eSKa - Czw Cze 04, 2009 09:46 Temat postu: No to się ładnie porobiło... Cztery zarzuty korupcyjne postawiła wrocławska Prokuratura Apelacyjna byłemu piłkarzowi, a teraz działaczowi klubowemu ze Stróż Grzegorzowi K. Dotyczą one ustawiania meczów trzecioligowych w sezonie 2005/2006. Mężczyzna zatrzymany rano przez CBA złożył wyjaśnienia i został zwolniony do domu. Musi jednak zapłacić 10 tysięcy złotych kaucji, zastosowano też wobec niego dozór policyjny. To 231. osoba, która usłyszała zarzuty dotyczące ustawiania meczów. W czwartek będą przesłuchiwani i usłyszą zarzuty dwaj inni dzisiaj zatrzymani - sędzia pierwszoligowy Dariusz G. i były obserwator PZPN, a teraz instruktor kolegium szkolenia sędziów w świętokrzyskim PZPN Ryszard L. reszta jest w Dzienniku Polskim. Napisali, że Grzesiu jak opowiedział prokuratorom o wszystkim, to lawina zarzutów i aresztowań spadnie na sądecki futbol. ile w tym prawdy, racji ? Czy tonący brzytwy się chwyta ? Masahiko - Czw Cze 04, 2009 09:54 Ciekawe że w Kolejarzu nic bez wiedzy jego tatusia dziać się nie mogło. Ojjj to się posypie na Senatora teraz ;) ERNESTO - Czw Cze 04, 2009 10:00 A wszystko dlatego, ze senator z PiSu podobno ;) Kilinskiego 47 - Czw Cze 04, 2009 10:18 ...bo sędzia był z SLD... Totalna kompromitacja senatorka, ciekawe jak się do tego odniesie, szkoda tylko, że kilku ważnych dla nas piłkarzy Sandecji grało w tym patologicznym klubiku, więc nas to tez może uderzyć rykoszetem. Powiem tak - powinniśmy mocno pomyśleć nad powrotem Szufryna oraz nowym środkiem pola:) Penzel.NS - Czw Cze 04, 2009 10:31 wkoncu !!!!!!!!!!!!!!!! wezma sie za to bagienko ze stroz!!! i prawda wyjdzie na jaw nic tylko czekac jak tatusia powina do wrocka. ERNESTO - Czw Cze 04, 2009 10:41 nie cieszmy sie tak, bo dla nas to tez nic dobrego nie wrozy ... w kazdej lidze sa pewne uklady itp. Nikt nie wie co on zamierza opowiadac www.megachem.pl - Czw Cze 04, 2009 10:42 Przy okazji niech popatrzą na tą fundację. Boję się jednego- zrobi wszystko, żeby ojca chronić i oby Sandecja nie ucierpiała na tej patologi. eSKa - Czw Cze 04, 2009 10:50 :-) Kogut mówi, że tak czy owak syna kochal będzie. Że nawet w Bibli syn marnotrawny wrcił do ojca, a ojciec go przyjął. Kurde ten cały Kogut powinien wystąpić w jakiejś telenoweli. Najpierw sędzie z SLD, potem zamykam i likwiduje zespoł, wczoraj, że ma syna marnotrawnego, przedwczoraj, że Kolejarz to Tylko Kogut i bez niego nie a nic.....Kim on tak naprawde jest ? yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy [ Dodano: Czw 04 Cze, 2009 ] Ernetso dobrze mówi. Słowa Grzeska K. nie mogą być traktowane jako żarty. Cały sądecki futbol wybuchnie jak się dowiedzą co mam do powiedzenia.....Yhhh Mam nadzieję, że w Sandecji będzie czysto ! sns1910 - Czw Cze 04, 2009 11:32 A nie jest tak że pewne sprawy korupcyjne się w tym momencie przedawniły? przynajmniej tak mi się zdaje że teraz w razie czego kluby nie ponoszą kar za dawne czyny, no chyba że takie sytuacje miały miejsce w ostatnich 2-3 sezonach...Dla mnie oczywistą sprawą jest że Grzegorz K. będzie chciał uwalić przy okazji Sandecję...Z drugiej strony dla korupcji nie może być przebacz więc jeśli cokolwiek u nas czy wśród naszych piłkarzy miało podobnego miejsce, niech to się wyjaśni i wyczyści jak najszybciej... kks1 - Czw Cze 04, 2009 12:41 Nie cieszcie się tak bo Sandecja również może na tym ucierpieć tacy zawodnicy jak Berliński i Frohlich różne przekręty robili Kilinskiego 47 - Czw Cze 04, 2009 13:10 ^^ Stróże, kiście się we własnym sosie, a nie na tym forum. internacionale - Czw Cze 04, 2009 13:15
I wszystko jasne... inetnum: 83.19.249.72 - 83.19.249.79 netname: CUSTOMER-IDSL-027310 descr: static IP descr: CIEZKOWICE descr: POLAND country: PL seseba - Czw Cze 04, 2009 15:44 Cały tekst znajdziecie na sport-ns.pl co do tematu to najbardziej rozbawiło mnie w tym tekście to Grzegorz K. jest synem Stanisława Koguta i ciężko się domyśleć jak ma na nazwisko ;p grubas_KKS - Czw Cze 04, 2009 16:15 Co do Berlińskiego i ...Frohlicha mam obawy że "fanatyk" ze Stróż może mieć racje.Z drugiej strony mam nadzieje że jeśli Ci dwaj panowie rzeczywiście zarabiali na lewo...to nie w Sandecji ! Kilinskiego 47 - Czw Cze 04, 2009 17:04 To początek lawiny w sądeckiej piłce STRÓŻE. Futbolowa afera korupcyjna dotyczy również III ligi Grzegorz K., menedżer futbolowej drużyny Kolejarza Stróże, został wczoraj zatrzymany w Grybowie przez funkcjonariuszy CBA i przewieziony do wrocławskiej prokuratury, prowadzącej śledztwo w sprawie afery korupcyjnej toczącej polską piłkę. Przedstawiono mu tam cztery zarzuty, dotyczące meczów III ligi, rozgrywanych w sezonie 2005/2006. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny. Po wpłaceniu 10 tys. zł kaucji, został zwolniony. - Moje zatrzymanie jest początkiem lawiny, która wkrótce zaleje sądecki futbol - powiedział nam po przesłuchaniu Grzegorz K. - Wrocławscy prokuratorzy bardzo dużo wiedzą i nieba wem cała Sądecczyzna będzie wstrząśnięta dalszym ciągiem śledztwa. W trakcie przesłuchania udzieliłem wyjaśnień także w kilku innych sprawach. Więcej na ten temat nie mogę powiedzieć. Grzegorz K. - 218. osoba zatrzymana w sprawie - jest synem senatora Stanisława Koguta (PiS), formalnie wiceprezesa, w rzeczywistości najważniejszej osoby w klubie ze Stróż. - Potwierdzam fakt zatrzymania Grzegorza K. z Grybowa - mówił nam ok. godz. 12 Jerzy Kasiura, wiceszef Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, który nadzoruje śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu. - W chwili obecnej mogę jedynie ujawnić, że zarzuty dotyczą meczów toczonych przez drużynę Kolejarza w trzeciej lidze. Do 2006 roku Grzegorz K. był napastnikiem w zespole, który rok po roku awansował z klasy okręgowej do II ligi. Jego karierę piłkarską przerwał groźny wypadek. Cudem wyszedł z niego cało, a życie uratowały mu dwukrotne trepanacje czaszki. Po dojściu do zdrowia syn senatora został menedżerem futbolowej drużyny Kolejarza. - O zatrzymaniu syna dowiedziałem się przed chwilą i jestem w potwornym szoku - przyznaje Stanisław Kogut. - Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Grzesiek to przecież uczciwy i sprawiedliwy chłopak. Trudno mi zebrać myśli. Naprawdę nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi. Może to jakaś gra polityczna? Może go ktoś wciągnął w jakieś manipulacje? Syn po wypadku wielu rzeczy może przecież nie pamiętać. Niczego jednak nie sugeruję, nikogo o nic nie podejrzewam. A jeśli ktoś za moimi plecami szył wora, to zrobił mi wielkie świństwo. Parlamentarzysta podkreśla, że gdyby okazało się, że coś istotnie jest na rzeczy, to natychmiast wycofa się z działalności w piłce nożnej. Mimo wszystko wyraża przekonanie, że zaszło nieporozumienie i sprawa wkrótce wyjaśni się z korzyścią dla Grześka. - Bez względu na wszystko, nigdy go się nie wyprę. Przecież to moje kochane dziecko. Na wet biblijny ojciec wybaczył swemu synowi marnotrawnemu - dodaje senator. Kolegą z drużyny Kolejarza, w której w III lidze występował Grzegorz K., był Arkadiusz Bałuszyński, obecnie grający trener Grybovii. I on z niedowierzaniem przyjął informację o zatrzymaniu menedżera. - Grzesiek jest moim przyjacielem i nie mam zamiaru wypierać się tego - podkreśla Bałuszyński. - Odczuwam ogromną przykrość, ale naprawdę nie mam pojęcia, do których spotkań mogą odnosić się zarzuty. Nie bardzo pamiętam wszystkich zawodów w drugiej lidze, a co dopiero mówić o lidze trzeciej. Chciałbym, żeby ta cała afera okazała się jednym wielkim nieporozumieniem. Grześkowi mogę tylko serdecznie współczuć, bo i mnie spotkały niedawno oszczerstwa i doskonale wiem, jak to wszystko smakuje. Edward Papciak, sekretarz i kierownik sekcji piłki nożnej w Kolejarzu, o zatrzymaniu Grzegorza K. dowie dział się od reportera "Dziennika Polskiego". Początkowo nie chciał wierzyć w przekazaną informację. - To dla mnie wstrząs - przyznał. - Niczego bliższego ode mnie się pan nie dowie. Daleki zawsze byłem od wszelkich układów. Interesował mnie wyłącznie sportowy wynik drużyny. Nie ma co, zaskoczenie jest pierońskie. Jakby nie było, to chłopak od nas, więc serce trochę boli. - Na internetowym portalu przeczytałem rano wiadomość o zatrzymaniu Grzegorza K., ale nie zajarzyłem, że chodzi o Grześka - mówi Tomasz Księżyc, jeden z najbardziej doświadczonych i ogranych w różnych ligach piłkarzy Kolejarza. - Dopiero później znajomi uświadomili mi, że to właśnie on znajduje się w drodze do Wrocławia. To, że jest przesłuchiwany nie oznacza jeszcze, że postawiono mu zarzuty. Nie będę więc na razie niczego komentował. Oczywiście jestem zaskoczony, przecież Grześka, mimo że jest ode mnie młodszy, traktowałem jak kolegę. Jeśli chodzi o wywiązywanie się z kwestii finansowych, nie mogę o nim złego słowa powiedzieć. Krzysztof Łętocha był trenerem, który w sezonie 2005/2006 wprowadzał piłkarską drużynę Kolejarza do III ligi. - Prowadziłem zespół w zaledwie kilku meczach rundy jesiennej - przypomina szkoleniowiec. - Uzyskiwane wyniki nie zadowoliły działaczy ze Stróż i zostałem zmieniony przez Bogdana Szczecinę. O jednym jednak mogę zapewnić: graliśmy wówczas sportowo i uczciwie. Mirosław Hajdo, obecny trener Kolejarza, z półroczną przerwą pracuje w Stróżach od kwietnia 2007 r. To on w czerwcu 2008 wprowadził zespół z podgrybowskiej miejscowości z III do II ligi. Przekonuje, że to od nas dowiaduje się o zatrzymaniu Grzegorza K. - W życiu bym się tego nie spodziewał - mówi trener. - Uważam, że z wszelkimi komentarzami powinniśmy się wstrzymać do czasu poznania zarzutów. Człowieka można bowiem zniszczyć w ciągu minuty, podczas gdy zaufanie odbudowywać trzeba latami. - Grzegorzowi K. postawiliśmy cztery zarzuty odnoszące się do trzecioligowych meczów piłkarskich rozgrywanych w sezonie 2005/2006 - mówi Jarosław Dyko, naczelnik Wydziału V Prokuratury apelacyjnej we Wrocławiu. - Śledztwo ma charakter rozwojowy. _______________________________________________________________________ "Naprawdę nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi. Może to jakaś gra polityczna? Może go ktoś wciągnął w jakieś manipulacje? Syn po wypadku wielu rzeczy może przecież nie pamiętać" - zaczynają się wywody Koguta - tak, tak, Grzesia uderzyli w głowe i kazali mu handlować meczami:) "Parlamentarzysta podkreśla, że gdyby okazało się, że coś istotnie jest na rzeczy, to natychmiast wycofa się z działalności w piłce nożnej" - który to juz raz, liczy to ktoś?:) I rzeczywiście tylko szkoda, że uderzy to teraz w naszych chłopaków, którzy swego czasu postanowili wykorzystać okazje wykiwania