|
Forum kibiców Sandecji www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji |
 |
KKS Sandecja Nowy Sącz - Sandecja -Jeziorak, sobota 16
radziufan - Czw Kwi 23, 2009 06:40 Temat postu: Sandecja -Jeziorak, sobota 16
SANDECJA Nowy Sącz - JEZIORAK Iława
Nasi sobotni rywale nie błyszczą, zajmując obecnie 15 pozycję skazującą ich jak dotąd na degradację do III ligi. Do miejsca gwarantującego grę w barażach tracą aż 10 pkt, więc szanse na utrzymanie mają już raczej tylko iluzoryczne. Jak żadnego innego rywala nie można gości jednak lekceważyć bo co pokazał mecz w Zamościu, drużyny teoretycznie słabsze bardzo chętnie pokrzyżowałyby plany Sandecji. W dotychczasowych spotkaniach Jeziorak zdobył 25 pkt. Na wynik ten składają się: 7 zwycięstw, 4 remisy oraz 15 porażek. W rundzie wiosennej, drużyna z Mazur poniosła 7 porażek, raz remisowała i dwukrotnie wywalczyła komplet punktów, w tym w ostatniej kolejce pokonała zespół Sokola 2:1. W dotychczas rozegranych meczach wyjazdowych, Jeziorak odniósł 2 zwycięstwa i doznał 11 porażek. Bilans bramkowy naszych sobotnich gości to 24 – 24 z czego w meczach toczonych poza Iławą 7 – 14.
Trebor13 - Czw Kwi 23, 2009 09:24
Wydaje się, że czeka nas kolejna trudna przeprawa. Mimo silnego składu i niewątpliwego szczęścia nie możemy lekceważyć najbliższego przeciwnika pomimo miejsca, które zajmuje w tabeli i to z kilku powodów. Po pierwsze kartki i kontuzje nie pozwolą zestawić najlepszego składu, zmiennicy wygrali w Zamościu ale styl pozostawia wiele do życzenia. Do tego można dołaczyć jeszcze ambicję przeciwników, którzy wydają się rozkręcać z meczu na mecz. Po remisie z Ruchem Wysokie Mazowieckie wygrali z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Co prawda na wyjazdach nie osiągają jakichś dobrych wyników ale nikłe porażki z liczącymi się drużynami świadczą o ich waleczności. Mimo to liczę na zwycięstwo Sandecji a wynik...tradycyjnie nieważny, byle Sandecja strzeliła conajmniej o jedną bramkę więcej od przeciwników.
wasekJP - Czw Kwi 23, 2009 10:20
Wiadomo już na jakich zawodników na pewno nie możemy liczyć w sobotnim spotkaniu chodzi mi dokładniej o wykluczenia z powodu kontuzji i nadmiaru kartek
Kilinskiego 47 - Czw Kwi 23, 2009 10:23
^^
Za kartki powisi jeszcze ten mecz Jano, nowym wykluczeń z powodu kartek nie ma. Pytanie co ze Skrzypkiem i Zawadzkim. Wydaje mi się, że ten pierwszy może już będzie mógł zagrać, co z Zawadzkim po Zamościu jeszcze nie wiem.
Trebor13 - Czw Kwi 23, 2009 10:47
Nie wiem, czy warto narażać Skrzypka na kontuzje. Bardziej przyda się w meczu wyjazdowym ze Startem. Poza tym mecz z Jeziorakiem może przynieść (oby nie!) kolejne wykluczenia ze składu, dlatego wydaje mi się, że popularny DeDe niech lepiej odpocznie albo zacznie mecz na ławce. Zbliża się czas rozstrzygnięć w naszej grupie i ostrożnie trzeba dzielić obciążenie poszczególnych graczy. Najważniejszy cel to nie mecz z Jeziorakiem a awans!
krochmal - Czw Kwi 23, 2009 13:42
Obecna liga jest bardzo wyrównana i może poza Łomżą każdy może wygrać z każdym. Pod żadnym pozorem nie można lekceważyć naszych sobotnich rywali, którzy potrafili pokonać Sokół Aleksandrów. Dla Sandecji to kolejny marsz w stronę tak upragnionej 1 ligi. Po wczorajszej kolejce urwaliśmy się Startowi i ten mecz z Jeziorakiem jak i następny w Otwocku mogą zdecydować o wszystkim. Jak na razie w kwietniu mamy komplet punktów i oby ta passa po sobocie została podtrzymana. Co do gości z dalekiej Iławy to mimo, że w ubiegłej rundzie po błędzie naszego bramkarza przegraliśmy myślę, że teraz to absolutnie rywal w naszym zasięgu. Nie ważny styl, nie ważna jakość gry - jak się gra o awans ważne są punkty!
Mam nadzieję, że w sobotę około 18 z tych 3 oczek się będziemy cieszyć i mam też prośbę mając nadzieję, że to nie ludzie z tego forum wypowiadają się m.in na 90minut.pl czy magazynie piłkarskim. Powstrzymajcie się o ile ktoś z tego forum tam pisze przed tymi durnymi komentarzami ponieważ poziom który tam jest wyrażany jest żałosny. A mówiąc szczerze liczę też w tej kolejce na Pelikana :)
jaro_jaro - Czw Kwi 23, 2009 13:47
Klub zdecydowanie do pokonania, liczę na pewne trzybramkowe zwycięstwo.
Pogoda na sobotę znów słoneczna, więc myśle że z frekwencją nie zejdziemy poniżej 3 tyś ;)
Biancos - Czw Kwi 23, 2009 15:58
Myślę, że powinniśmy pokazać jako kibice, że nie tylko mecze z takimi przeciwnikami jak Kszo czy Kolejarz przyciągają nas najliczniej ale również mecze ze średniakami jakim jest Jeziorak są meczami ważnymi na których pokazują się fani nawet w liczbie 4 tys. Więc wszyscy na Kilińskiego 47 w sobote o godz. 16
GUMBAS_1910 - Czw Kwi 23, 2009 16:43
Daiwd skrzypekk nie zagra waza sie losy wysteu Baniowego poniewaz ma on wybita pięte po wczorajszym mecuz,.
Dzisiaj na meczu była telewizja która zajmuje sie relacjami Online i przeprowadzali transmisje probna z treningu pilkarzy i wszystko wygladało super wiec jak wszystko zalatwia sobotni mecz z jeziorakiem ogladac bedziemy mogli takze w necie a potem takze wyjazdy.
Masahiko - Czw Kwi 23, 2009 17:52
krochmal napisał/a: | Obecna liga jest bardzo wyrównana i może poza Łomżą każdy może wygrać z każdym. |
W tej rundzie dodałbym do Łomży KSZO i Sandecję. Myślę że piłkarze już wzięli na siebie odpowiedzialność wygrywania i zdają sobie sprawę z tego, że w tej lidze przewyższają większość drużyn piłkarsko. I nawet w przypadku słabszego występu potrafią zgarnąć komplet punktów. To samo powinno być z kibicami - musimy liczyć w każdym meczu na zwycięstwo. Tak się to wszystko ułożyło, że po latach biedy drużyna w końcu rządzi w lidze. I jestem przekonany że trener Moskal nie pozwoli zlekceważyć rywala -zresztą w dzisiejszych czasach to zjawisko można włożyć do lamusa.
Wynik? 2:0.
sądecznin - Czw Kwi 23, 2009 18:56
Wydaje mi sie ze mozemy nie pobic rekordu z meczu z KSZO ale kolo 2,5 tys powinno byc, moze nawet kolo 3 tysiakow
Pulo - Czw Kwi 23, 2009 19:23
To jak już tak gdybać zaczeliście jaka liczba widzów będzie na stadionie to teraz zróbcie coś od siebie i zmobilizujcie swoich znajomych i sami też się pojawcie na stadionie.
A i nauczcie się wszyscy słuchać młynowego bo to on prowadzi doping a nie ktoś tam krzyknie byle co i część śpiewa piosenkę od młynowego a część piosenkę zaintonowaną przez kogoś z tłumu. Młynowy decyduje co śpiewać i jego się tylko słuchać należy. Pozdro
style - Czw Kwi 23, 2009 22:14
Uważam że takie drużyny jak Jeziorak z dolnej częsci tabeli pownnismy ogrywac ile tylko się da, nastrzelac bramek i spokojnie dowieźc minimum dwubramkowe zwyciestwo do konca meczu zeby nie trzeba było przeżywac zawałów jak na meczach z KSZO i Hetmanem.
Najważniejsza są w tym meczu 3 pkt i jest to plan minimum i nieważne w jakim stylu zagramy ładnie technicznie czy beznadziejnie to jest nieważne liczy sie wygrana.
I tak jak juz kiedys ktoś powiedział - chcesz ogladac piekna techniczna piłke ? - to jedz do Barcelony.
Więc niema innej opcji jak wygrana w tym meczu bo jesli chcemy awansu to takie druzyny trzeba ogrywac i leciec dalej.
Ja bym postawił tutaj na Zawiślana od pierwszych minut bo wg. mnie ciągle pokazuje sie z dobrej strony i wprowadza sporo ożywienia i zagrac dwoma napastnikami - Bania prawdopodobnie nie zagra więc Fabianowski z przodu i troche cofniety za nim Chlipała.
3 pkt muszą byc !
Frodo - Czw Kwi 23, 2009 22:43
Nie przewidują tutaj innego wyniku niż wygranej Sandecji :)
Asmodeus - Czw Kwi 23, 2009 23:39
Sandecja mysle że wygra mnie jednak martwi złe przygotowanie do sezonu , Pan Moskal troszke przesadził z treningami na obozach i teraz to sie odbija brak świeżości u wielu zawodników widac gołym okiem
misiek_1984 - Pią Kwi 24, 2009 01:26
Mysle, ze tym razem gra sie spodoba kibicom, pilkarze zagraja na luzie, ale skutecznie i wygramy 3:0 lub 4:1 :)
Kilinskiego 47 - Pią Kwi 24, 2009 09:10
Asmodeus napisał/a: | mnie jednak martwi złe przygotowanie do sezonu , Pan Moskal troszke przesadził z treningami na obozach |
Uwielbiam was wszystkich - mędrców świata. Daj nam Panie zawsze takich przetrenowanych zawodników, którzy w 7 meczach zdobywają 17 punktów i są liderami rundy wiosennej.
Zgodzę się, że zespół ciężko wchodził w sezon, ale od meczu z Kolejarzem niczego takiego nie dostrzegłem, podobnie z KSZO. Sandecja w żaden sposób nie ustępowała rywalom motorycznie.
A nawet jeśli prawdą by było, że zespół jest teraz trochę "dojechany" - to nawet dobrze, bo oznacza to, że najwyższą formę będzie prezentował w decydującej końcowej części sezonu.
biker_ns - Pią Kwi 24, 2009 11:04
3 mecz w ciągu 7 dni.To dopiero będzie test na przygotowanie kondycyjne drużyny.Nie zgodzę się z tym że nasza drużyna ma braki kondycyjne jak ktoś wcześniej sugerował.Pokazał to mecz zwłaszcza z KSZO gdzie nasi nawet po 90 minucie walczyli do upadłego.Oczekuje wyniku 2-0 lub 3-0.
