Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 13:26 |
Historia - temat ogólny |
Autor |
Wiadomość |
ERNESTO
Dołączył: 07 Paź 2004
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:20
|
|
|
Jedna z wazniejszych postaci Powstania Warszawskiego. Polecam ksiazke Kaminskiego "Zoska i Parasol"
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Masahiko
Dołączył: 20 Kwi 2006
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:29
|
|
|
Ano właśnie, skoro wypłynął temat Powstania Warszawskiego, to jaki jest Wasz stosunek do tego wydarzenia? |
_________________ "Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder |
|
|
|
|
rudeboyz
Dołączył: 19 Kwi 2009
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 14:07
|
|
|
Powstanie warszawskie-temat rzeka,setki opracowań historycznych,setki relacji...i setki różnych opini...trudny i bardzo złożony temat
moim zdaniem niepotrzebne,bo nie spełniło swoich założeń..85% Warszawy zniszczonej,180tys zabitych...przy minimalnych stratach niemieckich.
ale siedząc sobie przy monitorku,pijąc kawke i paląc papieroska jest łatwo oceniać |
_________________ Mam fatalne maniery
Koszmarne mam zwyczaje
Lecz kiedy grają tego kraju hymn
To ciągle jeszcze wstaje
|
|
|
|
|
Mileniak
Dołączył: 07 Paź 2004
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 21:05
|
|
|
Masahiko napisał/a: | Ano właśnie, skoro wypłynął temat Powstania Warszawskiego, to jaki jest Wasz stosunek do tego wydarzenia? |
W mojej opinii nie było innego rozwiązania. Uważam, że na stan wiedzy jaką posiadało dowództwo 31.07.1944 wybuch powszechnego powstania jedyną możliwością wpłynięcia na losy powojennej Polski.
Postawmy się na chwilę w sytuacji Bora - Komorowskiego. Z danych wywiadowczych wynikało, że czołgi Armii Czerwonej zbliżały się do rogatek Warszawy. W rzeczywistości owszem zbliżały się, ale były to tylko te najbardziej wysunięte jednostki armii czerwonej podczas gdy trzon czerwonoarmistów był daleko w tyle. Prawdopodobnie ten fakt zadecydował, że Armia Krajowa postanowiła po raz kolejny podejmować komunistów w stolicy w charakterze gospodarzy.
Kolejnym czynnikiem jest fakt po fiasku w akcji "Burza" czekanie biernie w stolicy na rozwój wypadków byłoby samobójstwem. Chcąc decydować o powojennym kształcie Polski trzeba było mieć realny wpływ na wypędzenie niemców. W końcu nieobecni nie mają racji.
Następną przesłanką przemawiającą do walki było wezwanie przez niemców wszystkich polaków(bodajże do 60 roku życia) do kopania rowów przeciwczołgowych i działań na rzecz umocnienia linii obrony na Wiśle przed Armią Czerwoną.
Ostatni argument przemawiający za wybuchem powstania, w mojej ocenie bardzo ważny i jednocześnie w debacie na temat zrywu wolnościowego w 1944 niezwykle pomijany.
Mianowicie należy zwrócić uwagę na trzon kadry oficerskiej polskiego podziemia. Zdecydowana większość oficerów miała doświadczenia z 1918 roku. Wtedy rozbrajanie niemców przebiegało w sposób pokojowy i praktycznie bezkrwawy. W obliczu czerwonej nawałnicy spodziewano się powszechnie, że historia zatoczy koło.. |
_________________ Jedna jaskółka wiosny nie czyni |
|
|
|
|
INDOR
WHAT'S UP
Dołączył: 16 Paź 2004
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 21:46
|
|
|
Powstanie musiało wybuchnąć.Ale moment wybuchu wybrano za szybko.Zle oceniono stan Wermahtu i skład jednostek jakie znajdowały sie w Warszawie.Na dodatek fatalne rozpoznanie wojskowe "Montera", którym sie skompromitował.Głównie w wyniku jego mylnych wniosków "Bór" wydał rozkaz o wybuchu powstania.Zresztą gdy zaczeły spływać raporty z innych zródeł o rzeczywistej sytuacji w mieście jak i okolicy,"Bór" chciał odwołać koncentracie ale było już za póżno. |
|
|
|
|
Milosz_1910
Dołączył: 19 Cze 2008
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 22:05
|
|
|
Gdy zdawalem mature to wlasnie wybralem sobie ten ciekawy temat jakim jest Powstanie Warszawskie...O martyrologii i heroizmie ludzi bioracyh udzial w Powstaniu.
Kazdy moze osobiscie inaczej oceniac ten czyn powstanczy..Roznorodne zrodla historyczne oceniaja w rozny sposob ten akt..W moim odczuciu bylo to wazne i potrzebne..Ludzie zyjacy wtedy wykazali wielka odwage przeciwstawiajac się hitlerowkim Niemcom..nasze uzbrojenie, ekwipunek itd w porownaniu z artyleria i sprzetem wszelkiego rodzaju Niemcow to bylo naprawde nic..To wydarzenie pokazalo ze w narodzie polskim istnieje ogromna wola walki, patriotyzm i heroizm..Niestety kosztem tysiecy zabitych, rannych i wzietych do niewoli..
Mysle, ze odzyskanie przez Polskę prawdziwej niepodległości było możliwe między innymi dzięki tamtej ofierze krwi i cierpienia.
Uwazam rowniez ze nalezy sie hołd i żywa pamięc powstańcom
i współuczestnikom Powstania ze strony wszystkich Polaków.
