Forum kibiców Sandecji
www.sandecja.org - forum kibiców Sandecji

KKS Sandecja Nowy Sącz - Sandecja - Piast Gliwice

KaKaEs1910 - Nie Wrz 12, 2010 15:27
Temat postu: Sandecja - Piast Gliwice
Zapraszam do dyskusji na tematy związane z meczem.
Woojtek - Nie Wrz 12, 2010 15:50

Piast niby na papierze faworyt tej ligi, ale narazie nie potwierdza tego. Chociaż z drugiej strony na wyjeździe grali 4 mecze i jeszcze żadnego nie przegrali.
Jeżeli chodzi o wynik to typuje nasze skromne zwycięstwo 1:0. Typował bym więcej, ale brak napastników może mieć wpływ na naszą skuteczność.

Ogólnie następna kolejka może być przełomowa.
Pierwsza szóstka tabeli gra ze sobą i na prawde warto było by z Piastem wygrać.

Jaro - Nie Wrz 12, 2010 17:11
Temat postu: Re: Sandecja - Piast Gliwice
Jak chodzi o piłkarski temat to uważał bym na tego wypożyczonego z Jagi napastnika Maycona.
luki1313pl - Nie Wrz 12, 2010 18:26

Mecz z Piastem może być jednym z trudniejszych w sezonie gdyż zgra tak kilku naprawde bardzo dobrych zawodników ale wierzę ze nasi chłopcy wygrają to spotkanie
Piastol - Pon Wrz 13, 2010 12:06

Witam :) Nie mogę się nie zgodzić z Kakaesem, że na papierze jesteśmy faworytem, bo tak to teraz wygląda, ale faktu, że nie przegraliśmy jeszcze żadnego meczu w sezonie, nie da się pominąć. Złapaliśmy mały kryzys, ale fizycznie przeważamy nad wszystkimi w tej lidze, co było dobitnie widoczne w Ząbkach. Mimo wszystko nadal pozostajemy głównym faworytem do awansu, a każda zadyszka kiedyś się kończy. Jeśli chcemy awansować, musimy wygrać z Wami (a nie będzie to łatwe, bo gracie fajną piłkę, mimo kilku osłabień) i sercem głęboko w to wierzę. Jednak rozum podpowiada, że będzie 0:0. Mimo to liczę, że wywieziemy pełną pulę z Nowego Sącza i razem z Wami podczas spotkania stworzymy fajną atmosferę. Poza tym wydaje mi się, że jest to nasz najcięższy wyjazd tego sezonu i chcemy pokazać klasę zarówno piłkarską, jak i kibicowską. Pozdrawiam :)
matys5392 - Pon Wrz 13, 2010 14:37

Woojtek napisał/a:
Piast niby na papierze faworyt tej ligi, ale narazie nie potwierdza tego. Chociaż z drugiej strony na wyjeździe grali 4 mecze i jeszcze żadnego nie przegrali.
Jeżeli chodzi o wynik to typuje nasze skromne zwycięstwo 1:0. Typował bym więcej, ale brak napastników może mieć wpływ na naszą skuteczność.

Ogólnie następna kolejka może być przełomowa.
Pierwsza szóstka tabeli gra ze sobą i na prawde warto było by z Piastem wygrać.


Prawdopodobnie wróci Staniszewski,który we wczorajszym meczu rezerw zagrał bardzo solidnie.Trener mowil też że jest możliwość wykurowania się Gawęckiego na ten mecz.A więc powoli wszyscy wracają do zdrowia(oczywiscie oprocz Arka).
Skład na ten mecz widziałbym taki:
........................................................Kozioł...................................................................
Makuch..................Jano...........................................Zbozień....................................Boro
......................................Urban......................Niane.......................................................
Hlousek..........................................Gawęcki.........................................................Cebula
.................................................Staniszewski.................................................................

zagata1 - Pon Wrz 13, 2010 14:59

eh co wy chcecie przecież mamy super snajpera :) wchodzi zawsze na ostatnie 15 minut :)
a tak na poważnie to stawiam na 2-1 dla nas:)

koper - Pon Wrz 13, 2010 15:15

Na prawa strone dalbym Kukola !!
KaKaEs1910 - Pon Wrz 13, 2010 15:57

Dokładnie KUKOL na prawą a HLOUSEK idealnie na zmiane dla niego :)
lukas33 - Pon Wrz 13, 2010 17:17

