Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:42
Aktualna sytuacja w klubie - temat zbiorczy.
Autor Wiadomość
internacionale


Dołączył: 05 Paź 2004
Wysłany: Pią Paź 10, 2014 10:30   

Jano Frohlich nie jest już pracownikiem Sandecji Nowy Sącz. Umowa obowiązująca go z naszym klubem została definitywnie rozwiązana.

http://www.sandecja.com.p...dzi_z_klubu.htm
[Profil] [PM] [E-mail] [WWW]
 
 
Masahiko

Dołączył: 20 Kwi 2006
Wysłany: Pią Paź 10, 2014 15:02   

Skończyła się pewna epoka w klubie. Z jednej strony mnóstwo dziwnych i niezrozumiałych sytuacji, zwłaszcza z trenerami, za które winiło się właśnie słowackiego dyrektora. Z drugiej strony jest on również jednym z symboli najlepszego, przynajmniej pod względem sportowym, okresu w historii klubu. Na pewno należą mu się wielkie podziękowania za wkład jaki włożył w klub jako czynny zawodnik. Myślę że jako działacz również wiele zdrowia i chęci zostawił w Nowym Sączu. Ładną laurkę psują zwłaszcza wydarzenia z trenerem Kuźmą oraz innymi członkami sztabu. Mam nadzieję że zacznie się teraz dziać w naszym klubie dużo lepiej. Zwłaszcza że już za 3 godziny gramy bardzo trudny mecz z Lubinie.
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder
[Profil] [PM]
 
 
Gwardzista
Gwardzista

Dołączył: 22 Lip 2011
Wysłany: Sob Paź 11, 2014 10:19   

Jak mozna cos dobrego powiedziec o słowaku jako działaczu naszego klubu ? samo zło i złe decyzje DRAMAT
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
bzyku

Dołączył: 01 Wrz 2011
Wysłany: Sob Paź 11, 2014 13:18   

Po wynikach widać genialną politykę transferową kokona....
_________________

[Profil] [PM]
 
 
Felek

Dołączył: 26 Wrz 2007
Wysłany: Sob Paź 11, 2014 20:36   

Gwardzista napisał/a:
Jak mozna cos dobrego powiedziec o słowaku jako działaczu naszego klubu ? samo zło i złe decyzje DRAMAT


Bdzury opowiadasz mości Gwardzisto. Jano to jak na razie ikona najlepszego okresu w historii Sandecji (zarówno jako zawodnik, jak i później 'działacz'). Może i trochę kontrowersji się ostatnio zebrało, nie zmienia to jednak faktu, że w jego 'erze' Sandecja grała najlepiej w swojej dotychczasowej historii. Za to należą się mu ogromne podziękowania.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
MisQ
Amor vincit ómnia

Dołączył: 28 Sie 2007
Wysłany: Nie Paź 12, 2014 08:26   

Felek napisał/a:
Gwardzista napisał/a:
Jak mozna cos dobrego powiedziec o słowaku jako działaczu naszego klubu ? samo zło i złe decyzje DRAMAT


Bdzury opowiadasz mości Gwardzisto. Jano to jak na razie ikona najlepszego okresu w historii Sandecji (zarówno jako zawodnik, jak i później 'działacz'). Może i trochę kontrowersji się ostatnio zebrało, nie zmienia to jednak faktu, że w jego 'erze' Sandecja grała najlepiej w swojej dotychczasowej historii. Za to należą się mu ogromne podziękowania.


Jano jako ikona mogę się zgodzić aczkolwiek tylko i wyłącznie w stosunku do jego postawy na boisku i to jeszcze tylko w naszym klubie. Co do dyrektora sportowego mam takie same zdanie co Gwardzista aczkolwiek jeżeli możesz mi napisać konkretnie posługując się przykładami, jakie miał obowiązki i jak je wypełniał będąc w Nowym Sączu 2-3 razy w tyg po kilka godzin i że przynosiło to efekty pozytywne oczywiście zmienię zdanie wystarczy przekonać że zrobił jako dyrektor więcej pożytku i nasz klub pod tym względem osiągnął więcej niż miał poprzednio. Czy faktycznie tak było każdy z nas może ocenić sobie samemu o ile ma taką wiedzę a jak było w ostatnim czasie widać na różnych portalach i nie tylko.

