Forum kibiców Sandecji
www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji

KKS Sandecja Nowy Sącz - SANDECJA - Stilon Gorzów Wlkp.

Jaro - Czw Lut 24, 2011 19:50
Temat postu: SANDECJA - Stilon Gorzów Wlkp.
Sandecja - Stilon Gorzów Wlkp. 5 marca 15:00

temat póki co informacyjny:
bilety, plakaty, zapowiedzi.


Bilety w cenie 15zł (normalny), 12zł (ulgowy) oraz 10zł (rodzinny) będą dostępne w sekretariacie klubu w godzinach od 8-15.

Świeżak - Czw Lut 24, 2011 20:10

Plakat

radziufan - Pią Lut 25, 2011 08:44

wydaje mi sie ze jedynym logicznym rozwiązaniem bedzie przełożenie tego meczu, nie wiem jak sytuacja na innych stadionach ale przy takiej pogodzie to boiska przy Kilinskiego nie da sie przygotowac do gry.
kolafy - Pią Lut 25, 2011 09:19

Miałem właśnie pisać że mecz i tak na 99% pewnie będzie przełożony ze względu na panujące warunki także bez ciśnień panowie :)
www.megachem.pl - Pią Lut 25, 2011 09:24

Prognozie pogody długoterminowej nie wygląda to ciekawie- mróz plus opady.
Gdyby był mróz, to można jako tako boisko przygotować, ale jestem zdania, że to z piłką nożną nie będzie miało dużo wspólnego. Ogólnie, to profilaktycznie powinno się już odśnieżyć płytę- po ustaniu opadów, no chyba, że specjaliści osądzą inaczej.

Dlatego kłania się kolejna inwestycja- ogrzewana murawa.

radziufan - Pią Lut 25, 2011 09:27

ale co tam z tego wynika ze pierwszy mecz przy swiatlach bedzie;)
wawus1986 - Pią Lut 25, 2011 10:04

dla tych co twierdzą że na meczu ma padać :) http://pogodynka.pl/polsk...-sacz_nowy-sacz
kolafy - Pią Lut 25, 2011 10:14

Chłopie nikt tak nie twierdzi i nikt tak nie napisał, chyba widzisz że murawy nie da się do spotkania przygotować i o to chodzi :))
misiek_1984 - Pią Lut 25, 2011 10:58

Bez emocji, to pogoda podyktuje warunki, jak to zresztą zwykle bywa na początku rundy wiosennej. A że mecze w zimowej otoczce nie mają większego sensu pokazały pojedynki Lecha w Lidze Europy z Juventusem i SC Braga - przypadek, męczenie kibiców, nic ciekawego pod względem czysto piłkarskim. Jeśli tak miałoby być 5 marca w Nowym Sączu, to lepiej przełożyć.
piknik76 - Pią Lut 25, 2011 17:48

I taka już jest w Polsce tradycja, że te pierwsze mecze są często przekładane i nie ma co robić paniki tylko cieszyć się z tego że pierwzsy mecz 2011 będzie przy oświetleniu. Co zresztą napisał już Radzifan ;-)
piknik76 - Pią Lut 25, 2011 17:49

Przepraszam oczywiście Radziu
www.megachem.pl - Pią Lut 25, 2011 18:02

Pierwszy mecz to my zagramy w Świnoujściu.
Trochę się nasi najeżdża, bo potem Stetin

radziufan - Pon Lut 28, 2011 08:24

W sobotę nasi piłkarze mają zagrać z GKP Gorzów Wielkopolski.

Jak podaje „Gazeta Krakowska", inauguracja rundy wiosennje stoi pod dużyn znakiem zapytania. Murawa naszego boiska pokryta jest grubą warstwą śniegu.


Na boisku w Nowym Sączu o dobry występ łatwiej niż piłkarzom byłoby teraz Justynie Kowalczyk fot. Stanisław Śmierciak
Co prawda władze klubu zapewniają, że przygotują murawę na czas, ale niestety na najbliższe dni synoptycy zapowiadają dalsze mrozy.


www.sandecja.pl

hanys - Pon Lut 28, 2011 08:30

przeciez to nie zadna nowosc....

Zrobcie zorganizowana akcje jak 2 lata temu i moze pomoże ;)

pozdro

gogo1910 - Pon Lut 28, 2011 15:03

Posypcie trawę solą!! śnieg stopnieje szybko hehe ;_)
Kmicic - Pon Lut 28, 2011 19:10

Coś mi się wydaje że jednak nam ten mecz przełożą. The Police nie odebrała estadio, bilety nie od jutra tylko od piątku a poza tym szkoda płyty. No i jeszcze w jakichś anormalnych warunkach mogło by to wyglądać jak mongolski balet.
qqq - Pon Lut 28, 2011 22:54

Lepiej zeby przelozyli, niż aby o wyniku meczu decydowala 1 przypadkowa akcja. pzdr.
SWEET - Pon Lut 28, 2011 23:23

Raczej mecz zostanie przełożony... Na takim boisku łatwo o kontuzje...
internacionale - Pon Lut 28, 2011 23:24

SWEET napisał/a:
Raczej mecz zostanie przełożony... Na takim boisku łatwo o kontuzje...


skąd ten wniosek, jakieś źródło informacji ?

radziufan - Wto Mar 01, 2011 07:29

- Jestem przekonany, że mecz odbędzie się bez większych problemów - dowodzi Wiesław Leśniak. - Zalecenia zostaną wykonane. W przeciwieństwie do niektórych klubów z naszej ligi, nie będziemy optować za przełożeniem pierwszej wiosennej kolejki na późniejszy termin. Niech wszystko odbywa się w zgodzie z przedsezonowym kalendarzem. Prognozy pogody są optymistyczne. Do soboty ma się ocieplić i myślę, że boisko nadawać się będzie do biegania po nim.

www.sandecja.org

bacin - Wto Mar 01, 2011 11:45

Biegać można też po rozżarzonych węglach, ale w piłkę na nich nie pogra za bardzo. Mam nadzieję, że nie dojdzie do tego pseudomeczu.
Jaro - Wto Mar 01, 2011 15:25

W związku ze złymi warunkami atmosferycznymi i niekorzystną prognozą pogody na najbliższe dni, Wydział Gier PZPN na dzisiejszym posiedzeniu postanowił odwołać część meczów 18. kolejki I i II ligi.

