Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:34
Sandecja - LKS Nieciecza
Autor Wiadomość
pasi


Dołączył: 16 Maj 2011
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 16:30   

Nie było nikogo na gnieździe bo było 20 osób na młynie ... Nie było flagi bo po co ją wieszać jak nawet by się nie miał kto za nią postawić ...

Ja nie mam pomysłu jak to wszystko ruszyć ... Na każdym meczu podkręcanie ze strony młynowego jak i ultrasów... Ostatnio zawsze mało osób na młynie ale wczoraj ??... Tragedia....

Jak ktoś ma pomysł jak ruszyć ludzi na mecze niech piszę ;) Bo strach się bać co będzie dalej ;) Piona !
_________________
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
arkoniusz


Dołączył: 01 Lut 2009
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 16:32   

Ja powiem, póki C nie ruszy dupy i nie przyjdzie na F to ch**a z tego będzie. W każdym klubie jest tylko jeden sektor gdzie są KIBICE i wszyscy ta idą, reszta stadionu jest dla pikników. Jeszcze tylko czekać w Vipy zaczną spiewać sb po słowacku i dziadki z A o czymś innym. Nie ma sensu rb tak jak jest to u nas, że 50 osob jest na F i sobie mruczą a drugie już te 100 jest po przeciwnej stronie i pewnie przez większośc meczu nawet nie słyszą co F śpiewa, bo inaczej będzie tak jak było na Odrze w Wodzisławiu, kto był ten pamięta. Panowie ogarnijcie się i zróbcie jedną ekipe która daje przykład bo jeżeli tak będzie, że na młyn przychodzą z C to przyjdą też inni bo będą widzieć sens.. Ale chyba, że tak było trza czekać do 2020 aż MOSiR wybuduje trybune za bramką...
[Profil] [PM]
 
 
Milosz_1910
milosz_1910


Dołączył: 19 Cze 2008
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 20:59   

Cytat:
Ja powiem, póki C nie ruszy dupy i nie przyjdzie na F to ch**a z tego będzie. W każdym klubie jest tylko jeden sektor gdzie są KIBICE i wszyscy ta idą, reszta stadionu jest dla pikników.


Byłes kolego kiedys na innym stadionie?? np na meczu Cracovii?? Jesli uważasz ze tam tylko na mlynie na sektorze D sa "KIBICE" to sie grubo mylisz... Tam cala prosta spiewa wraz z mlynem i jakos nie sa na mlynie..

nie obrazaj innych kibicow z sektora C badz sektora A mowiac ze tylko na mlynie sa "KIBICE: jak to nazwales.. Na kazdym z tych sektorow sa ludzie ktorzy chodza na mecze dluzej niz Ty jestes na swiecie, a moze i nawet ja. wiec nie nazywaj KIBICAMI tylko te osoby co sa na "wlasciwym" sektorze wg. Ciebie. Miej szacunek do innych :)

Co do ogarniecia sie i zjednoczenia to jestem za, choc kazdy wie ze bedzie ciezko by caly C chodzil na F na mlyn ;] oni po prostu maja swoj sektor i juz.. a na pewno jesli bedzie taka silna potrzeba to nie zawioda :)
_________________
Czy wygrywasz czy nie,
ja i tak kocham Cię,
w moim sercu zawsze jest,
nasz sądecki KKS!!;)
[Profil] [PM]
 
 
Mateusz1234

Dołączył: 30 Maj 2013
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 21:03   

Bądź co bądź ale jak nie znajduje się 100 osób do darcia mordy w derbach z liderem tabeli- to chyba już podchodzi pod silną potrzebe...
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
kolafy

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 21:12   

szkoda...
[Profil] [PM]
 
 
pasi


Dołączył: 16 Maj 2011
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 21:37   

Raz KIBICE (nie chce nikogo obrażać ;) ) z sektora C pokazali że potrafią dopingować przez cały mecz na sektorze F. Potem miałem przyjemność z jedną z tych osób rozmawiać po meczu w rynku, i osoba ta mówiła że było zajebiście że dobry doping że młodym się chce... Ale co na gadaniu się skończyło. I wydaje mi sie że tak będzie się konczyło cały czas... Spotkania caly czas są ale one nie dają nic w życiu i to boli... Bo mnie jako młodemu człowiekowi zależy ... Ale widzę że starym wyjadaczą często się już nei chce krzyczeć cały mecz ;(