Tak trochę z innej beczki. Dlaczego brazylijski napastnik Maycon wypożyczony do Piasta z Jagi dostał pozwolenie na pracę w 3 dni a u nas Uwakwe czeka już ponad 2 tygodnie? Organizacja w tym naszym klubie to wciąż kuleje.
Piastol - Pon Wrz 13, 2010 17:43

Hehe. U nas kuleje o wiele bardziej, uwierz.
matys5392 - Pon Wrz 13, 2010 19:45

W sumie racja,lepiej żeby grał Kukol od początku,choćby dlatego że Hlousek bardziej sprawdza się jako zmiennik.
Nie zapominajcie że jedna zmiana już jest zarezerwowana :D:D:D Wiadomo dla kogo :).
I jeszcze jedno pytanie,trochę nie związane z tematem....
Wczoraj na meczu rezerw rozmawiałem z panem który powiedział mi że Pan Leśniak 2 z zarządu to jakiś handlarz odzieżą.No i oczywiście ten wspomniany Pan Lęsniak 2 jest tatą naszej gwiazdy wchodzącej na 15 minut.Ciekawe czy jak dlugi klubu się zredukują to Pawełek z tatą odejdą...?
gdyby ktoś miał dokladniejsze info to prosilbym o potwierdzenie.

KaKaEs1910 - Pon Wrz 13, 2010 20:00

Lesniak zmieni Cebule albo Niane :D:D:D: Hlousek pewno Kukola..... i jeszcze jeden wariant taktyczny ;p;p;p;p
arkoniusz - Wto Wrz 14, 2010 10:40

Myśle, że jeśli Gawęcki bedzie grał to napewno nie od razu w pierwszym składzie.
Dziekan - Sro Wrz 15, 2010 09:50

Gawęcki będzie zmiennikiem Leśniaka ;)
radziufan - Sro Wrz 15, 2010 11:09

Kto zastąpi Aleksandra?

I LIGA PIŁKARSKA. W optymistycznej wersji przerwa w treningach napastnika Sandecji potrwa miesiąc

Uzasadnione okazały się obawy sztabu szkoleniowego i medycznego, a także samego zawodnika Sandecji. Uraz Arkadiusza Aleksandra, jakiego doznał podczas sobotniego meczu z Górnikiem w Polkowicach, jest bardzo poważny. Na pewno uszkodzona została łąkotka, nie sposób także wykluczyć innych zniszczeń w kolanie.

- Mądrzejsi będziemy po wykonaniu zabiegu artroskopii, któremu we wtorek poddał się Arek w klinice na Śląsku - mówi Dariusz Wójtowicz, trener Sandecji. - Przy optymistycznej wersji zakładającej wyłącznie uraz łąkotki, stracimy zawodnika na co najmniej miesiąc. Jeśli natomiast nałoży się na nią na przykład naderwanie więzadeł, to przerwa w jakiejkolwiek formie futbolowej aktywności przedłuży się do końca rundy jesiennej. Mam nadzieję, że prawdziwy okaże się ten pierwszy scenariusz.

Absencja najskuteczniejszego w tym sezonie gracza biało-czarnych jest o tyle dla szkoleniowca kłopotliwa, że jedynym właściwie w pełni zdrowym nominalnym napastnikiem pozostał wśród jego podopiecznych Piotr Bagnicki. I on ma jednak pewne zaległości treningowe, dające się zresztą zauważyć w jego boiskowych poczynaniach.

- Piotrek pojawił się na boisku jako zmiennik w dwóch meczach i rzeczywiście nie rzucił na kolana, chociaż daleki byłbym od dyskredytowania jego wartości - kontynuuje Wójtowicz. - W ataku mógłby zagrać Rafał Zawiślan, nie jest to wszak typowy center. Pochlebne recenzje za trwający 45 min występ w zespole rezerw zebrał wracający po wyleczeniu zadawnionej kontuzji Damian Staniszewski, ale nasuwa się pytanie, czy jest w stanie wytrzymać trudy całego spotkania. Jest jeszcze młody Fabian Fałowski. Temu z kolei brak niezbędnego doświadczenia. Miejsce w wyjściowej jedenastce to na razie mimo wszystko za wysokie dla niego progi.

17-letni zaledwie Fabian - wnuk legendarnego bramkarza Dunajca Mariana Fałowskiego i syn eksobrońcy Sandecji Tomasza Fałowskiego - strzelił już w trwających rozgrywkach pięć goli (na dziesieć zdobytych przez rezerwę MKS) na boiskach IV ligi, dowodząc, że drzemią w nim spore możliwości. Ma za sobą debiut w I lidze (wraz ze swym rówieśnikiem Sebastianem Szczepańskim zagrał w kończącym poprzedni sezon meczu sądeczan z GKS Gorzów Wielkopolski) i czeka na kolejną szansę. W każdym razie roztacza się przed nim obiecująca przyszłość.