Odwołany został mecz I ligi pomiędzy MKS-em Kluczbork i Ruchem Radzionków, który miał się odbyć 5 marca. Nie dojdą do skutku również wszystkie spotkania 18. kolejki grupy wschodniej II ligi oraz cztery spotkania grupy zachodniej II ligi.

Na 6 kwietnia (środa) wyznaczono obligatoryjny termin rozegrania wszystkich odwołanych meczów.

Pozostałe mecze 18. kolejki I ligi oraz 18. kolejki grupy zachodniej II ligi odbędą się zgodnie z wcześniej ustalonym terminarzem.

mati513 - Sro Mar 02, 2011 15:53

Wiem, że to dział czysto piłkarski, ale nie ma założonego topick-u w dziale kibicowskim, a więc mam takie pytanie: Jakieś rygory co do ubioru na sobotni mecz? Wszyscy na czarno czy też na biało ? Jakaś akcja będzie prowadzona?? ( złotówka )
Woojtek - Sro Mar 02, 2011 21:52

Jak by była jakaś akcja to pewnie nie musiałbyś szukać informacji, bo sama by cię znalazła, a co do ubioru jak nie ma nic jasno określonego to się ubierz poprostu w nasze barwy i OK.

co do piłkarskiego aspektu stawiam, że mimo tego że to dopiero 1 mecz i trzeba się będzie rozkręcić, to z Gorzowem spokojne 2:0.

matys5392 - Czw Mar 03, 2011 00:08

Pierwszy mecz,nowy trener = wielka niewiadoma.

Skład na ten mecz myślę,ze powinien wyglądać następująco:
--------------------Kozioł------------------
Fechner----Jano----Zbozień----Woźniak
---------Trochim--------Berliński--------
Boro-----------------------------Gawęcki
--------Aleksander-----Chmiest---------


W drugiej połowie na boisku powinni zameldować się Cebula,Esimann i Kowalczyk.Cała trójka bardzo szybka,idealna na podmęczonych rywali.
Chmiest dobrze wyglądał w sparingach,strzelal bramki,więc powinien dostać sznasę od pierwszej minuty.
Szkoda że kontuzjowany jest Kukol bo chętnie widziałbym go w pierwszym skłądzie.
Z resztą wydaje mi się że oprócz w/w trójki oraz Rózalskiego na ławce zasiądzie sama młodzież.Kontuzjowani są Curgali,Staniszewski,Makuch,Midzierski,Kukol,Janić i ...Leśniak więc w razie w miare dobrego wyniku można dac szanse gry młodym.

Typ: 2:1

MARCO - Czw Mar 03, 2011 08:36

Staniszewski kontuzjowany ???? Kto by pomyślał , taki okaz zdrowia !!!
Masahiko - Czw Mar 03, 2011 08:46

Dziwią mnie dwie pozycje w Twojej jedenastce. Boro na prawej pomocy, Gawęcki na lewej? Ja bym przerzucił Serba na lewą flankę, a na prawej postawił Kukola. Do tego w zależności od formy, albo Gawęcki albo Berliński w środku pola obok Trochima. Reszta składu chyba najlepsza jaką obecnie mamy ;)
Bioły_NS - Czw Mar 03, 2011 09:14

z tym że Kukol jeszcze nie może grać wiec zamiast Berlińskiego Gawęcki na lewej Eisman i jak dla mnie ok
matys5392 - Czw Mar 03, 2011 14:37

Pofatygowałem się dzisiaj na trening naszych grajków.Wiem że to nie to co mecz ale Berliński,Zbozień i Cebula prezentowali się dzisiaj bardzo dobrze,zdecydowanie najlepiej ze wszystkich uczestniczących (z tego co widziałem brakowało tylko Jano i kontuzjowanego Makucha).
Wśród bramkarzy,którzy mieli małą kąpiel w błocie lepiej wyglądał Kozioł.
Piłkarze po ćwiczeniach związanych ze strzałami,dryblingiem i "reakcją" na piłkę zagrali w minigierce, w której to na zmianę Trochim z Janiciem mieli być "pod grą". Wydaje się że na 99% to Janić wybiegnie od pierwszej minuty w sobotę.
Bardzo dobrze również wyglądali Kukol,Woźniak,Kowalczyk i ....Martin Hlousek,który możliwe że wróci do Sandecji.
Stałe fragmenty,na ciężkiej murawie wychodziły łagodnie mówiąc....hmmm raczej wogole nie wychodziły.A do soboty stan boiska raczej się nie poprawi...
Podoba mi się podejście trenera Kurasa do zawodników.Na prawdę potrafi zmotywować.
Analizując to jak poszczegolni zawodnicy prezentowali się dzisiaj na treningu oraz których piłkarzy trener "oddzielił" od reszty,to w sobotę można się spodziewać od pierwszej minuty kogoś z tych zawodników:Borovicanin, Zbozien, Wozniak, Berliński, Janic, Eismann, Cebula, Gawęcki, Aleksander, Kowalczyk, Chmiest. Do tego pewnie Jano i ktoś z dwójki Kozioł - Rózalski.

AdoDC - Czw Mar 03, 2011 18:54

Sandecja Nowy Sącz - GKP Gorzów Wielkopolski, godz. 15:00, sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
W tym sezonie sędziował nam w meczu z Kluczborkiem ( 0:0 ).

kibicns7 - Czw Mar 03, 2011 22:14

Wszystko wyjdzie w sobote, jak przygotowana jest sandecja i jak sie prezentuje! Pozostaje tylko zgromadzic sie w licznej grupie na stadionie !
Kilinskiego 47 - Czw Mar 03, 2011 22:18

kibicns7 napisał/a:
Wszystko wyjdzie w sobote, jak przygotowana jest sandecja i jak sie prezentuje! Pozostaje tylko zgromadzic sie w licznej grupie na stadionie !



