górnika 15 bramek w ekstraklasie.
Wszystko wskazuje na to, że Wielka Sobota będzie w Nowym Sączu faktycznie wielkim świętem piłki nożnej. Organizatorzy spodziewają się kompletu publiczności, w tym licznej grupy sympatyków Górnika. Niezwykle ciekawie zapowiada się również samo spotkanie, które jest szlagierem 24. serii spotkań I ligi. Trzeci w tabeli Górnik tylko o punkt wyprzedza niepokonaną do tej pory na własnym stadionie Sandecję. Wielu zastanawia się jednak, czy aby na pewno w Nowym Sączu mają aspiracje sięgające awansu. - Chcemy wykorzystać fakt, że piłkarze Pogoni czy Górnika nie zawsze potrafią radzić sobie z presją i gubią punkty. Jak najbardziej, walczymy o awans! - deklaruje Aleksander, który reprezentował barwy Górnika przez 2,5 sezonu. - To dla nas mecz sezonu. Biletów nie ma już w sprzedaży i szykuje się prawdziwe piłkarskie święto. Chcemy podtrzymać passę bez przegranego meczu na własnym stadionie - dodaje 30-letni napastnik. W ostatnim meczu ligowym Aleksander nie wystąpił z powodu urazu, ale jak sam przyznaje, na mecz z Górnikiem raczej będzie gotowy do gry.
Nie oznacza to jednak, że nowosądeczanie zagrają w najsilniejszym składzie. Za kartki pauzuje Rafał Jedrszczyk, a kontuzja wyklucza z gry Senegalczyka Tidiane Niane. Niepewny jest też występ Piotra Bani, który w trakcie środowego treningu doznał urazu kolana.
gornikzabrze.pl
LaMaquinaRoja - Czw Kwi 01, 2010 20:25
co te pismaki mogą wiedzieć o ciupagach i pieninach... bosze...
x_cite - Pią Kwi 02, 2010 09:53
no to w końcu ilu przyjedzie zabrzan do Nowego Sącza?? 500 czy 800??
ktoS - Pią Kwi 02, 2010 09:56
500 z biletami , 300 bez ^_^? bo ponoc dostali 500?
Bianconeri - Pią Kwi 02, 2010 10:08
1300 Górnika + 500 GieKSy + 200 Wisłoki = 2000 kibiców gości i zajmą wszystkie trybuny od Kilińskiego ...
Nie macie większych zmartwień ... ?? Przyjedzie ich tylu ilu przyjedzie i ani jednego mniej i ani więcej ...
x_cite - Pią Kwi 02, 2010 11:04
Jak zwykle Bianco położył nas na łopatki:D Nawet w Wielki Piątek:)
GrzechuDC - Pią Kwi 02, 2010 11:04
Ja mam takie pytanie. Mianowicie na sektor E będzie wejście od, której strony ? Z góry dzięki :)
biker_ns - Pią Kwi 02, 2010 11:07
GrzechuDC napisał/a: | Ja mam takie pytanie. Mianowicie na sektor E będzie wejście od, której strony ? Z góry dzięki :) |
Bramą od ulicy Krańcowej.
kls86 - Pią Kwi 02, 2010 11:07
Od strony mostu.
GrzechuDC - Pią Kwi 02, 2010 11:11
Musze siąść sobie zaraz przy przejściu na sektor F. Pasuje coś pokrzyczeć :P
x_cite - Pią Kwi 02, 2010 11:14
A tak na poważnie to DW w DP napisał, że Górnik zwrócił się z prośbą o 2000 tys. biletów, ale w końcu dostali 500. Wczoraj naszego redaktora poniosło z tymi 800 osobami.
GrzechuDC - Pią Kwi 02, 2010 11:21
Mnie ciekawi gdzie te 500 osób się pomieści ;]
radziufan - Pią Kwi 02, 2010 11:24
bosssszzzze ilez mozna ludzie ogarnijcie sie bo jak ktos to czyta z zewnatrz to za niezlych buraków nas uważa!!!!! macie sraczke jak przed finałem LM....ilu przyjedzie kibiców Górnika tylu przyjedzie jak się pomieszczą to też nie nasz problem (a pomieszcza sie spokojnie)
to jest temat sportowy a nie kibicowski więc każdy nastęopny off bedzie karany
Bianconeri - Pią Kwi 02, 2010 11:33
Zebrane (chyba) wszystkie najważniejsze informacje:
http://www.sandecja.org/1...rnik_Zabrze.htm
matys5392 - Pią Kwi 02, 2010 13:18
Sport: Dyrektor już czeka
Po ostatniej kolejce nastroje zabrzańskich piłkarzy poprawiły tylko porażki konkurencji. Jutro muszą liczyć wyłącznie na siebie.
Wczoraj na oficjalnej stronie internetowej Górnika pojawiła się informacja, jakoby Marek Motyka został z dniem 1 kwietnia dyrektorem sportowym klubu. Informacja mogła wprowadzić czytelników w błąd, bowiem wypowiada się w niej sam Motyka, w przeszłości trzy razy obejmujący stanowisko trenera klubu z Zabrza, a Górnik zapowiadał współpracę z kimś kto był już z klubem związany.
Jeszcze dwa tygodnie
Motyka po raz ostatni odszedł za prezesowskiej kadencji Ryszarda Szustera. - Oczywiście byliśmy z trenerem Motyką w kontakcie i doskonale wie, co ukazało się na naszej stronie. Zawsze był przychylny klubowi i ma poczucie humoru - tłumaczy żart Krzysztof Maj, dyrektor ds. marketingu Górnika.
Więc to primaaprilisowy żart, co nie zmienia faktu, że jeszcze w tym miesiącu faktycznie poznamy nazwisko osoby, która weźmie na siebie odpowiedzialność za sportową stronę funkcjonowania Górnika.
Wiadomo już, że stanie się to 16 kwietnia, ewentualnie w poniedziałek 19 kwietnia. Kto? Kandydat do objęcia fotela dyrektorskiego w Górniku już jest, a strony doszły do porozumienia. Dyrektor sportowy obserwuje zespół i przygotowuje się do przejęcia swoich obowiązków. Nazwisko jednak okryte jest wciąż tajemnicą. Na pewno nie będzie nim Krzysztof Bukalski, który pojawił się na ostatnim meczu Górnika. Zaprzecza też Jerzy Brzęczek, który w roli trenera prowadzi Raków Częstochowa. Wiadomo, że Allianz bardzo chciał, by to stanowisko objął Tomasz Wałdoch. Już na Roosevelta twierdzą z kolei bardzo konsekwentnie, że na takiego kandydata Górnika po prostu dziś nie stać.
Nawałka na pewno trafi
Być może kandydat pojawi się na ligowym meczu zabrzan w Nowym Sączu, gdzie wybiera się blisko tysięczna grupa kibiców klubu z Zabrza. Wiadomo, że na trybunach zasiądzie około 6500 kibiców, co będzie rekordem na stadionie Sandecji w tym sezonie.
Górnik jedzie do Nowego Sącza dziś, a Adam Nawałka na pewno nie będzie miał problemu, by trafić na stadion. Sam był trenerem Sandecji przed sześcioma laty, kiedy klub nawet nie marzył o ekstraklasie i pałętał się w końcówce trzeciej ligi. - To może być jedno z kluczowych spotkań w walce o ekstraklasę. Jeżeli zagramy podobnie jak w drugiej połowie meczu z Flotą to stać nas na zwycięstwo - uważa strzelec gola w meczu z zespołem ze Świnoujścia, Mariusz Przybylski.
