Forum kibiców Sandecji
www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji

Stowarzyszenie Kibiców Sandecji - Sprawozdanie ze spotkania z dnia 26 lipiec 2009

internacionale - Pon Lip 27, 2009 17:07
Temat postu: Sprawozdanie ze spotkania z dnia 26 lipiec 2009
Krótkie podsumowania spotkania z dnia 26 lipca 2009r.

Do MOK-u przybyło ok. 20 członków Stowarzyszenia. Debatę rozpoczęliśmy od skomentowania frekwencji jak również podsumowania wpływów ze składek członkowskich. Nie jest tajemnicą, że zarówno frekwencją oraz finansami nie wypada się w tym przypadku chwalić (są dramatycznie niskie).

Wspólnie doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem aby „wyprostować” sprawę opłacania składek (a jest to sprawa priorytetowa bo dzięki tym pieniądzom Stowarzyszenie może działać i wykonywać swoje statutowe zobowiązania) od miesiąca sierpnia każdemu członkowi „zerujemy” konto (oznacza to że osoby zalegające ze składkami za poprzednie miesiące nie będą musiały regulować zaległości) i restrykcyjnie pilnujemy zobowiązań. Pilnowaniem tego obowiązku zadeklarował się wiceprezes Miłosz J. (czyli ja ;)

Składkę w wysokości min. 10zł/mies, każdy członek Stowarzyszenia ma obowiązek opłacać bezpośrednio przelewem na konto bankowe lub osobiście podczas zebrań, które zobowiązaliśmy się organizować przynajmniej raz w miesiącu.

Kolejnym punktem rozmów była debata nad ilością osób w zarządzie Stowarzyszenia. Zostało postanowione że przynajmniej dwie funkcje zostaną zlikwidowane. O tym szerzej zostanie napisane kiedy zostanie zwołane Walne zgromadzenie członków Stowarzyszenia, ponieważ tylko i wyłącznie na takim zebraniu można podjąć wiążące decyzje.

Następnie dyskutowaliśmy nad problemem ilości osób w Stowarzyszeniu a właściwie nad małą ilością osób aktywnie działających w Stowarzyszeniu. Jednoznacznej odpowiedzi na pytanie „Jak zachęcić więcej osób ?” nie udało się uzyskać, jednak zarząd postanowił, że w ramach własnych możliwości spróbuje „rozreklamować” Stowarzyszenie (np. artykuł w gazecie, bądź audycja w radiu) i zachęcić osoby „z zewnątrz”.

Na „półmetku” zebrania omówiliśmy krótko problem dwóch pierwszych wyjazdów na mecze do Świnoujścia i Szczecina. Postanowiono że Stowarzyszenie tych wyjazdów organizować nie będzie (z różnych względów) głównie z powodu kiepskiej sytuacji finansowej. Jak wiadomo są to wyjazdy najdłuższe w całym sezonie i dofinansowanie byłoby niezbędne. Uprzedzam pytania – kibice z Nowego Sącza na pewno na tych meczach się zjawią ale nie będą to wyjazdy zorganizowane. Każdy chętny na pewno sobie poradzi z uzyskaniem informacji o wycieczce…

Najwięcej czasu poświęciliśmy dyskutując na temat pamiątek i gadżetów. W tym temacie jedno jest pewne. Potrzeba nam drugiego dobrego GRAFIKA !! Już nie chodzi tylko o to że Dawid nie wyrabia z czasem ale ważną kwestią jest urozmaicenie naszych projektów (przecież nie każdemu styl prezentowany przez Dawida musi się podobać). Padło kilka pomysłów (m.in. zeszyty i artykuły szkolne) jednak na dzień dzisiejszy w sklepie „u Daniela” jest jeszcze trochę zalegającego towaru. Podkreślam w tym miejscu że wszystkie pamiątki produkowane są za pieniądze osób prywatnych a cały dochód jest przeznaczany na działalność Stowarzyszenia !! W tej chwili „zamrożonych” jest kilka tysięcy złotych.

