|
|
|
Sandecja pokonała na wyjeździe drużynę Stali Poniatowa 4:2.
Branki dla Sandecji zdobyi Gawęcki 17', Skrzypek 19', Fabianowski 23', Broź 68', dla Stali Jabłoński 88', Mazurek 90'.
Składy:
Stal: Judkowiak, Cyranowski, Czępiński, Krystosiak, Nowak, Pindiur, Rado, Dziedzic, Szczawiński, Mazurek, Sadowski.
Sandecja: Wróbel, Szczepanik, Frohlich, Jędrszczyk, Makuch, Skrzypek, Zawadzki, Gawęcki, Zawiślan, Chlipała, Fabianowski.
Sędziował: T. Radkiewicz (Łódź) |
|
Kolejna wygrana Sandecji po dobrej i skutecznej grze oraz strzelonych 4 bramkach, jednak moment dekoncentracji w końcówce spotkania kosztował Sandecję utratę 2 goli.
Mecz jednak rozpoczął się od ataków rywala, którzy kilkukrotnie niepokoili bramkę strzeżoną przez Wróbla strzałami z dystansu i bliskiej odległości.
Nasz bramkarz jednak wyszedł z nich obronną reką a podrażnieni koledzy ze środka pola ruszyli do ataku, co dało wymierne efekty.
Trzy akcje z pierwszej połowy, kiedy to w ciągu niecałych 10 minut Sandecja zdobyła 3 gole, ustaliły przebieg spotkania.
Pierwsza bramka padła po zespołowej akcji wykończonej słabym strzałem Gawęckiego, który jednak został przepuszczony do siatki przez słabo dysponowanego w tym dniu bramkarza Stali Judkowiaka.
Kolejny gol również jest "zasługą" bramkarza Stali, który nie obronił strzału Skrzypka.
Trzeci gol dla Sandecji to już piękne i mocne uderzenie Gawęckiego, przy którym bramkarz Stali nie miał nic do powiedzenia.
Trzybramkowe prowadzenie pozwoliło Sandecji spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń.
Zmiana stron nie przyniosła wielkich zmian w grze obu zespołów, Sandecja kontrolowała przebieg boiskowych wydrzeń, jednoczesnie nie forsując tempa i spokojnie pilnując wyniku.
Stal natomiast próbowała odrobić straty, przez co musiała przenieść ciężar gry dalej od własnej bramki, co jednak skończyło się kontrą Sandecji i trafieniem Brozia.
Jedynie końcówka meczu psuje obraz ładnej i składnej gry naszego zespołu, gdy po dwóch błędach tracimy gole w 88 i 90 minucie meczu. |
|
 |