[Kilinskiego 47]

No to teraz ja:)

Bardzo dobry mecz w wykonaniu Sandecji, nie chodzi tu nawet o wynik, który jest bardzo satysfakcjonujący, ale styl gry, zaangażowanie wszystkich zawodników. To było na prawdę OK.

Jeśli miałbym kogoś wyróżnić to chyba Gawęckiego - widać, że środek pola to miejsce dla niego, mam nadzieję, że zadomowi się na tej pozycji na dłużej.

Co do sprawy kibiców krytykantów - wydaje mi się, że było dużo lepiej niż ostatnio to bywało. Jedyne co zaobserwowałem to grupka panów na C, którzy upatrzyli sobie na cel swojej krytyki Zawadzkiego (jeden z nich już na początku stwierdził zresztą, że Zawadzkiemu krytyka "należy się już na dzień dobry". No cóż...) Na stronie głównej są zdjęcie jak piłkarze schodzą do szatni po I połowie. Widać na nim ja Zawadzki wyszukuje na trybunie gniewnym wzrokiem swoich krytyków.:) W sumie się mu nie dziwię, co by nie mówić chamskie zachowanie ze strony tych "kibiców".

Co do Pana Weimera - człowiek bez reszty zakochany i oddany Sandecji - to fakt, ale z geografią to u niego nie najlepiej... Pińsk - hehe.
Ale poczekajcie na przedostatnią kolejkę - wtedy dowiecie się ze gramy z Ruchem NOWE MIASTO - to szczegół, że nawet coś takiego nie istnieje:D

Czekamy do środy, mam nadzieję, że w tej dobrej dyspozycji Sandecja pokusi się o zwycięstwo nawet bez Piotrka Bani.

[Masahiko]

[Trebor13]

Krytykanctwa nie mozna wyplenić..ba nawet chyba nie wolno tego robić! Należy to zjawisko tylko wygłuszyć! Krytyka jest potrzebna-ale na spokojnie-gdy opadną emocje, a nie na stadionie, gdy dociera do uszu piłkarzy w nieodpowiednim momencie! Cieszę się, że A sie uspokoiło i wierzę, że na C to był tylko przykry wypadek przy pracy. Na F było tym razem też spokojnie! A doping z C przerósł najśmielsze oczekiwania. Mimo to myślę, że nalezy popracować nad dopingiem na A i na pozostałej części F..a wtedy niech się chowają stadiony ekstarklasy :-D

[1980_NS]

A według mnie Zawadzki grał dobry mecz. Kapitalna asysta przy golu na 1:0, chyba o niej kilka osób zapomniało, naprawde znakomite podanie prostopadłe. Ja stałem niedaleko grupki ekspertów z sektora A i po troche słabym początku drugiej połowy jeden już na cały głos w strone ławki: "co wy gracie?!?!?!". No ale trzy brameczki zamknęły im usta.

[matys5392]

[x_cite]

[BartekoNS]

http://ww6.tvp.pl/8944,20090510905162.strona

http://ww6.tvp.pl/8944,20090510905162.strona

[x_cite]

Pan Maciej Starowicz nawiązał w nietypowy sposób do koszulek...hehhe życzył Nam meczu z Juventusem!:))) wtedy będzie dopiero problem;)) Za tydzień bankow będzie TVP Kraków na meczu z Wieliczką, więc pasuje żeby już flagi były;)))

[lechuss18]

Oj to jest moje marzenie , zawsze Sandecja mi się kojarzyła z Juventusem :P

Oj to jest moje marzenie , zawsze Sandecja mi się kojarzyła z Juventusem :P

[hell_boy]

hehe nawiązanie masakryczne ;p;] ale to nie problem jak Juve zagra u nas to zagrają w wyjazdowych żółtych koszulkach; ] ale co do flag mam nadzieje ze w sobotni mecz dopisze wszystko i znow bedzie super mecz tkai jak z kolejarzem czy z kszo!!

[x_cite]

W gazetach bardzo kiepskie i krótkie artykuły o Sandecji....jeśli o drużynach ze środka tabeli piszę się o wiele więcej i wkleja zdjęcie to nie mam pytań....chodzi mi o dodatki sportowe, które są czytane w całym województwie i nie tylko. Poza tym w DP napisali, że bło nas 2500 a w GK, że 1800...i kto tu pisze prawdę?:) poza tym z GK wynika, że we środę gramy......z Nidą Pińczów:D

[Trebor13]

To jeszcze jeden przykład na to, że prasa pozostaje daleko w tyle nie tylko z informacjami ale i z ich jakością. Za dużo tytułów na rynku a ich jakość woła o pomstę do nieba. Coż, wydaje mi się, że prasa to rynek wymierjący. Zostaną tylko 'podnadtematyczne' i 'ponadczasowe' tytuły. Wracajc do ilości kibiców to myślę, że jedni kierowali się sprzedanymi biletami a drudzy stanem faktycznym. Ta różnica to kobiety, których coraz więcej zasiada przy Kilińskiego i dzieciaki. Stadion staje się naprawdę miejscem rodzinnych wypadów:-) I niech tak zostanie!

