Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Niedziela, 13 Kwiecień, 2014

Porażka Sandecji w Ząbkach

Sandecja Nowy SączNie udało się utrzymać remisu. Zespół z Nowego Sącza rozegrał dobre zawody, ale kolejny raz brakowało skuteczności, co oznacza stratę punktów.

Bramki:
1:0 Grzegorz Piesio 68'
2:0 Bartosz Wiśniewski 73'

Składy:
Dolcan: 85. Maciej Humerski - 8. Mateusz Długołęcki, 6. Piotr Klepczarek, 19. Rafał Grzelak - 14. Damian Jakubik (57', 9. Paweł Tarnowski), 23. Szymon Matuszek, 17. Adrian Łuszkiewicz, 13. Grzegorz Piesio, 21. Bartosz Wiśniewski (85', 20. Bartosz Osoliński), 11. Łukasz Sierpina - 10. Dariusz Zjawiński (90', 24. Damian Świerblewski).

Sandecja: 80. Marcin Cabaj - 17. Marcin Makuch, 13. Róbert Cicman, 22. Mateusz Bartków, 16. Adam Mójta - 7. Maciej Bębenek, 11. Matej Náther, 8. Łukasz Grzeszczyk (78', 32. Rudolf Urban), 9. Maciej Górski, 33. Adrian Frańczak (64', 15. Sebastian Szczepański) - 10. Fabian Fałowski (69', 19. Mouhamadou Traoré).

Żółte kartki: Łuszkiewicz, Klepczarek, Matuszek, Wiśniewski - Grzeszczyk, Mójta, Cicman.

Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec).

Widzów: 500.

Więcej informacji w rozwinięciu wiadomości >>
sandecja dolcan ząbki porażka
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
Gospodarze, którzy zajmowali przed tą kolejką czwarte miejsce w tabeli bardzo chcieli wygrać. Podobny cel miała Sandecja, która wciąż potrzebuje punktów, mimo niezłej pozycji w lidze, stąd od początku gry była walka o każdą piłkę i każdy centymetr boiska. Pierwszy groźny strzał na bramkę Cabaja oddał w 7 minucie Piesio, ale bramkarz Sandecji nie miał problemów z jej złapaniem. W odpowiedzi swoje umiejętności zaprezentował Bębenek, ale niestety minimalnie niecelnie. Chwilę później gospodarzy przed utartą bramki uratował, a dogodną sytuację miał Nather. W 23 minucie przed bramką Sandecji doszło do zamieszania po strzale Zjawińskiego. Piłkę chciał wybić Cicman, ale ta odbiła się od nogi Makucha i o centymetry minęła słupek bramki Cabaja. Po tej sytuacji Dolcan z jeszcze większą energią ruszył na Sandecję, ale na szczęście dla biało czarnych ataki gospodarzy były rozbijane przez obronę gości. Po pół godzinie meczu sądecka drużyna ruszyła do bardziej zdecydowanych ataków. Najpierw Fałowski, Bębenek, później Mójta mieli bardzo dobre okazje do zdobycia goli, ale bramkarz Dolcanu był lepszy. W odpowiedzi swoich sił próbował Piesio, ale strzelał niecelnie. Tuż przed końcem pierwszej połowy znakomitą okazję dla Dolcanu zmarnował Jakubik, który ograł obrońców Sandecji, strzelił, ale obok słupka. Odpowiedź sądeczan była natychmiastowa niestety po rzucie rożnym Górski uderzył piłkę głową, która przeleciała tuż nad poprzeczką. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Oba zespoły dążyły do zmiany wyniku. W 49 minucie Cabaj skuteczną interwencją uratował Sandecję od utraty gola. Po chwili Bębenek pobiegł lewą stroną boiska, minął obrońcę, mocno strzelił, ale minimalnie niecelnie. Kilkadziesiąt sekund później zza pola karnego strzelał Fałowski, ale również niecelnie. W 54 minucie padł gol, na szczęście dla biało czarnych nieuznany. Zjawiński strzelił, piłka wpadła do siatki Sandecji, ale wcześniej był spalony. Po tej sytuacji Dolcan ruszył do zdecydowanego natarcia. W 58 minucie znów Cabaj ratuje swój zespół zatrzymując piłkę niemal na linii pola bramkowego. Chwilę później Zjawiński popisał się znakomitym strzałem, ale jeszcze lepszą interwencją bramkarz biało czarnych. Po godzinie meczu zespół znad Kamienicy znów zaatakował. Przed polem karnym znalazł się Grzeszczyk, który widząc bramkarza Dolcanu daleko w przodzie próbował zaskoczyć rywala lobem, niestety niecelnym. W odpowiedzi bombę na bramkę Cabaja posłał Długołęcki, ale piłka przeleciała obok słupka. W końcu przewaga Dolcanu została skutecznie zakończona po strzale Piesio w 69 minucie, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Sandecja próbowała wyrównać, ale przyniosło to odwrotny skutek. Kontra gospodarzy zakończyła się stratą. Piłkę do Wiśniewskiego podał Tarnowski i ten pierwszy podwyższył wynik na 2-0 dla Dolcanu. Im bliżej było końca meczu, tym impet sądeczan malał. Próbowali to wykorzystać piłkarze z Ząbek. W 88 minucie bliski szczęścia był Sierpina, który trafił piłką w poprzeczkę. Ostatnie minuty to natarcie Sandecji. W 91 minucie piłka po strzale Górskiego trafiła w boczną siatkę bramki Dolcanu. Chwilę później ten sam piłkarz znów uderzył piłkę, ale tym razem ostemplował słupek. Wynik meczu już się nie zmienił i Sandecja została bez punktów.

źródło: własne / sadeczanain.info
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2024 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.