Rzecz w tym, że Sandecja doskonale gra na własnym boisku. Górnik o takim bilansie meczów "u siebie" może tylko pomarzyć. Z zespołem z Nowego Sącza w jednym szeregu może stanąć tylko Widzew Łódź. - Może być wiosną tak, że na wyjazdach, gdzie rywal zaatakuje, będzie nam się grało nieco łatwiej niż u siebie - przyznał po meczu z Podbeskidziem Sebastian Nowak, który przed tygodniem puścił pierwszą bramkę wiosną. Z rzutu karnego, czyli wciąż pozostaje niepokonany z akcji. Sandecja w Nowym Sączu strzela jednak średnio 2,5 gola na mecz. Najwięcej w pierwszej lidze.
Może dlatego do wyjściowej jedenastki Górnika, kosztem Konrada Cebuli, może wrócić Paweł Strąk. Na prawej obronie powinien zagrać - po przerwie spowodowanej kartkami - Mateusz Kamiński.
Tydzień temu piłkarze Górnika najwięcej radości przeżyli w... niedzielę, kiedy nasłuchiwali informacji o przegranych Sandecji, ŁKS-u i Pogoni. Dzięki tym wynikom, remisując z Flotą niespodziewanie odrobili stratę do konkurencji. W Nowym Sączu zagrają z kandydatem do awansu i muszą liczyć tylko na siebie. Będzie to zresztą pierwsze z kilku podobnych spotkań Górnika tej wiosny, które na tle czołówki pokażą wartość drużyny Nawałki.
gornikzabrze.pl
Fafik - Pią Kwi 02, 2010 14:43
Mecz Sandecji z Górnikiem będzie taki sam jak każdy inny- można zdobyć 3 punkty, 1 lub 0... I wbrew pozorom końcowy wynik niczego jeszcze nie przesądza i do końca rozgrywek każdy jeszcze przegra w najmniej oczekiwanym momencie (wystarczy spojrzeć na osiągnięcia faworytów w ostatniej kolejce). Widzę natomiast, że kibice Sandecji są bardzo nakręceni i pewni wygranej ale mam nadzieję, że ta pewność was zgubi. Faktycznie Górnik w dwóch pierwszych meczach zagrał słabo ale z Flotą naprawdę wyglądało to już znacznie lepiej i gdyby Flota nie grała przez 60 minut na czas to na 100% Górnik by wygrał. Życzę wam jak najlepiej ale dopiero po meczu z Górnikiem. W sobotę Sandecja 1 - 2 Górnik. Pozdro
kam1l92 - Pią Kwi 02, 2010 16:26
Pojedynek Dawida z Goliatem - zapowiedź meczu Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze
Gdyby rok temu miałoby dojść do spotkania pomiędzy ekipami Sandecji, a Górnika Zabrze, wszyscy wskazywaliby na zdecydowaną wygraną podopiecznych Adama Nawałki. Jednak teraz sytuacja jest zupełnie inna i to właśnie rewelacyjnie spisująca się w lidze ekipa z Nowego Sącza stawiana jest w roli faworyta tego meczu.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Podopieczni Dariusza Wójtowicza tak jak ich sobotni przeciwnicy, w ostatniej kolejce stracili punkty. Sandecja niespodziewanie poległa w Pruszkowie 0:1, a Górnik tylko zremisował ze słabo sprawującą się w rundzie wiosennej drużyną Floty Świnoujście.
"Duma Sądecczyzny" będzie chciała zamazać niekorzystne wrażenie po słabym meczu ze Zniczem i odprawić zabrzan do domu bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.
Sobotnie spotkanie jest szczególnie ważne dla obu ekip, gdyż ewentualna wygrana pozwoli jednej z drużyn na odskoczenie rywalowi na kilka punktów, co może mieć duże znaczenie w końcowej klasyfikacji - wszak zarówno nowosądeczanie jak i zabrzanie walczą o awans. Jak do tej pory minimalnie lepsza jest ekipa Górnika, która zajmuje 3 miejsce w tabeli z 1 punktem przewagi nad Sandecją.
Warto zaznaczyć,że w ekipie
Dariusza Wójtowicza nie wystąpi z powodu kontuzji rewelacyjny Senegalczyk Cheikh Tidiane Niane, który w meczu z Pogonią Szczecin był najlepszym zawodnikiem na boisku, zaliczając kilka niesamowitych interwencji w obronie.
Zainteresowanie spotkaniem jest ogromne. Organizatorzy przewidują komplet publiczności. Do Nowego Sącza wybiera się też około 500 osobowa grupa fanów z Zabrza.
Mecz rozpocznie się w sobotnie popołudnie, punktualnie o godzinie 15. Dla tych, którzy z różnych powodów nie będą mogli zawitać na Kilińskiego 47, będzie przeprowadzana relacja live na naszym portalu.
Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze / sob 03.04.2010 godz. 15:00
Przewidywane składy:
Sandecja: Różalski - Makuch, Fröhlich, Jędrszczyk, Zbozień, Borovicanin, Bębenek, Urban, Gawęcki, Hlousek, Kmiecik
Górnik: Nowak - Kamiński, Banaś, Pazdan, Marciniak, Bonin, Przybylski, Cebula, Szczot, Zahorski, Wodecki
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce).
Źródło:
KLIK
matys5392 - Pią Kwi 02, 2010 16:40
Osiemastka na mecz z Sandecją
Znamy już nazwiska osiemnastu piłkarzy, którzy udali się na mecz ligowy z Sandecją Nowy Sącz. W porównaniu do poprzedniego meczu z "osiemnastki" ubyli: Robert Szczot, Robert Trznadel i Ales Besta. Ich miejsce zajęli: Przemysław Pitry, Mateusz Kamiński i Dawid Gajewski.
Nieobecność Roberta Szczota jest spowodowana kontuzją kolana, której "Szczocik" nabawił się podczas meczu z Flotą Świnoujście. W jego miejsce trener Adam Nawałka desygnował Dawida Gajewskiego. Do składu powrócił także Mateusz Kamiński, pauzujący ostatnio za żółte kartki oraz powracający po urazie Przemysław Pitry.
Osiemnastka Górnika Zabrze na mecz z Sandecją Nowy Sącz:
Bramkarze: Sebastian Nowak, Jakub Szmatuła
Obrońcy: Michał Pazdan, Adam Marciniak, Adam Banaś, Mateusz Kamiński
Pomocnicy: Grzegorz Bonin, Paweł Strąk, Adam Danch, Mariusz Przybylski, Vladimir Balat, Mateusz Kantor, Konrad Cebula, Dawid Gajewski
Napastnicy: Adrian Świątek, Przemysław Pitry, Marcin Wodecki, Tomasz Zahorski
gornikzabrze.pl
CZORNY_1910 - Pią Kwi 02, 2010 17:37
http://www.90minut.pl/sparing/0/sparing7351.html
Górnik_Zabrze - Pią Kwi 02, 2010 17:48
Grali zawodnicy pierwszej drużyny, którzy jutro na boisko nie wyjdą + juniorzy. :)
Masahiko - Pią Kwi 02, 2010 17:50
Gratuluję Górnikowi ściągnięcia Leszczaka :) jak go utrzymacie w ryzach to będziecie mieć z niego wiele pożytku. Super zawodnik. Szkoda że trener Wójtowicz nie zainteresował się nim...
