|
Forum kibiców Sandecji www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji |
 |
KKS Sandecja Nowy Sącz - Trener Araszkiewicz musi zostać !!
Grzesiek_91 - Czw Paź 16, 2008 07:55
Cytat: | Jarosław Araszkiewicz, trener II-ligowej Sandecji, zakomunikował wczoraj kuratorowi sądeckiego klubu Witoldowi Wąsikowi, że po zakończeniu rundy jesiennej i planowanym na listopad rozegraniu awansem dwóch spotkań z wiosny kończy pracę z drużyną. Szkoleniowiec przyznał, że pewien wpływ na jego postanowienie miała słaba postawa podopiecznych w środowym meczu z Okocimskim. Zapewnił jednak, że o jego decyzji zadecydowały istotniejsze powody.
- Po pierwsze: jestem człowiekiem z zewnątrz i nie wszyscy sądeccy sympatycy futbolu mile mnie tutaj widzą - wylicza Araszkiewicz. - I proszę mnie nie przekonywać, że to nieprawda, bo mogę palcem wskazać konkretne osoby, które psy na mnie wieszają. Po drugie: słyszałem i taką opinię, że odbieram pracę miejscowym trenerom. Zwalniam im więc miejsce. Po trzecie wreszcie: serdecznie dość mam tych ciągłych obietnic o poprawie sytuacji finansowej w klubie. Pod tym względem nic się nie zmienia. Zaznaczam, że tych krytycznych uwag nie kieruję pod adresem ludzi, z którymi na co dzień współpracuję w klubie.
Na pytanie, czy przewiduje możliwość odejścia z Sandecji piłkarzy ściągniętych do niej przez niego, Araszkiewicz zapewnia, że nikt drużyny nie opuści. - Piłkarzy wiążą przecież z klubem kontrakty - argumentuje. - Zmieni się tylko ich szkoleniowiec. Już teraz swojemu następcy szczerze życzę sukcesów.
źródło: Dziennik Polski |
kolafy - Czw Paź 16, 2008 08:24
No to ja bym proponował jakiś transparent np na mecz ze Stomilem i to dośc "mocny" wyrażający naszą sympatie i podziękowanie dla trenera oraz nasze zdanie o ludziach wytykających mu jakieś błędy czy coś tam!
Kilinskiego 47 - Czw Paź 16, 2008 09:25
Proszę zmienić tytuł wątku na "Walczymy o utrzymanie":/
Teraz zadowoleni wszyscy mędrcy i krytykanci?
tomins - Czw Paź 16, 2008 09:53
no to juz jest pozrabiane... Za Araszkiewiczem odejdzie jeszcze paru piłkarzy i koniec marzen o 1 lidze... Lepiej napisac ze gramy o utrzymanie...
x_cite - Czw Paź 16, 2008 09:58
pisałem kiedyś gdzie są pieniądze tych sponsorów co tak licznie przez Pana Weimera są wyczytywani w przerwie meczu m.in. Prezydent, Rada Miasta itp. Skandal jak nic. Chwalić się to potrafią i składać obietnice bez pokrycia!!! Trenerze zrobiłeś kawał dobrej roboty! Jak dalej miasto będzie trzymać klub jako MKS to możemy pomarzyć o wyższej lidze, lepszym stadionie itp. Wcale nie dziwię się Panu Koralowi, że nie chce sponosorować Sandecji. Kto by inwestował swoje pieniądze w klub który nigdy nie będzie jego i nie wiadomo gdzie by te pieniądze się podziewały. Albo będzie SSA albo będziemy walczyć o utrzymanie albo w III lidze.
Kilinskiego 47 - Czw Paź 16, 2008 10:23
Mają jeszcze kilka tygodni, jak nie ruszą dup i nic się nie zmieni w tej sprawie, to ZAPAMIĘTAMY I PODZIĘKUJEMY W ODPOWIEDNIM CZASIE PRZY URNACH WYBORCZYCH!
style - Czw Paź 16, 2008 10:36
Szkoda, to chyba pierwszy trener przy ktorym cos ruszylo w klubie...
Nasprowadzal wielu swietnych pilkarzy... Jestesmy na gorze tabeli walczac ze scisla czolowka... naprawde szkoda ze taki trener nas opusci :(
tak samo jak kolafy proponuje walnac jakis mocny, widoczny transparent na najblizszym meczu u siebie, trzeba pokazac jak bardzo cenia go kibice za to co zrobil dla druzyny i niewyobrazaja sobie jego odejscia....
Pozdro
krochmal - Czw Paź 16, 2008 11:06
Jeżeli odejdzie Araszkiewicz to nie wierzę w to, żeby zawodnicy którym w grudniu się kończą kontrakty zostali w klubie. A z tego co się mówiło m.in taką opcję ma chyba Mróz.Zawodnik, który teraz robi nam całą grę w drugiej linii.
W takiej sytuacji jeszcze raz pasowałoby zapytać miasto - gdzie jest ta obiecywana kasa ?
I jak to już zostało napisane -- mam nadzieję, że jeżeli się nic nie zmieni to przynajmniej kibice Sandecji przy najbliższych wyborach będą o tym pamiętać.
ziomal - Czw Paź 16, 2008 11:29
Witam!
Od dawna śledzę forum ale dopiero patrząc na ostatnie posty zdecydowałem się zarejestrować.
Odnośni Araszkiewicza to oczywiście jak większość jestem za nim bo odwala kawał dobrej roboty, jednak słyszałem od dobrze poinformowanych osób , że w trakcie meczu dzwonili do Araszkiewicza jacyś ludzie mieniący się kibicami Sandecji ( mówię o ludziach typu dziadki) i j***ali go, że nie daje pograć chłopakom z Sącza z tąd też wpuszczenie Krupy i Orzechowskiego gośc nie wytrzymał nerwowo i chciał udowodnić co "potrafią" nasi kopacze te wielkie nadzieje sądeckiej piłki.
Co do zemsty przy urnach wyborczych byłbym ostrożniejszy bo (nie jestem PiSowcem) ale wydaje mi się że Nowak to najlepszy z możliwych prezydent patrząc z punktu widzenia Sandecji bo kogo chcecie wybrać jeśli nie jego (patrząc na dobro klubu), Lachowicza??? którego chyba nigdy na meczu nie było i nie wiadomo czy wie co to jest Sandecja, a może Dobosza?? lub innego wynalazka co pokazuje się na trybunach tylko jak zaczyna się kampania wyborcza!!
Dlatego róbmy (wszyscy kibice, nie ważne czy siedza na sektorze czy stoją na moście)co w naszej mocy by Araś został a o urnach myślmy ostrożnie.
Pozdrawiam
RaTo - Czw Paź 16, 2008 11:38
Szkoda,naprawde szkoda,że Araś podjąl taka decyzje!Ale z drugiej strony też nie ma sie co dziwić.Ileż można żyć obietnicami,że będzie lepiej itd.A czekać na kasę w nieskończoność,która rzekomo była obiecana pozostawiam bez komentarza...!I do tego motywować jeszcze piłkarzy,którzy grają za darmo jest WIELKĄ sztuka!Pod względem piłkarskim w klubie jest naprawde bardzo dobrze!Mamy dobrych zawodników(wystarczy popatrzeć na ligową tabele),moim zdaniem skład jeden z lepszych w 2lidze i w samym klubie od kilku lat!Do tego jeszcze ciut$$$$$ i uważam,że było by całkiem niezle!Nikt tu nie mówi o niewiadomo jakich pieniądzach i zamożnych sponsorach tylko o budżecie,który spokojnie pozwoliłby grać w 2lidze i w miarę możliwości(patrząc realnie)starać sie o awans!Miejmy nadzieje,że owa sytuacja w klubie(w co wątpie)ulegnie choć ciut poprawie i Araś zmieni jeszcze zdanie!!!pozdro
style - Czw Paź 16, 2008 11:47
ziomal napisał/a: | Witam!
Od dawna śledzę forum ale dopiero patrząc na ostatnie posty zdecydowałem się zarejestrować.
Odnośni Araszkiewicza to oczywiście jak większość jestem za nim bo odwala kawał dobrej roboty, jednak słyszałem od dobrze poinformowanych osób , że w trakcie meczu dzwonili do Araszkiewicza jacyś ludzie mieniący się kibicami Sandecji ( mówię o ludziach typu dziadki) i j***ali go, że nie daje pograć chłopakom z Sącza z tąd też wpuszczenie Krupy i Orzechowskiego gośc nie wytrzymał nerwowo i chciał udowodnić co "potrafią" nasi kopacze te wielkie nadzieje sądeckiej piłki. |
kim sa te dobrze poinformowane osoby???
jakos niechce mi sie wierzyc ze ktos zadzwonil i go zwyzywal ze niechce wprowadzac pilkarzy z sacza a Araszkiewicz sie wystraszyl i ich wprowadzil...
krochmal - Czw Paź 16, 2008 11:48
ziomal napisał/a: | (...).
Co do zemsty przy urnach wyborczych byłbym ostrożniejszy bo (nie jestem PiSowcem) ale wydaje mi się że Nowak to najlepszy z możliwych prezydent patrząc z punktu widzenia Sandecji bo kogo chcecie wybrać jeśli nie jego (patrząc na dobro klubu), Lachowicza??? którego chyba nigdy na meczu nie było i nie wiadomo czy wie co to jest Sandecja, a może Dobosza?? lub innego wynalazka co pokazuje się na trybunach tylko jak zaczyna się kampania wyborcza!!(...) |
Wszystko zogda - tylko mam 2 pytania :
1. po co coś obiecywać jak się nie ma pewności, że się to może dać...nie lepiej by się wyszło jakby nic nie mówiąc przeznaczyłoby sie konkretną kwotę ?