Dużo czasu poświęciliśmy także sprawom dopingu. Doszliśmy do wniosku że w bardzo silnej (także pod względem kibicowskim) pierwszej lidze, rezygnujemy z dopingu „na dwie strony” a wspólnie zachęcamy osoby z sektora C do wizyty na sektorze F. Jedynie wspólny doping z jednego miejsca stadionu ma prawo stać się głośniejszym od kibiców drużyny przyjezdnej (a nie ulega wątpliwości że na meczach „u siebie” musimy stworzyć piłkarzom odpowiednią atmosferę). Jest wysoce prawdopodobne że już we wrześniu na „młyn” powróci selekcja wiekowa (o szczegółach na pewno poinformujemy).

Poruszyliśmy także temat ceny biletów w nowym sezonie. Jednomyślnego stanowiska nie wypracowaliśmy jednak zgodnie potępiliśmy pomysł wprowadzenia wysokiej opłaty (10zł) na tak zwane „zoo” jak również postanowiliśmy nie wchodzić w polemikę z zarządem na ten temat. Odnośnie zarządu MKS Sandecja, padł pomysł aby przedstawiciele Stowarzyszenia spróbowali namówić władze klubu na comiesięczne spotkania (jak miało to miejsce kilka lat temu) a miały by służyć rozwiązywaniem bieżących problemów.

Na koniec spotkania postanowiono także że żadne oficjalne wyjazdy na pucharowe mecze do Piotrkowa i Tarnowa nie będą organizowane.

x_cite - Pon Lip 27, 2009 22:20

Miłosz nie łudź się, że sektor C nie będzie starał się dopingować....na pewno będzie bardzo głośno i donośnie - to będzie wysokie C!!! :))) Pamiętasz mecz z KSZO? stali jak wryci widząc i słysząc co się dzieje obok ich klatki:)
internacionale - Pon Lip 27, 2009 22:51

x_cite napisał/a:
Miłosz nie łudź się, że sektor C nie będzie starał się dopingować....na pewno będzie bardzo głośno i donośnie - to będzie wysokie C!!! :))) Pamiętasz mecz z KSZO? stali jak wryci widząc i słysząc co się dzieje obok ich klatki:)


Chodzi o to że kończymy z przyśpiewką "druga strona odpowiada". Każdy kto chce dopingować zjawia się na F. Zauważ że nawet jak te 30-40 osób z sektora C odpowie na pytanie: "Kto wygra mecz" to i tak będzie to śmiesznie wyglądało gdy obok nich w klatce gości będzie krzyczało 250 chłopa....

DNL - Wto Lip 28, 2009 10:03

Nie tyle to bedzie wygladalo smiesznie, tylko po prostu przekrzycza. Tak jak KSZO probowalo, wtedy gdy C odpowiadalo Sacz, oni jechali swoje - KSZO.
x_cite - Wto Lip 28, 2009 10:08

Panowie jakby całe C ryknęło z jajami tak jak trzeba to żadna grupa nie wjedzie ze swoim tekstem;)
style - Wto Lip 28, 2009 10:12

sektor C spiewajac zacheca tez reszte stadionu do zabawy i moim zdaniem szkoda ze zrezygnowano z "druga strona odpowiada"

na C zawsze beda seidzieli ludzie wiele osob przychodzi tam np ze swoimi drugimi połowkami i raczej nie pojda do młynu to samo z młodymi ojcami z malymi dziecmi...

moim zdaniem zaprzestajac spiewu na dwie strony zniszczymy atmosfere ktora tak dlugo budowalismy...

to tak wg mnie

hanys - Wto Lip 28, 2009 11:18

Panowie nie ma sie co rozczulac, czy ktos ryknie z jajami czy nie, chodzi o to zeby sie prezentowac przed ekipami ktore przyjada, ktore spiew maja opanowany,
Lepszy jest jeden duzy rowno spiewajacy mlyn niz spiewanie od czasu do czasu na dwie strony.

Chodzi o to ze duzo ludzi zamiast isc do mlynu idzie na druga strone bo tam sa koledzy, bo sie troche polansuje spiewajac na dwie strony....

