|
|
|
Sandecja zremisowała w Suwałkach z Wigrami 1:1 po bramkach Fabianowskiego 45 minucie oraz Makuszewskiego w 86 minucie.
Składy:
Wigry: Salik (66' Masłowski), Lauryn, Niewulis, Świerzbiński (80' Danielczyk), Rybkiewicz, Makuszewski, Bajko, Kowalski, Kleczkowski, Radzio (72' Makarewicz), Rogoziński.
Sandecja: Kozioł, Makuch, Frohlich, Lauko, Powroźnik, Broź, Zawadzki, Gawęcki, Skrzypek, Fabianowski, Kościukiewicz.
Sędziował: Marcin Woś (Zamość) |
|
Spotkanie rozgrywane w trudnych warunkach, na błotnistej murawie, lepiej rozpoczęła Sandecja, która stworzyła sobie kilka okazji strzeleckich.
Później wyrównana gra toczyła się w środku pola i żadna z dużyn nie mogła osiągnąć przewagi.
Najlepszą okazję do zdobycia gola Wigry mały w 44. minucie, ale Maciej Makuszewski trafił w nogi interweniującego Kozioła. Niewykorzystane okazje się mszczą i tuż przed przerwą kontrę wyprowadziła Sandecja, po której Wojciech Fabianowski strzelił bramkę do szatni i wyprowadził Sandecje na prowadzenie.
Po przerwie zarysowała się lekka przewaga Sandecji, jednak to Wigry pierwsze stworzyły dogodną sytuację bramkową gdy w 55 minucie dwukrotnie strzelał Świerzbiński, ale Kozioł obronił pierwsze uderzenie oraz dobitkę.
Klika minut później z boiska wyleciał Fabianowski za faul na bramkarzu gospodarzy. Ale z przewagi suwalszczanie nie cieszyli się zbyt długo gdyż klika minut później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Niewulis za celowe uderzenie barkiem.
Obraz gry w zasadzie nie uległ zmianie, niestety dla nas zmianie uległ wynik, gdyż w 86 minucie po strzale Makuszewskiego i błędzie Kozioła gospodarze doprowadzili do wyrównania.
Z przebiegu gry wynik remisowy jest raczej sprawiedliwy, mecz nie mógł byc piękny ze względu na ciężkie warunki.
Mecz obserwowała grupa ponad 50 kibiców Sandecji i drużyn zaprzyjaźnionych, którzy zostali sympatycznie powitani w Suwałkach, natomiast dużo gorzej pożegnani przez swoich piłkarzy, którzy po meczu nie kwapili się by nawet podejść do własciwego sektora ... |
|
 |