|
|
|
 Mirosław Hajdo, trener Sandecji: -Gratuluję zwycięstwa Flocie. Grą w drugiej połowie zasłużyła na tę wygraną. Myślę, że do przerwy graliśmy całkiem dobrze. Nie możemy tak tracić bramek jak zrobiliśmy to w pierwszej połowie. Drugiej praktycznie sami strzeliliśmy sobie gola. Mogło być 3:1, skończyło się 4:0. Musimy szybko się otrząsnąć, bo mamy następny mecz w Poznaniu i musimy trochę inaczej zagrać. Liczę, że moi zawodnicy zagrają zdecydowanie lepiej.
Tomasz Kafarski, trener Floty Świnoujście: -W tym meczu potwierdziło się to czego się spodziewałem, że Sandecja jest zespołem dobrze zorganizowanym i nieźle grającym piłką. My mieliśmy w pierwszych trzydziestu minutach same problemy z ich grą. Dzisiejszy mecz pokazał jak bramki zmieniają oblicze spotkania. To my po strzelonym golu przejęliśmy inicjatywę. Dzięki dwóm golom po wyjściu z szatni wygraliśmy mecz dosyć pewnie i wysoko. Cieszymy się z tego zwycięstwa, ale już oczywiście za godzinę, dwie będzie trzeba o nim zapomnieć, bo w następną niedzielę czeka nas kolejny trudny rywal. Ten remis, który osiągnęliśmy w Krakowie i dzisiejsze zwycięstwo to jest coś czego nam brakowało. Teraz mam nadzieję, że zespół będzie dalej konsekwentnie dążył do tego naszego upragnionego marzenia. |
|
|
 |
