|
Forum kibiców Sandecji www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji |
 |
KKS Sandecja Nowy Sącz - Sandecja - Ruch Radzionków (piłkarsko)
kolafy - Pią Mar 18, 2011 16:39 Temat postu: Sandecja - Ruch Radzionków (piłkarsko)
Cytat: | Wywiad ze strony Ruchu Radzionków piłkarzem, dzięki ktoremu mielismy dostać walkowera...
Cytat:
Jan Beliančin w Radzionkowie pojawił się latem minionego roku. Problemy formalne oraz kontuzje sprawiły, że jesienią zagrał w lidze zaledwie osiem razy. Kiedy tylko Słowakowi nie przeszkadzało zdrowie był jednak jednym z najsolidniejszych ogniw zespołu. Defensywy pomocnik w razie konieczności bezbłędnie wywiązujący się z zadań środkowego obrońcy zyskał zaufanie nie tylko trenera i kibiców, ale również kolegów z zespołu którzy wybrali go drugim kapitanem „Cidrów”.
- Ze zdrowiem i papierami – odpukać – na razie wszystko w porządku?
- Tak, jak do tej pory wszystko jest jak należy. Jesienią miałem kłopoty z przywodzicielami a teraz zupełnie nic mnie nie boli. To cieszy zwłaszcza, że boiska są przecież o tej porze roku trudne, a całą zimę przygotowywaliśmy się na wymagających sztucznych nawierzchniach. Okres przygotowawczy przepracowałem zresztą cały, opuściłem kilka dni z powodu problemu z plecami ale generalnie wszystko jest w porządku. Myślę, że nie będę miał już więcej takich kłopotów.
- Wiosnę zacząłeś w wyjściowym składzie ale na środku obrony. To pozycja na której będziesz ustawiany w tej rundzie?
- To są decyzje trenera. Mnie lepiej gra się na środku pomocy, ale kontuzji doznał Andrzej Niewulis i musiałem uzupełnić tą lukę. Wydawało się że to on zagra u boku Kamila Szymury ale przed samym meczem z GKP przytrafiła mu się kontuzja. Na razie muszę grać środkowego obrońcę i chyba nie wygląda to źle, a najważniejsze że nie straciliśmy gola. Choć myślę, że w następnych meczach będzie już inaczej bo lepiej czuję się w na boisku w roli defensywnego pomocnika.
- Konkurencja akurat na Twojej nominalnej pozycji jest całkiem spora i to mimo odejścia zimą Marcina Dziewulskiego?
- Rzeczywiśćie, dobrą zmianę dał ostatnio Paweł Giel, spisał się też Mateusz Cieluch. Są konkurenci, ale tak jest zawsze. Całe życie gram w piłkę i nie zdarzyło się by nie było z kim walczyć o miejsce w składzie. W każdej ekipie musi być rywalizacja i trzeba z siebie dawać wszystko na treningach. Najważniejsze jest by grać i mieć zaufanie trenera, a czy wystawi mnie w obronie w pomocy, czy z boku – zawsze będę się starał wypaść jak najlepiej.
- Zimą odeszło oprócz wspomnianego „Dziewula” jeszcze kilku innych doświadczonych graczy. Teraz to Jan Beliancin jest w szatni tym „starym”?
- (śmiech) Mam już te 32 lata, ale staro się nie czuję. Organizm też nie sprawia żadnych problemów, nie ustępuję niczym młodszym kolegom. Nic się też nie zmienia – gram tam gdzie wystawia mnie trener, na treningu zapieprzam tak jak należy i nigdy nie odpuszczam.
- Trafiłeś do rady drużyny, jesteś jej drugim kapitanem. Dla piłkarza który w klubie pojawił się zaledwie pół roku temu to chyba spora satysfakcja?
- Bardzo się z tego cieszę. W szatni każdy z nas na kartce głosował tak jak uważał i okazało się, że zająłem drugie miejsce. Nie wiem czym sobie na to zasłużyłem, chyba niczym innym jak tylko postawą na boisku.
- Grupa Słowaków ma teraz swojego reprezentanta w radzie zespołu. Zimą na Twojej pozycji konkurencja wzrosła między innymi po przyjściu Twojego rodaka, Vladimira Balata.
- Tak jak mówiłem, konkurencja jest w każdym zespole i to nieodzowny element solidnej drużyny. A fakt że dołączył do nas Vlado tylko mnie ucieszył. Mam z kim pogadać, mieszkamy w blokach położonych obok siebie. Wcześniej „Ferki” był po operacji i musiał leżeć w domu, więc sam musiałem jeść kolacje czy sobie gotować. Teraz do naszej dwójki dołączył Vladek i jest nam dużo weselej. Na boisku też chyba się rozumiemy choć poznaliśmy się dopiero w Radzionkowie. Może uda nam się zagrać razem w roli defensywnych pomocników?
- Jesteście po pierwszym meczu z GKP. Spotkanie wam nie wyszło chociaż akurat Ty okazałeś się jedną z jego jaśniejszych postaci?
- Nie, takie wyróżnienia nie mają zresztą sensu. Piłka nożna to gra zespołowa i ważne jak wypadamy na boisku jako cała drużyna. Tylko że ja się wcale o nas nie martwię, pamiętam początek jesieni. Wtedy też pierwsze mecze w naszym wykonaniu wyglądały przeciętnie, gra nie wyglądała dobrze i sami nie byliśmy z siebie zadowoleni. Teraz też na początku remisując straciliśmy punkty. Nie byliśmy w tym meczu gorsi, nie daliśmy pograć rywalowi a ten punkt trzeba przyjąć z pokorą. Boisko też nie dawało rozwinąć skrzydeł chociaż tym akurat nie chcemy się tłumaczyć. Tak czy inaczej to dopiero początek, jak pogadamy za dwa-trzy tygodnie myślę że będzie już dużo lepiej.
- Przed wami mecz z Sandecją, która też na własnym terenie zremisowała z Gorzowem. Szykuje się kolejny remis?
- Jedziemy do Nowego Sącza a osobiście wspominam Sandecję jako bardzo dobrze grającą drużynę. Debiutowałem w Radzionkowie właśnie w meczu z nimi i zapamiętałem ich jako zespół dużo grający piłką. Każda zdobycz stamtąd wywieziona powinna być dla nas cenna, choć od początku meczu będziemy starali się zagrać o pełną pulę. Poza tym może być tak, że na wyjeździe będzie nam się grało lepiej bo rywal nie będzie się skupiał na murowaniu własnej bramki.