wiejskich mocarzy... kosiarz - Czw Cze 04, 2009 18:34 Nic w tym dziwnego, gdyby CBA chciało jeszcze z 2-3 lata prowadzić te sprawy, zapewne i działacze klasy C trafiliby do Wrocławia. Czy my kibice nie widzieliśmy tych ustawianych meczy? sprzedanych wyników? Niejednokrotnie byliśmy świadkami przedstawień, w których piłkarze wraz z sędziami i kibicami śmiali się wspólnie z tej "szopki" na boisku. Takie widowiska i działania są zaprzeczeniem wszystkiego czemu mają służyć, po co się denerwować, kibicować, układać składy, pozycje zawodników, gdy wszystko jest już dawno wyreżyserowane. Piłka nożna traci na tym wiele, przede wszystkim sponsorów, ale także kibiców co mądrzejszych; którzy zdają sobie sprawę, ze to wszystko jedna wielka ściema. Sami w jakimś stopniu jesteśmy temu winni, przymykając oczy w Polsce na te sprawy czyli korupcję. Mam nadzieję, że nie jesteśmy i nie będziemy już świadkami takich rzeczy. Oczywiście winnych starych przekrętów trzeba ukarać /i tak wszyscy winni/, choć w większym stopniu życzyłbym sobie żeby CBA teraz bardziej pilnowała rozgrywek, prowokacje mile widziane. Byśmy szli na stadiony z przekonaniem, że nikt z nas baranów nie robi. polak_ns - Czw Cze 04, 2009 19:02 No jestem ciekaw jak się sprawa potoczy dalej bo przecież wiadome, że nie jest to przypadek i takie sytuacje musiały mieć miejsce nie tylko w tej III lidze, także w niższych ligach z naszego rejonu. Edit: Kosiarz masz rację na boiskach V ligi i niższych ligach widac to gołym okiem :P LOKOMOTYWA 1949 - Czw Cze 04, 2009 19:06 Niech to całe bagno w końcu się skończy,niech ukażą winnych i nie ważne kto nimi będzie,chciałbym w końcu oglądać czysty mecz.Zastanawia mnie jedno dlaczego my Polacy nie potrafimy nic dokończyć do końca,wiele jest przykładów historycznych i nie tylko,chociażby lustracja,to bagno zamiast zamknąć i przerobić w oczyszczalni ścieków po pierwszych wolnych wyborach to rozlewa się do dziś po naszym kraju i zatruwa wszystko.Podobnie z korupcją w piłce,niech się to w końcu skończy a winni ;;ZAKAZ I WON OD PIŁKI;;-na zawsze. Fanatyk88 - Czw Cze 04, 2009 19:14 witam! jesli chodzi o te zarzuty na stroze to najpewniej zwiazane z meczem barazowym o awans do 1 szej ligi ze stalowa wola... o ten rewanz dokaldniej... a pamietajm,y ze wtedy w barwach kolejarza gral nasz kapitan Jano :/// ... miejmy nadzieje ze wszycho sie dobrze skonczy!!! pozdro:) KubaNS - Czw Cze 04, 2009 19:25 Nie trzeba zgadywac. W artykule wyraznie jest mowa o czterech meczach w sezonie 2005/2006. Nie jest to wiec sezon barazowy. Sezon w ktorym awansowala Kmita Zabierzow. Swoja droga ciekawe, ze akurat jego i akurat ten sezon bo pozniejsze tak na pierwszy rzut oka byly chyba bardziej burzliwe.. Edit: Wyprzedzilem Pania na dole ;) kibicka - Czw Cze 04, 2009 19:25 baraze byly pozniej to chodzi o sezon 2005\2006 [ Dodano: Czw 04 Cze, 2009 ] swoja droga to nietorzy z was szukaja sensacji kosztem naszych zawodnikow a ja po pierwsze nie sadze zeby nasz kapitan Jano mial z tym cos wspolnego a z kolei Berlinski nie gral w Strozach w tym sezonie wiec przestancie wymyslac niestworzone historie a po drugie sam senator powiedzial ze jego syn jest po dwoch operacjach na glowe wiec nie wiadomo czy on wogole wie co mowi mysle ze wszystko sie wkrotce wyjasni i nasza Sandecja bedzie czysta a tym co pisali bzdury bedzie glupio i wstyd Kilinskiego 47 - Czw Cze 04, 2009 20:32 http://wiadomosci.onet.pl/1984401,11,1,1,item.html Senator robi się sławny, na pewno jest bardzo zadowolony z takiej bezpłatnej promocji na największym polskim portalu internetowym:D style - Czw Cze 04, 2009 23:20 http://tv-ns.pl/wydarzenia/material/1386/7.html artykuł z TV-NS Masahiko - Pią Cze 05, 2009 00:56 Pytanie brzmi ile powiedział Kogut i jak bardzo umoczył kapitana F. :) biker_ns - Nie Gru 06, 2009 12:11 Ustawiałem mecze - mówi były piłkarz, syn senatora Stanisława Koguta AFERA PIŁKARSKA. Grzegorz Kogut podczas przesłuchania przyznał się do winy. - To prawda: w sezonie 2005/06 uczestniczyłem w ustawianiu czterech spotkań piłkarskiej III ligi - mówi Grzegorz Kogut, były menedżer, a wcześniej zawodnik Kolejarza Stróże. - Przyznałem się do tego zresztą podczas przesłuchania we wrocławskiej prokuraturze. Popełniłem ogromny błąd, którego teraz żałuję i gotowy jestem ponieść wszelkie konsekwencje. Grzegorz Kogut został zatrzymany przez CBA we własnym mieszkaniu 3 czerwca br. w związku z aferą korupcyjną toczącą polski futbol. Był 231. osobą, zamieszaną w handel ligowymi punktami. Przewieziony został do prokuratury we Wrocławiu, gdzie usłyszał cztery zarzuty, odnoszące się do ustalania wyników spotkań o mistrzostwo III ligi. Przyznał się do wszystkich. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 10 tys. zł został zwolniony do domu. W wypowiedzi udzielonej "Dziennikowi Polskiemu" powiedział, że po jego zeznaniach Nowym Sączem wstrząśnie futbolowy skandal, dając wyraźnie do zrozumienia, że w aferę łapówkarską zamieszani są także niektórzy gracze Sandecji. - Mówiłem tak, ponieważ po przesłuchaniu we Wrocławiu, w prokuraturze spotkałem kilka osób związanych z sądeckim światkiem piłkarskim. Ale podczas zeznań z ust moich nie padło ani jedno nazwisko, nikogo nie pogrążyłem - zapewnia były piłkarz. Zapytany, w jaki sposób dokonywano przedmeczowych "transakcji", Grzegorz Kogut wyjaśnia: - Za każdym razem procedura wyglądała następująco: kontaktowała się ze mną pewna osoba, której postawiono rekordową ilość zarzutów - nazwiska podać nie mogę. Osoba ta przymuszała mnie do przyjęcia propozycji kupienia danego spotkania. Jeślibym tej oferty nie przyjął, to Kolejarz nie miałby szans na punkty. No i ulegałem presji. Następnie "kontrahent" telefonował do sędziego lub obserwatora, a ci wiedzieli już, w jaki sposób postępować. Wiem, że to było nikczemne, że nie powinienem tak się zachować. W jakiś sposób usprawiedliwiać może mnie tylko młody wiek i związane z nim "zawroty głowy". Grzegorz Kogut wie, że nie uniknie sprawiedliwości. Liczy, że zostanie potraktowany łagodnie. - Niezmiernie żałuję tego, co się stało. Bardzo chciałbym powrócić do działalności w Kolejarzu i życia publicznego. Choćby po to, by swym postępowaniem w jakiś sposób naprawić krzywdy, które wyrządziłem m.in. mojemu ojcu, kibicom i klubowi - mówi. www.sport-ns-pl DANIEL WEIMER(Dziennik Polski) Maerqin - Nie Gru 06, 2009 14:21
Troche to sie nie trzyma kupy albo mi sie tylko wydaje. Czekalem na to info jakos ostantio chodzilo mi po glowie. biker_ns - Nie Gru 06, 2009 15:13
Masz rację nie wiadomo jak to rozumieć. ERNESTO - Nie Gru 06, 2009 16:45
A moim zdaniem trzyma sie kupy, nie zapominaj, ze jego tatus jest politykiem ... glupio by bylo przez synka stracic jakiekolwiek poparcie :D Maerqin - Pon Gru 07, 2009 02:07 No tak. misiek_1984 - Pon Gru 07, 2009 16:44 A senator Stanisław "Kolejarz to ja" Kogut oczywiscie o niczym nie wiedzial... taXman - Sro Gru 23, 2009 13:03 Ciąg dalszy.... >>http://tv-ns.pl/wydarzenia/material/2285/7.html<< major - Sro Gru 23, 2009 13:08 Skoro afera korupcyjna to: http://www.90minut.pl/new...oru-Lublin.html 56. Kordian W. - były II trener Hutnika, wg aktu oskarżenia teraz szkoleniowiec w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski Chyba domyślamy się o kogo chodzi;) Ten trener jeszcze niedawno pracował u nas w rezerwach. A i przy okazji: 48. Robert K. - były trener Hutnika Kraków, do 12 grudnia szkoleniowiec KSZO Ostrowiec Świętokrzyski . Trener z którym Sandecja miała niedawno styczność. Piłkarzy którzy grali przeciwko nam z tej listy nie zliczę;) michalvcf - Wto Sty 26, 2010 23:26 Nie wiedziałem gdzie wkleić to wklejam tu...: http://www.sport.pl/sport...i_doradzal.html internacionale - Wto Sty 26, 2010 23:39
Heh, chciałbym zobaczyć te rachunki za paliwo :) nunek87 - Sro Sty 27, 2010 00:12 moze bedzie chodził po osiedlowych boiskach i wylapie młodych zdolnych xD misiek_1984 - Sro Sty 27, 2010 17:28
Raczej nie - w Strozach ciezko byloby o osiedlowe boisko ;) Swoja droga senator klasycznie obchodzi prawo :) klap - Pon Mar 15, 2010 20:06 Kolejne akty oskarżenia w sprawie korupcji Wrocławska prokuratura skierowała do sądów dwa kolejne akty oskarżenia w śledztwach dotyczących korupcji w piłce nożnej. Wrocławska Prokuratura Apelacyjna wysłała do sądów rejonowych w Gorlicach (Małopolskie) i Jędrzejowie (Świętokrzyskie) dwa akty oskarżenia przeciwko m.in. sędziom i piłkarzom oskarżonym o udzielanie lub przyjmowanie łapówek w zamian za nieuczciwe zachowania podczas profesjonalnych zawodów sportowych. Jak powiedział PAP w poniedziałek prokurator Jerzy Kasiura z prowadzącej śledztwo wrocławskiej Prokuratury Apelacyjnej, do sądu w Gorlicach wpłynął akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom, a sprawa dotyczy ustawiania meczów Kolejarza Stróże. Wśród oskarżonych znaleźli się m.in. były trener Kolejarza Krzysztof Ł. oraz były II trener Wisły Kraków i Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski Andrzej B. Z kolei do sądu rejonowego w Jędrzejowie skierowano akt oskarżenia przeciwko byłemu piłkarzowi Wiernej Małogoszcz i dotyczy on ustawienia meczu z Motorem Lublin. Chodzi o spotkania rozegrane w sezonach 2004/2005 i 2005/2006. - Trzech oskarżonych złożyło wnioski o dobrowolne poddanie się karze - dodał prokurator. źródło: PAP, 90minut.pl DeDe - Czw Sty 20, 2011 12:09 Nieciekawe wiadomości z Sandecją w tle...... http://www.90minut.pl/new...w-Sandecji.html misiek_1984 - Czw Sty 20, 2011 12:13
Pewnie przyczyniły się do tego zeznania Grzegorza K. internacionale - Czw Sty 20, 2011 12:58 Nie ma obaw, sprawa dotyczy starych dziejów.... nie denerwujcie się... kmks - Czw Sty 20, 2011 13:56 Leszek L. to nie ten o którym myslicie..on nigdy nie był prezesem Sandecji ! był kiedys taki Leszek L.. prezes Sandecji o ile pamietam miał siwe włosy..?:) misiek_1984 - Czw Sty 20, 2011 16:12