Nie o to w tym wszystkim chodzi, kto sie chce bawic w doping, ten wie gdzie jest jego miejsce, bo to mlyn swiadczy o NAS a nie to ze spiewamy na dwie strony....

Przyklad mielismy na Legii, gdzie 200 warszawiakow zakrzyczalo nas a gdy sie podzielimy to bedzie jeszcze gorzej,

Chcemy by do mlyna przychodzili wszyscy, kazdy chetny, kto chce dopingowac, bawic sie razem z nami,

Rowniez lepiej wychodzą oprawy gdy w mlynie jest 600 osob a nie 200 bo drugie 200 idzie sobie na C

Niestety ale Wasze argumenty za C nie docierają do mnie

DNL - Wto Lip 28, 2009 11:52

I bardzo fajnie jakby te starsze (w porownaniu do mlynu) osoby z C przeszly na druga strone. I gardlo mocniejsze, i mlodzi sie beda bardziej starac, co wyjdzie wszystkim na dobre.
narkins - Wto Lip 28, 2009 12:34

w sektorze C jest dożo młodych ojców z dziećmi i zonami wiec watpie aby te osoby przyszly na F ale trzeba dodac ze sektor C motywuje reszte stadionu :):)
Fallen - Wto Lip 28, 2009 12:39

Wszyscy którzy chcą brać czynny udział w dopingu Sandecji przychodzą na młyn!

@x_cite uwierz mi że teraz to raczej my będziemy w szoku... i nie ważne co sekor C będzie chciał udowodnić.. :)

toudiunio - Wto Lip 28, 2009 12:53

Dokładnie, niech wszyscy co chcą śpiewac przyjda na sektor F w niedziele!!!
albert - Wto Lip 28, 2009 14:23

no spoko tylko ja mam 16lat rocznikowo 17 i wpuszczą mnie????
bulaj - Wto Lip 28, 2009 14:38

to juz bylo wałkowane!!watpie zeby ktos ci zabronil przyjsc na mlyn jak zobaczy ze ku*** dopingujesz jak tylko mozesz najlepiej...;|.noo chyba ze masz zamiar na mlynie pisac sms do dziewczyny lub gadac z kumplem o wakacjach jesli tak to idz na C.

aa co do tych osob ktore sa na C to naprawde niech sie zmobilizuja ten kto moze...i niech przychodzi na mlyn boo to naprawde moze jakos wygladac i bedzie przynajmnije slychac i czuc ze w zwiazku z 1 liga mobilizacja jest na lepszy doping...lepsze oprawy...LEPSZA ATMOSFERE.

WSZYSCY NA MŁYN!!

małolat_19 - Wto Lip 28, 2009 14:41

JUTRO O GODZ.14.30 ZBIÓRKA STANDARDOWO POD HALĄ NA WYJAZD DO TARNOWA..
NAJPÓŻNIEJ WYJEŻDŻAMY MAX 15.30,DLATEGO OSOBY,KTÓRE PRACUJĄ MAJĄ JESZCZE SZANSE DOBIEC Z PRACY,BĄDZ URWAĆ SIĘ WCZEŚNIEJ:)..
DOZO NA WYJEŻDZIE!

WSZYSCY DO TARNOWA!.

olokrk - Wto Lip 28, 2009 15:37

jak C odpowiadalo na kszo i prawie caly stadion spiewal to naprawde na ich twarzach bylo wielkie zdziwienie!
Geto90 - Wto Lip 28, 2009 17:16

Moze rzeczywiscie to dobry pomysl zeby tylko na mlynie byl spiew z tym, ze jezeli chcemy zeby ludzie z C przyszli do nas to koniecznie trzeba ich o tym poinformowac ;) bo jezeli 10% ludzi z C czyta to forum i o tym wie to pozostale 90% nie bedzie mialo o tym pojecia...

