kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 00:02 Temat postu: LEKARZ KLUBOWY I GABINET MEDYCYNY SPORTOWEJ lek. med. Dorota Bochniarz dopuściła bez sprawdzenia badań Pavla Bestę do treningów i meczów (pamiętacie zapewne sympatycznego Czecha). Otóż okazało się, że Pavel w badaniach krwi miał stwierdzoną małopłytkowość (niską krzepliwość krwi), która dyskwalifikuje go od uprawiania piłki nożnej (każdego sportu kontaktowego bo jest groźna dla jego zdrowia i życia). Tyle, że pani "doktor" nie oglądnęła badań bo po co... przecież nie za to bierze kasę i chłopak grał i trenował... Pavel na treningu doznał urazu - został skopany. Niby normalna rzecz u piłkarza - tyle, że u niego zrobiły się krwiaki z 1,5 litra krwi. Wtedy pani "doktor" wysłała go na SOR do Sącza, a tam skierowali go do szpitala w Krynicy. Gdyby Pavel dostał piłką w głowę nie żyłby już bo nie zdążono by mu zrobić trepanacji, a wylew by go zabił. Zwyczajne niedopatrzenie lekarza... Tyle, że lekarz ten w swoim codziennym zachowaniu wykazuje wszystkie kliniczne objawy schizofrenii i ma tą chorobę w najbliższej rodzinie. Nawet była badana przez psychiatrów... (jak sama powiada "po znajomości" tyle, że przerwano jej wtedy specjalizację z neurologii w Szpitalu w Gorlicach...ciekawe czemu) Po rekonwalescencji Pavel nie mógł już grać w klubie i wyrzucono go jak zepsutą zabawkę nie proponując nawet posady pomocnika trenera. Wrócił do Czech gdzie z prywatnego ubezpieczenia w Towarzystwie KOOPERATIVA dochodzi odszkodowania za doznany z winy "pani doktor" uraz. Ciekawe czy Towarzystwo wystąpi z roszczeniami w stosunku do OC lekarza i jak długo chora i roztargniona "pani doktor" będzie jeszcze "leczyć" zawodników klubu... a klub będzie jej za to płacił z kasy miejskiej... Ciekawe jak długo prezes będzie udawał, że nic się nie stało... czy aż do tego czasu kiedy dowie się o tym PZPN i PTMS (Polskie Towarzystwo Medycyny Sportowej) Zapomniałem dodać, że przez okres 4-5 miesięcy "pani doktor" karmiła mnie osobiście lekiem TRANXENE, który jest silnie uzależniającym psychotropem powodującym (wg opinii lekarzy specjalistów z Krakowa z Akademii Medycznej) niekontrolowane napady agresji i zaniki pamięci oraz niezdolność do prowadzenia samochodu... asteraes - Wto Kwi 01, 2014 00:50 Temat postu: Re: LEKARZ KLUBOWY I GABINET MEDYCYNY SPORTOWEJ
Jesteś w stanie to jakoś udowodnić? Przecież z tego mogą być bardzo poważne zarzuty narażenia życia piłkarza, niedopełnienie czynności służbowych, a to wszystko skutkować może odebraniem uprawnień lub nawet poważniejszymi konsekwencjami! Tu ktoś powinien szybko zareagować! kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 01:07 jestem w stanie to udowodnić i napewno powiadomię PZPN i PTMS. Poza tym istnieje lista dopuszczająca zawodników do treningów podpisana przez lekarza, badania krwi w systemie komputerowym gdzie nie da się zmienić daty, system komputerowy w szpitalach w Nowym Sączu i Krynicy, sam zawodnik i jego ubezpieczenie. Oczywiście, że jestem w stanie udowodnić i więcej jestem świadom odpowiedzialności karnej za pomówienia i piszę to co piszę aby ktoś wreszcie zrobił porządek prawnie z pewnymi sprawami... Nie wiem jak się załącza pliki na forum, ale 08 czerwca 2013 roku "pani doktor" do godz 12 była w Łodzi na szkoleniu PTMS. Natomiast o 17 był na stadionie mecz. Po lekach aplikowanych mi przez "panią doktor" (polecam znaleźć ulotkę w necie) dojechałem jakieś 5 minut po czasie.... zgadnijcie ile jechałem... Nie usłyszałem za to nawet dziękuję... od klubu też... Mam wszystkie dokumenty z roku działalności "pani doktor" i mam nadzieję, że teraz za jej błędy, chorobę i roztargnienie nie będzie obwiniany jak zwykle Darek Peciak (który pełni rolę kozła ofiarnego w klubie a to naprawdę porządny gość...) asteraes - Wto Kwi 01, 2014 01:30