Pozdrawiam
Asmodeus - Pią Kwi 24, 2009 11:26
Kilinskiego 47 napisał/a: | Asmodeus napisał/a: | mnie jednak martwi złe przygotowanie do sezonu , Pan Moskal troszke przesadził z treningami na obozach |
Uwielbiam was wszystkich - mędrców świata. Daj nam Panie zawsze takich przetrenowanych zawodników, którzy w 7 meczach zdobywają 17 punktów i są liderami rundy wiosennej.
Zgodzę się, że zespół ciężko wchodził w sezon, ale od meczu z Kolejarzem niczego takiego nie dostrzegłem, podobnie z KSZO. Sandecja w żaden sposób nie ustępowała rywalom motorycznie.
A nawet jeśli prawdą by było, że zespół jest teraz trochę "dojechany" - to nawet dobrze, bo oznacza to, że najwyższą formę będzie prezentował w decydującej końcowej części sezonu. |
Widzis misiu tylko że ja to wiem od kilku zawodników Sandecji
Jesli Ty sadzisz że Sandecja nie ustepowała motorycznie KSZO to mi Cie troche szkoda bo w kazdym meczu w Saczu sa wolniejsi od przeciwników , nie mniej piłkarze sa na tyle doswiadczeni że potrafia wygrywac i chwała im za to
Do tego aby nie było tak kolorowo to masz pojecie ze zawodnikom przynajmniej do meczu w Zamosciu nie zostały wypłacone premie za wygrane mecze
Trebor13 - Pią Kwi 24, 2009 12:12
Po co takie słowa jak "misiu".."żal mi Cie"!!!Panowie...jakiś poziom!!! Owszem widać, że część Naszych piłkarzy jest wolniejsza, daje się wyprzedzać i wynika to z wielu czynników. Napewno bedą to cieżkie mecze, okres przygotowawczy i niestety wiek też robi swoje. Ale po co szukac dziury w całym?! Chłopcy robią co do nich należy..wygrywają!SĄ NASZĄ DUMĄ! Trener też bierze odpowiedizlaność za wyniki i przygotowanie i nie można go oceniać w połowie sezonu i to TAKIEGO SEZONU!!!! Dajcie juz spokój. Na podsumowania przyjdzie czas!
Masahiko - Pią Kwi 24, 2009 16:59
Z Pana Moskala proszę zejść. Najbardziej obawiał się właśnie takich kibiców, którzy w wypadku niepowodzeń będą go masowo krytykować. Wyniki go bronią, więc jak mógł drużynę zamęczyć?...
Bzymcio - Pią Kwi 24, 2009 16:59
Asmodeus napisał/a: |
Jesli Ty sadzisz że Sandecja nie ustepowała motorycznie KSZO to mi Cie troche szkoda bo w kazdym meczu w Saczu sa wolniejsi od przeciwników |
a mi przypomina mi się sytuacja z meczu z KSZO kiedy to Piegzik dogonił obrońce gości będąc kilka metrów zanim i wywalczył aut na wysokości pola karnego przeciwnika :)
Piłkarze mają prawo być zmęczeni bo granie w ciągu tygodnia trzech meczy to bardzo duży wysiłek fizyczny, jednak rywale mają podobny terminarz, na pewno też daje im się we znaki zmęczenie. W tym miejscu Sandecja jest z przodu ponieważ posiada bardzo wyrównaną kadrę i nie ma problemu aby zawodnik dotychczas rezerwowy wskoczył do pierwszej jedenastki.
Iławianin - Pią Kwi 24, 2009 17:22
Witam.Jestem z Iławy nasze szanse na utrzymanie wzrosły.Remis z Ruchem.POtem na wyjezdzie porazka z Concordia ale porazka nie zasluzona i glupia bo w 2min stracilismy 2 bramki i przegralismy ale trudno.Teraz mecz z wami wiem ze Sandecja jest mocna i szans na punkty duzych nie mamy ale nawet jak przegramy to szanse dalej bede z Jeziorakiem jest duzo lepiej.Jeszcze chcialem pochwalic wasze ekipe.Naprawde brawo chlopaki swietna ekipa.Niestety u nas jest juz nie tak dobrze jak chocby na poczatku sezonu powod to wyniki i daltego niema tylu ludzi do dopingu.Na poczatku sezonu w mecz z Oksem mielismy mlyn ponad 350 osob.Rok temu w 4 lidze na WYJEZDZIE w Ostrodzie mielismy mlyn ok 300 osob.Tutaj zapodaje wam linki z probka naszych mozliwosci.
http://www.youtube.com/watch?v=hWwtSazNhik U nas z e Stomilem.
http://www.youtube.com/watch?v=7lUnfF6qGU8 wyjadz w 4 lidze do ostrody ok 300 osob.
Kilinskiego 47 - Pią Kwi 24, 2009 17:23
Powracając do meczu z Jeziorakiem - sądzę, że wygramy 2:0.
Mój skład:
Kozioł
Makuch-Lauko-Jedrszczyk-Gawęcki
Broź-Berliński-Kościukiewicz (Zawadzki - jeśli będzie mógł wystąpić)-Piegzik
Fabianowski-Chlipała
Co do wypocin Asmodeusa to nie będę się odnosił, gdyż z chamskimi osobnikami nie zamierzam dyskutować. Zauważę tylko, że nikt jednak nie podziela jego zdania o słabym przygotowaniu fizycznym zespołu - w meczu z KSZO zawodnicy walczyli aż miło i sił wcale im nie zabrakło, a temu kto twierdzi inaczej to wypada tylko podpowiedzieć, że Sandecja to ci w biało-czarnych strojach, a nie w pomarańczowych:D
[ Dodano: Pią 24 Kwi, 2009 ]
Masahiko napisał/a: | Z Pana Moskala proszę zejść. Najbardziej obawiał się właśnie takich kibiców, którzy w wypadku niepowodzeń będą go masowo krytykować. Wyniki go bronią, więc jak mógł drużynę zamęczyć?... |
Masahiko, poprawka - to nie są kibice, to są ci o których Jano mówi w wywiadach, że przychodzą na mecze tylko z nadzieją ujrzenia porażki Sandecji i ci, którzy życzą Sandecji jak najgorzej robiąc tylko dobrą minę do złej gry. Szkodniki.
x_cite - Pią Kwi 24, 2009 19:28
Iławianin napisał/a: | Witam.Jestem z Iławy nasze szanse na utrzymanie wzrosły.Remis z Ruchem.POtem na wyjezdzie porazka z Concordia ale porazka nie zasluzona i glupia bo w 2min stracilismy 2 bramki i przegralismy ale trudno.Teraz mecz z wami wiem ze Sandecja jest mocna i szans na punkty duzych nie mamy ale nawet jak przegramy to szanse dalej bede z Jeziorakiem jest duzo lepiej.Jeszcze chcialem pochwalic wasze ekipe.Naprawde brawo chlopaki swietna ekipa.Niestety u nas jest juz nie tak dobrze jak chocby na poczatku sezonu powod to wyniki i daltego niema tylu ludzi do dopingu.Na poczatku sezonu w mecz z Oksem mielismy mlyn ponad 350 osob.Rok temu w 4 lidze na WYJEZDZIE w Ostrodzie mielismy mlyn ok 300 osob.Tutaj zapodaje wam linki z probka naszych mozliwosci.
http://www.youtube.com/watch?v=hWwtSazNhik U nas z e Stomilem.
http://www.youtube.com/watch?v=7lUnfF6qGU8 wyjadz w 4 lidze do ostrody ok 300 osob. |
Po pierwsze życze Wam utrzymania. A po drugie to na pewno będzie to ciężki mecz - pamiętacie jak po pięknej grze przegraliśmy w Iławie 1;0....na pewno Naszym atutem będzie Nasz stadion, My kibice i to że jedziecie do Nas z drugiego końca Polski i to może być plus dla drużyny Sandecji, gdyż po takiej podróży piłkarze Jezioraka będą mocno zmęczeni. Licze na wygraną Sandecji i obstawiam skromne 2:0. Co do trenera Moskala to ogromny szacunek dla Niego za to co zrobił i robi nadal! Liga jest wyrównana i ciężka - każdy z każdym może wygrać o czym świadczą wyniki z poprzednich kolejek. Poza tym to co obserwuje od lat - każdy zespół jakoś podwójnie motywuje się na Naszą Sandecje i te mecze są jak widać trudne i nie zawsze ładne dla oka! Jednak licze na szczęsliwy koniec i awans z 1 miejsca do I ligi!:) pzdr
x_cite - Pią Kwi 24, 2009 22:45
a co tu taka cisza?? nikt nic nie pisze.....??
www.megachem.pl - Pią Kwi 24, 2009 23:03
Jak dla mnie to nasi piłkarze mogę się do końca sezonu po głowie kopać, byle wygrywali i awansowali do 1 ligi. Obstawiam 2-0 dla Bianco-Neri i liczę na potknięcie KSZO, oraz peletonu.
Asmodeus - Pią Kwi 24, 2009 23:48
Co do wypocin Asmodeusa to nie będę się odnosił, gdyż z chamskimi osobnikami nie zamierzam dyskutować. Zauważę tylko, że nikt jednak nie podziela jego zdania o słabym przygotowaniu fizycznym zespołu - w meczu z KSZO zawodnicy walczyli aż miło i sił wcale im nie zabrakło, a temu kto twierdzi inaczej to wypada tylko podpowiedzieć, że Sandecja to ci w biało-czarnych strojach, a nie w pomarańczowych:D
[ Dodano: Pią 24 Kwi, 2009 ]
Masahiko napisał/a: | Z Pana Moskala proszę zejść. Najbardziej obawiał się właśnie takich kibiców, którzy w wypadku niepowodzeń będą go masowo krytykować. Wyniki go bronią, więc jak mógł drużynę zamęczyć?... |
Masahiko, poprawka - to nie są kibice, to są ci o których Jano mówi w wywiadach, że przychodzą na mecze tylko z nadzieją ujrzenia porażki Sandecji i ci, którzy życzą Sandecji jak najgorzej robiąc tylko dobrą minę do złej gry. Szkodniki.[/quote]
Nie uwazam żeby mój wczesniejszy post był jakis chamski lub komus ublizajacy :P
Raczej twoja riposta jest na poziomie przedszkolaka
Widzisz to jest forum dyskusyjne , kazdy ma prawo wyrazac swoja opinie ;)
I jesli spedzisz przy Kilinskiego 20 lat tak jak ja to wtedy możesz osadzac kto jest szkodnikiem a kto nie :/
I wybacz że nie jestem jakims huraoptymista bo z taka gra przy awansie do 1 ligi przebudzenie bedzie bardzo brutalne :(
rossobianco - Sob Kwi 25, 2009 00:31
W sobotę 25 kwietnia o godz. 16:00 piłkarze iławskiego Bi-es Jezioraka rozegrają kolejny mecz ligowy. Tym razem ich rywalem będzie wicelider tabeli - Sandecja Nowy Sącz.
