Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Wtorek, 11 Marzec, 2014

'Planowa' porażka Sandecji w Lubinie

Sandecja Nowy SączZagłębie Lubin wygrało na własnym stadionie 2-0 (2-0) z pierwszoligową Sandecją Nowy Sącz w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski. Bramki dla lubinian strzelali Aleksander Kwiek z rzutu karnego oraz Michal Papadopulos. Spotkanie rewanżowe odbędzie się 26 marca o godzinie 18:00 w Nowym Sączu.

Od początku meczu Zagłębie przeważało. Już w 4. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego świetnie w polu karnym Sandecji znalazł się Ľubomír Guldan, ale główkował minimalnie niecelnie. Słowak przed kolejną szansą stanął chwilę później po podaniu Arkadiusza Piecha, lecz piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką. Następnie po indywidualnej akcji Davida Abwo niecelnie głową uderzał Michal Papadopulos. W 12. minucie meczu po szybkiej akcji Zagłębia, poprzedzonej stratą piłki w środku pola przez Tomasza Margola, Mateusz Bartków sfaulował w polu karnym Aleksandra Kwieka. Poszkodowany w tym starciu pomocnik Zagłębia pewnie wykorzystał jedenastkę.
sandecja puchar polski zagłębie lubin porażka
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
Goście swój pierwszy strzał oddali w 19. minucie, kiedy z rzutu wolnego bardzo niecelnie strzelał Adam Mójta. Chwilę później Zagłębie straciło piłkę na własnej połowie. Maciej Bębenek podał przed pole karne do Mateja Náthera, ale słowacki pomocnik nie trafił w bramkę. W 24. minucie gospodarze zmarnowali stuprocentową okazję. Piech przegrał jednak w pojedynku z Markiem Koziołem. Sześć minut później dobrze dysponowany tego dnia Abwo znów uciekł obrońcom Sandecji. Nigeryjczyk dośrodkował w pole karne, a Guldan główkował niecelnie. W 37. minucie Zagłębie podwyższyło prowadzenie. Abwo na prawym skrzydle ograł Mójtę i wrzucił piłkę w pole karne do Papadopulosa, który głową wykończył tę akcję. Goście próbowali odpowiedzieć chwilę później, ale piłka minęła słupek po strzale Mójty z rzutu wolnego.

W 51. minucie Silvio Rodić obronił strzał Mójty z ostrego kąta. Jedenaście minut później w dobrej sytuacji znalazł się Abwo, ale za daleko wypuścił sobie piłkę i obrońcy Sandecji zdołali go powstrzymać. W drugiej połowie tempo meczu zdecydowanie siadło. W 71. minucie Kwiek ładnie uderzył z woleja, ale piłka minimalnie minęła słupek. Chwilę później Abwo dośrodkował w pole karne, Piech zgrał piłkę do stojącego przed polem karnym Manuela Curto. Portugalczyk strzelił jednak nad poprzeczką. Dziewięć minut później Đorđe Čotra wrzucił piłkę z rzutu wolnego, ale Piech główkował zbyt lekko, by pokonać bramkarza rywali. Do końca meczu gra toczyła się głównie w środku pola.

Bramki:
1:0 Aleksander Kwiek 13' (k)
2:0 Michal Papadopulos 37'

Składy:
Zagłębie: 1. Silvio Rodić - 21. Bartosz Rymaniak, 7. Jiří Bílek, 24. Elvedin Džinić, 3. Đorđe Čotra - 20. David Abwo, 33. Ľubomír Guldan, 8. Sebastian Bonecki (46', 28. Łukasz Piątek), 11. Arkadiusz Piech, 6. Aleksander Kwiek (84', 15. Adrian Błąd) - 27. Michal Papadopulos (46', 58. Manuel Curto).

Sandecja: 1. Marek Kozioł - 17. Marcin Makuch, 22. Mateusz Bartków, 88. Pablo Gómez, 16. Adam Mójta - 7. Maciej Bębenek (87', 14. Maciej Kononowicz), 6. Tomasz Margol (64', 32. Rudolf Urban), 11. Matej Náther, 8. Łukasz Grzeszczyk, 33. Adrian Frańczak - 9. Maciej Górski (72', 10. Fabian Fałowski).

Żółte kartki: Bonecki, Rymaniak - Náther, Mójta.

Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).

Widzów: 2879.

źródło: 90minut.pl
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.