Jendrek - Pią Kwi 02, 2010 23:26
http://www.1liga.com.pl/n...nowym_saczu.htm
lukas33 - Sob Kwi 03, 2010 07:49
No to dziś wygrywamy z Górnikiem 2-1. Dziwi mnie troche nieobecność Jonczyka ktory nawet w słabszej formie na zmiane by sie przydał. Mam nadzieję, ze mecz bedzie prawdziwym piłkarskim świetem. Pogoda extra , o doping jestem spokojny, nic tylko wygrywać.
Frodo - Sob Kwi 03, 2010 08:55
lukas33 napisał/a: | Dziwi mnie troche nieobecność Jonczyka ktory nawet w słabszej formie na zmiane by sie przydał. |
"Młody pomocnik przygotowuje się już do spotkań reprezentacji U-19 z Irlandią i w meczu z Górnikiem go zabraknie"
lukas33 - Sob Kwi 03, 2010 09:29
Do frodo: Jonczyk jedzie z rezerwami do Niecieczy
syfon12 - Sob Kwi 03, 2010 09:30
Archero napisał/a: | Może się wygłupie ale co tam jak wygląda organizacja teraz na stadionie nie byłem na 1 meczu więc się nie orientuje na karnecie siadamy na dowolnym miejscu w sektorze ? |
Tak dokladnie jak piszesz. Dowolne.
Ad@ś=) - Sob Kwi 03, 2010 09:36
Jest 9:30 - pięć i pół godziny do pierwszego gwizdka:) Pogoda się sprawdza i zapowiada się piękna atmosfera nie tylko na trybunach...
Od wielu dni miasto żyje tylko meczem z Górnikiem, ciśnienie wzrasta z każda minutą, aż do kulminacyjnego momentu. Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień na długo zapamięta nie jedna osoba z zasiadających (bądź stojących) na stadionie.
Chociaż ostatnio nie udało mi się dobrze wytypować spotkania ze Zniczem, ale teraz mam głębokie przeczucie, że wygramy 2:0 i tego bym sobie i Wam drodzy kibice życzył.
Liczę na wiele emocjonujących przeżyć a także miłe zakończenie dzisiejszego popołudnia.
Pozdrawiam:)
Weeeeesoooołych Świąąąąąt lalalalalalala lalalalalalala lalalalalalala.....
Dziekan - Sob Kwi 03, 2010 09:50
Ale was siedzi na tym forum :) Jest niezłe ciśnienie :) 9:50 a tu wszyscy chcą już chcą iść na stadion :D
major - Sob Kwi 03, 2010 10:15
Ciśnienie niemal jak na pamiętny mecz z Legią;)
A co do dzisiejszego spotkania. Obstawiam 3:2 po zajebistym meczu. Rozstrzygająca bramka na 3:2 padnie gdzieś w 80 minucie. Wierzę w naszych piłkarzy, myślę, że wzbiją się na wyżyny swoich możliwości. Ta liga udowadnia , że każdy może wygrać z każdym więc czemu nie my z Górnikiem??? Z drugiej strony niezależnie od wyniku, jeżeli piłkarze będą walczyć na całego będę zadowolony.
K@KS - Sob Kwi 03, 2010 10:24
major999 napisał/a: | Ciśnienie niemal jak na pamiętny mecz z Legią;)
|
niemal ?
u Mnie większe, duuużo większe, to nie jakiś PP, tylko walka, walka o punkty !
;)
Misiek_1910 - Sob Kwi 03, 2010 10:41
Przypominam wszyscy na biało szalik w rękę i każdy głośnym okrzykiem pomaga naszym grajka wygrać bardzo ważny mecz!!
I żeby każdy coś wrzucił do puchy!!
K@KS - Sob Kwi 03, 2010 11:58
Jeszcze jeśli można, to proszę Was, nie udzielajcie się na forum Górnika, bo nie ma sensu.
Zajrzałem tam przed chwilą i jakieś kłotnie, przekonywanie ich do swojego zdania itp.
Po co ? Co Was obchodzi co ktoś tam z Zabrza sądzi o Nas, albo jakie oni tyupują wyniki..
Bianconeri - Sob Kwi 03, 2010 12:02
Dzieci neostrady są wszędzie, niestety u nas ich najwięcej i zawsze mają najwięcej swoich "mądrości" do powiedzenia wszędzie, ale wyjazdu to nawet "nie powąchali" nigdy ale i tak wszystko wiedzą najlepiej bo mają net, monitor i klawiaturę ...
Darek - Sob Kwi 03, 2010 12:22
teraz koło dworca pkp zamieszanie i dużo policji i autokarów czekających na kibiców Górnika.
SączerS - Sob Kwi 03, 2010 12:30
Uwazac na barwy na miescie !!
Ad@ś=) - Sob Kwi 03, 2010 13:21
Darek napisał/a: | teraz koło dworca pkp zamieszanie i dużo policji i autokarów czekających na kibiców Górnika. |
dodatkowa atrakcja to policyjny helikopter:)
mati513 - Sob Kwi 03, 2010 13:30
Ad@ś=) napisał/a: | Darek napisał/a: | teraz koło dworca pkp zamieszanie i dużo policji i autokarów czekających na kibiców Górnika. |
dodatkowa atrakcja to policyjny helikopter:) |
Dokładnie to 2 :D 10 bodajze autokarów i z 20 kabaryn :P
krzy123 - Sob Kwi 03, 2010 13:35
mati513 napisał/a: | Ad@ś=) napisał/a: | Darek napisał/a: | teraz koło dworca pkp zamieszanie i dużo policji i autokarów czekających na kibiców Górnika. |
dodatkowa atrakcja to policyjny helikopter:) |
Dokładnie to 2 :D 10 bodajze autokarów i z 20 kabaryn :P |
Co to jest kabaryna ? Powaznie.
mati513 - Sob Kwi 03, 2010 13:37
Cytat: | Co to jest kabaryna ? Powaznie. |
Radiowóz policyjny. Do-zo na K47!
Kilinskiego 47 - Sob Kwi 03, 2010 13:37
Wóz policyjny
fanatycznie - Sob Kwi 03, 2010 17:15
BRAWO SANDECJA! ŚWIETNY MECZ!!!!! Twierdza dalej nie zdobyta
K@KS - Sob Kwi 03, 2010 17:25
1 polowa tragedia, dobrze, że Górnik nie jest zbyt dobrym zespołem bo mogliśmy dostać zdecydowanie więcej niż 0:1.
Druga natomiast odmiana całkowita. Był co prawda moment zapaści jak już było 2:1, ale przetrzymaliśmy. Druga bramka majstersztyk :)
KKS
jaro_jaro - Sob Kwi 03, 2010 17:31
ZAJEBIŚCIE SANDECJA !!! ŁKS przegrywa 1-0 ze Stilonem (72 minuta) nawet jak zremisuje święta spędzimy na pozycji awansowej ;)
Frodo - Sob Kwi 03, 2010 17:37
Ale mecz ! :D Pierwsz polowa cienko, kulała lewa strona obrony oraz atak. Druga połowa radosna odmiana ! Super swieta nam sprawili Nasi Piłkarze! :)
Fredo - Sob Kwi 03, 2010 18:12
BRAWO BRAWO SANDECJA,Nikt nie podbił naszej twierdzy nawet 14-krotny mistrz Polski i Ekstraklasa coraz bliżej Nowego Sącza liczyć się będzie wyjazdowy mecz z ŁKS-em jak tam wygramy będzie EXTRAKLASA.Pierwsza połowa taka kopanina ale w drugiej nasi pokazali że nikt nie jest w stanie zdobyć Twierdzy w Nowym Sączu.Piękny gol Jano i Urbana który znów strzelił gola.W końcówce obrona Różalski dobrze obronił tą sytuację sam na sam i 3 punkty dla Sandecji.Jakże piękne są te święta!