Trzeba działać, bo przecież to jest absolutnie karygodne! Najlepiej uderzyć od razu, z pełnym rozmachem i nie pozwolić sobie na kontynuowanie tego syfu! Skoro na wszystko są dowody, to nie mam się nad czym zastanawiać, żeby ta pani "doktor" nie zrobiła dziadostwa w Akademii narażając jakieś dzieciaki, może ktoś się tym zajmie na poważnie! kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 01:36 "pani doktor" została polecona przez Waldka Nowaka - kolejny porządny gość, który nie bierze pod uwagę tego, że kobieta z trójką dzieci może nie być w pełni zdrowa, kolejny porządny gość Tomek Szczepański też wierzy w to, że wszystko jest ok i promuje "panią doktor" i wszyscy użalają się nad nią jaka ona jest biedna i pokrzywdzona przez los. Na SOR w Gorlicach i w Limanowej ordynuje leki jakie znajduje w historii choroby, przez co najmniej rok nie dotknęła żadnej książki medycznej poza materiałami koniecznymi do zdania egzaminu z PTMS... ... i generalnie cyrk to wielki porządek w porównaniu do życia "pani doktor"... a dzieci z Akademii będzie badać dopóki ktoś z tym nie zrobi porządku... LICZĘ NA TO, ŻE KTOŚ SIĘ TYM ZAJMIE... oczywiście pozostaje do dyspozycji wszelkich organów państwowych mających w swym statucie robienie porządku z takimi przypadkami asteraes - Wto Kwi 01, 2014 01:43
W tym klubie zawsze są niejasne sytuacje. Wyrzuca się oddanego sprawie doktora Stefana Zdeba, a w zamian jakiś Waldek Nowak poleca podejrzanego lekarza, później Tomasz Szczepański ją promuje i mamy niebezpieczeństwo sprowadzone na ludzi. Czy niejaki Jano Frohlich wie w ogóle, że taka osoba sprawuje opiekę medyczną nad dziećmi w Akademii? Jako szef tego zamieszania chyba powinien zadziałać, może warto jemu to przestawić? Bo zarząd klubu po sytuacji z Bestą to powinien chyba szybko zakończyć współpracę dopóki nikomu się nic poważnego nie stało. Po prostu jedna wielka masakra. Ciężko to inaczej nazwać i wreszcie trzeba wypieprzyć ludzi, którzy się nie nadają i dać działać komuś, kto temu podoła. kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 01:52 Nie znam dobrze Jano, choć jest sympatycznym gościem. Waldek Nowak akurat jest oddany i klubowi i piłce i to bardzo, Tomek Szczepański podobnie... obaj to co robią, robią w dobrej wierze i w interesie i sportu i klubu i dzieciaków... tu zastrzeżeń nie może być żadnych... Problem jedynie polega na tym, że "pani doktor" bardzo niewinnie wygląda i ma trójkę dzieci - więc któż nie uwierzy w jej dobre intencje... tyle, że FAKTY mówią co innego... asteraes - Wto Kwi 01, 2014 01:54
Trzeba tę sprawę wyjaśnić i to szybko. Najlepiej niech zaatakują media, one mają siłę! kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 01:57 to teraz powiedz mi jak to zrobić... asteraes - Wto Kwi 01, 2014 02:00
