Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Środa, 18 Maj, 2011

Ubytki kadrowe w Sandecji

Sandecja Nowy SączMarcin Chmiest w sobotnim spotkaniu z Bogdanką wsławił się zdobyciem gola już w 1 min. Z grymasem bólu opuścił jednak boisko w 88 min zawodów. Trener Mariusz Kuras zmuszony był do dokonania korekty, bowiem kontynuowaniu występu uniemożliwiał zawodnikowi nasilający się ból barku.

- Już na początku meczu, po dosyć przypadkowym starciu z przeciwnikiem, chrupnęło mi coś w ramieniu - opowiada Chmiest. - Później masażyści dwukrotnie udzielali mi na murawie pomocy, ale bark był rozgrzany i aż tak bardzo nie dawał się we znaki. Wytrzymałem więc prawie do końca, lecz po meczu zorientowałem się, że coś jest nie w porządku i zwróciłem się o medyczną poradę.
sandecja kadra marcin chmiest
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
- Nie wygląda to najlepiej, bark jest silnie stłuczony, a czy nie ma zmian w systemie kostnym, okaże się po specjalistycznych badaniach - mówi dr Stefan Zdeb, klubowy lekarz Sandecji. - Nie przesądzam sprawy, ale nie sposób wykluczyć takiej ewentualności, że Marcin do piątku nie zdąży się wyleczyć.

Większym optymistą jest Maksymilian Cisowski, kierownik drużyny Sandecji.

- To typowy uraz bramkarski, sam go kiedyś doświadczyłem (Cisowski był kiedyś golkiperem krakowskiej Wisły - przyp. red.) - tłumaczy. - Owszem, jest bolesny, ale dosyć szybko ustępuje, nie pozostawiając trwałych śladów. Myślę więc, że Marcin będzie w piątek do naszej dyspozycji.

- Bardzo bym tego chciał - zaznacza Chmiest. - W poniedziałek trochę potruchtałem, a we wtorek umówiony jestem na badania w Krakowie. Mam nadzieję, że diagnoza okaże się dla mnie korzystna.

Udział Marcina Chmiesta w piątkowej potyczce z GKS Katowice jest o tyle istotny, że na pewno w meczu tym nie zagra inny napastnik Sandecji Arkadiusz Aleksander. Pozbył się on już co prawda ortopedycznego buta, chroniącego uszkodzoną kostkę najskuteczniejszego snajpera sądeczan, lecz dopiero wraca on do normalnych treningów.

We wspomnianej konfrontacji ze Ślązakami nie wystąpi ponadto obrońca Petar Borovićanin. W spotkaniu w Łęcznej ujrzał on czwartą żółtą kartkę, eliminującą go z udziału w jednym meczu swej drużyny. Powróci natomiast prawdopodobnie do niej uskarżający się na dolegliwości żołądkowe Marcin Woźniak.

Mecz Sandecja - GKS Katowice odbędzie się już w piątek o godz. 19, bowiem w sobotę stadion przy ul. Kilińskiego przejmuje we władanie firma Fakro, jeden ze sponsorów Sandecji.

autor: Daniel Weimer, Dziennik Polski
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.