radziufan - Sob Sie 07, 2010 11:42 Temat postu: Sandecja - Flota Wszyscy czekają na zwycięstwo PIŁKARSKA I LIGA. Po kiepskim występie w Gorzowie Wielkopolskim sądeczanie chcą wygraną przywitać się ze swą publicznością Mamy za sobą zaledwie jedną kolejkę spotkań i tabela jest ostatnią rzeczą, która mogłaby określić realne możliwości i umiejętności poszczególnych drużyn, niemniej nikomu nie jest miło oglądać swoich ulubieńców na dnie ligowej drabinki. A przykra prawda jest taka, że pozycję czerwonej latarni dzierży niestety Sandecja. Zadecydowała o tym jej trzybramkowa porażka w środowym meczu w Gorzowie Wielkopolskim. Kibice są przekonani, że ten kształt rzeczy zmieni się po niedzielnym spotkaniu biało-czarnych z Flotą. Gracze ze Świnoujścia wygrali na inaugurację z solidną w ub. sezonie ekipą KSZO z Ostrowca Świętokrzyskiego i w konfrontacji z biało-czarnymi zechcą z pewnością potwierdzić swe wysokie aspiracje. Z kolei gospodarze ze wszystkich sił dążyć będą do zatarcia niekorzystnego wrażenia z Gorzowa i do efektownego przywitania się ze swymi sympatykami. Zapowiada się zatem pasjonujący spektakl, któremu dodatkowego smaczku dodaje fakt, że podczas letniej przerwy Sandecję wzmocnili dwaj występujący dotąd właśnie we Flocie gracze: Sebastian Fechner i Adrian Staniszewski. Pierwszy z wymienionych ma za sobą debiut w nowym klubie, drugi wciąż zwalcza skutki zadawnionej kontuzji. Bezpośrednio po meczu w Gorzowie trener Dariusz Wójtowicz zapowiedział zmiany zarówno w taktycznym ustawieniu swego zespołu, jak i w jego składzie personalnym. - Na dwa tygodnie z treningów wyłączony został Darek Gawęcki, który naciągnął więzadło poboczne i ma na nodze stabilizator - ubolewa szkoleniowiec. - Kilku innych graczy usiądzie na ławce rezerwowych, niektórzy nie znajdą się nawet w meczowej "osiemnastce". Szansę dostaną natomiast Słowak Vladimir Kukol, pozyskany z Górnika Zabrze Konrad Cebula i być może nieobecny w Gorzowie Tomek Midzierski. Szczerze mówiąc, sam jeszcze nie jestem zdecydowany, na których graczy postawić. Skład ustalony zostanie po sobotnich zajęciach. Na razie przymierzamy się do różnych ustawień. Jedno jest pewne: zespół musi zagrać ofensywnie, bowiem usatysfakcjonuje nas wyłącznie zwycięstwo. Tworzy się nowa drużyna, a na obecnym etapie jej konstruowania wpadki są nieuniknione. Takowa przytrafiła się nam w spotkaniu z GKP. Rzecz w tym, by szybko o niej zapomnieć, więcej nie powtórzyć, a wygraną w niedzielę poprawić nastroje naszych sympatyków. Z obozu Sandecji dotarła optymistyczna informacja. Z kadrą szkoleniową oraz zawodnikami spotkał się zarząd klubu. W trakcie rozmów osiągnięto consensus. - Wyjaśniliśmy sobie właściwie wszystkie sporne kwestie, obydwie strony uznały swoje argumenty - nie kryje zadowolenia Wójtowicz. - Myślę, że wszyscy uczestnicy zebrania wyszli z niego usatysfakcjonowani. Sytuacja zaczyna zmierzać we właściwym kierunku. To chyba dobry sygnał także dla kibiców. Meczowa osiemnastka sądeczan wyłoniona zostanie spośród następujących graczy: Mariusz Różalski i Marek Kozioł oraz Marcin Makuch, Jano Frohlich, Damian Zbozień, Jacek Midzierski, Piotr Kulpaka, Petar Borovićanin, Sebastian Fechner; Cheikh Tidiane