Przeciwnicy Jezioraka rundę jesienną zakończyli w środku tabeli, ale po zimowych wzmocnieniach na wiosnę radzą sobie znakomicie. Zespół z Nowego Sącza został wzmocniony piłkarzami I-ligowej Kmity Zabierzów, która wycofała się z rozgrywek i póki co w lidze awansował już na drugą pozycję. W obecnej rundzie gospodarze sobotniej potyczki nie ponieśli jeszcze porażki, a za to wygyrali aż pięć meczów i odnotowali dwa remisy. Czołowym zawodnikiem ekipy Sandecji jest Piotr Bania, który do tej pory zdobył aż 13 bramek i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców II ligi grupy wschodniej.
Piłkarze z Iławy, których gra ostatnio napawa optymizmem (dwa gole zdobyte w Piotrkowie Trybunalskim i wygrana przed własną publicznością z Sokołem Aleksandrów Łódzki) do Nowego Sącza wybrali się już dzisiaj rano (piątek 24 kwietnia). Iławianie będą nocowali w Brzesku, a jutro po godz. 13:00 udadzą się na mecz. Sytuacja w zespole nie jest za wesoła, gdyż na wyjazd wybrało się tylko 14 zawodników, w tym dwóch juniorów - Maciej Kula oraz Bartosz Boros. Wszystko to jest wynikiem kontuzji, natomiast za czwartą żółtą kartkę pauzować musi Jakub Drzystek.
Małe kłopoty kadrowe mają także gospodarze, ale przy tak szerokim składzie jakim dysponuje Sandecja i bardzo dużych ambicjach na awans do I ligi nie powinno to stanowić dużego problemu.
Bardzo zdecydowanym faworytem będą zapewne zawodnicy z Nowego Sącza, ale iławianie już nie raz pokazali, że w spotkaniach których są skazani na porażkę potrafią utrzeć nosa nawet najlepszym. Wszystko okaże się już jutro wieczorem.
radziufan - Sob Kwi 25, 2009 07:16
Bez Frohlicha, Skrzypka i Zawadzkiego powalczy dziś Sandecja o punkty w meczu z Jeziorakiem
Cztery wygrane w tyluż rozegranych ostatnio spotkaniach - taki jest bilans Sandecji, ubiegającej się o promocję do I ligi. Dzisiaj sądeczanie dążyć będą do przedłużenia zwycięskiej passy. Na ich drodze staje Jeziorak Iława, zespół rozpaczliwie broniący się przed degradacją.
Gospodarze wystąpią zatem w roli faworytów, choć wszelkie typowania, akurat w przypadku rywalizacji we wschodniej grupie II ligi, są kwestią wielce ryzykowną. Ekipy bezpośrednio zaangażowane w batalię o awans tracą nieoczekiwanie punkty z teoretycznie słabszymi przeciwnikami, co nakazuje w nieco inny sposób spojrzeć na równą formę i konsekwencję podopiecznych trenera Roberta Moskala. Po ich potyczkach trudno wpadać w zachwyt nad futbolową maestrią, niemniej biało-czarni nie schodzą poniżej określonego poziomu i, co najważniejsze, nie trwonią w głupi sposób dorobku. Nawet, gdy nie znajdują się akurat w optymalnej dyspozycji. Środowe trzy "oczka" zainkasowane w Zamościu są na to najlepszym przykładem.
- Nie ukrywam, że w meczu z Hetmanem sprzyjało nam szczęście - przyznaje Robert Moskal. - Mam nadzieję, że nie opuści nas ono także w konfrontacji z Jeziorakiem. W środę chłopcy przeżywali lekki kryzys, mimo to potrafili wygrać, podczas gdy inne zespoły w takich okolicznościach zwykle tracą punkty. Świadczy to o ich dojrzałości.
Pytany, czy nie obawia się, że zawodnicy po uporaniu się z Kolejarzem, KSZO i Hetmanem mogą popaść w samozadowolenie, szkoleniowiec odpowiada:
- Nie, taka możliwość nie wchodzi w rachubę. Wszyscy zdają sobie sprawę, jak ciężko przyszły im te zwycięstwa. W spotkaniu z Jeziorakiem musimy szarpnąć. Winni to jesteśmy sądeckiej publiczności. Lekceważenie rywala nie wchodzi w rachubę.
W sobotnim meczu nie wystąpią "wiszący" jeszcze za żółte kartki Jano Frohlich, a do kontuzjo wanego przed tygodniem Dawida Skrzypka dołączył poobijany w Zamościu Dariusz Zawadzki.
- Obydwaj pomocnicy od biedy mogliby wybiec na boisko - wyjaśnia Moskal. - Nie ma jednak sensu narażać ich na pogłębienie urazów. Ma ich kto zastąpić. Do gry aż pali się środkowy pomocnik Rafał Berliński, a do występu na skrzydłach kandydują Mateusz Broź, Madrin Piegzik i Rafał Zawiślan. Korzystając z okazji chciałbym podkreślić, że wizyta na meczu z Hetmanem prezydenta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka dodatkowo zmobilizowała piłkarzy. Przekonała, że ich trud jest przez władze miasta właściwie doceniany.
Mecz Sandecji z Jeziorakiem Iława rozpocznie się w sobotę o godz. 16.
Ze spotkania przeprowadzona będzie bezpośrednia relacja internetowa, przygotowana przez firmę Outpartner. Obejrzeć ją będzie można, klikając na link
http://outpartner.test.hosting360.pl/.
(dw)
Do meczu kandydują następujący piłkarze:
Marek Kozioł, Tomasz Wróbel - Piotr Powroźnik, Miroslav Lauko, Rafał Jędrszczyk, Dariusz Gawęcki, Marcin Makuch, Paweł Szczepanik - Mateusz Broź, Rafał Zawiślan, Rafał Berliński, Hubert Kościukiewicz, Madrin Piegzik, Łukasz Krupa - Piotr Bania, Piotr Chlipała, Wojciech Fabianowski oraz Marcin Plata
wasekJP - Sob Kwi 25, 2009 10:07
Pewnie ten temat był już poruszany ale nie mam czasu za bardzo tego szukać w tym momencie. Może ktoś mi powiedzieć od której godziny są dzisiaj czynne kasy przy stadionie?
jaro_jaro - Sob Kwi 25, 2009 10:10
wasekJP napisał/a: | Pewnie ten temat był już poruszany ale nie mam czasu za bardzo tego szukać w tym momencie. Może ktoś mi powiedzieć od której godziny są dzisiaj czynne kasy przy stadionie? |
pewnie od 14
Kilinskiego 47 - Sob Kwi 25, 2009 10:12
^^
I dodatkowo chciałem jeszcze zapytać, czy będzie jakaś bramka wejściowa dla tych, którzy już wcześniej zakupili bilety?
wasekJP - Sob Kwi 25, 2009 10:26
Co do dodatkowej bramki dla kibiców mających już bilety na spotkanie nie będę się wypowiadał gdyż nic na ten temat nie wiem. Ale w tej kwestii bezsprzecznie muszę powiedzieć że takie posuniecie ze strony zarządu prędzej czy później musi dojść do skutku gdyż taka bramka jest konieczna. Dało się to zrobić bodajże na meczu z Legia to czemu nie na każdym z meczów ligowych. Dajmy wszystkim kibicom równe szanse oglądnięcia meczu od pierwszego gwizdka.
Bianconeri - Sob Kwi 25, 2009 10:29
Mozliwe że będzie, na 100% nie wiem ale weźcie tez pod uwage, że po 1 primo:) aż takich tłumów jak na meczu z KSZO dziś niestety raczej nie będzie (chociaż oczywiście mamy nadzieję na dużą frekwencję), po 2 primo:) biletów w przedsprzedaży tez nie zeszlo aż tyle co na KSZO i po trzecie i najważniejsze primo ultimo:) nie bedzie zaostroznych kontroli na bramach, nie będą każdego spisywać itp więc to wchodzenie będzie przebiegać o wiele szybciej i sprawniej więc nie dramatyzujcie;)
Ale co fakt to fakt, takie wejście powinno być zawsze, będziemy o tym rozmawiać z zarządem.
SWEET - Sob Kwi 25, 2009 10:31
ja mysle ze wygramy 4:1... Usiebie gramy zdecydowanie lepiej i ofensywnie i bramek bedzie duzo... Jak bedzie to sie przekonamy... :D
radziufan - Sob Kwi 25, 2009 10:37
notowania u buka przed meczem
Sandecja N.S.-J.Ilawa 1,35 / 3,8 / 7,55
bacin - Sob Kwi 25, 2009 10:42
Relacja LIVE? O cholera! Ciekawe, jakie będzie obciążenie na łączach.
style - Sob Kwi 25, 2009 11:05
pogoda super jak sie utrzyma do 16 frekwencja bedzie niezła
spdr - Sob Kwi 25, 2009 12:07
stawiam na wygraną od 2:0 wzwyż
szkoda że prawdopodobnie nie będzie tylu ludzi co na ostatnich meczach choć z drugiej strony może nie będzie tak źle- pogoda cudowna na kolejne zwycięstwo
cu na AK47
Oreł - Sob Kwi 25, 2009 12:35
ja typuje 4:0 dla nas ;) Pogoda fajna myślę że ok. 3 000 ludzie bd xD
ERNESTO - Sob Kwi 25, 2009 12:53
Przeraza mnie poniekad ten optymizm (4-0, 4-1, 3-0). Moze nie widzialem zadnego z meczow na zywo, filmiki w pelni nie oddaja przebiegu spotkan itp, ale chcialem zauwazyc, ze poza meczu z Lomza wszystkie wyniki oscylowaly wokol remisu ... 1:1, 1:0, 1:1, 3:2, 1:0, 1:0.
Mimo, ze Jeziorak jest slabszy od nas, to jednak stawialbym dzis na bramkowy remis ...
Obym sie mylil. Wazniejsze od ilosci strzelonych bramek jest to aby ten mecz wygrac i mam nadzieje, ze tak sie stanie.
Pozdrawiam
Dziekan - Sob Kwi 25, 2009 13:21
ERNESTO napisał/a: |
Mimo, ze Jeziorak jest slabszy od nas, to jednak stawialbym dzis na bramkowy remis ...
Obym sie mylil. Wazniejsze od ilosci strzelonych bramek jest to aby ten mecz wygrac i mam nadzieje, ze tak sie stanie.
Pozdrawiam |
Na szczescie pesymisci sa za granica :D
Sandecja 3 Jeziorak 1 :)
jgns - Sob Kwi 25, 2009 13:48
2:1
lukas33 - Sob Kwi 25, 2009 14:10
Nie bedzie to wbrew pozorom łatwy mecz. Najwiekszy problem w drugiej linii by miał kto podać piłke napastnikom. Myślę ze do przodu ale skromnie 1-0
mic1992 - Sob Kwi 25, 2009 14:40
Kozioł w dobrej formie więc bramki n ie puści, atak mamy dobry: Bania, Bróź, Zawiślan więc stawiam 2-0
slawek132 - Sob Kwi 25, 2009 15:07
bedzie relacja ?????