[sns1910]

[misiek_1984]

Najwazniejsze, ze wygralismy :) Mecz w wykonaniu Sandecji mogl sie podobac - dobrze, ze szybko udalo sie zdobyc bramke i otworzyc wynik. Wlasciwie cala druzyna zagrala dobrze, a zaangazowaniu w walke i duzej wymiennosci pozycji na boisku niech swiadczy fakt, ze kazda bramke zdobyl kto inny.

Martwi mnie troche, ze Piotr Bania wciaz nie moze sie odnalezc - strzaly oddal efektowne i mogly byc z nich bardzo ladne bramki jednak dwa razy w pierwszej polowie zachowal sie fatalnie kiedy to zwlekal z udrzeniem majac przed soba tylko bramkarza Nidy. Szkoda tym bardziej, ze korona krola strzelcow sie oddala...

Dobrze zaprezentowal sie rezerwowy bramkarz Sandecji - mial kilka okazji aby sie wykazac i zrobil to jednoczesnie efektywnie i efektownie. Fajnie, ze trener dal mu szanse - teraz wiemy, ze w razie (odpukac) absencji Kozioła bedzie mial go kto zastapic.

Dobrze tez, ze w koncu zagral Szczepanik, ktory pokazal sie z dobrej strony. Plus z jego gry jest jednoczenie taki, ze bardzo dobrze na lewej obronie odnalazl sie Makuch. Fakt, ze w poprzednich meczach kilka razy mocno nas zdenerwowal, ale jest jedna rzecz, ktora podoba mi sie w grze tego zawodnika - jest nastawiony jak na obronce bardzo ofensywnie i czesto probuje rozpoczynac ladne i szybkie akcje. Dysponuje przy tym calkiem niezlym uderzeniem. I ogolnie na obronie jest pewniejszy niz czasem zbyt wolny Powroznik.

Na solidnym poziomie jak zwykle Skrzypek, na ktorego zaglosowalem jako najlepszego gracze meczu na stronie klubowej. Kilka jego zagran technicznych tuz przy linii bocznej bylo naprawde na najwyzszym poziomie, poza tym jest bardzo szybki i wie co zrobic z pilka w kazdej niemal sytuacji.

Bardzo dobrze zagrali tez Gawęcki i Zawadzki, ktorzy wreszcie stworzyli solidny srodek. Mam nadzieje, ze ich gra bedzie juz tylko lepsza.

Nie zgodze sie natomiast z ocena jednego z przedmowcow jakoby Nida rozczarowala. Zagrali tak jak umieli na miare swoich mozliwosci. Nie lezeli "godzinami" na murawie, starali sie tez konstruowac jakies akcje i kilka razy nawet niezle im sie to udawalo. Poza tym mogla sie podobac gra bramkarza Nidy, ktory uratowal swoj zespol przed znacznie wyzsza porazka.

Dobrze spisal sie takze sedzia, ktory nie przeszkadzal w grze i byl przesadnie "widoczny", a to wlasnie chodzi. Choc na pewno mecz do najtrudniejszych dla arbitra nie nalezal.

I jeszcze widze, ze rozwinela sie dyskusja o spikerze... Znam osobiscie Pana Weimera i potwierdzam, ze to czlowiek w pelni oddany Sandecji, ktory towarzyszy jej od lat i w najtrudniejszych chwilach zawsze wspiera klub jak tylko moze. Byl spikerem w najtrudniejszych czasach dla klubu. I uwazam, ze powinien nadal sie tym zajmowac nawet mimo pewnych niedociagniec. A muzka... jak ktos chce posluchac dobrej muzyki jaka lubi to polecam inne miejsca ku temu niz stadion :-)

Swoja droga... przed meczem z nami Nida miala jeszcze matematyczne (tylko matematyczne) szanse na gre w barazach o utrzymanie. Porazka w Nowym Saczu sprawila, ze spadek Nidy do III ligi stal sie faktem. Co ciekawe, przed srodowym meczem ostatnie matematyczne szanse na walke o utrzymanie ma Stal Poniatowa - jesli nie wygra z nami, takze i ten zespol formalnie pozegna sie z II liga.

[Kilinskiego 47]

Pan Daniel podaje dziś także w DP, że Piotrek Bania dostał 6 żółtą kartkę i w razie kolejnej będzie musiał pauzować w 2 spotkaniach.

Po pierwsze to właśnie w tym meczu Bania dostał 7 żółtą kartkę i będzie musiał pauzować w 1 meczu. Wprawdzie te wszystkie informacje pojawiają się niby w wywiadzie z Banią, ale już ja wiem jak wyglądają te wywiady Daniela - rozmówca sobie, a treść wywiadu sobie:)

Ogólnie poziom obydwu relacji dość żałosny. A w Krakowskiej nawet żywcem zdania przepisane ze strony oficjalnej. No chyba, że Pan Kamieński redaguje tą stronę, to wtedy ok, ale inaczej... coś tu jest chyba nie tak.