2. nie do końca się muszę zgodzić, że wyznacznikiem tutaj musi być bytność na meczach
zgred - Czw Paź 16, 2008 11:55
już lekko ciśnienie zeszło , jesli chodzi o Arasia.
ziomal - Czw Paź 16, 2008 12:01
Ad. kto to są dobrze poinformowane osoby?? czyt. osoby siedzące na ławce.
Co do bytności na meczach miałem na myśli zainteresowanie losami Sandecji nie konkretnie przychodzenie i siedzenie. Jakoś nie widzę w osobach przeze mnie wymienionych kibiców Sandecji. A skoro prezydent nie jest kibicem to wiadomo że na sport nie będzie zwracał szczególnej uwagi.
Poza tym nie sądzę żeby nagle z nastaniem nowego prezydenta Sandcja zaczęła mieć budżet wystarczający na bieżące działanie. Prezydent czy Nowak czy inny sam od siebie kasy nie może dać o czym już wspominał , musi to ktoś zaakceptować to tak jakby Kaczor chciał dać wszystkim po milionie bez wiedzy i akceptacji Donka i reszty rządu.
Prezydent prezydentem ale to że klub nie ma prawdziwego zarządu, którego to tak naprawde zadaniem jest organizować kasę dla klubu t inna sprawa.
Nowak to nie prezes Sandecji, to nie jest drugi Berlusconi, który wyłoży z własnej kieszeni na działalność klubu.
Felek - Czw Paź 16, 2008 12:31
Ziomal.. trochę za bardzo politykujesz. Co z tego, że Nowak deklaruje sympatię do Sandecji...? Pojęcie na temat funkcjonowania klubu ma niewielkie. Chęci ma, ale niewiele z tego wynika. W końcu nie wystarczy chcieć, trzeba działać!
Nowak poprostu nie wywiązuje się ze swoich obietnic - koniec tematu.
A Araszkiewicza cholernie szkoda.. Cóż, coś się kończy, coś się zaczyna..
ziomal - Czw Paź 16, 2008 12:35
Daleki jestem od politykowania odniosłem się tylko do sprawy "zemsty przy urnach" żeby robić to rozważnie. Do politykowania mi daleko bo generalnie wszystkich polityków mam w d**ie. Jednak patrzeć trzeba na wszystko obiektywnie Nowak żeby dał kasę nie wystarczy że chce on musi mieć zgode rady miasta, która wiadomo gdzie ma Sandecje i cały sport w Sączu. Dla niech ważniejsze żeby było 150 Galerii Handlowych.
zgred - Czw Paź 16, 2008 12:36
ziomal , nie napinaj bo wszyscy czytali atykuł pt. "walczymy o 1 ligę " w Dzienniku polskim
niektórzy mają ten artykół, tylko po to żeby w odpowiednim momencie pokazać Panu Prezydentowi.Teraz to już nie są obiecanki cacanki , tylko poważna deklaracja. A JAK KTOŚ BY CHCIAŁ COŚ ZMIENIĆ lub ewentualnie kogś rozliczać , to trzeba być członkiem
klubu ( czyli tzw.składka ) i być na walnym zgomadzeniu członków klubu.
Jak to ktoś kiedyś na forum napisał -NIEOBECNI NIE MAJĄ GŁOSU.
ziomal - Czw Paź 16, 2008 12:51
Nie napinam a propo artykułu
- Jeśli tak jest w istocie, to sytuacja jak najszybciej musi ulec zmianie. Podczas najbliższej sesji Rady Miasta zabiegał będę u radnych o podjęcie uchwały o zmianie w budżecie i przeznaczenie na sport sądecki dodatkowych pieniędzy. każdy widzi kto decyduje o kasie dla Sandecji, więc może lepiej jest wybierać lepszych radnych od których jak widać zależy więcej niż od prezydenta.
Ale kończę już pisanie bo wychodzę na obrońce Nowaka a tak naprawdę zależy mi tylko na Sandecji
Blendzior - Czw Paź 16, 2008 14:20
Cały wywiad możecie przeczytać tutaj :
http://i36.tinypic.com/x4jhqh.jpg
krzysiek186 - Czw Paź 16, 2008 14:37
Propozycja na treść transparentu : "ARAS ARAS MY CIE KOCHAMY NIE ODCHODZ ZOSTAN Z NAMI"
A w tej całej dyskusji na temat pana Nowaka, to osobiście uważam że jest on obecnie najlepszym rozwiazaniem dla Sandecji.
style - Czw Paź 16, 2008 15:06
z nudow ulozylem kilka hasel na transparent jesli takowy powstanie :)
"Araś to ty odbudowales nasza druzyne, prosimy, zostan z nami"
"Trenerze, prawdziwi kibice cie kochaja, zostan przy nas i Sandecji"
"Aras, Ty wzniosles nasza druzyne na szczyt,nie odchodz, nie pozwol jej spasc..."
"Stales sie czescia tej druzyny, zostan przy prawdziwych kibicach"
"Sandecja tylko z toba - "
"odchodzac, przerwiesz nasz piekny sen zamieniony w rzeczywisctosc..."
troche humorystyczna wersja...
"Araś my cie kochamy zostan z nami i nie przjmuj sie dziadami" :D
Mozna wymyslac i wymyslac :)
pozdrawiam :)
Grzechotnik - Czw Paź 16, 2008 15:41
No ku*** ale mi cisnienie podskoczylo no nie moge.
"Po pierwsze: jestem człowiekiem z zewnątrz i nie wszyscy sądeccy sympatycy futbolu mile mnie tutaj widzą - wylicza Araszkiewicz.I proszę mnie nie przekonywać, że to nieprawda, bo mogę palcem wskazać konkretne osoby, które psy na mnie wieszają."
Panie trenerze, jebał pies tych ludzi którzy to mówia , to nie sa kibice , to sa jednostki , 99 % kibiców Sandecji za Panem stoi! Niech pan wskaze tych palantow ktorzy to mowia.
"Po drugie: słyszałem i taką opinię, że odbieram pracę miejscowym trenerom. Zwalniam im więc miejsce. "
Hehe jakim miejscowym trenerom? Mamy tu jakichs dobrych trenerow? Boguś S.? A moze Artur S. ? (czesto widywalem ich nawalonych, Miłosz masz to zdjecie co zrobiles nawalonemu Bogusiowi jak spal pod stołem w jakims barze w tamtym roku? :) ) ARASZKIEWICZ BYŁ I JEST NAJLEPSZYM TRENEREM SANDECJI odkad chodze na mecze (a chodze ponad 20 lat) , tak wiec panie ARAŚ nie świruj pan i zostań pan z nami i nie przejmuj sie kilkoma kutafonami ktorzy to mowia! Gdyby zebrac wszystkich tych trenerow na raz ,ktorzy prowadzili w latach ubieglych nasz klub , nie osiagną tego, i nie zrobia tego co pan zrobil tu przez rok.
"w trakcie meczu dzwonili do Araszkiewicza jacyś ludzie mieniący się kibicami Sandecji ( mówię o ludziach typu dziadki) i j***ali go, że nie daje pograć chłopakom z Sącza z tąd też wpuszczenie Krupy i Orzechowskiego gośc nie wytrzymał nerwowo i chciał udowodnić co "potrafią" nasi kopacze te wielkie nadzieje sądeckiej piłki"
hmmm nie dzwonili tylko krzyczeli jak juz, z trybuny A za ławka rezerwowych Sandecji, noi fakt , zobaczyli jak graja pozal sie Boze sadeckie gwiazdy. Znow starym dziadom nic nie pasuje, jeden czy 2 mecze nie wyszly to wszystko na trenera, i bluzgi z sektora A pod jego adresem! To tam siedzi najwieksza chołota , wasze miejsce dziady jest w klatce po drugiej stronie stadionu!. To nie szalikowcy, to wy stare dziady nie umiecie sie zachowac na stadionie i klniecie na trenera. Dziwie sie ze nikt z klubu czy lawki rezerwowych (choc to nie ich obowiazek, ale ja bym nie wytrzymal nerwowo)nie reaguje na te wyzwiska.
I w zwiazku z tym mam pewien pomysl, aby na mecz z Concordia mlyn przeniesc na sektor A , centralnie za lawke rezerwowych Sandecji , i rozgonic to stare towarzystwo (rozgonic w sensie ze oni sami stamtad sie wyniosa , bo nie beda przeciez stac przez caly mecz i dopingowac, czego nigdy nie robili).
Nie wyobrazam sobie sytuacji i powrotu do poprzednich lat gdy gralismy tylko wychowankami i pilkarzami z regionu, typu Damasiewicz Gryzlak Zawislan (hehe gwiazdorzy jak narazie zagrzewaja lawke rezerwowych Kolejarza do boju) , Nowak Zachariasz (tych dwoch to przez cala kariere nie strzelili łącznie tylu bramek w Sandecji ile Bania w tej rundzie!
Niech Pan trener nie robi jaj i nie odchodzi , bo drugiego takiego dobrego trenera nie znajdziemy predko...
internacionale - Czw Paź 16, 2008 16:10
Wydzieliłem posty dotyczące pozostania Trenera Araszkiewicza do tego tematu. W tej chwili o tej sprawie dyskutujemy tylko i wyłącznie tutaj...
ps. Tak dalej trzymaj Grzechotnik...