Iławianin - Sob Kwi 25, 2009 15:12
Pamietam jak u nas z wami wygralismy i wasz bramkarz dostal loba z polowy bo za daleko wyszedl.Wasz trener niezle sie na niego wkurzyl i go zdjal w 2 polowie i jak schodzil to caly stadion Gronkie DZIEKUJEMY DZIEKUJEMY...Oby ten mecz byl wielkim widowiskiem mam nadzieje ze Brzesko przegra bo my z wami szanse mamy male nie ujmujac naszym pilkarzom w razie porazki z wami chcemy miec nadal szanse jezeli dacie mi relacje po meczu jak wygladala nasza gra bede wdzieczny.Oby bylo to wielkie widowisko.POZDRO.
mateusz1111 - Sob Kwi 25, 2009 15:12
gdzie mozliwa jest relacja meczu
ERNESTO - Sob Kwi 25, 2009 15:48
Dziekan napisał/a: | ERNESTO napisał/a: |
Mimo, ze Jeziorak jest slabszy od nas, to jednak stawialbym dzis na bramkowy remis ...
Obym sie mylil. Wazniejsze od ilosci strzelonych bramek jest to aby ten mecz wygrac i mam nadzieje, ze tak sie stanie.
Pozdrawiam |
Na szczescie pesymisci sa za granica :D
Sandecja 3 Jeziorak 1 :) |
Nie wiedzialem, ze Bianco wyjechal ;)
Pozdro
tibs - Sob Kwi 25, 2009 16:38
Wielkie dzieki za transmisje, siedze teraz w Anglii a czuje sie jakbym był na Kilinskiego
slawek132 - Sob Kwi 25, 2009 16:50
dzieki za transmisje...... super ze takie cos jest ;D
czekamy na gola .......
HEJ HEJ SANDECJA !!!
herms - Sob Kwi 25, 2009 17:06
wow. no aż mnie zamurowało. Dzieki za transmisje!
mic1992 - Sob Kwi 25, 2009 17:13
1-0
55' bodajże zawiślan
SWEET - Sob Kwi 25, 2009 17:56
1:0 KONIEC!!!
Trudny mecz ale wazne zwyciestwo... Sandecja po kroku zbliza sie do 1 ligi...
Oby tak dalej... :D
A na koniec dziekuje za transmisji z meczu na zywo ze Stadionu...
Jestem pod wrazeniem tej transmisji...
Nie mogłem byc na meczu z róznych zwzgledów...
Hej hej Sandecja...
herms - Sob Kwi 25, 2009 18:03
mic1992 napisał/a: | 1-0
55' bodajże zawiślan |
na 90minut.pl pisze ze Bania
edit. tera na 90minut pisze ze Zawiślan
Sekta - Sob Kwi 25, 2009 18:18
gola zdobył Rafał Zawiślan
mic1992 - Sob Kwi 25, 2009 18:19
możliwe, nie jestem pewien, a znowu na 2liga.info.pl pisze, że Zawiślan, ale chyba 90minut jest wiarygodniejsze
edit: na 90minut jest już że zawiślan strzelił
fanatycznie - Sob Kwi 25, 2009 18:25
Start zremisował, przewagę powiększyliśmy ;)
poskus - Sob Kwi 25, 2009 18:32
Na razie jesteśmy na 1 miejscu w tabeli :D miejmy nadzieje ,że przegra kszo
www.megachem.pl - Sob Kwi 25, 2009 18:37
Wydaje mi się, że KSZO jutro meczu nie wygra- co najwyżej remis- nietypowa pora.
poskus - Sob Kwi 25, 2009 18:43
Lepiej żeby przegrali...
Frodo - Sob Kwi 25, 2009 18:56
Mecz nie był wysokich lotów, ale ważne zwycięstwo!!! Start zgubił punkty więc jest git!
SANDECJA !!!
Puebluś - Sob Kwi 25, 2009 19:06
brawo Sandecja za kolejne 3pkt!Pozdro z Kielc
krochmal - Sob Kwi 25, 2009 19:13
Kolejny krok do upragnionego awansu zrobiony. W tej rundzie to możemy wszystkie mecze wygrywać po 1:0 strzelając gola w 94 min byle 3 punkty zostawały przy Sandecji.
Ale ja tym razem o czym innym związanym z tym meczem ale nie od strony czysto sportowej:
Gwizdanie na swojego zawodnika schodzącego z boiska nawet po słabszym meczu jest skandalem :!: Taka sytuacja miała miejsce dziś w momencie jak schodził Kościukiewicz na sektorze A. Gwizdy i non stop nieustające śmiechy gdy On dochodził do piłki były na porządku.
Ja się pytam - po co te stare dziady, które już przed meczem krytykują Piegzika, Kościukiewicza a potem po kilku akcjach Madrina wychwalają go przychodzą i zatruwają powietrze na Kilińskiego. Fabianowski wszedł na boisko a jeden "Fabianowski jest słaby" Piosik był lepszy - a jak graliśmy z Okocimskim to "jaki ten Piosik słaby" itd itp
Ludzie zastanówcie się bo doprowadzicie do sytuacji jaka miała miejsce przy Araszkiewiczu gdzie sam trener mówił, że z trybun są głosy, które mają mu "pomóc" w układaniu składu.
Dziś już chyba Gawęcki wdał się w polemikę z jednym który raczył swoje mądrości wypowiedzieć :/
Po raz pierwszy od dawna są szanse na lepszą bytność dla klubu, na to, żeby Sandecja zaistniała - a kilku matołów stara się to rozwalić. Nic im się nigdy nie podoba.
Na koniec mam pytanie - czy jest jakaś szansa (szczerze mówiąc sam nie wiem jaka :/) żeby Stowarzyszenie jakoś zadziałało temu co się dzieje na A ?? Kilka normalnych osób nie jest wstanie tam wiele zdziałać.
style - Sob Kwi 25, 2009 19:14
chłopaki w przerwie w szatni musieli dostac niezły opier*ol bo zaczeli grac w drugiej połowie, koncowka jeszcze byla troche nerwowa ale 2 połowa to inna Sandecja, swoja gra rozkrecili kibicow.
Sedziowie tez dzisiaj super sie zaprezentowali nielcizac paru wpadek (nieprzyznany rozny itd) ale ogolnie bylo dobrze
Brawo Sandecja!
aidos - Sob Kwi 25, 2009 19:29
@krochmal,
Masz rację, jest to bardzo denerwujące jak się słyszy za plecami samych "najmądrzejszych trenerów", i że wszystko im się nie podoba ale nawet nie sposób im zwrócić uwagę jak gościu się sam kopie po głowie i wyskok ma na 5 cm.... Co do gwizdów masz rację ale to były nieliczne osobniki i raczej większośc klaskała.
spdr - Sob Kwi 25, 2009 19:43
pierwsza połowa zdecydowanie wyrównana i słabsza ze strony naszych grajków
faktycznie w przerwie musieli usłyszeć parę ciepłych słów
bo druga połowa bez gadania powinna skończyć się co najmniej 4:1 dla Nas
ale zdecydowanie nie szło pod bramką Jezioraka
było tzw ostatnie podanie tylko brakło celnego strzału
i wreszcie skrzydła grały pełną parą !!!
gracz meczu:
A. Zawiślan
B. Lauko
C. Powroznik
mała zabawa na koniec
www.megachem.pl - Sob Kwi 25, 2009 19:45
To że Kostek jest drewniany wiedział chyba każdy i to przed meczem- ciężko, żeby zawodnik o takim wzroście był technikiem, ale parę razy ładnie obsłużył piłką kolegów. Pozytywnie zaskoczył mnie dziś Makuch- po wejściu miał parę naprawdę dobrych interwencji, nie tak jak ostatnio. Lauko czyścił wszystko- duże brawa. Panowie, jak dla mnie to wszyscy mogą się po głowach kopać, żeby tylko wygrywać. Grając o awans nie liczy się piękno, ale punkty- więc brawo dla chłopaków. Mieli ciężkie 3 mecze pod rząd i zdobyli w nich komplet. Za tydzień Otwock, który by pewnie odpuścił, ale że Wieliczka wygrała, to mogą powalczyć o dobry rezultat. Mimo to jestem optymistą i stawiam na wygraną Naszych.
1980_NS - Sob Kwi 25, 2009 19:49
Zapominacie o Rafale Jędrszczyku, dla mnie bardzo waleczny zawodnik, szybkość to nie jest jego atut, ale nadrabia to dobrym ustawieniem i ma znakomite crossowe podania z lewej nogi. Ogólnie mamy trójkę świetnych środkowych obrońców. A dziady z sektoru A to jest nieporozumienie, po golu dla nas zawsze im się już wszystko podoba.
krochmal - Sob Kwi 25, 2009 20:18
aidos napisał/a: | @krochmal,
Masz rację, jest to bardzo denerwujące jak się słyszy za plecami samych "najmądrzejszych trenerów", i że wszystko im się nie podoba ale nawet nie sposób im zwrócić uwagę jak gościu się sam kopie po głowie i wyskok ma na 5 cm.... Co do gwizdów masz rację ale to były nieliczne osobniki i raczej większośc klaskała. |
Zgodzę się !! Ale to jest zawodnik Sandecji, gracz klubu, któremu Ci ludzi "kibicują" !! I dla mnie idiotyzmem jest takie zachowanie - a co do gwizdów i oklasków przynajmniej w tej części A od krytej widziałem 2 słownie DWIE osoby, które klaskały - reszta się śmiała albo gwizdała albo buczała jak małpa w zoo :/ nie wiem jak było bliżej wyjścia mniej więcej od miejsca gdzie siedział Jano, Dawid Skrzypek i Darek Zawadzki. Może tam było lepiej :/
slawek132 - Sob Kwi 25, 2009 20:24
To jest to .....mimo iż zespól gości był z dołu tabeli nikt ich nie lekceważył . takie mecze trzeba poprostu wygrywać ,a często są to bardzo trudne mecze ,chociaz tabela mówi inaczej Ważne zwycięztwo zakonczyło pracowity tydzien w którym zdobyliśmy komplet punktów. Już niedlugo Otwock tam trzeba zagrać zdecydowanie o 3 punkty i z pełnym zaangażowaniem tak jak w ostatnim czasie ......
gramy ...........
I LIGA CZEKA !!!!
Kilinskiego 47 - Sob Kwi 25, 2009 20:29
Nie tylko na stadionie są takie typy, ale na forum też (przykład z wczoraj...). Najlepszy na to sposób to, za przeproszeniem, wyj.... takiemu jednemu z drugim w czape to się uspokoją stare pryki.
Co do meczu - pierwsza połowa bardzo przeciętna. Po tym jak Gawęcki przeszedł na środek boiska - druga już dużo lepsza. Kilka szybkich ataków na Jezioraka wystarczyło, który tylko jedno bramkową porażkę zawdzięcza dużej nieskuteczności po naszej stronie oraz bramkarzowi (który z wyjątkiem sytuacji kiedy strzeliliśmy bramkę:)) interweniował bardzo dobrze.