Wyjdzie albo i nie. W pierwszych meczach rundy, w ciężkim, często prawie zimowych warunkach nie rzadko nic nie wychodzi i nic tak na prawdę o formie zespołu powiedzieć nie można.

Nazwę własnego klubu też by wypadało z dużej litery napisać.

Ad@ś=) - Pią Mar 04, 2011 13:50

Jutrzejszy mecz ze Stilonem teoretycznie nie powinien być trudnym spotkaniem.
Nasi goście w przerwie w zasadzie nie zrobili jakiś znaczących transferów. Poza tym w klubie do niedawna nie było wiadomo czy drużyna wystartuję w rundzie wiosennej.

Na pewno największą bronią zespołu z Gorzowa Wlkp. jest Emil Drozdowicz, który przymierzany był do Sandecji, mający na koncie 8 bramek w tym sezonie(w tym dwa razy trafiał do naszej bramki).
Poza tym napastnikiem zespól raczej niema gwiazd i jest spokojnie do ogrania.
Kwestia tylko warunków w jakich przyjdzie piłkarzom rozgrywać zawody.

Pogoda w ostatnich dniach jest łaskawa i na jutro zapowiada się równie dobra (do 5 stopni oraz brak zachmurzenia). Jednak murawa zapewne nie będzie zbyt dobrze przygotowana co uniemożliwi granie technicznej piłki.
Zakładam więc że spotkaniem może rządzić przypadek i najważniejsze będą stałe fragmenty gry. Trzeba zagrać bardzo mądrze i być skoncentrowanym przez cały mecz.

Wierzę, że nasi piłkarze już jutro przysporzą nam wielu emocji a końcowy gwizdek da nam pierwsze w tej rundzie 3 punkty.
Stawiam na 2:1.

internacionale - Pią Mar 04, 2011 20:33

Zapowiedź jutrzejszego meczu.
zapraszam do lektury:
http://www.sandecja.com.p...ielkopolski.htm

Grzechotnik - Sob Mar 05, 2011 09:26

Debiut trenera, Frohlich pod znakiem zapytania, żądza rewanżu.

I LIGA PIŁKARSKA. Dzisiaj, o godz. 15, meczem z GKP Gorzów Wielkopolski, Sandecja rozpocznie wiosenną rundę rozgrywek

Spotkanie będzie debiutem w oficjalnych zawodach biało-czarnych ich nowego trenera Mariusza Kurasa. W rozmowie z "Dziennikiem Polskim" przyznał on, że mocno wierzy w zwycięstwo swych podopiecznych.

- To bardzo ważna dla nas konfrontacja, która pokaże, na co możemy jeszcze w tym sezonie liczyć - mówi Kuras. - Nie kryję, że mam lekką tremę, po raz pierwszy poprowadzę przecież zespół przed sądecką publicznością. Mam nadzieję, że spragnieni futbolu ludzie licznie przybędą w sobotę na stadion i pomogą nam w odniesieniu wygranej. Tylko ona nas interesuje. Wiele dobrego słyszałem o waszych kibicach i myślę, że potyczka z Gorzowem tylko ugruntuje moją pochlebną o nich opinię.

Odnosząc się do stanu murawy, na której przyjdzie podopiecznym toczyć bój z GKP, trener powiedział:

- Służby Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji uczyniły wszystko, by przygotować ją do gry. Idealna nie jest, bo o tej porze roku i po mrozach oraz opadach śniegu takową być nie może, ale powodów do narzekania nie widzę. Najważniejsze, że na murawie nie ma lodu. W ogóle podkreślić muszę, że zbudowany jestem zaangażowaniem działaczy naszego klubu. Uczynili wszystko, żebyśmy do rozgrywek przystąpili optymalnie przygotowani.

W przeciwieństwie do kilku innych pierwszoligowców, sztab szkoleniowy Sandecji, optował za tym, żeby meczu nie przekładać na późniejszy termin.

- Zauważyłem już u piłkarzy objawy znużenia i wcale się temu nie dziwię - uzasadnia szkoleniowiec. - Treningi na sztucznej nawierzchni, siłownia, hala, sztuczna nawierzchnia, siłownia, hala, od czasu do czasu jakiś sparing i tak w kółko. Każdy miałby tego dość. Towarzysząca meczowi o stawkę adrenalina musi znaleźć ujście. Wierzę, że wyzwoli się w sobotę w godzinach popołudniowych.

W pierwszej rundzie, na inaugurację rozgrywek, Sandecja z kretesem poległa w Gorzowie, dając sobie strzelić aż trzy gole, ani razu nie trafiając do bramki rywali.

- Prawdę mówiąc, to cieszę się z tamtego rozstrzygnięcia - zaznacza Mariusz Kuras. - Chłopcy są nabuzowani, chcą zmyć z siebie plamę. Na boisko wybiegną zatem na maksa zmotywowani. To dobrze wróży.

Niestety, nie z wszystkich swych zawodników będzie mógł Kuras dzisiaj skorzystać. Tomasz Midzierski dopiero przed tygodniem wznowił treningi, Vladimir Kukol w poniedziałek pozbędzie się scalających szczękę drutów, kontuzji nie zdążył wyleczyć "żelazny" prawy obrońca Marcin Makuch. Najbardziej jednak niepokoi niedyspozycja kapitana zespołu Jano Frohlicha, który narzeka na zapalenie nerwu piszczelowego i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Zdrowi są już natomiast Lukas Janić i Ondrej Ćurgali (w czwartek do klubu dotarł ze Słowacji certyfikat tego zawodnika, ponadto ma zaległości treningowe, nie może być więc pewny miejsca w meczowej osiemnastce) oraz Dariusz Gawęcki.