Niane, Rafał Berliński, Vladimir Kukol, Martin Hlousek, Rudolf Urban, Konrad Cebula, Pavel Eismann, Arkadiusz Serafin, Sebastian Szczepański; Rafał Zawiślan, Arkadiusz Aleksander oraz Maciej Kowalczyk. Mecz Sandecji z Flotą Świnoujście rozpocznie się w niedzielę o godz. 18. Sędzia głównym zawodów będzie Rafał Rokosz z Katowic. dziennikpolski Maerqin - Sob Sie 07, 2010 11:59 No, Flota wygrala 2:0 z KSZO na wyjezdzie w pierwszym meczu...Wszyscy pamietamy jak my tam zagralismy pod koniec tamtego sezonu...Moze byc ciezko, nie chce typowac porazki wiec moj typ to 0-0. Mysle, ze chlopaki potrzebuja jeszcze troche czasu na zgranie sie zeby wszystko ''zaskoczylo''. Woojtek - Sob Sie 07, 2010 12:34 Z tym, że KSZO ma teraz same problemy i straasznie odmłodzony skład, odeszli praktycznie wszyscy najlepsi (Ciesielski, Cieśliński, Folc, Matuszczyk, Szymoniak..), także wygrać z nimi to też nie do końca miarodajne, bo KSZO to dla mnie jedni z pierwszych do spadku. Inna sprawa, że my też chwilowo mam nadzieje dołujemy i mam takie przeczucie, że nie wygramy w niedziele, i będzie 0:0. radziufan - Sob Sie 07, 2010 13:01 tu jeszcze z oficjalnej strony Floty Świnoujście Wynik wczorajszego, przełożonego, meczu I ligi niejednego wprawił w osłupienie. Któż bowiem spodziewał się, że Piast straci samodzielność w liderowaniu i to na rzecz GKP? Faworyzowana Sandecja padła z kretesem, a fakt ten może mieć niemałe znaczenie też dla nas. Nie chodzi o to że spadliśmy na trzecie miejsce, ale właśnie drużyna z Nowego Sącza będzie naszym przeciwnikiem w niedzielę. Z tą dyspozycją plus zmęczeniem środowym graniem istotnie szanse wydają się niemałe. Sandecja wystartowała tragicznie, Flota rewelacyjnie, to jeszcze da nam przewagę psychiczną. Ale pamiętajmy, że gramy z bardzo silnym kadrowo zespołem, którego wynik w Gorzowie w żadnym wypadku nie może służyć za wskaźnik możliwości. Do tego grać będzie przed własną, żądającą zmazania gorzowskiej plamy, publicznością. Jeśli znów zawiedzie, kto wie czy nie polecą głowy. Klub stoi na solidnych podstawach finansowych, drużyna zajęła w poprzednich rozgrywkach trzecią pozycję, a teraz personalnie na pewno nie jest słabsza. Oczekiwania są więc bardzo wysokie. Wygląda na to, że Petr Němec szybciej poskładał drużynę niż Dariusz Wójtowicz. Przed rokiem w drugiej kolejce też graliśmy z Sandecją i wygraliśmy 3-0. Można więc pozwolić sobie dawkę optymizmu ale uważajmy, żeby nie przeholować. Osobny temat to byli zawodnicy Floty, będący obecnie w kadrze Sandecji. Na pewno dużo mogą podpowiedzieć Wójtowiczowi, ale i Němec zna słabe strony Fechnera, a Staniszewski prawdopodobnie nie będzie mógł grać z powodu kontuzji. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie w Świnoujściu było 3-0 dla Floty, zaś w Nowym Sączu 1-0 dla Sandecji. Na ten drugi mecz Flota musiała jechać dwa razy, ponieważ w pierwszym terminie boisko nie dawało się do grania. W tym roku też już dwa razy na tym stadionie stała wysoka woda, ale z gór szybko spływa. Miejmy nadzieję, że tym razem nie doleje przed samym meczem. