Forum kibiców Sandecji
www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji

KKS Sandecja Nowy Sącz - Sandecja - Okocimski Brzesko

radziufan - Wto Wrz 18, 2012 13:20
Temat postu: Sandecja - Okocimski Brzesko
kolejny mecz z druzyna która póki co dołuje no ale nie oszukujmy się my też nie zachwycamy więc można sie spodziewac zaciętej walki o 3 punkty.

zapraszamy do dyskusji, przedmeczowych typów i spekulacji

radziufan - Wto Wrz 18, 2012 13:33

Sandecja Nowy Sącz - Okocimski KS Brzesko, godz. 18:00, sędzia: Artur Ciecierski (Warszawa).
x_cite - Wto Wrz 18, 2012 13:54

http://www.90minut.pl/sed...328&id_sezon=81

Mała ciekawostka na temat tego sędziego....wszystkie mecze, które gwizdał ten arbiter w tym roku skończyły się wygraną gości :D upss był jeden remis :)

Nam gwizdał z GKS Katowice i Kolejarzem Stróże...oba wygrane....wcześniej też z Kolejarzem, ale przegraliśmy.

Teraz trzeba iść na przełamanie sędziego i musi zanotować pierwszą wygraną gospodarzy w tym roku ;)

Prognozuje 2:1

tom71 - Wto Wrz 18, 2012 15:53

Remis według mnie. Chciałoby się wygranej ale chyba nas na to nie stać :(
Amico - Wto Wrz 18, 2012 20:57

Obstawiam 2-0 dla nas
Bianconeri - Sro Wrz 19, 2012 06:52

Danielowoweimerowe informacje przedmeczowe http://www.sandecja.org/1...ski_Brzesko.htm
matys5392 - Sro Wrz 19, 2012 12:10

A może obstawmy,ktory trener poleci po tym meczu?

A co do meczu to pasowałoby go wygrać,bo oprocz sobotniego starcia z Arką to potem czeka nas kilka teoretycznie łatwiejszych spotkań.Kolejno z Katowicami,Stomilem,Dolcanem i ŁKS-em.Trzeba zapunktować w tych spotkaniach,bo pozniej będzie cięzko.Kolejno Warta,Cracovia,Bogdanka i Stróze.

qqq - Sro Wrz 19, 2012 12:39

Jak chcemy się utrzymać to mecze trzeba wygrywać.
x_cite - Sro Wrz 19, 2012 13:12

no faktycznie nie daj Boże byśmy przegrali 3 mecz z rzędu co by zrobił zarząd?? Na meczu z Arką w tamtym sezonie na ławce trenerskiej zasiadł Robert Moskal zastępując Mariusza Kurasa.... czy historia zatoczy koło...oby nie nie
Bianconeri - Sro Wrz 19, 2012 13:23

Lajf http://www.sandecja.org/2...ski_Brzesko.htm

i http://www.live.okocimski.com/

x_cite - Sro Wrz 19, 2012 13:51

Pogoda się psuje, oby tylko nie lało a będą idealne warunki do gry.
Magik1910 - Sro Wrz 19, 2012 13:53

x_cite napisał/a:
Pogoda się psuje, oby tylko nie lało a będą idealne warunki do gry.


Oj muszę Cie zmartwić bo ma padać i to nie mało. Ale co tam...przeżyło sie mecz z Elblągiem to i ten się przeżyje:)

x_cite - Sro Wrz 19, 2012 14:12

Właśnie zaczęło padać! Trzeba gumiaków poszukać i jazda na K47 :)
Magik1910 - Sro Wrz 19, 2012 14:18

http://pogoda.interia.pl/miasta?id=11835

Opady na teraz mają być podobne do tych na Elblągu a na meczu ma się znacznie uspokoić ale też ma trochę jeszcze kropić. Ale może interia kłamie:)

x_cite - Sro Wrz 19, 2012 14:50

może faktycznie tak polać jak na meczu z Elblągiem http://sacz.in/wydarzenia...adac,11206.html
kibicns7 - Sro Wrz 19, 2012 15:39

wg. Onetu tez ma padac cały czas i to sporo, szykuje sie kolejny mecz piłki "wodnej"
olokrk - Sro Wrz 19, 2012 15:45

tym razem pewne zwyciestwo 2:0
kibicns7 - Sro Wrz 19, 2012 15:51

Jak na takie warunki obstawiam 0:0 i nudne spotkanie.
wborzecki@gmail.com - Sro Wrz 19, 2012 16:33

UWAGA NAJNOWSZA PROGNOZA NA MECZ!!!! :-))NA ŚWIĘTEGO HIERONIMA JEST DYSC ALBO GO NI MA, TO NA KONIEC LISTOPADA PADA ALBO NIE PADA :-))))
KKS_FAN - Sro Wrz 19, 2012 17:10

możliwe jest przełożenie meczu ?
Wooojtek - Sro Wrz 19, 2012 17:13

Z Widzewem grali, z Elblągiem też to i pewnie dzisiaj zagrają nie jest chyba aż tak źle żeby przekładać mecz.

Nasz skład
Marcin Cabaj
Marcin Makuch
Peter Petran
Kamil Szymura
Marcin Kowalski
Sebastian Szczepański
Piotr Mroziński
Wojciech Mróz
Filip Burkhardt
Bartosz Szeliga
Bartosz Wiśniewski

trzech mlodziezowców. Aleksander na ławce.

KKS_FAN - Sro Wrz 19, 2012 17:16

zauważ,że z Olimpią rozpadało się pod koniec 1 polowy i jakby nie patrzeć Elbląg jest znacznie dalej niż Brzesko..;)

a Widzew? wtedy to już nie wypadało przekładać, obecność telewizji no i poziom gry naszych zawodników ;)


wg mnie może być rożnie..;/

hanys - Sro Wrz 19, 2012 18:35

ja pie***** to z kim my mamy wygrywac???
rudeboyz - Sro Wrz 19, 2012 19:00

hanys napisał/a:
ja pie***** to z kim my mamy wygrywac???


