Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:40
Wigry Suwałki - SANDECJA
Autor Wiadomość
radziufan
from cradle to grave


Dołączył: 01 Lis 2004
Wysłany: Wto Kwi 11, 2017 19:07   Wigry Suwałki - SANDECJA

mecz w Wielką Sobote o 13

przenoszę z innego działu żeby nie było zamieszania

Grzechotnik napisał/a:
W sobote Wigry w meczu z nami zagrają bez 3 podstawowych obronców ( dwóch stoperów Cverna i Wichtowski oraz boczny Bucholc) wszyscy pauza za kartki, więc jakies tam szanse są na przełamanie i przynajmniej 1 punkt :) . W kazdym razie remis w Suwałkach biore w ciemno :) .


młodyC napisał/a:
W Suwałkach będzie pojedynek Kądzior vs Małkowski
Wynik 1-1 po golu obu tych panów.


Kilinskiego 47 napisał/a:
W naszej obecnej dyspozycji każdy inny wynik niż porażka bedzie sukcesem.

Serce mówi 2:1 dla nas, rozum podpowiada 2:0 dla gospodarzy, więc może będzie remis :)


bzyku napisał/a:
Wynik jasny do przewidzenia. Choć serce mówi wygrana rozum podpowiada porażka po słabej grze i z mocno defensywnym składem.


kamilyes napisał/a:
a ja czuję że w końcu się odblokują na wyjeździe, 0:2 dla nas :)


x_cite napisał/a:
Jeśli już wrócił do pracy trener Świerad to o zestawienie drużyny, rozpracowanie przeciwnika i w pewnym sensie o wynik będę spokojniejszy!
_________________
1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE - BIAŁO-CZARNYCH SERC NIEŚMIERTELNE BICIE!!!
[Profil] [PM]
 
 
polak_ns

Dołączył: 25 Wrz 2007
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 08:50   

0-3 dla Nas, jedna bramka z karnego ;)
[Profil] [PM]
 
 
stach0

Dołączył: 03 Wrz 2010
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 09:50   

Wigry zagraja jak z Arka w pucharach to mamy do tyłu
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
matys5392

Dołączył: 04 Sty 2009
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 10:01   

Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.
[Profil] [PM]
 
 
Masahiko

Dołączył: 20 Kwi 2006
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 10:19   

matys5392 napisał/a:
Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.


Dlaczego tak uważasz? Mamy wciąż mecz zaległy ze Stalą Mielec ;)
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder
[Profil] [PM]
 
 
radek

Dołączył: 21 Paź 2008
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 11:26   

Skromne 0-1 Korzym
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Kilinskiego 47


Dołączył: 08 Mar 2008
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 11:36   

radek napisał/a:
Skromne 0-1 Korzym


Jaki Korzym? Po jego ostatnich występach nie powinien się załapać nawet na ławkę rezerwowych!

W przodzie postawić na Dudzica, a na zmiennika ewentualnie Piszczka wziąć.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
matys5392

Dołączył: 04 Sty 2009
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 13:22   

Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.


Dlaczego tak uważasz? Mamy wciąż mecz zaległy ze Stalą Mielec ;)

Jesli marzymy o awansie,to trzeba urywać punkty bezpośrednim rywalom.
Jesli grany o awans,to ten awans wywalczmy, udowodnijmy ze jestesmy najlepsi. Bądźmy postrzegani jako faworyt do wygrania rozgrywek.
Jesli mamy wejść do Ekstraklasy, to idźmy, biegnijmy w jej kierunku.
Póki co człapiemy. Czołgamy się .

Liczę na przełom w meczu z Wigrami,ale będzie bardzo ciężko.
[Profil] [PM]
 
 
polak_ns

Dołączył: 25 Wrz 2007
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 15:51   

stach0 napisał/a:
Wigry zagraja jak z Arka w pucharach to mamy do tyłu

zauważ, że Arka w ostatnich meczach prezentowała poziom co najwyżej 2 ligi.
[Profil] [PM]
 
 
Masahiko

Dołączył: 20 Kwi 2006
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 16:38   

matys5392 napisał/a:
Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.


Dlaczego tak uważasz? Mamy wciąż mecz zaległy ze Stalą Mielec ;)

Jesli marzymy o awansie,to trzeba urywać punkty bezpośrednim rywalom.
Jesli grany o awans,to ten awans wywalczmy, udowodnijmy ze jestesmy najlepsi. Bądźmy postrzegani jako faworyt do wygrania rozgrywek.
Jesli mamy wejść do Ekstraklasy, to idźmy, biegnijmy w jej kierunku.
Póki co człapiemy. Czołgamy się .