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. dani009 - Sob Sie 07, 2010 14:54 jaka cena za bilet? Oreł - Sob Sie 07, 2010 15:03 15-ulgowy, 20-normalny. Przynajmniej tak na plakatach pisze. ;) SWEET - Sob Sie 07, 2010 15:55 Sandecja zagra bez Gaweckiego... To duze osłabienie... Mam nadzieje ze nie przegramy meczu u siebie... bulaj - Sob Sie 07, 2010 17:41 Tak, Gawęcki prawdopodobnie ma pograne przez ok 3-4 tyg.niestety berthold_ns - Nie Sie 08, 2010 01:05 Mam wydrukowane przyśpiewki Około 400 szt.mogę przynieść na mecz jeżeli jest taka potrzeba. Niech cały sektor F śpiewa a nie tylko młyn Jeżeli mam przynieść to dajcie znać i proszę o info komu mam je dać i gdzie wacek - Nie Sie 08, 2010 11:24 Kibice z Hamburga witają wszystkich kibiców Sandecji na całym swiecie ,i proszą o linka na transmisje bo chcemy być też dwunastym zawodnikiem podczas meczu. Bianconeri - Nie Sie 08, 2010 11:31 Bitte: http://live.sportowefakty...tball_3377.html SWEET - Nie Sie 08, 2010 18:30 Sandecja - Flota 1:0 (mecz trwa) PROSTO - Nie Sie 08, 2010 18:47 2-0 ;) hell_boy - Nie Sie 08, 2010 18:55 do przerwy 2-1 1:0 12 min. Rudolf Urban k. 2:0 37 min. Vladimir Kukoll 2:1 45 min. Charles Uchenna Nwaogu k. berthold_ns - Nie Sie 08, 2010 19:51 Koniec 2:1 i tak trzymać ERNESTO - Nie Sie 08, 2010 19:54 Swietny wynik. Teraz zwyciezamy w Radzionkowie ;) Woojtek - Nie Sie 08, 2010 20:18 wynik może i tak, ale gra niekoniecznie radziufan - Nie Sie 08, 2010 20:21 Kotwica musi odejść;) mecz na pewno emocjonujący ale nasi rażąco nieskuteczni z KOwalczyka będą ludzie widać że umie sie ustawic liczą się 3 punkty teraz wszyscy do Radzionkowa! mati513 - Nie Sie 08, 2010 20:23 WSZYSCY DO RADZIONKOWA HEJ WSZYSCY DO RADZIONKOWA! Woojtek - Nie Sie 08, 2010 20:25 jeszcze jedno : WEIMER WRÓĆ ! Maerqin - Nie Sie 08, 2010 20:59 Jak gral Alexandro? :) lukas33 - Nie Sie 08, 2010 21:00 Lepszy wynik niż gra ale najwazniejsze są 3 punkty. Tak na gorąco. Na plus Cebula, Kowalczyk. Nieskuteczność Aleksandra po prostu przerazająca, Kukol i Eismann poprawnie ale niczym nie zachwycili. Trzeba mieć nadzieję że gra znacznie się poprawi i bedzie juz tylko lepiej. www.megachem.pl - Nie Sie 08, 2010 21:10 Poziom naszej gry pozostawia wiele do życzenia- cieszą tylko 3 punkty- o które drżałem do ostatnich sekund. Dwie setki- to trzeba strzelać!!! Fajne race- szkoda tylko, że pzpn będzie miał za co biby robić- ale efekt świetny. Widać, że chłopakom brakuje świeżości, mam nadzieję, że z każdym meczem będzie wyglądało to lepiej. LaMaquinaRoja - Nie Sie 08, 2010 21:20 Kto wpadł na taki debilny pomysł, żeby zadymiać cały stadion? Ni to ładne, ni to pachnące, ni to fajne. DEBILNE - jednym słowem. Pierwsza połowa była nawet, nawet. Wpadło parę bramek, przewaga Sandecji nad Flotą. Druga - no... tak jak na meczu z Ruchem. Albo to był jakiś drugi skład, albo chłopaki kompletnie odpuścili. Trzy pkt zostają w domu i to jest najważniejsze. kosiarz - Nie Sie 08, 2010 21:28
