|
|
|
 W ostatnim sparingu przed rozpoczęciem rundy wiosennej Sandecja Nowy Sącz pokonała dziś II-go ligową Garbarnię Kraków 4:0 (3:0).
Bramki dla Sandecji zdobyli w 4' Bartosz Wiśniewski, w 10' Kamil Majkowski, w 28' ponownie Kamil Majkowski i w drugiej połowie spotkania w 75' wynik ustalił Dariusz Gawęcki.
Skład Sandecji:
I połowa: Mariusz Różalski - Marcin Makuch, Ján Fröhlich, Tomasz Midzierski, Marcin Woźniak - Kamil Majkowski, Dariusz Gawęcki, Sebastian Szczepański, Wojciech Trochim, Mateusz Niechciał - Bartosz Wiśniewski.
II połowa: Gerard Bieszczad - Sebastian Fechner, Martin Zlatohlavý, Ján Fröhlich (80' Yuriy Zinyak), Marcin Woźniak - Kamil Majkowski (80' Paweł Leśniak), Dariusz Gawęcki (80' Mateusz Wilk), Peter Petrán, Filip Burkhardt, Piotr Kosiorowski - Arkadiusz Aleksander.
Skład Garbarni: Adrian Jękot (46 Krzysztof Żylski) - Mariusz Stokłosa, Adrian Piechówka, Radosław Barabasz, Paweł Byrski - Tymoteusz Chodźko (80 Łukasz Szewczyk), Krzysztof Kalemba (50 Krzysztof Kozieł), Sebastian Sepioł (75 Filip Zelek), Bartosz Iwan, Sebastian Leszczak (75 Tomasz Kalicki) - Bartosz Praciak. |
|
Pierwsza połowa to bezdyskusyjna przewaga Sandecji, która od początku uzyskała przewagę i szybko udowodniła ją sprytnie strzelonym golem.
Jego autorem był w 4' spotkania Bartosz Wiśniewski, który "dołożył nogę" do centry z lewej strony boiska.
Druga i trzecia bramka padły łupem świetnie spisującego się Kamila Majkowskiego, który w 10' przeprowadził rajd prawą stroną i zdobył bramkę z okolicy narożnika pola karnego a następnie w 28' wykończył akcję zespołową.
Goście z Krakowa w pierwszej połowie praktycznie nie zagrozili bramce Mariusza Różalskiego a na przerwę mogli schodzić z jeszcze większym bagażem bramek ale zawodnikom Sandecji brakło skuteczności.
W przerwie trener Robert Moskal dokonał roszad w składzie i w drugiej połowie gra naszych piłkarzy nie wyglądała już tak efektownie, dodatkowo piłkarze Garbarni zagrali ambitniej i agresywniej.
Kilkukrotnie musiał interweniować broniący bramki Sandecji Gerard Bieszczad. Sandecja również zagrażała bramce rywali, dogodne sytuacje zmarnowali m. in. Arkadiusz Aleksander czy Kamil Majkowski.
Ostatecznie wynik meczu ustalił w 75' Dariusz Gawęcki, który przejął piłkę na połowie rywala i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza gości.
Z ciekawostek można dodać, że Filip Burkhardt wystąpił w II połowie sparingu mimo choroby, a na ławce trenerskiej Garbarni Kraków można było zobaczyć jeszcze nie tak dawno występujących na zielonej murawie Krzysztofa Bukalskiego i Artura Sarnata.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć oraz na materiał wideo ze sparingu. |
|
 |