EXTRAKLASA EXTRAKLASA SANDECJA!!!
GuleKKS - Sob Kwi 03, 2010 18:24
http://sport.onet.pl/pilk...,wiadomosc.html
kam1l92 - Sob Kwi 03, 2010 19:10
Źródło:KLIK
Twierdza nie padła - relacja z meczu Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze
Twierdza Nowy Sącz niezdobyta! Tak najprościej można opisać sobotni mecz. Podopieczni Dariusza Wójtowicza pomimo słabej, przegranej pierwszej połowy wygrali z Górnikiem Zabrze 2:1. Tym samym udowodnili, że coraz poważniej liczą się w walce o awans i w żadnym wypadku nie można ich lekceważyć.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Spotkanie, które już przed rozpoczęciem zostało okrzyknięte szlagierem 24. kolejki I ligi nie rozczarowało przybyłych na stadion przy Kilińskiego 47. Od samego początku do ataku rzucili się piłkarze Górnika, co zaowocowało bramką Tomasza Zahorskiego w 24. minucie, po wspaniałym rajdzie i podaniu na czyste pole Grzegorza Bonina. Po utracie gola, piłkarze Dumy Sądecczyzny ruszyli do ataku. W 39. minucie fatalnie w polu karnym zachował się Dariusz Gawęcki, z najbliższej odległości nie trafiając do bramki zabrzan. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, mimo jeszcze kilku groźnych akcji z obu stron.
Na drugą połowę podopieczni Dariusza Wójtowicza wybiegli z ogromną chęcią odrobienia strat z pierwszej części spotkania. Nieustanne ataki przyniosły efekt w 62. minucie. Wtedy to do dośrodkowania z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Jano Frohlich i głową skierował piłkę do bramki Sebastiana Nowaka. Jednak remis nie zadowalał nowosądeczan i piłkarze z Beskidu Sądeckiego nadal z ogromną presją nacierali na bramkę gości. Dało to efekt w postaci gola już 11 minut po wyrównaniu. Po świetnym prostopadłym podaniu w sytuacji sam na sam z golkiperem zabrzan znalazł się Rudolf Urban i wykorzystał sytuacje, dając prowadzenie swojemu zespołowi. Niespełna minutę po zdobyciu drugiej bramki, gracze z Nowego Sącza znów stanęli przed niemal stu procentową okazją, jednak fatalnie w polu karnym zachował się Arkadiusz Aleksander. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie, mimo ogromnego naporu ze strony piłkarzy Górnika.
Na uwagę zasługuje fakt, że spotkanie to oglądała rekordowa ilość widzów. Na stadion im. Ojca Władysława Augustynka przybyło 7000 kibiców w tym 500 sympatyków drużyny z Zabrza. Wypada też wspomnieć o bardzo złej organizacji meczu i wielu utrudnieniach dla dziennikarzy.
Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)
0:1 - Zahorski 24'
1:1 - Frohlich 62'
2:1 - Urban 73'
Składy:
Sandecja Nowy Sącz: Różalski - Makuch, Frohlich, Zbozień, Borovićanin, Bębenek (86' Janik), Berliński, Gawęcki, Urban, Piegzik (59' Hlousek), Kmiecik (61' Aleksander).
Górnik Zabrze: Nowak - Kamiński (77' Danch), Banaś, Pazdan, Marciniak, Bonin (46' Świątek), Strąk, Cebula (71' Pitry), Przybylski, Wodecki, Zahorski.
Żółte kartki: Różalski (Sandecja) - Przybylski (Górnik).
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Widzów: 7000 (500 kibiców gości).
kksns - Sob Kwi 03, 2010 19:37
Na początek gratulacje, wynik poszedł w świat : ) a 3 pkt cieszą jak mało kiedy : )
na plus - Różalski, Urban, Bębenek, Hlousek,
na minus - Piegzik ( nie jestem jakimś znawcą, ale temu Panu ten mecz kompletnie nie wyszedł ), Jano ( przykro mi to stwierdzić, ale sercem i wolą walki nie da się nadrobić szybkości, szczególnie startów... ), Kmiecik i Aleksander - jak dla mnie to nie mamy napastnika z prawdziwego zdarzenia...
Może i nie graliśmy pięknie, ale liczy się wygrana i kolejne 3 pkt ; )
oby więcej takich "brzydkich" gier hehe
pozdrawiam
Bianconeri - Sob Kwi 03, 2010 19:50
A tam mi się przypomniało - z dedykacją dla redaktora Wrony o kibiców Sandecji i Górnika Zabrze:
http://www.gazetakrakowsk...adyma,id,t.html
;)
Pamiętaj kibicu - jeśli wejdziesz między wrony nie kracz tak jak one:)
A my swoje KOOOOLEJOWY KLUB SPORTOWY SAN-DE-CJA!
polak_ns - Sob Kwi 03, 2010 20:36
kksns napisał/a: | Na początek gratulacje, wynik poszedł w świat : ) a 3 pkt cieszą jak mało kiedy : )
na plus - Różalski, Urban, Bębenek, Hlousek,
na minus - Piegzik ( nie jestem jakimś znawcą, ale temu Panu ten mecz kompletnie nie wyszedł ), Jano ( przykro mi to stwierdzić, ale sercem i wolą walki nie da się nadrobić szybkości, szczególnie startów... ), Kmiecik i Aleksander - jak dla mnie to nie mamy napastnika z prawdziwego zdarzenia...
Może i nie graliśmy pięknie, ale liczy się wygrana i kolejne 3 pkt ; )
oby więcej takich "brzydkich" gier hehe
pozdrawiam |
co do Piegzika się zgodzę, ale Jano o wiele lepiej niż ostatnio ^^
sns1910 - Sob Kwi 03, 2010 22:01
Zacznę skromnie - jak widać sprawdza się póki co moja teoria dotycząca dobrego terminarza w kontekście walki o awans :D Lepsze drużyny Twierdzy Nowy Sącz zdobyć nie potrafią, natomiast trochę łatwiej przychodzi nam zdobywanie punktów na wyjeździe :) Do końca sezonu jeszcze sporo kolejek, ale cieszy to, że w końcu oficjalnie zaczyna się mówić o zmianie celu na ten sezon na walkę o awans. Mecz z Górnikiem był prawdziwym świętem piłkarskim (tu duży szacunek dla ludzi, którzy tą atmosferę na trybunach budują!) i na pewno ten mecz był z gatunku tych, które mogą jeszcze bardziej poprawić dobry klimat wokół klubu i wpłynąć na ugruntowanie opinii stadionu dla wszystkich Sądeczan, co jest bardzo istotne w kwestii pozyskiwania sponsorów. Czy ktoś się zdecyduje, trudno powiedzieć, ważne że z każdym takim meczem na pewno wątpliwości tym osobom ubywa, a promowanie swojego biznesu poprzez ekstraklasowy klub jest na pewno kuszącą perspektywą, szczególnie, że organizacyjnie i również sportowo (tu nieco wolniej) piłka w Polsce idzie do przodu, a rok przed i rok po EURO będzie pewnie prawdziwa gorączka futbolowa w naszym kraju, przynajmniej tak przewiduje. W każdym razie naszym piłkarzom należy się ogromny szacunek za to, że nie odpuszczają, walczą, wykazują naprawdę rzadki poziom ambicji na polskich boiskach i chyba rzeczywiście czują ten klimat futbolowy w Nowym Sączu, a ich wypowiedzi n.t. nas, kibiców nie są tylko czystą kurtuazją. Zresztą to się tyczy prawdopodobnie wszystkich ludzi będących teraz w klubie, od piłkarzy, po trenerów, masażystów i działaczy. Ogólnie świetna sprawa cieszyć się z chyba najlepszych lat w historii tego klubu, akurat tak na stulecie :) Za dzisiejszy mecz jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI PANOWIE!!!