Ze Świtem ,Zniczem,Pelikanem jak się pofarci to ze Stalówką ale to dopiero za rok..:)

Tomasz - Sro Wrz 19, 2012 19:35

Kończ waść wstydu oszczędź !!!

Gramy w przewadze a my tracimy bramkę. Gdyby nie Aleksander to by na pewno przegrali.

Nie ma wogóle obrony nadal i tracimy takie głupie bramki ale mam za to Aleksandra który nas ratuje od kompromitacji.

rudeboyz - Sro Wrz 19, 2012 19:42

Grunt że się Arek odblokował...może zacznie walić bramy
KubaSSNS - Sro Wrz 19, 2012 19:49

Wejście smoka po prostu :) 4;3 ;]
spdr - Sro Wrz 19, 2012 20:02

rozumiem że kolejny świetny mecz i znowu atakujemy ekstraklasę
Tomasz - Sro Wrz 19, 2012 20:08

spdr napisał/a:
rozumiem że kolejny świetny mecz i znowu atakujemy ekstraklasę


Puknij się po głowie. Z taka obrona to my mozemy ale walczyc o utrzymanie w 1 lidze.

Gdyby nie Aleksander i jego doswiadczenie to było by tak nie wesoło. Cieszmy sie z tego co mamy czyli dzisiejsze zwyciestwo było bardzo wazne.

rudeboyz - Sro Wrz 19, 2012 20:10

Tomasz, Chyba nie wyczułeś ironi w poście ktory skomentowałeś
Ginger7777 - Sro Wrz 19, 2012 20:17

Witam, z tej strony kibic Widzewa mam pytanie jak się po kontuzji zaprezentował Mroziński ?
Pozdrawiam i gratuluje wygranej

PS. Aleksander strzelił 3 gole wow pamiętam go jak w Widzewie z 5 metrów do pustej nie potrafił trafić.

nitroactive - Sro Wrz 19, 2012 20:19

Co to prowokacja jakas?

Co do meczu to powiem tyle ze 3 pkt się liczą :D

Ginger7777 - Sro Wrz 19, 2012 20:28

Nie po prostu się pytam
lukas33 - Sro Wrz 19, 2012 20:45

To był pierwszy mecz Mrozinskiego u nas. Trudno oceniac. Nie zaprezentował nic ciekawego tak jak i reszta drużyny. Tragedii tez nie było, widać że brakuje mu ogrania. Ale z oceną trzeba się wstrzymać. Pogra kilka meczy to wtedy coś więcej będzie mozna powiedzieć.
SączerS - Sro Wrz 19, 2012 20:46

przecież on grał w ekstralidze :D w jakiej drużynie jeździł ? :D
radek - Sro Wrz 19, 2012 20:53

Kibiców BRAK!!! Dalej wybierajcie sobie mecze do prowadzenia dopingu. Mecz jak na podwórku obie drużyny dramat sportowy choć cieszą 3pkt. Ale z taka grą to daleko niezajdziemy
Wooojtek - Sro Wrz 19, 2012 21:09

Liczą się trzy punkty, kilka zespołów zaczyna wyraźnie odstawać od reszty stawki i wazne, ze mamy jakąś tam bezpieczną przewagę.
Mecz emocjonujący, sporo walki i sytuacji, ale i niedokladności.
Co do Mrozińskiego to tak jak ktoś już pisał, ani na plus, ani na minus. Mnie osobiście niczym szczegolnym się w pamięci nie zapisal.

wborzecki@gmail.com - Sro Wrz 19, 2012 21:10

JAK BRAK ? JA BYŁEM RESZTA LOŻY SZYDERCÓW TEŻ I PIERWSZY ZAWODNIK Z NASZEJ DRUŻYNY DO NOWO POWOŁANEJ SEKCJI KARLINGU TEŻ BYŁ :-)) A I BYŁ TEŻ MURZYN I SZCZEPIONKA NA MUCHĘ CC ŻE O FILIŻANCE KAWY Z CYTRYNĄ NIE WSPOMNĘ. :-))))) A I BYŁ TEŻ MECZ :-D :-D
matys5392 - Sro Wrz 19, 2012 21:46

Mecz słabych ze słabymi.Poziom meczu słaby ale emocji nie brakowało do samego końca. Aleksander daje nam dzisiaj 3 punkty,ktore być moze na koniec sezonu zagwarantują nam utrzymanie.

Teraz trzeba wygrać z Katowicami,Stomilem i ŁKS-em,bo wydaje się że te drużyny oraz Polonia Bytom i Okocimski będą toczyć walkę o utrzymanie.Przynajmniej na tę chwilę zostały na dni tabeli.

lukas33 - Sro Wrz 19, 2012 21:58

Ogólnie gra bardzo słaba, nieraz wrecz irytujaca. Na plus wg mnie czterech piłkarzy. Tradycyjnie Cabaj oraz Aleksander, Świątek i Szeliga który walczył i szarpał cały mecz. Natomiast to co wyprawia obrona to coś niewyobrażalnego. Błędy potworne żywcem z A-klasy. Nie poznaje Makucha, chłop ograny doświadczony a zawala bramke za bramką. O Petranie pisac juz nie mam siły ale dla mnie ten facet nie powinien grać w Sandecji. Z taką obrona to strach jechac do jakiegos mocnego przeciwnika.
1980_NS - Sro Wrz 19, 2012 22:49

Mi tam akurat gra Mrozińskiego się podobała. Kilka fajnych prostopadłych podał. Próbowali z Mrozem brać ciężar gry na siebie. Burkhardt dzisiaj DRAMAT.
matys5392 - Sro Wrz 19, 2012 22:50

O co Arasiowi chodziło na konferencji? Presja sektora "A" go tak przytłacza?
kibicKKS - Sro Wrz 19, 2012 23:07

matys5392 napisał/a:
O co Arasiowi chodziło na konferencji? Presja sektora "A" go tak przytłacza?