W sobotę Sandecja staje przed kolejnym trudnym wyzwaniem. Na własnym stadionie zmierzy się ze spadkowiczem z ekstraklasy Piastem Gliwice.

- Normalnie trenujemy na bocznym boisku obiektu przy ul. Kilińskiego, starając się oszczędzać główną płytę - tłumaczy Dariusz Wójtowicz. - Chcemy kontynuować zwycięską serię, choć przestrzegam piłkarzy przed "piastunkami", staram się sprowadzić ich na ziemię. Nie wolno popadać w samozadowolenie. Ostatnie wygrane to już przeszłość, musimy myśleć o kolejnych meczach. Analizujemy styl gry najbliższego rywala, a moja już w tym głowa, by znaleźć nań właściwą receptę. Nie wiem, czy będę mógł skorzystać z usług Nigeryjczyka Longinusa Uwakwe. Uczestniczy w naszych codziennych zajęciach, ale wciąż nie otrzymał pozwolenia na pracę w Polsce.

Mecz Sandecji z Piastem Gliwice rozpocznie się w sobotę o godz. 16. (DW)

spdr - Czw Wrz 16, 2010 14:34

i wreszcie Longinus może grać
mati513 - Czw Wrz 16, 2010 16:50

jak będzie taka pogoda jak jest teraz to full stadion raczej na pewno będzie :) i do tego rekord siądzie w 1 lidze! ::)
matys5392 - Czw Wrz 16, 2010 23:02

Sandecja to kolejny przeciwnik, z którym w najbliższą sobotę zmierzy się Piast. Zespół z Nowego Sącza po siedmiu kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli i nie jest to przypadek. W zeszłym sezonie drużynie zabrakło zaledwie dwóch punktów, by awansować do ekstraklasy.



Obecny sezon gospodarze sobotniego spotkania rozpoczęli od wysokiej porażki z GKP Gorzów. Mogło się wydawać, że jest to efekt osłabień, jakich drużyna doznała w przerwie letniej. Dariusz Wojtowicz, który w czerwcu przejął zespół, świetnie wkomponował nowych piłkarzy do składu. W ostatnich czterech meczach Sandecja strzeliła rywalom osiem goli, zdobywając komplet, 12. punktów. Gliwiczanie jednak nie obawiają się rywala. - Sandecja jest na drugim miejscu i to nie jest przypadek. Zdobyła sporo punktów, u siebie wygrała wszystkie mecze. My znamy jednak swoją wartość. Szanujemy rywala, ale jedziemy tam po punkty. Chcemy wygrać - podkreśla Jakub Biskup.

Po raz pierwszy w tym sezonie podopieczni Marcina Brosza nie wyjdą na murawę w roli faworyta, z czego zdaje sobie sprawę Jakub Szmatuła. - Nowy Sącz to bardzo trudny teren, ale też nie możemy powiedzieć, że stoimy na straconej pozycji. Spotyka się dwóch godnych siebie przeciwników, będzie na pewno ciekawie - zapowiada bramkarz Piasta.

W ekipie z Gliwic na pewno zabraknie Michała Chałbińskiego, który wciąż leczy kontuzje barku. W zespole gospodarzy za to może pojawić się Dariusz Gawęcki, który w poprzednim sezonie strzelił dla swojego klubu 11 goli. - Czy go zobaczymy to zależy od trenera Wójtowicza. Jeśli uzna, że Gawęcki już nadaje się do gry, powoła go do kadry meczowej - wyjaśnia prezes klubu, Andrzej Danek.

Ekipa z nowego Sącza notuje najlepszy ligowy start w historii. Jej siłą są też kibice. W trakcie spotkania Sandecja - Pogoń gospodarzy wspierało cztery tysiące fanów, to dużo jak na pierwszoligowe warunki. W sobotę można się spodziewać podobnej liczby. - Lubię grać przy takiej atmosferze i pełnym stadionie. Na pewno z szacunkiem podejdziemy do Sandecji, ale jest to zespół moim zdaniem do ogrania i pojedziemy tam powalczyć o komplet punktów - nie obawia się gorącej atmosfery Łukasz Krzycki.

