|
| << Poprzednia 1 [2] 3 4 5 6 Następna >> |
|
|
ORGANIZACJA MECZÓW:
Kto odpowiada w klubie za kontakty z ochroną i policją?
Lucjan Kantor
Dlaczego klub zgadza się na każde, nawet bezpodstawne żądania policji? (np. otwieranie tylko jednego okienka kasowego, podwójne spisywanie danych osobowych?)
Na meczach ligowych jest więcej niż jedno wejście na teren stadionu. Specjalne dla vip-ów, prasy oraz posiadaczy karnetów z sektora B. Przy głównej bramie są cztery furtki wejściowe i przy każdym jest okienko do sprzedaży biletów. Jedno z wejść przy głównej bramie od ulicy Kilińskiego jest dostępne specjalnie dla osób z karnetami. Zgodnie z obowiązującą ustawą z 2009 roku, każdy wchodzący na stadion kibic musi posiadać imienny bilet wejścia, na którym są dane wraz z numerem pesel. Następnie każda z tych osób musi być sprawdzona z dokumentem oraz jej dane wpisane na listę.
Dlaczego ochroniarze nie maja identyfikatorów umieszczonych w widocznych miejscach i dlaczego niejednokrotnie zasłaniają twarz?
Trudno zweryfikować tę sytuację bez konkretnych dowodów. W obecnej rundzie nie było tzw. żółwi, których umundurowanie zbliżone jest do policji, a ich brak jest skutkiem pozytywnego gestu dla kibiców Sandecji. Zachowywali się oni na stadionie bez większych zarzutów, dlatego zlikwidowany został ten oddział. Umundurowanie zwyklej służby ochrony nie przewiduje zasłaniania twarzy, natomiast w trakcie pracy niejednokrotnie identyfikator zmienia miejsce położenia, zostaje przysłonięty przez odzież lub obraca się. Nie jest to jednak celowe działanie ochroniarzy.
Dlaczego w trakcie sezonu zmieniane są godziny rozgrywania meczów ?
Zmiany były robione na prośbę widzów, którzy dzwonili do klubu, a także prosili o to w rozmowach z pracownikami klubu. Ponadto pojawił się problem nakładania się na siebie różnych wydarzeń sportowych, więc należało wypracować kompromis. Dotyczy to nie tylko Sandecji, ale również innych klubów, jak choćby występującego w najwyższej klasie rozgrywkowej MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz.
Dlaczego linie na murawie malowane są substancją która przy drobnych opadach deszczu staje się niewidoczna? Zastanawiamy się czy jest to związane z kosztami czy z zwykłym zaniedbaniem? Linie malowane na innych stadionach są doskonale widoczne w każdych warunkach atmosferycznych, u nas tak nie jest.
Linie na stadionie malowane są standardową farbą, która używana jest na większości boisk w Polsce. Spełnia ona wszystkie normy oraz wymogi. Nie zdarzyło się, aby delegaci PZPN mieli jakiekolwiek zastrzeżenia do jakości linii na naszym boisku, nawet w przypadku transmisji telewizyjnych.
Czy możliwa byłaby organizacja meczu ligowego za 1zł? Każdy pierwszy mecz w rundzie byłby wyjątkowym meczem z wyjątkowa ceną biletu 1zł. Miałoby to na celu zapełnienie stadionu po brzegi, stworzenie niepowtarzalnej atmosfery i tym samym zachęcenie ludzi do przychodzenia na kolejne mecze które płatne byłyby już wg. normalnych obowiązujących cen.
Zorganizowanie meczu ligowego kosztuje około 20 000 złotych. Składają się na to opłaty za sędziów, ochronę, zabezpieczenie techniczne (karetka, straż pożarna, policja, monitoring), wynagrodzenia pracowników obsługujących kasy, a także kary za zachowanie kibiców. W ostatnich miesiącach kształtowały się one następująco: obrażanie obecnych na ławce rezerwowych trenerów drużyny przyjezdnej w meczu z Zawiszą Bydgoszcz – 2000 zł, wrzucenie na boisko rac w meczu z GKS Katowice – 5000 zł oraz rasistowskie wyzwiska – 6000 zł. Obecnie klubu nie stać na niemal darmowe mecze dla kibiców. Tylko w jednym przypadku rundy jesiennej nie trzeba było dopłacać do organizacji spotkania, pozostałe mecze przynosiły straty. Jesli w trakcie rundy wiosennej nie będzie konieczności płacenia kar za wybryki na stadionie, to ostatni mecz sezonu może być za symboliczną kwotę.
|
| << Poprzednia 1 [2] 3 4 5 6 Następna >> |
 |