Jego chyba wszystko przytłacza.

Co on chciał od Kowalskiego i Świątka że posadził ich na ławce? Bo Aleksander rozumiem, po kontuzji ale tamci? Petran to faktycznie "wybitny" stoper

x_cite - Sro Wrz 19, 2012 23:09

lukas33 napisał/a:
Ogólnie gra bardzo słaba, nieraz wrecz irytujaca. Na plus wg mnie czterech piłkarzy. Tradycyjnie Cabaj oraz Aleksander, Świątek i Szeliga który walczył i szarpał cały mecz. Natomiast to co wyprawia obrona to coś niewyobrażalnego. Błędy potworne żywcem z A-klasy. Nie poznaje Makucha, chłop ograny doświadczony a zawala bramke za bramką. O Petranie pisac juz nie mam siły ale dla mnie ten facet nie powinien grać w Sandecji. Z taką obrona to strach jechac do jakiegos mocnego przeciwnika.


Makuch jak dla mnie na plus - wypracował pięknie bodajże 2 lub 3 bramkę dla Nas! Mokre boisko i dużo przypadkowości o to cały skrót meczu. Brawo za walkę!!!!:)

matys5392 - Sro Wrz 19, 2012 23:25

Makuch według mnie też nie zagrał jakoś beznadziejnie.Aczkolwiek do jego optymalnej formy na pewno daleko. Jego zmiennik - Wilczyński,w każdym kolejnym meczu (podobnie jak i Petran) potwierdza,że nie nadaje się do Sandecji.
A ten manewr z Petranem w miejsce Mateusza Kowalskiego faktycznie dziwny.Może Petran też "musi" grać? :)

collo - Czw Wrz 20, 2012 09:37

A moim zdaniem Petran był o wiele pewniejszy w obronie niż Szymura.
kinol - Czw Wrz 20, 2012 10:20

lukas33 napisał/a:
... Na plus wg mnie czterech piłkarzy. Tradycyjnie Cabaj oraz Aleksander, Świątek i Szeliga który walczył i szarpał cały mecz.


Moim zdaniem Cabaj wczoraj przeciętnie. Miał kilka dobrych interwencji ale przy pierwszej bramce mógł zachować się dużo lepiej

Bianconeri - Czw Wrz 20, 2012 11:11

Trenerzy i meczu http://www.sandecja.org/1...ski_Brzesko.htm
(ciekawe ostatnie zdanie Arasia :D)

i wideło gdzie jest nieco więcej http://www.sandecja.tv/18...konferencja.htm

flowbone - Czw Wrz 20, 2012 11:12

A ja się nie zgodzę co do Petrana. Nie wiem czemu wyrobiła się mu opinia piłkarza nie nadającego się do gry w Sandecji. Uważam, że to trochę niepoważne stwierdzenie.
Biorąc go nieco w obronę:
1) Peter to nominalny stoper, a wcześniej z konieczności grał jako defensywny pomocnik.
2) W końcu zagrał na obronie, a przypominam, że 7 meczów rozegrali razem Kowalski z Szymurą, zatem było widać trochę brak zgrania.
3) Zauważacie tylko negatywy. Ok, dostał żółtą i pauzuje w kolejnym meczu, nie wszystko w jego wykonaniu było dobre - z tym się zgodzę. Ale oceniajcie obiektywnie! Przypomnijcie sobie ile miał dobrych odbiorów, sytuacji w których dobrym ustawieniem przerywał akcje przeciwnika. To doświadczony piłkarz, który wprowadza spokój w szyki obronne. Moim zdaniem Petran dużo lepiej prezentuje się w środku obrony, niż w pomocy. Moim zdaniem warto na niego stawiać.

Podobała mi się też gra Piotra Mrozińskiego. Ktoś napisał tu, że niczym się nie wyróżnił. A ja mam inne zdanie. Wyróżnił się tym, że dużo widzi na boisku, podaje celnie, rzadko do tyłu. Oceniając go po tym meczu ( z nadzieją na to, że dalej będzie dobrze grał) trzeba powiedzieć, że to spore wzmocnienie Sandecji, a pamiętajmy, że on jeszcze nie jest w najlepszej formie.

Kłaniam się nisko Arkowi Aleksandrowi - wczoraj pokazał, że zasługuje na opaskę kapitańską.

Na plus również Mróz, Świątek, Szeliga i Marcin Kowalski.

No i jeszcze jeden temat, który zasługuje na osobny komentarz - Filip Burkhardt. Nie można mu odmówić umiejętności piłkarskich, ale na chwilę obecną to jest cień piłkarza. Często można było zobaczyć go stojącego na boisku i obserwującego mecz w momencie, gdy powinien jednak powalczyć, pomóc kolegom. Bardzo często spowolniał akcje, generalnie to nie był jego dzień. Filip, czekamy na przebudzenie, bo uważam, że jesteś gościem, który może być wiodącą postacią tej drużyny.