Hmm... jakieś maile do redakcji najlepiej wysłać, z opisaniem całej sprawy. Wtedy dziennikarze powinni się sprawą zająć, zacząć kierować pytania do Michała Śmierciaka, a on będzie musiał poruszyć zarząd do działania i wtedy cała lawina powinna się zacząć. Podejrzewam, że prezes nie będzie chciał się narażać i sprawa szybko zostanie załatwiona. kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 02:08 informacje o tej treści MAILOWO wysłałem: 1. PZPN - prezes Zbigniew Boniek 2. Prezydent Miasta Nowego Sącza 3. prof. Zbigniew Szyguła - koordynator wojewódzki PTMS i nic... zero reakcji, a synek "pani doktor" daje ogłoszenia na portalu sądeckim o gabinecie medycyny sportowej na MKS... http://ogloszenia.nowy-sacz.pl/360959 asteraes - Wto Kwi 01, 2014 02:12
To pozostaje chyba tylko uderzyć w media, bo "ważni" ludzie jak widać nie są zainteresowani. kibicKKS - Wto Kwi 01, 2014 10:49 Moim zdaniem @kamstudio, Pewnie Pani doktor pracuje tu tylko dlatego że nikt inny z posiadających uprawnienia by nie chciał pracować latami za darmo, a jak się upomni o kasę to ląduje na zbity pysk tak jak zrobiono to z poprzednim lekarzem klubowym. O ile to nie żart 1 kwietniowy. Co do kierowania pytań do MŚ to myślicie że jego w klubie ktoś słucha? Jeśli komuś zależy na tym żeby to nie wyszło to mu powie siedź cicho dzieciaku bo znajdziemy innego gościa od układania mikrofonów na konferencji prasowej. kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 11:33 "pani doktor" nie pracuje za darmo... sam formułowałem umowę więc wiem... dr. Stefan Zdeb również nie pracował za darmo... choć w przeciwieństwie do obecnego "lekarza klubowego" prowadził dokumentację solidnie i nie dopuszczał zawodników bez badań asteraes - Wto Kwi 01, 2014 11:55
Przecież to nie chodzi o to, żeby rzecznik prasowy zwalniał lekarza klubowego, tylko jak dostanie kilka maili z pytaniami do zarządu, przekaże to może oni pod presją zaczną coś robić w tej sprawie. To chodzi o zastosowanie przepływu informacji, przymuszenie ich do działania. A poza tym chyba mało wiesz o tym klubie, skoro tak spłyciłeś pracę MŚ, ale podejrzewam zamienić się z nim i zając miejsca raczej być nie chciał, wiedząc co się tam dzieje :) kibicKKS - Wto Kwi 01, 2014 18:56
Pisząc "za darmo" miałem na myśli pieniądze rzeczywiście wypłacone i zaległości, bo oczywiście że na papierze była kwota
Presję? Uważasz, że MŚ z całym szacunkiem do niego potrafi wywrzeć na zarządzie presję? Spławią go tak jak z pytaniami na które miały być szumne odpowiedzi a zbyli wszystkich byle czym. Nie wiem mało o klubie ale wiem jak dużo z obiecanek jest "realizowane" niektóre z nich sam MŚ przedstawiał jak jeszcze tu miał czas zaglądać. Obiecane było marketingowe przyspieszenie a tu nawet większej ilości plakatów zapowiadających mecze nie ma. Nie mam pretensji do osoby MŚ bo właśnie wiem jak w klubie jest dlatego napisałem, że go spławią, bo dobre chęci nie wystarczą jak się ma do czynienia z kimś komu nie zależy na sprawnym funkcjonowaniu klubu. O działaniach zarządu nawet sam Brocki co nieco powiedział. Dlatego napisałem że nie ma co mu pytań zadawać... nitroactive - Wto Kwi 01, 2014 21:01 Wy to na serio ??? kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 21:05 my to na serio pomimo tego, że dzień jest nie na serio... Pavla Besty nie ma w Sandecji... więc gdzie się podział i dlaczego?? radziufan - Wto Kwi 01, 2014 22:20 Panie kamstudio, proszę swoje prywatne sprawy załatwiać gdzie indziej. Cała opisana przez Pana sytuacja jest z tego co wiem przynajmniej po części prawdziwa ale nie