Najważniejsze 3 punkty i w sumie pewne zwycięstwo.
internacionale - Sob Kwi 25, 2009 20:43
Kilinskiego 47 napisał/a: | Nie tylko na stadionie są takie typy, ale na forum też (przykład z wczoraj...). Najlepszy na to sposób to, za przeproszeniem, wyj.... takiemu jednemu z drugim w czape to się uspokoją stare pryki.
|
Tak naprawdę nie zwykłem bywać na sektorze A, ale przy okazji następnego meczu chętnię odwiedzę tamte rejony... Prawda jest taka że jak się nie zjebie jednego z drugim to porządku nigdy nie będzie. Jeśli rzeczywiście to co opisujecie jest prawdą to jedyne co się nasuwa: wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd
A tak wogóle to ten sektor od zawsze źle mi się kojarzył ... ;)
krochmal - Sob Kwi 25, 2009 20:50
internacionale napisał/a: | Tak naprawdę nie zwykłem bywać na sektorze A, ale przy okazji następnego meczu chętnię odwiedzę tamte rejony... Prawda jest taka że jak się nie zjebie jednego z drugim to porządku nigdy nie będzie. Jeśli rzeczywiście to co opisujecie jest prawdą to jedene co można powiedzieć: wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd (...) |
Z reguły na wysokości tej bramki od Kilińskiego lub kilka krzesełek patrząc od bramki w prawo. Najwyższy rząd - tam zawsze siedzą najwięksi mędrcy co zawsze wszystko wiedzą najlepiej, zawsze Sandecja gra słabo i zawsze każdy zawodnik gra słabo. No chyba, że zrobi akcje lub gola strzeli to już gra super.
Aha - dziś był taki motyw, że "Broź dlatego przecież nie gra bo on nie jest z Zabierzowa a Moskal tylko swoich wystawia" i że "wymęczona zwycięstwo bo"Kmita 4 mecze wygrała 1:0 a tak to same remisiki były"
Zapraszam na A - czasem można się wielu rzeczy dowiedzieć - a niestety - jedna czy dwie osoby nie są w stanie tam porządku zaprowadzić a pech taki, że właśnie tu a nie gdzie indziej umieszczona jest ławka Sandecji.
Gratulacje na koniec dla trenera Moskala za stalowe nerwy na takie osoby....Ja bym nie wytrzymał...
herms - Sob Kwi 25, 2009 20:55
Tez nie lubię jak ci "znawcy" od pierwszych minut k...uja i narzekają. Zróbcie z tym porządek. A jak tym leśnym dziadkom nie pasuje to mogą iść do pubu na transmisje live. :)
Cytat: | Gratulacje na koniec dla trenera Moskala za stalowe nerwy na takie osoby....Ja bym nie wytrzymał... |
Moskal był dzisiaj trochę poddenerwowany :)
misiek1999_13 - Sob Kwi 25, 2009 21:02
powiem tyle gra nie zachwycalismy ale najwazniejsze ze sa 3 punkty i miejmy nadzieje ze w otwocku bedzie lepiej ja wroci skrzypek jano i zawadzki
1 LIGA 1 LIGA SANDECJA ;;P
internacionale - Sob Kwi 25, 2009 21:29
Co mi się rzuciło w oczy...
- Miroslaw Lauko, w defensywie bezbłędny, miał coprawda dwie niezłe sytuacje na zdobycie bramki ale i tak swoją postawą udowodnił przydatność do drużyny.
- Duży plus dla Piotra Bani, zagrał całe spotkanie i napewno nie odstawał od reszty zespołu.
- Rafał Zawiślan, nieźle spisał się na prawej stronie. Fajne zwody, i widać było że "ciągnie" grę. Moim zdaniem nieco za wcześnie trener go ściągnął
- Madrin Piegzik na lewej pomocy sprawił pozytywne wrażenie. Coprawda piłka trochę mu się dzisiaj nie "kleiła", jednak nadrobił walecznością.
- Kozioł - dużo pracy nie miał, jednak dzisiaj swoją pewną postawą udowodnił, że chwilowe problemy ma już za sobą.
krochmal - Sob Kwi 25, 2009 21:36
Wg mnie Piotr Bania to najlepszy zawodnik spotkania - jego waleczność powinna być wzorem dla pozostałych kolegów. Nie odpuścił żadnej piłki choć mógł się narazić na kartkę i odpoczynek w Otwocku. Brawo i gratulacje!
Duży plus dla sędziów - nie popełniali rażących błędów, nie szafowali kartkami. Brawo!
Asmodeus - Sob Kwi 25, 2009 21:40
Kilinskiego 47 napisał/a: | Nie tylko na stadionie są takie typy, ale na forum też (przykład z wczoraj...). Najlepszy na to sposób to, za przeproszeniem, wyj.... takiemu jednemu z drugim w czape to się uspokoją stare pryki.
Co do meczu - pierwsza połowa bardzo przeciętna. Po tym jak Gawęcki przeszedł na środek boiska - druga już dużo lepsza. Kilka szybkich ataków na Jezioraka wystarczyło, który tylko jedno bramkową porażkę zawdzięcza dużej nieskuteczności po naszej stronie oraz bramkarzowi (który z wyjątkiem sytuacji kiedy strzeliliśmy bramkę:)) interweniował bardzo dobrze.
Najważniejsze 3 punkty i w sumie pewne zwycięstwo. |
Hmm chciałbym zobaczyc jak to robisz :D może adresik podasz czy jestes wielki przy kolegach czy przez neta , zreszta z kolegami też mozesz byc przynajmniej bedzie cie miał kto pozbierac :)
Co do samego meczu tak jak wczesniej pisałem słabiutko , optymizmem może napawac 15-20 min drugiej połowy (chyba że na tyle sił starcza ) A co do gry Kosciukiewicza to hmm .. bez komentarza tak słabego gracza dawno w Sandecji nie widziałem
Pozdrawiam i życze dalszego ogladania meczy przez różowe okulary
Kilinskiego 47 - Sob Kwi 25, 2009 21:44
^^
No i proszę, uderz w stół, a nożyce się odezwą. Poziom twoich wypowiedzi jest powalający, koniec polemiki z tobą, możesz pisać dalej co chcesz. Im więcej tym lepiej - szybciej przynajmniej wylecisz...
Gwiazdor z sektora A.
aidos - Sob Kwi 25, 2009 21:47
@krochmal,
sorry że się tak Ciebie utrzepiłem, ale cosik mi tu kłamiesz koleżko :)
Cytat: | ....Ja bym nie wytrzymał... |
a jednak wytrzymałeś....
pewnie gdzieś obok siebie siedzieliśmy, bo wszystko potwierdzam co piszesz ale zamiast tutaj to mogłeś coś na stadionie powiedzieć/krzyknąć itp.
Natomisast co do gry to pozostaje wiele do życzenia, chwała Moskalowi za punkty ale też chciałbym zobaczyć jakieś widowisko, z taką grą kibiców więcej nie przybędzie bo co mecz to kopanina. Wiem chłopaki się zgrywaja, ale oni w większości się zgrywają od czasu Kmity, a wyróżniającymi się zawodnikami w meczu i tak są Bania, Broż, Skrzypek, Lauko czy Zawiślan, reszta po prostu gra.
Rozumiem, że chcąc awansowac liczą się tylko punkty i jakże przyjemny widok przynajmniej do jutra w tabeli ;) ale kiedy i z jakim przeciwnikiem bedzie fajny mecz?
Z mocnymi trzeba się pilnowac i grać zachowawczo bo są mocni, ze słabeuszami trzeba uważać bo moga mieć farta, a ze średniakami też trzeba się liczyć bo im nie zależy i specjalnie się spinaja na nas. Z tego wnisek, że z nikim nie bedzie łatwo i z każdym trzeba grać bardzo zachowawczo.
Trener na kazdym kroku podkreśla że gra ofensywny futbol, i że Kmita to tylko dzięki pechowi remisowała. Jak się ciesze że Sandecja ma szczęście, bo dzięki ofensywnemu stylowi gry i Koziołowi wygrywamy po 1-0 modląc się po bramce by mecz już dobiegł końca.
PS. Nie jest moim zamiarem jechanie tutaj po trenerze, zawodnikach i nikim innym, tylko konstruktywna krytyka. Bardzo cieszą 3 pkt i miejsce w tabeli i tez wolę awansowac w takim stylu niż nie awansować, ale po każdym meczu pozostaje wielka radość z 3 pkt ale również coraz większy niedosyt i rozgoryczenie.
Pzdr
internacionale - Sob Kwi 25, 2009 22:09
Asmodeus napisał/a: |
Widzisz siedze na F :P
Skoro piszesz że mi wyjebiesz to pokaż cwaniaku jak to zrobisz
Jestem do dyspozycji mimo 34 lat , to daje Ci raptem 2 sekundy |
Ale co to ma być. Nikt tutaj nie pisał że będzie kogokolwiek bił. Kolega "Kilińskiego47" mocniej zaakcentował jak powinno postępować się z kimś kto cały mecz marudzi, narzeka, krytykuje i w rzeczywistości jest przeciwko naszej drużynie. Miejce takich osób jest na sektorze gości (czyt. klatka) i ja także nie będę tolerował takiego zachowania na stadnionie (stąd też mój post w którym piszę że chętnie zajrzę na A podczas następnego meczu).
Tomko54 - Sob Kwi 25, 2009 22:58
Ja na meczu z KSZO byłem na sektorze A i tam na prawde nie da sie kibicować bo każdy narzeka... irytowały mnie takie dwa małolaty co jeden do drugiego mówił jak było prostopadłe podanie do Kozioła "zrób Boruca" i chyba każdy wie o co chodzi (mecz Polska - Irlandia) dlatego na dzisiejszym meczu z Jeziorakiem przeszedłem na sektor F i tam było spoko. Co do meczu to podobał mi sie i myślę że I liga się zbliża ;]
simo_n - Sob Kwi 25, 2009 23:03
http://tv-ns.pl/wydarzenia/material/832/1.html
kamilyes - Sob Kwi 25, 2009 23:12
ci "wielcy trenerzy" nie tylko krytykowali grę piłkarzy, siedzę sobie w pierwszych 10 minutach meczu na C, a tu nagle za mną stare dziadki gdy usłyszeli pierwszy śpiew sandecji ( czyt. Kooolejowy Klub Sportowy Sandecja), odpowiadają: "D**a a nie kolejowy, co oni są nienormalni niewiedzą że to jest Miejski Klub Sportowy i tak cały czas pierd***, za chwile znowu " na sektorze F to nawet siadnąć niemoża bo wywieszają te "reklamy" bejdoki jedne, jakby sobie niemogli wywieszać gdzie indziej", odpowiedziałem miło dziadkom i przeniosłem się odrazu na młyn, szkoda gadać, jak im się coś niepodoba to niech wogule nieprzychodzą na mecz!