- Ewentualna nieobecność Jana byłaby dla nas bolesną stratą - podkreśla trener. - Jeśli nie będzie mógł wystąpić, parę stoperów utworzą najprawdopodobniej Damian Zbozień i Sebastian Fechner. Zastanawiam się nad powołaniem do kadry na GKP Mateusza Wilka, ale musimy sprawdzić, czy pokazana mu w meczu juniorów czerwona kartka nie skutkuje zawieszeniem także w rozgrywkach seniorów.

Do występu przeciwko GKS Gorzów Wielkopolski kandydują: bramkarze: Marek Kozioł i Mariusz Różalski; obrońcy: Sebastian Fechner, Damian Zbozień, Jano Frohlich, Marcin Woźniak, Petar Borovićanin, Tomasz Midzierski lub Mateusz Wilk; pomocnicy: Lukas Janić, Rafał Berliński, Dariusz Gawęcki, Pavel Eismann, Konrad Cebula, Wojciech Trochim, Bartosz Szeliga; napastnicy: Marcin Chmiest, Maciej Kowalczyk i Arkadiusz Aleksander.

Spotkanie rozpocznie się dzisiaj o godz. 15, a jako arbiter główny poprowadzi je Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. Przypominamy, że bilety nabywać można jedynie w kasie od ul. Kilińskiego.

Sandecja - GKP Gorzów w I lidze

sezon 2009/10: 0-0 (wyjazd), 2-1 (u siebie) - bramki: Bębenek, Jonczyk; sezon 2010/11: 0-3 (wyjazd) i?

Daniel Weimer Dziennik Polski

qqq - Sob Mar 05, 2011 12:36

Jest szansa kupic bilet na jakiś sektor (oprocz E ) ok.20 minut przed meczem? Bardzo prosze o szybka odpowiedz. Dzieki!
Fani Bianconeri - Sob Mar 05, 2011 12:38

Nikt tu nie jest jasnowidzem przyjdziesz to się przekonasz Dozo
www.megachem.pl - Sob Mar 05, 2011 12:42

Raczej nie powinno być z tym problemu.
Bianconeri - Sob Mar 05, 2011 12:50

Jak by kto potrzebował to linki do relacji lajf:

http://www.sandecja.org/2...ielkopolski.htm

http://sandecja.pl/mecz.h...6f1daed7e000000

kks10 - Sob Mar 05, 2011 16:57

remis na poczatek nie jest najgorzej
Sądeczanin - Sob Mar 05, 2011 17:23

no remis ale jaka gra każdy obecny widział :)
Woojtek - Sob Mar 05, 2011 17:27

My słabi, Stilon jeszcze słabszy
matys5392 - Sob Mar 05, 2011 17:30

Remis,który trzeba określić stratą dwóch punktów.Można zwalać winę na murawę,bo w drugiej połowie to już było kartoflisko i ciężko grało się zawodnikom typowo technicznym jak np.Kowalczyk,na którego jestem pewien że spadnie fala krytyki po tym meczu.

Najlepszy zawodnik meczu: Woźniak. Bardzo dobry w defensywie,silny waleczny.Ale od razu duzy minus dla niego za to że po meczu nie podszedł do kibiców.

Z nowych nabytków bardzo dobrze zagrał Trochim.Bardzo dobry drybling i przegląd pola.Świetne podanie do Kowalczyka po ktorym powinna paść bramka.No i ten strzał...gdybym to wpadło...

Szkoda że ta bramka dla nas padła tak szybko,bo Sandecja chyba myslala że jak się prowadzi 1:0 w czwartej minucie to już mecz sam się wygra.

Jednego naszym zawodnikom nie mozna zarzucić.Była walka i zaangażowanie.

gogo1910 - Sob Mar 05, 2011 17:39

Wie ktoś czy będzie filmik z dopingu? bo jestem ciekawy jak to wyszło ;-)
spdr - Sob Mar 05, 2011 17:46

kto rozgrywał piłkę przez 85% meczu ??? ktoś ze środkowych pomocników ???

Kowalczyk. 85% akcji przechodziło przez niego czyt. on je inicjował a nie Trochim, a że wychodziło jak wychodziło to chyba efekt braku wsparcia środkowych, Gawęcki powalczył przez 25 min a potem mu najzwyczajniej przeszło. dla mnie najlepszy Kowalczyk, szkoda Cebuli bo pokazał przez te 12 min że wie jak ruszyć maszynę do przodu

hajduk1 - Sob Mar 05, 2011 18:28

http://www.malopolskatv.pl/n-sacz-po-remisie/ - film z pomeczowej konferencji prasowej
GuleKKS - Sob Mar 05, 2011 18:43

spdr napisał/a:
kto rozgrywał piłkę przez 85% meczu ??? ktoś ze środkowych pomocników ???


Trochim

arkoniusz - Sob Mar 05, 2011 18:58

matys5392 napisał/a:
Remis,który trzeba określić stratą dwóch punktów.Można zwalać winę na murawę,bo w drugiej połowie to już było kartoflisko i ciężko grało się zawodnikom typowo technicznym jak np.Kowalczyk,na którego jestem pewien że spadnie fala krytyki po tym meczu.

Najlepszy zawodnik meczu: Woźniak. Bardzo dobry w defensywie,silny waleczny.Ale od razu duzy minus dla niego za to że po meczu nie podszedł do kibiców.

Z nowych nabytków bardzo dobrze zagrał Trochim.Bardzo dobry drybling i przegląd pola.Świetne podanie do Kowalczyka po ktorym powinna paść bramka.No i ten strzał...gdybym to wpadło...

Szkoda że ta bramka dla nas padła tak szybko,bo Sandecja chyba myslala że jak się prowadzi 1:0 w czwartej minucie to już mecz sam się wygra.

Jednego naszym zawodnikom nie mozna zarzucić.Była walka i zaangażowanie.



To chyba byliśmy na innym meczu.

Trochim jak na swoje możliwości zagrał słabiutki mecz owszem dryblował, ale też dużo tracił piłke. Woźniak jak dla mnie jest za wolny.

