|
|
|
Sandecja pokonała KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w meczu 14 kolejki I ligi.
Bramki zdobyli Aleksander 40', 42' i Gawęcki w 89'
Składy:
Sandecja: Różalski, Makuch, Fröhlich, Cios, Borovićanin,Bębenek, Berliński, Zawadzki (90' Niane), Gawęcki, Piegzik, Aleksander (72' Chlipała).
KSZO: Wróbel, Szymoniak, Ciesielski, Kardas, Matuszczyk, Cieciura, Wtorek (46' Folc), Dziewulski, Kajca (72' Frańczak), Robaszek , Sobczyński (63' Basta).
Sędziował: Grzegorz Stęchły (Jarosław).
Żaden rywal nie znalazł jeszcze recepty na pokonanie Sandecji na jej boisku. Mogło się wydawać, że może to uczynić KSZO, prowadzone przez mającego dotąd patent na sądeczan krakowskiego trenera Roberta Kasperczyka, ale i jego zespół wyjechał z Nowego Sącza bez zdobyczy. Po dwóch bramkach Arkadiusza Aleksandra i jednej Dariusza Gawęckiego Sandecja wygrała 3-0. |
|
W przeddzień meczu Aleksander przedłużył o kolejne pół sezonu kontrakt z Sandecją, wstępnie podpisany tylko do końca tego roku teraz obowiązuje do czerwca przyszłego. I widać pewność jutra miała dobry wpływ na napastnika, który zdobył w spotkaniu KSZO od razu dwa gole, a dotąd miał na koncie tylko dwa w sądeckich barwach.
Początek meczu nie zapowiadał łatwego zwycięstwa gospodarzy. Goście posiadali lekką przewagę. W 16. minucie bliski zdobycia bramki dla KSZO był Kajca. Znakomicie spisał się jednak Różalski, broniąc mocne uderzenie zawodnika przyjezdnej drużyny. Z upływem czasu akcje Sandecji stawały się coraz groźniejsze. Najpierw pojedynek sam na sam z Wróblem przegrał Gawęcki. Po chwili piłka po strzale Piegzika odbiła się od słupka. Wreszcie w końcówce pierwszej połowy w roli głównej wystąpił Aleksander. W krótkim okresie czasu dwukrotnie pokonał bramkarza KSZO.
W 40. minucie po podaniu ze środka pola Bębenka na czystą pozycję wyszedł Gawęcki. Pomocnik gospodarzy minął już bramkarza gości i skierował piłkę do lepiej ustawionego Aleksandra, który z łatwością umieścił futbolówkę w siatce.
W 43. minucie Aleksander wykorzystał dokładnie podanie od Zawadzkiego i w sytuacji sam na sam z Wróblem zdobył drugiego gola. Pierwszy strzał napastnika Sandecji zdołał odbić bramkarz KSZO, ale wobec dobitki był bez szans.
Po zmianie stron Sandecja kontrolowała wydarzenia na boisku. Goście nie potrafili stworzyć groźnej sytuacji na strzelenie kontaktowego gola. W 83. minucie na czystą pozycję wyszedł Chlipała. Bramkarz gości próbował ratować sytuację wybiegając poza pole karne. Przy próbie interwencji zatrzymał piłkę ręką. Sędzia bez wahania pokazał Wróblowi za to zagranie czerwoną kartkę. Goście mieli już wyczerpany limit zmian, dlatego miejsce między słupkami musiał zająć zawodnik z pola. Swoimi bramkarskimi umiejętnościami wykazywał się obrońca Szymoniak. Już w 84 min w efektowny sposób obronił rzut wolny wykonywany przez Gawęckiego. Jednak pomocnik gospodarzy w 88 min znalazł drogę do bramki, po dośrodkowaniu Zawadzkiego popisał się celną "główką", ustalając wynik spotkania. Była to szósta bramka Gawęckiego w tym sezonie.
Relacja: sportowetempo.pl |
|
 |