Pozostaje wierzyć, że faktycznie skończy się co najwyżej na karach indywidualnych. kks10 - Czw Sty 20, 2011 16:19 ja bym sie jednak martwil matys5392 - Czw Sty 20, 2011 16:20 Szkoda tylko że ta sprawa tak szybko rozeszła się po Polsce... Praktycznie na każdym portalu informacyjnym można znaleźć info o zatrzymaniach ludzi z Sandecji.Szkoda bo przecież każdemu zależy aby o Sandecjii mówiono tylko w samych pozytywach... krzysiek186 - Czw Sty 20, 2011 16:28 Jesteśmy klubem na zapleczu ekstraklasy, więc co by się u nas nie działo jest to już jakaś sensacja. Media są bezczelne, pokażą co będą chciały. hell_boy - Czw Sty 20, 2011 17:19 http://sport.interia.pl/r...ratkami,1585786 w Cracovi też się dzieje ktoS - Czw Sty 20, 2011 17:20 No to juz synek Pana L. nie pogra :) wawus1986 - Czw Sty 20, 2011 18:26 pan L*** to nie ten pan L(eśniak) więc musze kolege rozczarować :) Bianconeri - Pią Sty 21, 2011 07:24 Nieco więcej o aferze i kilka wyjaśnień jest w dzisiejszym DP: http://www.sandecja.org/1...korupcyjnej.htm Personalia działacza i byłego zawodnika zostały natychmiast przez sądeckich kibiców rozszyfrowane. Informacja CBA w jednym punkcie jest nieścisła. Leszek L. nigdy nie był prezesem klubu, a w sezonie 2004/05 pełnił funkcję wiceprezesa ds. młodzieży w zarządzie Sandecji, na czele którego stał Kazimierz Sas. grubas_KKS - Pią Sty 21, 2011 08:58 Tego to się nie spodziewałem,fakt faktem że wiedziałem ze prędzej czy później CBA "wjedzie" do Naszego klubu.Myślałem jednak że będzie chodzić o "żywą legendę" Sandecji,czyli J.F i jego kompana R.B. W sumie prędzej czy później to i za niech się CBA też za pewne weźmie :D Dziekan - Nie Sty 23, 2011 18:54 Ze względu na pamięć na stare czasy mam nadzieje, że na tych trzech się w naszym klubie nie skończy i wszystkie szkodniki niszczące klub i szkalujące jego wizerunek poniosą za to odpowiedzialność. lukas33 - Nie Sty 23, 2011 20:05 Zgadzam się z Dziekanem. wszystkie sprawy powinny być wyjasnione i ujawnione a wszyscy wiemy, że różnie z tym w Sandecji bywało. Słynne mecze z łapaniem się za głowę przy strzelanych bramkach i inne dziwne wyniki- naprawdę nie chcę juz widywac podobnego dziadostwa w naszym klubie. Wiadomo, że nawet w tej chwili są w naszej kadrze piłkarze "umoczeni" którzy niejedno na swoim sumieniu mają. Na szczęscie są to piłkarze akurat najstarsi i mam nadzieje ze z ich odejściem skończy się era wszechobecnej korupcji, handlowania i ustawiania wszystkiego co się dało w piłce. Może to moje pobożne życzenia ale chce wierzyć, że młodsze pokolenie piłkarzy juz troszke inaczej bedzie patrzyło na piłkę i do takich cudów jak w latach 90-tych i na początku obecnego stulecia nie bedzie. A swoją drogą ciekawy jestem jak popatrzy w oczy swojemu synowi piłkarzowi pan Tomasz S. stawiany za wzór cnót i piłkarski autorytet przez tyle lat który po prostu okradał nas kibiców z emocji i złudzeń bezczelnie pedzlując mecze. Bioły_NS - Nie Sty 23, 2011 20:25 Jeśli o to Ci chodzi to Tomasz S nie jest ojcem naszego juniora Kilinskiego 47 - Nie Sty 23, 2011 22:20
Proponowałbym wstrzymać się z tak jednoznacznymi opiniami do czasu aż będzie więcej wiadomo o sprawie. Będą konkretne zarzuty (nie mówiąc juz nawet o wyroku) to wtedy będzie można dyskutować na temat ewentulanych win kogokolwiek. Przypominam o tzw. domniemaniu niewinności. Łatwo jest zniszczyć człowieka tekstami typu "okradał nas kibiców z emocji i złudzeń bezczelnie pedzlując mecze". A skąd wiesz jak było? Może nie "pędzlował" tylko kupował, żebyś mógł cieszyć się choć III ligową kopaniną i żeby Sandecja całkiem nie zniknęła z mapy piłkarskiej Polski co groziło jej w razie spadku. Może zrobił to raz, a nie sto? Nie co dyskutować o naszych domysłach i dzielić skóry na niedźwiedziu. krochmal - Nie Sty 23, 2011 22:30
Czy JEŻELI kupował (co nie mamy prawa przesądzać ponieważ za mało wiemy o tej sprawie i przed jakimikolwiek zarzutami nie ma nikt prawa nikogo osądzać) i JEŻELI zrobił to raz to uważasz, że to w porządku ? Tak wynika z Twojej wypowiedzi, więc pytam tylko. lukas33 - Nie Sty 23, 2011 22:59 Więc JEZELI zrobił to tylko raz i było to kupowanie to mamy mu postawić pomnik chwały dla Sandecji??? Chyba dość naciągana teza w ustach takiego znawcy prawa misiek_1984 - Pon Sty 24, 2011 02:21 Panowie poczekajmy na rozstrzygnięcie sprawy i wtedy będzie można o tym świadomie dyskutować. Prawda jest taka, że niestety w ostatnich latach sport ogarnęła plaga korupcji i nie dotyczy to wyłącznie piłki nożnej, ani też wyłącznie naszego kraju. I niestety najbardziej pokrzywdzonymi jesteśmy my czyli kibice, którzy płacili za bilety, transmisje itp. nie wiedząc, że w zamian otrzymują wyreżyserowany spektakl. Dlatego rozumiem Wasze oburzenie, bo sam czuję ogromny niesmak i nieistotne czy ktoś kupował mecze dla ukochanego klubu, czy też sprzedawał je dla własnego zysku - oszustwo to oszustwo. Ale w kwestii korupcji w biało-czarne pasy zaczekajmy na bardziej konkretne informacje i wtedy podyskutujemy nad rolą poszczególnych osób w tym procederze. Obawiam się niestety, że na tych trzech panach cała sprawa się nie zakończy... Bianconeri - Pon Sty 24, 2011 20:24 "... Zarząd ubolewa, że Sandecja znalazła się w gronie klubów zamieszanych w aferę korupcyjną. Ostatnie wydarzenia na pewno nie pomogą w budowaniu coraz lepszej marki, ale Zarząd nie zamierza wyciągać pochopnych wniosków z ostatnich wydarzeń, gdyż nie jest organem upoważnionych do podejmowania decyzji, które leżą w kwestii prokuratora. Do czasu zapoznania się z wszelkimi niezbędnymi informacjami dotyczącymi wspomnianych zdarzeń, potencjalnego zajścia czynu korupcyjnego, MKS Sandecja nie będzie zajmował stanowiska w wymienionej kwestii. Jednocześnie Klub jest zainteresowany kompletnym wyjaśnieniem sprawy. ..." http://www.sandecja.org/1...KS_Sandecja.htm jak to się mówi? lakonicznie??:) Dziekan - Wto Sty 25, 2011 03:20 Z racji na grzeszki wielu osób związanych z klubem bądź też miejskim magistratem postępują w myśl zasady : nie wyciągaj konsekwencji wobec kogoś oskarżonego o korupcję