[arek88]

[1980_NS]

Pierwszy gol dla Chojniczanki pachnie spalonym. Karny bez komentarza, milion takich starć występuje w polu karnym przy stałych fragmentach.

[młodyC]

Nie było spalonego bo to Baran z Szufrynem nie dogadali się i zamiast wybić jak najdalej od bramki, podali do Trochima. Najgorsze jest to że Grzesiu nie ma konkurencji. Może ten Kędziora będzie dawał rady.

[matys5392]

Mamy drużynę, ale gramy bez bramkarza. Jak rok temu mieliśmy bardzo dobrego Gliwa, solidnego Radlińskiego i ogranego Pietrzkiewicza, tak teraz mamy emeryta Kapsę, jakiegoś juniora i Kozioł, który do niczego się nie nadaje. Dla mnie to jest skandal, żeby ściągać go do klubu. Powrót Szeliga rozumiem, Szczepańskiego można jakoś zaakceptować ale Kozioł nie powinien mieć wstępu na Kilińskiego.

[najdi]

Przestańcie juz napierdzielac na Kozioła i tak to nic nie zmieni a jedynie psuje atmosferę w zespole i obniża morale zawodnika. Dobrze wiemy ze gramy jedynie o utrzymanie się w środku tabeli. Wiec trzeba wystawić do niego pomocna rękę chłopak musi się odbudowac a gdzie indziej jak nie w domu. Cala Sandecja zawsze razem.

[Majkellll]

[mirek678]

[jacek55]

Szanowny pan Kozioł został zweryfikowany w Lubini iMielcu boleśnie,nie było układów i pa pa a u nas no cóż,

[milo]

byłem na meczu i widziałem całość i powiem szczerze, że wygląda to bardzo optymistycznie choć jeszcze oczywiście sporo do poprawy, ale pomysł Kafarskiego na grę jest sensowny, bardzo dużo kreujemy w ofensywie, to cieszy, w fazie obrony więcej niedociągnięć ale to normalne przy takiej przebudowie drużyny. Byliśmy w tym meczu na tle naszpikowanej na papierze "gwiazdami" Chojniczanką zespołem po prostu lepszym, co też podkreślali miejscowi na trybunach. Co do zawodników to Kozioł bardzo elektryczny, widać po prostu że facet nie zagrał ani minuty w zeszłym sezonie, bramka na 3-1 ewidentnie jego pusty przelot przy jego warunkach to nie ma prawa się zdarzyć, tutaj bym poważnie pomyślał na postawieniem na Kapsę, choć nie jestem zwolennikiem teorii "jedziemy z Koziołem bo tak wypada i czekamy aż zrobi błąd żeby go ku*** sprzed kompa hejtować bo tak jest w modzie" tych zawodników trzeba wspierać a nie jechać z nimi bo grają w naszej Sandecji więc skoro tutaj są to dajmy im wsparcie bez względu na wszystko. Jeśli chodzi o trójkę środkowych to Piter-Bućko i Ciufa to duet idealny, uzupełniają się idelanie i wspierają wzorowo, co do Flisa to chyba był trochę stremowany bo nie był za pewny ale potencjał ma i to widać. Widzialem że jedziecie po Baranie tylko też proponuję nie wyciągać daleko idących wniosków po 4 minutowym skrócie, tak jak w Ekstraklasie Baran ewidentnie odstawał tak w meczu z Chojniczanką grał moim zdaniem świetny mecz porządkując grę w środku pola, ok przy karnym się może nie popisał ale takie sytuacje w polu karnym dzieją się przy prawie każdej wrzutce a sędzie w tym meczu był słaby i to bardzo. Bardziej czepiałbym się Flaszki bo zagrał moim zdaniem słabo a gdyby sędzia był lepszy zarobiłby drugie zółtko w okolicach chyba 60 minuty i byśmy kończyli w dziesiątkę. Dużo więcej się po nim spodziewam i mam nadzieje że to tylko pierwsze koty za płoty. Moim zdaniem gracz meczu natomiast to Małkowski, kręcił gwiazdami z Chojnic aż miło jest w gazie, w formie i jest go pełno na całym boisku i jeździ na dupie od jednego końca do drugiego, w takiej formie to bedzie lider napędzający tą drużynę w ofensywie. Na drugim biegunie niestety Dudzic, obok Kozioła zdecydowanie najsłabszy, straty, niedokladne podania, wolnym złe wybory i fatalbe wykończeniem miał super okazję w I połowie na sam koniec ale uderzył tak że pilki to szukali chyba na starówce w Chojnicach, Chmiel który pojawił się w II polowie zrobił duzo wiecej i wygladał lepiej i zaliczył asystę przy golu Gabrycha.Jeśli chodzi o naszego mlodziezowca to była trema ewdientnie bo przez długi czas grał na alibi do najblizszego bezpiecznie i niepewnie ale z każdą minutą było lepiej, fajerwerków się chyba nie ma co spodziewać ale może coś z niego będzie. Na deser dwa napastnicy bo obaj zasłyzyli na duże brawa, Klichowicz ma taki gaz że obiegał obrońców w sposób niewyobrażalny, trochę więcej chłodnej głowy to będzie nam strzelał gole seryjnie, zresztą zobaczcie jak sprytnie się zachował przy golu na 1-2, jeśli utrzyma taką formę będziemy mieli z niego mnostwo pożytku, Gabrych to typ walczaka i lis pola karnego jedyny minus i nad tym musi pracować żeby nie znikał w czasie meczu bo w tym meczu zdarzały mu się okresy w których ginął a był potrzebny i więcej koncentracji bo ją też gubi a instynkt strzelecki ma i to potwierdził. Generalnie na tle mocnego bardzo rywala pokazaliśmy charakter, umiejętności i serce do walki, może być chleb z tej mąki, wlali sporo optymizmu w moje serce ale to muszą potwierdzać w każdym meczy, co mnie bardzo cieszylo a czego nie bylo w zeszlym sezonie to to że jak nie idzie a przegrywamy nikt nie zwieszał głowy tylko było parcie naprzód i chęć walki i za to nagrodę dostaliśmy w postaci gola Korzyma a mogliśmy jeszcze strzelić na 4-3 ale zmarnowaliśmy okazję choć później jeszcze czego nie ma już w skrocie Chojniczanka miala wolnego z 20 metra i też mogła przechylić szalę na swoją korzyść. Nic, powialo optymizmem i mam nadzieje że nie jednorazowym, w Opolu trzeba to potwierdzić !!!!

[arek88]

I taka relacja z tego meczu, jak wyżej, była potrzebna :) jest chyba lepiej niż myśleliśmy wszyscy, o czym mówi kilka osób, na pewno ciężko coś stwierdzić po jednym meczu, zobaczymy co dalej, reszta sezonu zweryfikuje i oby było dobrze :)

[mirek678]

jedziemy z Koziołem bo tak wypada i czekamy aż zrobi błąd żeby go ku*** sprzed kompa hejtować bo tak jest w modzie

Nie jest w modzie tylko jest Słaby

[bo2904]

Kozioł wygląda jak postać ze starego kina.
Jest po prostu słaby i nie powinien występować w pierwszym składzie .
Jak chce się odbudować to do rezerw i tyle w temacie. Wystepując w pierwszym składzie
będzie szkodził całej drużynie, co z tego jak będziemy strzelać bramki a on będzie puszczał babole.
Już raz był taki sezon jak wygryzli Cabaja chyba każdy pamięta