|
|
|
Janusz Świerad, trener Sandecji: - To był typowy mecz na 0:0, ale popełniliśmy głupi błąd i przegraliśmy to spotkanie. Szkoda, bo nie tak wyobrażaliśmy sobie zakończenie tej rundy. Trzeba przyjąć ten wynik z godnością i myśleć o tym co będzie na wiosnę.
Przemysław Cecherz, trener Kolejarza: - Pierwsza połowa nie wyglądała najlepiej. Było w niej za mało walki, ambicji i sytuacji podbramkowych. W przerwie powiedziałem zawodnikom, że aby wygrać to spotkanie muszą być bardziej agresywni. To samo zrobiła Sandecja, bo w drugiej połowie była walka o każdą piłkę. Fakt faktem, że bramka padła po kuriozalnym błędzie, ale później mieliśmy okazję, by dobić Sandecję. W odpowiedzi goście mieli okazję Mrozińskiego, ale fenomenalną interwencją popisał się Zarychta. Myślę, że te sześć punktów, które zdobyliśmy w ostatnich dwóch spotkaniach pozwoliło nam uratować tę rundę. |
|
|
 |