Pozdrawiam :)
[Profil] [PM] [E-mail]
   
 
Felek

Dołączył: 26 Wrz 2007
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 04:20   

MisQ - nie pomogę Ci.. Wydaje mi się, że jeśli ktoś jawnie na forum ocenia pracę Jano jako dramat, to powinien umieć w jasny sposób przedstawić swoje argumenty w tej sprawie. Chętnie więc posłucham Twoich zarzutów.. i potem udowodnię dlaczego są błędne ;)
Mówiąc poważnie, daleki jestem od idealizowania jego osoby. Jedno jest niezaprzeczalne, czas w którym był w naszym klubie był najlepszym okresem w dotychczasowej historii Sandecji. Co więcej, nie zauważyłem, aby klub w czasach Jano jako dyrektora działał gorzej niż poprzednio.. wręcz przeciwnie. To również dzięki Jano w ostatnich latach przeprowadzono kilka ciekawych transferów na których klub nie tylko zyskał sportowo, ale i finansowo. Ważne też, że drużyna pod względem sportowym przez ten czas prezentowała się przyzwoicie. Biorąc pod uwagę stan finansów i organizacji Sandecji uważam to za niezły wynik.
Zobaczymy jak będzie sobie radził jego następca. Mam nadzieję, że co najmniej z podobnym skutkiem..
Również pozdrawiam :)
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
dominikkks

Dołączył: 27 Paź 2012
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 14:28   

Nowym dyrektorem został Paweł Cieślicki.
http://sandecja.naszemias...b9d3aac1fb74731
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Bianconeri

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 16:17   

Trochę nie do końca to tak wygląda, no ale jak zawsze sprawa jest nieco skomplikowana :)

W każdym bądź razie p. Cieślicki ma działać na rzecz klubu.

Plan był taki by włączyć do do zarządu, jednak do tego potrzeba walnego i zmian w statucie.
_________________
GDZIE KUCHAREK SZEŚĆ TAM WIÓRY LECĄ
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Asmodeus

Dołączył: 22 Mar 2009
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 17:20   

zaczyna się :) kolejny obieca za 5 lat lige mistrzów

http://www.sadeczanin.inf...04#.VDvs01fDvvE
_________________
O la la oli ..O la la ole..Sandecja wygra a my za to opijemy się
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
radziufan
from cradle to grave


Dołączył: 01 Lis 2004
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 21:09   

z forum Skyscrapercity
"Co do dyskusji o Sandecji...z pewnością nie jest zdrową sytuacją, w której finansowanie klubu piłkarskiego grającego na takim poziomie rozgrywek jest oparte na budżecie miejskim, bo na tym poziomie wchodzimy już w sumy milionowe. W zdecydowanej większości przypadków taka sytuacja jest co najwyżej sytuacją tymczasową, a miasto finansujące ów klub aktywnie szuka podmiotów prywatnych, którzy takie finansowanie wezmą na siebie. Jak wiemy w zasadzie żaden z najbardziej "kasiastych" mieszkańców Nowego Sącza nie jest zainteresowany łożeniem większych sum na klub i przejęciem roli głównego sponsora, a Sandecja i Nowy Sącz to nie Lech i Poznań, czy też Legia i Warszawa, czyli duże marki (ośrodki), które mogą przyciągnąć sponsora zewnętrznego i wracamy do punktu wyjścia, czyli finansowania klubu przez miasto.

W przypadku Sandecji wydaje się, że jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby stworzenie siatki mniejszych, lokalnych firm, które zechciałyby regularnie wspierać klub kwotami, które są dla nich osiągalne, zyskując konkretne cele marketingowe. Niemniej jednak aby ta piękna i jakże papierowa idea została wprowadzona w życie sam klub musiałby działać w sposób naprawdę profesjonalny, przejrzysty, mieć jakąś wizję rozwoju i plan na przyszłość, bowiem nie ma szans zbudowania takowej siatki sponsorów jeśli owi sponsorzy będą widzieć, że ich pieniądze idą na klub, który nie ma pomysłu na siebie, który tuła się gdzieś w ogonie ligowej tabeli, który nie ma perspektyw na lepsze jutro, którego celem jest trwanie w maraźmie jak najdłużej, bez prób osiągania coraz to lepszych wyników, na mecze którego przychodzi coraz mniejsza garstka osób.

