[Bianconeri]

Celem lepszej integracji odświeżamy temat wycieczek po (pa)górkach.

Kilka już organizowaliśmy, u naszych braci z Cracovii bardzo prężnie działa Sekcja Turystyczna i co chwilę organizują ciekawe wycieczki w fajne rejony.
Mamy piękną okolicę, wiele możliwości, więc grzechem byłoby nie skorzystać.

Możemy coś sami zorganizować, możemy się przyłączyć do biało-czerwonych pasów, kwestia dogrania terminów i chęci.

Za planowanie tras górskich to bym się nie zabierał, są w tym bardziej doświadczone osoby ode mnie. Mam nadzieję że rzucą kilka propozycji, dogramy termin by nie kolidował z meczem Sandecji i coś pozwiedzamy.

Ktoś chętny ?

[pasi]

jak najbardziej chetny ;) bo na rower z Toba to nie jak ty se na lajcie w półtorej godziny do limanowej dojeżdżasz hehe

[Bianconeri]

1,5h do Malinowej to wynik bez szału. Kiedyś dojeżdżałem w godzinę :) a znam takich to w 2,5 h robią ... Kraków.

Ale nie mieszajmy, jest osobny temat rowerowy, tu pomyślny o jakimś wyjściu na szlak.

Na zachętę pozwolę sobie skopiować przykładowy (i już z gatunku tych ambitniejszych) plan Cracovii:

Cytat:

Dzień 1 Rano z Krynicy szlakiem czerwonym przez Czarny Potok, Jaworzynę Krynicką, Runek do schroniska na Hali Łabowskiej dystans to około 19 km czas przejścia około 7 godz. Dzień 2 Ze schroniska trzeba wyruszyć około 10 idziemy do Rytra dystans około 14 km czas przejścia około 4 godz. Jest to szlak partyzancko kuriersko-przerzutowy po drodze w górach mijamy dużo historycznych miejsc pomniki ku czci poległych żołnierzy itp.

[hipis_np]

chętnie się przejdę

[rudeboyz]

Trasa Krynica-Jaworzyna-Hala Łabowska-Rytro.to dobra opcja.Szlak jest dość łatwy,dodatkowo grubasy z kondycją zerową,mogą sobie wyjechać gondolą na Jaworzyne i tam jarając tony szlugów mogą zaczekać na reszte;-) ..z Jaworzyny to w zasadzie jest ,,z górki" i każdy da rade.
Duże znaczenie ma też fakt ,,uniwersalności" szlaku.Jest blisko,wieć jesli ktoś nie będzie mógł zostać na noc,schodzi w godzinke do Łabowej i w zasadzie jest w domu.
Tak samo ktoś może dojśc w niedziele i przejśc się z nami do Rytra.

[swir]

jestem za... najlepiej w Tatry :)

[rudeboyz]

Na Łabowskiej pokoje 8-10 osobowe nocleg 25zł,czwórka 30zł.,gdyby ktoś sobie chciał pójść z dupeczką to za dwuosobowy płaci 32zł wszystkie ceny od osoby.
Od nas (PSC) na pewno koło 8 osób idzie.

[pasi]

hahahaha ja idę chcę zobaczyć PSC jak się świetnie bawią w gorach !! hehe :) Kiedy ruszamy. Oczywoście można wziać osobe towarzyszącą ??:D

[szymon_YG]

Pasi, a kogo chcesz zabrać ? ;)

[Bianconeri]

Oczywiście, że można zabrać osoby towarzyszące, sobie bądź komu innemu :)

OK myślę, że pomysł i "majówkowy" termin podany przez Rydeboyz to dobra propozycja, trzeba przejść do konkretów i zabrać się za dogrywanie szczegółów i kompletowanie składu.

PS. Pawulon wiadomo, że taterki najlepsze (nie chodzi o piwo :D), ale zacznijmy od czegoś lżejszego :)

[pasi]

Szymon Kobiete hehe ;)

Nom trzeba się dogadac i ruszyć :D

[Bianconeri]

No to wracamy do tematu, więcej szczegółów poda organizator czyli szanowny starszy pan Rudeboyz :)

Wstępnie wycieczka po (pa)górkach 1 maja, jacyś chętni ?

[hipis_np]

tak

[pasi]

tak

[rudeboyz]

Dobra Panowie.Kilka informacji dotyczących piątkowego wypadu w góry.:
-wyruszamy z Nowego Sącza około godziny 7-8 rano.(dokładną godzine podam jak się dodzwonie do przewoźnika).
-Z Krynicy idziemy zielonym szlakiem na Jaworzynę Krynicką czas około 3 godzin.
- Z Jaworzyny śmigamy przez Runek na Hale Łabowską,czas to kolejne 3 godziny.
-No i Łabowskiej Hali schodzimy do Łabowej.czas około 1,5 godziny.
Schodzimy przez Łabowiec.

Planowane przerwy to Jaworzyna Krynicka,chwila na Runku,i dłuższa chwila na Hali Łabowskiej,tu rozpalimy małe ognisko i upichcimy sobie jakąś giętą.
Dlatego niech każdy zaopatrzy się w jakąś habanine,czy też inny boczek.

Szlak jest raczej spacerowy i mało wymagający więc każdy bez większych powinien dać sobie rade.Jedyne grubsze podejście to Jaworzyna,i delikatna drapa na Runek.

Wiem że większość zdaje sobie z tego sprawe,ale na wszelki wypadek przypomne:
Nie śmiecimy na szlaku.Puszki,butelki plastikowe,woreczki po kanapkach itd.bierzemy ze sobą i wyrzucamy do kosza na śmieci.:-)

Planowany powrót około godziny 18-19tej.

Był wstępny plan zejścia do Rytra,ale tam trzeba iść koło 4 godzin.więc dajemy sobie z tym na luz.