- Dawid Jarka mówił ostatnio że z tego co oglądaliście na video wasza murawa w porównaniu z ich nawierzchnią to prawdziwe Camp Nou. Znowu będzie ciężko o finezję?
- Ale nic na to nie poradzimy. Na pewno sztuką będzie gra na jeden, dwa kontakty. Będzie trzeba wybić piłkę z obrony i zapier... z przodu. Musimy stworzyć sobie jedną, czy dwie stuprocentowe okazje do zdobycia bramki, którąś z nich wykorzystać i zagrać na zero z tyłu. Myślę, że się uda. |
Sączersi - Pią Mar 18, 2011 16:43
Mam nadzieję, że się w końcu zaczniemy grać swoje :]. Liczę na wysokie zwycięstwo.
mati513 - Pią Mar 18, 2011 17:00
3 : 1 dla KKS ofc:)
kibicns7 - Pią Mar 18, 2011 17:07
tez mysle ze 3:1 dla Sandecji. Grają ładną techniczną pilke ale w ostatnich meczach nie pozwalała na to plyta. Wszyscy na młyn.
lukas33 - Pią Mar 18, 2011 18:33
Czas na pierwsze zwycięstwo na wiosne. Okazja niepowtarzalna, ciśnienie na meczyk odpowiednie, światła no i przeciwnik trudny aczkolwiek zdecydowanie do pokonania. Liczę na 3 punkty i dobrą grę Sandecji.
Milosz_1910 - Pią Mar 18, 2011 18:38
Obstawiam 3-0 dla Sandecji i hat-trick Macka Kowalczyka:)
radziufan - Sob Mar 19, 2011 06:50
Przy jupiterach wypada wygrać
I LIGA PIŁKARSKA. Kiedy Sandecja ma powrócić na zwycięski szlak, jeśli nie w pierwszym w historii miasta meczu toczonym przy sztucznym świetle?
Na tę chwilę od wielu miesięcy czekali sądeccy kibice. Cierpliwość została nagrodzona: dzisiaj o godz. 18, ich ulubieńcy wymaszerują na boisko, by bój z Ruchem Radzionków stoczyć w blasku jupiterów o sile 1600 luksów. Rzecz teraz w tym, żeby ta inauguracja płynącego z czterech masztów oświetlenia uświetniona została wygraną.
A tej bardzo brakuje podopiecznym trenera Mariusza Kurasa. Po raz ostatni komplet punktów zaksięgowali przecież 23 października 2010 r., kiedy w wyjazdowym spotkaniu pokonali GKS Katowice 3-2. Od tego dnia notowali na swym koncie wyłącznie remisy i porażki. Także ostatni występ biało-czarnych w Świnoujściu nie przyniósł im punktowego zysku.
- Wszyscy doskonale wiemy, czego oczekują od nas sympatycy futbolu - zapewnia Maksymilian Cisowski, kierownik drużyny Sandecji. - Wielokrotnie wspierali nas w trudnych momentach, należy więc się im za to jakaś rekompensata. My też dosyć mamy spotkań, za które jesteśmy chwaleni, ale które nie przynoszą nam punktowego zysku. Ruch jest co prawda pierwszoligowym beniaminkiem, ale w jego składzie występuje wielu piłkarzy o znanych w kraju nazwiskach. Zresztą wystarczy spojrzeć na tabelę, by zrozumieć, że czeka nas trudna przeprawa. Tym bardziej, że wciąż nie będziemy mogli wystąpić w optymalnym składzie.
Pełnej sprawności po kontuzjach nie odzyskali obrońca Marcin Makuch i pomocnik Konrad Cebula, na domiar złego za ujrzaną w meczu z Flotą czwartą żółtą kartkę "wisi" główny reżyser poczynań sądeczan Dariusz Gawęcki.
- Nie mogę jeszcze w tym momencie powiedzieć, kto go zastąpi - przyznaje trener Mariusz Kuras. - Decyzję podejmę w piątek wieczorem, po treningu. Obiecuję natomiast, że uczynimy wszystko, by historyczny dla Sandecji dzień - myślę oczywiście o oświetleniu - poparty został wygraną. Chłopcy są zwyczajnie źli, ale naładowani pozytywną energią, która - mam taką nadzieję - znajdzie ujście podczas starcia z Ruchem. Nie przewiduję większych zmian w osiemnastoosobowej kadrze na to spotkanie. Waham się jedynie, kto znajdzie się w niej za Darka Gawęckiego. Kandydatami są Ondrej Ćurgali i Bartek Szeliga.
Spotkanie Sandecja - Ruch Radzionków rozpocznie się dzisiaj o godz. 18, a sędzią głównym będzie Mariusz Podgórski z Wrocławia.
Wyjściową jedenastkę trener Mariusz Kuras wyłoni spośród następujących zawodników: bramkarze: Marek Kozioł i Mariusz Różalski; obrońcy: Sebastian Fechner, Damian Zbozień, Jano Frohlich, Marcin Woźniak, Petar Borovićanin, Tomasz Midzierski; pomocnicy: Lukas Janić, Rafał Berliński, Pavel Eismann, Vladimir Kukol, Wojciech Trochim, Ondrej Ćurgali lub Bartosz Szeliga; napastnicy: Marcin Chmiest, Maciej Kowalczyk, Arkadiusz Aleksander i Damian Staniszewski.
Bianconeri - Sob Mar 19, 2011 09:54
Relacja lajf: http://www.sandecja.org/2..._Radzionkow.htm
ewentualnie na stronie RR takie coś znalazłem :)
Relację SMSową z Nowego Sącza zamówić możesz w jednym z dwóch pakietów:
1. Wysyłając SMS o treści ISRUCH na numer 72480 (w cenie 2,46 zł z VAT), otrzymasz relację krótką, składającą się z dwóch SMSów (wynik do przerwy i wynik końcowy, wraz z nazwiskami strzelców bramek).
2. Wysłając SMS o treści ISRUCH na numer 73480 (koszt: 3,69 zł z VAT) otrzymasz relację dłuższą, na jaką złoży się pięć SMSów (oprócz wyniku do przerwy i końcowego, jak w przypadku relacji krótkiej, także skład Ruchu przed meczem oraz raport ze stanu gry z 25 i 65 minuty).
:)
Woojtek - Sob Mar 19, 2011 15:49
http://sandecja.i24.pl/
wel - Sob Mar 19, 2011 16:09
Cytat: | http://sandecja.i24.pl/ | - będzie działało w trakcie spotkania i jak się ma to do wyłączności TVP na widok z boiska? :)
Bianconeri - Sob Mar 19, 2011 16:13
Może to hakery i się włamali do stadionowego monitoringu i stamtąd nadają :) a że monitoring musi być włączony to i obraz będzie :))
fanatycznie - Sob Mar 19, 2011 17:05
Woojtek napisał/a: | http://sandecja.i24.pl/ |
skąd masz tę stronę?