Asmodeus - Sob Kwi 25, 2009 23:15
Kilinskiego 47 napisał/a:
Nie tylko na stadionie są takie typy, ale na forum też (przykład z wczoraj...). Najlepszy na to sposób to, za przeproszeniem, wyj.... takiemu jednemu z drugim w czape to się uspokoją stare pryki.
A tio co zaproszenie do tanga ;) Siedzac 20 lat juz na Kilinskiego złego słowa na meczu nie powiedziałem , ale po to jest forum by wymieniac sie pogladami . ,Moje zdanie jest takie że chłopaki nie graj dobrze co nie znaczy że ja sie z tego ciesze jak insynuuje Kilinskiego47
Co do krytyki to nie tylko leci z A, bardzo wiele cierpkich słow poleciało też z F pod adresem Kosciukiewicza ;)
I jeszcze raz dla nie kumatych , jesli był bym przeciwko Sandecji to nie chodził bym na mecze :) co wiecej ja znam bardzo wielu piłkarzy , nie zmienia to faktu że uważam ich gre za słaba (stac ich na wiecej )
internacionale - Sob Kwi 25, 2009 23:29
simo_n napisał/a: | http://tv-ns.pl/wydarzenia/material/832/1.html |
Bardzo fajny reportaż. Widać że chłopaki w tv-ns nie próżnują. Tego typu materiały wideo mają dużo większą szansę powodzenia w internecie niż inne próby .... no właśnie próby... ;)
Kilinskiego 47 - Sob Kwi 25, 2009 23:41
Asmodeus napisał/a: |
A tio co zaproszenie do tanga |
^^
metafora...
I co, przez to, że dziś Kościukiewicz się osłuchał jaki jest beznadziejny, to pewnie w następnych spotkaniach będzie grał lepiej? Według mnie też zagrał dziś słabo, bo niby miał zastąpić Zawadzkiego, a ewidentnie nie ma ku temu żadnych predyspozycji, bo jest typowym defensywnym pomocnikiem do rozbijania ataków rywali, a nie do konstruowania akcji ofensywnych swojego zespołu.
Ja myślę, że każdy mężczyzna przyjmie jak mu powiesz prosto w twarz - słuchaj stary, zagrałeś dziś bardzo słabo (ale choćby z samego faktu, że reprezentujesz nasz klub, będziemy cię wspierać, bo jest to w naszym wspólnym interesie). Taki wyświechtany slogan - You'll never walk alone - a tak bardzo by się czasami na Sandecji przydał.A nie jakieś wyklinanie, wygwizdywanie, wyśmiewanie z trybun, bo jestem "anonimowy". O to mi chodzi - i takich delikwentów mam na myśli, że trzeba by ich było ustawić na właściwe tory kibicowania Sandecji, a nie szydzenia z zawodników. Jak jeden z drugim jest taki mądry, to niech przyjdzie na trening, poczeka po meczu, i niech powie zawodnikowi co ma do niego itd... To jest skandaliczna sytuacja żeby trener Sandecji mówił po meczu, że kibice z "tego sektora" (A) dziś nie pomagali. I przez tych kilku/kilkunastu mędrców dyskutujemy pół wieczoru i kłócimy się miedzy sobą, a te stare pryki z A i tak przyjdą na kolejny mecz i będzie to samo. Wstyd dla nas wszystkich, dla każdego kto mieni się kibicem SANDECJI. I to mnie boli i zawstydza. Mam nadzieje, że teraz wyraziłem się jaśniej.
A co do słabego przygotowanie fizycznego o czym pisałeś wczoraj, to dziś tez nie było tego widać, no chyba że Jeziorak był tak słaby w tym względzie.
AdoDC - Nie Kwi 26, 2009 00:18
Mecz dzisiaj średni ale liczą sie 3 punkty które bardzo przybliżaja nas do awansu do 1 ligi!
Brawa dla sektora F za doping i wciaganie kibiców z C w doping.
OD siebie powiem ze na C siedzi troche osób co chciałoby dopingować cały mecz SANDECJE lecz może boją się odżycenia przez starszych z ''F" więc można by podesłać tuż przed meczem kilku chłopaków na C którzy by zachecali do pojscia na młyn.
Powiem Wam że na C też słyszałem jakiegoś chłopaczka co cały czas napieradalał na naszych graczy. Żał ;/
Typowy trener z niego;)
pozdrawiam i do nastepnego meczu!
sns1910 - Nie Kwi 26, 2009 00:28
Najbardziej chyba mnie rozdrażniło to jak nasi zrobili naprawdę fajną akcję, dwie klepki, prostopadła piłka i po ją kończącym lekkim uderzeniu Kościukiewicza zamiast gromkich braw z sektora F poszła fala gwizdów - jestem więc jak najbardziej za tępieniem "sądecko-mędrcowej mentalności"! Przykład prosty co ludzie nie mający za wiele pojęcia o piłce, a dużo do powiedzenia potrafią zrobić z własnym zawodnikiem widać BYŁO (bo dziś naprawdę dobry, pewny mecz) po Makuchu - gość miał bardzo dobry początek w klubie i po 2-3 fatalnych zagraniach w meczu z Kolejarzem każde następne kończyło się szyderczymi okrzykami i gwizdami i widać było że przez to gość nie ma pewności w tym co robi, gubi się i boi się zaryzykować z ciekawym zagraniem, a jak już to robił to bardzo niepewnie co kończyło się kolejnym kiksem...Na szczęście dziś wszedł i miał ogromną ochotę się pokazać, udowodnić sobie i szydercom że grać potrafi i to mu się udało - kilka ciekawych wejść, zagrań (szczególnie górna prostopadła piłka do Piegzika była wysokiej klasy), odbiorów - to był na pewno ważny mecz dla niego i cieszy to że się przełamał. Szkoda mi tez Kościukiewicza, bo nie grał źle, w sumie na podobnym poziomie co Berliński - a że obaj są stricte defensywnymi pomocnikami to przy akcjach ofensywnych obaj zostawali i była spora dziura w środku boiska w pierwszej połowie - potem wszedł tam Gawęcki i problem zniknął. A co do Kostka to moim zdaniem jak na swoje warunki fizyczne naprawdę ma niezłą zwrotność i technikę, dziś miał też kilka fajnych podań. Brakowało jednak mimo wszystko Zawadzkiego, nie było kogoś kto przytrzyma piłkę w środku pola, rozegra ją do boku, zagra prostopadłą piłkę itd. A co do innych...kolejny świetny, bezbłędny mecz Lauki i Jędrszczyka - naprawdę trudno wybrać jednego z nich do pary z Janem, bo obaj prezentują wysoki poziom, Lauko jest bardzo skoczny, zwrotny, nie odpuszcza żadnej piłki, natomiast Jędrszczyk imponuje spokojem, opanowaniem, ustawieniem, no i ma bardzo cenną umiejętność zagrania długiej dokładnej piłki. Nieźle też dziś prezentowali się też Powróźnik i Gawęcki w defensywie - ogólnie rzecz biorąc defensywa sprawia wrażenie IMO w 100% gotowej na pierwszoligowe boje ;) Jeśli chodzi o pomoc to na plus gra Piegzika - kilka dobrych wrzutek, duża aktywność i zdecydowanie jego atutem są szybkość i zwinność, Zawiślan - momentami trochę osamotniony, ale też warto podkreślić 2-3 dobre dryblingi w tym jeden gdzie ośmieszył dwójkę zawodników Jezioraka temu drugiemu zakładając wora ;) Co do defensywnych pomocników to w defensywie pewnie, w ofensywnie niewidoczni i tego w tym meczu najbardziej brakowało. W ataku słaby mecz Chlipały, bardzo dobry Bani. Ogólnie warto też podkreślić że w drugiej połowie widać było że gra się zaczyna powoli kleić i przyśpieszać, co jest dobrym prognostykiem przed następnym meczem - chociaż pierwsza połowa najlepiej do zapomnienia, zero gry bez piłki, biegania i pewnie w szatni trener Moskal powiedział co trzeba bo w II połowie było już dużo lepiej :) No i fajnie że te 3.000 dziś przyszło, mimo że rywal nienajsilniejszy :)
herms - Nie Kwi 26, 2009 01:51
simo_n napisał/a: | http://tv-ns.pl/wydarzenia/material/832/1.html |
Moskal: "Kibice z tego sektora nie pomagali."
Wszyscy którzy chcą dopingować ławkę na następny mecz idzcie na sektor A!!! Pokażmy im ze nie tylko słychać nas w sektorze F ale i tez ZA ławką.
hanys - Nie Kwi 26, 2009 06:23
ja sie moze na pilce specjalnie nie znam, ale jakos nie widze super gry naszych pilkarzy...
te wygrane po 1:0 szczegolnie z takimi jak Jeziorak, to jest dla mnie fart.
Dlatego przestalem sie przejmowac wynikami i podnicecac jak wygramy, bo 1 liga blisko...
beda mieli awansowac to awansuja.... tylko zeby sie utrzymali i cos pokazali...
krochmal - Nie Kwi 26, 2009 06:46
aidos napisał/a: |
a jednak wytrzymałeś.... |
Nie mnie bezpośrednio ta krytyka dotyczyła
aidos napisał/a: | pewnie gdzieś obok siebie siedzieliśmy, bo wszystko potwierdzam co piszesz ale zamiast tutaj to mogłeś coś na stadionie powiedzieć/krzyknąć itp. |
Otóz wyobraź sobie, że stałem bezpośrednio za siedzącą 4 mędrców i choćby w momencie krytykowania Moskala za nie wystawiania Brozia bo on"nie z Zabierzowa" odpowiednio insynujacje tego pana skomentowałem to już potem siedział cicho albo mówił pod nosem do swojego koleżki. Więc nie mów, że nic nie zrobiłem.
A co do gry - powtórzę - dla mnie mogą wszystkie mecze po 1:0 wygrywać w tej rundzie strzelając gole w 90 minucie - teraz nie celem jest piękna gra - teraz celem są punkty i awans. Jestem ciekaw czy kiedykolwiek choć część ludzi to zrozumie. Bylibyście zadowoleni jakby po cudnej grze przegrywali non stop i o awansie można było zapmnieć ??
Frodo - Nie Kwi 26, 2009 07:50
Mirek Lauko jak dla mnie mistrz :)
sns1910 - Nie Kwi 26, 2009 09:11
hanys napisał/a: | ja sie moze na pilce specjalnie nie znam, ale jakos nie widze super gry naszych pilkarzy...
te wygrane po 1:0 szczegolnie z takimi jak Jeziorak, to jest dla mnie fart.