Fani Bianconeri - Czw Paź 16, 2008 16:46
Czyli bedzie jakis transprent??nawet nie chce myslec to by bylo jakby odszedl:(
krochmal - Czw Paź 16, 2008 16:53
Grzechotnik - pełna zgoda ale z jednym wyjątkiem. Nie wrzucaj do jednego wora wszystkich z A. Sam jestem na każdym meczu na A nie czuje się jeszcze dziadkiem i choćby na ostatnim meczu z Brzeskiem 2 krotnie starłem się słownie z dziadkiem, który regularnie jechał po trenerze i zawodnikach. Dlatego Twoje uogólnienie na wszystkich z A jest nie do końca fer. Są tam naprawdę ludzie, którzy są za Sandecją - na pewno nie tak jak Wy, którzy dopingujecie przez cały mecz - ale są.
jerzynew - Czw Paź 16, 2008 17:31
przeniesc młyn na a to nawet dobra rozkmina bo te dziady stare sie zachowac nie umia w środe pluli sie jacys o to ze transparenty sa wieszane ale ich zgasili odrazu.. dziadki do klatki. jak odejdzie trener to nie bedzie za ciekawie, jakby chcieli jakis obiekt handlowy to by siano naa to bylo a na Sandecje nie ma:/ je..ć ta rade
Dziekan - Czw Paź 16, 2008 18:10
Popieram ! Przenieść Młyn na A za ławke piłkarzy !!!
kolafy - Czw Paź 16, 2008 18:23
A ja mym zrobił transparent ''Araś Ty i piłkarze jesteście OK, działacze to KURWY!''
Milosz_1910 - Czw Paź 16, 2008 18:39
no Kolafy dobra propozycja bo tu trzeba ostro zareagowac wg mnie...Dobry pomysl z tym przeniesieniem młynu na A za ławką gospodarzy!!!.....Trzeba coś działać:)
tomins - Czw Paź 16, 2008 18:49
ojjjjjjjjjj trzeba działac bo Aras nam chce zwiac... Sa obawy zeby piłkarze których sciaganą Aras do Sandecji nie poszli tym samy tropem co trener... Jezeli tak bedzie to pewnie sie mozecie domyslec co dalej moze byc...
kolafy - Czw Paź 16, 2008 19:08
Musimy mocno zareagowac bo znów przyjdzie jakiś ku*** Szczecina czy ch** wie kto z Ligi Okręgowej i będzie jak dawniej nawet jak byśmy mieli Lewandowskiego z Brożkiem w ataku, a w bramce Boruca.
radziufan - Czw Paź 16, 2008 19:09
hasło na transparencie nie konicznie musi byc rymowane, obawiam sie ze to co wymyslil Kolafy szybko zniknelo by z plotu o ile w ogole by moglo byc wywieszone, ale musi byc ostro np "NIE dla dziadów i pseudo działaczy, TAK dla Arasia i zawodników"
Milosz_1910 - Czw Paź 16, 2008 19:30
O to też dobre.....ja myśle ze mozna dac na poczatku ten transparent co jedziemy po dzialaczach i jesli kaza sciagnac to zawiesimy drugi bez obelg...Jesli chodzi o zawodnikow to nie mozna dopuscic zeby odeszli wiec trzeba robic co sie da zeby zatrzymac u nas Arasia
jerzynew - Czw Paź 16, 2008 19:52
dokladnie rymowany nie jest konieczy wazne zeby tresc dobra byla
Kilinskiego 47 - Czw Paź 16, 2008 20:41
1910% poparcia dla Trenera ARASZKIEWICZA!
miarka powoli się przebiera!
rysr - Czw Paź 16, 2008 20:42
Panie trenerze nie przejmuj sie pan tymi co dużo krzyczą. Warto zauwarzyc , że ci co najwięcej pyskują z trybun to nie znają się kompletnie na piłce. Gdyby grali wcześniej chociażby w A klasie to by zrozumieli więcej co dzieje się na biosku. Naprawdę nie przejmuk sie pan to nie są kibice
QBANS - Czw Paź 16, 2008 20:42
Kogo byście proponowali na nowego trenera Sandecji?
internacionale - Czw Paź 16, 2008 20:52
QBANS napisał/a: | Kogo byście proponowali na nowego trenera Sandecji? |
Nie pomyliło Ci się coś ??
radziufan - Czw Paź 16, 2008 21:02
QBANS napisał/a: | Kogo byście proponowali na nowego trenera Sandecji? |
Milosz za takie wpisy powinny byc bany albo co najmniej ostrzezenia
QBANS to pewnie ty krzyczales najglosniej we wtorek........brak słów
ogarnij sie chłopie
style - Czw Paź 16, 2008 21:03
QBANS napisał/a: | Kogo byście proponowali na nowego trenera Sandecji? |
Nowy trener nie wchodzi w gre, Araszkiewicz musi zostac bo od dawna nie mielismy tak dobrego trenera i nie ma innej opcji, nie mozna teg spiepszyc w koncu cos ruszylo w tej druzynie, powaznie liczymy sie w lidze i tak musi zostac.
wiec bez zadnych proponowan itd , trzeba zrobic wszystko zeby zostal, choc wiadomo ze my kibice nie mozemy duzo w tej sprawie zrobic poza transparentami itd
QBANS - Czw Paź 16, 2008 21:10
Skoro odchodzi to nie rozumiem.........
Zapewne wraca w swoje rodzinne strony- tam ma rodzinę- prawdopodobnie Warta go znowu zechce- liga wyżej, u siebie, może lepsza kasa...
Nie neguję, że mało zrobił dla Sandecji, ale co chwilę straszył odejściem i w końcu do tego musiało dojść- lepsza oferta pracy. To normalne.
Myślicie, że z powodu jednego napisu coś się zmieni? Zróbcie lepiej dziewczynom kolejny baner- na pewno się ucieszą.
Grzechotnik - Czw Paź 16, 2008 21:19
QBANS napisał/a: | Kogo byście proponowali na nowego trenera Sandecji? |
Ciebie.
Na dzien dzisiejszy nie wyobrazam sobie innego trenera w Sandecji... Trener Araszkiewicz juz w maju mowil ze po zakonczeniu sezonu odejdzie, tymczasem Sandecja awansowala do II ligi a on zostal... Według mnie jest szansa ze pozostanie , ale warunek oczywiscie jest jeden. Prezydent który naobiecywał musi to zrealizowac... Fragment wywiadu z Araszkiewiczem z Dziennika Polskiego...
Do jakich przeobrażeń powinno dojsc by zmienił Pan swoją decyzję?
- Sytuacja musiałaby sie odwrócić o 180 procent.Mam na myśli organizację pracy w klubie, jego sytuacje finansową. Sam Pan przyzna ze to w najbliższym czasie raczej niemożliwe.
Załóżmy jednak taką ewentualność: podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego pojawia sie nagle mozny prezes. który reguluje wszystkie finansowe zaległości, wykłada pieniądze na przygotowania do rundy wiosennej, gwarantuje płynnosc finansową w klubie. Jaka byłaby wówczas Pańska reakcja?
-Nie wiem jak bym sie do tego odniósł, ale być może zweryfikowalbym swoje postanowienie.
kibic_s_ns - Czw Paź 16, 2008 21:22
^^ Trzeba przynajmniej próbować...Inna sprawa że raczej nie ma co liczyć na miasto, bo tego po prostu nie stać na milionowe wsparcie klubu - most na dunajcu, królowej jadwigi, batorego...tylko te trzy rzeczy to koszt mniej więcej 80-90 mln zł, a to tylko trzy drogi...Dlatego nie ma co liczyć na Nowaka, szczerze mówiąc jedynym ratunkiem dla klubu jest cud i sponsor, bo nawet jednorazowe - powiedzmy nawet - dwumilionowe wsparcie starczy do czasu, problem znowu powróci :/ Mimo wszystko trzeba robić wszystko, żeby trener Araszkiewicz został przynajmniej do końca sezonu - jeśli się tego nie uda "wyprosić", to przynajmniej szkoleniowiec nas z tego miasta dobrze zapamięta...mam nadzieje.
Milosz_1910 - Czw Paź 16, 2008 21:43
Dokładnie...Chociaż zapamięta z dobrej strony nas kibiców:)...Jesli juz by bylo nieuknione ze odejdzie...Ale poki co trzeba robic wszystko żeby tak sie nie stało:)
GUMBAS_1910 - Czw Paź 16, 2008 23:23
Ej no panowie nie można wogóle dopuszczać takiej opcji ze trener odejdzie. Tak naprawde nigdy nie potrafilismy podziękować trenerowi za to co zrobił dla sandecji i za to ze zrobił naprawde zajebista druzyne posciągał piłkarze takiich i jakich nawet nam sie nie śniło. Za to że nie bronił nam kibicom mieć takiego kontaktu jaki mamy z pilkarzami a to sie nie zdarza zbyt czesto w klubach. Powiem wam tak nie dziwie sie ze trener chce odejsc bo on tez ma zdrowie i nerwy na wykonczeniu ale policzcie sobie ile Araś trenuje sandecje i od tego czasu nie dostał ani złotówki za swoja prace jest wręcz odwrotenie cały czas dokłada ze swoich oszczędnośi.
Nie wyobrazam sobie bysmy nie wywiesili zadnego transu o trenerze. Mamy 3 mecze u siebie pod rząd i na 3 meczach powinnismy wywiesić transy moje zdanie.....
pero - Czw Paź 16, 2008 23:44
jak przeczytałem tego newsa to zdębiałem.... szok
dla mnie trener Araszkiewicz to najlepszy transfer Sandecji kilkunastu ostatnich lat!!! człowiek z nazwiskiem który potrafił przyciągnąć jak magnez piłkarzy którzy pewnie nigdy by nie zagrali u nas gdyby właśnie nie on!!! nawet Nawałce się 1/100 tego nie udało co Panu...
Panie Jarku to że jest Pan spoza układu to jest jak najbardziej na +!!! rozpierdoliłeś Pan to towarzystwo wzajemnej adoracji w drużynie, wiecznych talentów, i wreszcie się doczekałem prawdziwych skrzydłowych którzy oprócz szybkości potrafią dryblować albo jedną akcją rozstrzygnąć losy meczu - nie muszę już oglądać grajków potykających się o własne nogi, których jedyną umiejętnością jest kiwka na zamach...., są prawdziwi napastnicy którzy strzelają regularnie a nie zawodnicy odbijający się od obrońców, jest środek pomocy który odpowiada za rozegranie piłki a nie podbijający sobie % celnych podań ale do tyłu do obrońców/bramkarza najczęściej i to na własnej połowie.... to wszystko dzięki Pana staraniom!!!