Bioły_NS - Sob Kwi 03, 2010 22:12
Oglądał ktoś kronikę na TVP info ? Był wywiad z Makuchem a pokazali że z Janem kapitanem zespołu ;) taki drobiazg ;]
mati513 - Sob Kwi 03, 2010 22:15
Bioły też właśnie zwróciłem na to uwagę:D Ładny efekt białych podkoszulków wyszedł:)
Bioły_NS - Sob Kwi 03, 2010 22:17
jak i również wielkość młynu ;)
x_cite - Sob Kwi 03, 2010 22:19
No to właśnie narzekał ktoś tam - mało istotne - że TV-NS zrobiło fatalną relację to właśnie polecam materiał z TVP Kraków do porównania - szkoda słów, że takie wydarzenie piłkarskie zajęło czas antenowy na kilkadziesiąt sekund...i ta mała pomyłka z nazwiskiem - pikuś:)
Masahiko - Sob Kwi 03, 2010 22:22
Wspaniały mecz!!! Wielkie widowisko!!! Wielkie podziękowania dla piłkarzy oraz kibiców za stworzenie cudownej atmosfery. Zdecydowanie najlepszy mecz jaki przyszło mi oglądać na Kilińskiego.
Jedna rzecz odnośnie aspektu sportowego. Kmiecik IMO zagrał dużo lepiej niż z Pogonią. Niemiłosiernie męczyli się z nim stoperzy, a poza tym jako jedyny szukał w pierwszej połowie gry. Słaby mecz Damiana Zbozienia, ale za kilka interwencji zyskał zasłużone brawa.
Pozdrawiam i życzę wszystkim wesołych świąt.
polak_ns - Sob Kwi 03, 2010 22:35
Pomyłki z nazwiskami naszych piłkarzy powoli będą stawiać się tradycją (Marek Kozik ^^)
Bioły_NS - Sob Kwi 03, 2010 22:37
dokładnie ;]
polak_ns - Sob Kwi 03, 2010 22:38
http://www.youtube.com/watch?v=g3pxfpGQW1A
Konferencja prasowa po meczu :P
matys5392 - Sob Kwi 03, 2010 22:59
Własnie wrociłem z kosciółka,Marek Kozioł i pan masazysta Jarosław Janus byli chyba podziękować za tą wygraną ;)
A wracając do meczu to pierwsza połowa to absolutna dominacja Gornika na trybunach,a i na boisku widac było ich przewagę.
Druga połowa to juz koncert-nas kibiców i rewelacyjna gra piłkarzy.
Bardzo dobra zmiana Arka Aleksandra.
Damian Zbozień niestety w miał dwie ,,wpadki" z ktorej jedna skonczyla sie stratą bramki.
Na plus również mocno pracujący Gawęcki i niezbyt widoczny ale potrafiący się znaleśc w odpowiednim momencie Rudi Urban.
A z dopingiem to musimy cały mecz utrzymywać taki poziom jak w drugiej polowie ;)
hell_boy - Sob Kwi 03, 2010 23:14
http://sport.tvp.pl/pilka...gornika/1615784
hehe a teraz o nas napisali "pretendent do awansu" ;] z kolejki na kolejkę zmieniają zdanie ;]
yogi_ns - Sob Kwi 03, 2010 23:54
Z reguły na pierwszy plan wychodzą strzelcy bramek, ale ja jestem pod wrażeniem pracy jaką wykonał dzisiaj Rafał Berliński.
No i młynek... chłopaki BRAWO!!!
Wesołe Święta już mamy - to ja życzę wszystkim powtórki z dzisiaj w majowej potyczce z Widzewem :)
Chessjan - Sob Kwi 03, 2010 23:55
czado.blox.pl/2010/04/Plakac-sie-chce.html
Blog kibica Górnika Zabrze. Tekst napisany z klasą i miło się czyta.
--
Pozdrawiam,
Chessjan
sns1910 - Nie Kwi 04, 2010 00:12
yogi_ns napisał/a: | Z reguły na pierwszy plan wychodzą strzelcy bramek, ale ja jestem pod wrażeniem pracy jaką wykonał dzisiaj Rafał Berliński.
No i młynek... chłopaki BRAWO!!!
Wesołe Święta już mamy - to ja życzę wszystkim powtórki z dzisiaj w majowej potyczce z Widzewem :) |
Właśnie wszedłem na forum, bo przypomniałem sobie, że o tym nie wspomniałem, a miałem ;)) Nie jest gość może tak widowiskowy jak Niane, ale zagrał naprawdę świetny mecz, masa przechwytów, z zębem, dobrym rozegraniem, uspokajał grę w środku pola, potrafił się zastawić czy przytrzymać piłkę kiedy była taka potrzeba - wszystko to, czego się wymaga od piłkarza na tej pozycji :) Co do reszty (pomijając fakt, że wielką ambicję pokazywał każdy jeden z nich) - Różalski, Makuch, Bora, Jano, Bębenek na swoim poziomie, Urban ogólnie mało widoczny, ale - łudząco podobnie jak w tamtej rundzie Zawadzki - swoje zrobił, czyli gol, plus jedna, dwie potencjalne asysty. Zbozień naprawdę całkiem niezły mecz, jak na bardzo krótki staż na tym poziomie rozgrywek i tak ważny mecz, ale szkolny błąd troszkę zepsuł ogólną ocenę jego gry; Piegzik dużo biegał, robił wiatru, ale brakło ostatniego podania; Kmiecik też w sumie swoje zrobił, podmęczył na tyle obrońców Górnika, że Aleksandrowi zdecydowanie łatwiej się z nimi mierzyło, nie jest to po prostu taki typowy strzelec, ma po prostu predyspozycje do zgrania piłki pomocnikom, gry w powietrzu i to robił dobrze, jednak jak się okazało na Górnika lepszym wariantem był lepszy technicznie Aleksander, miał zresztą swój udział przy drugim golu; Hlousek podobnie jak Piegzik, ale ogólnie zmiana na mały plus. To chyba tyle z indywidualnych cenzurek.
peterns - Nie Kwi 04, 2010 00:15
Czasem jest taki dzień że jesteśmy dumni i szczęśliwi. Czy to reprezentacja, czy to nasz klub.Wczoraj był taki dzień ;)
polak_ns - Nie Kwi 04, 2010 00:19
Warto dodać, że żałośnie zachował się Świątek, który zaczął odpychać chłopaka od podawania piłek.