Wiec proponuje zeby mlynowy albo ktos ogarniety na poczatku meczu odwiedzil sektor C z megafonem i poinformowal wszystkich glosno i wyraznie tak zeby kazdy slyszal, ze kto chce wspierac Sandecje glosnym spiewem, dopingiem to zapraszamy na sektor F, na mlyn i niestety trzeba tez powiedziec, ze rezygnujemy z dopingu na dwie strony bo moze zostac tam kilka osob ktore beda chcialy zaspiewac, wylamia sie w trakcie meczu i troche lipnie bedzie... Takze niech ktos koniecznie odwiedzi C i powie jak sprawa wyglada, tak zeby kazdy uslyszal ;) za informatorem miejmy nadzieje pojda tlumy :D z zaproszeniem na mlyn oczywiscie...

Co o tym myslicie?

albert - Wto Lip 28, 2009 17:52

no to wszyscy na MŁYN!!!11
michalvcf - Wto Lip 28, 2009 17:58

Nie wiadomo jak będzie z biletami, jeśli ktoś kupi na sektor C to to puźniej może nie zostać wpuszczony na F...
olokrk - Wto Lip 28, 2009 19:36

mozna pierwszy mecz jeszcze pospiewac razem i wtedy poinformowac ludzi o przyjsciu na F na nastepny mecz
DNL - Wto Lip 28, 2009 19:41

Decyzja zostala podjeta, trzeba bylo przyjsc na spotkanie i przedstawic swoje argumenty.

Poza tym, to ze nie bedzie spiewania na 2 strony nie wyklucza chyba tego, by osoby chcace spiewac na C, dolaczyly sie do spiewania razem z reszta.

Fallen - Wto Lip 28, 2009 19:42

Można tak można tak..można odkładać w nieskończoność. Po co odkładać jak można od razu? Zresztą my nikogo nie zmuszamy.. ale młyn jest jeden i to jest miejsce każdego kibica który dla swojego klubu zdziera( prawdziwie a nie ciche pomruki) gardło :).
olokrk - Wto Lip 28, 2009 19:54

nie na kazdym stadionie jest taka atmosfera jak u nas.wlasnie przez takie spiewanie.kazdy zadecyduje sam jakby sie udalo wszystkich przenies to napewno bedzie jeszcze lepiej
Fallen - Wto Lip 28, 2009 19:58

Dlatego nie mówię że od razu "deportujemy" cały śpiewający sektor C :).
Ja rozumiem że nie na każdym stadionie jest taka atmosfera..ale uwierz jak młyn będzię liczył chodź by 250 kumatych osób atmosfera będzię o wiele lepsza :). I jeszcze jedno.. pooglądaj filmiki dopingu większych klubów i zobacz co się dzieje tam. Zresztą ja sam mam mało do gadania. Stowaszyszenie podjęło decyzje ja ją szanuje i się dostosuję( nie od dziś :) ).
Tyle na ten temat.
Pzdr

hanys - Wto Lip 28, 2009 20:32

Czytajac wypowiedzi OLOKRK dochodze do wniosku ze na sektorze C ludzie ida tam tylko pospiewac na dwie strony, bo przeciez wiadome jest ze sami dopingu nie zaczynaja, oni nie podrywaja ludzi tylko robi to mlyn, a ze na C jest wiecej kumatego towarzystwa niz w innych rejonach stadionu dlatego to wychodzi sprawnie.

Dlatego po raz kolejny napisze, ze to mlyn stanowi o calej zabawie na stadionie, a ze w tym sezonie gramy z wymagajacymi przeciwnikami to ten mlyn sie musi prezentowac okazale
Dlatego zostala podjeta taka decyzja....

Jak napisal wczesniej ktos nikt nikogo nie zmusza do przyjscia do mlynu, ale są pewne ustalenia i sie ich trzymamy albo bedzie samowolka a to do niczego nie prowadzi

albert - Wto Lip 28, 2009 20:41

tak szczerze to macie racje z Młynem brawo za decyjzje SANDECJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
olokrk - Wto Lip 28, 2009 21:06

bylem na takich ''wiekszych klubach'' tylko ze tam jest wiele wiecej ludzi.dlatego wiem ze im wiecej ZGRANYCH spiewaków tym lepiej to wszystko bedzie wygladac. taka decyzja nie mam nic do tego.pozdro
x_cite - Wto Lip 28, 2009 22:28