zmienia to faktu że chce Pan się posłużyć forum do własnych porachunków. Bez odbioru kamstudio - Wto Kwi 01, 2014 22:32 a ja z tego co wiem to właśnie Kibice mogą mieć wpływ na to co dzieje się w Klubie, bo to Oni kupując bilety utrzymują Klub i wydaje mi się, że powinni być poinformowani... chyba, że jest Pan zwolennikiem zamiatania spraw "pod dywan" radziufan - Wto Kwi 01, 2014 22:40 Nie jestem zwolennikiem zamiatania pod dywan ale równocześnie jestem WIELKIM przeciwnikiem wysługiwania się Nami do prywatnych porachunków. A sam Pan dobrze wie że takie pobudki Panem kierują. Uprzejmie więc proszę o zakończenie wpisów na forum jednocześnie w imieniu ogółu kibiców dziękuję za poinformowanie nas o tej sprawie. nitroactive - Wto Kwi 01, 2014 22:42 Tak czułem że musi być drugie dno :D vanacastin - Wto Kwi 01, 2014 23:00
Z tego co udało mi się dowiedzieć, zresztą zasięgając wiedzy u jednego z wymienionych przez pana ludzi, to chyba szuka Pan zemsty na pani doktor. Może nie jest ona najlepszym lekarzem na świecie, czy nawet w NS, ale wylewając te wszystkie żale zapomniał Pan wspomnieć o jednym. Mianowicie był Pan partnerem tej kobiety! (tworzyliście związek, mieliście romans czy jakkolwiek to nazwać). Zatem ten pominięty fakt rzuca zupełnie inne światło na całą sytuację. Sam Pan napisał o wspólnej podróży ze szkolenia czy stworzeniu umowy, więc raczej informacja o Państwa relacji wydaje się prawdziwa. Mając to na uwadze w pełni zgadzam się z moderatorem, który napisał o prywacie. Właśnie tym to pachnie, że coś się popsuło w relacjach i te wpisy mają być po prostu zemstą. Takie brudy proszę prać samemu, a nie podburzać kibiców Sandecji. Dziecinada. Nie wiem jak to inaczej nazwać, a przecież jesteście dorosłymi ludźmi. kamstudio - Sro Kwi 02, 2014 00:06 zatem pozostawię to bez komentarza... więc pozostawmy jedynie fakty z moich wypowiedzi, a proszę zauważyć, że nie robię osobistych wycieczek w emocje, a podaje właśnie fakty... czy te fakty mają inny wydźwięk patrząc na otoczkę sytuacji ? Czy ewidentne błędy lekarskie znaczą coś innego w związku z tym co Panowie piszecie ?? Czy to, że takie czy inne związki mnie łączyły z "panią doktor" zmienia fakty ? bzyku - Sro Kwi 02, 2014 00:08 Może i prywata chęć zemsty ale fakty są faktami jeżeli ktoś popełnił błąd to powinny być wyciągnięte wnioski na przyszłość kamstudio - Sro Kwi 02, 2014 00:08 i oczywiście nie mam już absolutnie nic do dodania dziękuję za poświęcony czas... vanacastin - Sro Kwi 02, 2014 00:36
Od tego są instytucje kontrolujące lekarzy, jakieś związki branżowe, przełożeni tej pani doktor w szpitalu czy gdzie ona tam pracuje, a wyżej prokuratura oraz sądy. Jeśli naprawdę popełniła błąd, to należy to zgłosić właśnie tam zamiast żalić się na forum kibiców. Tym bardziej, że subiektywne przedstawianie sytuacji wcale nie pomogło w wiarygodnym nakreśleniu sprawy. Nadanie temu odpowiedniego toru może pomóc w rozwiązaniu problemu, natomiast kontynuowanie dyskusji tutaj nie. kamstudio - Sro Kwi 02, 2014 00:42 nie będę kontynuował dyskusji... proszę jednak o wyjaśnienie jak fakty można przedstawiać subiektywnie?? poza tym mam wrażenie, że kibiców interesuje co dzieje się w Klubie, a pracownikom Klubu ta dyskusja jest mocno nie w smak... ale dobrze zakończmy to vanacastin - Sro Kwi 02, 2014 00:55