SWEET - Sob Mar 19, 2011 20:03
To już jest dramat!!! Straciliśmy trenera najlepszego w historii Wójtowicza,straciliśmy kreatora w środku pola Urbana i teraz mamy zlepek piłkarzy którzy nie umią grac,brak trenera... Jest takie powiedzenie jak się nie wykorzystuje sytuacji to się przegrywa mecz i tak się właśnie stało... Kuras OUT !!!
W tym sezonie walczymy o utrzymanie w lidze...Szkoda...
kks10 - Sob Mar 19, 2011 20:11
Bez paniki dyrektor Jano sprowadzil naprawde dobrego trenera wszystko bedzie dobrze ale w swoim czasie
Woojtek - Sob Mar 19, 2011 20:14
fanatycznie napisał/a: | Woojtek napisał/a: | http://sandecja.i24.pl/ |
skąd masz tę stronę? |
ktoś od nas wkleił na forum RR.
A bijemy się o utrzymanie bo gramy chujowo.
Nasi to chyba zapomnieli jak się wygrywa. Oby sobie w porę przypomnieli bo leecimy w dół i w dół, a przewaga punktowa nie jest wcale taka duża.
SWEET - Sob Mar 19, 2011 20:24
Najgorsze jest to ze nie mamy napastnika co miałby te bramki strzelać !!! Smutny wieczór... :/
Kuras OUT !!! Wójtowicz WRÓĆ !!!
hanys - Sob Mar 19, 2011 20:30
najlepszy na boiksu kowalczyk, co rpawda nie wychodzilo mu wtedy kiedy powinno ale atak bez niego to dramat, staniszewski tez kilka razy ladnie poszedl
lukas33 - Sob Mar 19, 2011 20:56
Powiedzmy szczerze gramy bez pomysłu, bez rozgrywajacego, napastnicy nie dostają żadnych prostopadłych piłek, gra jest taka sama a a nawet gorsza niż za Moskala bo wtedy przynajmniej była skuteczna. Fatalna gra źle ustawionej druzyny.
radziufan - Sob Mar 19, 2011 20:58
wreszcie zaczniemy grać o coś, skończą się mecze o pietruszke zacznie sie walka o ligowy byt:)
a tak bez ironii to słabo słabo słąbo chociaż mogło się pofarcić gdyby Boro trafił w piłke a nie oślepiony przez jupitery zrobił zamach jak Chuck Norris
anton1910 - Sob Mar 19, 2011 21:00
i co Kmicic :)) nie wstawali ?? wstawali lepiej niz te gorsze pol sektora F od strony parówek xD a co Do Radzionkowa ... juz nam 5 punktów wiszą 2 za walkowera co był remis i teraz, a sedziego za jaja na słupie powiesic niech wybierze na którym...
eSKa - Sob Mar 19, 2011 21:09
Sedzie chu* i tyle. Moze wreszczie Sandecja zacznie grac, jak nie bedzie sie wymagalo od niej awansu...ale czy wtedy gra ma jakis smak ? Hm ? Jak widac slowa trenera kurasia sa puszczane na wiatr, gdyz nic z jego obietnic sie nie sprawdza. Czy to byl dobry wybor ? yhhhhhhh
gogo1910 - Sob Mar 19, 2011 21:10
Nie. Ja już liczyłem na debiut Mateusza Wilka ;)
matys5392 - Sob Mar 19, 2011 21:14
Wojtowicz miał dzisiaj satysfakcję siedząc na stadionie i oglądając dzisiejszą Sandecję...
A co do meczu to wyglądało to bardzo zle. przez 80% meczu broniliśmy sie NA WŁASNYM BOISKU PRZED RADZIONKOWEM!!!! Za Wójtowicza takie cos nie miało miejsca.
Zero koncepcji na grę. A nasz nowy rozgrywający po prostu fenomenalny.Nigdy nie chce narzekać na swoich zawodników ale to co grał Janic to jest kalectwo. Gdyby nie Berliński,który jest defensywnym pomocnikiem a i tak musiał harować za dwóch to nasz środek by nie istniał.Widać że w Kielcach się na nim poznali i wiedzieli co robią oddają go do Sandecji.
Zmiany zajebiste,tylko ja sie pytam czemu cała trójka czyli Boro,Staniszewski i Trochim nie grali od początku???
Boro rozruszał Fechnera,który w pierwszej połowie byl najsłabszy na boisku i dopiero wtedy cos pozytywnego zaczęło sie dziać po prawej stronie.
Z Trochima przez 10 minut było wiecej pozytku niz z Janica przez 80. Widać że chłopak ma papiery na granie.
3 mecze i tylko jeden zdobyty punkt- to chyba mowi samo za siebie.
Zdanie ktore uslyszalem wychodząc ze stadionu jest chyba dobrym komentarzem do dzisiejszego stylu gry Sandecji :"Ostrzegali nas przed tym Kurasem"
x_cite - Sob Mar 19, 2011 21:20
matys5392 a ja słyszałem wychodząc ze stadionu, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zabrać trenera do Szczecina na mecz i już go tam zostawić. Szkoda tej przegranej...:(
matys5392 - Sob Mar 19, 2011 21:24
x_cite nie chodzi mi o to żeby już po 3 meczu zwalniać trenera Kurasa,ale o to że obiecywał nam ofensywny styl gry i duzo bramek,a jak jest wszyscy widzimy...
misns - Sob Mar 19, 2011 21:24
Kuras to fajny i mily czlowiek,nawet dobry trener tylko ze ma jedna ale zajabista wade,brak wynikow...