bo niedługo Ty możesz być na jego miejscu hehehehe :) piknik76 - Wto Sty 25, 2011 19:36 Dajcie spokój tym ludziom, najłatwiej jest za mediami krzyczeć: winny!!! winny!!! Ja osobiście jestem w szoku bo Tomek był jednym z ostatnich których bym mógł posądzić o korupcje. Weżmy też pod uwagę że ludzie których przesłuchują nie zawsze mówią prawde i zastanówmy się czy nas nigdy o nic nie posądzono albo nawet nie osądzono!? kosiarz - Wto Sty 25, 2011 20:52 Dać spokój...to nie jest takie proste. Każdego trzeba szanować to oczywiste, ale już nie jego czyny nie koniecznie. Rozumiem, że Ci panowie, robili nas w konia...kibiców. Przychodziliśmy na mecze, po co? Przez lata, nasza piłka była skorumpowana, czy to się skończyło? nie wierzę. Przez lata piłkarze nie potrzebowali trenować by wygrywać....mamy taką reprezentację ligę...gospodarkę! wprost odwrotną do naszego miejsca w europejskiej korupcji. W korupcji jesteśmy najlepsi. Kilinskiego 47 - Wto Sty 25, 2011 21:14
A na jakiej podstawie tak sądzisz? Masz jakieś dane na ten temat? Wiem, że najłatwiej jest marudzić, że u nas jest najgorzej bez sprawdzenia jak jest gdzie indziej, więc może zanim napiszesz bzdurę to sprawdź następnym razem jak jest w rzeczyswistości, a tym razem jeszcze ja to zrobie za ciebię ---http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:World_Map_Index_of_perception_of_corruption_2009.svg&filetimestamp=20091118140515 kosiarz - Wto Sty 25, 2011 21:36 Masz jakiś problem z czytaniem? Pisałem o latach wstecz. przecież to nie z dnia na dzień zostało załatwione. Choć nadal widzimy jak jest;
Nie będę tutaj pytał na jakiej podstawie TI twierdzi, ze u nas się poprawiło? Czyżby po uniewinnieniu Rycha, Zbycha czy Mira? ;) Jak się poprawiło to dobrze. http://gospodarka.dzienni...ana-w-unii.html RydzSmigly - Sro Sty 26, 2011 08:34
Kosiarz,a po co te wielkie dywagacje, już w latach kiedy to wystepowało było wiadomo, że mecze są kręcone, tylko nikt nikogo za rękę nie złapał...Kiedyś to musiało wyjść na jaw,ktoś jeden coś powiedział drugi co innego sypnał...pewnie ta trójka też cos powie i sie ta lista poszerzy...nie mniej wsrod zatrzymanych widziałbym co najmniej trzy inne osoby ;) Ja myslę, że w tym temacie powinniśmy ewentualnie na sucho relacjonować te wydarzenia, bo myślę ze trochę czasu juz mineło na wielkie zaskoczenia i oburzenia w stosunku do osob z tym procederem związanych... DNL - Pią Sty 28, 2011 09:47 Olszewski też jest zamieszany w aferę korupcyjną.
W ogóle to trzeba być skończonym debilem, by ustawiać mecz w trakcie trwania tej wielkiej afery. bacin - Pią Sty 28, 2011 10:13
Dementuję! Nigdy nie byłem piłkarzem II-ligowej Puszczy, a tym bardziej nie byłem w posiadaniu takiego majątku. www.megachem.pl - Pią Sty 28, 2011 10:24 Faktycznie z taką kasą to byś się pytał ile Sącz z okolicami kosztuje. Dobre he he he . grubas_KKS - Pią Sty 28, 2011 10:56 Mam nadzieję że Nasz zacny zarząd zawiesi w prawach pracownika Olszewskiego do czasu wyjaśnienia sprawy.Póki nie nie wiadomo,to osobiście nie chciałbym widzieć w Sandecji nikogo z bandy handlarzy meczami,nawet jak by taka osoba pracowała w klubie jako... ktoś kto tylko kosi trawę na boisku! Bianconeri - Pią Sty 28, 2011 11:30 To się postaw w sytuacji Sławka, w sytuacji gdy np prokurator zarzuca ci, że kopnąłeś w dupę ochroniarza na stadionie i będzie się domagał dla ciebie zakazu stadionowego i odszkodowania dla kopniętego za straty moralne. Myśląc po twojemu klub dodatkowo sam od siebie ci powinien dołożyć zakaz klubowy bez pytania. A ty pewnie byś chciał poczekać do rozprawy, bronić się, powołać świadków i udowodnić swoją niewinność no nie? I tak by każdy chciał, piłkarze też. Udowodnią mu winę, skarzą go to niech wypierdala i się więcej nie pokazuje, ale do tego czasu to bym się wstrzymał z umoralnianiem na siłę ... SG36 - Pią Sty 28, 2011 11:54 zawodnika lat 90 i poczatku 2001-2007 trudno znalesc który nie uczestniczył w kupowaniu lub sprzedawaniu meczy piknik76 - Pią Sty 28, 2011 13:58 Popieram Bianconeri bo pisałem dokładnie o tym samym kiedy broniłem Tomka S. ale niektórzy muszą się sami znaleść w podobnej sytuacji żeby to zrozumieć grubas_KKS - Pią Sty 28, 2011 17:34 Ja nie pisałem nic o zwolnieniu Olszewskiego tylko o "zawieszeniu" go w prawach pracownika.Udowodnią mu winę to go wyjebią,nie udowodnią to z czystym sumieniem będzie sobie mógł pracować w klubie i tyle.Postawię się na jego miejscu i skoro byłbym pewny na 100% że nie brałem udziału w żadnym handlowaniu meczami,a prowadzi się wobec mnie jakieś postępowanie to sam dobrowolnie wolałbym zawiesić swoją działalność w klubie aż do wyjaśnienia sprawy,tylko i wyłącznie dla dobrego imienia klubu.Nie miałbym z tym problemu.Po co miałbym dodatkowo swoją sprawą mieszać znów w korupcję Sandecję,skoro nie tak dawno została w to bagno wciągnięta?SG36 masz rację co do grajków z tych lat i dlatego między innymi Polska Reprezentacja jak i polskie kluby są daleko "za murzynami" jeśli chodzi o poziom piłki nożnej w naszym kraju! Dziekan - Pią Sty 28, 2011 17:46 CBA powinno prześledzić uważnie wyniki i sportową karierę Ireneusza Adamusa, w dalszej kolejności powinny być analizowane mecze pomiędzy Sandecją a Górnikiem Wieliczka, klubami w których ów trener działał :] lukas33 - Pią Sty 28, 2011 17:52 Dziekan