Milosz_1910 - Czw Wrz 20, 2012 13:37

Hmm przepraszam ze w tym temacie pisze tego posta ale aktualnie tu najlepiej napisac...Dawno nie wypowiadalem sie na forum, ograniczylem sie do "czytania" tylko..Ale w tym momencie juz nie moglem wytrzymac.. Zenujące jest sluchanie na stadionie komentarzy "kibiców" w postaci" sprzedany mecz", jak wy gracie??, "wyp********" itd itp.. Oczywiscie takie komentarze sa tylko wtedy gdy nasza druzyna przegrywa..A gdzie wiara w zwyciestwo ?? Czy tak sie zachowuje prawdziwy kibic swojego zespolu jak druzyna przegrywa?? Komu wy kibicujecie? Zdaje sobie sprawe ze nasz zarzad nie dziala profesjonalnie i m.in dlatego w takich momentach pojawia sie frustracja ale dlaczego na zawodnikow? Oni tutaj graja i sami nie sa zadowolenie pewnie ze tak sie miewaja tu sprawy.. Dziwnie sie poczulem bedac wczoraj na naszym stadionie(sektor F, troche jak na obcym stadionie, slyszac takie komentarze)...
Ale po zdobyciu gola na 3-3 i 4-3 przez Arka Ci sami ludzie jakoś byli wiernymi kibicami i tak pieknie chwalacymi naszych zawodnikow.. Smutne to :(

LUDZIE OGARNIJCIE SIĘ ! POPATRZCIE NAJPIERW NA WŁASNE PODWÓRKO !

Chcialby ktos miec takiego kibica co jak wygrywaja to super ekstra..a jak przegrywaja chwilowo to po calej linii krytyka ??

Nie dziwie sie naprawde Arasiowi ze na konferencji powiedzial w ten sposob, iz cokolwiek sie w NS zrobi to i tak zle..czy dobrego czy zlego.. M.in my tworzymy taka atmosfere pracy, wlasnie takimi komentarzami, ktore badz co badz sa slyszalne i przez zawodnikow i trenera....

Mam nadzieje ze kazdy sobie przeczyta ten post i wyciagnie wnioski :) Post odnosze do ogolu sądeckiej publiki, ktora w ostatnich latach 1 ligi stala sie bardzo ale to bardzo wymagajaca... My nie jestesmy zespolem z Serie A czy tam z skads...Tu jest POLSKA, gorsze umiejetnosci pilkarzy, gorsza organizacja...

SZANUJMY TO CO MAMY I DAŻMY DO POPRAWY ! Ale atmosferą troche milsza, a efekty beda :)

matys5392 - Czw Wrz 20, 2012 15:00

Miłosz_1910 obawiam się,że owym krzykaczom chodzi o styl jaki prezentuje Sandecja.Że nawet grając przez ponad godzinę z przwagą zawodnika przeciwko słabiutkiemu beniaminkowi musimy drżeć o wygraną do ostatniej minuty.
Milosz_1910 - Czw Wrz 20, 2012 15:30

Ok, ale nie od razu wszystko bedzie tak jak chcemy :) Nie jestesmy ligowym faworytem :) A i trener w sumie tez niedlugo tu pracuje :) Ja osobiscie wierze mocno w nasz zespol..Bo widac ze momentami, nawet dlugimi potrafia rozklepac przeciwnika :) Grajac na luzie :)
matys5392 - Czw Wrz 20, 2012 15:51

I tutaj się zaczyna dyskusja,ktorą mozemy prowadzić w nieskończoność :)

Tak po prawdzie,to czekamy na taką Sandecją,ktorą byśmy chcieli od mniej więcej 2 lat.Dokladnie od czasów ery trenera,ktorego nazwisko zaczyna się na literę"W".
Po jego odejściu często na stadionie pojawia się krytyka pod adresem naszych piłkarzy,zarzuty o brak zaangażowania oraz złe decyzje personalne dokonywane przez poszczegolnych trenerów.
Nie mowię,że w naszym debiutanckim sezonie wszystkie mecze były idealne,bo zdarzały się takie pojedynki jak np. z Wisłą Płock u siebie,mecz w deszczu przy prawie pustych trybunach,ktory ledwo remisujemy 2:2 i wtedy gołym okiem widac było mniejsze zaangazowanie kilku zawodników. Piłkarze z obecn ej kadry nie są jakimiś no-name'mi,żebysmy od niech nie mogli wymagać lepszej gry.Burkhardt,Makuch,Aleksander czy Wiśniewski są pilkarzami ogranymi i to oni powini być liderami dzisiejszej Sandecji.

Solo - Czw Wrz 20, 2012 15:56
Temat postu: Skrót wczorajszego meczu.
http://www.orange.pl/kid,...idze,video.html
Milosz_1910 - Czw Wrz 20, 2012 16:16

A wiec Matys tak jak widzisz te wysokie wymagania pojawily sie wlasnie po erze trenera "W". Hm z jednej strony wysokie wymagania kibicow sa pozytywne, a z drugiej czasem przeradza sie to w zbyt wysokie...I tak jest chyba u nas :)
internacionale - Czw Wrz 20, 2012 16:35

Skrót meczu:

http://www.sandecja.tv/17...skrot_meczu.htm

tom71 - Czw Wrz 20, 2012 17:27

Sto lat gramy i chu*** z tego mamy taki transparent ktos kiedys wywiesił na stulecie klubu. My mamy tą pierwszą ligę i nie zmarnujmy tego wiec kibice wymagają żeby jeden z drugim dali z siebie wszystko na stadionie przecież za darmo nie grają. Może trener i piłkarze źle trafiłi bo do Sandecji. Krzywda im sie tu chyba nie dzieje. A krytyka nikomu nie szkodzi taki mają zawód.
qqq - Czw Wrz 20, 2012 18:37

Cała akcja i bramka na 4:3 przypominała starą dobrą Sandecję Wójtowicza :)
aidos - Czw Wrz 20, 2012 19:10