Najlepszy piłkarz meczu to zdecydowanie Boro i tuż zanim Chmiest, który nie dostał żadnej piłki a pare razy mógł iść sam na sam

matys5392 - Sob Mar 05, 2011 19:10

arkoniusz napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Remis,który trzeba określić stratą dwóch punktów.Można zwalać winę na murawę,bo w drugiej połowie to już było kartoflisko i ciężko grało się zawodnikom typowo technicznym jak np.Kowalczyk,na którego jestem pewien że spadnie fala krytyki po tym meczu.

Najlepszy zawodnik meczu: Woźniak. Bardzo dobry w defensywie,silny waleczny.Ale od razu duzy minus dla niego za to że po meczu nie podszedł do kibiców.

Z nowych nabytków bardzo dobrze zagrał Trochim.Bardzo dobry drybling i przegląd pola.Świetne podanie do Kowalczyka po ktorym powinna paść bramka.No i ten strzał...gdybym to wpadło...

Szkoda że ta bramka dla nas padła tak szybko,bo Sandecja chyba myslala że jak się prowadzi 1:0 w czwartej minucie to już mecz sam się wygra.

Jednego naszym zawodnikom nie mozna zarzucić.Była walka i zaangażowanie.



To chyba byliśmy na innym meczu.

Trochim jak na swoje możliwości zagrał słabiutki mecz owszem dryblował, ale też dużo tracił piłke. Woźniak jak dla mnie jest za wolny.

Najlepszy piłkarz meczu to zdecydowanie Boro i tuż zanim Chmiest, który nie dostał żadnej piłki a pare razy mógł iść sam na sam


Sory,pierwszy raz widziałem Trochima w meczu więc nie znam jego możliwości.Tak czy inaczej podobała mi się jego gra w dzisiejszym meczu.
A co do Woźniaka to chyba przyzwyczaiłeś się że po lewej stronie zawsze gonił jak wściekły Boro,który ośmieszał wszystkich rywali.Zupełnie inny typ piłkarza,którego dzisiejszy występ oceniam bardzo pozytywnie.
Boro grał dzisiaj dobrze,ale boisko nie sprzyjało "jego stylowi gry".Własnie dlatego wyżej oceniam występ Wozniaka,piłkarza grającego siłowo niż Boro,który jest piłkarzem typowo technicznym.
Co do Chmiesta,to wydaje się że bedzie to piłkarz od "czarnej roboty" w polu karnym.Dużo walczył,zgrywał piłek ale oczekuje lepszych meczów w jego wykonaniu.

gogo1910 - Sob Mar 05, 2011 19:18

Walka to nie wszystko liczy się wynik. Co z tego ze bedziemy walczyć,jak wyników nie będzie. Mnie te wypowiedzi śmieszą. PANOWIE MUSI BYĆ GRA I WYNIK. Pozdrawiam
piknik76 - Sob Mar 05, 2011 19:21

Niestety musi być też taktyka, ja jej dzisiaj nie widziałem i niech mi nikt nie mówi, że boisko itd
llatroy - Sob Mar 05, 2011 19:35

mecz słaby w pierwszych 5 minutach widziałem tą dobrą starą Sandecję później tak jak by powietrze uszło ,nie wiem sam co myśleć o tym wszystkim.To samo tyczy się składu Berliński potwierdza sam tym że się chłop nie nadaje byle przyjąć piłkę i podać do tyłu tragedia,zawiódł mnie Kowalczyk grał strasznie chaotycznie to samo Gawęcki ,Boro + za bramkę ale miał też dużo strat .Podobał mi się Trochim ,Wożniak i Chmiest ,tylko jednego nie mogłem zrozumieć dlaczego Aleksander i Janić na rezerwie.Paru słowach można powiedzieć że mecz był adekwatny do stanu murawy i trzeba się cieszyć z tego jednego punktu a co będzie później się zobaczy .
piknik76 - Sob Mar 05, 2011 20:00

Aleksander na rezerwie bo muszą grać chłopaki, których trener sprowadził z Bełchatowa, ale to tylko moja subiektywna ocena
matys5392 - Sob Mar 05, 2011 20:10

Aleksander na rezerwie dlatego że Chmiest bardziej "nadawał" się do gry w takich warunkach.Gdyby w klubie byl Chlipała,Kmiecik czy Bagnicki prawdopodobnie tez ktorys z nich wybiegł by od początku zamiast Aleksandra.
Bianconeri - Sob Mar 05, 2011 20:41

Walczyć walczyli, co widać po nogach:

http://www.sandecja.com.p...11/dsc_0284.jpg

Szkoda że niewielki z tego skutek, no ale może po prostu tylko falstart zaliczyli, zobaczymy czy za 2 tygodnie światła ich oświecą czy oślepią :)

A boisko to wyglądało jak pastwisko wyżarte przez stado wygłodniałych kóz i późniejszej jeszcze inwazji stada dzikich kretów ...

mlodykks - Sob Mar 05, 2011 20:47

Nie wiem jak wy ale ja nie widziałem kto jak grał , i nawet bramki nie widziałem bo jak się jest na młynie to się śpiewa, niestety mało takich co śpiewali dziś :( Widać kto oglądał mecz a kto śpiewał . Co do gry fatalna murawa i pech
piknik76 - Sob Mar 05, 2011 20:49

Nie rozumiem tego wpisu młody
internacionale - Sob Mar 05, 2011 21:06

Damian Zbozień - wypowiedź chwilę po meczu, zapraszam...