W Gliwicach i Nowym Sączu nikt nie ma wątpliwości, że sobotnie starcie będzie starciem dwóch drużyn, które w tym sezonie za cel postawiły sobie awans do ekstraklasy. - Na boisku nie zabraknie na pewno twardej walki, stąd należy się spodziewać ciekawego i emocjonującego pojedynku - donosi w przedmeczowej zapowiedzi oficjalny portal klubu.
.
Początek meczu, godz. 16:00.

Źródło: Własne/Sandecja.pl/Sandecja.com.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Już w sobotę o godzinie 16.00 Piast rozegra swoje kolejne spotkanie. Tym razem rywalem Niebiesko-czerwonych będzie o wiele silniejszy rywal, niż przed tygodniem Dolcan Ząbki, ponieważ gliwiczanie zmierzą się z aspirującą o Ekstraklasę Sandecją Nowy Sącz. Obie drużyny chcą wygrać to spotkanie, więc emocji na pewno nie zabraknie.



W zespole Piasta nadal kontuzjowany jest Michał Chałbiński i nie będzie on do dyspozycji trenera podczas sobotniego spotkania.

W bramce na pewno zobaczymy Jakuba Szmatułę. - Na mecz z Sandecją wyjdzie Kuba Szmatuła i to jest pewne - rozwiał wątpliwości co do obsady bramki trener Marcin Brosz.

W defensywie dojdzie do jednej znaczącej zmiany. Po słabym występie w Ząbkach Szymona Matuszka, jego miejsce zajmie Jan Buryán. Reszta bez zmian: dwójkę stoperów ponownie będą tworzyć Łukasz Krzycki do spółki z Adrianem Klepczyńskim, a na lewej obronie wystąpi Sławomir Szary, który w poprzednim meczu był kapitanem drużyny, a podobnie będzie i tym razem.

W linii pomocy także nastąpi jedna roszada. Za Pawła Gamlę do składu wskoczy ponownie Mariusz Muszalik. Jego partnerem w środku pola będzie debiutant z Ząbek, Mateusz Matras. Na skrzydłach niezmiennie zobaczymy Kubę Biskupa i Smektałę. Pierwszego na lewej, drugiego na prawej, ale na pewno będą oni wymieniali się pozycjami.

Podczas dzisiejszego treningu można było zauważyć, że wysuniętym pomocnikiem będzie Mariusz Zganiacz, który zagra na tej pozycji za słabo ostatnio spisującego się Bartosza Iwana.

Najbardziej wysuniętym zawodnikiem ponownie będzie Maycon, który zaliczył wejście smoka przed tygodniem w pojedynku z Dolcanem.

W trakcie zajęć trener Brosz pokrzykiwał do swoich zawodników, że to oni muszą przejąć inicjatywę, że ten mecz jest ich, że w końcu jako pierwsi muszą strzelić bramkę. Na ile się to przełoży na grę, okaże się już niebawem.

Nasz rywal obecnie plasuje się na drugiej pozycji z 16 punktami na koncie. Zespół z Nowego Sącza w tym sezonie jeszcze nie przegrał na swoim terenie, ba, nawet nie zremisował. Podopieczni Dariusza Wójtowicza wygrali u siebie wszystko, zatem ze swojego obiektu utworzyli twierdzę nie do zdobycia, ale każda seria kiedyś się kończy, a i z czasem twierdze także padają. Miejmy nadzieję, że tej dobiegnie kres już w sobotę.

Przewidywany skład Piasta:

Szmatuła - Buryán, Krzycki, Klepczyński, Szary - Smektała, Muszalik, Matras, Biskup - Zganiacz - Maycon.

piastgliwice.eu

radziufan - Pią Wrz 17, 2010 06:51

Sandecja Nowy Sącz - Piast Gliwice, godz. 16:00, sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław).
Bianconeri - Pią Wrz 17, 2010 07:49

No to jak jest o brakach i powrotach do składu Piasta no to niech może będzie też o nas:)

http://www.sandecja.org/1..._w_druzynie.htm

Nie wiem co z Fechnerem

hajduk1 - Pią Wrz 17, 2010 12:52

http://www.xn--maopolska-...-przed-piastem/ - video z konferencji wójtowicza przed Piastem i Danek mówi o marketingu klubowym
Chessjan - Pią Wrz 17, 2010 13:08

Ale że Leśniaka do osiemnastki meczowej nie wzięli...

