Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Wtorek, 17 Listopad, 2009

Sandecja testuje

Sandecja Nowy SączSześciu nowych piłkarzy uczestniczyło w przeprowadzonym w hali MOSiR wczorajszym treningu Sandecji. W grupie tej znalazło się aż czterech Słowaków, Węgier oraz napastnik, grający dotąd w trzecioligowym Naprzodzie Jędrzejów.
Nazwisk polecanych przez Jano Frohlicha zawodników zza południowej granicy trener Dariusz Wójtowicz nie chce na razie ujawniać. Zdradza jedynie, że wywodzą się ze znanych, występujących w słowackiej ekstraklasie drużyn, m.in. z Tatrana Preszow i Dukli Bańska Bystrzyca. Są to dwaj obrońcy, napastnik oraz boczny pomocnik, a liczą sobie odpowiednio 18, 20, 27 i 25 lat. Do Nowego Sącza nie dojechali natomiast awizowani wcześniej rutyniarze (jeden z nich miał mieć za sobą występy w Lidze Mistrzów). Na przeszkodzie stanęły ważny kontrakt z dotychczasowym klubem oraz kontuzja mięśnia dwugłowego.
29-letni Węgier nazywa się Gergely Gheczy, jako futbolista wychował się w Vasasie Budapeszt, a w sezonie 2007/08 reprezentował barwy Stali Stalowa Wola. Dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi (187 cm wzrostu) i występuje w linii obrony.
sandecja testy
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
Jedynym w tym gronie rodakiem jest 25-letni Mateusz Fryc, najskuteczniejszy strzelec Naprzodu Jędrzejów.
- Zawodnicy poddani zostali testom motorycznym i wypadli zupełnie przyzwoicie - ocenia Dariusz Wójtowicz. - Więcej na temat ich przydatności do zespołu będę mógł powiedzieć w środę.
Na ten dzień zaplanowano sparing Sandecji z Resovią. Mecz rozpocznie się o godz. 12 na stadionie nowosądeckiego Startu.
- W spotkaniu kontrolnym nie tylko sprawdzę praktyczne umiejętności testowanych ludzi, ale wypróbuję ustawienie zespołu na zaległe spotkanie ligowe z Flotą - zaznacza trener sądeczan. - Decyzję, czy mecz ten rozegrany zostanie jesz cze w tym roku, PZPN podejmie co prawda dopiero we wtorek wieczorem, jestem jednak przekonany, że już pod koniec tego tygodnia odrobimy zaległości. Codzienne treningi podporządkowane zostały więc zawodom z drużyną ze Świnoujścia.


Zapytany, czy dopuszcza możliwość, że któryś z podopiecznych pożegna się po rundzie jesiennej z Sandecją, szkoleniowiec odpowiada:
- Indywidualne rozmowy z piłkarzami przeprowadzę dopiero po oficjalnym zakończeniu tegorocznych rozgrywek. Stoję wszak na stanowisku, żeby nie rozstawać się z żadnym graczem. Chcę, byśmy do drugiej części sezonu przystąpili bez jakichkolwiek uszczerbków kadrowych. Interesują mnie jedynie wzmocnienia, które wprowadziłyby do zespołu trochę nowej krwi.

Opracowanie: Daniel Weimer, Dziennik Polski

Wróć ...
Napisz komentarz
  • Prosimy o komentarze odpowiadające tematowi newsa.
  • Personalne odniesienia do autorów artykułów i innych komentarzy będą usuwane.
  • Prosimy nie dodawać w komentarzach odnośnikow do stron WWW. Takie komentarze również będą w całości usuwane.
  • Komentarze pozostawiane przez anonimowych użytkowników ukażą się na stronie dopiero po zaakceptowaniu przez moderatora.
Autor:
Komentarz:

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.