|
|
|
W dniu dzisiejszym w nowosądeckiej restauracji "Impresja" odbyło się spotkanie "rodziny" i przyjaciół Sandecji przed rundą wiosenną sezonu 2009/2010.
Na tej rodzinnej kolacji rolę gospodarza pełnił prezes Sandecji Andrzej Danek, a jednym z punktów programu było wręczenie zawodnikom nowych koszulek meczowych. |
|
W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele władz miasta w osobie prezydenta Ryszarda Nowaka i dyrektora Wydziału Kultury i Sportu Józefa Kantora.
Władze klubu reprezentowali prezes Andrzej Danek, wiceprezes Wiesław Leśniak, pojawili się również członkowie komisji rewizyjnej klubu.
Najliczniejszą grupę stanowili oczywiście piłkarze pierwszej drużyny Sandecji wraz z całym sztabem trenerskim w osobie pierwszego trenera Dariusza Wójtowicza, drugiego trenera Dariusza Romuzgi, trenera bramkarzy i kierownika drużyny Maksymiliana Cisowskiego oraz klubowych masażystów.
Ważnymi gośćmi tego wieczoru byli przedstawiciele głównych sponsorów firm Wiśniowski oraz Fakro. Firmę Wiśniowski reprezentował we własnej osobie pan Andrzej Wiśniowski natomiast firmę Fakro pana Ryszarda Florka reprezentował szef marketingu pan Janusz Komurkiewicz.
Kolejnym gościem był przedstawiciel firmy Kelme, która dostarcza w tej rundzie sprzęt sportowy dla naszych piłkarzy.
Na sali pojawił się również kapelan sądeckiego sportu ksiądz Wojnicki, sądecki dziennikach Daniel Weimer, egzotyczni goście z dalekiego Paragwaju (m. in. manager naszego nowego zawodnika Ariela Davida Gadei) oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Sandecji.
Spotkanie rozpoczęło się krótkimi przemówieniami sterników Sandecji oraz prezydenta miasta, którzy życzyli piłkarzom wytrwałości i sukcesów oraz uniknięcia kontuzji.
Następnie miała miejsce miła chwila, gdy przedstawiciele drużyny oraz producenta strojów wręczyli najważniejszym osobom związanym z Sandecją pamiątkowe koszulki - repliki strojów w jakich piłkarze Sandecji grać będą w rundzie wiosennej.
Koszulki ze swoimi nazwiskami dostali prezydent Nowak, dyrektor Kantor, prezes Danek, wiceprezes Leśniak, prezesi firm Fakro i Wiśniowski oraz ksiądz Wojnicki.
Wszystkie koszulki miały numer 10.
Po części konsumpcyjnej nastąpiła "odwrotna" uroczystość, przedstawiciele władz klubu i miasta, w obecności przedstawiciela producenta strojów wręczali piłkarzom koszulki meczowe z przypisanym numerem i nazwiskiem.
Po symbolicznym wręczeniu koszulek była jeszcze chwila na pamiątkowe fotografie, przemowy oraz kolejne życzenia sukcesów, na które wszyscy tak bardzo liczymy. |
|
 |