Liczę na przełom w meczu z Wigrami,ale będzie bardzo ciężko.


Napisałeś że porażka spowoduje, że praktycznie możemy grać już tylko o środek tabeli. Ponawiam pytanie dlaczego. Tabela jasno pokazuje, że nawet w przypadku porażki nasza strata do czołówki wciąż nie będzie większa jak raptem 6pkt. Biorąc pod uwagę mecz zaległy to nie jest tak źle. Gramy z bardzo trudnym i wymagającym rywalem. Gramy słabo na wyjazdach. Z tym człapaniem i czołganiem to bym nie przesadzał. U siebie gramy fantastycznie. To jest raczej taktyka "żabich skoków" - nie wiem tylko czy w tym wypadku będzie na tyle skuteczna jak w czasie II WŚ. Przełom nastąpi - albo my zapunktujemy na wyjeździe, albo stracimy punkty u siebie. Liczę że to pierwsze. a o kwestii możliwości awansu to jeszcze będzie okazja pogadać - niedługo zaczną pojawiać się dziwne wyniki ;)

PS. Nie będziemy traktowani jako faworyci do wygrania rozgrywek z dwóch powodów - dlatego że w ogóle obecnie nie ma takowego, a po drugie dlatego, że mamy średni zespół. Naprawdę nasza ekipa jest średniakiem ligowym.
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder
[Profil] [PM]
 
 
arkoniusz


Dołączył: 01 Lut 2009
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 17:04   

Tak widzę, że wszyscy piszą o tym meczu zaległym, że spoko bo go mamy. Przypomnę że większość na tym forum za dwa zaległe mecze przypisywala nam 6 punktow i lidera, a jeden już był i w plecy a Stal jest teraz w gazie i też będzie ciężko.
[Profil] [PM]
 
 
matys5392

Dołączył: 04 Sty 2009
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 18:47   

Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.


Dlaczego tak uważasz? Mamy wciąż mecz zaległy ze Stalą Mielec ;)

Jesli marzymy o awansie,to trzeba urywać punkty bezpośrednim rywalom.
Jesli grany o awans,to ten awans wywalczmy, udowodnijmy ze jestesmy najlepsi. Bądźmy postrzegani jako faworyt do wygrania rozgrywek.
Jesli mamy wejść do Ekstraklasy, to idźmy, biegnijmy w jej kierunku.
Póki co człapiemy. Czołgamy się .

Liczę na przełom w meczu z Wigrami,ale będzie bardzo ciężko.


Napisałeś że porażka spowoduje, że praktycznie możemy grać już tylko o środek tabeli. Ponawiam pytanie dlaczego. Tabela jasno pokazuje, że nawet w przypadku porażki nasza strata do czołówki wciąż nie będzie większa jak raptem 6pkt. Biorąc pod uwagę mecz zaległy to nie jest tak źle. Gramy z bardzo trudnym i wymagającym rywalem. Gramy słabo na wyjazdach. Z tym człapaniem i czołganiem to bym nie przesadzał. U siebie gramy fantastycznie. To jest raczej taktyka "żabich skoków" - nie wiem tylko czy w tym wypadku będzie na tyle skuteczna jak w czasie II WŚ. Przełom nastąpi - albo my zapunktujemy na wyjeździe, albo stracimy punkty u siebie. Liczę że to pierwsze. a o kwestii możliwości awansu to jeszcze będzie okazja pogadać - niedługo zaczną pojawiać się dziwne wyniki ;)

PS. Nie będziemy traktowani jako faworyci do wygrania rozgrywek z dwóch powodów - dlatego że w ogóle obecnie nie ma takowego, a po drugie dlatego, że mamy średni zespół. Naprawdę nasza ekipa jest średniakiem ligowym.

Albo jesteś z Pisu albo masz 70 lat i jesteś samotnym sfrustrowanym wąsaczem.
Nie chce Cie obrażać,ale litości...serio wierzysz w to,ze jeśli znów zaliczymy wtope, to nadal będziemy okupować górne lokaty? Przegrywamy co drugi mecz i jakim cudem mamy być wysoko w tabeli?
Traktujmy sprawę poważnie - albo faktycznie gramy o awans i wychodzimy w każdym meczu po 3 punkty,albo po prostu dogrywany sezon do konca, a ile uda sie ugrać punktów to juz niezbyt ważne.
[Profil] [PM]
 
 
arek88

Dołączył: 19 Paź 2011
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 19:27   

matys5392 napisał/a:
Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.