Krótko mówiąc jest to aktualny przypadek, w którym to pieniądze sponsorów de facto idą do niszczarki, bowiem zysk marketingowy z finansowania takiego klubu jest mizerny, a sentyment do historii klubu nie wystarczy do łożenia milionów rocznie na klub przez lokalnych przedsiębiorców, którym przecież tak łatwo się na rynku nie funkcjonuje. Sentyment mógłby oczywiście skusić jakiegoś jednego poważnego sponsora, który wspomógłby funkcjonowanie klubu większą kwotą, ale po pierwsze jak już wspominałem takowej osoby na horyzoncie nie widać, po drugie jest to również niebezpieczna sytuacja pod kątem długofalowym, bo taka osoba m.in. z przyczyn finansowych może się wycofać i klub zostaje na lodzie.

Było trochę o wizjach, o aktualnym stanie klubu, a więc czas na konkrety, czyli co może zrobić miasto, aby takowy klub "usamodzielnić" i wspomóc jego długofalowy rozwój. Po pierwsze, tak jak wspomniałem, przedstawić konkretny, długofalowy plan rozwoju klubu i wytyczyć konkretne cele, do których klub w przyszłości ma dążyć. Miasto musi wziąć pod uwagę to, że jeśli faktycznie chce poważnie zabrać się za temat Sandecji musi wcześniej zainwestować w klub konkretne środki. Przede wszystkim nie ma możliwości rozwoju klubu bez infrastruktury spełniającej wymogi grania w najwyższej klasie rozgrywkowej - choćby nie wiem co miasto robiło żaden poważny sponsor nie zainteresuje się klubem, którego stadion nie spełnia wymogów Ekstraklasy, bo aktualna sytuacja pozwala co najwyżej na trwanie w maraźmie i wycofanie się z walki o ewentualny awans jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Plan dla klubu musi więc uwzględniać systematyczne inwestycje w infrastrukturę stadionową, najlepiej według jednego, konkretnego planu, a nie dziesiątek prowizorek, z których powstaje taki potworek jak stadion w Bełchatowie. Jasną sprawą jest to, że Nowego Sącza nie będzie stać na budowę stadionu nawet klasy Piasta Gliwice (10.000 siedzisk, 55 mln złotych), ale jestem pewien, że zupełnie realnym jest podniesienie o trzy, cztery rzędy trybun wzdłuż boiska, zadaszenie ich prostą, stalową konstrukcją oraz dobudowa dwóch trybun za bramkami.

Oczywiście nie mówię o jednorazowej inwestycji, tylko o inwestycji rozłożonej w czasie, zakładającej realizację poszczególnych części w odstępach czasowych, np. w pierwszej kolejności podgrzewana murawa i zadaszenie liczby miejsc wymaganej na poziomie Ekstraklasy (jedna trybuna?), w dalszej kolejności zadaszenie drugiej trybuny wzdłuż boiska oraz budowa trybun za bramkami. Ważne jest jednak to, aby w pierwszej kolejności powstał jeden spójny projekt takiej modernizacji i w ramach tego projektu ogłaszane były przetargi dla konkretnych etapów realizacji - stadion to wizytówka klubu, prowizorka jest nie wskazana. A po takiej modernizacji docelowo na Kilińskiego powstałby obiekt o pojemności około 6000-7000 widzów, w zupełności wystarczający, spełniający podstawowe wymogi Ekstraklasy - byłaby to inwestycja jednorazowa, na lata, przyciągająca sponsorów i docelowo odciążająca budżet miasta z finansowania klubu, więc de facto po jakimś okresie mogłaby się zwrócić. A i prezydent miasta ustawiając klub na odpowiednich torach zyskuje poparcie kibiców na długie lata

