[klipol]

^^
Swego czasu w szkole podstawowej numer 15 organizowany był w zimie memoriał Romana Stramki.
Wiadomo coś czy szkoła kultywuje ten memoriał?

[Kazek G f H]

Teraz jest organizowany w Ptaszkowej, jako Zintegrowana Zimowa Spartakiada Dziecięca. Biorą w niej udział dzieci od wieku przedszkolnego doi gimazjalnego, jak również dzieci niepełnosprawne.

Tutaj jest link do opisu ostatniej Spartakiady:

http://www.sadeczanin.inf...34#.UaJ7gJymXYc

Dalsza część bannerów:

[Kazek G f H]

Polecam, świeżo wydane wspomnienia kuriera Zbigniewa Rysia. Koszt jedyne 12 zł, książeczkę można zakupić w MOK-u. Bardzo cenna lektura.

[Kazek G f H]

1 września przypada 48 rocznica śmierci legendarnego kuriera Romana Stramki, oraz 74 rocznica wybuchu II wojny światowej.

Osoby chcące złożyć hołd, oraz zapalić symbolicznego znicza na grobie "Romka" - bohatera "zielonych granic" w czasie drugiej wojny światowej, a przed wojną sportowca min. Sandecji, serdecznie zapraszam 1 września (jest to niedziela) na godz. 12 pod główne wejście na cmentarz komunalny w Nowym Sączu od ul. Rejtana.

Podobnie jak w ubiegły roku złożymy również hołdLeopoldowi Kwiatkowskiemu, który został pochowany nieopodal Romana Stramki .

Cześć i Chwała Bohaterom!

[Kazek G f H]

Warszawscy Sączersi wraz z Kibicami Polonii Warszawa regularnie odwiedzają grób Jana Freislera, przy okazji sprzątając go oraz przywracają do należytego porządku.





Cześć i Chwała Bohaterom, Sandecja Pamięta!

[Sądeczanin]

Brawo ! CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !

[Kazek G f H]

Przypominam:

1 września przypada 48 rocznica śmierci legendarnego kuriera Romana Stramki, oraz 74 rocznica wybuchu II wojny światowej.

Osoby chcące złożyć hołd, oraz zapalić symbolicznego znicza na grobie "Romka" - bohatera "zielonych granic" w czasie drugiej wojny światowej, a przed wojną sportowca min. Sandecji, serdecznie zapraszam 1 września (jest to niedziela) na godz. 12 pod główne wejście na cmentarz komunalny w Nowym Sączu od ul. Rejtana.

Podobnie jak w ubiegły roku złożymy również hołdLeopoldowi Kwiatkowskiemu, który został pochowany nieopodal Romana Stramki .

Cześć i Chwała Bohaterom!

[Kazek G f H]

[Masahiko]

Władysław Nosal - działacz Sandecji, biorący udział w mającym miejsce 11 marca 1945r. spotkaniu, podczas którego podjęto decyzję o reaktywacji klubu po przerwie spowodowanej II wojną światową.

D. Weimier, "Złota Księga Sandecji 1910 - 2010", s.163.


Prawdopodobnie Prezes klubu przed II WŚ. Członek lokalnego, Obywatelskiego Ścisłego Komitetu Pomocy Zimowej Bezrobotnym w Nowym Sączu (1938r.).

[Kazek G f H]

por. Tadeusz Stefaniszyn

ur. 23 VI 1914 w Nowym Sączu, zm. 2 IX 1939r. Przedwojenny sportowiec min. Sandecji (głownie lekkoatleta), harcerz i zawodowy żołnierz. Dowódca 4 kompanii strzeleckiej 12 pułku piechoty Ziemi Wadowickiej. Zginą drugiego dnia II wojny śmiercią bohaterską w obronie Podhala w czasie najazdu niemieckiego w wypadzie nocnym II batalionu 12 p.p. na niemiecką brygadę pancerną w Spytkowicach. Za dzielność i męstwo odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V Klasy. Jego imię nosi Szkoła Podstawowa nr 1 w Spytkowicach.


Pomnik Tadeusza Stefaniszyna na Cmentarzu Komunalnym w Nowym Sączu.