Następnym razem podejdź na F i tam zapytaj, bo co sie tu dowiesz? Dodam, że mi się podobało. Co do meczu to wiele szczęścia, i Bożej łaski :P Mam nadzieję, że chodzi nie o umiejetności zawodników ale o zgranie. Brawo za podziękowania dla D.Weimera. radek - Nie Sie 08, 2010 21:44 ja wpadłem na ten pomysł żeby zadymić cały stadion Debilne sam jesteś DEBILNY!!! hehe niepodoba się spadaj do kogutkowa!. Super oprawa Young Group więcej odwagi jeszcze w tych oprawach i będzie git Bianconeri - Nie Sie 08, 2010 21:53 "Wspaniałe" nowe bilety ... :/ maciek - Nie Sie 08, 2010 21:56 Dajcie już spokój z tą zademą bo smierdziało niesamowicie. po meczu powiem jedno. Gorzej już byż chyba z naszą gra być nie może. I to jedynie jest pocieszeniem na pezeszłość. kosiarz - Nie Sie 08, 2010 21:58 Tak....organizacyjnie jesteśmy coraz lepsi. ;) Sędziowie nie mogli zejść z płyty boiska, zaatakowani przez chuliganów-piłkarzy Floty. Panowie z ochrony byli w tym czasie zajęci "obstawianiem" sektora C. Choć dziś ochrona na plus /bez głupich strojów i napinek/ kamilyes - Nie Sie 08, 2010 22:00
co ty chcesz papier najwyższej jakości. co do gry no nie było najlepiej, najgorzej też nie, może brak formy niektórych piłkarzy, no nie wiem, brawo dla YG'04, ps co z bębnem? niby był ale chyba jakaś usterka swir - Nie Sie 08, 2010 22:13
tu masz odpowiedz...
radek - Nie Sie 08, 2010 22:26 po co narzekacie jak sami śpiewacie "...kto tak gra,kto tak gra..." sami sobie tym zaprzeczacie więc teraz nie mądrkować na forum jak sami to akceptujecie ERNESTO - Nie Sie 08, 2010 22:43 Az sie boje zapytac co sadzisz o tym, ze spiewamy "tys najlepszy w Polsce jest" Raffio - Nie Sie 08, 2010 23:01 Sendecja wygrała, Termalica przegrała, Kolejarz zremisował 08.08.2010 Sandencja Nowy Sącz - Flota Świnoujście 2:1 (2:1). Górnik Łęczna - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:0 (1:0), MKS Kluczbork - Kolejarz Stróże 1:1 (0:0). 1. liga piłkarska Sandencja Nowy Sącz - Flota Świnoujście 2:1 (2:1). Bramki: 1:0 Rudolf Urban (12-karny), 2:0 Vladimir Kukol (37), 2:1 Charles Uchenna Nwaogu (45+2-karny). Żółta kartka - Sandencja Nowy Sącz: Sebastian Fechner, Cheikh Tidiane Niane. Flota Świnoujście: Marek Niewiada, Ensar Arifović, Ivan Udarevic. Czerwona kartka - Flota Świnoujście: Marek Niewiada (11). Sędzia: Rafał Rokosz (Katowice). Widzów 3˙500. Górnik Łęczna - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:0 (1:0). Bramki: 1:0 Dejan Miloseski (17-karny). Żółta kartka - Górnik Łęczna: Wallace, Eivinas Zagurskas, Adrian Paluchowski. Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Maciej Budka, Karol Piątek, Piotr Trafarski, Adrian Fedoruk. Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź). Widzów 1˙500. MKS Kluczbork - Kolejarz Stróże 1:1 (0:0). Bramki: 0:1 Bartłomiej Socha (56), 1:1 Rafał Niziołek (66). Żółta kartka - MKS Kluczbork: Patryk Jędrzejowski. Czerwona kartka - Kolejarz Stróże: Krzysztof Radwański (90). Sędzia: Michał Zając (Sosnowiec). (PAP) źródło: http://www.tvp.pl/krakow/...misowal/2345551 Co to ma być Sendecja lub Sandencja? znacie takich w Małopolsce? matys5392 - Nie Sie 08, 2010 23:12 Na plus: -Przede wszystkim wynik :) -Kozioł bronił dzisiaj dobrze i nie wpuścił głupiej bramki -POGODA! Na minus: -Nasza skuteczność....brak słów -Wszyscy narzekali na Pana Daniela gdy był spikerem ale ten nowy gościu jest po prostu tragiczny... MOŻE RAZEM Z PANEM WEIMEREM ODESZŁA DOBRA I EFEKTOWNA SANDECJA Z POPRZEDNIEGO SEZONU??? ;) -Postawa sędziego w doliczonym czasie pierwszej połowy.Atak czyściutko w piłkę...nie było mowy o karnym Jeszcze słówko