Nie da się przedstawić sytuacji subiektywnie? To już robienie z nas idiotów! Opisuje pan wszystkie te rzeczy bez dodania, że był w związku z panią doktor i jesteście świeżo po rozstaniu. Nie zauważyłem, aby pokazany był choćby jeden dokument, o którym mowa. Pisanie o faszerowaniu lekami jest już poniżej pasa, może teraz też pan jest na lekach i widzi świat nieco inaczej? Nie bronię pani doktor, zarządu czy pracowników klubu, ale wszystko po prostu złożone w całość jest podejrzane. Jeśli faktycznie popełniono błąd lekarski, to proszę przedstawić sprawę w prokuraturze, a ta zajmie się wyjaśnieniem. Skoro to prawda, są dowody, to sąd je rozpatrzy, następnie wyda wyrok i ktoś za to odpowie. Nakręcanie się na forum jest dziecinne, a pan chyba dawno dzieckiem nie jest. kamstudio - Sro Kwi 02, 2014 01:07 cóż skoro posiada Pan takie informacje to już wiem dlaczego zależy Panu aby ta dyskusja nie miała miejsca.... posiadając takie informacje potwierdza się, że nie rozmawiam z Kibicem a z pracownikiem Klubu... i to mocno zainteresowanym tym aby temat zakończył istnienie... Czy to, że ja jestem garbaty świadczy o tym, że problemu nie ma ?? świadczy o tym, że sytuacja się nie wydarzyła? czy świadczy o tym, że lekarz nie popełnił błędu w sztuce? Poza tym kiedy ja podaje suche fakty i nie robię wycieczek w kierunku informacji na inne tematy nietaktem jest obrzucanie mnie błotem... tak nie jestem idealny, tak popełniłem wiele błędów... ale to nie zmienia faktów I NIE ZMIENIA TEGO, ŻE KIBICE MAJĄ PRAWO WIEDZIEĆ CO DZIEJE SIĘ W ICH KLUBIE więc proszę sobie darować wycieczki pod moim adresem bo to przypomina dyskusje : ty jesteś kulawy... no i co z tego jak ty masz garba ZADAM PYTANIE ZATEM CZY KLUB ZROBI Z TYM PORZĄDEK ? vanacastin - Sro Kwi 02, 2014 01:15
A proszę sobie dyskutować, dywagować, albo fantazjować. Po prostu uważam, że nie jest to odpowiednie miejsce na takie sprawy, bo nawet jeśli ludzie tutaj panu uwierzą, to co? Pójdziemy z widłami do klubu i rozprawimy się z lekarzem? Nie. Jeśli są tak niezbite dowody, jak nam to nakreślono, to lepiej iść z nimi do prokuratury, bo ona ma szereg możliwości żeby sprawę wyjaśnić i winnych ukarać. Mi osobiście śmierdzi to jednak praniem własnych brudów i załatwianiem prywatnych interesów. Może jednak się mylę, w co wątpię, lecz jeśli tak jest to sąd pewnie przyzna panu rację oraz ukarze winowajców. Tutaj nikt panu raczej nie pomoże, bo nie ma takich kompetencji, ani też odpowiedniej wiedzy. Życzę wszystkiego dobrego! kamstudio - Sro Kwi 02, 2014 01:28 co do aspektu prawnego całej sprawy jeśli "pani doktor" lub Klub uważa, że podane informacje są nieprawdziwe to czekam na oskarżenie mnie o pomówienie, a wtedy będę musiał dowieść prawdziwości swoich wypowiedzi, co może zatoczyć szersze kręgi... vanacastin - Sro Kwi 02, 2014 01:33
To właśnie mnie w całym tym zamieszaniu śmieszy. Rzekomo ma pan informacje o karygodnym postępowaniu klubowego lekarza, ale do organów ścigania nie chce Pan tego zgłosić. Lepiej napisać kilka postów na forum, do tego trochę postraszyć i jest fajnie. Nie mam już więcej pytań w tej absurdalnej sprawie. Powodzenia w śledztwie! :) Bianconeri - Sro Kwi 02, 2014 07:05 Różne afery na forum mieliśmy, ale telenoweli to jeszcze nie kręcili ... radziufan - Sro Kwi 02, 2014 07:31 nasza telenowela jak niespodziewanie powstała tak niespodziewanie sie kończy, dziękujemy, dobranoc, ZAMYKAMY....mamy ważniejsze sprawy WSZYSCY NA ROW na F!!!!!!!! |