Dlaczego tak uważasz? Mamy wciąż mecz zaległy ze Stalą Mielec ;)

Jesli marzymy o awansie,to trzeba urywać punkty bezpośrednim rywalom.
Jesli grany o awans,to ten awans wywalczmy, udowodnijmy ze jestesmy najlepsi. Bądźmy postrzegani jako faworyt do wygrania rozgrywek.
Jesli mamy wejść do Ekstraklasy, to idźmy, biegnijmy w jej kierunku.
Póki co człapiemy. Czołgamy się .

Liczę na przełom w meczu z Wigrami,ale będzie bardzo ciężko.



Napisałeś że porażka spowoduje, że praktycznie możemy grać już tylko o środek tabeli. Ponawiam pytanie dlaczego. Tabela jasno pokazuje, że nawet w przypadku porażki nasza strata do czołówki wciąż nie będzie większa jak raptem 6pkt. Biorąc pod uwagę mecz zaległy to nie jest tak źle. Gramy z bardzo trudnym i wymagającym rywalem. Gramy słabo na wyjazdach. Z tym człapaniem i czołganiem to bym nie przesadzał. U siebie gramy fantastycznie. To jest raczej taktyka "żabich skoków" - nie wiem tylko czy w tym wypadku będzie na tyle skuteczna jak w czasie II WŚ. Przełom nastąpi - albo my zapunktujemy na wyjeździe, albo stracimy punkty u siebie. Liczę że to pierwsze. a o kwestii możliwości awansu to jeszcze będzie okazja pogadać - niedługo zaczną pojawiać się dziwne wyniki ;)

PS. Nie będziemy traktowani jako faworyci do wygrania rozgrywek z dwóch powodów - dlatego że w ogóle obecnie nie ma takowego, a po drugie dlatego, że mamy średni zespół. Naprawdę nasza ekipa jest średniakiem ligowym.

Albo jesteś z Pisu albo masz 70 lat i jesteś samotnym sfrustrowanym wąsaczem.
Nie chce Cie obrażać,ale litości...serio wierzysz w to,ze jeśli znów zaliczymy wtope, to nadal będziemy okupować górne lokaty? Przegrywamy co drugi mecz i jakim cudem mamy być wysoko w tabeli?
Traktujmy sprawę poważnie - albo faktycznie gramy o awans i wychodzimy w każdym meczu po 3 punkty,albo po prostu dogrywany sezon do konca, a ile uda sie ugrać punktów to juz niezbyt ważne.


Weź pod uwagę ze zespoły z czołówki tez przegrywają i mimo ze przegrywamy co drugi mecz nie tracimy do czołówki . A swoje żałosne porównania zachowaj dla siebie popaprańcu . Chyba masz jakieś kompleksy z którymi sobie nie radzisz i próbujesz się wyładować na innych forumowiczach
_________________
Oddaj lepiej pokłon dla zwycięskiej SANDECJI!
Dla ludzi, którzy honor stawiają ponad wszystko.
[Profil] [PM]
   
 
Masahiko

Dołączył: 20 Kwi 2006
Wysłany: Sro Kwi 12, 2017 20:08   

Cytat:
Albo jesteś z Pisu albo masz 70 lat i jesteś samotnym sfrustrowanym wąsaczem.
Nie chce Cie obrażać,ale litości...serio wierzysz w to,ze jeśli znów zaliczymy wtope, to nadal będziemy okupować górne lokaty? Przegrywamy co drugi mecz i jakim cudem mamy być wysoko w tabeli?
Traktujmy sprawę poważnie - albo faktycznie gramy o awans i wychodzimy w każdym meczu po 3 punkty,albo po prostu dogrywany sezon do konca, a ile uda sie ugrać punktów to juz niezbyt ważne.


Dlaczego traktujesz potencjalną porażkę z Wigrami jako wtopę? Przy naszej grze na wyjazdach i postawie Wigier w ostatnich meczach to raczej nie będziemy w roli faworytów. Każdy zdobyty punkt to będzie coś cennego, nawet przy ubytkach kadrowych naszych rywali. Przegrywamy co drugi mecz? Chojniczanka zremisowala 7 z rzedu i nie stracila fotelu lidera, mimo że od momentu rozpoczęcia remisowej passy nie miala przewagi większej jak 3pkt od drugich Katowic (nie moge znaleźć tabeli z tamtego okresu, ale po tej kolejce Chojnice wskoczyly na fotel lideta wiec więcej nie może być). Z innych ciekawostek. Lider po trzech kolejkach zajmuje obecnie... 10 miejsce. A nasi najbliżsi rywale po rundzie jesiennej byli w środku tabeli. Więc po raz kolejny pytam - dlaczego porażka w Suwałkach spowoduje, że będziemy mogli walczyć tylko o środek tabeli? Bo Ty tak arbitralnie uznałeś?