Dlatego przestalem sie przejmowac wynikami i podnicecac jak wygramy, bo 1 liga blisko...
beda mieli awansowac to awansuja.... tylko zeby sie utrzymali i cos pokazali... |
Fakt, moim zdaniem jesienią drużyna grała zdecydowanie ładniej dla oka niż teraz, mimo że piłkarze byli teoretycznie słabsi niż są teraz - nawet jeśli przyjeżdżały drużyny z dołu tabeli i drużyna miała grać atakiem pozycyjnym w niczym to nie przeszkadzało, chociaż w sumie też trzeba przyznać że forma drużyny była bardzo niestabilna (od 4:1 z Stomilem, 4:2 ze Startem, po 1:1 z Poniatową czy 0:1 z Concordią). Trzeba sobie też szczerze powiedzieć że wygrywamy w tym momencie nie dzięki składnym, wytrenowanym akcjom i dobrej grze tylko indywidualnym umiejętnościom zawodników, i w chwili obecnej jedynie defensywa prezentuje niezły poziom pierwszoligowy, bo jeśli chodzi o ofensywę jest już gorzej. Pomoc gra trochę bez pomysłu, a już w szczególności widać to było dziś kiedy nie było Zawadzkiego w składzie. Boczni pomocnicy prawie we wszystkich akcjach byli zdani na siebie, a boczni obrońcy czy napastnicy podchodzili do nich zdecydowanie za późno, kiedy było już właściwie po akcji. O dwójce środkowych pomocników już mówiłem, ani jeden ani drugi nie potrafił pociągnąć gry do przodu, rozegrać piłki, pokazać się do gry itd. Lepsza gra w drugiej połowie wynikała też trochę z tego że Jeziorak wyraźnie osłabł i były spore luki pomiędzy zawodnikami, co potrafili wykorzystywać nasi zawodnicy. Kończąc na ataku to widać że jedynym napastnikiem z którego jest pożytek w rozgrywaniu akcji jest Bania - potrafi przyjąć piłkę, zastawić się, odegrać czy pociągnąć akcję, uderzyć z dystansu. Bo gra Chlipały moim zdaniem wygląda do tej pory słabo, ma w każdym meczu sporo strat i w sumie zespół nie ma zbyt wiele pożytku z jego gry. Podobnie jest z Fabianowskim który właściwie w każdym meczu przechodzi obok niego, jest niewidoczny, ale ma ten plus że potrafi się znaleźć w odpowiednim momencie i strzela bardzo ważne bramki. Jednak zespół i trenera bronią na pewno wyniki i trzeba przyznać że takiej passy to Sandecja nie miała chyba nigdy na podobnym poziomie, dajmy tez Moskalowi popracować, bo za Arasia dobra i ładna gra też przyszła gdzieś po około roku czasu. Z drugiej strony to oglądałem kilka meczy pierwszoligowych w tym sezonie i niektóre naprawdę wyglądały podobnie jak ten z Kolejarzem czy nawet z KSZO - dół tabeli jest na podobnym poziomie co nasza góra.
stefantelefan - Nie Kwi 26, 2009 10:42
Asmodeus napisał/a: | .
A tio co zaproszenie do tanga ;) Siedzac 20 lat juz na Kilinskiego złego słowa na meczu nie powiedziałem , ale po to jest forum by wymieniac sie pogladami . ,Moje zdanie jest takie że chłopaki nie graj dobrze co nie znaczy że ja sie z tego ciesze jak insynuuje Kilinskiego47
Co do krytyki to nie tylko leci z A, bardzo wiele cierpkich słow poleciało też z F pod adresem Kosciukiewicza ;)
I jeszcze raz dla nie kumatych , jesli był bym przeciwko Sandecji to nie chodził bym na mecze :) co wiecej ja znam bardzo wielu piłkarzy , nie zmienia to faktu że uważam ich gre za słaba (stac ich na wiecej ) |
O wow znam piłkarzy, wiem że im nie płacą premii, że są źle przygotowani fizycznie! Ty na pewno masz 34 lata?? Bo takimi rzeczami chwalą się małolaty. W tak malym mieście chyba nie trudno znać kilku piłkarzy Sandecji i na pewno nie jesteś jedynym.
Po 1 jeśli masz 34 lata to kariera trenerska przed Tobą, na pewno trener Moskal wiecznie pracował u nas nie będzie bo Sandecja to nie Man UTD a Pan Moskal to nie Sir Alex Ferguson żeby pracować tyle z jedna drużyną. Dlatego złóż podanie jak będzie wolne miejsce może Cię wezmą skoro potrafisz dobrze przygotować drużynę do sezonu bo to ważne. A propo przygotowania fizycznego zobacz na Piotra Banię, który w takim wieku tak biega i walczy gdyby był słaby to by było inaczej.
Po 2 Premii im nie płacą bo trzeba spłacać zaległości wobec dłużników, w poprzednich sezonach piłkarze mogli zapomnieć o podstawowych wynagrodzeniach a co dopiero o premiach!!
Po 3 jeśli naprawdę jesteś prawdziwym kibicem (od 20 lat) to powinieneś być na dobre i na złe z drużyną, a nie ujawniać się tylko jak słabo grają. Dla mnie mogli by tak grać do końca istnienia klubu jeśli tylko będą wygrywać. Bo lepiej wygrywać po słabym meczu (co tez trzeba umieć) niż przegrywać po pięknym.
Po 4 Po tylu latach kibicowania powinieneś wiedzieć, że inaczej nam się grało jak mieliśmy słaby skład i mało kto nas się rzeczywiście bał, a całkiem inaczej się gra jak przeciwnik ma świadomość tego że w Sandecji większość zawodników to gracze z wyższej ligi.
Po 5 wyj... mogło znaczyć wyjaśnić więc po co zapraszasz do tanga.
Po 6 jak na 34 lata to słabo piszesz po polsku.
Panie trenerze Moskal o ile Pan zagląda na forum albo Prezesie Stowarzyszenia, może zaproponować trenerowi żeby zamienili się ławkami z drużyną gości i siedzieli pod bardziej im sprzyjającym sektorem, który nie czeka na byle potknięcie żeby szydzić.
sanch3z - Nie Kwi 26, 2009 11:04
dobra dobra teraz koncentracja na Otwocku ;] niech ktos zalozy temat ;]
Trebor13 - Nie Kwi 26, 2009 11:17
Mecz może nie byl najwyższch lotów ale wykazaliśmy się mądrością i zasłużenie wygraliśmy. Rzeczywiście podobac się mogło 15-20 minut ale w pozostałych wcale nie trzeba się było modlić o wynik, jak ktoś tu wcześniej napisał. Ataki gości były nieporadne i kończyły się kilkadziesiąt metrów od naszej bramki. Myśle, że gdyby wynik był niekorzystny to chłopcy przycisnęłiby mocniej. A jeśli chodzi o trybuny..coż od kilkudziesięciu lat odwiedzam różne stadiony w Polsce i poza nią i Sącz jest dobitnym przykładem małopolskiej małostkowości. Zawsze są fachowcy na trybunach, którzy niszczą poczucie godności w piłkarzach reprezentujących nasz klub. Może warto się zastanowić, czy na trybynach potrzeba 3000 osób. Może wystarczy 2500 a pozostali niech zajmą się rodzinami, rybami a może nich odwiedzą kościół w czasie meczu a nie obrażają piłkarzy (zarówno naszych, jak i przyjezdnych)! Sędziom się czasem należy;-)ale tym zajął się już organ sądowniczy:-D
Wracając do piłkarzy..coż według mnie wszyscy zagrali na miarę swoich możliwości. Przeciwnik nie był wymagający więc nie było nerwówki. Kościukiewicz ma posturę i gra przeważnie jako pomocnik defensywny więc trudno rozliczać go za grę w takim meczu, gdzie wszyscy liczą na atak. Zrobił co do niego należało i wiem, że robił to z pełnym zaangażowaniem. Pozytywnie zapisł się dla mnie Piegzik, ale nie chcę tu nikogo wyróżniać, drużyna stanowiła całość i grała mądrze piłką. Może jedna negatywna uwaga do piłakrzy: z tak dysponowanym przeciwnikiem trzeba było więcej pressingu i trochę więcej bramek, bo po to też kibice przychodzą na stadion. Kolejny krok do I ligii zrobiony.
style - Nie Kwi 26, 2009 11:37
Co do Piegzika to w poczatkowych meczach zrobil na mnie bardzo słąbe wrazanie ale z meczu na mecz grał coraz lepiej a wczoraj pokazał sie z bardzo dobrej strony nie wszystkie akcje mu wychodzily ale jego skrzydło byo bardzo aktywne.
Najlepsi gracze wg mnie:
1. Zawiślan
2. Lauko
3. Bania
Najgorsi:
1. Broź - chyba on grał na skrzydle obok młynu, bardzo sie motał i czesto tracił piłkę
2. Chlipała - oddał kilka strzałów ale raczej niegrozne a bardziej dla statystyki
3. Fabianowski tez nic nie pokazał ale usprawiedliwia go to ze wszedł w koncowce i wiele zrobic niemogł.
Ale zdecydowanie najlepsi zawodnicy to Lauko i Zawiślan
Hazarr - Nie Kwi 26, 2009 12:01
lepiej wystawic note zawodnikom niz pisac najlepsi/najgorsi. Sandecja to jeden team, zamiast krytyki warto podziekowac za wyniki i pozycje. oby tak dalej
szczur1910 - Nie Kwi 26, 2009 12:04
dla mnie cały zespół na 4
style - Nie Kwi 26, 2009 12:09
Hazarr napisał/a: | lepiej wystawic note zawodnikom niz pisac najlepsi/najgorsi. Sandecja to jeden team, zamiast krytyki warto podziekowac za wyniki i pozycje. oby tak dalej |
Masz racje, ale piszac najgorsi i najlepsi mialem na mysli
najgorsi - nie pokazali nic ciekawego lub mecz im poprostu nie wyszedl
najlepsi - zagrali dobry mecz i wyrozniali sie
oczywiscie meczu nie wygrał Lauko, Zawislan czy Bania lecz cała Sandecja, napewno uzupełniali sie jako jeden team na boisku i nie krytykuje tych zawodnikow w zakładce "najgorsi" a jedynie stwierdzam ze zagrali słaby mecz ale wkład w zwyciestwo mieli taki sam jak cała druzyna :)
Teraz mecz ze Startem w ktorym trzeba wywalczyc minimum remis, a zwyciestwo jest jak najbardziej realne bo Start teraz jakby osłabł , nastepnie dwa mecze z druzynami z ostatnich meijsc z tabeli czyli Nida i Stal i w tych meczach niema innej opcji jak 6 pkt, poniewaz potem czekaja nas juz ciezsze mecze takie jak z Wieliczka czy Ruchem.
Takze w tych trzech meczach musimy wywalczyc MINIMUM 7 pkt (Start - min 1pkt, Stal-3pkt, Nida-3pkt) i mysle ze jest to jak nabardziej realne.
szczur1910 - Nie Kwi 26, 2009 12:18
KSZO straci z Pelikanem i lider nasz!!! narazie tam jest remis 0-0
szczur1910 - Nie Kwi 26, 2009 12:39
wracając do meczu to był w miare na poziomie. teraz liczy sie kolejny trudny mecz ze Startem!
