|
|
|
W sobotę 18 września o godzinie 16.00 na stadionie przy ul. Kilińskiego 47 Sandecja Nowy Sącz podejmie w meczu 8 kolejki 1 ligi Piasta Gliwice. Spotkanie poprowadzi arbiter Mariusz Podgórski z Wrocławia.
Będzie to mecz na szczycie w tej kolejce rozgrywek, spotka się aktualny wicelider tabeli, Sandecja Nowy Sącz, ze spadkowiczem z ekstraklasy, aktualnie 5 w ligowej tabeli, Piastem Gliwice.
Zespół Piasta przed sezonem typowany był jako jeden z kandydatów do awansu, jednak na razie gra "w kratkę". Natomiast Sandecja po falstarcie w Gorzowie Wielkopolskim w 1 kolejce gra coraz lepiej i przede wszystkim coraz ładniej dla oka i skutecznie gromadzi punkty.
Niestety praktycznie od początku sezonu zespół trapiony jest poważnymi kontuzjami kluczowych zawodników. |
|
Niedawno informowaliśmy od prawdziwym "szpitalu" (więcej na ten temat tutaj) w klubie ze względu na ilość kontuzjowanych zawodników.
Jak by tego była mało w ostatnim meczu z Górnikiem w Polkowicach kontuzjowany został napastnik Arkadiusz Aleksander (więcej na ten temat tutaj), który z kontuzją kolana został zniesiony z boiska.
Na szczęście kontuzja Arkadiusza Aleksandra nie okazała się tak groźna jak początkowo przewidywano, zawodnik jest już po operacji laparoskopii kolana (więcej na ten temat tutaj) i optymistyczne prognozy mówią, że zawodnik będzie mógł wrócić do gry w ciągu najbliższych 2-3 tygodni.
W ostatnim tygodniu również sytuacja kadrowa drużyny nieco się poprawiła i trener Wójtowicz będzie miał nieco większe pole manewru.
Przede wszystkim dopełnione zostały wszystkie sprawy formalno-prawne dotyczące pozwolenia na pracę naszego najnowszego nabytku, nigeryjskiego pomocnika Longinusa Ifeanyi Uwakwe (więcej na ten temat tutaj), wszystkie dokumenty zostały pozytywnie załatwione. Ewentualny występ zawodnika w sobotnim spotkaniu z Piastem zależy w tym momencie już tylko od jego formy (a ta prezentowana na treningach jest wysoka) oraz od trenera Wójtowicza by widział zawodnika w meczowej osiemnastce i znalazł dla niego odpowiednie miejsce na boisku i wkomponował do drużyny.
To nie koniec dobrych wiadomości, po wyleczeniu i rehabilitacji do składu zaczynają powoli wracać zawodnicy kontuzjowani. Bardzo prawdopodobny jest występ najlepszego strzelca drużyny w ubiegłym sezonie, pomocnika Dariusza Gawęckiego. Jego powrót byłby dużym wzmocnieniem zespołu, bo oprócz wysokich umiejętności piłkarskich i wysokiej skuteczności strzeleckiej, zawodnik jest też "dobrym duchem" drużyny.
Jeśli zawodnik, po ostatniej kontuzji, będzie się już czuł na siłach by wystąpić w najbliższym spotkaniu, trener Wójtowicz zapewne rozważy opcję wpuszczenia zawodnika na boisko.
Kolejni rekonwalescenci, którzy mają szansę pojawić się w meczowej osiemnastce na mecz z Piastem Gliwice to pomocnik Martin Hlousek, obrońca Piotr Kulpaka i napastnik Damian Staniszewski.
Martin Hlousek stłukł mocno mięsień czworogłowy podczas pucharowego spotkania z GKS Tychy, jest już jednak w pełni zdrowy i trenuje z pełnym obciążeniem i jest gotowy do gry, trener Wójtowicz może na niego liczyć.
Piotr Kulpaka kontuzję odniósł również w feralnym spotkaniu pucharowym z GKS Tychy, w którym przy upadku doznał wstrząśnienia mózgu. Zawodnik już jednak swoje "odleżał" i jest gotowy do gry.
Natomiast napastnik Damian Staniszewski nie zdążył jeszcze zadebiutować w barwach Sandecji gdyż jeszcze przed sezonem odezwała się stara, niezaleczona kontuzja kolana, która wykluczyła zawodnika z gry i treningów. Na szczęście zawodnik już od jakiegoś czasu trenuje i zwiększa obciążenia i dochodzi do właściwej formy.
Wszyscy trzej zawodnicy wystąpili w niedawnym meczu rezerw gdzie na własnym boisku Sandecja II pokonała 3:1 Przeciszovię Przeciszów. W obecnej sytuacji kadrowej, szczególnie jeśli chodzi o napastników, cieszy pojawienie się na boisku Damiana Staniszewskiego, który rozegrał dobre 45 minut spotkania.
Do zespołu na mecz z Piastem może wrócić również przymusowo pauzujący za kartki w spotkaniu z Górnikiem w Polkowicach pomocnik Vladimir Kukol.
Niestety nadal poważnie wygląda uraz napastnika Macieja Kowalczyka, który z spotkaniu z Pogonią Szczecin złamał obojczyk. Na szczęście kontuzjowany obojczyk nie musiał być operowany, został jedynie unieruchomiony, jednak bark będzie unieruchomiony jeszcze przez jakieś 2-3 tygodnie, dopiero po jego zdjęciu będzie można nieco więcej powiedzieć na temat zdrowia zawodnika i przewidywanego powrotu na boisko.
Pomimo ciężkiej sytuacji kadrowej, szczególnie w ataku, trener Wójtowicz ma już coraz większe pole manewru, miejmy nadzieję że odpowiednio zestawi i zmotywuje drużynę na prestiżowe sobotnie spotkanie, w którym spotka się 2 i 5 w tabeli zespół.
Piast Gliwice zdobył do tej pory 13 punktów za 3 zwycięstwa i 4 remisy, Gliwiczanie jeszcze w tym sezonie nie przegrali, strzelili rywalom 9 bramek, tracąc przy tym 4.
Sandecja ma na koncie 16 punktów za 5 zwycięstw, 1 remis i 1 porażkę, nasi zawodnicy zdobyli 10 bramek tracąc przy tym 7.
Który zespół po sobotnim meczu będzie bogatszy o 3 punkty? Patrząc na ligową tabelę jest to mecz na szczycie dwóch równorzędnych zespołów. My wierzymy w koncepcję trenera Wójtowicza i odpowiednie zmotywowanie piłkarzy o raz w magię własnego stadionu, budowana znowu "twierdza Nowy Sącz" w tą sobotę jeszcze nie padnie.
Zapraszamy wszystkich na to spotkanie, początek meczu o godzinie 16, kasy zostaną otwarte 2 godziny przed meczem, bilety w przedsprzedaży w cenie 20zł cały i 15zł ulgowy można nabyć jeszcze dziś w sekretariacie klubu w godzinach 8.00 - 16.00. |
|
 |