Panie Jarku proszę się nie przejmować trenerami z regionu - oni nadają się do prowadzenia klubów A klasy co najwyżej, a skoro uważają że są tacy zajebiści to dlaczego nikt ich nie zatrudnia w wyższych klasach rozgrywkowych??? może Cupiał albo Filipiak chcą zatrudnić naszych wielkich treneiro Szczecina cz Sejud tylko my nie przeczytaliśmy jeszcze o tym....mieszka Pan w naszym pięknym kraju już kilka lat to na pewno Pan z zazdrością i zawiścią ludzką spotkał nie raz i jeszcze nie raz to Pana spotka zapewne....ludźmi małostkowymi proszę się nie przejmować...
można by pisać jeszcze długo...
ja wiem że to co Pan osiągnął/zrobił w Nowym Sączu to duży sukces, ale...
Trenerze Araszkiewicz proszę zostać z nami!!!! przynajmniej do końca sezonu!!! wytrzymał Pan już ponad rok to i te kolejne pół Pan da radę!!! proszę pokazać że mimo tych wszystkich organizacyjnych przeszkód, na przekór tym wszystkim życzliwym ludziom że jak się bardzo chcę to można osiągnąć jeszcze więcej!!! marzył by mi się awans pod Pana sterami - wtedy odszedłby Pan z zajebistą klasą!!! dumnie uniesionym czołem....a awans jest możliwy z Panem jako trenerem i taką kadrą jaką mamy obecnie!!!
tego Panu życzę i nam wszystkim
tomins - Pią Paź 17, 2008 00:37
hmm... Mam nadzieje ze Aras nie bedzie uparty i zostanie do konca sezonu... bo bez niego bedzie zle... nawet bardzo zle...
QBANS - Pią Paź 17, 2008 09:51
Co do kwestii finansowej, to słyszałem, że trener- jak i kilku zawodników jest sponsorowanych i mają wpłacane na bieżąco.
Co do jego roli naszym klubie- pościągał kilku klasowych graczy, motywuje chłopaków do walki, itp. Ale z tego co mi wiadomo facet ma papiery na ekstraklasę- a tam, czy w 1 lidze pieniądze są duuużp większe.
Co do obietnic Pana Nowaka- zamiast miasto sponsorować klub- to stwórzmy grupę klku- kilkunastu mniejszych firm łożących pieniądze na klub- taka grupa sponsorska- bo na jednego dużego to się i tak Rysiu nie zgodzi- bo 100-lecie za pasem, bo klub jest miejski i tak jest dobrze, nie, bo nie.
Uzależniając klub finansowo od miasta w późniejszej perspektywie może to położyć nas na łopatki- wybory= zmiana polityki i klub leży- brak pieniędzy itp. To co zrobiło miasto za tej kadencji jest naprawdę super sprawą, ale czas zrobić kolejny krok- Nowy Sącz ma potencjał i należy obrać profesjonalną drogę- tak żeby duma naszych dziadów, nas i naszych dzieci rosła w siłę, a nie żyła wspomnieniami z 2 ligi.
P.S. Kiedy walne i gdzie, bo podobno wstęp wolny.
GUMBAS_1910 - Pią Paź 17, 2008 12:20
Nie co pier***** co zrobił trener czego nie zrobił. RObi zajebista robote której przed nim nikt inny nie zrobił. Jest profesjonalista w tym co robi i wie czego chce. Chce osiągnąc sukces z ta druzyna i nie nawidzi przegrywać. To jest trener jakiego Sandecja powinna miec a ja nie wyobrażam sobie druzyny bez ARASZKIEWICZA...
Mileniak - Pią Paź 17, 2008 13:35
Jeżeli Araszkiewicz odejdzie czeka nas przez najbliższe klika lat gówniany los. Będziemy dryfować (oczywiście przy dobrych wiatrach) od utrzymania do utrzymania.
Tylko Jarosław Araszkiewicz jest gwarantem, że Sandecja może rozdawać karty w drugiej lidze i walczyć o wyższe cele. Mam nadzieję, że pan Nowak zdaje sobie z tego sprawę.
A swoją drogą nigdy nie przypuszczałem, że kiedykolwiek najbardziej problematyczną grupą kibiców na naszym stadionie będą dziadki.
numertrzynasty - Pią Paź 17, 2008 21:39
Moja propozycja transparentów:
ARAŚ, POWALCZ Z SANDECJĄ I O SANDECJĘ !!!
Malunek: kciuk w górę i tekst: DLA ARASIA I SANDECJI. Malunek: kciuk w dół i tekst: DLA ICH WROGÓW.
ktoS - Pią Paź 17, 2008 22:29
Moim zdaniem to tzreba zrobic zbiorke pod ratuszem a nwet gdzie indziej w jakims ustalonym miejscu i isc pod ratusz .Tylko nie , ze polowa powie ze nie moge bo mama nie posci inni zas bo policja nas spisze ,.....normlanie isc pod ratusz w grupie 200 nawet i wiecej osob i wykrzyczec wsyztko ZARZADOWI PANU pREZYDENTWI I WSYTZKIM Z TEGO ZARZADU!!!!!!!!!!!!TO CO POWINNI USLYSZEC OD DAWNO JUZ:)) JEDYNE OSTATECZNE WYJSCIE:) A NWET ZAPROSIC JAKAS TELEVIZJE zeby uslyszala cala Polska jakich my to mamy kochanych i dobrych zarzadcow w tym naszym Miescie:) >>??
sacz ns - Pią Paź 17, 2008 23:02
post wykasowany
pero - Pią Paź 17, 2008 23:22
post wykasowany
Dziekan - Pią Paź 17, 2008 23:48
Inter banuj co niektórych !
style - Pią Paź 17, 2008 23:51
post zmodyfikowany
czemu ten wpis jeszcze jest w tym temacie ? ;/
Masahiko - Sob Paź 18, 2008 01:12
Araszkiewicz odwalił kawał dobrej roboty, ale jak dla mnie to już trochę nudne te jego ciągłe narzekania. Jak mu źle niech jedzie. Nikt go na siłę nie trzyma. Ponoć Nowy Sącz to takie wspaniałe miasto. Poza tym nie opuszcza się zespołu w połowie sezonu. Kibiców Sandecja ma super, ekipa piłkarzy całkiem dobra, kasę ma płaconą regularnie to niech trenuję do końca i zobaczymy jak to się rozwinie. Jeśli dalej nic się nie będzie dziać to droga wolna dla niego i piłkarzy. Ale żeby tak w połowie przerywać?
michalvcf - Sob Paź 18, 2008 12:36
Albo zorganizować legalna manifestację przed ratuszem, ale obawiam sie ze nikt na to sie nie zgodzi, bo będą się bali;/
QBANS - Sob Paź 18, 2008 14:14
Albo zamiast robić manifestację- niech rytualnie podpali się kilka osób przypiętych do kasztana- i podpis- trener nas opuścił. Efekt będzie murowany i telewizja przyjedzie i nagrodę Darwina się dostanie.
Zanim ktoś da jakąś propozycję- to niech najpierw pomyśli- potem zapyta starsze rodzeństwo, prześpi sprawę i dopiero potem pisze.
Misiek_1910 - Sob Paź 18, 2008 14:28
Zamiast robić manifestacji ;) to niech każdy z was wybierze się na wyjazd i pokarzemy Arasiowi że warto zostać dla nas KIBICÓW w końcu SANDECJA to my ;)
Dziekan - Sob Paź 18, 2008 17:04
QBANS zacznijmy więc od Ciebie dowcipnisiu:]
KubaNS - Sob Paź 18, 2008 17:48
Dyskusja tak chaotyczna i emocjonalna, ze ciezko ja jakkolwiek ogarnac. Moze wiec tylko pare rzeczy.
Cytat: | ''Araś Ty i piłkarze jesteście OK, działacze to KURWY!' |
Super. Przeslanie, tresc.. Radek nawet Ty? Kto to Ci "dzialacze" i jak to sie ma do tego?
Cytat: | Zaznaczam, że tych krytycznych uwag nie kieruję pod adresem ludzi, z którymi na co dzień współpracuję w klubie. |
Chcialbym wogole znalezc na tych kilku stronach tak zywej wymiany zdan, chociaz JEDNO, REALNE na ta chwile rozwiazanie dla Sandecji. Nie ma..
Sorry, ale wiekszosc z napisanych tutaj rzeczy ma tyle wspolnego z rzeczywistoscia co "zrobcie kilkanascie kalendarzy", "zrobcie trzy koszulki".
Czytajac to forum w ogole ktos z zewnatrz moglby odniesc wrazenie, ze sytuacja u nas zmienia sie jak w kajedoskopie. Awanse, zachwyty prognozy pogromow kolejnych rywali, przeplataja sie nastepnie z panika, dnem na boisku, wieszaniem dzialaczy i wysadzaniem ratusza w powietrze.
Dystans proponuje wszystkim.
Bo tak na prawde niewiele sie zmienia poza osoba trenera Araszkiewicza. Jest to na pewno jeden z najlepszych trenerow jakich miala Sandecja w ostatnich kilkunastu latach. Patrzac z perspektywy czasu, przez pryzmat tego co w duzej czesci zbudowal wlasnie on, Sandecja byla przez dluzszy czas druzyna troche "podworkowa".
Kolejny krok do przodu nie jest uzalezniony od tego czy zostanie czy nie. Jego mozliwosci w tym momencie sie koncza. Zrobil wszystko co mogl..
Czytajac jednak jego wczesniejsze wypowiedzi, mozna go bylo juz "poznac" na tyle ze..
Albo jest z niego goraca glowa i wypowiada czasem rzeczy, pod wplywem duzych emocji. Chwilowych..
Albo robi to zupelnie celowo i premedytacja, wychodzac z zalozenia ze tylko wstrzas czasem moze cos zmienic.