--
Pozdrawiam,
Chessjan

Snoopi86 - Pią Wrz 17, 2010 13:11

nowe pomysly promujace klub- bilety ulgowe haha;]

podoba mi sie postawa naszego treneiro, widac ze stoi za nami murem i to jak wywiera presje na prezesa hehe

kibicKKS - Pią Wrz 17, 2010 13:48

Snoopi86 napisał/a:
nowe pomysly promujace klub- bilety ulgowe haha;]

podoba mi sie postawa naszego treneiro, widac ze stoi za nami murem i to jak wywiera presje na prezesa hehe


Może treneiro raczej wie, że kibice stoją za nim murem a nie odwrotnie ;)
BTW Dzięki Bogu bez Leśniaka :D

Snoopi86 - Pią Wrz 17, 2010 17:10

tak czy tak dobrze ze zachaczyl o ten temat;]
bacin - Pią Wrz 17, 2010 19:02

Przegramy i będziecie błagać, żeby Leśniak wrócił 'do łask'.
polak_ns - Pią Wrz 17, 2010 22:40

bacin napisał/a:
Przegramy i będziecie błagać, żeby Leśniak wrócił 'do łask'.

chyba żartujesz :P

qqq - Sob Wrz 18, 2010 18:46

szkoda karnego ....
bacin - Sob Wrz 18, 2010 19:12

Szkoda Bora! Dramat. Pytanie, czy wybite ramie, czy złamany obojczyk. Jeśli to drugie, to wielka strata, gigantyczna!

Karny zajebiście wyciągnięty przez bramkarza, Urban strzelił dobrze. Później ta setka (chyba Zawiślan) zamieniona na podanie do bramkarza Piasta - kaplica.

Równie dobrze jednak mogło być w plecy, a dziś Kozioł miał 'dzień konia' i gdyby nie On, bylibyśmy o jeden punkt ubożsi.

Cieszymy się więc z remisu i modlimy o Bora, bo chłopa uwielbiam i jest - mimo słabszych dni - mistrzem.

style - Sob Wrz 18, 2010 19:48

http://sport.onet.pl/pilk...,wiadomosc.html
x_cite - Sob Wrz 18, 2010 19:57

http://www.małopolska.tv/portal/2010/09/18/sandecja-piast-gliwice-konfa/

konferencja pomeczowa.

Fredo - Nie Wrz 19, 2010 12:27

Szkoda karnego,a co gorsza szoda Bora bo tylko dzięki niemu lewa strona się trzymała.Niech wraca do zdrowia.Warto jednak przypomnieć że to kolejny raz bez porażki u siebie.
Snoopi86 - Nie Wrz 19, 2010 12:29

na szczescie nie gramy jakichs super wymagajacych pojedynkow nastepnych wiec brak Bora nie bedzie tak widoczny ale wiadomopunkty trzeba zbierac
Daroko - Pon Wrz 20, 2010 06:33

Petar Borovićanin nie zagra przez 1,5 miesiąca
W meczu z Piastem Gliwice po zderzeniu w walce o piłkę z Janem Buryánem boisko z groźnie wyglądającą kontuzją obojczyka opuścił gracz Sandecji Petar Borovićanin. Natychmiast karetką pogotowia przewieziony został do szpitala, gdzie pod narkozą poddany został zabiegowi nastawienia prawego barku. Po wybudzeniu serbskiego obrońcę zwolniono do domu.

- Nie jest na szczęście aż tak źle, jak się tego obawiałem - mówi Borovićanin. - Wygląda na to, że z gry wyłączony będę przez jakieś półtora miesiąca. Szkoda, że stać się to musiało w meczu, w którym tak dobrze mi szło. Ale cóż, takie już jest życie. To było przypadkowe starcie z rywalem, o co nie mam do niego żadnych pretensji. Sam zresztą też ucierpiał, chociaż nie aż tak bardzo jak ja. Początkowo potwornie bolało, przez chwilę nie wiedziałem nawet, gdzie się znajduję. Ale zabieg udał się, lekarze zapewniają, że po kontuzji nie pozostaną trwałe ślady. Jestem twardym zawodnikiem i jak najszybciej, może już za dwa tygodnie, będę mógł rozpocząć truchtanie, później powrócić do normalnych treningów, chociaż może być i tak, że w podświadomości tkwił będzie jakiś uraz. Mam jednak nadzieję, że wkrótce trener Dariusz Wójtowicz znów skorzysta z moich usług.



źródło: Dziennik Polski

miras1983 - Pon Wrz 20, 2010 15:06

http://sport.tvp.pl/pilka...enastki-kolejki
glosujemy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group