Smutny ten sobotni wieczor.
wawus1986 - Sob Mar 19, 2011 21:25
heh, no fakt środek zupelnie nie istnial :( jakby nie skrzydła to wyglądałoby to kiepsko;/ ale niech mi nikt nie wciska kitu ze bronilismy sie przed Radzionkowem na wlasnej połowie,bo ja mialem wraznie ze Sandecja była o 2 klasy lepsza ! Tylko tej skutecznosci zabrakło... gdyby weszly te 100% to było by już do przerwy 2,3-0 i zachwyt jakto nasz klub świetnie gra ! Szkoda :( Zmiany zdecydowanie za poźno, Boro trenerze jest obrońcą a nie pomocnikiem!!!! ktoś mi powie skąd sędzia wytrzasnął ten rzut rożny po którym dostaliśmy brame??? bo odniosłem wrażenie że nawet Ruch był zaskoczony tą decyzją ;/ Mimo wszystko DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE WIERNI PO PORAŻCE!!!!! Sandecja!!!
x_cite - Sob Mar 19, 2011 21:27
ale ja absolutnie nie zwalniam - zresztą nie wypowiadam się w tej kwestii bo zaraz na mnie siądzie ktoś hehe tylko piszę to co usłyszałem. Dla mnie to nie trener jest porażką, nie zawodnicy, nie sztab szkoleniowy - bo oni wiedzą co robią i mają papiery - dla mnie zarząd jest nieprofesjonalny i na tym poprzestanę.
mariusz79 - Sob Mar 19, 2011 21:41
wawus1986 napisał/a: | heh, no fakt środek zupelnie nie istnial :( jakby nie skrzydła to wyglądałoby to kiepsko;/ ale niech mi nikt nie wciska kitu ze bronilismy sie przed Radzionkowem na wlasnej połowie,bo ja mialem wraznie ze Sandecja była o 2 klasy lepsza ! Tylko tej skutecznosci zabrakło... gdyby weszly te 100% to było by już do przerwy 2,3-0 i zachwyt jakto nasz klub świetnie gra ! Szkoda :( Zmiany zdecydowanie za poźno, Boro trenerze jest obrońcą a nie pomocnikiem!!!! ktoś mi powie skąd sędzia wytrzasnął ten rzut rożny po którym dostaliśmy brame??? bo odniosłem wrażenie że nawet Ruch był zaskoczony tą decyzją ;/ Mimo wszystko DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE WIERNI PO PORAŻCE!!!!! Sandecja!!! |
panowie jesli chodzi o rzut rozny to był słusznie przyznany bo piłka poszła po nogach naszego tak ze jesli chodzi o to to sędzia słusznie go podyktował. a jesli chodzi o gre to naprawde tragedia gra bez pomysłu nie jestem zwolennikiem zwalniani trenejro po 3 meczach dajmy mu moze jeszcze 2 mecze i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Kilinskiego 47 - Sob Mar 19, 2011 21:42
Co tu wiele powiedzieć po czymś takim? Z naszą grą jest bardzo źle.
Zagraliśmy 3 mecze, w tym dwa u siebie z drużynami niżej notowanymi i mamy JEDEN punkt na 9!? To są jaja niesamowite.
Nie martwiło by mnie to może tak bardzo (bo można mieć pecha, grać nieźle i niezasłużenie przegrywać), ale Sandecja gra po prostu fatalnie. Porównywać "styl" Kurasa do tego jak grała Sandecja za Wójtowicza to nawet nie ma sensu. To jest przepaść w myśli szkoleniowej pomiędzy tymi panami.
Nasza gra jest obecnie tak siermiężna i brzydka dla oka, że aż żal i bezsilność człowieka bierze patrząc na to. Czy my w tych dwóch meczach u siebie ze Stilonem i Cidrami zagraliśmy choć jedną zespołową akcję, który doprowadziłaby naszego zawodnika do czystej sytuacji strzeleckiej? Nie przypominam sobie...
Nie widziałem meczu z Flotą, ale jeśli byliśmy tam niby lepsi, a polegało to na tym, że tak jak dziś trzymamy u siebie piłkę 70% meczu, ale nie wynika z tego NIC, to nie dziwię się, że wynik był jaki był.
Start tej rundy jest mega-porażką i myślę, że trener powinien dostać jakieś ultimatum w postaci "6 pkt w 3 meczach" albo "9 w 4", bo tak dalej być nie może, przewaga punktowa wcale nie jest duża nad walczącymi o utrzymanie...
matys5392 - Sob Mar 19, 2011 21:58
Kilińskiego 47 Nasze 3 najblizsze mecze to:
Pogoń (w)
Kolejarz (d)
Dolcan (w)
Myśle,że 7 punktów spokojnie można ugrać,ale jesli bedziemy grać tak jak dzisiaj to nic z tego nie będzie.
Jak na razie to wyglądamy jak "Bayern bez Robbena" :D
Owca - Sob Mar 19, 2011 22:11
Z taką grą nie liczyłbym na te 7 pkt. Gra bez pomysłu, osiedlowa kopanina, gratuluje pomysłu zwolnienia Wójtowicza.
x_cite - Sob Mar 19, 2011 22:16
brakuje mi tych wygranych meczów w wykonaniu piłkarzy D.W....trenerze wróć! :)
qqq - Sob Mar 19, 2011 22:23
Kuras OUT zdecydowanie. Obiecywal ofensywny styl - mamy padake, bo tego defensywa nazwac nie mozna. Środek nie istnieje, boki troche lepiej, ale tez bez szalu. Napastnika nie mamy. Z taka gra to nalezy sie modlic o utrzymanie!!
Nie ma co zwalac na sedziego, bo pare bledow bylo, jednak co z tego? Nie stwarzamy sobie sytuacji, nie mamy z czego strzelic. Nie bylo dzisiaj zadnej 100% sytuacji, gdzie napastnik wychodzilby na czysta pozycje, sam na sam z bramkarzem. Byla poprzeczka - ok, ale bylo to juz pod koniec i to byl strzal rozpaczy. 0 sytuacji. 0 strzalow z dystansu ( 30 metr ). Kiepsk oto widze i powiem krotko ...
WOJTOWICZ WROC PROSZE!
Owca - Sob Mar 19, 2011 22:24
Mam jeszcze pytanie, kim jest ten koleżka który wcielił się w rolę spikera? Do jasnej cholery to jest mecz piłki nożnej a nie jakieś jeb**e jasełka.
kuba_ns - Sob Mar 19, 2011 22:25
Spikerem jest Emil Kuras
matys5392 - Sob Mar 19, 2011 22:27
Własnie jaki sens ma podawanie wyników innych meczów w trakcie naszego spotkania???
Nie dośc że nikt go nie slyszy bo jest glosno to wszyscy są skoncentrowani na oglądaniu meczu...
x_cite - Sob Mar 19, 2011 22:33
http://www.90minut.pl/new...0-1-Ruch-R.html wiele celnych komentarzy oddających całą otoczkę wokół Sandecji - polecam lekturę na sobotnią noc.
Kilinskiego 47 - Sob Mar 19, 2011 22:36
matys5392 napisał/a: | Własnie jaki sens ma podawanie wyników innych meczów w trakcie naszego spotkania???