http://www.sandecja.com.p...ian_Zbozien.htm

collo - Sob Mar 05, 2011 21:17

Nic dziwnego, że przegrali. Przecież to nie Sandecja grała, bo o ile mi wiadomo to Sandecja gra prawie zawsze kiedy to możliwe w strojach BIAŁO-CZARNYCH a nie jakiś czarno-oczojebno- zielonkawych. Co to się porobiło? Czemu w meczu u siebie, gdzie przeciwnik ma niebieskie stroje, Sandecja gra nie w swoich barwach? Rozumiem sparing czy też wyjazd gdzie goście maja podobne barwy, ale u siebie?
Mam nadzieję, że to tylko takie jedno meczowe stroje bo aż głupio było patrzeć.
Po drugie, czy spiker na dzisiejszym meczu to był Emil syn trenera? Powiem szczerze, że prócz pojedynczych potknięć nieźle mu to wychodziło.
Po trzecie gra bardzo mizerna. Jak dla mnie na początku za wysoki pressing po strzelonej przypadkowo bramce i później nie wystarczyło sił. Podania słabe z racji tego, ze boisko nie nadawało się do gry.
Ogólnie to zimno, mokro i w ogóle nudno. Miejmy nadzieje, że wraz z nadejściem wiosny gra się poprawi i utrzymamy się na tym wysokim 5 miejscu :)

internacionale - Sob Mar 05, 2011 21:22

collo napisał/a:
Nic dziwnego, że przegrali. Przecież to nie Sandecja grała, bo o ile mi wiadomo to Sandecja gra prawie zawsze kiedy to możliwe w strojach BIAŁO-CZARNYCH a nie jakiś czarno-oczojebno- zielonkawych. Co to się porobiło? Czemu w meczu u siebie, gdzie przeciwnik ma niebieskie stroje, Sandecja gra nie w swoich barwach? Rozumiem sparing czy też wyjazd gdzie goście maja podobne barwy, ale u siebie?


Już tłumaczę. Stroje z tamtej rundy, te biało-czarne były z nazwiskami piłkarzy na koszulkach. W tej chwili klub podpisał już umowę z firmą Adidas, która będzie ubierała piłkarzy w tym sezonie, jednak nie dotarły jeszcze do Nowego Sącza.

Nie było sensu na jeden mecz ze Stilonem robić nowych koszulek firmy Kelme, dlatego piłkarze zagrali w rezerwowych.

collo napisał/a:
Po drugie, czy spiker na dzisiejszym meczu to był Emil syn trenera? Powiem szczerze, że prócz pojedynczych potknięć nieźle mu to wychodziło.


Tak, to był Emil Kuras

piknik76 - Sob Mar 05, 2011 21:28

A widzisz i tu mamy odpowiedź na kolejne pytanie: dlaczego graliśmy bez nazwisk?
Tak że dzięki za wyczerpujące odpowiedzi. Może nowe koszulki będą lepsze bo te Kelme to nie specjalne były, wcześniej Zina były super.

collo - Sob Mar 05, 2011 21:30

Właśnie liczyłem na to, że to tylko jednorazowy wybryk, ale wolałem się upewnić, bo o kontrakcie z adidasem nic nie słyszałem. :)
Przynajmniej strojami będziemy prezentować teraz poziom międzynarodowy :)
Dziękuję Ci za szybką informację.
A wracając do nowych piłkarzy to bym tak nie chwalił przedwcześnie Chmiesta, ponieważ widziałem go dzisiaj tylko w sytuacjach kiedy przegrywał walkę o górna piłkę lub wyprzedzanego prawie przy każdym podaniu. Może mi walczył, ale grał strasznie "drewniano". Trochim miał przebłyski, Woźniak solidnie jednak też trochę "drewniano".

matys5392 - Sob Mar 05, 2011 21:31

Również podobało mi się prowadzenie spikerki podczas dzisiejszego meczu.
Oprócz niepotrzebnych komentarzy na początku gdy piłkarze jeszcze byli w tunelu i tekstu: "I RUSZYLI!!!!" wszystko było OK.
Gościu jest na pewno bardziej ogarnięty niż ten DJ z rzeszowskich dyskotek :P

Kilinskiego 47 - Sob Mar 05, 2011 21:51

Tak jak pisałem jeszcze przed spotkaniem - po meczu tak naprawdę nie wiemy jeszcze nic o naszym zespole.

Warunki fatalne, gra słaba, ale nie mogła być raczej wiele lepsza z powodu tego boiska.

Co do indywidualnych cenzurek, to mysle, że trzeba jeszcze poczekać kilka kolejek, tak na gorąco to:

Chmiest = Kmiecik-Bagnicki reactivation (obym się mylił)

Woźniak - to nie były warunki dla niego, za duży i za ciężki na błoto, ale ogólnie poprawnie

Trochim - jakoś w ogóle nie widziałem jego gry...

Ze "starych" wyróżniłbym Kowalczyka - obok Gawęckiego, Borowiczanina i Eismanna - chciało się mu grać, zapieprzał z ta piłką na bramkę, a że nic z tego nie wychodziło, to już inna sprawa.


Ogólnie to bedzie lepiej wraz z nastaniem wiosny.

internacionale - Sob Mar 05, 2011 22:06

Nie od dziś wiadomo, że kiepskie warunki do gry niwelują różnice w umiejętnościach - głównie technicznych.
1980_NS - Sob Mar 05, 2011 22:13

Takie gole jak dzisiaj zdarza się Sandecji tracić zbyt często. Dziura między stoperami, wrzutka z bocznego sektora boiska i napastnik przeciwnika zupełnie niepilnowany. Chmiesta nie spisywałbym na straty. Napastnik w systemie 4-5-1 jest od czarnej roboty, na podobnym poziomie zagrałby Aleksander, Bagnicki i Kmiecik. W ogóle ostatnio mamy samych napastników o podobnej charakterystyce. Ostatnim z tych "szybszych" był Fabianowski chyba. Wymarzony początek, potem jeszcze przez jakiś czas bardzo dobra gra i nagle wszystko zgasło. Oddaliśmy inicjatywę gościom. Nie stwarzali oni sytuacji, ale mieli przewagę do momentu wyrównania. Nie zgodzę się z tym, że Sandecja była zdecydowanie lepsza dzisiaj, mecz na remis niestety. Gdy wróci już Makuch, to liczę, że Boro zagra na skrzydle, a Kowalczyk na szpicy. Środek Trochim, Gawęcki, Janić mógłby się sprawdzić.
Głowy do góry.

narkins - Sob Mar 05, 2011 23:07

zbozien niech juz spierd...... do swojej Ległej a my układajmy skład bez niego po co ogrywać komuś zawodnika skoro tak nie jest za sandecja i mu kolo dupy lata Nasza Sandecja........ o do Wozniaka to nie było boisko dla niego jak i na Boro na wyróżnienie Kowalczyk !!!
internacionale - Sob Mar 05, 2011 23:21

narkins napisał/a:
zbozien niech juz spierd...... do swojej Ległej a my układajmy skład bez niego po co ogrywać komuś zawodnika skoro tak nie jest za sandecja i mu kolo dupy lata Nasza Sandecja........ o do Wozniaka to nie było boisko dla niego jak i na Boro na wyróżnienie Kowalczyk !!!