Mając zapewnione podstawowe warunki można się skupić na podstawach, na których oparta jest sportowa część całego projektu pod tytułem Sandecja. Jako że Nowy Sącz jest relatywnie małym miastem, a Sandecja wielką marką w polskiej piłce nie jest, w zasadzie jedyną rozsądną propozycją jest budowa klubu opartego na funkcjonowaniu akademii piłkarskiej, jako klubu regionalnego, skutecznie wprowadzającego utalentowaną młodzież z regionu na poziom seniorski, grającą przy wsparciu kilku doświadczonych zawodników. I jeśli chodzi o moją opinię na tym aspekcie powinno się skupić poważne finansowanie Sandecji przez budżet miasta, poza infrastrukturą. Jest to tym bardziej uzasadnione, że do tej pory Sandecji dosyć skutecznie udaje się wychowywać zawodników na poziom polskiej Ekstraklasy i I ligi, a przecież trudno stwierdzić, że w Nowym Sączu działa akademia piłkarska na wysokim poziomie organizacyjnym i finansowym. Aby mówić faktycznie o akademii trzeba zapewnić odpowiednie warunki treningowe oraz finansowe drużynom młodzieżowym i przede wszystkim i w pierwszej kolejności znaleźć osobę, która będzie w stanie być koordynatorem takiej akademii, najlepiej jakiegoś Polaka z doświadczeniem międzynarodowym, która we współpracy z aktualnie zatrudnionym sztabem szkoleniowym wypracuje jednolity plan szkoleniowy dla młodzieży.

Natomiast żeby Sandecja była faktycznie takim centrum rozwoju dla młodzieży z całego regionu, koordynator musi również wypracować zasady współpracy z mniejszymi, regionalnymi drużynami, prowadzić szkolenia dla trenerów Heleny, Zabełcza, Dąbrovii i innych Mszalnic, monitorować rozwój najzdolniejszych chłopaków z mniejszych klubów. Chcąc posiadać szkolenie na wysokim poziomie, mieć faktyczną akademię, a nie coś, co taką akademię piłkarską przypomina konieczna jest również infrastruktura treningowa - tą tanim kosztem można wykorzystać świetnie nadające się do tego boiska w Zawadzie, pozostanie kwestia logistyki (dowożenie, współpraca ze szkołami, rodzicami etc.) i odrestaurowania tych boisk, kogoś kto będzie dbał o murawy, sprzęt, a na PWSZ mamy już pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią, z którego można korzystać zimą - ewentualnie moża by było sie zastanowić nad budową takowego właśnie w Zawadzie. Mając odpowiednio zorganizowane szkolenie można po pierwsze zarabiać na promocji wychowanków oraz odciążać klub z płacenia grubszej kasy dużej ilości najmenych piłkarzy, którzy w I lidze zazwyczaj już dogorywają ze swoją karierą.

Według mnie nie ma też sensu napalać się na trwanie w maraźmie pierwszoligowym, jeśli klub ma wyglądać tak, jak wygląda aktualnie - powiedzmy sobie szczerze, aktualna Sandecja nie ma perspektyw na lepsze jutro, jedyną perspektywą jest czekanie przez kolejne 20 lat na rycerza na białym koniu (Koral, Wojciechowski, Wiśniowski, Florek i kto to tam jeszcze się przewijał...), a więc złudna nadzieja i jeśli nie będzie woli, to prędzej czy później ten klub się rozleci, w słabszym momencie (aktualny sezon?) nawet przy obecnej kroplówce z miasta po prostu sportowo spadnie i bez planu na przyszłość albo osunie się jeszcze niżej (pamiętajmy, że teraz II liga to jedna grupa i całkiem przyzwoity poziom) i długo wyżej nie wróci, dalej czekając na wspomnianego rycerza - a jak rycerz cudownie się znajdzie, to będzie on galopował na tym sądeckim koniu do momentu, kiedy ów koniem się nie znudzi, bo na drugiego Cupiała, który w klubie się zakocha, się raczej nie zanosi.

Dlatego też uważam, że obcięcie finansowania drużyny seniorów kosztem przesunięcia środków na szkolenie oraz inwestycje w infrastrukturę da klubowi zdecydowanie więcej pożytku, niż aktualny marazm, da również szansę na osiągnięcie sportowego sukcesu młodzieży z regionu - czasem lepiej zrobić krok w tył, żeby potem zrobić dwa do przodu, tylko trzeba te kroki stawiać świadomie i informować kibiców czemu działamy tak, a nie inaczej, jaki jest plan, jakie są konkretne działania na przyszłość. I wracając do punktu wyjścia...tak zorganizowany klub zupełnie inaczej wygląda marketingowo, ten marketing można sensownie prowadzić, klub który nie zamyka się na awanse cieszyłby się też zapewne podobnym zainteresowaniem mieszkańców, jakie miał na początku pierwszoligowej przygody, kiedy to stadion na większości spotkań był pełny, a na hitowych przepełniony.

