|
|
|
 Sandecja przegrała w Swinoujściu z Flotą 0:3 po bramkach Staniszewskiego w 26', polaka w 30', oraz Kreta w 84'.
Składy:
Flota: Prusak, Fechner, Mazurkiewicz, Kubowicz, Jarun, Andraszak, Niewiada, Chifon (69' Skwara), Staniszewski, Nwaogu (53' Rusinek), Polak (65' Kret).
Sandecja: Kozioł, Makuch, Frohlich, Jędrszczyk, Borovicanin, Broź (46' Skrzypek), Zawadzki, Berliński (46' Bania), Stefanik, Bębenek, Fabianowski (70' Chlipała).
Sędziował: Tomasz Cwalina (Gdańsk) |
|
Mecz rozpoczął się od ataków Sandecji, która kilkukrotnie zagroziła bramce gospodarzy, jednak to oni w 26 minucie zdobyli bramkę, która dała im prowadzenie. Po szybkiej akcji Polak zagrał do Staniszewskiego, który strzałem z 6 metrów zdobył gola dającego Flocie prowadzenie.
5 minut później było już 2:0 gdy Nwaogu zagrał do Polaka, a ten ładnym strzałem w długi róg pokonał Kozioła.
Sandecja pomimo prób i walki nie potrafiła poważniej zagrozić bramce Prusaka, ani tym bardziej zdibyć kontaktowego gola.
Druga połowa, podobnie jak pierwsza, rozpoczęła się od ataków Sandecji, jednak obrona Floty funkcjonowała bezbłędnie, a nasza drużyna wraz z upływem czasu zaczynała opadać z sił i jedyne zagrożenie pod bramką Floty próbowałą stworzyć strzałamik z dystansu.
Flota zadowolona z wyniku nie forsowali tempa i umiejętnie rozgrywała piłkę, na domiar złego w 84 minucie, wprowadzony na boisko Kret, podwyższył wynik meczu na 3:0 i takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie.
Z dalekiego wyjazdu, mimo ambitnej postawy, Sandecja wraca niestety na tarczy. |
|
 |