o nowych piłkarzach: Eismann i Kukol to muszą troche akcji z Bębenkiem w roli glownej pooglądać bo dużo im jeszcze do niego brakuje,Cebula i Fechner generalnie zagrali dobrze,najlepiej Kowalczyk-widać że chłop ma pojęcie o graniu w ataku. Tomko54 - Nie Sie 08, 2010 23:16 a ja tak troche z innej beczki... co z tym "zajebistym" nagłośnieniem? Widze na stadionie pare nowych głośników ale co z tego jak słychać tak samo albo nawet gorzej od tego starego ;/ Raffio - Nie Sie 08, 2010 23:23 bo one są bezprzewodowe i na takiej pogodzie źle odbierają ;P lepsze byłyby na kabel wtedy to może by było dobre nagłośnienie Ad@ś=) - Pon Sie 09, 2010 00:09
wysłałem odpowiedniego maila do tvp. ciekawe co odpiszą...;/ szymon_YG - Pon Sie 09, 2010 00:26 co do bębna (bo pojawiło się pytanie) gdzieś w klubie zapodziali pałeczki... mecz ogólnie na plus ;) Masahiko - Pon Sie 09, 2010 01:00 Oprawa całkiem ładna, a że trochę zadymiło to przecież nikt od tego nie umarł :] Co do gry to była poniżej oczekiwań. Mało dokładności, szybkości, zgrania i zrozumienia. Myślę że na wszystkie te cechy przyjdzie czas i już niedługo zobaczymy w Sączu maszynkę do strzelania goli, bo potencjał jest spory. W meczu wyglądało jakbyśmy grali 4 napastnikami, taktyka kulała i to bardzo. Zarówno Kukol jak i Cebula wyglądali na bardzo zagubionych. Ciekawym graczem jest zwłaszcza Cebula, który przypomina mi trochę Bębenka. Dobry transfer. Kowalczyk rzeczywiście wygląda na gościa, który wie co należy z piłką robić. Problem w tym, że jego partnerzy z zespołu grali do niego za mało i za późno. x_cite - Pon Sie 09, 2010 08:15
poczytaj mojego w posta w temacie Stadion Sandecji - nagłośnienie dramat! Bianconeri - Pon Sie 09, 2010 08:33 To co, na Ruchu było dobre a na Flocie już nie?? A wiem, na Ruchu była cisza na stadionie i słychać było plucie zawodników na boisku i upadająca ślinę na trawę, a na Flocie był zajebisty doping i zagłuszyliśmy spikera i głośniki ha! :)) radziufan - Pon Sie 09, 2010 09:18 a teraz z innej beczki...widzę że w ramach nowego programu zarządu "jak odrobić straty po zjebanym 100leciu" zamiast obiecanych i szumnie zapowiadanych programów meczowych otrzymaliśmy bilety na papierze do xero. Wow! aż dziw bierze że karnety nie są na tym prototypowym papierze drukowane. No ale nie ma co narzekać w końcu ów bilet zawiera przecież kolorowe zdjęcię Naszych Ulubieńców. Typujemy kiedy zdjęcie owo zacznie być czarno - białę? No ale wtedy to będzie nawiązanie do naszych barw i będzie dobrze. A od wiosny biletem będzie wyciąg z kasy fiskalnej. Tak pociągniemy 2 sezony i wtedy zarządowi zwrócie się to że nadrukował 5000 biletów po 19,50 a sprzedał ok 600 Bianconeri - Pon Sie 09, 2010 10:05 Nom, coraz lepiej ... a pamiętasz Radosławie grudniowe spotkanie w UFO i podnietę co poniektórych osób jak usłyszeli pomysł odpowiednio przygotowanych i stylowanych na starodawne zarówno biletach na mecz jak i plakatach, nie mówiąc już o strojach drużyny ... ?? I oczywiście jak zawsze "tak tak, super pomysł, wszystko będzie" ... No ale w sumie kurde jest ... uwsteczniamy się, z papieru kredowego zeszliśmy na kserograficzny, potem jak mówiłeś będzie wydruk z kasy fiskalnej, potem bilety z