Milosz_1910, a jak tu się nie wk.... jak jeszcze ani jednego meczu nie zagrali OK. Cały czas jedna i ta sama padaka, od pierwszego meczu - bez zgrania zawodników po 8 mecz cały czas nie są zgrani. Beznadziejne podania do tyłu, występy "magic pavlo" i wszystkie akcje podbramkowe z przypadku, bo te konstruowane kończą się na linii oznaczającej połowę... I to nie oto chodzi że przegrywają, tylko przegrywają i wygrywają w dramatycznym stylu, bez ładu, składu ale za to z "gwiazdą" w wyjściowym. Za czasów wspomnianego trenera "W" chociaż przyjemnie się patrzyło na grę, były akcje, strzały i to "coś", nawet porażki można było sobie czymś wytłumaczyć i dało się je oglądać z zaciekawieniem.
kibicKKS - Czw Wrz 20, 2012 19:26

Milosz_1910 napisał/a:
Nie dziwie sie naprawde Arasiowi ze na konferencji powiedzial w ten sposob, iz cokolwiek sie w NS zrobi to i tak zle..czy dobrego czy zlego.. M.in my tworzymy taka atmosfere pracy, wlasnie takimi komentarzami, ktore badz co badz sa slyszalne i przez zawodnikow i trenera....


Trener niedługo pracuje ale przygotowywał zespół do rundy, dobierał zawodników... A później mówi że go głowa boli jak widzi co grają. No to kto ich tak przygotował??
Siedzi cały czas w budzie jak zbity pies, a jak wychodzi to i tak żeby kopnąć butelkę z woda bo nie bardzo wie co ma krzyczeć, a później płacze na konferencji że co by w Sączu nie zrobił będzie źle. jakoś trenerów z dobrymi wynikami nikt nie wyklinał, niech ma wyniki nie będzie musiał się żalić...

A naszych kopaczy masz rację, nic nie krzyczmy oprócz "czy wygrywasz czy nie..." albo "nic się nie stało..." zagłaskajmy ich na amen już całkiem.

Słyszałeś co kibice Tychów krzyczeli do swoich piłkarzy?? Tam nikt ich nie głaska pomimo, że są beniaminkiem

matys5392 - Czw Wrz 20, 2012 20:56

Tak podumowując te nasze wszystkie wypowiedzi chcielibyśmy:
-trenera,ktory skacze przy linii,krzyczy na piłkarzy i żyje w zgodzie z publiką
-ofensywnych akcji w kazdym meczu
-emocjonujących spotkań(i nie ważne czy je wygramy czy przegramy)
-zapierdalania naszych kopaczy od 1 do 95 minuty
-braku Leśniaka w składzie
-profesjonalizmu zarządu
-niższych cen biletów
-otwarcia większej ilości kas przed meczem
-zadaszenia/rozbudowania stadionu

Coś jeszcze? Jeśli Araś to czyta to niech wie co w klubie jest do poprawy.To piłkarze mają grać dla kibiców,to jest ich praca na ktorą zrzucają się Ryśki Nowaki,ojcowie piłkarzy i inni sponsorzy ale też i my,kibice,poświęcając swoj czas chodząc/jeżdząc na mecze i płacąc za bilety/karnety. Więc niech trener teraz nie płacze po każdym meczu,że jak przegramy to go głowa boli i nie przychodzi na konferencje a jak wygrywamy to też mu coś nie pasi. Kuras miał u nas przechlapane od samego początku,głównie za Bora :) Moskal też raz spiął się z kibicami z sektora "C". Araszkiewicz póki co miał pozytywne relacje z kibicami więc niech tego nie spieprzy swoimi głupimi wypowiedziami.Niech wie,i on i piłkarze,że tylko wyniki mogą ich obronić.I niech nie tlumaczy się sytuacją finansową,bo czy Widzew czy Flota są przykladami,że bez pieniędzy też mozna grać.

nitroactive - Czw Wrz 20, 2012 21:45

matys5392 napisał/a:
Widzew czy Flota są przykladami,że bez pieniędzy też mozna grać.


Widzew ma conajmniej kilka razy większy budżet niż Sandecja, więc to nie do końća jest tak że grają bez pieniędzy ;)


kibicKKS napisał/a:
jakoś trenerów z dobrymi wynikami nikt nie wyklinał


No bo większość ludzi i udających znawców publicystów, ocenia powierzchownie, i często subiektywnie- po wynikach.

x_cite - Czw Wrz 20, 2012 22:55

matys5392 napisał/a:
Makuch według mnie też nie zagrał jakoś beznadziejnie.Aczkolwiek do jego optymalnej formy na pewno daleko. Jego zmiennik - Wilczyński,w każdym kolejnym meczu (podobnie jak i Petran) potwierdza,że nie nadaje się do Sandecji.
A ten manewr z Petranem w miejsce Mateusza Kowalskiego faktycznie dziwny.Może Petran też "musi" grać? :)


A propos jeszcze Marcina Makucha w skrócie na orange sport kapitalnie widać jak od jego podań zaczynają się piękne dwie akcje po których padły gole nr 2 i 3 :) Więc od Makucha wara :) Cieszmy się, że jeszcze On Nam został z zaciągu zabierzowskiego !

kibicKKS - Czw Wrz 20, 2012 23:21

nitroactive napisał/a:


kibicKKS napisał/a:
jakoś trenerów z dobrymi wynikami nikt nie wyklinał


No bo większość ludzi i udających znawców publicystów, ocenia powierzchownie, i często subiektywnie- po wynikach.


A prawdziwi znawcy dostrzegają charyzmę, przywódczość, dobre stosunki na linii trener-zawodnicy, zmysł taktyczny, nieszablonowość. Tylko po cholerę to komu jak wyników brak?

Za to punktów w lidze nie dają...

A wg Ciebie po czym należy oceniać trenera i z czego rozliczać?

nitroactive - Czw Wrz 20, 2012 23:32

kibicKKS napisał/a:


A wg Ciebie po czym należy oceniać trenera i z czego rozliczać?


