Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:36
Sandecja - Start Otwock - 20 września
Autor Wiadomość
ERNESTO

Dołączył: 07 Paź 2004
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 21:19   

Ja powoli zaczynam gubic sie w tym wszystkim. Nie mam niestety mozliwosci ogladania zespolu na zywo, ale czytam wszystkie relacje itp. i po prostu patrzac "z boku" dziwie sie nieco ...

Otoz: z jednej strony wierzylem w zwyciestwo (w zasadzie zawsze wierze), z drugiej nie spodziewalem sie tak gladkiego zwyciestwa, bo z tego co mozna przeczytac, to Start bramki zawdziecza tylko temu, ze nasi zawodnicy sie rozluznili i dali im troszke pograc. Teraz tak - skad wynika ta walka i ambicja ? Na logike nic za nia nie przemawia.

Pieniedzy brak, a gracze zapieprzaja jak male samochodziki i gdyby nie te punkty, ktore potracilismy nieszczesliwie na wyjazdach ... bylibysmy ... LIDEREM. Tak, tak ... to nie pomylka. Do liderujacego Startu Otwock brakuje nam 4 punktow, a punkty zgubilismy z: Jeziorakiem, Sokolem Aleksander Lodzki, Pelikanem Lowicz (w sumie 9 punktow) i KSZO (2 punkty). Jak latwo policzyc jest to 11 punktow, ktore na dzien dzisiejszy dawaloby nam przewage 7 punktow !! Sandecja nigdy nie grala az tak dobrze - nie w ostatnich kilkunastu sezonach.

Troche nie rozumiem trenera - po meczu w Ilawie jedzie po pilkarzach, jakby to byl jeden z kluczowych momentow sezonu ... ale co jeszcze bardziej szokuje - w kolejnym meczu to "jechanie" pomaga i wygrywamy z jednym z glownych kandatow do awansu 4:2. Podobnie bylo w ub. sezonie ... z tym, ze tam odbywalo sie to w kluczowym dla nas czasie.
Popieram jednak jak najbardziej gdy krzyczy w momencie, gdy odpuszczamy rywalowi, ten strzela bramke na 4:1. Bo w mentalnosci pilkarzy musi lezec wygrywanie i to wygrywanie tak wysoko jak sie da. Mozna bronic rezultatu, ale nie mozna podchodzic do wyniku "a co za roznica czy 4:0 czy 4:3, wazne, ze trzy punkty".

Biorac pod uwage, ze pokazalismy, ze jestesmy zespolem, ktorego nie mozna zlekcewazyc, nasuwa mi sie pytanie ... o co my w zasadzie walczymy ?
Mozliwych odpowiedzi jest kilka:
- awans
- baraze (bez wzgledu na to czy mowa o barazach "w gore" czy "w dol) , ktore w razie zlej sytuacji mozna rozstrzygnac w dowolny sposob, a przy okazji zarobic
- spokojne utrzymanie
- renome i pozyskanie sponsora

Przed nami dwa teoretycznie latwe mecze - Nida Pinczow i Stal Poniatowa. Jesli nic nie wydarzy sie w zespole, to brak w pierwszym meczu Jana i Wanii nie powinien przeszkodzic w zdobyciu kompletu 6 punktow. Pozniej Wieliczka, z ktora bedzie tradycyjnie w plecy (obym sie mylil) ...

Cieszy, ze duzo zmienia sie na lepsze. Boje sie jednak, zeby sie nie okazalo, ze w zimie wszyscy wypozyczeni zawodnicy odejda, a inni postanowia szukac nowego klubu. Ludze sie jednak, ze wszystko poki co za morde trzyma Araszkiewicz i poki bedzie on, to beda tez pilkarze. Tylko co dalej ? To jest trener, ktory zawsze walczy o cos. Jesliby to "cos" wywalczyl bez pieniedzy, to bylby to ewenement na skale polska, jesli nie swiatowa. Wiec ? Quo vadis Sandecjo ?

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez ERNESTO Sob Wrz 20, 2008 21:20, w całości zmieniany 1 raz  
[Profil] [PM]
 
 
pero

Dołączył: 05 Sie 2007
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 21:20   

ja tak dodam jeszcze od siebie - już prawie wszystko co było najważniejsze zostało wyżej napisane - ale w w tym meczu mi najbardziej zaimponował Dawid Skrzypek, ładnie chodził po tej prawej stronie, szkoda tylko że nie zawsze go nasi widzieli (czy może za nim nadążali)
wynik cieszy, gra także oby tak dalej!!! chciałbym w tej rundzie zobaczyć meczyk gdzie nasi grają najmocniejszą 11 bez żadnych kontuzjowanych i kartkowiczów - to byłoby miłe dla oka....
[Profil] [PM]
 
 
radziufan
from cradle to grave


Dołączył: 01 Lis 2004
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 21:25   

zgadzam sie w 100% sam sie zastanawiam o co my walczymy?
chcialbym wierzyc ze jestesmy swiadkami narodzin nowej Sandecji ktora bedzie walczyła o czub tablei...piłkarsko jestem pewnie ze nas na to stac ale... No właśnie jest zawsze to 'ale'
piłkarze podkreslaja ze atmosfera jest wspaniala, Lewandowski powiedział ostatnio ze gdyby nie problemy finansowe Sandecja byłą by jak klub z bajki.....K***a nie mozna tego tak hop siup zlekcewazyc i zostawic samemu sobie, to jest moze ten moment kiedy Sandecja stanie sie klubem na miare swoich ambicji tylko do tego trzeba tak jak ktos to mądrze napisal nie pseudo milionow Pana Korala tylko grupy ludzi ktora Sandecje kocha i chce jej pomoc

slowa szacunku dla trenera i chlopakow
JESTEŚMY Z WAMI SANDECJO JESTESMY Z WAMI!!!!!
_________________
1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE - BIAŁO-CZARNYCH SERC NIEŚMIERTELNE BICIE!!!
[Profil] [PM]
 