Na inny stadionach na których byłem nie tylko zgodowych. Na młynach są ludzie od 14 roku życia po 50 ... I wszyscy krzyczą i się podkręcają u nas brakuje tego i to jest wielka szkoda. Nie wiem co poszło nie tak bo kilka lat temu było mistrzostwo świata ...
_________________
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
kolafy

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 23:03   

Pasi sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, a co poszło, każdy wie tylko 95% pali jana! Do tej pory mając nadzieje ze jakoś to bedzie. Miałem sie nie wypowiadać juz w sprawach kibicowskich, ale krew jasna człowieka zalewa ze to tak wyglada i to nie tylko moja opinia, a ludzi od Krakowa przez Stalowa Wole po Szczecin itd. pozdrawiam
[Profil] [PM]
 
 
pasi


Dołączył: 16 Maj 2011
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 23:45   

No to powiedz mi, co poszło nie tak ?? Ja bez kitu czasem nie kumam co sie podziało ...

Wiem było kilka spięć na mieście ... ale wszystko puściło i co ?? Większa kupa niż była
_________________
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
kolafy

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 23:52   

To nie temat na forum. Moge tylko powiedziec od siebie ze puściła to sie dziwka na pigalaku.
Pozdrawiam
[Profil] [PM]
 
 
maro

Dołączył: 21 Cze 2009
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 00:09   

A teraz jest o niebo lepsza od "F".a dlaczego?przecież na"C"nie przychodzi nas więcej niż dotychczas.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
patologia

Dołączył: 29 Sie 2014
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 00:19   

pasi, w takim razie mamy rozumiec, ze od teraz mlynowy pojawia sie dopiero wtedy gdy w mlynie jest minimum 100 glow i wzwyz? skoro jest osoba ktora prowadzi doping to chyba powinien byc bez wzgledu czy jest 20 osob czy 500 na danym meczu bo to ze bylo 20 osob to nie tlumaczy tego ze go nie bylo. skoro zostal wyznaczony do roli mlynowego to wie jakie spoczywaja na nim obowiazki. ale jak srednio co drugi mecz jest inna osoba to czego mozna oczekiwac. narzekac to kazdy potrafi na forum ale jak przyjdzie co do czego to kazdy w dupie ma a skoro mlynowy nie przychodzi do mlyna to co maja myslec ci ludzie ktorzy w nim byli na tym meczu mimo liczby i chcieli dopingowac? wypadaloby chociaz przyjsc i powiedziec jak sytuacja sie ma a nie olac i ch**. tak chcesz przyciagnac ludzi na sektor ? nie tedy droga. niech kazdy patrzy sie na siebie a nie wytyka innym jaki to zly ni ejest ten i ten bo to i tamto. kazdy niech zacznie od siebie i zastanowi sie czy jest na stadionie po to by dopingowac czy po to zeby sie lansowac. lepiej w mlynie w 50 ogarnietych osob dopingowac ktore beda dzialac bez wzgledu na marke rywala kibicowsko niz 300-400 dwa razy w rundzie ktore przyszly bo kibice gosci beda i bedzie fajnie. pozdro
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Milosz_1910
milosz_1910


Dołączył: 19 Cze 2008
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 09:40   

A mi osobiscie brakuje na gnieździe Kolafego... Tak naprawde to az sie chcialo isc na mlyn jak stal i prowadzil doping.. Mial to cos co sprawialo ze ludzie chetniej przychodzili i zdzierali gardla dla Sandecji... Pierwsza zasada jest to ze byl w odpowiednim wieku, ktory sprawial ze ludzie zgromadzeni na mlynie darzyli go szacunkiem..Fajnie bylo w tych czasach.

Te czasy pewnie juz nie wroca..