Taka mala moja opinia na temat Powstania Warszawskiego:) |
_________________ Czy wygrywasz czy nie,
ja i tak kocham Cię,
w moim sercu zawsze jest,
nasz sądecki KKS!!;) |
|
|
|
|
Salmo
Dołączył: 14 Mar 2010
|
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 16:14
|
|
|
Równie dobrze można by było mieć (słuszne zresztą) zastrzeżenia co do naszych wcześniejszych większych i bardziej znanych powstań (kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe). Także ich wywołanie było brzemienne w skutkach dla kraju, a jednak w ogólnym rozrachunku zrywy te miały swój udział w ostatecznym odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Moim zdaniem podobnie jest z powstaniem warszawskim. |
|
|
|
|
Masahiko
Dołączył: 20 Kwi 2006
|
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 18:49
|
|
|
Salmo napisał/a: | Równie dobrze można by było mieć (słuszne zresztą) zastrzeżenia co do naszych wcześniejszych większych i bardziej znanych powstań (kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe). Także ich wywołanie było brzemienne w skutkach dla kraju, a jednak w ogólnym rozrachunku zrywy te miały swój udział w ostatecznym odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Moim zdaniem podobnie jest z powstaniem warszawskim. |
Kpisz? Powstanie listopadowe zniweczyło wszystko, co osiągnęliśmy w Królestwie Kongresowym. W zamian za śmierć tysięcy ludzi, dostaliśmy... zminimalizowanie tej namiastki samodzielności i suwerenności, prześladowania i walka z polskością. Niezłe efekty. O styczniowym to już nawet wypowiadać się nie będę.
Mieliśmy wspaniałych żołnierzy. Problem leżał tam gdzie decyzje o wybuchu powstania były podejmowane. Kompletnie nie przygotowane, nie poparte żadnymi sukcesami dyplomatycznymi i tak na prawdę bez szerszych konsekwencji. |
_________________ "Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder |
|
|
|
|
Salmo
Dołączył: 14 Mar 2010
|
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 22:32
|
|
|
Nie kpię. Wydaje mi się, że historię traktujesz bardzo powierzchownie i zapominasz o najważniejszej rzeczy, iż w historii jako takiej nie są najważniejsze fakty same w sobie, ale właśnie procesy dziejowe zachodzące na przestrzeni wieków. Ja wcale nie neguje, że wcześniejsze powstania były klęską, bo oczywiście były. Można by jeszcze dopisać szereg innych negatywnych skutków jakie te zrywy niepodległościowe nam przyniosły, a o których nie napisałeś, ale nie w tym sens. Ja chciałem tylko w swojej wypowiedzi zaznaczyć, że powstania, chociaż nieudane, to miały jednak wielkie znaczenie ideologiczne i społeczne:
Mianowicie żołnierze polscy zdołali przez kilkanaście miesięcy stawić opór jeden z największych potęg (a po pokonaniu Napoleona, to już chyba największej) europejskich - Rosji;
Chłopi chętnie wkraczali w szeregi armii dając tym wyraz nie tylko swojego patriotyzmu, ale chęci połączenia się z innymi warstwami społecznymi;
Nie należy też zapominać, że powstania, mimo swego niejednokrotnie krwawego upadku, przyczyniały się do zachowania polskości przez germanizowane i rusyfikowane, podzielone na 3 części społeczeństwo.
Powstańcy walczyli "za naszą i waszą wolność" - później hasło to zostało rozpropagowane przez ugrupowania emigracyjne. Polak stał się bohaterem Europy i ludów walczących. Był przykładem na walkę do końca, bo tylko my potrafiliśmy się tak bić i dochodzić swoich praw. Byliśmy wzorem dla Niemców, Włochów, Węgrów, Francuzów, Belgów, Greków, i całej Europy. Daliśmy odczuć, że nadal car nas może w d... pocałować :)
Powstanie przyniosło skutki doraźne jak i perspektywiczne. Te drugie są pomijane. Myślę, że bez powstań narodowych nie byłoby wydarzeń z dnia 11.11.1918.(zresztą nie tylko ja tak uważam, poczytaj prace wielu historyków np. Śliwińskiego)
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Kazek G f H
Dołączył: 06 Mar 2008
|
|
|
|
|
Kazek G f H
Dołączył: 06 Mar 2008
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 19:55
|
|
|
Dziś mija 29 rocznica wprowadzenia Stanu Wojennego w Polsce. 13 XII 1981 PAMIETAMY!!!
http://www.youtube.com/watch?v=oEvdRPy77S4
P.S
dodam że utwór dotyczy wydarzeń z grudnia 70, lecz filmik jest połączony z wydarzeniami z roku 1970 jaki i 1981. |
_________________ Brutal Fans Hooligans - Glinik Gorlice ... :)
|
|
|
|
|
1910
Dołączył: 29 Mar 2009
|
Wysłany: Wto Gru 14, 2010 23:39
|
|
|
Może trochę odejdę od tematu ale odnośnie stanu wojennego
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Bluzg na generała Jaruzelskiego z koncertu "13 Grudnia" w wykonaniu Emilian Kamińskiego.
Autor nieznany. |
_________________ FC KRAKÓW
|
|
|
|
|
wborzecki@gmail.com
Dołączył: 29 Kwi 2009
|
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 08:37
|
|
|
PAMIĘTAMY!!! http://www.youtube.com/watch?v=16k4FYgqpWU |
_________________ "SĄ W TYM KRAJU LUDZIE,KTÓRZY NIE POTĘPIAJĄ JUDASZA ZA TO,ŻE ZDRADZIŁ
ALE ZA TO, ŻE TAK MAŁO WZIĄŁ"Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio. |
|
|
|
|
Bianconeri
Dołączył: 06 Paź 2004
|
|
|
|
|
Kazek G f H
Dołączył: 06 Mar 2008
|
|
|
|
|
|