Nie dośc że nikt go nie slyszy bo jest glosno to wszyscy są skoncentrowani na oglądaniu meczu... |
A mnie się wydaje, że podawanie innych wyników jest wtedy kiedy właśnie nie wszyscy są "skoncentrowani na oglądaniu meczu" tylko na wyrażaniu swoich uczuć względem PZPN-u i policji. Taki ma to sens.
Kilinskiego 47 - Sob Mar 19, 2011 22:40
x_cite napisał/a: | http://www.90minut.pl/news/150/news1507920-I-liga-Sandecja-0-1-Ruch-R.html wiele celnych komentarzy oddających całą otoczkę wokół Sandecji - polecam lekturę na sobotnią noc. |
Przeczytałem. Można to streścić tak: "bojkotujmy mecze bo już tak ładnie nie grają jak kiedyś, Danek zły, a najgorszy tak czy owak Ryszard Nowak". Słowem - same pierdoły.
Nie wiem gdzie tam doszukałeś się "celnych komentarzy" (chyba, że to Twoje:))
Owca - Sob Mar 19, 2011 22:52
kuba_ns napisał/a: | Spikerem jest Emil Kuras |
Moim zdaniem, co najwyżej może być lektorem w kościele
matys5392 - Sob Mar 19, 2011 22:58
Przy najbliższej konferencji prasowej Jano pewnie znów poruszy kwestię komentarzy na stronie Sandecja.pl bo to co ludzie teraz tam wypisuję,szczególnie pod newsem z wypowiedzią trenera Kurasa to aż ręce opadają...
Milosz_1910 - Sob Mar 19, 2011 22:59
Pojdzie sprawa do sądu i się doigraja super wierni kibice co poniektorzy.....
KubaNS - Sob Mar 19, 2011 23:06
Przyznaje sie, bez bicia. Wycofuje swoj post, ktorego spllodzilem po meczu z Flota.
Gra bez pomyslu, ktorej nic nie usprawiedliwia. Nie ma w tej "druzynie" przede wszystkim blysku, ktory charakteryzowal Sandecje z poprzedniego sezonu- rundy.
I to chyba tyle co mozna "na goraco" napisac, zeby nie napisac za duzo.
Bianconeri - Sob Mar 19, 2011 23:09
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale dziś chyba 90% ludzi miało bilety z przedsprzedaży i wchodzenie na stadion bardzo płynne i praktycznie bez korków a nie jak zawsze 20 minuta meczu a przy kasie sznurek do ulicy ...
Jednak informowanie i namawianie ludzi coś daje od czasu do czasu.
No ale nie ma obawy - taka sytuacja się już nie powtórzy, bo nie wygrali/bo trener be/bo zarząd be/bo Jano be/bo cenzura/bo coś tam coś tam:D
Ale szkoda, bo wygrana mogłaby na stałe zatrzymać kilka osób więcej na stadionie, no ale cóż, jest i tak już chyba całkiem spora grupa osób co na stadionie będzie bez względu na wszystko.
A o marketingu w klubie porozmawiamy chyba już niedługo, nieprawdaż Miłoszu??;)
radek - Sob Mar 19, 2011 23:20
Dramat Dramat i jeszcze raz Dramat! Bez pomysłu bez koncepcji bez jakiejkolwiek koncepcji.Mieliśmy strzelać więcej bramek gdzie te bramki. Za chwile będziemy krzyczeć zgaście te jupitery bo my i tak nie przyjdziemy bo kalectwo gracie i w dupie nas macie. A tak na poważnie zero pomysłu na grę bicie głową w mur Kowalczyk postac wiodąca i Kozioł obronił nam dwie setki. WSZYSCY NA Pogoń A potem WSZYSCY na SANDECJA Kolejarz
internacionale - Sob Mar 19, 2011 23:39
Bianconeri napisał/a: | ...A o marketingu w klubie porozmawiamy chyba już niedługo, nieprawdaż Miłoszu??;) |
..."prawdaż", ale jeszcze dzisiaj sie nie wypowiem...
x_cite - Sob Mar 19, 2011 23:59
jakieś stanowisko kolega chyba dostał co?? ;))
grubas_KKS - Nie Mar 20, 2011 00:05
Brak skuteczności jak dla mnie był przyczyną porażki... Póki co to nasi napastnicy nie trafili z formą na tę rundę a podobno Sandecji napastników zazdroszczą Nam ekipy Ekstraklasowe.Mam nadzieję że w końcu piłkorze "odpalą" dawny styl grania i zaczną gromadzić po 3pkt w meczach.
SWEET - Nie Mar 20, 2011 00:22
10 punktów nas dzieli od miejsca spadkowego tak tak tylko 10 punktów a meczów jeszcze 14 i do zdobycia 42 punkty więc Kuras rusz dupsko bo naprawdę będzie źle !!! Nie mamy rozgrywającego... No tak pisałem na temat Urbana śmiano się ze przyjdzie następca to gdzie on w ogóle jest ??? Gdzie są napastnicy co maja bramki strzelać??? Aleksandra to ja już nie poznaje... Kowalczyk próbuje ale z taka skutecznością to nawet z Niecieczą znów polegniemy... Zostało 14 meczów i mam nadzieje ze gorzej już nie może być ze będzie lepiej w kolejnych meczach bo dół tabeli zbliża się z każdą kolejka do Sandecji...
sandeczanin - Nie Mar 20, 2011 02:08
Jakie 3 setki do przerwy dla nas? Jakie 3:0 dla NAS do przerwy ?? Do przerwy to Ruch miał przynajmniej 2 sytuacje 100% których nie wykorzystał tylko dzięki nieudolności swoich zawodników. Berliński zagrał dobrze?? Wolne żarty. Gość nie podejmuje żadnego ryzyka. Żadnego!! Gra piłkę do najbliższego, bezpieczną. Następnym razem nie chciałbym zobaczyć na naszej lewej obronie Woźniaka. Drewno!! Po jasną cholerę ogrywamy Legii Zbozienia jak w Młodej Ekstraklasie sobie spokojnie da radę. Dajmy szansę tym którym nie "pachnie warszafka"(bez urazy dla kibiców Polonii). Wielki plus za akcję złotówka!! Fajniej byłoby gdyby ktoś wcześniej uprzedził że chodzi ktoś i zbiera na zgody. Dla mnie osobiście nie ma różnicy czy wrzucę na zgody czy na oprawę ale wiele ludzi wrzuciło komuś do puchy myśląc że na świetną oprawę taką jak dziś miała miejsce po czym idą dziewczyny i zbierają na oprawę. Późniejsze komentarze "pikników" jak ich zwiecie że już wrzucili mówią same za siebie.