Oczywiscie nie ujmuje aktualnym osobom prowadzacym doping bo zlego slowa tez powiedziec nie mozna jesli chodzi o sposob prowadzenia dopingu.. chociaz Kolafy robil to znacznie lepiej i nie stosowal monotonii przy tym co jest bardzo wazne :)

a wiec co trzeba zrobic zeby bylo tak jak dawniej?? Bo wg. mnie ludzie chetni do chodzenia na mlyn znajda sie zawsze...problem musi tkwic w czyms innym, znacznie głębiej..
_________________
Czy wygrywasz czy nie,
ja i tak kocham Cię,
w moim sercu zawsze jest,
nasz sądecki KKS!!;)
[Profil] [PM]
 
 
aidos


Dołączył: 06 Mar 2006
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 10:24   

Może wkrótce połączał nas władze Mosiru. Jak w końcu kiedyś zaczną "dachować" to nie tylko C ale i A zasili sektor F :).
[Profil] [PM]
 
 
pasi


Dołączył: 16 Maj 2011
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 12:16   

patologia, młynowy był na sektorze F, jeśli nie wiesz proszę Cię nie udzielaj się. Powiem wam wszystkim tyle... Dużo gadacie ale mało robicie.

Na wyjazdy jeździć nie ma komu. Dopingować nie ma komu. Ale żeby lamentować na forum i płakać jacy to wszyscy źli są to potraficie. Na każdym meczu ultrasi czy młynowy są ... Jeśli doping jest prowadzony młynowy stoi na gnieździe, czemu wtedy do niego nie podejdziecie nie powiedzie co jest źle ??

Najlepiej byc ukrytym za nickiem na forum ;)

Nie rozumiem tylko jednego... Gadałem z jednym z przedstawicieli patologii z C i podobało mu się na F... To czemu nie weźmie kolegów i nie pośpiewa cały mecz ?? Pewnie najlepiej uruchomić doping jak nasi strzelą bramkę albo jak trzeba zwyzywać zawodnika drużyny przeciwnej. Wtedy Patologia krzyczy idealnie. Na meczu z Niecieczą ile dopingowaliście ?? 15 minut i co gardła was bolały ... Nie rozumiem czasem młodych ludzi, którzy kiedyś regularnie chodzili na sektor F i śpiewali razem z nami, a teraz wola siedzieć i płakać nad rozlanym mlekiem.

Tyle ode mnie... Chłopaka mieszkającego na osiedlu Kłopotów i chyba jednym z niewielu osiedli którym jeszcze na Sandecji trochę zależy ...

Pozdrawiam i bez spiny, jak ktoś ma problem zapraszam na priv umówimy sie na soczek i pogadamy w 4 oczy ;)
_________________
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
KrzysieKKS
~SekcjaTurystyczna~


Dołączył: 07 Mar 2005
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 12:31   

Wszystko jest bardziej "złożone" niż się wydaje. To co zostało wspomniane "kilka spięć " i kilka innych czynników dało taki nie inny efekt.

Dajcie spokój z podjazdami do chłopaków z sektora C, określili jasno że tam mają "swoje" miejsce. Liczyć w różnych sytuacjach na nich zawsze można więc kolejne roztrząsanie tematu nie ma najmniejszego sensu... a dla wszystkich "jakby"... jakby babka miała wąsy to by dziadkiem była...

12 września prawdopodobnie będzie walne spotkanie SKS ( problem jedynie z miejscem na spotkanie) i organizacyjnie może uda się kilka spraw załatwić, podzielić obowiązki by było jasne i klarowne co kto za co itd.

I kolejne słuszne słowa... Każdy niech zacznie od siebie i skończy się zbędne gadanie że ten to tamten tamto itd. To niczemu nie służy a wpływa na klimat a raczej jego rozkład.

Każdy niech się uderzy w pierś i zastanowi co zrobić. Moja sugestia... przestańcie szukać wroga tam gdzie go nie ma... zacznijcie się wszyscy wzajemnie SZANOWAĆ to będzie krok do przodu.

A inna sprawa że wywlekanie wszystkiego na forum to już całkiem kiepski pomysł. Były spotkanie SKS nikt nie chodził siedziałem z chłopakami po 5-10 osób... Będą chęci będą spotkania i dyskusje.

Trochę osób pamięta czasy III ligi i problemy były w zasadzie te same jeśli chodzi o ilość osób. Damy rade o ile wszyscy będą trzymać się razem.
_________________
Jest ryzyko jest zabawa albo cmentarz albo sława!

Przecież wrócą tamte lata,
tamte piękne złote dni.
O Królowo Tego świata tak
będziemy śpiewać Ci...

...::: Najlepsze Ciacha Małopolski :::...
[Profil] [PM] [E-mail] [WWW]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » Kibice » Sandecja - LKS Nieciecza
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.05 sekundy. Zapytań do SQL: 20