Tu nie ma co analizować Wszyscy pamietamy "prorocze" przepowiednie trenera Adamusa dotyczące np. spadku Wisłoki Dębica i słynne mecze z Wieliczką. Kto jeździł ten widział że prawie wszystkie były grubo szyte. Ale alkohol na tamtejszym stadionie smakował wybornie:) Na trzeźwo nie dało sie tego oglądać Bianconeri - Pią Sty 28, 2011 17:52 W poprzednim twoim poście źle na szybko nieco odczytałem, że chcesz zwolnienia Olszewskiego przez zarząd a nie zawieszenia do wyjaśnienia, co trochę zmienia sytuację. Że sam mógłby do wyjaśnienia zrezygnować czasowo z pracy w klubie by mu nie szkodzić też jest jakieś wyjście. Z zawieszaniem przez klub osób tylko podejrzanych też jest niestety druga strona medalu - za jakiś czas będziemy mieć kolejną aferę za aferą w stylu "zawodnik g. zeznał że wraz z zawodnikiem z. sprzedali mecz za 20 tysięcy, po roku okazało się że g. kłamał i celowo obciążył z. bo ten wygryzł go ze składu/uwiódł mu żonę/nie chciał dopuścić go do swojej siostry/był mu winien pieniądze/nie lubiał go itp itp bla bla bla i teraz g. w ten sposób się zemścił". Czyli w skrócie chodzi mi o to że na podstawie nie raz fałszywych oskarżeń osoby niewinne z domniemania mogą być zawieszone czy pozbawione pracy. No a z kolei to o czym pisał SG, kto kibicuje z nieco większym zaangażowaniem i dłużej niż trochę wie dobrze jak to wszystko nieraz od środka wyglądało albo co się działo na boisku. Więc po raz kolejny dochodzimy do "jedynego słusznego" wniosku że mamy wieczny burdel i błędne koło ... wborzecki@gmail.com - Pią Sty 28, 2011 22:45 LEPIEJ NIŻ W WIELICZCE SMAKOWAŁO W PROSZOWICACH:-DDD PS. WYJAZD LEGENDA misiek_1984 - Pią Lut 25, 2011 11:27 Kolejna odsłona sprawy korupcyjnej, tym razem z udziałem WD PZPN. http://www.90minut.pl/new...rza-Koguta.html matys5392 - Pią Cze 17, 2011 13:34 Ciekawa informacja ze strony http://pilkarskamafia.blogspot.com/
matys5392 - Pią Lis 23, 2012 12:36 Temat dawno nie poruszany... http://www.90minut.pl/new...a-korupcje.html grubas_KKS - Pią Lis 23, 2012 16:53 To ten co teraz "naucza" młodzież w piłkę grać bodajże w Dunajcu?Jeśli tak to dzieciaki mają z kogo "przykład" brać jak to się dobrze "zarabia" w polskiej anty-piłce nożnej hehe Ja czekam na więcej "dawnych gwiozd" Sandecji... Zwłaszcza na Polichta (jego "cudowna" radość po zdobyciu gola z Górnikiem Wieliczka parę lat temu do końca życia pozostanie mi w pamięci :D ) kibicKKS - Pią Lis 23, 2012 19:03
A nie pomyliłeś Tomka z Krzyśkiem? No chyba że coś się pozmieniało... A nad Polichtem nie ma się co pastwić przynajmniej już nie ma nic wspólnego z Sandecją, a nie tak jak niektórzy aferzyści odwiedzający Wrocław. Jeden zwany przez niektórych "ikoną sandecji" będzie "sprawował opiekę" w Akademii Piłkarskiej więc ten to dopiero będzie miał kogo uczyć, a drugi jest kierownikiem I drużyny. grubas_KKS - Sob Lis 24, 2012 09:20 Fakt... Pomyłka i to duża a mianowicie ten ów Pan z artykułu jest PREKURSOREM I PREZESEM tej całej (pseudo) akademii (do robienia pieniędzy) piłkarskiej w Sandecji !! Toż to już całkiem wzór cnót piłkarskich do naśladowania !! O tym FAKCIE powinien wiedzieć każdy rodzic który ma zamiar powierzyć w opiekę swoje dziecko temu... panu.Wstyd... radek - Sob Lis 24, 2012 09:20 Tomek trenuje młodzież w Sandecji a Krzysiek jest trenerem w Dunajcu. A cała sprawa dotyczy Tomka grubas_KKS - Sob Lis 24, 2012 09:23 PS... A CO DO JEGO BRATA,co ma "szkółkę" przy Dunajcu to też niezły krętacz o oszust... vanacastin - Sob Lis 24, 2012 10:32
Ani nie jest prekursorem, ani nie jest prezesem :) Jak podajesz jakieś informacje to sprawdź najpierw czy są prawdziwe. Otóż powstająca Akademia Sandecja to odrębna sekcja przy MKS Sandecja, nie mająca prezesa. Największymi orędownikami jej powołania byli Dariusz Peciak (trener) oraz prezesi Sandecji, więc nie widzę tu roli T. Szczepańskiego. On miał być tylko trenerem dwóch roczników, które prowadził wcześniej w ramach stowarzyszenia (zresztą wszyscy tu mówili, że takie dobre te stowarzyszenia). Chodzi konkretniej o Stowarzyszenie Sandecja 1998 - jednym z założycieli był właśnie ten Pan, a prezesem jest Pani Katarzyna Kurowska. Nijak to się ma do wersji przedstawionej przez Ciebie, także kolejną plotkę puściłeś. SKARHEAD - Sob Lis 24, 2012 11:32
heh godne przypomnienia, wyraz twarzy Polichta bezcenny, chłop chciał strzelić Panu Bogu w okno, ten go pokarał, no i wpadło... ..i na koniec fajny karny...Stanley juz leżał nim chlop zdążyl rozbieg wźiąść :) ps. Policht co zrobił to zrobił, ale byl to jeden z najlepszych grajków w Sandecji grubas_KKS - Sob Lis 24, 2012 16:03 Fakt,póki co to nie ma tam wybranego prezesa itp. struktur rządzących, więc źle napisałem że jest prezesem ale nie zgodzę się z tym że tylko prezesom Sandecji oraz Peciakowi na tym projekcie zależało,bo nie można pominąć tutaj właśnie Szczepańskiego czy też Pawła Czarneckiego i Marka Zagórskiego. Faktem jest również to że ten właśnie "pan" dostał wyrok za korupcję w piłce nożnej i ma być trenerem- jak to sam napisałeś- dwóch grup młodzików,więc już na stracie tej akademii nie świadczy o niej za dobrze zatrudniając takich "ludzi" którzy mają uczyć najmłodszych dzieciaków grania w piłkę ;) To tyle... PS. Co do Polichta, to fakt że był to jeden z najlepszych grajków na Sandecji !! radek - Sob Lis 24, 2012 17:06 A co takiego złego zrobił Krzysiek? Znam go sporo lat więc chętnie wysłucham co jest be! Ma bardzo dobry rocznik 98 który jest dużo lepszy od rocznika 98 Tomka czyli Sandecji i to wiedzą wszyscy. A taki trener jak Tomek z wyrokiem to uczenie dzieciaków piłkarskiego pokera ja Tobie Ty Mi i wilk syty i owca cała. Tego sprytu akurat niepopieram!!! piknik76 - Sob Lis 24, 2012 21:06 A co takiego zrobił Tomek? To co robił i pewnie robi każdy piłkarz. Tylko nie pamiętam czy on kupił czy sprzedał bo to chyba też różnica. misiek_1984 - Pon Lis 26, 2012 20:07 Nie ma żadnej różnicy - korupcja to korupcja. I dopóki będziemy w naszym klubie tolerować takie elementy to na pewno lepiej nie będzie. Asmodeus - Pon Lis 26, 2012 20:53
