[rudeboyz]

[najdi]

Nie chodzi strikte o mnie ale jeśli chodzi na przykład o to gdy chcesz wziąć na mecz żonę lub dzieci, znajomych to już roznie bywa z namową nowych ludzi do przyjścia na mecz. Niektórzy zwracają na to uwagę i nie mają zamiaru załatwiać swoich potrzeb jak jaskiniowcy lub wejścia do smierdzacego toi toia z olana deska.

[jacek55]

Kurcze co oni z tymi meczami w piątek ,porażka normalnie przecież, ludzie pracują

[rudeboyz]

[jgns]

Oby więcej takich eksperymentów nie było z tymi piątkami!!

[PPP111]

[arek88]

[rudeboyz]

[jaro. s]

Tak była ankieta- czy jesteś za meczem w piątek o 19.10 i tyle.
Sobota 17.00 lub 18.00- najlepszy termin.

[Tomson]

Mam pytanie trochę z innej beczki, co się dzieje z naszym ruchem kibicowskim? Na K47 brak/żenujący doping o małej liczbie, o wyjazdach nic nie slyszałem od dłuższego czasu, rozumiem że jest zakaz ale wiele ekip jezdzi na zakazach, wszyscy narzekamy na sytuacje w klubie, na sztab, na sytuacje ze stadionem, ale nie robimy nic w kierunku frekwencji i dopingu, dla kogo ten stadion ma być?? Skoro stadion świeci pustakmi a narazie ma pojemność 3k.

Sandecja to MY! Pokażmy, że warto inwestować w ten klub bo jest jest dla kogo budować ten stadion, wiem że zostało mało meczów w tej rundzie ale zmobilizujmy się wszyscy, każdy bierze znajomego, nie ma że się nie chcę, bo za niedługo możemy skończyć w 2 lidze albo i niżej

[arkoniusz]

77 minuta i 3-0 w plecy. Gra Sandecji masakra. Zero środka. Kilka podań w linii obrony i długa ba Klichowicza i Korzyma. Kartki dla Ciufy zasłużone. Według mnie gra Sochy to jest tragedia. Ogólnie to awans Stargardu zasłużony.. Niestety... Może gdyby Danek w 30 minucie wykorzystał sete to by inaczej sie potoczyło.

[bo2904]

Ale pokazali formę w dzisiejszym meczu Pucharowym !!!

[Felek]

Zaczynam poważnie niepokoić się o nasz klub.
Słaba forma sportowa, brak stadionu, kiepskie zarządzanie klubem, coraz słabszy marketing..
Mam wrażenie, że w klubie zapanował marazm, a wszystko działa siłą rozpędu.

Szczególnie zawiedziony jestem nowym prezesem. Przyjęty z nadziejami jak na razie rozczarowuje. Strata poprzednich sponsorów (Szubryt, Fakro) przy braku jakichkolwiek nowych, brak widoku poważnych inwestorów, brak jakichkolwiek widocznych działań, zapaść marketingu (również w kontekście przyszłorocznej rocznicy klubu).. ogólnie, żadnych wymiernych osiągnięć. Jedyne co na razie się udało to sięgnięcie do kieszeni miasta po kasę.
Może to trochę wcześnie, ale mam wrażenie, że miasto postawiło na złego konia. Z takim przewodnictwem raczej daleko nie zajedziemy..

Kwestie stadionu pomijam. Czekam na odważnego który w końcu go zbuduje. Jak dla mnie sytuacja bez zmian, miasto więcej markuje niż robi w tej sprawie.

[najdi]

Gdzie są włodarze miasta? Interesuje się ktoś ta Sandecja w ratuszu? Prezes albo niech przedstawi jakiś plan naprawczy i inwestorów a jak nie ma pomysłu to go wypierdolic na zbity pysk. Stadion tajemnica nie wolno się zapytać ani nic napisać bo tematy pozamykane. Inwestorzy widmo. Jakaś masakra.

[SilverCommander]

Pan Prezes to człowiek "widmo". Ile dni w tygodniu jest w Nowym Sączu ?, jeśli go nie ma, to kto sprawuje rządy na miejscu ? ... Pani księgowa ?, bo przecież nie ma stanowiska wiceprezesa. ZERO nowych sponsorów. Od czasu mianowania nie było ani jednego wywiadu z Prezesem w prasie lokalnej, pewnie większość kibiców nawet nie wie jak wygląda :).
Na razie pod każdym względem w Sandecji jest "równia pochyła", a postawa piłkarzy, to już jest dramat. Od kilku sezonów napastników mamy tylko z nazwy, a to co było naszym dużym atutem czyli obrona i bramkarze teraz nie istnieje. Można powiedzieć, że wygrana z Wigrami, to był niestety taki "wypadek przy pracy", patrząc na "popisy" piłkarzy z ostatnich kilku meczów.