Kod:
 ... z Sandecją jestem związany od dziecka i zawsze będę grał na 100% swoich możliwości dla tego klubu, niezależnie od tego, czy kibice Sandecji sympatyzują z Polonią. Dla mnie jest to nieistotne, ja na boisku zawsze zostawiam maksa.


Polecam całą rozmowę z Damianem: http://www.sandecja.com.p...ian_Zbozien.htm

Maerqin - Sob Mar 05, 2011 23:22

Sorry ze sie wtrace choc nie bylem na meczu ale co ma kur** ''asystent trenera'' do spikerki???
internacionale - Sob Mar 05, 2011 23:24

JPiPK napisał/a:
Sorry ze sie wtrace choc nie bylem na meczu ale co ma kur** ''asystent trenera'' do spikerki???


Wygląda na to że zrobili z niego 2w1 a czasami nawet 3w1 :)

sebax6 - Sob Mar 05, 2011 23:26

Spokojnie bez nerwów
Tomko54 - Sob Mar 05, 2011 23:30

Mecz ogólnie dobry szczególnie pierwsza połowa tylko troche mało akcji podbramkowych. Ale czy ktoś mi powie dla czego piłkarze Sandecji prawie wogóle nie strzelają z dystansu tylko na siłe próbują ze skrzydła wrzucać albo wypracować sytuacje sam na sam?

PS. Czy mi sie wydawało czy w pewnej chwili poszła przyśpiewka na Pana spikera?

Woojtek - Sob Mar 05, 2011 23:37

wydawało Ci się
lukas33 - Sob Mar 05, 2011 23:38

Dla mnie jedynie na plus Trochim i Boro. Reszta poniżej wora.
matys5392 - Sob Mar 05, 2011 23:44

Nie ma sensu już po pierwszym meczu skreślać piłkarzy i trenera.Przypomnijcie sobie jakie debiuty mieli jego poprzednicy:
Moskal: 1-1 z Przebojem Wolbrom (2 miejsce na koniec sezonu)
Wójtowicz: 1-1 z Podbeskidziem (3 miejsce na koniec sezonu)

Teraz trener Kuras w debiucie również remisuje 1:1... będzie dobrze ;)

Tomko54 - Sob Mar 05, 2011 23:55

hehe to dobrze bo to by było dziwne jak by na spikera bluzgi leciały ;]
aidos - Nie Mar 06, 2011 01:15

A jak nie zabieram często głosu to się wtrącę.
Ogólnie spikerka na plus od poprzednika, chociaż teksty jak z "Małysza" i barwa głosu zdecydowanie za wysoka... jak to podsumowali kibice na "A": w PKP reorganizacja to z "zapowiadacza kursów" spikera zrobili - to tak na śmiesznie.

Ale już mniej śmiesznie wygląda to tak,że podobno (o ile to na 100% syn trenera jak pisał @Internacionale) to ten PAN miał się zajmować rozpracowywaniem przeciwników a (najbliższy rywal -Flota grała w tym samym czasie mecz.... ) ......

a po drugie to czy ten Pan ma stosowne uprawnienia (kursy itp.) bo podobno takie są wymagane na szczeblu I ligowym, bo w Legi to był któryś tam asystentem a nie spikerem....

Co do meczu to pierwsze 10-15 min wielki plus przynajmniej za "pressing" którego w naszym wykonaniu jeszcze takiego nie widziałem, a .nad oceną za całokształt przygotowań, transferów itp wstrzymam się do zakończenia meczu z Radzionkowem.

www.megachem.pl - Nie Mar 06, 2011 09:10

Mi się spiker nie podobał- głos, jak księdza. I z tym RUSZYLI- to jak bym Kubicę oglądał.
Bardzo mi się spodobał Gawędzki, a rozczarował Kowalczyk. Dużo walczył też Eismann.
Bezcenny był widok Maksia- tracącego głos przy zmianie- EISMANN!!!!! EISMANN!!!!

LaMaquinaRoja - Nie Mar 06, 2011 09:24

Po pierwszych pięciu minutach zapowiadało się na cudowny mecz. Gol weszedl tak lekko, zwinnie. Po tym golu, nasza Sandecja to juz tylko kopała piłę-byle do konca.
Najdziwniejsze jest to, ze Stilon gral na tej samej murawie co my i jakos lepiej mu to granie wychodzilo. Moze nasi muszą się jeszcze zgrać i dlatego nie było dzisiaj takiego polotu?

Co do spikera to trochę zdziwiony jestem, ze "syn dostał posadkę przy mikrofonie" :) Ale i tak jest lepszy od tego z "wielkimi brawami"

Kmicic - Nie Mar 06, 2011 09:53

Spiker dał po jajach z tym dowodem osobistym. Zamiast zawołać do sekretariatu chłopa po imieniu i nazwisku to podał numer dowodu bo przecież każdy zna na pamięć swój nr. A co do meczu to trzeba dać zawodnikom trochę pograć w meczach o stawkę i będzie dobrze.
Ad@ś=) - Nie Mar 06, 2011 10:32

Kmicic napisał/a:
Spiker dał po jajach z tym dowodem osobistym. Zamiast zawołać do sekretariatu chłopa po imieniu i nazwisku to podał numer dowodu bo przecież każdy zna na pamięć swój nr. A co do meczu to trzeba dać zawodnikom trochę pograć w meczach o stawkę i będzie dobrze.