Według relacji miejscowej ludności ciało por. Tadeusza Stefaniszyna pochowano na miejscu śmierci. Później za zgodą niemieckich władz okupacyjnych przeniesiono na cmentarza parafialny w Spytkowicach

[Kazek G f H]

Przed świętami Bożego Narodzenia, nakładem parafii kolejowej w Nowym Sączu ukaże się książka o Władysławie Augustynku SJ (1915-1997), patronie stadionu Sandecji przy ul. Kilińskiego - dowiadujemy się z grudniowego numeru "Bethanii, miesięcznika dwóch jezuickich parafii w mieście: Najświętszego Serca Pana Jezusa (kolejowa) i Ducha Świętego.
"Augustynek. Jezuita-piłkarz-patriota". Nakład 750 egzmeplarzy." - czytamy w Bethanii". Ma to być zbiór wspomnień o o. Augustynku, jego tekstów z "Głosu Sądeckiego" i "Bethanii" oraz życiorys bohatera publikacji. Do książki zostanie dołączona płytka CD z materiałem dźwiękowym i filmowym z dwóch meczów, w których brał udział o. Augustynek oraz koncertu chóru parafialnego, którego był opiekunem.
Szykuje się piękny prezent pod choinkę dla kibiców Sandecji i nie tylko

Więcej: http://www.sadeczanin.inf...50#.UqXHY-J_hxE

[Kazek G f H]

1 stycznia 2014 r. minęła setna rocznica urodzin Zbigniewa Rysia.

[Kazek G f H]

Już dziś 24 lutego o godzinie 18.15 w telewizji Trwam, odbędzie
się program związany z postacią Zbigniewa Rysia - gośćmi będą min. wnukowie naszego bohatera. Gorąco Polecam!!

Zapraszam na patriotyczno-historyczną stronę kibiców Sandecji!!

LINK: https://www.facebook.com/NowosadeccyPatrioci

[Kazek G f H]

18 III 1941 r. w Koszycach na terenie dzisiejszej Słowacji (w 1941 r. Koszyce należały do obszaru terytorialnego Królestwa Węgier) zmarł w wyniku odniesionej rany postrzałowej z rąk słowackich funkcjonariuszy Straży Granicznej por. Klemens Konstanty Gucwa ps. "Góral", przedwojenny sportowiec Sandecji, w czasie II wojny światowej kurier Polskiego Państwa Podziemnego na linii Warszawa - Budapeszt. Tydzień temu 7 osobowa grupa Kiboli Sandecji udała się na Słowację w celu odnalezienia gróbu "Górala" ma koszyckim cmentarzu. Więcej informacji podamy już niebawem!

Cześć i Chwała Bohaterom!