Przykladow wczesniejszych nie bede wymienial, jednak kazdy z nas pamieta na pewno conajmniej kilka. Proponowalbym wiec uspokoic glowy i poczekac do zimy na rozwoj sytuacji.
radziufan - Sob Paź 18, 2008 17:55
Kuba to nie moj tekst...;:) moj bardziej skierowany do dziadkow narzekajacych na Bog wie co....
speaker - Nie Paź 19, 2008 20:16
"Araszkiewicz zostań z nami,c**j z zarządem i dziadkami"
"Araszkiewicz zostań z nami,nie możemy zostać sami"
Fish - Nie Paź 19, 2008 22:05
Dzisiaj słyszałem że Araszkiewicz wyłożył ze swojej kieszeni kasę na płace dla piłkarzy Klub miał mu ją zwrócić ale go wyje... i nie oddali podobno się zdenerwował i dlatego chce odejść
Darek - Nie Paź 19, 2008 22:34
gdyby to sie okazało prawdą to dopiero byłby szczyt chamstwa ze strony działaczy
misiek_1984 - Pon Paź 20, 2008 13:23
Tez o tym slyszalem juz wczesniej - pod koniec poprzedniego sezonu. A sa w Sandecji jacys dzialacze ?
KubaNS - Pon Paź 20, 2008 16:21
A ja sie zapytam po raz kolejny, bo chyba nikt nie czyta moich przydlugawych postow Jak te Wasze wszystkie teksty po adresem "dzialaczy", "zarzadu" i innych okreslen jakich uzywacie maja sie do tego?
Cytat: | Zaznaczam, że tych krytycznych uwag nie kieruję pod adresem ludzi, z którymi na co dzień współpracuję w klubie. |
Moge sie nie znac, czegos nie wiedziec dlatego pytam..
Felek - Pon Paź 20, 2008 16:51
KubaNS, sprawa jest prosta - ludzie nie widzą różnicy między zarządem/działaczami, a ludźmi "z ratusza". Co z tego, że zarząd się stara..
"Ratusz" naobiecuje, a potem się z tego nie wywiązuje. A jak przychodzi co do czego, to wszystko zwala na "nieudolny" zarząd, a sam stawia się w roli Dobrego Wujka..
PS: Cały czas nie rozumiem, dlaczego światli ludzie kierujący naszym miastem nie mogą pojąć co to jest Spółka Akcyjna..
misiek_1984 - Pon Paź 20, 2008 20:13
To proste - spółka akcyjna Sandecja oznacza koniec wplywu na klub dla takich ludzi jak np. pan Kantor. W wywiadzie, w ktorym prezydent Nowak mowil o walce o I lige, wspominal o skladzie komisji, ktora ma zajac sie przeksztalceniami. Znalezli sie w niej wlasnie pan Kantor, pan Sas i pan Raczkowski. To nic dobrego nie wrozy. Pierwsi dwaj juz zepsuli w Sandecji co mieli zepsuc, a trzeci byl na meczu tylko wtedy gdy mial wreczyc jakis puchar. Zenujace. Niestety pewne strktury sa bardzo ciezko zniszczalne w naszym miescie. Bo zamiznych potencjalnych sponsorow nie brakuje i sadze, ze np. Koral bylby chetny dac pieniadze na Sandecje pod warunkiem jednak, ze bedzie mial swoich ludzi z ksiegowoscia na czele. I tak podobno wlasnie mialo byc, ale beto postawil opor i Koral sie wycofal z rozmow. I wcale mu sie nie dziwie.
Ad@ś=) - Pon Paź 20, 2008 20:42
Z tego co mi wiadomo to pan Koral powiedział że wziałby sie za sponsorowanie klubu jak jego córka skończy studia i zostanie prezesem w Sandecji. No i oczywiście wiadomo że w zarządzie byliby jego ludzie którzy profesjonalnie podeszli by do swoich obowiązków. No ale niestety wiemy jaka jest rzeczywistość:/
Fish - Pon Paź 20, 2008 21:05
po prostu są układy nie chcą oddac stołków Pan Koral chciał wejść w sponsoring ale warunkiem była zmiana zarządu
internacionale - Pon Paź 20, 2008 21:12
Ad@ś=) napisał/a: | jak jego córka skończy studia |
:))))))))))))))))))))
Felek - Pon Paź 20, 2008 21:27
Racja misiek.. już widzę to Egzotyczne Trio jak zmienia strukturę klubu... eh, wielcy działacze.. ;)
A swoją drogą ciekawe, że w Krakowie potrfili się dogadać. W Cracovię, w której 51% udzałów ma Miasto Kraków, zainwestował Filipiak i całkiem nieźle nią rządzi.. drużyna jest stosunkowo niezła, miasto inwestuje w stadion, a i tamtejszy prezydent miasta jakoś się nie żołądkuje i nie wtrąca w działania zarządu..
A wracając do tematu: Araszkiewicz musi zostać! ;)
KubaNS - Pon Paź 20, 2008 21:29
Cytat: | KubaNS, sprawa jest prosta - ludzie nie widzą różnicy między zarządem/działaczami, a ludźmi "z ratusza". |
Rozumiem doskonale. W tym sek wlasnie. Wychodze z zalozenia, ze dyskutujac o czyms, wyglaszajac mocne opinie i hasla, powininem chociaz troche znac temat i nie mylic podstawowych rzeczy, mieszajac je wszystkie ze soba. Tym bardziej kiedy, w planach mam nie tylko prywatne rozmowy..
Cytat: | "Ratusz" naobiecuje, a potem się z tego nie wywiązuje. A jak przychodzi co do czego, to wszystko zwala na "nieudolny" zarząd, a sam stawia się w roli Dobrego Wujka.. |
Tutaj moglbym sie zgodzic tylko w czesci. Na pewno nie jest tak jak powinno. Zwalania winy jednak nie zaobserwowalem, bo i na kogo? Kuratora? A co on tak na prawde moze? Jesli juz to na poprzednie zarzady i w tym przypadku trudno sie z nimi nie zgodzic. Inna sprawa, ze tych samych ludzi proponuje sie teraz do roli tych, ktorzy maja radzic nad Sandecja o czym napisal misiek. Zabawne.
Z tym wywiazywaniem czy nie, tez ciezko. Istnieja rozne ograniczenia, chociazby prawne. W OBECNEJ formie, niektore rzeczy sa poprostu ciezkie do zrealizowania i wszystko rozbija sie wiec o to..
Cytat: | Cały czas nie rozumiem, dlaczego światli ludzie kierujący naszym miastem nie mogą pojąć co to jest Spółka Akcyjna.. |
I tutaj sie zgodze, mimo ze do konca nie orientuje sie w temacie i mozliwosciach. Jakies rozwiazanie jednak musi byc. Przyklad jakze niedaleki, oddalony o 25 km.
Nie bylo tam "betonu", nie bylo tez jednak sporego dlugu i nie bylo kilku innych rzeczy.
W "podobno..", "slyszalem ze.." itp sie nie bawie.. :) Podobno to na ten przyklad, trener Araszkiewicz uciekl juz od nas pare dobrych miesiecy temu do Poznania i mial nie wracac. Taka juz nasza cecha.. podobno :)
I w sumie juz koncze i wiecej nie zanudzam...
Pzdr.
kibic_s_ns - Wto Paź 21, 2008 08:51
Bogusław Baniak odpocznie od ligowej piłki
Trener Warty Poznań Bogusław Baniak otrzymał od lekarzy bezwzględny zakaz wykonywania zawodu.
- W piątek wieczorem usłyszałem od kardiologa, że jeśli go nie posłucham, może się to dla mnie zakończyć tragicznie. Siedem lat temu przeszedłem zawał serca. Mam 50 lat i wiem, że drugiego już bym nie przeżył. Dlatego słowa lekarza potraktowałem poważnie. Teraz zajmę się chyba już tylko szkoleniem młodzieży.
To oficjalna wersja przedstawiona przez trenera Warty. Nagła choroba szkoleniowca zbiegła się z rozprawą we wrocławskim sądzie przeciwko Ryszardowi Forbrichowi. Baniak został na nią wezwany w charakterze świadka.
- Jedno z drugim nie ma nic wspólnego! - zapewnia Baniak. - Jeżeli tylko poczuję się lepiej, na pewno przyjadę do Wrocławia. Moje ostatnie perypetie z sercem zaczęły się w piątek wieczorem. Omawiałem z moim asystentem Sławomirem Najtkowskim taktykę na mecz z GKP. W pewnej chwili poczułem się bardzo źle. Dokładnie tak samo jak siedem lat temu. Trafiłem do szpitala na oddział intensywnej opieki medycznej. Lekarze przetrzymali mnie do rana, po czym wypuścili z zaleceniem unikania stresu.
Wartę Poznań w następnych ligowych spotkaniach prowadzić będzie właśnie Sławomir Najtkowski. Zwolnienie lekarskie Baniaka jest na rękę działaczom Warty, którzy nie będą musieli wypłacać mu pensji. Obowiązek ten spadnie na ZUS. Baniak sam przyznał, że nie potrafił już z zespołu więcej wycisnąć. Warta nie chciała go jednak zwalniać, bo wiązałoby się to z wypłaceniem odszkodowania za przedwcześnie rozwiązany kontrakt.
- Nawet nie chcę tego komentować. Jestem chory na serce i tyle. Wracam do Szczecina, do żony, przy której na pewno szybciej dojdę do siebie. Mam już pomysł co będę robił dalej oprócz trenowania młodzieży. Zajmę się budowaniem boisk, bo tych w Szczecinie jak nie było, tak nie ma.
źródło: Przegląd Sportowy
^^ Myślę, że warto o tym tutaj wspomnieć... Bo może mieć to jakiś związek z całą sprawą.
QBANS - Wto Paź 21, 2008 09:38
No i wszystko jasne. Wraca do domu po wygnaniu na peryferia polskiej piłki.