Mi się osobiście wydaje, że ogłoszenie z dowodem miało na celu zagłuszyć bluzgi na pzpn a sam nr dowodu był albo zmyślony albo Emila:)
Przynajmniej nie zauważyłem, żeby ktokolwiek przyszedł bo "znaleziony" dokument.

Kmicic - Nie Mar 06, 2011 10:44

Może i masz rację. Ale fakt jest taki że wywołało to salwę śmiechu.
www.megachem.pl - Nie Mar 06, 2011 10:47

No to Emil pomysłowy chłopak. Wielkie brawa.
Bianconeri - Nie Mar 06, 2011 11:01

Zbytnio go nie słuchałem, ale jeśli mówicie że ciekawie zapowiadał, opowiadał itp to ok, ale "modulacja" głosu kompletnie nie na spikerkę, jak by mu czegoś "tu i ówdzie":] brakowało ...
SączerS - Nie Mar 06, 2011 11:07

Ad@ś=) napisał/a:
Kmicic napisał/a:
Spiker dał po jajach z tym dowodem osobistym. Zamiast zawołać do sekretariatu chłopa po imieniu i nazwisku to podał numer dowodu bo przecież każdy zna na pamięć swój nr. A co do meczu to trzeba dać zawodnikom trochę pograć w meczach o stawkę i będzie dobrze.

Mi się osobiście wydaje, że ogłoszenie z dowodem miało na celu zagłuszyć bluzgi na pzpn a sam nr dowodu był albo zmyślony albo Emila:)
Przynajmniej nie zauważyłem, żeby ktokolwiek przyszedł bo "znaleziony" dokument.


może i tak ale w sumie nie wszyscy pamiętają swój..... numer dowodu

kibicKKS - Nie Mar 06, 2011 14:38

internacionale napisał/a:


collo napisał/a:
Po drugie, czy spiker na dzisiejszym meczu to był Emil syn trenera? Powiem szczerze, że prócz pojedynczych potknięć nieźle mu to wychodziło.


Tak, to był Emil Kuras


Skoro to był Emil Kuras czyli niby odpowiedzialny za rozpracowanie przeciwnika. To co on robił 5 marca o 15.00 przed mikrofonem zamiast z notesikiem o tej samej porze być w Świnoujściu??? No chyba że zapowiadał ze Świnoujścia:) Rozpracowuje ich na podstawie zapisków z gazet poniedziałkowych?? A może tekst z rozpracowywaniem przeciwnika to karma dla ciemnych mas żeby sobie myśleli jaki to profesjonalizm jest w klubie?

DNL - Nie Mar 06, 2011 14:42

Świnoujście jest niedaleko ich rodzinnego Szczecina, bez sensu by jechał taki kawał drogi jak na miejscu jest pewnie jakiś kuzyn/wujek/babcia, którzy też mogli wziąć jakieś małe zleconko od klubu.
piknik76 - Nie Mar 06, 2011 14:57

Skoro Emil Kuras wymyślił numer z jakimś numerem dowodu osobistego akurat wtedy kiedy kibice krzyczeli obowiązkową przyśpiewke każdego meczu mowiącą o tym co mamy robić z pzpn, to znaczy że musiał przejść jakieś szkolenie z Związku.
DNL - Nie Mar 06, 2011 15:01

Nie, to znaczy tylko tyle, że zna przepisy i obowiązki spikera.
arkoniusz - Nie Mar 06, 2011 17:50

http://www.tvp.pl/krakow/...ow-wlkp/4093046

^^^
Skrót meczu, dla tych co nie widzieli bramki, czyli połowa młynu ;D

style - Nie Mar 06, 2011 19:13

Ja powiem w skrocie - mecz mi się nie podobał ale, stan murawy, pierwszy poważny mecz po ruchach kadrowych itd wiec nie oceniam narazie zespołu indywidualnie podobał mi się Boro i Eisman. Kowalczyk tak jakby chciał a nie mógł.

Ogólnie gra bardzo chaotyczna mnóstwo strat i brzydkie faule po ktorych sędzia karał tylko naszych.

Co do spikera to czułem sie na początku jakies 20 minut przed meczem jak w kościele a co najmniej jak na jakiejs przemowie. Na koniec meczu przekreślił swój nowy fach mówiąc SandeNcja..... dziwne ze o tym przekreceniu nazwy nikt nie mówi bo dużo osób z C to zauważyło i tez niezbyt byli zadowoleni.

no to chyba tyle, a i szkoda tej poprzeczki i sytuacji gdy obrońca Stilonu wybił piłke głową z lini bramkowej...

Tomko54 - Nie Mar 06, 2011 22:06

http://pierwsza.ligapolsk...1liga&mecz=3048 jaki by ten mecz nie był przynajmniej była rekordowa liczba osób na stadionie ;]
mirek678 - Pon Mar 07, 2011 12:24

http://www.sport.pl/sport...ja__WIDEO_.html
Busta - Pon Mar 07, 2011 17:28

Cytat:
W tej chwili klub podpisał już umowę z firmą Adidas, która będzie ubierała piłkarzy w tym sezonie,


Mam nadzieje że ktoś w klubie pomyśli nad zrobieniem biznesu na sprzedaży klubowych koszulek ( w przystępnej cenie) i każdy będzie sobie mógł taką koszulkę kupić bez problemu.
Serce aż mi się raduję na myśl że mogła by u nas narodzić się kultura chodzenia w naszych pięknych pasiakach na mecze, podobnie jak ma to miejsce w Krakowie. Gdzie sporo ludzi ubiera się w barwy w dniu meczu ( koszulki,szaliki,czapki)
Mecz to święto więc należy ubrać się odświętnie!

Po Wsze Czasy TYLKO PASY!!!

aidos - Sro Mar 09, 2011 10:31

A co z Cebulą? Bo coś cicho o tej kontuzji.
Bianconeri - Sro Mar 09, 2011 11:26

Dzisiaj miał mieć kolejne badania itp, ale z kontuzją raczej gorzej niż lepiej będzie i przerwa kilku tygodniowa, to samo zresztą Makuch.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group