tekturki a cieć na bramie będzie dziurkował, więc wszystko idzie ku dobremu i stylizowane jest na stare dobre czasy a ja jestem popierdolony i się znowu czepiam, przepraszam. MEA CULPA. A tak poza tym to na stoisku pod zegarem był do kupienia rocznik Sandecji - http://www.sandecja.org/1,487,Rocznik_Sandecji.htm fajne dzieło, warto się zaopatrzeć, jest też co nieco o kibicach :) hanys - Pon Sie 09, 2010 10:20 a nie widzieliscie nigdy biletu z kasy fiskalnej?? to gdzie byliscie w 2000r jak byl wyjazd do Tarnowa ;pp gdybysmy mieli taka sile przebicia jak Legia, to stadion powinien swiecic pustkami przez kilka kolejek to mozeby sie opamietali.... z tego co wyczytlame widzow bylo 3000 wiec znow plecy z biletami i teraz moge isc smialo na stsa i postawic ze za 2 kolejki bilety beda na wszystkie mecze po 20 zl jak nie wiecej..... SączerS - Pon Sie 09, 2010 11:09 bilety wyglądają jak by je z gazety wycieli Kilinskiego 47 - Pon Sie 09, 2010 11:28 ^^ Już nie przesadzajcie z tymi biletami, jak dla mnie są OK - nagle wszyscy okazali się wielkimi miłośnikami kolekcjonerstwa biletów jak widzę:) Co do meczu - tak jak pisałem po spotkaniu ze Stilonem - widać, że zespół jest niezgrany, ale jednocześnie ma wielki potencjał, co musi bardzo cieszyć. Udało się wyszarpać te 3 pkt Flocie (wydaje mi się, że beda mocni w tym sezonie, bo radzili sobie całkiem niezle jak na gre w 10 przez 80 minut) i z tego trzeba sie cieszyc. Co do nas - to wydaje mi sie, ze w przeciagu miesiaca to wszystko sie ustabilizuje i zespół znów bedzie grał taj jak nas przyzwyczaił w tamtym sezonie. Na plus - *wynik *frekwencja - nie sprawdziły się scenariusze jakie pojawiały sie na tym forum po meczu środowym w postaci "1300 widzów przy ładnej pogodzie". Ludzi było około 3000 wiec całkiem sporo jak na srodek wakacji i nie-super atrakcyjnego (pod względem "marki") rywala. Na minus - * spiker "wielkie brawa" - gość jest fatalny, zero kontaktu z widownią, przekręca nazwiska nawet naszych zawodników (Mokuch), sztabu (Rozmuga) i rywali (Afifrović). Poza tym czasami tak mówi, że nie mozna go zrozumieć. A już teksty przed meczem typu: "Flota gra dzis z kim? z San..., pomozecie mi?" żenujące. Co to jest przedszkole jakies czy co?. Pan Daniel jaki był, taki był, ale po tym co usłyszałem wczoraj musze powiedzieć "Weimer wróć!" Bianconeri - Pon Sie 09, 2010 11:43 Nie tyle kolekcjonerzy co esteci:] jeśli nie ma podstaw to czemu schodzić na gorsze? skoro powinno być lepiej, a plany były piękne i ambitne. Tak samo jak z grą piłkarzy - po co krytykować że grali słabo z Flotą, skoro wygrali itp;) Ad@ś=) - Pon Sie 09, 2010 12:04 A ja tak bardzo chciałbym się dowiedzieć jak stoją finanse klubu... Bo jeśli teraz jest tak z biletami jak jest to podejrzewam, że jest cieniutko... Trzeba mieć jednak nadzieję, że będzie coraz lepiej zamiast coraz gorzej. Co do meczu: podobał mi się "ajsmen" - szybki i zwrotny, Cebula, Kukol i Kowalczyk to też dobre zakupy i będziemy mieli z nich pożytek, Ogólnie rzecz biorąc jeśli tylko zespół się zgra to możemy znów liczyć się poważnie w tej lidze. Wielki potencjał mamy i wszystko w rękach trenera i kopaczy alby go wykorzystali. A następnym razem Kowalczyk zamiast podawać naszemu snajperowi strzeli brameczke. POzdrawiam radziufan - Pon Sie 09, 2010 12:47 nawet fajny filmik http://www.youtube.com/watch?v=qKaambyquPo itachi - Pon Sie 09, 2010 14:20