1980_NS - Nie Kwi 04, 2010 10:23
Według mnie dobry mecz Kmiecika. Potrafił przyjąć piłkę w powietrzu, wygrywał pojedynki główkowe, inna sprawa, że te zgrane przez niego piłki do przodu nie trafiały do pomocników.
matys5392 - Nie Kwi 04, 2010 10:46
Na stronie Górnika jest już dostępny materiał filmowy z bramkami:
http://www.gornikzabrze.t...decja-21-gornik
Busta - Nie Kwi 04, 2010 11:11
Cały zespół zasłużył na pochwałę ale chciałbym wyrazić swój podziw dla gry Bębenka. Ten chłopak ma to "coś" co pozwoli mu bić jednym z najlepszych skrzydłowych w Polsce jeżeli tylko dalej będzie się rozwijał i nie spocznie na laurach. Potrafi dryblować, w odpowiednim momencie spotkania wziąć na siebie ciężar gry no i walczy.
Tak jak już napisałem wyżej wszyscy mają wkład w zwycięstwo ale nie będę tu opisywał każdego z osobna bo to już zrobili koledzy wyżej.
Napisze jeszcze tylko że te świetnie zagrane prostopadłe piłki w wykonaniu naszych pomocników staną się zabójcze tylko wtedy kiedy będziemy mieć napastnika z prawdziwego zdarzenia który sytuacje sam na sam będzie zamieniał na bramki. Bo sytuacji sporo ale brak niestety kropki na "i".
Masahiko - Nie Kwi 04, 2010 11:38
Busta napisał/a: |
Napisze jeszcze tylko że te świetnie zagrane prostopadłe piłki w wykonaniu naszych pomocników staną się zabójcze tylko wtedy kiedy będziemy mieć napastnika z prawdziwego zdarzenia który sytuacje sam na sam będzie zamieniał na bramki. Bo sytuacji sporo ale brak niestety kropki na "i". |
Problem w tym, że przy systemie gry z jednym napastnikiem, wielką rolę muszą odgrywać ofensywni pomocnicy - w naszym wypadku Gawęcki (na przemian z Urbanem), Bębenek i lewy pomocnik. Napastnik ma zgrywać piłki, walczyć i absorbować obrońców i oczywiście czasem samemu coś ustrzelić. Wczoraj obaj napastnicy zagrali całkiem dobrze.
Chessjan - Nie Kwi 04, 2010 11:48
Gdyby ktoś się nie załapał na materiał z TVP Kraków...
... to link jest tutaj
---
Pozdrawiam,
Chessjan
wel - Nie Kwi 04, 2010 12:29
Cytat: | Wypada też wspomnieć o bardzo złej organizacji meczu i wielu utrudnieniach dla dziennikarzy. |
Potwierdzam, ochrona chcąca za wszelką cenę udowodnić, że robienie zdjęć z odległości większej 1,5m od ogrodzenia murawy jest niesamowitym zagrożeniem bezpieczeństwa. Widać na jednym ze zdjęć, że najzwyczajniej dochodziło do przemocy ze strony ochrony, która nie rozumiała, że my tez tam pracujemy, a nie jesteśmy dla przyjemności. To samo w bramką koło budynku klubowego. Policja zabroniła wchodzić tam osobom z akredytacjami ... "bo tak" - dosłowny cytat policji.
Co do dopingu, stojąc pośrodku Was, momentami było lepiej z jednej, momentami z drugiej strony drugiej. Obie ekipy powinny być dumne ze swojego dopingu.
Busta - Nie Kwi 04, 2010 12:41
Cytat: | Problem w tym, że przy systemie gry z jednym napastnikiem, wielką rolę muszą odgrywać ofensywni pomocnicy - w naszym wypadku Gawęcki (na przemian z Urbanem), Bębenek i lewy pomocnik. Napastnik ma zgrywać piłki, walczyć i absorbować obrońców i oczywiście czasem samemu coś ustrzelić. Wczoraj obaj napastnicy zagrali całkiem dobrze. |
Masz racje ale czy nie sądzisz że jeżeli napastnik dostaje kilka idealnych piłek w meczu które otwierają mu drogę do bramki to powinien choć jedną z tych sytuacji wykorzystać. Niezależnie od tego czy gramy ustawieniem na jednego czy dwóch napadziorów?
Frodo - Nie Kwi 04, 2010 13:10
Chessjan napisał/a: | Gdyby ktoś się nie załapał na materiał z TVP Kraków...
... to link jest tutaj
---
Pozdrawiam,
Chessjan |
Na koncu filmu jak wypowiada sie Marcin Makuch, to jest pomylka i pisze Kapitan Jano Frohlich :/
Masahiko - Nie Kwi 04, 2010 15:28
Busta napisał/a: | Cytat: | Problem w tym, że przy systemie gry z jednym napastnikiem, wielką rolę muszą odgrywać ofensywni pomocnicy - w naszym wypadku Gawęcki (na przemian z Urbanem), Bębenek i lewy pomocnik. Napastnik ma zgrywać piłki, walczyć i absorbować obrońców i oczywiście czasem samemu coś ustrzelić. Wczoraj obaj napastnicy zagrali całkiem dobrze. |
Masz racje ale czy nie sądzisz że jeżeli napastnik dostaje kilka idealnych piłek w meczu które otwierają mu drogę do bramki to powinien choć jedną z tych sytuacji wykorzystać. Niezależnie od tego czy gramy ustawieniem na jednego czy dwóch napadziorów? |
Oczywiście. Piszesz tutaj, rzecz jasna, o Aleksandrze? Pan Arkadiusz nie wykorzystał świetnej okazji, ale moim zdadniem dobrze wszedł w mecz, a to pozytywnie rokuje na przyszłość :)
vincitore - Nie Kwi 04, 2010 17:21
Masahiko napisał/a: | Oczywiście. Piszesz tutaj, rzecz jasna, o Aleksandrze? Pan Arkadiusz nie wykorzystał świetnej okazji, ale moim zdadniem dobrze wszedł w mecz, a to pozytywnie rokuje na przyszłość :) |
Moim zdaniem Arek wprowadza dużo zamieszania w szyki obronne przeciwnika, potrafi się dobrze ustawić, stwarza sytuacje strzeleckie i absorbuje uwagę obrońców drużyny przeciwnej będąc przy tym przyzwoitym technikiem. W tych aspektach niewątpliwie przewyższa Kmiecika, który jakoś bardzo przypomina mi swoją grą Rasiaka. Jest mało ruchliwy i poza dobrymi warunkami fizycznymi nie ma czym postraszyć. Trener zapewne liczy na to, że będzie on walczył z obrońcami zostawiając miejsce pomocnikom i dogrywał im piłki. Póki co chyba nic wielkiego nie pokazał, tragedii nie ma ale to chyba nie jest jeszcze odpowiedni kaliber, może się rozkręci. Aleksander też początkowo słabo się prezentował, marnował sytuacje, brakowało mu szybkości ale z czasem jest coraz lepiej. Liczę na to, że po całkowitym zaleczeniu wszystkich urazów Arek ustabilizuje formę i będzie pokazywał na boisku to co za najlepszych czasów w Górniku czy Odrze. Nigdy nie był typowym snajperem jak np. Frankowski ale potrafi być niebezpieczny.
W meczu z Górnikiem ciekawie wyszła sytuacja, że Kmiecik wymęczył obronę a Aleksander wszedł na zmachanego przeciwnika i wniósł sporo dynamiki w naszą ofensywę. Szybkościowo nie prezentował się źle, urwał się ze dwa czy trzy razy obrońcom, szkoda tylko że nie przyniosło to korzyści bramkowej. Szczególnie ta sytuacja z końcówki gdzie trafił w bramkarza zamiast go przerzucić ale chyba zbyt daleko odskoczył mu piłka. Nie w każdym meczu uda się pewnie w ten sposób prowadzić atak że jeden męczy a drugi kąsa więc liczę, że w pierwszym składzie będzie grał jednak Arek, będący według mnie bardziej niebezpieczny aniżeli Kmiecik.