Maerqin - Nie Mar 20, 2011 02:28
Moim komentarzem do tego meczu niech bedzie sms od mojego ojca, ktory byl na meczu, cyt.: ''Wszystko na pozor swietnie, duzo wiary, jupitery, piekna oprawa, tylko nie ma druzyny''. Hehehehehe...
internacionale - Nie Mar 20, 2011 08:58
x_cite napisał/a: | jakieś stanowisko kolega chyba dostał co?? ;)) |
Bynajmniej nie ja. Ale wiem że w klubie od jakiegoś czasu jest osoba odpowiedzialna za marketing. Niestety jeszcze efektów pracy nie widać.
Ad@ś=) - Nie Mar 20, 2011 09:40
Niestety gra wczorajsza wyglądała tragicznie, to też nie ma co się dziwić, że wynik jest taki a nie inny.
Zupełny brak środka, przez co nie potrafiliśmy utrzymać piłki dłużej i należycie ją rozgrywać. Bo rozgrywaniem nie da się nazwać podawanie piłek od obrońcy do obrońcy w sytuacji kiedy potrzeba zagrać szybką piłkę poprzez pomoc do ataku, a rywale wracają się bronić na swoją połowę.
Po drugie duża różnica w przygotowaniu motorycznym obu zespołów. Nasi piłkarze nie nadążali nad rywalami i przez to nawet w kilku nie potrafili zatrzymać rozpędzonego zawodnika gości.
Po trzecie brak aktywności obu skrzydeł. Akcje w pierwszej połowie były rozgrywane tylko tam gdzie biegał Eismann co było łatwiejsze do przewidzenia i zatrzymania akcji przez Ruch.
Dodatkowo brak agresywności i podwojenia ze strony naszych piłkarzy, natomiast przejawiany przez Radzionków.
I ostatni mankament który zauważyłem to brak zrozumienia miedzy Aleksandrem a Kowalczykiem i błędne decyzje dotyczące ostatniego podania. Arek niestety zbyt wolny aby oddać szybki strzał, natomiast Maciek nie dawał rady przy podwojeniu, a nawet potrojeniu w okolicach pola karnego gości.
Podsumowując można powiedzieć, że goście bardzo dobrze rozpracowali nasz zespół i taktycznie byli przygotowani bardzo dobrze. Natomiast Sandecja zagrała zupełnie bez pomysłu, w pierwszej połowie broniąc się i wybijając piłki byle gdzie, co w sytuacji braku środka, pozwalało dopadać gościom do piłek. Natomiast w drugiej połowie po zmianach weszło trochę ożywienia do gry co jednak nie przyniosło skutku w postać bramki dla nas.
Obrona niestety bardzo słaba. Oby Makuch wrócił i poprawił nam jakość tej formacji. Gawęcki też na tą chwilę jest niezbędny, ponieważ niestety Janic zupełni nie pokazał nic.
Miejmy nadzieję, że za tydzień będzie lepiej...
Pozdrawiam
AdoDC - Nie Mar 20, 2011 09:57
Nie udało się chociaż można powiedzieć że piłkarze starali się w 2 połowie. Szkoda tego słupka w końcówce... No nic zostały nam kolejne mecze i trzeba zacząć zdobywać punkty wreszcie.
Kilinskiego 47 - Nie Mar 20, 2011 15:08
Przejrzałem komentarze naszych zawodników i trenera po tym meczu i jestem skonsternowany tym co oni plotą!!!
Kowalczyk - "Gramy nieźle, a przegrywamy"
Staniszewski - "Sandecja na chwilę obecną jeśli chodzi o grę prezentuje się przyzwoicie. Brakuje jedynie bramek. - Na boisku było widać grę, były sytuacje, ale brakowało skuteczności"
Trochim - "Tak jak wszyscy widzieli - strzały są, dobra gra jest... my oddajemy piękne strzały i zatrzymują się na słupkach... to jest po prostu pech, bo na pewno nie nasza słaba gra. Trzeci mecz z rzędu gramy dobrze a brakuje nam tego szczęścia, po prostu"
Trener na konferencji pomeczowej mówi, że runda jest nieudana pod względem zdobyczy punktowej, ale gra jest całkiem dobra...
Przecież to jest jakaś farsa. Trochim cały w skowronkach jest chyba z powodu gry swojej i zespołu, a ja nie widziałem jeszcze takiej padaki w wykonaniu Sandecji w I lidze jak w tych dwóch pierwszych meczach u siebie.
Jaki brak szczęścia? Co oni pieprzą? Wczoraj jeszcze przy stanie 0:0 Ruch miał przecież dwie setki sam na sam i gdyby nie Kozioł to porażka byłaby wyraźniejsza!
Ogólnie jest źle, bo oczekiwałbym, że po takim meczu bedą mówić, że po prostu nie wyszło, słabsza forma, mecz nie wyszedł itd., ale tu się okazuje, że wszyscy zadowoleni. Panowie, gramy świetnie! Nie liczmy więc że będzie nasza gra wyglądać lepiej, bo widać to ma właśnie tak wyglądać!!!
Jakby taki Trochim zobaczył Sandecje z tamtego sezonu z meczów z ŁKS-em, Pogonią u siebie czy Górnikiem to by pewnie pomyslał, że to Barcelona gra, bo skoro on jest zadowolony z tego co było wczoraj, to ma chyba dość ograniczoną wyobraźnie piłkarską, a już na pewno wiedzę co do tego, jakiej gry się oczekuje w Sączu (przypominam, że Kuras zapowiadał ładniejszą, bardziej efektowną grę i więcej bramek- HA HA HA)
toudiunio - Nie Mar 20, 2011 15:29
Dobrze powiedziane kolego "Kilinskiego 47", wcale to nie jest dobra gra, fakt są jakieś pojedyncze sytuacje na bramke ale nie można tego nazwać dobrą grą - oczywiście mówię o wczorajszym meczu, zagraliśmy już 3 mecze i nie widać tego błysku co w tamtym sezonie że wszyscy walczyli do upadłego o wynik do samego końca, po prostu grają nic więcej a wychodzić im to za bardzo nie wychodzi...