Ta liga nie wygląda tak od wczoraj. Wygląda tak od początku sezonu. Dlatego nasza drużyna wciąż zachowuje szanse na awans. Nie będziemy kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa, bo mamy za słabą drużynę, więc cieszmy sie, że wciąż jesteśmy w walce o awans i przynajmniej na Kilińskiego wygrywamy ;)

PS. Swoje porównania zachowaj dla siebie. Nie wiem co mają do rzeczy moje sympatie polityczne i mój wiek. Nie trafiłeś jednak z żadnym.
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder
[Profil] [PM]
 
 
matys5392

Dołączył: 04 Sty 2009
Wysłany: Czw Kwi 13, 2017 00:40   

arek88 napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Masahiko napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Jesli nie przegrany to utrzymany sie w czołówce. Porazka sprawi,ze praktycznie możemy grać juz tylko o środek tabeli.


Dlaczego tak uważasz? Mamy wciąż mecz zaległy ze Stalą Mielec ;)

Jesli marzymy o awansie,to trzeba urywać punkty bezpośrednim rywalom.
Jesli grany o awans,to ten awans wywalczmy, udowodnijmy ze jestesmy najlepsi. Bądźmy postrzegani jako faworyt do wygrania rozgrywek.
Jesli mamy wejść do Ekstraklasy, to idźmy, biegnijmy w jej kierunku.
Póki co człapiemy. Czołgamy się .

Liczę na przełom w meczu z Wigrami,ale będzie bardzo ciężko.



Napisałeś że porażka spowoduje, że praktycznie możemy grać już tylko o środek tabeli. Ponawiam pytanie dlaczego. Tabela jasno pokazuje, że nawet w przypadku porażki nasza strata do czołówki wciąż nie będzie większa jak raptem 6pkt. Biorąc pod uwagę mecz zaległy to nie jest tak źle. Gramy z bardzo trudnym i wymagającym rywalem. Gramy słabo na wyjazdach. Z tym człapaniem i czołganiem to bym nie przesadzał. U siebie gramy fantastycznie. To jest raczej taktyka "żabich skoków" - nie wiem tylko czy w tym wypadku będzie na tyle skuteczna jak w czasie II WŚ. Przełom nastąpi - albo my zapunktujemy na wyjeździe, albo stracimy punkty u siebie. Liczę że to pierwsze. a o kwestii możliwości awansu to jeszcze będzie okazja pogadać - niedługo zaczną pojawiać się dziwne wyniki ;)

PS. Nie będziemy traktowani jako faworyci do wygrania rozgrywek z dwóch powodów - dlatego że w ogóle obecnie nie ma takowego, a po drugie dlatego, że mamy średni zespół. Naprawdę nasza ekipa jest średniakiem ligowym.

Albo jesteś z Pisu albo masz 70 lat i jesteś samotnym sfrustrowanym wąsaczem.
Nie chce Cie obrażać,ale litości...serio wierzysz w to,ze jeśli znów zaliczymy wtope, to nadal będziemy okupować górne lokaty? Przegrywamy co drugi mecz i jakim cudem mamy być wysoko w tabeli?
Traktujmy sprawę poważnie - albo faktycznie gramy o awans i wychodzimy w każdym meczu po 3 punkty,albo po prostu dogrywany sezon do konca, a ile uda sie ugrać punktów to juz niezbyt ważne.


Weź pod uwagę ze zespoły z czołówki tez przegrywają i mimo ze przegrywamy co drugi mecz nie tracimy do czołówki . A swoje żałosne porównania zachowaj dla siebie popaprańcu . Chyba masz jakieś kompleksy z którymi sobie nie radzisz i próbujesz się wyładować na innych forumowiczach

Nie chciałem urazić niczyich uczuć politycznych 😊 Napisałem tak,dlatego,ze Masahiko jest dość wymagającym forumowiczem i stanowczo broni swego zdania.
Ja uważam sie za człowieka konkretu i jesli ktos mi mówi,ze Sabdecja gra o awans, to oczekuje od niej wygranych meczów. Może nie wszystkich,ale chcąc bic sie o najwyższe cele nie można grać w kratkę.
[Profil] [PM]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » KKS Sandecja Nowy Sącz
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 21