Arkadiusz Aleksander doznał kontuzji kolana w starciu z Danielem Chyła z Górnika Polkowice i nie był w stanie kontynuować gry, został zniesiony na noszach z boiska. Wstępne diagnozy nie mogły zbyt wiele powiedzieć na ile poważny jest to uraz, zawodnik musi zostać dokładniej zbadany, jednak wstępne prognozy nie są zbyt optymistyczne.
Jeśli potwierdzą się najgorsze obawy o zerwanie więzadeł w kolanie to przerwa w grze i rehabilitacja potrwają nawet kilka miesięcy.
Mamy jednak nadzieję, że kontuzja nie okaże się aż tak poważna a nasz napastnik powróci jak najszybciej na boisko i nie straci swojej wysokiej formy z ostatnich spotkań.
Część rekonwalescentów zagrała we wczorajszym meczu rezerw z Przeciszovią Przeciszów wygranym 3:1 po dwóch bramkach Hlouska i jednej Fałowskiego, dla gości trafił Poręba.
Składy:
Sandecja II: Różalski - Fechner, Midzierski, Kulpaka, Słaby – Niane (46 Małek) - Hlousek (46 Serafin), Szczepański, Leśniak (46 Staniszewski) - Fałowski (78 Zygmunt).
Przeciszovia: Kudłacik - Rydz, Śliwa, Orzechowski (65 Dziadzio), Żurek - Mikołajczyk, Laburda, Poręba (75 K. Całus), Ortman (46 T. Całus) - Mańka (75 Gałgan), Chrapkiewicz.
Jak widać w składzie zespołu rezerw pojawiło się kilku graczy z podstawowej jedenastki oraz zawodnicy, którzy kończą rehabilitację po kontuzjach i urazach, a którzy swojej formy będą szukać ogrywając się i odbudowując na razie w meczach drugiej drużyny.
W obecnej sytuacji kadrowej, szczególnie jeśli chodzi o napastników, szczególnie cieszy pojawienie się na boisku Damiana Staniszewskiego, który rozegrał dobre 45 minut spotkania.
|