Archero - Wto Paź 21, 2008 19:17
Można zrobić zbiórkę pieniędzy podczas meczu u siebie na pensje zawodników :) Może to da do myślenia ?
internacionale - Wto Paź 21, 2008 19:20
Archero napisał/a: | Można zrobić zbiórkę pieniędzy podczas meczu u siebie na pensje zawodników :) Może to da do myślenia ? |
Nie da do myślenia, była już kiedyś o tym mowa. Niech każdy robi to co do niego należy a będzie dobrze....
zgred - Wto Paź 21, 2008 19:27
czy ktos mnie wybanował ,dwa wpisy były.halo jolka ,co jest.????
QBANS - Wto Paź 21, 2008 21:12
Niestety forum jest cenzurowane- metody żywcem wzięte z wydawało by się poprzedniej epoki. Kto nie myśli jak my jest przeciw nam i kasujemy wypowiedź. Taki jego urok- bo piłkarze, trener, prezydent itp. na pewno czytają i jak by był cień krytyki pod ich adresem to o zgrozo! Takie tam towarzystwo wzajemnej adoracji- dlatego jeśli brak twej wypowiedzi to na pewno myślisz niepoprawnie i zmień swój sposób myślenia- aby żyło się lepiej.
KubaNS - Wto Paź 21, 2008 21:38
Nie badz wybiorczy :) Poczytaj tematy i zobacz ile jest pochwalnych i ile krytycznych uwag, pod adresem wszystkich i wszystkiego:) Akurat Ty to powinienes wiedziec.. ;)
Nikt, przynajmniej ja, nie kieruje sie takimi kryteriami. Co wiecej, zdecydowanie bardziej wole, kiedy jest jakas dyskusja i wymiana ROZNYCH argumentow niz posty po jednym zdaniu, najczesciej z typem wyniku, albo prywatne rozmowy.
Z mojej strony polecialo doslownie kilka postow przez te pare lat. Nie byly to jednak posty "problematyczne".
Nie przesadzajcie wiec, bo pare osob ktore znam, wyrzucily by stad ponad polowe osob, a tak sie nie dzieje.
Cytat: | Takie tam towarzystwo wzajemnej adoracji |
Do ktorego sam nalezysz piszac na tym forum :)
PS. Nie mam pojecia co bylo w postach zgreda i dlaczego polecialy...
internacionale - Wto Paź 21, 2008 22:23
QBANS napisał/a: | Niestety forum jest cenzurowane |
Chciałeś chyba napisać, że naszczęście jest cenzurowane. W przeciwnym razie nie byłoby tu czego czytać poza wyzwiskami i przekleństwami.
QBANS napisał/a: | bo piłkarze, trener, prezydent itp. na pewno czytają i jak by był cień krytyki pod ich adresem to o zgrozo! |
Oczywiście, że czytają i nie tylko oni. Ludzie z całej polski tu wchodzą szukając newsów dotyczących Sandecji. Odnośnie krytyki to takową też tutaj można znaleźć ale wszystko kulturalnie i w granicach dobrego smaku. Nie można traktować internetu jako jedynej formy odreagowania niepowodzeń w życiu codziennym.
QBANS napisał/a: | Takie tam towarzystwo wzajemnej adoracji |
Nikt nikogo nie adoruje. Ale w przeciwieństwie do Ciebie, administratorzy, moderatorzy i większość użytkowników forum jest kibicami. Powtarzam Kibicami na dobre i na złe. Bo prawdziwy kibic nigdy nie zawodzi się na swojej drużynie. Wie, że piłka nożna jest nieprzewidywalna, niesprawiedliwa. Prawdziwy kibic nigdy nie bluzga w kierunku swoich idoli.
QBANS napisał/a: | dlatego jeśli brak twej wypowiedzi to na pewno myślisz niepoprawnie i zmień swój sposób myślenia- aby żyło się lepiej. |
Jeśli brak jakiejś wypowiedzi, oznacza to że zostały złamane w/w zasady.
ps. Też nie wiem co było w postach użytkownika Zgred.
misiek_1984 - Sro Paź 22, 2008 00:48
Niestety wlasnie duzo rzeczy w Sandecji dzieje sie na zasadzie "podobno ze", "slyszalem ze". Zdecydowanie zbyt duzo. Kibice nie sa informowani otwarcie i szczerze co dzieje sie w klubie, jakie sa plany i perspektywy itd. A przeciez znaczaca sila Sandecji jestesmy wlasnie my-kibice. Wielu z nas ostatnia koszule by oddalo za nasz klub i wracajac jeszcze do szeroko omawianego ostatnio artykulu - jak przeczytalem w tytule "Walczymy o I lige" to sobie pomyslalem, ze chyba cud. Czyzby w koncu porzadek, wsparcie finansowe, nowa era w dziejach naszego klubu ? Niestety... po przeczytaniu juz optymizm uciekl, a potwierdzilo sie to co bylo do tej pory... Przede wszystkim nazwiska domniemanych "uzdrowicieli" Sandecji, o czym pisalem powyzej. Poza tym sam prezydent owszem musze przyznac, ze sie stara, ale tez nie do konca wiedzial gdzie w klubie rozeszla sie kasa i jak to naprawde wyglada. Wreszcie wszystkie wypowiedzi na temat sponsorow byly niezbyt konkretne na zasadzie "wiem, ale nie powiem". A chyba komu jak komu ale nam kibicom nalezy sie wiecej konkretnow, informacji i rzeczywistych krokow zebysmy mogli jeszcze cieszyc sie awansami i gra na wysokim poziomie.
kolafy - Sro Paź 22, 2008 02:56
Posty wywaliłem ja, akurat z tym co zgred napisał się zgadzam ale co drugie słowo było pisane naszą piękną łaciną wiec zasady są zasadami i posty wyleciały!
Masahiko - Sro Paź 22, 2008 11:18
misiek_1984 napisał/a: | Wreszcie wszystkie wypowiedzi na temat sponsorow byly niezbyt konkretne na zasadzie "wiem, ale nie powiem". A chyba komu jak komu ale nam kibicom nalezy sie wiecej konkretnow, informacji i rzeczywistych krokow zebysmy mogli jeszcze cieszyc sie awansami i gra na wysokim poziomie. |
Takich rzeczy nie mówi się, zanim nie zostanie podpisana odpowiednia umowa i wszystko będzie już dograne ;)
aidos - Czw Paź 23, 2008 00:48
internacionale napisał/a: | Prawdziwy kibic nigdy nie bluzga w kierunku swoich idoli.
|
Tak lub może troszkę zmodyfikowane:
"Prawdziwy kibic nigdy nie bluzga w kierunku swoich piłkarzy i trenera" itp
I to jest najlepsze hasło na transparent, i najlepiej jakby zawisło na "A", tylko tak żeby było do odczytania przez "A".
Sam jestem stałym bywalcem "A" i dlatego własnie chciałbym żeby to zawisło, a dlaczego?
A no dlatego iż w 40% to "loża szyderców", w kolejnych 40% to najlepsi trenerzy i piłkarze na świecie, a dopiero ozostali to kibice, jest to miejsce gdzie po każdej nieudanej akcji wyzwiska piłkarzy i trenerów są na pożądku dziennym, nie ważne jaki to trener, jaki piłkarz, jedno złe kopnięcie i się zaczyna. Oczywiście nie raz jest to na miejscu i jak najbardziej wskazane i czasem dotyczy to w głównej mierze np sędziego i bywa bardzo wesoło i każdemu czasem puszczają nerwy ale bardzo często pada dużo gorzkich słów i niektórym te nerwy puszczają nawet wtedy gdy Sandecja wygrywa 2-0 .......
Tak samo jak Wy znacie się w większości z widzenia na sektorze tak samo "My" bywalcy "A" też się rozpoznajemy i w zasadzie bardzo łatwo wskazać tych dziadków/pikników co robią krecią robotę. Tylko co "My" kibice z "A" możemy zrobić? Czasem ktos tam kogos upomni, poleci troche łaciny i jest spokój przez parę minut, ale przychodzi następny mecz i niestety sytuacja się powtarza.
Jedno z czego chcę obronić "A" to sprawa z dziwnym telefonem, nawet jeżeli dzwoniły to dziadki z "A" to po wpuszczeniu w/w zawodników chyba im zrzedła mina gdyż raczej krzyczeli w stylu "po coś robił te zmiany".
Któryś kolega wcześniej wspomniał iż miał utarczki słowne z "malkontentami", ja ich osobiście nie słyszałem ale mam wielką nadzieję iż tak właśnie było i że naprostował w myśleniu chociaż jedną osobę. W myśleniu o tym, że jest na stadionie, że jezeli już przyszedł na Sandecję to najprawdopodobniej jej kibicuje i swoją postawą stara się jej w jakimś sensie pomóc. A jezeli uważa iż mu wszystko wolno (obrażać zawodników, trenera) bo zapłacił za bilet a oni nie grają tak jak on chce to niech wyp....la bo takich kibiców nawet na "A" nie chcemy.
Nie kibicujesz tylko oglądasz to siedź cicho i nie obrażaj nikogo.
Chyba odbiegłem troszke od tematu, ale mój post związany jest z hasłem które padło z trybuny: "Do budy". Nie jestem w stanie ocenić czy ktoś to krzykną do naszego trenera czy do trenera przeciwników (mam przynajmniej taką nadzieję) ale nie mogę zapomnieć oczu Araszkiewicza który szukał po trybunie swojego adwersarza. Dotknęło mnie to bardzo i poczułem wielki wstyd, że siedze pośród takich ludzi... nie znam prawdy a tłumaczę to sobie iż ktoś to krzyknął do przeciwnika a Araś to źle odebrał.