Por. Klemens Konstanty Gucwa ps. „Góral”, „Gazda” przyszedł na świat 23 grudnia 1909 r. w Janowicach koło Zakliczyna. Młodość spędził jednak w Nowym Sączu, mieszkając w domu swojej ciotki i wuja - Antoniego Zengela, przy ul. Zygmuntowskiej 37. Był pilnym i dobrym uczniem, w międzyczasie uprawiał lekkoatletykę, pływanie, narciarstwo, piłkę nożną min. w Klubie Sportowym Kolejowego Przysposobienia Wojskowego Sandecja Nowym Sącz, Oficerskim Klubie Sportowym 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Nowy Sącz. Służbę wojskową odbył w 1 PSP w Nowym Sączu, kończąc ją w stopniu plutonowego. Po zdaniu matury został absolwentem Szkoły dla Podchorążych w Bydgoszczy, którą ukończył tuż przed wybuchem wojny z bardzo dobrym wynikiem w 1939 r. We wrześniu 1939 r. został ranny w obydwie nogi podczas walk z Niemcami w okolicach Brześcia nad Bugiem. Podleczony wrócił w grudniu 1939 r. do Nowego Sącza. W styczniu 1940 r. udał się do Warszawy, gdzie nawiązał kontakty z Podziemiem. Natychmiastowo został skierowany z powrotem w rodzinne strony, w celu zorganizowania siatki przerzutowo-łącznościowej na Sądecczyźnie biegnącej kierunku Węgier. Został komendantem sądeckiego odcinka Wydziału Łączności z Zagranicą ZWZ o krypt. "Poprad" i "Lubań". Wraz z innymi przedwojennymi sportowcami Sandecji Leopoldem Kwiatkowskim ps. "Tomek" i Janem Freislerem ps. "Sądecki" zorganizował sądecką siatkę przerzutowo-łącznościową, składającą się w główniej mierze z przedwojennych sportowców sądeckich klubów sportowych. "Kostek" uruchomił i obsługiwał trasę przerzutową wiodącą z Nowego Sącza do Krynicy, dalej przez Tylicz-Muszynkę-Prešov-Košice do Budapesztu. 17 III 1941 r. wraz z kolegami z sądeckiej siatki Rudolfem Lencem ps. "Rudek" i Franciszkiem Krzyżakiem ps. "Frantol" szedł po raz pierwszy do Budapesztu nową trasą Nowy Sącz–Eliaszówka-Prešov-Košice-Budapeszt, obsługiwaną dotychczas przez "Rudka" i "Frantola". "Góral" chcąc jak najwięcej zapamiętać z przejścia nowej trasy, postanowił przekroczyć granicę w dzień. Ta decyzja okazała się fatalna. Podczas próby przekroczenia granicy po słowackiej stronie grupa kurierów stanęła oko w oko ze słowackim patrolem straży granicznej. "Góral" osłaniał ucieczkę swoich kompanów ostrzeliwując Słowaków. Podczas wymiany ognia został postrzelony w okolicę pachwiny. "Rudek" wraz z "Frantolem" walczyli o życie swojego przyjaciela, robiąc prowizoryczne opatrunki z własnych koszul oraz sporządzając nosze z kilku gałęzi drzewa i pokrytych swoimi płaszczami. Nocą z 17/18 III 1941 r. na w pół przytomnego "Kostka" przeprowadzili bezpiecznie na stronę węgierską w okolice Koszyc. Tam o świcie w pobliżu torów kolejowych zauważyli budkę dróżnika kolejowego. Bez namysłu podbiegli do niej prosząc o pomoc. Dróżnikiem okazała się kobieta, która widząc konającego "Górala" wezwała pomoc. Lenc i Krzyżak pożegnali się z rannym kolegą, zabrali pocztę i z uwagi na niebezpieczeństwo dekonspiracji udali się w dalszą drogę pozostawiając „Górala” w rekach dróżniczki. Pomoc została wezwana, przetransportowano karetką konającego „Górala” do koszyckiego szpitala. Tam zmarł 18 III 1941 r. w wyniku odniesionych ran. Został pochowany na koszyckim cmentarzu pod konspiracyjnym nazwiskiem Adam Oprychał. Pośmiertnie został awansowany do stopnia kapitana oraz odznaczony orderem Virtuti Militari. Po latach staraniem ZBoWiD zostało odnalezione miejsce pochówku „Górala. W latach siedemdziesiątych wyremontowano nagrobek, wmurowano nową tablicę nagrobną w języku polskim jak i słowackim na której umieszczono prawdziwe dane osobowe "Górala". Por. Konstanty Klemens Gucwa spoczywa najprawdopodobniej w XXI kwaterze koszyckiego cmentarza.

[Bianconeri]

LINK : http://www.sandecja.org/3...ntego_Gucwy.htm

PROŚBA O UDOSTĘPNIANIE POWYŻSZEGO LINKU WSZĘDZIE TAM GDZIE JEST TO TYLKO MOŻLIWE, BARDZO NAM ZALEŻY NA ODNALEZIENIU KREWNYCH KLEMENSA KONSTANTEGO GUCWY! SĄDECZANINA, PRZEDWOJENNEGO SPORTOWCA, WIELKIEGO PATRIOTY KTÓRY ODDAŁ ŻYCIE ZA NIEPODLEGŁĄ POLSKĘ!!


Jeżeli czyta te słowa ktoś z rodziny por. Klemensa Konstantego Gucwy, bądź osoby posiadające wiedzę na temat Jego losów prosimy o kontakt na adres mailowy Stowarzyszenia Kibiców Sandecji Nowy Sącz. O kontakt prosimy również osoby które chciałby w jakikolwiek sposób nam pomóc w wyżej wymienionej sprawie.

Kontakt: stowarzyszenie@sandecja.org