jacolmc - Nie Mar 20, 2011 16:45
Dobrze powiedziane że nasi grają i nic więcej.Nie ma tej pasji ,serca włożonego w gre z tamtego sezonu.I jeszcze jedna rzecz kibicom za tak wspaniały doping powinna podziękowąć cała drużyna z rezerwowymi włącznie niestety tak nie jest bo poco-taki drobny detal a pokazuje jak nasi grajkowie identyfikuja sie z klubem.Gra taka jak nowy komplet strojów żenująca.I może nadszedł czas zgrywać z drużyną innego obrońce w miejsce Zbozienia a jemu papa i dużo gry w młodej ekstraklasie w jego ległej-bo na cos więcej jest za cieniutki
Amico - Nie Mar 20, 2011 18:57
No niestety muszę się zgodzić z kolegą Kilinskiego 47 nasi po prostu grają, ale brak im polotu i chyba przede wszystkim motywacji. Wczoraj miałem wrażenie, że nie mają pomysłu na grę, chyba z resztą podobnie jak nasz trener, mogliśmy zdobyć co najmniej 6 punktów w trzech meczach, a mamy 1 i coś mi się zdaje, że będziemy walczyć, ale nie tyle o Ekstraklasę, co o utrzymanie się w pierwszej 10 tabeli
Mileniak - Nie Mar 20, 2011 21:17
Gratuluję forumowym Józefom Wojciechowskim i Jesúsom Gilom zwalniania Kurasia po trzech meczach. Genialne posunięcie. Ciekawe co oferujecie w zamian.
Temat Wójtowicza w Sandecji jest zamknięty, dopóki sytuacja finansowa w klubie nie ulegnie poprawie.
Kilinskiego 47 - Nie Mar 20, 2011 21:25
Adam_KKS napisał/a: | Gratuluję forumowym Józefom Wojciechowskim i Jesúsom Gilom zwalniania Kurasia po trzech meczach. Genialne posunięcie. Ciekawe co oferujecie w zamian.
Temat Wójtowicza w Sandecji jest zamknięty, dopóki sytuacja finansowa w klubie nie ulegnie poprawie. |
Nie zauważyłem, aby ktoś poza jednym czy dwoma znanymi z niecierpliwości forumowiczami chciał go zwalniać. Wszyscy natomiast piszą, że na początku tej rundy Sandecja gra źle, zaprzeczysz temu? Nie ma to jednak nic wspólnego ze zwalnianiem.
PS: Fajnie, że potrafisz napisać Jesus Gil w hiszpańskiej transkrypcji, ale z drugiej strony szkoda, że nie wiesz kto jest trenerem Sandecji.
zylkos7 - Nie Mar 20, 2011 21:39
Z oceną trenera na pewno trzeba się wstrzymać, niemniej jednak szkoda straconych punktów, ale walczymy do końca
piknik76 - Nie Mar 20, 2011 21:40
Niestety Adaś przyjedź na mecz, po meczu przy piwie porozmawiaj i sam się przekonasz.
Amico - Nie Mar 20, 2011 21:45
zylkos7 napisał/a: | Z oceną trenera na pewno trzeba się wstrzymać, niemniej jednak szkoda straconych punktów, ale walczymy do końca |
Racja, ale nie zmienia to faktu, że nasi na razie szukają sposobu na grę, a teraz niestety nie ma na to czasu, bo tabela się zacieśnia a przewaga punktowa nie jest spora.
puciex - Nie Mar 20, 2011 22:56
Mozecie mi dać bana ale ja Was nierozumiem. Wciąż chcecie dawać szanse komuś kto nie ma już 3 mecz pomysłu na gre. Wciąż chaotycznie, bez pomysłu, więc po pierwsze po co zwalnianie trenera skoro był dobry (i nie wierze, ze tylko kasa skoro nie ma teraz roboty) a po 3 meczach ledwo 1 pkt i nie zapowiada się by było lepiej. Chodze na prawie każy mecz i do tej pory może było lepiej może gorzej ale Wójtowicz miał pomysł i wiedział jakich dokonać zmian. Kuras zero pomsłu. a wogóle jak widze jak reaguje w trakcie meczu na wydarzenia na boisku to tak jakby tylko chciał doczekać do wypłaty. sorki ale to moje zdanie
Kilinskiego 47 - Nie Mar 20, 2011 23:22
puciex napisał/a: | Mozecie mi dać bana ale ja Was nierozumiem. Wciąż chcecie dawać szanse komuś kto nie ma już 3 mecz pomysłu na gre. |
Tak, bo 3 mecze to jeszcze za mało, aby wyrzucać gościa z pracy.
Tak zachowuje się przykładowo Wojciechowski i skutki tego są dla klubu fatalne.
Każdy z nas zobaczy dwa najbliższe mecze - w Szczecinie i z Kolejarzem - co by nie mówić - są to dwa słabe zespoły (miejsce w tabeli nie kłamie) walczące o utrzymanie i jeśli w meczach z nimi nasza gra będzie taka sama jak dotychczas (a wtedy pociągnie to także za sobą punkty - a dokładniej ich brak) to już nie będzie się nad czym zastanawiać i trenera pożegnamy (ale bardzo chcę żeby się mu powiodło, i to nie tylko dlatego, że jest trenerem Sandecji, ale po prostu wygląda też na bardzo miłego, uporządkowanego człowieka).
Ad@ś=) - Nie Mar 20, 2011 23:26
Kolego puciex co według Ciebie da teraz zmiana trenera?! myślisz, że przyjdzie nowy i nagle coś się zmieni na lepsze?!
Skład został trochę przybudowany i jak widać nie jest jeszcze do końca zgrany. Na to potrzebny jest czas. Jeżeli przyszedłby ktoś nowy ze swoją koncepcją to znów dokonałby zmian i znów trzeba by było czasu aż to zaskoczy. A jakie są efekty zmian trenerskich widać niestety w Polonii.
Dlatego nie dziw się, że nikt z nas nie chce tak łatwo rozstawać się z trenerem bo może to przynieść więcej szkód niż pożytku.
Kredyt zaufania musi być na dłużej a nie na 3 mecze. Wiadomo, że nie możemy sobie pozwolić na większe straty punktów bo może zrobić się niebezpiecznie, ale należy zaufać trenerowi i pozwolić mu jeszcze zrealizować swoje założenia.
Według mnie jeżeli miałoby dojść do jakiś ruchów w sztabie szkoleniowym to dopiero po derbach. Do tego czasu zaufajmy panu Kurasowi.
Pozdrawiam
puciex - Nie Mar 20, 2011 23:51
Czy te "derby" czy inne mecze ja Killińskiego bede ale trzeba ratować jakoś Naszą Sandecję. Przestrzegali nas inni gdzie trener obecny był i chyba mieli racje. Chciałbym aby było w Sandecji wszystko ok ale sam powiedz, że nie jest.
wawus1986 - Pon Mar 21, 2011 07:28
http://www.youtube.com/watch?v=RW_BS_rHdGQ Doping z sobotniego meczu! Super Wyszło !