to musiał byś w całej Polsce wyjebać piłkarzy i trenerów sędziów i prezesów którzy w tamtych czasach działali czynnie :) Takie czasy to były i nie poradzi nikt ,każdy chciał zarobić jak wypłaty nie było Czy ty byś grał za zasiłek dla bezrobotnych jak wielu grało w Sandecji i do tego jeszcze płaconym raz na jakiś czas ? Ja ich nie usprawiedliwiam ,ale takie to były czasy że każdy radził sobie jak mógł bo rodzinę trzeba utrzymać wborzecki@gmail.com - Wto Lis 27, 2012 08:58 PO PIERWSZE - ROZDZIEL SANDECJĘ OD POZOSTAŁEJ RESZTY PO DRUGIE - CZASY ZAWSZE SĄ CIĘŻKIE DLA TYCH CO KRADNĄ I KORUMPUJĄ NATOMIAST REWELACYJNE DLA TYCH CO ŻYJĄ PRZYZWOICIE taka szydera z twej moralności KALEGO:-) PO TRZECIE - WYPŁATY BYŁY TYLKO NIE TERMINOWO 3-5 RAZY W ROKU I TYLE ILE BYŁO ZAPISANE W KONTRAKCIE . A JEŚLI NIE TO ZAWODNIK DOSTAWAŁ KARTĘ NA RĘKĘ I BYŁ SWOIM MENADŻEREM ZARABIAŁ PODWÓJNIE. PO CZWARTE - GRAJĄC W SANDECJI BYŁY PROFITY INNE zapytasz jakie ? POMOC PRZY WSZELAKICH SPRAWACH URZĘDOWYCH, ZAŁATWIENIE DLA ŻONY PRACY A DLA DZIECI ŻŁOBKA, PRZEDSZKOLA, to jest to co można publicznie napisać. PO PIĄTE - TAK TRZEBA BYŁO WTEDY I TERAZ TEŻ WYPIERDOLIĆ WSZYSTKICH ZŁODZIEI KORUPTERÓW I SZMALCOWNIKÓW BO TO Z ICH WINY POLSKA PIŁKA JEST TAKA A NIE INNA jak tego nie pojmujesz TOŚ KIEP NAD KIEPY :-)) PO SZÓSTE - ZAWSZE WARTO BYĆ MORALNYM, PRZYZWOITYM,UCZCIWYM I WIERNYM ZASADOM DOBRA WSPÓLNEGO!! BO TYLKO NA TAKIM PODŁOŻU MOŻNA ZBUDOWAĆ NORMALNOŚĆ. A NA TEJ NORMALNOŚCI JAKO NA FUNDAMENCIE BUDOWAĆ RZECZY WIELKIE I WIEKOPOMNE DAJĄCE RADOŚĆ SZACUNEK NAM WSZYSTKIM. www.megachem.pl - Wto Lis 27, 2012 11:48 Ja to wszystko rozumiem, ale że zielonym zostałeś, to już wtyki, układy i przekręt korupcyjny na 100%. nitroactive - Wto Lis 27, 2012 12:50 Hehe teoretycznie to Gmail ma rację. Tyle że w Polsce skala korupcji była tak powszechna że gdyby chcieć wywalić wszystkich (ja też tak uważam) to w obecnej e-klasie (przykłądowo) musieli by zostać zawodnicy max ok. 22-23 lata, + kilku trenerów(Rumak, Mroczkowski jeszcze paru innych, którzy jeszcze 3-4 lata temu albo się uczyli albo trenowali dzieci). A wszystkie Garguły, Sobolewskie, Reissy, Jelenie... wiadomo co. W Poleskiej piłce nie ma ludzi nie umoczonych, są tylko ci którym nikt nie jest w stanie nic udowodnić. A PZPN musiał by się spalić samoczynnie. Już nie wspominam o sędziach. Czyli zostało by kilku juniorów+ kilku treneró, którym nie miałby kto sędziować. Idea szczytna, popieram, ale jak wiele rzeczy w praktyce niewykonalna. No chyba że zawieszamy produkt "polska piłka" na 10 lat, ale priorytety są takie żeby podnosić poziom ligi. Moralność zostawmy każdemu z osobna i jego sumieniu. ERNESTO - Sro Lis 28, 2012 09:33 Przed pewnym meczem wyjazdowym urzadzilismy sobie pogaduszke z pilkarzami (po remisie z Wieliczka). Dowiedzielismy sie dlaczego remis musial pasc - i ze choc uklad dla nas niekorzystny, gdyby go nie bylo, to w kolejnym sezonie spadalibysmy z ligi. Przed meczem dowiedzielismy sie tez jaki bedzie wynik tego spotkania na ktore przyjechalismy ... Czasy byly inne. Trzeba bylo sie tu i tam ulozyc, zeby z ligi nie spasc ... Jesli chcieliby oczyscic srodowisko ze sprzedawczykow, to wszyscy polecieliby. Nawiasem mowiac wspominamy Wieliczke z bramka Polichta (nikt nie wspomnial, ze karnego sprokurowal Jano odbijajac pilke jak w siatkowce, bo zawodnicy z Wieliczki nie byli wstanie trafic w bramke kiedy z linii strzalu schodzili wszyscy obroncy), a zapominamy, ze sezon czy dwa pozniej z Wieliczka zremisowalismy w idenycznych okolicznosciach - tam bramke na 2-1 strzelil bodajze Gryzlak, a w akcji brali udzial sami mlodzi (wprowadzeni na koncowkei to oni jako jedyni cieszyli sie z bramy, podbiegl do nich Krupa, polozyl sie na nich i kazal im to odrabiac ... 2 minuty pozniej bylo 2-2 przy biernej postawie obrony). Takie byly czasy i niestety nic na to nie poradzimy. Bylo, minelo i oby nie wrocilo ... choc pewnie nadal cos takiego istnieje, tyle, ze w duzo mniejszym stopniu niz kiedys ... Cracovia czy Korona wychodzac z naszej ligi kupowala caly sezon, a nie pojedyncze mecze. Pozdrawiam nitroactive - Sro Lis 28, 2012 10:17 Hehe pakiety były :D Mileniak - Pon Wrz 09, 2013 18:30
źródło: http://pilkarskamafia.blo...p-pierwszy.html Kazek G f H - Pon Wrz 09, 2013 19:03 Pogoń Leżajsk – Sandecja Nowy Sącz 0:1 (30 kwietnia 2005). Sędzia miał przyjąć od Sandecji 5 tys. zł. Hehe, jedyny kibic Sandecji który pojawił się na tym meczu mógłby coś więcej powiedzieć :D eSKa - Sro Wrz 11, 2013 22:45 heeh :) Małolat, maczałeś w tym ręce ? ;d |