Ze skrajności w skrajność...
A można oceniać wyniki, biorąc pod uwagę warunki w jakich się je osiąga, skład jakim się dysponuje, i transfery na jakie klub stać, bazę jaką ma się do dyspozycji, i milion innych czynników które moga mieć wpływ na wyniki, a nie koniecznie są winą trenera czy zawodników. Możemy zatrudnić Smudę, a wyniki będą takie same, albo i gorsze, wtedy będziesz twierdził że Smuda jest dupiatym trenerem bo wyników nie ma??

kibicKKS - Pią Wrz 21, 2012 08:36

No popatrz a co powiesz o np. Kolejarzu Stróże? Baza od lat bez zmian, szału ze skłądem też nie ma a wyniki dużo lepsze pod wodzą Cecherza niż poprzedników...
Niestety muszę przytoczyć ale Wisła Kraków... Skład niewiele różniący się od poprzedniego sezonu a jak grają za Probierza?
A co Probierz zrobił z Jagielloni? zupełnie co innego niż robi z Wisły.
Ruch Chorzów szału ani z kasą ani ze składem nie było ale Fornalik potrafił z nich wydobyć umiejętności...

i jeszcze kilka innych

Ale najlepiej powtarzać w kółko za prezesem i trenerem że kasy nie ma, ale przecież podobno skład na papierze wcale nie jest gorszy od tego co było za czasów Wójtowicza, nawet za Kurasa podobno nie był gorszy a nawet lepszy.

polak_ns - Pią Wrz 21, 2012 10:58

przecież Smuda jest dupiatym trenerem więc Smuda to zły przykład.
nitroactive - Pią Wrz 21, 2012 13:03

kibicKKS napisał/a:
No popatrz a co powiesz o np. Kolejarzu Stróże? Baza od lat bez zmian, szału ze skłądem też nie ma a wyniki dużo lepsze pod wodzą Cecherza niż poprzedników...
Niestety muszę przytoczyć ale Wisła Kraków... Skład niewiele różniący się od poprzedniego sezonu a jak grają za Probierza?
A co Probierz zrobił z Jagielloni? zupełnie co innego niż robi z Wisły.
Ruch Chorzów szału ani z kasą ani ze składem nie było ale Fornalik potrafił z nich wydobyć umiejętności...

i jeszcze kilka innych

Ale najlepiej powtarzać w kółko za prezesem i trenerem że kasy nie ma, ale przecież podobno skład na papierze wcale nie jest gorszy od tego co było za czasów Wójtowicza, nawet za Kurasa podobno nie był gorszy a nawet lepszy.


W Kolejarzu jest organizacja więc zaprzeczyłeś sobie trochę. Od paru ładnych lat piłkarze przechodza z Sandecji do Kolejarza, a powinno być odwrotnie jak myślisz przypadek? Nie, tu jest burdel a tam mrówcza praca dająca efekty. Gdyby nie Kmita to nie byłoby tej dyskusji bo gralibyśmy max w 2 lidze...
Probierz- przykład że jak nie ma organizacji, to predzej czy później w klubie braknie pieniędzy. Tak się stało w Wisle. Mineły już czasy kiedy gts miał większy budżet niż reszta ligi razem wzięta, więc już im tak łatwo o majstra nie jest.

kibicKKS - Pią Wrz 21, 2012 18:39

nitroactive napisał/a:


W Kolejarzu jest organizacja więc zaprzeczyłeś sobie trochę. Od paru ładnych lat piłkarze przechodza z Sandecji do Kolejarza, a powinno być odwrotnie jak myślisz przypadek? Nie, tu jest burdel a tam mrówcza praca dająca efekty. Gdyby nie Kmita to nie byłoby tej dyskusji bo gralibyśmy max w 2 lidze...
Probierz- przykład że jak nie ma organizacji, to predzej czy później w klubie braknie pieniędzy. Tak się stało w Wisle. Mineły już czasy kiedy gts miał większy budżet niż reszta ligi razem wzięta, więc już im tak łatwo o majstra nie jest.


Na Kolejarz się powołałem w odpowiedzi na Twoje argumenty "skład jakim się dysponuje, i transfery na jakie klub stać, bazę jaką ma się do dyspozycji", a skoro u nas się z takich piłkarzy rezygnuje to znaczy ze mamy lepszych.. A przynajmniej to powinno znaczyć

Mrówcza praca dająca efekty? Mrówcza praca polegająca na zbieraniu niechcianych... U nich to wychodzi bo mają dobrego trenera... U nas nie, bo nie wystarczy pozbierać
wolnych po okienku transferowym, trzeba umieć ich ustawić, zmotywować i przegadać do nich, wiadomo kto za to odpowiada. Ale jak się siedzi 80 minut w budzie to takie są efekty jak są...

lukas33 - Pią Wrz 21, 2012 19:09

Stanie przy linii bocznej i opierdalanie piłkarzy tez nie jest wyznacznikiem jakości trenera. Widziałem wielu świetnych trenerów którzy nie musieli okazywać swojej klasy ekspresja czy wybuchami emocji.
Ale faktem jest że nasz trener nie pomaga za bardzo tej drużynie. Zresztą chyba wszyscy się zgodzimy że ani warsztatowiec ani super taktyk z Arasia nigdy nie był i nie będzie. A tu trzeba tych chłopaków odpowiednio ustawic pokazać im jak maja grać w danej sytuacji boiskowej bo z tym niestety piłkarze tacy jakich obecnie mamy mają poważny problem.
A Araś nafucany na wszystkich siedzi na tej ławie. Na kibiców bo go nie głaskają, na zarząd bo nie załatwili mu super piłkarzy, na piłkarzy bo nie ma wyników itd.
A trzeba się wziąć do roboty, trenować, trenować i jeszcze raz trenowac i z pokorą pomału iść do przodu. Bo kozactwem i pieknymi oracjami przed kamerami punktów sie nie zdobędzie.