Ponadto akcja po której padła druga bramka to po prostu majstersztyk. Z klepki rozbity Górnik w środku pola nie wiedział co się dzieje. Szybkie, krótkie podania z pierwszej piłki nadały akcji sporo dynamiki i piękne wykończenie Rudiego Urbana. Stadiony świata. Przebłysk geniuszu, który pozwala dostrzec nasze szanse na potencjalną walkę z Wisła, Legią czy Lechem. Niestety wkradają się jeszcze w grę Sandecji przestoje, niepotrzebne straty i chaos ale przecież jesteśmy beniaminkiem, rewelacyjnym ale zawsze beniaminkiem. Drużyna nabierze doświadczenia, ogrania i będzie elegancko.
Masahiko - Nie Kwi 04, 2010 17:45
Zgadzam się z Tobą i jeszcze raz pragnę zwrócić uwagę jak dużą rolę odgrywają u nas pomocnicy jeśli idzie o strzelanie bramek i w ogóle ofensywę. Dlatego jeden napastnik może być w typie Kmiecika (wysoki, dobrze zbudowany), albo w typie Aleksandra (szybszy, zwinniejszy, lepszy technicznie). Dużo obu brakuje do wysokiej formy, ale ważne że pewne zadania taktyczne spełniają, dzięki czemu do bramki trafiać mogą pomocnicy :)
vincitore - Nie Kwi 04, 2010 18:32
Masahiko napisał/a: | Zgadzam się z Tobą i jeszcze raz pragnę zwrócić uwagę jak dużą rolę odgrywają u nas pomocnicy jeśli idzie o strzelanie bramek i w ogóle ofensywę. Dlatego jeden napastnik może być w typie Kmiecika (wysoki, dobrze zbudowany), albo w typie Aleksandra (szybszy, zwinniejszy, lepszy technicznie). Dużo obu brakuje do wysokiej formy, ale ważne że pewne zadania taktyczne spełniają, dzięki czemu do bramki trafiać mogą pomocnicy :) |
Tak poukładana jest właśnie nasza taktyka i póki co nieźle się to sprawdza, każdy z zawodników to odpowiedni element strategi. Główna siła naszej drużyny to pomoc, teraz jeszcze silniejsza aniżeli w zeszłej rundzie bo Rudi Urban według mnie jest bardziej pożyteczny niż Darek Zawadzki. A ponadto zawsze pozostają nasi obrońcy, którzy kiedy trzeba biorą na siebie strzelanie bramek, jak chociażby Jano z Górnikiem. Choć wracając do tematu napastników chciałem wspomnieć o naszym snajperze numer trzy. Przez wielu skazany już na emeryturę Piotrek Bania. Jeszcze inny typ zawodnika niż Arek czy Kmiecik. Bardzo waleczny, silny i nieustępliwy a do tego potrafiący strzelać bramki co już nie raz udowadniał. Jego doświadczenie i umiejętność obserwacji widać było idealnie w meczu z ŁKS-em. Sytuację w której strzelił bramkę wykorzystał jak rasowy snajper ale w drugiej sytuacji dostrzegł lepiej ustawionego partnera i świetnie dograł. Nie zapominajmy, że mamy takiego zawodnika. Co prawda nie cieszy się uznaniem trenera, okupuje to meczami rezerw i oglądaniem meczów z trybun ale w dalszym ciągu jest to wartościowy napastnik mogący się nam przydać w trudnej sytuacji.
SANkibicDECJA - Nie Kwi 04, 2010 20:50
Meczyk super . Walka na doping i walka na boisku . Co do Zboznia zagrał dobry a nawet bardzo dobry mecz nie mniej jednak gdyby po tym jego błędzie mecz skończył się 0 : 1 ciężkie życie by miał . Miał szczęscie że jego koledzy z drużyny zagrali dobrze w ofensywie i były efekty w postaci 2 goli :D . Ciesze się ze pan Wójtowicz jest trenerem SANDECJI . Wszystkie jego decyzje są rozwazne i mądre a transfery które przeprowadził przed tą rundą się w większosci sprawdzają . Na sobotnim meczu patrzylem na niego czasami i po kontrowersyjnej decyzji sędziego na niekorzyść Sandecji szalał przy linii bocznej widać ze żyje tym co sie dzieje na boisku . Co do awansu to sądzę , że jesli w tym sezonie go nie będzie to w dwóch następnych sezonach napewno nie awansujemy . Trzeba walczyc o najwyższe cele a nie zadowalać się utrzymaniem które juz mamy zapewnione .
kksns - Pon Kwi 05, 2010 03:51
prosze... nie porownuj Kmiecika do Rasiaka... jak mozna porownac Kmiecika, który zdobyl parenascie bramek w seniorach do Rasiaka, ktory zdobyl ponad 100 goli, w tym ponad 50 w lidze angielskiej... mozna sie smiac z Rasiaka, ze drzewo itp ale bez przesady, obecnie mało który polski pilkarz moze pochwalic sie takim CV jak Grzegorz Rasiak, troche pokory mimo wszystko, gramy w I lidze polskiej ( obecnie wg rankingow malo lig w Europie jest slabszych od naszej Ekstraklasy, wiec zejdzmy na ziemie ) pozdrawiam
x_cite - Pon Kwi 05, 2010 09:48
http://www.sadeczanin.info/aktualnosci/2775 nie wiem czy było, ale wklejam
misns - Pon Kwi 05, 2010 10:09
Mnie osobiscie Kmiecik nie przekonuje,duzo bardziej podobal mi sie Aleksander aczkolwiek poki zwyciezamy to trzeba zaufac panu Wojtowiczowi...
Eeeh kto by pomyslal ze dozyje takich czasow ze Sandecja bedzie w czolowce 1 ligi z wielkimi szansami na awans do ekstraklasy :-)))
Masahiko - Pon Kwi 05, 2010 10:26
kksns napisał/a: | prosze... nie porownuj Kmiecika do Rasiaka... |
Ojjj jestem przekonany, że chodziło tutaj tylko i wyłącznie styl gry, a nie umiejętności i dokonania. Po prostu obaj są solidnie zbudowanymi zawodnikami, którzy grają tyłem do bramki :)
misns - Pon Kwi 05, 2010 10:48
Cytat: | Ojjj jestem przekonany, że chodziło tutaj tylko i wyłącznie styl gry, a nie umiejętności i dokonania. Po prostu obaj są solidnie zbudowanymi zawodnikami, którzy grają tyłem do bramki :) |
Oj troche chyba przesadziles :-)
Rasiak jednak jest jak to mowia mocniej "zbudowany" od Kmiecika ,ktoremu zreszta troszke wiecej masy by sie sprzydalo :-)
albert - Pon Kwi 05, 2010 12:54
powiedzcie mi jedno czemu wy tak cały czas jedziecie na Kmiecika??????strzelił z pogonią tak strzelił wypracowałz popgonią pierwszą bramke!!!!!A w meczu z górnikiem podmęczył obrońców a dzieła zniszcznia dokonali nasi piłkarze taka prawda więc prosze was nie jedzcie tak po nim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Masahiko - Pon Kwi 05, 2010 13:09
misns napisał/a: |
Rasiak jednak jest jak to mowia mocniej "zbudowany" od Kmiecika ,ktoremu zreszta troszke wiecej masy by sie sprzydalo :-) |
Tak masz rację. Nie o to mi chodziło, ale nie ma sensu już dłużej tego wałkować :)
sns1910 - Pon Kwi 05, 2010 16:26
Kmiecik ma po prostu taki mało widowiskowy styl gry, nie każdy musi to rozumieć, ważne że trener wie w czym rzecz i drużyna ma z niego pożytek, co więcej, dwie bramki w pięciu meczach to ładna statystyka jak na napastnika w naszym klubie ;) W ogóle system z Kmiecikiem w pierwszym składzie i Aleksandrem jako zmiennikiem na podmęczonych rywali sprawdza się bardzo dobrze jak na razie.