Podsumowując to mam taki pomysł by np tekst z gazetki: "Kibic malkontent" + np hasło przewodnie mojej wypowiedzi + coś tam jeszcze, wydrukować w formie gazetki nr "0" czyli ryza A4 + xero i rozdać/rozłożyć na siedzeniach przed meczem tak zeby każdy, nawet ten który nie ma dostępu do gazetki mógł to przeczytać. Drugim pomysłem jest w/w transparent.
Nie mam pojęcia czy coś takiego zyska w waszych oczach uznanie, ale jeżeli któryś z pomysłów przypadł by do gustu to jestem gotów coś z tego zasponsorować. Jak coś to PW.
Pozdrawiam
polak_ns - Czw Paź 23, 2008 11:11
aidos napisał/a: |
I to jest najlepsze hasło na transparent, i najlepiej jakby zawisło na "A", tylko tak żeby było do odczytania przez "A".
Pozdrawiam |
Ty chyba na F ma zawisnac jak chcesz na A odczytac
DNL - Czw Paź 23, 2008 13:35
Tez siedze na A, bardziej od strony bramki, ale jakos nie slysze tego co Ty opisujesz.
Byc moze blizej srodka faktycznie tak jest.
A jesli chodzi o to 'Do budy' to idealnie pasuje mi ten okrzyk do Kulki, a jesli to on krzyknal to zapewniam Cie, ze nie bylo to do Araszkiewicza ; )
(z racji studiow nie bylo mnie na meczu z Okocimskim, wiec nie wiem jak to bylo z tym okrzykiem)
ziomal - Czw Paź 23, 2008 14:04
polak_ns napisał/a: | aidos napisał/a: |
I to jest najlepsze hasło na transparent, i najlepiej jakby zawisło na "A", tylko tak żeby było do odczytania przez "A".
Pozdrawiam |
Ty chyba na F ma zawisnac jak chcesz na A odczytac |
Można zawiesić napisem w stronę sektora i na pewno o to tutaj chodziło aidosowi. A co do tego że krzyczał ktoś z A to jeśli jest taki krzykliwy niech siedzi nad ławką gości a nie gospodarzy bo z takiej odległości to można sobie krzyczeć.
misiek_1984 - Czw Paź 23, 2008 14:54
Masahiko napisał/a: | misiek_1984 napisał/a: | Wreszcie wszystkie wypowiedzi na temat sponsorow byly niezbyt konkretne na zasadzie "wiem, ale nie powiem". A chyba komu jak komu ale nam kibicom nalezy sie wiecej konkretnow, informacji i rzeczywistych krokow zebysmy mogli jeszcze cieszyc sie awansami i gra na wysokim poziomie. |
Takich rzeczy nie mówi się, zanim nie zostanie podpisana odpowiednia umowa i wszystko będzie już dograne ;) |
Osobiscie watpie, ze cokolwiek w ogole w tej sprawie sie dzieje. No ale zobaczymy - obym sie mylil.
radziufan - Czw Lis 20, 2008 08:10
Chciałbym zostać w Nowym Sączu
Rozmowa z Jarosławem Araszkiewiczem, trenerem piłkarzy Sandecji
Przed kilkoma tygodniami, po nieudanym meczu swych podopiecznych zapowiedział Pan publicznie, że wraz z zakończeniem piłkarskiego roku 2008 odchodzi z Sandecji. Później tonował Pan tę wypowiedź, uzależniając swą decyzję od sytuacji organizacyjnej w klubie. Jakie jest Pańskie postanowienie po wyborze nowego prezesa MKS? Zostaje Pan, czy nie?
- Pragnę przede wszystkim pogratulować panu Andrzejowi Dankowi wyboru na zaszczytne stanowisko. Nie znam go za dobrze, z tego jednak, co słyszę z ust osób kompetentnych, wysnuć mogę wniosek, że to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Mam nadzieję, że poprowadzi Sandecję w lepsze jutro, jak to się ładnie mówi. Natomiast co do mojej przyszłości, to wciąż nie jest ona do końca sprecyzowana. Wiele, właściwie wszystko zależeć będzie od planowanych jeszcze na ten tydzień rozmów z prezesem klubu oraz z władzami miasta.
Decyzji zatem Pan jeszcze nie podjął?
- Nie, każde rozwiązanie jest wciąż możliwe.
Z Sandecją związany jest Pan kontraktem do końca sezonu 2008/2009. To chyba do czegoś zobowiązuje...
- Oczywiście, jestem człowiekiem poważnym i wolałbym wypełnić kontrakt do końca. Nie wszystko jednak ode mnie zależy.
Brzmi to cokolwiek tajemniczo. Czyżby podejrzewał Pan, że są ludzie, którzy chętnie by się Pana z Sandecji pozbyli?
- Nie znam człowieka, który byłby przez wszystkich kochany i akceptowany. Araszkiewicz nie jest pod tym względem wyjątkiem.
Pozbywanie się trenera w chwili, kiedy Sandecja stanęła przed szansą awansu do I ligi zakrawałoby moim zdaniem na szaleństwo. Zawodnicy podkreślają, że potrafił Pan wytworzyć w szatni świetną atmosferę, zmobilizować ich do ambitnej walki, a efekty takiej postawy widzą i doceniają sądeccy kibice. Takie są fakty, a z nimi się nie dyskutuje.
- To pan powiedział. Jeśli tak jest w istocie, to wypada mi tylko wyrazić swą satysfakcję.
Chciałby więc Pan pozostać w Nowym Sączu?
- Raz jeszcze powtarzam, że to nie tylko kwestia mojego wyboru.
Chciałby Pan, czy nie?
- Co mam powiedzieć? Że podoba mi się w Nowym Sączu, że mieszkają w nim wspaniali ludzie? Że kibice są rewelacyjni?
Nie, proszę Pana jedynie o krótką deklarację: tak lub nie.
- No to niech będzie: tak, chciałbym pozostać w Nowym Sączu. Nie tylko dla urody tego miasta, ale także i po to, bym mógł dokończyć rozpoczęte dzieło.
Ależ Pan kokieteryjny...
- No właśnie, dotarły do mnie słuchy, że niektórzy odczytali zapowiedź mojego odejścia jako próbę posłużenia się szantażem. Nic podobnego, nie stawiałem żadnego ultimatum. Po prostu nadszedł moment, kiedy wyczerpała się moja cierpliwość, odeszła ochota od wszystkiego, ręce mi opadły. To wszystko. Kierował mną nastrój chwili. Ale deklaracji swej do końca nie odwołuję: gotowy jestem do rozstania się z drużyną.
Ja jednak pozwolę trzymać się wersji, że mimo wszystko do tego nie dojdzie. Zmieńmy temat. Nie chciałbym wgłębiać się w tej rozmowie w szczegółową ocenę postawy Pańskich podopiecznych w rundzie jesiennej i w dwóch meczach piłkarskiej wiosny. Proszę zatem tylko o dosłownie dwuzdaniową opinię o osiągniętym wyniku.
- Dwa zdania? Oto one: czy ktoś przed rozpoczęciem rozgrywek wierzył, że ze stratą zaledwie czterech punktów zajmować będziemy szóste miejsce w drugoligowej tabeli? I drugie zdanie: mogło być nawet lepiej, gdybyśmy we frajerski sposób nie pogubili punktów w meczach ze Stalą Poniatowa, Concordią i Freskovitą.
Opracował Pan już plan przygotowań do rundy rewanżowej?
- Oczywiście. Obecnie znajdujemy się w trakcie roztrenowania. W grudniu zawodnicy będą mieli czas na odpoczynek, przy czym o totalnym leniuchowaniu mowy być nie może. Spotkamy się na powrót na początku stycznia. Później planujemy dwa obozy: pierwszy, bez piłek, niedaleko Nowego Sącza i następny, w sprawdzonym już ośrodku w Gutowie Małym. W jego trakcie rozegramy serię sparingów z zakontraktowanymi już rywalami, m.in. z Wisłą Płock i z Sokołem Aleksandrów Łódzki.
Mówi to Pan z taką pewnością, że trudno uwierzyć w możliwość rezygnacji z pracy w Nowym Sączu...
- Pan znowu swoje. OK. Nadal czuję się odpowiedzialny za chłopaków. Życie nauczyło mnie jednak, by dmuchać na zimne. Proszę więc skontaktować się ze mną pod koniec tygodnia. Wówczas powinno być już wiadomo, czy Araszkiewicz jest nadal trenerem Sandecji.
Rozmawiał Daniel Weimer
krochmal - Pon Lis 24, 2008 08:14
Z dzisiejszego "Dziennik Polskiego":
Daniel Weimer : (...)"Jest niemal pewne, że Nowy Sącz opuści szanowany przez większość kibiców trener Jarosław Araszkiewicz"(...)
Sam trener Araszkiewicz:(...)"Najprawdopodobniej opuszczę wkrótce Sandecję."(...)
Rudolf_1910 - Pon Lis 24, 2008 23:25
i opuścił .... :\
http://90minut.pl/news.php?id=808747
Szkoda go w ch** za to co włożył w ten klub
pero - Wto Lis 25, 2008 00:27
szacunek Araś za to czego dokonałeś w naszym klubie, za to że zmieniłeś oblicze Sandecji
pokazałeś że można!!!
powodzenia i do zobaczenia w kwietniu
Fallen - Wto Lis 25, 2008 10:44
Araś dzięki :) ech szkoda szkoda...
eSKa - Wto Lis 25, 2008 21:15
Nie mam pytań.
Tylko szczury opuszczają tonocy okręt.....szczególnie wtedy, kiedy dało się odpompowac z niego duzo wody :(
Zrobił wiele dla Sandecji, ale tak się nie robi. Naprawdę. Szczególnie, że z informacji pewnych wiem, że Sandecja długi spłacała i było dobrze.
:-((((( Smutna wiadomość....... Wojownicy stracili MĘŻA STANU.
Kilinskiego 47 - Wto Lis 25, 2008 21:34
^^
???!!!
co za bełkot!
a wiesz o tym, że chcial zostac w Sandecji i przedluzyc umowe o kolejny rok?!