Masahiko - Pią Wrz 21, 2012 19:29

kibicKKS napisał/a:

Mrówcza praca dająca efekty? Mrówcza praca polegająca na zbieraniu niechcianych... U nich to wychodzi bo mają dobrego trenera... U nas nie, bo nie wystarczy pozbierać
wolnych po okienku transferowym, trzeba umieć ich ustawić, zmotywować i przegadać do nich, wiadomo kto za to odpowiada. Ale jak się siedzi 80 minut w budzie to takie są efekty jak są...



A za 10 lat, ani o trenerze słychać nie będzie, ani o piłkarzach, a o klubie nie wspominając. Można podawać przykłady zespołów, które zostały stworzone (a właściwie zlepione) z przypadkowych piłkarzy i zaczynają nieźle funkcjonować, ale to jest zawsze prowizorka. Wcześniej podałeś przykład Ruchu Chorzów, ale Pan Fornalik pracował w tym klubie od 2009r. i miał czas stworzyć drużynę. U nas po kilku spotkaniach ocenia się trenera. Nikt nawet z krytykujących nie zainteresował się jak wyglądają treningi, jak rozmawia trener z piłkarzami itp. Stoi w budce to słaby trener, krzyczy nadmiernie to za bardzo nerwowy i stresuje zawodników. Wójtowicz stworzył świetną drużynę między innymi dlatego, że miał już gotowy trzon i wystarczyło dołożyć kilka elementów, a całość nieźle działała. Chociaż akurat wyniki wcale nie miał dużo lepsze niż w następnym sezonie Kuras. Moim zdaniem Sandecja znajdują się obecnie w odpowiednim miejscu - środek tabeli I ligi. Nie stać nas na drużynę walczącą o awans, chyba że uda się zlepić coś z tej łapanki, która obecnie dominuje w naszych transferach. Stać nas za to, aby próbować oprzeć grę na kilku zawodnikach i wokół nich budować drużynę, która będzie w stanie za jakiś czas włączyć się do walki o awans. Tylko czy klub jest na to gotowy? Niech każdy sobie sam odpowie.

lukas33 - Pią Wrz 21, 2012 21:06

nitroactive napisał/a:
matys5392 napisał/a:
Widzew czy Flota są przykladami,że bez pieniędzy też mozna grać.


Widzew ma conajmniej kilka razy większy budżet niż Sandecja, więc to nie do końća jest tak że grają bez pieniędzy ;)


kibicKKS napisał/a:
jakoś trenerów z dobrymi wynikami nikt nie wyklinał


No bo większość ludzi i udających znawców publicystów, ocenia powierzchownie, i często subiektywnie- po wynikach.


Ale w stosunku do innych klubów ekstraklasy jest takim samym ubogim krewnym jak Sandecja. To trzeci najniższy budżet w ekstraklasie.

Rafalsky - Pią Wrz 21, 2012 22:41

>A Araś nafucany na wszystkich siedzi na tej ławie. Na kibiców bo go nie głaskają, na zarząd bo nie załatwili mu super piłkarzy, na piłkarzy bo nie ma wyników itd. <

ja tak strofuję mojego kolegę, który się wku...ia na niego, sam się nie napinam ale jemu żyłka już buzuje i zgadzam się z nim bo:
- trenera boli głowa:) mnie boli od początku sezonu:)
- co by się nie działo, wszystko będzie na nie:)
- ale nie wiem co bo na C tego nie widać
- my wytrzymamy dużo, ale do czasu.

refaa - Sob Wrz 22, 2012 09:16

abstrahując już od umiejętności czysto trenerskich to Araś jest słabym psychologiem i motywatorem. To widać gołym okiem że nie potrafi stworzyć z tej drużyny kolektywu który będzie walczył w imię zasady wszyscy za jednego jeden za wszystkich. A u nas Araś sobie zawodnicy sobie. I zamiast swoim wypowiedziami budować jakaś pozytywna atmosferę woku drużyny to on dolewa tylko oliwy do ognia. Ogólnie przyjmuje postawę tzw"uciśnionego", czyli tylko on jest dobry i robi dobrze ale mu nie wychodzi bo wszyscy są przeciw niemu: piłkarze, prezesi, kibice, dziennikarze wszyscy są "bee" a on jest "cacy". Zauważymy że z wszystkich swoich ostatnich klubów trener odchodził swochowany i obrażony że mu nie dali rozwinąć swojego wielkiego talentu trenerskiego. Bo on pracuje dobrze ale z wszystko się sprzysięgło przeciw niemu i jest nie tak jak powinno ( patrz wyżej syndrom "uciśnionego" ?) .
KKS_FAN - Sob Wrz 22, 2012 09:27

refaa napisał/a:
abstrahując już od umiejętności czysto trenerskich to Araś jest słabym psychologiem i motywatorem. To widać gołym okiem że nie potrafi stworzyć z tej drużyny kolektywu który będzie walczył w imię zasady wszyscy za jednego jeden za wszystkich. A u nas Araś sobie zawodnicy sobie. I zamiast swoim wypowiedziami budować jakaś pozytywna atmosferę woku drużyny to on dolewa tylko oliwy do ognia. Ogólnie przyjmuje postawę tzw"uciśnionego", czyli tylko on jest dobry i robi dobrze ale mu nie wychodzi bo wszyscy są przeciw niemu: piłkarze, prezesi, kibice, dziennikarze wszyscy są "bee" a on jest "cacy". Zauważymy że z wszystkich swoich ostatnich klubów trener odchodził swochowany i obrażony że mu nie dali rozwinąć swojego wielkiego talentu trenerskiego. Bo on pracuje dobrze ale z wszystko się sprzysięgło przeciw niemu i jest nie tak jak powinno ( patrz wyżej syndrom "uciśnionego" ?) .