Zgadzam się. Wczorajszy spiker po prostu się nie nadaje do tej roboty i nie ma co się o to obrażać. Z tej dwójki nowych, już lepszy był ten z meczu z Ruchem, choć też fatalny. Cudów nie wymagam. - już nie musi być ładna, ale po prostu normalna dykcja, - odzywanie się celem czystej informacji: kartki, gole, zmiany, a przed meczem składy. Pod tym względem Weimar był bardzo dobry. Znał się bardzo dobrze na sądeckiej piłce i mocnośrednio na ogólnopolskiej - ale jednak. Potrafił zrobić wprowadzenie przed meczem, coś tam zawsze zagadał. Śmialiśmy się z niego, że czasami gadał głupoty o drużynie przyjezdnych. Czasami widziałem, jak piłkarze gości się z niego śmieją. Ale trudno. Jeśli jest to możliwe, to spiker dodatkowo powinien: - znać z twarzy wszystkich zawodników Sandecji, żeby bez problemu mógł zawsze powiedzieć kto strzelił/dostał kartkę (nie mówcie mi nawet o przekręcaniu nazwisk własnego zespołu, bo to jest ŻENADA) - orientować się dobrze na piłce ogólnopolskiej i umieć zrobić wstęp. Doedukować się przed meczem, gdyby miał jakieś braki. --- Gra Sandecji. Zespół totalnie nie jest zgrany. Wenger jakiś czas temu się wypowiedział, że zmiany po sezonie, to max. 3 zawodników do 1 składu. Jeśli porównacie naszą pomoc do 1 meczu z zeszłego roku, to nie powtórzył się żaden zawodnik. Było bodajże: Berliński - Broź/Skrzypek, Zawadzki, Gawęcki, Bębenek a jest: Niane - Eissman, Urban, Cebula, Kukol Napastnik - był Chlipała/Fabianowski, a jest Aleksander/Zawiślan/Kowalczyk Obrona zmieniona co 1-2 graczy, ale w miarę stabilna. Rozumiem, że w trakcie sezonu to się też wszystko zmieniało, ale jeżeli gramy prawie zupełnie inną jedenastką, to jest coś nie tak. A całkowicie zmieniona newralgiczna pomoc, to już patologia. Czy można robić z tego powodu zarzut? No nie do końca. Zawadzki, Jonczyk, Bębenek byli nie do utrzymania. Ok. Jednak nie dziwmy się, jeśli nasz zespół, którego siłą nie są ani finanse, ani piłkarskie gwiazdy, przegrywa. Możemy jedynie liczyć na zgranie, na duch zespołu, na to, co Amerykanie nazywają 'chemistry'. Ile trwa zgrywanie? Oj, obawiam się, że nie 10 dni (bo kiedy Kowalczyk z Cebula do nas zawitali). Obawiam się też, że nie miesiąc ani też dwa. Jest jak jest. Co można zrobić? 1. Zdjąć z zawodników presję (o co prosił między wierszami Wójtowicz) 2. "Oklaskać" ich po każdym mecze, żeby czuli się przywiązani. Udało się to zrobić po meczu z Flotą, Niane został nawet wycałowany :P 3. Czekać. mlody_ns - Pon Sie 09, 2010 14:29
fajny jest tylko wydaje mi się że na wczorajszym meczu bęben nie był używany ^^ Masahiko - Pon Sie 09, 2010 14:32 Gawęcki nie zagrał z powodu kontuzji. Wolałbyś żeby znów grali Ci piłkarze z pierwszego spotkania z zeszłego sezonu? Zmiany są potrzebne, choć przyznam się, że też trochę niepokoi mnie słabe zgranie drużyny. Na szczęście czas działa na korzyść Sandecji :) itachi - Pon Sie 09, 2010 15:04
Tak, tak, wiem, ale właśnie nie grał. Nie chodzi o to, żeby czynić zarzut, mieć pretensje, tylko stwierdzić obiektywnie istniejący fakt.