Araszkiewicz wcale nie chcial odchodzic z Sandecji!!!
Nie rozumiem takich ludzi, chyba trzeba byc slepym zeby tak zinterpretowac to wszystko co sie wokol Sandecji dzieje!
Czy nie widzisz ze to poczatek przeksztalcen organizacyjnych klubu, w ktorych dla Araszkiewicza poprostu nie bylo miejsca z pewnych obiektywnych wzgledow?!
Piszac o jakis szczurach obrazasz czlowieka, ktory dla Sandecji zrobil takm wiele w ostatnich miesiacach, i ktory gdyby tylko mogl zrobilby jeszcze wiecej. To jest poprostu dranstwo albo cholerna ignorancja, mam nadzieje ze to drugie...
Grzechotnik - Wto Lis 25, 2008 21:38
eSKa napisał/a: | Nie mam pytań.
Tylko szczury opuszczają tonocy okręt.....szczególnie wtedy, kiedy dało się odpompowac z niego duzo wody :(
Zrobił wiele dla Sandecji, ale tak się nie robi. Naprawdę. Szczególnie, że z informacji pewnych wiem, że Sandecja długi spłacała i było dobrze.
:-((((( Smutna wiadomość....... Wojownicy stracili MĘŻA STANU. |
Dowaliłes na całego teraz panie kolego...
radziufan - Wto Lis 25, 2008 21:42
eSKa napisał/a: | Nie mam pytań.
Tylko szczury opuszczają tonocy okręt.....szczególnie wtedy, kiedy dało się odpompowac z niego duzo wody :(
Zrobił wiele dla Sandecji, ale tak się nie robi. Naprawdę. Szczególnie, że z informacji pewnych wiem, że Sandecja długi spłacała i było dobrze.. |
chłopie czy Ty żyjesz na innej planecie??
Grzechotnik - Wto Lis 25, 2008 21:45
Kilinskiego 47 napisał/a: | To jest poprostu dranstwo albo cholerna ignorancja, mam nadzieje ze to drugie... |
Albo trzecie , zupełna nie wiedza co sie dzieje aktualnie wokół Sandecji ... ;)
eSKa - Wto Lis 25, 2008 22:51
Na szczęście czas KOMUNY minął w każdy ma prawo wyrażać własna opinię ;-)
Trener zrobił dla Sandecji wiele i mógł zostac w Sandecji. Jak ktoś pisze, że nie, to albo całkowicie się nie zna, ALBO WIERZY GAZECIE, która pisze co chce, albo jest zupelnym ignorantem.
Araś mógł w 100% zostać, chyba nie wierzycie, że zostal wykurzony ;-) Jeżeli tak, to naprawde czytacie tylko beznadziejnie głupawe gazety, lub słuchacie jednego czy drugiego decydenta, ktora sieje plotki.
Prawda jest taka, że Araś odszedł, gdyż klub Pelikan stoi wyżej finansowo, ma lepsze warunki szkoleniowe i tyle.........
Niestety - wiem, że Sącz to nie Utopia i nikt tu za free robił nie będzie, ale sądziłęm, że Aras przedłuzy kontrakt i nie opuśi zespołu z ktorego coś zrobił.
Araś zrobił coś dobrego, ale opuszcza okręt....Niestety.
Jak ktoś chce dyskutowac, zapraszam na PW. Nie ma sensu ciagnac tutaj zbędnej polemiki.
[ Dodano: 2008-11-25, 22:53 ]
PS:
ignorantem nie jestem, na Sandecje chodze od lat 70 siątych, wychowałem się na naszym klubie, dobro klubu jest moim dobrem, wiec prosze mnie nie obrażac.
Ja to widze tak.
...ale co ja wiem, jak ja zwykly zgred jestem, a nie...
internacionale - Wto Lis 25, 2008 23:21
Eska - zrozum że akurat na tym etape przekształceń na jakim jest teraz Sandecja dla Araszkiewicza nie ma najzwyczajniej miejsca. Nie trudno jest się zorietować że nowym trenerem będzie ktoś, kto jest zaufaną osobą nowych władz. Smutne a jednak prawdziwe. Czasami kompetencje nie idą w parze z pieniędzmi aczkolwiek nie chcę tutaj nikogo dyskfalifikować przed rozpoczętą pracą. Pan Araszkiewicz udowodnił że nawet wobec kłopotów finansowych w tamtym sezonie pozostał przy Sandecji i wprowadził nasz klub do II ligi. Nie uciekł z tonącego okrętu jak to sugerujesz powyżej. Po prostu był zmuszony znaleźć nowego pracodawcę. Padło na Łowicz....
zgred - Sro Lis 26, 2008 09:44
jako ZGRED z forum , nie podzielam zdania Eska , chyba się chłopu pomyliły lejce , albo była za ciepła.
eSKa - Sro Lis 26, 2008 15:13
Ok Miłosz. Takiej wypowiedzi oczekiwalem. Po to jest forum i po to jest dyskusja. Super, że tak mi sytuacje przedstawiłes. Dzieki.
A Ty zgredzie nie wnosisz nic do tematu, jak masz mi to powiedziec, napisz PW lub podejdz na wiosne na meczu (zajmuje miejsce obok krytej) ;-) zawsze z parasolem, poznasz mnie łatwo. Podyskutujemy, a nie poobrażamy sie :-)
Pozdrawiam
zgred - Sro Lis 26, 2008 15:36
obrażać się ne ma o co , twierdzę dalej że nie trybisz tematu odejścia Arasia i związanych z tym okoliczności , bo takie mam zdanie i już, bo mi wolno.
Jak bym miał wnosić do tematu takie treści jak ty to , klękajcie narodowie.
przy okazji, siedzimy pewnie niedaleko koło siebie.
Jak uraziłem to sorry.
eSKa - Sro Lis 26, 2008 17:12
Ja Arasia lubię i szanuję. Najlepszy trener według mnie po Bogusiu ;-)
Po prostu nie chce mi się wierzyć, nie wiem, może jestem naiwny, że ludzie chcą wykurzyć tak dobrego trenera.
Pozdrawiam
DNL - Sro Lis 26, 2008 17:37
Moze niekoniecznie chca, a po prostu musza.
Jesli mowiac ludzie miales na mysli zarzad.
Cos za cos.
KubaNS - Sro Lis 26, 2008 17:37
Nie wiem czy naiwny to dobre slowo. Bardziej problemy ze zrozumieniem tego co miales wykladane jak na tacy juz przez pare innych osob, a Ty dalej brniesz w swoja teorie nie sluchajac.. :)
Wiec tak lopatologicznie, na podstawie tego czego mozna sie DOMYSLEC.
Warunkiem EWENTUALNEGO wejscia w Sandecje kapitalu z Zabierzowa jest m.in. zatrudnienie kilku zawodnikow Kmity wraz ze sztabem trenerskim.
Teraz juz chce Ci sie uwierzyc ? ;)
Pzdr.
Masahiko - Sro Lis 26, 2008 18:40
Żeby nie wyszła Sandecja na tym jak Zabłocki na mydle - Araszkiewicz odszedł, a zabierzański kapitał powędruje do Rzeszowa :)
krzysiek186 - Sro Lis 26, 2008 18:47
Z Zabierzowa mają bliżej do Nowego Sącza :)
KubaNS - Sro Lis 26, 2008 18:53
Cytat: | Żeby nie wyszła Sandecja na tym jak Zabłocki na mydle - Araszkiewicz odszedł, a zabierzański kapitał powędruje do Rzeszowa :) |
W ten sposob, na tym etapie i z tymi informacjami to mozemy dyskutowac tak w kolko.. nie chce sie mi:). Czekam..
Swoj post adresowalem tylko do Eski. Suche info/przypuszczenie, bez oceniania.
Kazdy juz chyba przedstawil wszystkie mozliwe rozwiazania.
grubas_KKS - Sro Lis 26, 2008 19:13
Trener jak trener,jest po to żeby robić "wyniki".Araszkiewiczowi akurat w Sandecji to się udawało...ale lepiej wtajemniczeni wiedzą jak to wyglądało od "wewnątrz zespołu" aż w końcu ktoś doprowadził do tego że go "zwolnili" czy tam sam "odszedł".Chwała mu za to co zrobił dla Sandecji ale żyje się dalej,bedą kolejni trenerzy,piłkarze itd... Kwestią którą powinni śledzić kibice to sytuacja w klubie,czy wreszcie się coś zmieni po przyjściu Danka a nie rozżalania się nad odejściem trenera.Kiedyś Kasperczak odszedł z wisły i każdy to rozumiał.Ja jestem przekonany że z odejściem trenera nie decydowały tylko kwestie finansowe,ale kmwtw. To jest nasza szara polska piłka nożna.Jedyną rzeczą jaką wypada NAM - kibicom zrobić to przywitać Araszkiewicza we właściwy sposób na wiosnę i podziękować! Wiem że moja wypowiedź na pewno kogoś zdziwi,ale sam kiedyś kopałem w piłkę i wiem jak jest...pozdro
eSKa - Sro Lis 26, 2008 22:39
Ok Kuba. Dzięki za info. Sprawa jasna. Pozdrawiam
Bianconeri - Wto Gru 09, 2008 20:28
Niedługo w Stowarzyszeniu zajdą pewne zmiany, ale o tym w najbliższym czasie a jak na razie pragnę poinformować, że w czwartek w przyszłym tygodniu (18 grudzień) o godzinie 16 dzięki uprzejmości Pani Dyrektor w głównej sali Miejskiego Ośrodka Kultury Stowarzyszenie Kibiców Sandecji organizuje spotkanie i pożegnanie trenera Araszkiewicza.
Myślę, że każdy prawdziwy kibic Sandecji powinien na takim spotkaniu być, więcej szczegółów już wkrótce.
|
|