nie zawsze wszystko się da zrobić.. powiedzmy sobie szczerze, na dzień dzisiejszy zawodnicy grający (nie wszyscy) w klubie znacznie odbiegają od poziomu, który reprezentowali piłkarze za kadencji Wójtowicza. Powiem tak, nie oceniajmy tak drastycznie trenera, według mnie robi wszystko na co pozwalają mu obecne warunki,, Myślicie, że przyjdzie następny trenejro i będzie inaczej?!

czasami trzeba przed klawiaturą pomyśleć w czym może tkwić problem a nie "jechać" po Araszkiewiczu..

refaa - Sob Wrz 22, 2012 11:01

KKS_FAN napisał/a:
refaa napisał/a:
abstrahując już od umiejętności czysto trenerskich to Araś jest słabym psychologiem i motywatorem. To widać gołym okiem że nie potrafi stworzyć z tej drużyny kolektywu który będzie walczył w imię zasady wszyscy za jednego jeden za wszystkich. A u nas Araś sobie zawodnicy sobie. I zamiast swoim wypowiedziami budować jakaś pozytywna atmosferę woku drużyny to on dolewa tylko oliwy do ognia. Ogólnie przyjmuje postawę tzw"uciśnionego", czyli tylko on jest dobry i robi dobrze ale mu nie wychodzi bo wszyscy są przeciw niemu: piłkarze, prezesi, kibice, dziennikarze wszyscy są "bee" a on jest "cacy". Zauważymy że z wszystkich swoich ostatnich klubów trener odchodził swochowany i obrażony że mu nie dali rozwinąć swojego wielkiego talentu trenerskiego. Bo on pracuje dobrze ale z wszystko się sprzysięgło przeciw niemu i jest nie tak jak powinno ( patrz wyżej syndrom "uciśnionego" ?) .



nie zawsze wszystko się da zrobić.. powiedzmy sobie szczerze, na dzień dzisiejszy zawodnicy grający (nie wszyscy) w klubie znacznie odbiegają od poziomu, który reprezentowali piłkarze za kadencji Wójtowicza. Powiem tak, nie oceniajmy tak drastycznie trenera, według mnie robi wszystko na co pozwalają mu obecne warunki,, Myślicie, że przyjdzie następny trenejro i będzie inaczej?!

czasami trzeba przed klawiaturą pomyśleć w czym może tkwić problem a nie "jechać" po Araszkiewiczu..


W takim przypadku warto sobie zadać pytanie czemu ci zawodnicy znacznie odbiegają poziomem od tamtych ?. Ja widzę 3 ewentualności

a - są porostu słabsi piłkarsko
b- są źle przygotowani do sezonu
c- nie mają odpowiedniej motywacji

Do końca nie wiemy który z tych podpunktów zaistniał czy może wszystkie naraz ?

Ja nie łudzę się że będziemy grać o ekstraklas, jestem zadowolony z środka tabeli ( patrząc na kondycje naszego klubu) ale mimo wszystko wolał bym abyśmy punkty tracili jednak na wyjazdach. A u siebie idąc na mecz mieć pewność że będzie co obejrzeć. I dlatego jestem wielbicielem i orędownikiem powrotu Pana Wójtowicza gdyż jego utożsamiam z takim czasami gdzie u siebie z każdym graliśmy o zwycięstwo z pełnym zaangażowaniem wszystkich zawodników. W drużynie z tamtych czasów wcale niebyli piłkarsko lepsi zawodnicy byli oni porostu b-dobrze przygotowani do sezonu oraz c-dobrze zmotywowani.

lukas33 - Sob Wrz 22, 2012 12:36

Ja jednak myslę, że zawodników mielismy lepszych pod wzgledem czysto piłkarskim. Jonczyk, Bębenek, Zbozień, Zawadzki oraz Boro ( obaj z tamtych czasów) czy Kukol dawali wiekszą jakość od piłkarzy których mamy obecnie. Pewnie, ze róznie się ich kariery potoczyły ale wtedy to był naprawdę mocny i ciekawy skład.
Dzis nie oszukujmy się poza 32-letnim Aleksandrem, strasznie chimerycznym Burkhardtem, Wiśniewskim i równiez niemłodym Cabajem nie ma piłkarzy jakos specjalnie utalentowanych którym mozna by wróżyć karierę na boiskach ekstraklasy czy w lepszych klubach.

nitroactive - Sob Wrz 22, 2012 14:37

Zmienianie trenerów nic nie da. To takie myślenie krótkofalowe i proste. Wójtowicz to nie cudotwórca. Araszkiewicza można będzie rozliczać po 2 sezonie (o ile dotrwa, bo prezesi klubów też czasem myślą zbyt prosto) wówczas się okaże czy drużyna zrobiła postep pod jego wodzą. Jak do tej pory to on skleja zbieraninę piłkarzy gdzieś z przypadkowej łapanki przed sezonem. Do tgo dochodzi fakt iż sporo u nas młodych graczy, a to wiadomo może odpalą może nie, wahania formy itp. Zwolnić trenera bardzo łatwo, w Polsce się zmienia bardzo często, a rzeczywiste zmiany na lepsze można policzyć na palcach jednej ręki.
refaa - Nie Wrz 23, 2012 19:13

Może i Wójtowicz nie jest cudotwórca ale na pewno jest lepszym fachowcem od Araskiewicza ( jest to moja opina którą zainteresowanym mogę poprzeć odpowiednimi argumentami ).
Wiadomo ze teraz niema co zwalniać trenera niech przepracuje cały sezon i wtedy go ocenimy ( być może będę musiał się przyznać że go źle oceniłem ). Żadne zmiany w tym momencie nam nie pomogą, musimy zachować cierpliwość i liczyć ze ten skład w końcu "odpali" :)

radziufan - Nie Wrz 23, 2012 20:05

Skończcie już pier*****.........zamykamy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group