|
|
|
 W najbliższą niedzielę o godzinie 13 w ostatniej kolejce rundy jesiennej dojdzie do regionalnych derbów.
W Stróżach Kolejarz podejmie Sandecję.
Dla obu zespołów ta runda sezonu 2012/2013 była niezbyt udana. Kolejarz Stróże zajmuje 12 miejsce w tabeli mając na koncie 19 punktów za 5 zwycięstw, 4 remisy i 7 porażek, stosunek bramek 20-25.
Sandecja z 18 punktami na koncie zajmuje 14 pozycję, nasi piłkarze 6 razy wygrywali, 10 razy przegrywali i nadal są bezkompromisowi, w tej rundzie ani razu nie remisowali. Stosunek bramek 15-30.
Oba zespoły zapowiadają walkę o zwycięstwo, które pozwoli poprawić sytuację w tabeli i spokojnie przezimować.
Zapraszamy do zapoznania się z kadra meczową Sandecji oraz przedmeczowymi wypowiedziami. |
|
Janusz Świerad, trener Sandecji: - Spotkanie w Stróżach ma dla nas dwa aspekty. Z jednej strony podchodzimy do niego, jak do starcia z rywalem, który niemal sąsiaduje z nami w tabeli i w razie zwycięstwa możemy go przeskoczyć. To właściwie pojedynek z serii tych o sześć punktów. Druga kwestia, to ranga pierwszoligowych derbów Sądecczyzny, więc dodatkowa porcja emocji. Te spotkania zawsze mają pewien specjalny klimat, będzie z nami zapewne cała rzesza kibiców i biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, motywacji na pewno nam nie zabraknie. Jedziemy powalczyć na trudnym terenie o ważne zwycięstwo.
Marcin Cabaj, bramkarz Sandecji: - Każdy z zawodników naszej drużyny zdaje sobie sprawę z powagi tego spotkania. Oba zespoły znajdują się w dolnej części tabeli, więc każda zdobycz punktowa jest cenna tym bardziej , że dochodzi tutaj walka o prymat w regionie nowosądeckim. Derby to sprawa prestiżowa, dlatego bardzo chcielibyśmy zakończyć tę rywalizację zwycięsko. W razie wygranej mielibyśmy 21 punktów, a to pozwoliłoby nam trochę odskoczyć od strefy spadkowej. O sukces nie będzie nam jednak łatwo, gdyż prócz całej atmosfery ważną rolę odegra specyfika tego stadionu. Nie jest to łatwe boisko do gry, często stwarza zawodnikom problemy, ale musimy dać z siebie wszystko i zgarnąć pełną pulę.
Andrzej Danek, prezes Sandecji: - Obydwie drużyny znajdują się w nieciekawej sytuacji, punkty bardzo są im potrzebne, na boisku nie będzie zatem "cackania" się. Oby sędzia zapanował nad wydarzeniami na murawie. A na trybunach niech panuje spokój. Przeważać będą na nich kibice Sandecji. Nasi zawodnicy powinni się więc czuć jak u siebie w domu. Wierzę w zwycięstwo Sandecji, chociaż nie w takich rozmiarach jak przed rokiem. Wygraliśmy wówczas 6:2, żałuję, że tego meczu nie oglądałem, bo leżałem akurat w szpitalu.
Stanisław Kogut, wiceprezes Kolejarza Stróże: -Przygotowani jesteśmy na przyjęcie gości z Nowego Sącza. Nie po raz pierwszy w takiej liczbie zawitają oni do Stróż. W poprzednich latach zachowywali się wzorowo. Nie było chamskich okrzyków, wulgaryzmów. Z Sandecją mamy świetne układy, o czym najlepiej świadczy fakt, że wielu byłych jej piłkarzy reprezentuje obecnie nasze barwy. Dobrze się znam z prezesem Andrzejem Dankiem i zapewniam, że do gardeł sobie nie skoczymy. Chociaż oczywiście bardzo liczę na zwycięstwo Kolejarza. Derby to jednak przede wszystkim lokalne święto.
Kadra meczowa Sandecji:
Marcin Cabaj, Paweł Zwoliński - Marcin Makuch, Peter Petran, Wojciech Wilczyński, Piotr Mroziński, Yuriy Zinyak, Mateusz Młynarczyk, Sebastian Szczepański, Paweł Leśniak, Filip Burkhardt, Wojciech Mróz, Piotr Kosiorowski, Ruben Sanchez Montero, Adrian Światek, Bartosz Wiśniewski, Arkadiusz Aleksander.
Absencje:
- Mateusz Kowalski – uraz mięśnia czworogłowego
- Kamil Szymura – kontuzja przyczepu mięśnia uda
- Bartosz Szeliga – obecność tego zawodnika w kadrze jest niepewna, gdyż badanie USG wykazało naciągnięcie więzadła pobocznego w kolanie. Sprawa wyjaśni się w dzień meczu.
źródło: własne / Dziennik Polski |
|
 |