Klub, który faktycznie jest poważnie zarządzany, ma konkretny cel (szkolenie i promocję lokalnej młodzieży), ma odpowiednią infrastrukturę, dzięki której może sobie stawiać kolejne cele na przyszłość, mający poparcie lokalnej społeczności jest zdecydowanie bardziej łakomym kąskiem dla sponsorów, co w długofalowym kontekście odciąża miasto z finansowania klubu, a doprowadzenie klubu do takiego stanu daje ogromny kapitał polityczny dla frakcji, która tego dokona i to zarówno wśród młodszego, jak i starszego pokolenia. W przypadku, gdy klub ma być trampoliną do kariery dla lokalnej młodzieży zupełnie inaczej odbierane jest również wśród Sądeczan inwestowanie w infrastrukturę oraz szkolenie, nawet jeśli mówimy o większych kwotach.

No i tak zorganizowany klub staje się faktyczną wizytówką miasta i jego rządzących, choćby miał grać całe lata na poziomie pierwszoligowym, to pokazuje, że w Nowym Sączu jest potencjał na długofalowe działanie, są ludzie z wizją, pomysłem i zdolnościami jej realizacji, a nie tylko z doraźnymi działaniami typu wymiana nawierzchni na Paderewskiego i cieszcie się ludzie. Wizytówką miasta nie staje się poziom sportowy i dyscyplina, a sposób, w jaki klub funkcjonuje i w jaki korzystnie służy miejscowej ludności. Nie jest to łatwe zadanie, ale z pewnością realne, myślę jednak, że największy problem byłby nie tyle z finansami (te da się rozłożyć w czasie, odpowiednio zagospodarować), co raczej ze znalezieniem odpowiednich osób na kierownicze stanowiska, typu wspominany koordynator akademii - inna sprawa, że szkolenie już teraz funkcjonuje nieźle, mimo że na wariackich papierach, więc są w klubie na pewno ludzie, którzy mają w swoim zakresie pojęcie o swojej profesji, więc nie jest tak, że trzeba zaorać to co się udało do tej pory osiągnąć i budować wszystko od zera.

W sumie to, o czym napisałem to aspekty, o których mówi się od lat i z których nic nie wynika, czyli: modernizacja stadionu i zapewnienie infrastruktury treningowej dla profesjonalnej akademii piłkarskiej, oparcie drużyny na wychowankach wyszkolonych w ów profesjonalnej akademii i ich promocja, współpraca akademii z lokalnymi drużynami na niższych poziomach rozgrywek oraz na tej bazie stworzenie profesjonalnego pionu marketingu i siatki sponsorów jako wynikowej tychże działań.
"
_________________
1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE - BIAŁO-CZARNYCH SERC NIEŚMIERTELNE BICIE!!!
[Profil] [PM]
 
 
Bianconeri

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 21:38   

Jak to miło, że wszyscy się martwią i troszczą, ze wszyscy mają plany, pomysły, inwestorów ... przed wyborami :)
_________________
GDZIE KUCHAREK SZEŚĆ TAM WIÓRY LECĄ
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
radziufan
from cradle to grave


Dołączył: 01 Lis 2004
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 07:43   

hehe w klubie inwestror sie przez tyle lat nie znalazł a p. Czarnecki w 3 dni wyszukał:) zbawiciel normalnie zbawiciel:)
_________________
1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE - BIAŁO-CZARNYCH SERC NIEŚMIERTELNE BICIE!!!
[Profil] [PM]
 
 
bzyku

Dołączył: 01 Wrz 2011
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 10:31   

Jak to większość zauważa przed wyborami wszyscy mają wizje naprawcze tylko który z kandydatów przeleje to na papier i podpisze się pod tym własnym nazwiskiem aby kibice mogli go potem rozliczyć ? Nie chcę kiełbasy wyborczej chcę konkretów !!!!
_________________

[Profil] [PM]
 
 
Bianconeri

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 17:11   

Ludomir Handzel podpisał ;) masz linka w dziale "politycznym"
_________________
GDZIE KUCHAREK SZEŚĆ TAM WIÓRY LECĄ
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » KKS Sandecja Nowy Sącz » Aktualna sytuacja w klubie - temat zbiorczy.
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.25 sekundy. Zapytań do SQL: 25