Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Wtorek, 13 Listopad, 2012

Trener Sandecji myśli już o derbowym starciu

Sandecja Nowy Sącz- Przez niedzielę cieszyłem się ze zwycięstwa z Bogdanką Łęczna, od dzisiaj przygotowuję już strategię na derby ziemi sądeckiej - mówi trener sądeckiego zespołu Janusz Świerad.

Znający się na futbolu obserwatorzy sobotniej potyczki Sandecji z zespołem z Łęcznej zgodnie podkreślają, że sukces zawdzięcza ona w głównej mierze mądrej taktyce przyjętej przez szkoleniowca. Gospodarze mieli za zadanie wciągać rywali na swą połowę, by szukać szansy w kontratakach. Jeden z nich skutkował sfaulowaniem Bartosza Szeligi i rzutem karnym wykorzystanym przez Arkadiusza Aleksandra.
sandecja kolejarz stróże derby
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
- Taktyka taktyką, ale gdyby nie ogromne zaangażowanie zawodników, o wygranej moglibyśmy tylko pomarzyć - zauważa Świerad. - Po raz kolejny niemal bezbłędnie zagrała para środkowych obrońców Peter Petran - Piotr Mroziński, świetnie bronił Marcin Cabaj, obronę gości wciąż absorbował Arek Aleksander. To zwycięstwo cieszy tym bardziej, że udowodniliśmy, iż niezła postawa w potyczce z Cracovią nie była efektem spięcia się zespołu na jeden mecz, lecz zwiastowała zwyżkę formy.

Trener Sandecji przekonuje, że sobotniego boju z Kolejarzem Stróże nie będzie traktował w sposób szczególny.

- Liczą się jedynie punkty, za "świętą wojnę" dodatkowej premii przecież się nie otrzymuje - tłumaczy trener "biało-czarnych". Po chwili jednak dodaje: - Oczywiście, czuję lekki dreszczyk emocji, to wszak spotkanie o prymat w regionie.

Świerad jeszcze jako zawodnik Sandecji występował w potyczkach z sąsiadem zza miedzy. - W jednym z meczów toczonych w Stróżach zdobyłem gola dającego nam prowadzenie, ale całe spotkanie wygrali miejscowi 2:1. W innym spotkaniu pokonaliśmy gospodarzy 1:0, a bramkę, jeśli mnie pamięć nie myli, strzelił wówczas Rafał Zawiślan - wspomina popularny "Dino".

W składzie Kolejarza znajdzie się prawdopodobnie dwóch graczy występujących przed laty wraz ze Świeradem w sądeckiej drużynie.

- Kiedyś Dawidowi Szufrynowi, Michałowi Gryźlakowi i mnie przyświecał ten sam cel. Ciekawie teraz będzie stanąć po przeciwnych stronach barykady - nie kryje szkoleniowiec.

Zwycięstwo z Bogdanką Sandecja okupiła "wykartkowaniem" Marcina Kowalskiego. Do zespołu powróci natomiast Sebastian Szczepański. W tygodniu okaże się, czy z urazami uporali się Mateusz Kowalski i Piotr Kosiorowski.

- Nawet gdyby byli zdolni do gry, to i tak nie przebiją się do wyjściowej jedenastki. Przerwa w treningach musiała zrobić swoje - kończy trener Janusz Świerad.

autor: Daniel Weimer, Dziennik Polski
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.