arkoniusz - Wto Kwi 06, 2010 14:27
Wybierz jedenastkę 24. kolejki
http://sport.tvp.pl/pilka...kolejki/1623327
krochmal - Wto Kwi 06, 2010 16:11
Wg wywiadu po meczu z Aleksandrem z "DP" przedłużył on kontrakt do czerwca 2011.
vincitore - Wto Kwi 06, 2010 17:27
kksns napisał/a: | prosze... nie porownuj Kmiecika do Rasiaka... jak mozna porownac Kmiecika, który zdobyl parenascie bramek w seniorach do Rasiaka, ktory zdobyl ponad 100 goli, w tym ponad 50 w lidze angielskiej... mozna sie smiac z Rasiaka, ze drzewo itp ale bez przesady, obecnie mało który polski pilkarz moze pochwalic sie takim CV jak Grzegorz Rasiak, troche pokory mimo wszystko, gramy w I lidze polskiej ( obecnie wg rankingow malo lig w Europie jest slabszych od naszej Ekstraklasy, wiec zejdzmy na ziemie ) pozdrawiam |
W tym porównaniu chodziło o prezentowany sposób gry a nie o dokonania czy klub w jakim graja obaj Panowie. Oczywistym jest, że porównywanie któregokolwiek z zawodników Sandecji do Rasiaka, wypada na niekorzyść naszych piłkarzy ale styl gry to juz inna kwestia. Obaj mają specyficzne walory, które nie w każdej taktyce da się wykorzystać. Pokazuje to historia obu (oczywiście w odpowiedniej skali), że nie zawsze są w stanie błyszczeć i strzelać dużo bramek. Np. Kmiecik zwiedził kilka klubowi i gwiazdą w żadnym nie został a Rasiak pomimo, że w klubach strzelał bramki to w reprezentacji grał słabo.
Ten typ to siłowy styl gry, walka w powietrzu i dogrywanie do partnerów lub robienie im miejsca. Za czasów gry w Groclinie kiedy Rasiak grał z Niedzielanem świetnie było to widać. Wzajemnie sie uzupełniali i Niedzielan mógł poszaleć wykorzystując swoja szybkość bo dużo dobrego robił Rasiak. Taki napastnik w systemie gry dwójka z przodu sprawdza się bardzo dobrze i pewnie gdyby Kmiecik grał razem z Aleksandrem to atak byłby bardzo silny.
Natomiast przy grze jednym napastnikiem sprawy na boisku muszą układać się nieco inaczej. Ostamotniony z przodu Kmiecik ma zgrywać piłki do pomocników, atakować przy stałych fragmentach i ogólnie duzo walczyć wykorzystując warunki fizyczne. Inaczej ciężko mu cokolwiek zdziałać bo nie ma ani szybkośi, ani dobrej techniki czy kreatywności przy tworzeniu akcji. Dlatego zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem dla nas jest Arek. Jest szybszy co może zaowocować graniem do niego piłek za plecy obrońców czy długich podań przy kontrze. Ponadto lepsza technika i koordynacja Arka moga być bronią w polu karnym przeciwnika. Jednak Kmiecik znacznie lepiej gra głową, lepiej dochodzi do górnych piłek czy łatwiej jest mu walczyć i przepychac się z obrońcami rywali. Jednym zdaniem: Według mnie Arek daje więcej możliwości tworzenia akcji ofensywnych.
Póki co trener Wójtowicz stawia na Kmiecika, na zmiany wpuszcza Aleksandra i to działa, oby jak najdłużej. Obawiam sie tylko, że nie zawsze będzie mozna przeprowadzić taką zmianę np. przez kontuzje czy kartki i wtedy może pojawić się problem. Ale kibice moga sobie dywagować i mieć własne wizje natomiast rządzi trener.
kksns - Wto Kwi 06, 2010 18:19
Rozumiem i szanuje Twoj punkt widzenia. Mam takie wrazenie, ze Sandecja od kilku lat gra "bez napastnika". Napastnika rozlicza sie przede wszystkim ze zdobytych bramek. Zarowno Pan Aleksander jak i Pan Kmiecik sa moim skromnym zdaniem niespelnionymi napastnikami. Grajac w wyzszych ligach zdobywali ledwo po kilka goli na sezon, a to nie sa 20 letni pilkarze.
W tym sezonie Pan Aleksander zdobyl 6 goli i wyrownal swoj rekord ( jak na 30 letniego napastnika to szalu wg mnie nie ma ), ale mam nadzieje, ze dorzuci jeszcze do tego dorobku kilka waznych trafien. Mam nadzieje, ze najwieksze sukcesy dopiero przed nimi, tego zycze nam wszystkim.
Marzy mi sie w Saczu taki "napadzior" z prawdziwego zdarzenia, ktory wbije parenascie razy pilke do siatki przeciwnika w sezonie ( a jeszcze gdyby mial mniej niz 25 lat to juz w ogole masakra hehe )
Podsumowując nie jestem zachwycony jakoscia gry obu naszych napastnikow. Wydaja mi sie wolni i nieporadni, kiedy wychodza sam na sam, niemal setki, to zamiast postawic kropke nad "i" - najczesciej piernicza sytuacje, ktorych pozornie nie da sie spierniczyc. ( dobrze, ze wygrywamy, bo przy takich wynikacj 0 : 1 czy 0 : 0 to byloby duzo bardziej widoczne i komentowane, a niezadowolenie byloby naprawde odczuwalne ) Kiedy wchodzi jeden za drugiego to nagle gdzies ulatuje ta swiezosc, ktora powinna zaskoczyc obrancow przeciwnika, a wtedy mozna odniesc wrazenie jakby ten co wlasnie wszedl - gral caly mecz i opadal juz sil. Osobiscie ( nie liczac zgrupowan z kadra ) to stawialbym na Jonczyka w pierwszym skladzie. Dlatego tym bardziej jestem dumny z postawy naszych pomocnikow, robia niesamowita gre, stwarzaja swietne sytuacje, graja piekne kombinacyjne akcje, az chce sie ogladac. Tylko sprzydalby sie napastnik, ktory umialby to wszystko domknac.
To jest moje skromne zdanie, nie jestem pro, ale chyba po to jest to forum : )
Gra Sandecji cieszy jak malo kiedy i oby do przodu, daleko mi do narzekania, bo spelniaja sie marzenia.
Masahiko - Wto Kwi 06, 2010 18:59
W pewnym sensie taktyka "wymusza" małą skuteczność napastników. Jesienią obserwowaliśmy na Kilińskiego wiele akcji gdzie w miejsce Aleksandra wchodził Darek Gawęcki i strzelał bramki. W tej rundzie takie akcje kończyli już Urban czy Hlousek.
wel - Wto Kwi 06, 2010 19:38
Nie widziałem czy ktoś to już linkował, więc wklejam:
Piłkarze Sandecji pokonują Górnika Zabrze
http://www.rdn.pl/info_sp...dn_ins201004924
|
|