Szczerze - nie wiem. To jest otwarte pytanie. Dlaczego Real Madryt, który zbiera same gwiazdy i najlepszych piłkarzy na globie, nie może osiągnąć sukcesu? Oczywiście, gdzie Sandecja, a gdzie Real, ale mówię o tym samym problemie - zbyt dużej wymiany w składzie. SączerS - Pon Sie 09, 2010 15:22
doping mi sie wydaje ze z meczu z Widzewem x - Pon Sie 09, 2010 15:32 http://www.youtube.com/watch?v=SLAcChPvs-M doping z meczu z Widzewem taki sam lechu - Pon Sie 09, 2010 20:57 http://tv-ns.pl/wydarzenia/material/3235/1.html relacja z meczu grubas_KKS - Pon Sie 09, 2010 21:29 Kowalczyk to się musi delikatnie zgrać z zespołem... Jak na niby doświadczonego ekstra- klasowego zawodnika w kilku sytuacjach zachował się jak ...junior.Brakowało mu zimnej krwi ...i mogło być 3:1 lub nawet 4:1. syfon12 - Pon Sie 09, 2010 21:30 Co tam sie paliło? Opony?? hehe Masahiko - Pon Sie 09, 2010 22:36
Tak wiem, ale nie można Go wkładać do jednego worka z Bębenkiem czy Jończykiem, bo jego nieobecność nie była spowodowana transferem, stąd zarówno trener jak i działacze nie mogli tego przewidzieć ;)
Chodziło mi bardziej o samych zawodników. Ich możliwości i korzyści, które mogą wnieść do składu. Wydaje się że jednak Kukol, Cebula czy Eissman to zawodnicy kreatywniejsi od Skrzypka czy Brozia. A Urban już udowodnił, że potrafi zastąpić Zawadzkiego. Potrzeba czasu i spokoju, a trener Wójtowicz wszystko mam nadzieję ładnie poukłada :) sns1910 - Pon Sie 09, 2010 23:02
Nie raz i nie dwa widziałem go w meczu Ekstraklasy i gdyby gość miał skuteczność na miarę solidnej klasy napastnika ekstraklasowego (regularne 8 czy 9 goli na sezon), osiągnął by zdecydowanie więcej w piłce. Miał bodajże jeden niezły sezon w Koronie, gdzie trochę więcej postrzelał, tak to zawsze był przydatny dla drużyny, był cały czas pod grą, absorbował obrońców, asystował, ale brakowało mu właśnie zimnej krwi pod bramką. Ale jak dostanie szanse gry od początku, to być może do tej bardzo dobrej gry dołoży kilka bramek, w sumie ostatnie 8 lat grał jednak na poziomie Ekstraklasy, a przeskok pomiędzy nią a I ligą jest jednak spory. Pożytek jednak z jego gry powinniśmy mieć. W ogóle gdyby brać pod uwagę tylko umiejętności indywidualne naszych nowych zawodników to wygląda to obiecująco, kadra też wygląda na bardziej wyrównaną niż była, brakuje tylko jeszcze jednego napastnika....Teraz pytanie ile czasu zajmie im zgranie się na miarę drużyny z tamtego sezonu, wtedy powinno być raczej bezstresowo w tym sezonie. Maerqin - Pon Sie 09, 2010 23:19 Widze, ze Aleksander w swoim stylu zmarnowal kolejne dwie setki :) Az sie trener za glowe lapal... Daroko - Wto Sie 10, 2010 06:49 Cztery tygodnie przerwy Dariusza Gawęckiego Nie dwa, a cztery tygodnie będzie pauzował zawodnik Sandecji Nowy Sącz Dariusz Gawęcki - poinformowała "Gazeta Wyborcza". - Mam lekko naderwane jedno z więzadeł pobocznych - mówi 26-letni piłkarz, który doznał urazu w meczu pierwszej kolejki z GKP Gorzów Wielkopolski (0-3). - Walczyłem o górną piłkę z przeciwnikiem, który chwilę później spadł mi na nogę. Gdy wstałem, poczułem, że kolano mi ucieka. Nie wiedziałem gdzie to wklejic |