 
Boczek_YG
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 22:50   

to co czasami piłkarze ośmieszali piłkarzy Startu , to mi się w głowie nie mieści ... Pięknie grali z klepy , odżyły lewa i prawa strona . A bramka Baniowego , nic piękniejszego . Widać Kozłowi bardzo zależało na dobrym po kazaniu się w tym meczu ... jak i przy pierwszej , jak i przy drugiej bramce nie miał szans . Chociaż przy pierwszej bramce wyciągnął kilka takich piłek , które zdawały się już w bramce . Na prawdę gra koncertowa naszych kopaczy! OBY TAK DALEJ PANOWIE !
 
 
Qba
[Usunięty]

Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 00:36   KKS

A pomyśleć,że do tego składu dochodzi Ciufa który z Janem stanowią super środek...Wraca "nasz ligowiec" Mężyk z Baniowym w ataku;) nie moge sie takze doczekac meczu w którym KKS zagra w tym skladzie
 
 
misiek_1984
Misiek

Dołączył: 31 Sie 2008
Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 01:10   

No wlasnie - 4 bramki z Łomżą, 4 bramki ze Startem, 2 z Hetmanem, a przeciez wszystko bez Mężyka i Piosika. Jak oni wroca to... az milo pomyslec. Teraz powinno byc 6 punktow z Nida i Stala. Mysle, ze testem bedzie Wieliczka - jak tam wygramy to znaczy, ze cudow w tym sezonie ciag dalszy... a wtedy wszystko mozliwe :)
Swoja droga atmosfera w druzynie jak na te warunki jest zdaje sie super - niemal kazdy z pilkarzy twierdzi, ze dla takiego klubu, kibicow i walczacej druzyny zawsze chcial grac. I to trzeba wykorzystac !!!
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
zgred
[Usunięty]

Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 09:10   

dobrze ze wczoraj byli na stadionie ( w pokoju na górze ) wszyscy decydenci z prezydentem Nowakiem na czele , może teraz coś się ruszy z finansami.Chyba nie mają wyjścia po takim meczu.
 
 
ERNESTO

Dołączył: 07 Paź 2004
Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 09:17   

Na wygrana z Wieliczka bym nie liczyl, tam gospodarzom pomagaja duchy, sciany i inne wynalazki ... ja sie bede bardzo cieszyl z remisu w Wieliczce. Poki co trzeba wygrac najblizsze 2 mecze ... tylko czy zawodnicy chca rozbudzic wsrod nas apetyty ?
[Profil] [PM]
 
 
rwp


Dołączył: 17 Paź 2004
Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 11:47   

Takiej gry jak wczoraj w pierwszej połowie dawno nie widzialem na Kilinskiego, w koncu dopisalo szczescie;). Bardzo dobra gra, duzo goli,gol Piotrka - mistrzostwo swiata (ta bramka dla Startu z wolnego tez niczego sobie). Widac bylo dwie poukładane druzyny u ktorych wiekszosc podan bylo przemyslanych (a nie kopnac pile na pale, byle do przodu) ehh gdyby nie ta pogoda.

Tak jak pisal Erni z Gornikeim bedzie ciezko, cuda sie dzieja na boisku ;)

Przed nami dwa mecze z teoretycznie slabszym rywalem, badzmy dobrej mysli.
ahoj
[Profil] [PM]
 
 
Włodek
[Usunięty]

Wysłany: Pon Wrz 22, 2008 12:03   

JA wam powiem o co walczymy O WYPŁATY DLA ZAWODNIKÓW za ich grę TAKĄ JAK Z OTWOCKIEM!!! Nie będzie regularnych wypłat nie będzie wyniku , BRAK BOISK DO TRENOWANIA TEŻ SWOJE ROBI !!!
 
 
Ad@ś=)


Dołączył: 08 Kwi 2006
Wysłany: Pon Wrz 22, 2008 16:35   

Włodek napisał/a:
JA wam powiem o co walczymy O WYPŁATY DLA ZAWODNIKÓW za ich grę TAKĄ JAK Z OTWOCKIEM!!! Nie będzie regularnych wypłat nie będzie wyniku , BRAK BOISK DO TRENOWANIA TEŻ SWOJE ROBI !!!


No to może drogi Włodku załatwisz sponsora albo jeśli masz firme to przyjmiesz na etat choćby jednego zawodnika a wtedy będzie łątwiej. Wiadomo że nigdy nie było i nie będzie pieniędzy póki poniektórzy ludzie przestaną robić swoje interesy i interesiki i skupią sie na dobru klubu. Póki nie będzie przejrzystości w zarządzie (a w ogóle to najpierw musi on być) i wydatkach to dalej będzie tak jak jest... Wiec najpierw trzeba powalczyć o dobry zarząd a potem o regularne wypłaty dla zawodników. A najlepiej wcześniej jeszcze zapisać się do klubu i mieć wpływ na jego funkcjonowanie.

A boiska też nagle nam nie urosną. A przecież nie brakuje nam w mieście boisk do trenowania...
[Profil] [PM]
   
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » KKS Sandecja Nowy Sącz » Sandecja - Start Otwock - 20 września
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.13 sekundy. Zapytań do SQL: 25