nie będę się tu wymądrzał i prawił komuś kazań, ale mam swoje lata i kur** nie raz zdzierałem gardło na K74 w młynie. Nie jeden pewnie tu piszący nosił pieluchy albo miał mleko pod nosem jak w młynie na łuku było po 500, 600, 700 osób. Kto siedzi na C to widzi kto tam jest - ludzie z dawnych , dawnych lat, którzy mają w okolicach 30-tki lub grubo ponad, mają żony, dzieci i tam siedzą. A zdzierają gardło jak za dawnych lat dając przykład innym i swoim pociechom. Kto chce idzie na F kto chce idzie na C a jeszcze inny na VIP-a. Każdy ma swoje racje i tyle w temacie. Nie uważam, żeby C było czymś gorszym - zresztą większość tu piszących, że C nie powinno śpiewać - sami siedzą właśnie na C....
Maerqin - Wto Lip 28, 2009 22:44

F i tylko F, chyba nie chodzi o to, ze C jest ''gorsze''. Gorzej/slabo wychodzi spiewanie na 2 strony, dlatego jesli doping ma byc prowadzony sprawnie i rowno a przede wszystkim glosno i wyraznie musi byc prowadzony z jednego miejsca.
Bianconeri - Wto Lip 28, 2009 22:48

A ja powiem krótko - cała ta dyskusja nic nie warta...
A czemu? a temu że albo ktoś na początku źle się wyraził albo został źle zrozumiany...

Nikt nikomu na sektorze C nie będzie zabraniać śpiewać!! ani tam nawet chodzić.
Chodzi o to żeby osoby, które od jakiegoś czasu zaczęły non-stop przesiadywać na C "bo tam fajnie" oraz "bo w młynie dzieci", żeby wróciły tam gdzie ich miejsce:) bo jak ma w młynie nie być samych dzieci, skoro wszyscy idą na C... i takie błędne koło.

Wróci jeden starszy sam do młyna, to zaraz za nim wróci kolega, za nim następni i w końcu ten młyn będzie porządny i porządnie śpiewający.

A sektor C da sobie doskonale radę, bo po ostatnim sezonie jest zaprawiony w bojach, tak jak i większość stadionu, i tam wystarczy te 15-20 starszych osób (dawniej tworzących Lożę Szyderców) by poderwać cały sektor a nawet i stadion do dopingu czy śpiewania na dwie strony.

Proste?

Uwielbiam tłumaczyć rzeczy (wydawałoby się) oczywiste ...

x_cite - Wto Lip 28, 2009 22:56

Bianco to są same oczywiste oczywistości;)
narkins - Sro Lip 29, 2009 11:11

a ja mysle ze najlepiej by bylo aby osoby z C dolaczyli sie razem z spiewem z F i jak chca to niech beda na C zreszta na C tez doping jest git co udowodnilismy w http://www.youtube.com/watch?v=WszFc2np3BM tylko wazne abysmy z C spiewali rowno razem z F ja z mila checia bym na F poszedl ale ja chodze z synkiem 3 letnim i wiadomo ze moje miejsce z nim jest na C
olokrk - Sro Lip 29, 2009 11:56

zeby to wszystko wyszlo rowno musialby ktos prowaqdzic doping na c
Fallen - Sro Lip 29, 2009 13:35

NIE! Jeden młyn jeden młynowy jedna osoba która prowadzi doping! C się może dołączać i jak najbardziej by tak było.
AdoDC - Sro Lip 29, 2009 13:58

Dokładnie, wszyscy co chcą dopingować na młyn, dużo osób z C przejdzie na młyn i to dobra rzecz. Nie ma się czego bać panowie, a ludzie którzy zostaną na C mogą dołączać.
narkins - Sro Lip 29, 2009 16:21

dokładnie na C bedzie trzeba dolaczyc i spiewac rowno razem z F

[ Dodano: Pon 03 Sie, 2009 ]
http://www.youtube.com/watch?v=Y7t0wSOXreY

http://www.youtube.com/watch?v=MdHM2q7RCEg

Sektor C

OD najmłodszych lat


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group