|
|
|
 W dniu dzisiejszym w wyjazdowym spotkaniu 23 kolejki I ligi Sandecja pokonała w Ząbkach miejscowy Dolcan 1:2.
Bramki zdobyli Vladimir Kukol w 32' i Pavel Eissmann w 62', dla Dolcanu w 86' bramkę zdobył Paweł Buśkiewicz.
Składy:
Dolcan: Rafał Misztal - Marcin Korkuć, Piotr Dziewicki, Tomasz Ciesielski, Dariusz Dadacz - Piotr Kosiorowski, Marcin Hirsz, Piotr Bazler (64' Patryk Koziara), Hubert Robaszek (64' Michał Zapaśnik), Damian Świerblewski (76' Paweł Buśkiewicz) - Tomasz Chałas.
Sandecja: Marek Kozioł - Petar Borovićanin, Ján Fröhlich, Tomasz Midzierski, Marcin Woźniak - Vladimír Kukoľ (86' Lukáš Janič), Dariusz Gawęcki, Wojciech Trochim, Pavel Eismann - Arkadiusz Aleksander (74' Maciej Kowalczyk), Marcin Chmiest (90' Sebastian Fechner).
Żółte kartki: Dadacz, Robaszek - Aleksander, Gawęcki, Chmiest.
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Widzów: 400.
|
|
Dolcan przegrał pierwszy mecz pod wodzą Roberta Podolińskiego. W spotkaniu 23. kolejki I ligi ząbkowianie ulegli na własnym stadionie Sandecji Nowy Sącz 1:2.
Nowy trener Dolcanu dokonał kilku zmian w składzie przed niedzielnym meczem. Do wyjściowej jedenastki wrócili Marcin Korkuć, Piotr Dziewicki, Dariusz Dadacz, Hubert Robaszek i Tomasz Chałas. Roszady podziały na nasz zespół pozytywnie bo od pierwszych minut ząbkowianie walczyli jak równy z równym z drużyną z czołówki I ligi. Obie drużyny starały się zdobyć gola po strzałach z dystansu. Jednak próby Wojciech Trochima i Damiana Świerblewskiego bez trudu wyłapywali bramkarze. W 10. minucie kapitalną paradą po uderzeniu Piotra Bazlera popisał się Marek Kozioł. Chwilę później sam na sam z Rafałem Misztalem wyszedł Vladimir Kukol, ale został powstrzymany przez defensorów Dolcanu. Z biegiem czasu uwidaczniała się przewaga gości, którą podopieczni Mariusz Kurasa udokumentowali w 33. minucie. Misztala mocnym strzałem z ostrego kąta pokonał Kukol.
Po zmianie stron odważniej zaatakowali ząbkowianie. Najbliżej wyrównania było w 58. minucie po dośrodkowaniu Robaszka, Piotr Kosiorowski strzałem głową trafił w poprzeczkę. Trzy minuty później fatalny błąd popełnił Dziewicki, który wykorzystał Pavel Eismann i podwyższył na 2:0. Strata drugiej bramki podcięła skrzydła podopiecznym Roberta Podolińskiego. Dolcan starał się atakować, ale nie potrafili stworzyć sobie sytuacji strzeleckich. W 78. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Chałas. Jednak po raz drugi bramkarza Sandecji uratowała poprzeczka. W końcówce honorową bramkę zdobył rezerwowy Paweł Buśkiewicz. Na doprowadzenie do remisu Dolcanowi zabrakło już czasu.
źródło: dolcanzabki.com |
|
 |