Ad@ś=) - Nie Kwi 26, 2009 12:42
Co do meczu to trzeba przyznać że nie był oszałamiający ale... Przecież wypadło nam trzech podstawowych zawodników: Jano - który potrafi zmotywować zespół będąc na boisku i walczy jak mało kto, Skrzypek i Zawadzki - dwaj pomocnicy którzy ciągną zazwyczej gre. Ten pierwszy popisuje się dobrymy rajdami i widzi dobrze kolegów na boisku, Zawadzki natomiast bardzo dobrze wykonuje stałe fragmenty gry i też umie dobrze rozdzelać piłki. A dzisiaj własnei było widać brak pomocnika który by wiedział co z piłką zrobić. Brakowało mądrej gdy piłka w drugiej lini. A poza tym nie jest łatwo grać przeciwko drużynie która praktycznie całym zespołem się broni i zagęszcza gre i czeka tylko na kontry. Trudno grać atakiem pozycyjnym bez graczy którzy głównie napędzają gre zespołu. Dlatego wkurzają mnie Ci "Eksperci" którzy ciągle narzekają że Sandecja nie podaje do przodu tylko czsami próbuje wciągnąc rywala grając piłka pod swoim polem karnym. Zawsze łatwo jest krytykować ale jakby jeden z drugim założył korki i spróbował sam gry to może wreszcie zamknął by jape. Albo już sławne "dejze mu" jednego z najstarszych kibiców Sandecji siedzącego pod krytą woła już o pomste do nieba. Dla mnie to jest nie do pomyślenia żęby tak krytykować i gwizdać na własnych zawodników i jeszcze na trenera;/ Jeśli któremuś z zawoników coś nie wyjdzie - co się przecież zdarza, to właśnie trzeba by było go zmotywować nawet oklaskiem do walki a nie podcinać skrzydła głupimi krzykami. Chciałbym żeby ktoś zrobił z tym porządek bo aż się niedobrze robi jak się cos takiego słyszy.
A co do składu na 1 lige to napewno jeszge będzie trzeba się wzmocnić ewentualnie porządnie ale na to będzie czas więc nie marudźmy teraz bo póki co mamy naprawde jeden z najlepszych w obecnej lidze.
Wkurza mnie tylko osobiście ta taktyka zdobycia gola i nerwówka do końcowego gwizdka żeby przypadkowo rywal jednak nie strzelił. Powinni starać się iśc za ciosem a nie odpuszczać sie i bronić bo szczęścia może zabraknąć.
Ale wierzę że będzie dobrze i nie licze na gre taką jaką prezentuje Barcelona bo jestem realistą. A jak ktoś za dużo telewizji ogląda to niech sobie przed nią zostanie wtedy kiedy jest mecz przy kilińskiego.
Pozdrawiam wszystkich=)
Bianconeri - Nie Kwi 26, 2009 12:53
Cytat: | Panie trenerze Moskal o ile Pan zagląda na forum albo Prezesie Stowarzyszenia, może zaproponować trenerowi żeby zamienili się ławkami z drużyną gości i siedzieli pod bardziej im sprzyjającym sektorem, który nie czeka na byle potknięcie żeby szydzić. |
http://www.sandecja.org/i...t&menu=1&id=176
Ostatnie dwa akapity ...
To nei trener ma się przesiadać, to tych delikwentów trzeba "przesiąść" ze stadionu ...
style - Nie Kwi 26, 2009 12:56
Bianconeri napisał/a: | Cytat: | Panie trenerze Moskal o ile Pan zagląda na forum albo Prezesie Stowarzyszenia, może zaproponować trenerowi żeby zamienili się ławkami z drużyną gości i siedzieli pod bardziej im sprzyjającym sektorem, który nie czeka na byle potknięcie żeby szydzić. |
http://www.sandecja.org/i...t&menu=1&id=176
Ostatnie dwa akapity ...
To nei trener ma się przesiadać, to tych delikwentów trzeba "przesiąść" ze stadionu ... |
Swietnie napisane, wrzuccie to jesszcze na Sandecja.pl
jaro_jaro - Nie Kwi 26, 2009 13:04
Na następnym meczu pare starszych osób niech siądzie sobie na tym sektorze, to chyba jest A i utęperuje tych delikwentów...
My dopingiem dajemy z siebie wszystko a przyjdzie taki pajac i będzie tylko napinał się za ławki trenerskiej ;/
kozik_wnb - Nie Kwi 26, 2009 13:19
Hej Heja Heja!!! Nowy Sącz miastem LIDERA!!! KSZO przegrało 1:0!!!
krochmal - Nie Kwi 26, 2009 13:26
jp22 napisał/a: | (...)Swietnie napisane, wrzuccie to jesszcze na Sandecja.pl |
Tekst genialny ale obawiam się, że Ci najbardziej krytykujący nie przeczytają tego bo ich wiedza na temat komputera zatrzymała się na epoce włączenia i wyłączenia. Przykład: Ci sami, którzy wczoraj krytykowali przed meczem z Pelikanem byli wielce zdziwieni kto tak ładnie odmiótł płytę...
Penzel.NS - Nie Kwi 26, 2009 13:31
no to nam aras zrobil niespodzianke:)
pero - Nie Kwi 26, 2009 14:52
mecz taki sobie, bardzo średni cieszą 3 pkt i lider, i obyśmy już do końca go dowieźli co jest wielce prawdopodobne, co do poziomu gry to nie wygląda to za ciekawie, wczoraj wyglądało na prawdę jakbyśmy zlekceważyli przeciwnika i piłkarze byli przekonani że bramki to będą same wpadały a my sobie będziemy pykać w dziadka z Jeziorakiem... fakt wyskoczyło nam dwóch ofensywnych grajków ze składu, co po tym meczu wskazuję że na funkcjonowanie drugiej linii ma kluczowe znaczenie, ale po części wg mnie to że to tak wczoraj wyglądało to wina trenera Moskala - zestawiając środek pola dwójką defensywnych pomocników, którzy bardziej rozbijają akcję przeciwników niż kreują nasze, świadczy samo za siebie - tym się świata nie zwojuje.
Przecież graliśmy z drużyną która walczy o byt, na prawdę słabą (były momenty gdy nasi założyli im zamek a oni walili po autach i byle do przodu jak juniorzy...) a my nie mieliśmy z tego żadnego pożytku, można było odważniej zagrać - przesunąć Piegzika do środka (z tego co się orientuje może tam grać) a na skrzydła dać Zawiślana z Broziem... druga sprawa - Gawęcki - kiedy gra na obronie nie daje tyle drużynie co grając w pomocy co pokazała druga połowa, wg mnie optymalny środek na dzień dzisiejszy to właśnie Gawęcki + Zawadzki, też można byłoby postawić na Fabianowskiego od początku - wg. mnie z napastników na przekroju tej wiosny to on na dzień dzisiejszy daje najwięcej drużynie... ale to są tylko i wyłącznie moje przemyślenia, za drużynę i wyniki odpowiada trener Moskal i jak na razie wyniki go bronią i to bardzo, a cel jaki mu postawiono też się zbliża nieuchronnie i tego mu życzę z całego serca, ale trzeba pamiętać że wyniki wynikami, ale to również gra i jej styl przyciąga coraz to więcej ludzi na stadion, bo jak na dłuższą metę będziemy wszystkich lać po 1:0 po nijakim meczu to na Kilińskiego będzie co najwyżej 1,5 tyś. ludzi a większe procesje będą sporadycznie jak będziemy grać z lepszą ekipą....
co do ekspertów na trybunach i ich wiedzy to odkąd pamiętam to każdy był (jest) u nas słaby bez wyjątku - każdy trener i piłkarz - oni potrafili by lepiej i w ogóle wszystko wiedzą najlepiej - np. Kozioł słaby po puścił bramkę, i tak można przytaczać w kółko te ich argumenty - to są ludzie którzy przyszli na stadion wylewać swoje frustracje i niepowodzenia w życiu, pewnie żona im już nie daje i przy okazji napierdalają na wszystkich byle nie na siebie... nie tylko za ławką oni przebywają na F też są, zjebanie jednego czy drugiego nic nie da wiem to z autopsji że tak powiem, z nimi to jest taka walka z wiatrakami, bo zwrócisz uwagę na jednym meczu a na kolejnym jest to samo - znowu trzeba się wyładować a przy okazji przy innych koleżkach swych zabłysnąć...
Kilinskiego 47 - Nie Kwi 26, 2009 15:22
Ad@ś=) napisał/a: | Dla mnie to jest nie do pomyślenia żęby tak krytykować i gwizdać na własnych zawodników i jeszcze na trenera;/ Jeśli któremuś z zawoników coś nie wyjdzie - co się przecież zdarza, to właśnie trzeba by było go zmotywować nawet oklaskiem do walki a nie podcinać skrzydła głupimi krzykami. Chciałbym żeby ktoś zrobił z tym porządek bo aż się niedobrze robi jak się cos takiego słyszy.
|
No widzisz, dla nas jest to nie do zrozumienia, ale są ludzie, którzy żyją po to, żeby narzekać, gderać, robić drugiemu na złość- i to jest ich największa pasja w życiu.
Mam nadzieję, że po tej burzliwej dyskusji po tym meczu coś się na stadionie Sandecji zmieni, bo - piszę to po raz kolejny - wstyd jak cholera dla nasz wszystkich, żeby nasi trenerzy i zawodnicy musieli mówić to co mówią po spotkaniach przy Kilińskiego.
Ja na podsumowanie tej całej dyskusji powiem tylko tyle, że w tej chwili Sandecja jest liderem, choć jeszcze niedawno miała po 6 pkt. starty do dwóch czołowych drużyn! To jest FAKT. Jesteśmy najlepszym zespołem rundy wiosennej! To też jest FAKT! Mamy serię 5 zwycięstw, od 4 meczów nie straciliśmy nawet bramki!
Gra nie jest piękna dla oka, ale za to bardzo skuteczna!
Ale niektórym i tak nie dogodzi, taki świat. Tak więc ja tez zwracam się do trenera i zawodników (jeśli czytają to forum) - grajcie dla nas - prawdziwych kibiców, którzy są z Wami na dobre i na złe. Kilkunastu starych pryków należy olać i robić swoje. Ot taki sądecki specyficzny element, w przeważającej części już na wymarciu.:)
kitek19pl - Nie Kwi 26, 2009 20:06
Relacja i zdjęcia z meczu Sandecja - Jeziorak
TUTAJ
zapraszam
aidos - Nie Kwi 26, 2009 22:49
@Kilinskiego 47,
nie jestem takim hurra burra optymistą i cieszę się z pozycji lidera i zdobytych punktów, ale cytując:
Cytat: | żeby nasi trenerzy i zawodnicy musieli mówić to co mówią po spotkaniach przy Kilińskiego |
że następne mecze tez tak będą wyglądać..., że mecze bądą takie same... to cieszę się z zdobytych punktów
Masahiko - Wto Kwi 28, 2009 20:28
W protokole meczowym jako strzelec gola wpisany jest Piotr Bania, więc można zmienić zarówno na stronie, jak i napisać do 90minut.pl i powiadomić o pomyłce.
|
|