Bianconeri - Pon Mar 21, 2011 07:38
Tu jeszcze wypowiedzi 3 byłych trenerów Sandecji, którzy byli na sobotnim meczu:
http://www.sandecja.org/1..._Radzionkow.htm
Mileniak - Pon Mar 21, 2011 08:19
Kilinskiego 47 napisał/a: | Adam_KKS napisał/a: | Gratuluję forumowym Józefom Wojciechowskim i Jesúsom Gilom zwalniania Kurasia po trzech meczach. Genialne posunięcie. Ciekawe co oferujecie w zamian.
Temat Wójtowicza w Sandecji jest zamknięty, dopóki sytuacja finansowa w klubie nie ulegnie poprawie. |
Nie zauważyłem, aby ktoś poza jednym czy dwoma znanymi z niecierpliwości forumowiczami chciał go zwalniać. Wszyscy natomiast piszą, że na początku tej rundy Sandecja gra źle, zaprzeczysz temu? Nie ma to jednak nic wspólnego ze zwalnianiem.
PS: Fajnie, że potrafisz napisać Jesus Gil w hiszpańskiej transkrypcji, ale z drugiej strony szkoda, że nie wiesz kto jest trenerem Sandecji. |
Potrafisz czytać ze zrozumieniem?! Jeśli tak to odpowiedz sobie na krótkie pytanie: kto był adresatem tamtego posta.
anton1910 - Pon Mar 21, 2011 09:29
http://www.tvp.pl/krakow/...ii-2011/4178212 nosz ku*wa Mać!! nie było rogu nawet powtorke dali :/
stefantelefan - Pon Mar 21, 2011 14:09
anton1910 napisał/a: | http://www.tvp.pl/krakow/sport/kronika-sportowa/wideo/cracovia--korona--podbeskidzie-termalica-sandecja-ruch-r-bks-gwardia-20-iii-2011/4178212 nosz ku*wa Mać!! nie było rogu nawet powtorke dali :/ |
Dajcie już spokój z tym rogiem, można by się rzucać jakby była kwestia czy piłka przekroczyła czy nie przekroczyła linii. Róg jest wybijany z zerowego konta więc sam fakt jego przyznania to jeszcze droga bardzo daleka do bramki.
KubaNS - Pon Mar 21, 2011 15:41
To jeszcze w ramach uzupelnienia, troche obszerniejsza relacja TV ze strony Ruchu Radzionkow.
http://www.ruchradzionkow...hp?go=&view=340
radziufan - Wto Mar 22, 2011 07:50
Trener ma nasze pełne zaufanie
ROZMOWA z ANDRZEJEM DANKIEM, prezesem Sandecji
Jest Pan rozczarowany postawą piłkarzy w spotkaniu z Ruchem Radzionków?
- Bardziej mi ich żal. Wszyscy obecni na stadionie kibice widzieli, jak bardzo zależało im na zwycięstwie. Walczyli o każdą piłkę, po meczu prawie płakali. Owszem, przed przerwą trochę "kaleczyli", ale po zmianie stron właściwie nie schodzili z połowy przeciwników. I pewnie by wygrali to spotkanie, gdyby lepiej nastawili celowniki, a sędzia nie popełnił fatalnego błędu.
Myśli Pan o rzucie rożnym, po którym padła bramka dla Ruchu?
- A niby o czym innym? Piłkę ewidentnie poza boisko wybił zawodnik gości. Odwrócił się zresztą w kierunku środkowej linii i wielce się zdziwił, kiedy boczny sędzia wskazał chorągiewką na narożnik.
Najłatwiej winę zwalić na sędziów...
- Daleki jestem od szukania tanich usprawiedliwień. Gdybyśmy wykorzystali wcześniej dogodne sytuacje, nawet wydumane kornery gościom by nie pomogły. Ale musi pan przyznać, że wszystkie sporne sytuacje arbiter interpretował na korzyść przeciwników.
Zawodnicy zatracili gdzieś skuteczność. To brak umiejętności, czy jakieś fatum?
- W każdym z trzech dotąd stoczonych meczów trafialiśmy w poprzeczkę, nie potrafiliśmy skierować piłki do pustej bramki. Może to zwyczajny pech, może brak koncentracji...
Przecież trener ma do dyspozycji kilku napastników, którzy jeszcze nie tak dawno temu regularnie kierowali piłkę do siatki rywali...
- To prawda. Trener Kuras musi coś na to zaradzić. Myślę, że drużynie potrzebne jest jedno zwycięstwo. Ono powinno odblokować zawodników. Pamiętajmy przy tym, że jeszcze w żadnym spotkaniu Sandecja nie wystąpiła w optymalnym składzie. Z Ruchem nie zagrali Marcin Makuch, Darek Gawęcki i Konrad Cebula. A to przecież kluczowi gracze.
Liczy Pan na to, że przełom nastąpi już w najbliższym meczu z Pogonią?
- Mocno w to wierzę. Choć zdaję sobie sprawę, przed jak trudnym zadaniem staniemy w Szczecinie. Pogoń, która miała walczyć o ekstraklasę, nagle znalazła się w strefie spadkowej. Gospodarze piątkowego meczu mają nóż na gardle i uczynią wszystko, żeby wygrać z nami. Dlatego zadowolony będę, jeśli nad morzem wzbogacimy się choćby o jeden punkt. A do zwycięstw powrócimy w kolejnym meczu z Kolejarzem Stróże.
Czy zarząd klubu nadal ma zaufanie do trenera Mariusza Kurasa?
- Oczywiście nie tak wyobrażaliśmy sobie początek rozgrywek. Jeden punkt w trzech meczach to, mówiąc delikatnie, marny dorobek. Nie zmienia on jednak naszej opinii o szkoleniowcu. Nadal uważamy, że trener Kuras jest świetnym fachowcem i może być spokojny o nasze poparcie. Efekty ciężkiej pracy wykonanej przez jego podopiecznych w okresie przygotowawczym muszą być wkrótce widoczne.
Nie jest Panu przykro, że nie udało się uświetnić zwycięstwem pierwszego w historii Nowego Sącza meczu rozgrywanego przy sztucznym oświetleniu?
- Pewnie, że jest. W przedsięwzięcie to włożyliśmy ogrom pracy. Bardzo chcieliśmy, by sądeccy kibice mieli frajdę. Szkoda, że tak się to wszystko ułożyło. Mamy jednak nadzieję, że po kolejnym futbolowym nokturnie, ludzie wrócą do domów w pełni usatysfakcjonowani.
Rozmawiał
Daniel Weimer
|
|