Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:40
GKS Katowice - Sandecja
Autor Wiadomość
BRH
HCNS

Dołączył: 06 Sie 2009
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 13:28   

o ile mnie pamiec nie myli pierwszy strzal na bramke Gieksy kolo 85 minuty, coś tu nie jest halo...
_________________
HCS / hardcore'owa sekta !
[Profil] [PM] [E-mail] [WWW]
 
 
matys5392

Dołączył: 04 Sty 2009
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 14:54   

Tylko czy zmiana trenera coś pomoże?

Skoro tacy piłkarze jak Makuch,Nowak,Bębenek czy Kosiorowski zawodzą to można sądzić,ze są to już piłkarze wypaleni,mający najlepszy okres gry w piłkę za sobą.Co do ich umiejętności nie mozemy mieć wątpliwości,bo niejednokrotnie mogliśmy się przekonać,że grać to oni potrafią.

Miałem okazję przyglądać się treningom w tym tygodniu i trener Hajdo na prawdę chce coś zrobić z tymi chłopakami.Hajdo,Moskal i chyba przede wszystkim Kuras to byli trenerzy,ktorzy na treningach wychodzili z siebie i chyba byli najbardziej zaangażowani w trening.Problem w tym,ze osiągają marne wyniki... Jedynym wyjątkiem był Araszkiewicz u ktorego trening był miły i przyjemny :)

Można zmienić trenera,ale na kogoś takiego jak Wójtowicz.To jest gośc,ktory,jako jeden z nielicznych trenerów potrafi odmienić drużynę.Tylko czy z tymi piłkarzami da się cokolwiek osiagnąć?

Moim zdaniem wyjściowy skład z wczorajszego meczu jak najbardziej powinnien walczyc o ŚRODEK TABELI.
Mamy świetnego bramkarza(Cabaj),4 solidnych obrońców(Makuch,Petran,Czarnecki,Mójta),bardzo solidna drugą linię(Bębenek,Nowak,Grzeszczyk,Kosiorowski) i dobrego napastnika(Giela).
Taki skład to przede wszystkim doświadczenie(Nowak 34 lata,Cabaj i Makuch po 33,Kosiorowski i Petran po 32,Bębenek 29).

Problem stanowi...sądecka młodzież! Może i Szarek zagrał dobrze z Brzeskiem,ale jaki był sens rozwalać duet Petran - Czarnecki,skoro ta dwójka od poł roku gra ze sobą? Kalisz i Tokarz zawodzą a Szczepański zatrzymał się w piłkarskim rozwoju(albo i się cofnął).


Kadrowo nie powalamy na kolana,ale tacy piłkarze powinni zapewnić temu klubowi utrzymanie.Sami trzymaja stronę trenera,ale jeżeli nic się nie zmieni to jak wiadomo trener odpowiada za wyniki i pewnie on będzie pierwszym do odstrzelenia. Jeżeli mamy zmieniac trenera to musiałby to być gośc z najwyższej półki lub ktoś sprawdzony(Puszcza fatalnie wystartowała,więc może poczekamy na Wójtowicza? :D)
[Profil] [PM]
 
 
MisQ
Amor vincit ómnia

Dołączył: 28 Sie 2007
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 16:31   

matys5392 napisał/a:
Tylko czy zmiana trenera coś pomoże?

Skoro tacy piłkarze jak Makuch,Nowak,Bębenek czy Kosiorowski zawodzą to można sądzić,ze są to już piłkarze wypaleni,mający najlepszy okres gry w piłkę za sobą.Co do ich umiejętności nie mozemy mieć wątpliwości,bo niejednokrotnie mogliśmy się przekonać,że grać to oni potrafią.

Miałem okazję przyglądać się treningom w tym tygodniu i trener Hajdo na prawdę chce coś zrobić z tymi chłopakami.Hajdo,Moskal i chyba przede wszystkim Kuras to byli trenerzy,ktorzy na treningach wychodzili z siebie i chyba byli najbardziej zaangażowani w trening.Problem w tym,ze osiągają marne wyniki... Jedynym wyjątkiem był Araszkiewicz u ktorego trening był miły i przyjemny :)

Można zmienić trenera,ale na kogoś takiego jak Wójtowicz.To jest gośc,ktory,jako jeden z nielicznych trenerów potrafi odmienić drużynę.Tylko czy z tymi piłkarzami da się cokolwiek osiagnąć?

Moim zdaniem wyjściowy skład z wczorajszego meczu jak najbardziej powinnien walczyc o ŚRODEK TABELI.
Mamy świetnego bramkarza(Cabaj),4 solidnych obrońców(Makuch,Petran,Czarnecki,Mójta),bardzo solidna drugą linię(Bębenek,Nowak,Grzeszczyk,Kosiorowski) i dobrego napastnika(Giela).
Taki skład to przede wszystkim doświadczenie(Nowak 34 lata,Cabaj i Makuch po 33,Kosiorowski i Petran po 32,Bębenek 29).

Problem stanowi...sądecka młodzież! Może i Szarek zagrał dobrze z Brzeskiem,ale jaki był sens rozwalać duet Petran - Czarnecki,skoro ta dwójka od poł roku gra ze sobą? Kalisz i Tokarz zawodzą a Szczepański zatrzymał się w piłkarskim rozwoju(albo i się cofnął).


Kadrowo nie powalamy na kolana,ale tacy piłkarze powinni zapewnić temu klubowi utrzymanie.Sami trzymaja stronę trenera,ale jeżeli nic się nie zmieni to jak wiadomo trener odpowiada za wyniki i pewnie on będzie pierwszym do odstrzelenia. Jeżeli mamy zmieniac trenera to musiałby to być gośc z najwyższej półki lub ktoś sprawdzony(Puszcza fatalnie wystartowała,więc może poczekamy na Wójtowicza? :D)


Jak sam napisałeś trener odpowiada za wyniki tych wyników na domiar złego (chociaż dopiero 2 kolejka) nie ma i nie widać aby coś miało się polepszyć. Czy trener chce coś z tą drużyną zmienić czy staje na "głowie" (a miał nie mało czasu bo nie dostał drużyny tydzień przed rozpoczęciem sezonu) nie dla mnie ta ocena tylko do zarządu który jak wiadomo nie będzie się spieszył. Ja jako kibic mogę tylko załamać ręce i się pow...riwać.

Co do naszej młodzieży wiadomo jest że klub nie ma kasy i ratuje się młodymi "zdolnymi" którzy nie za życzą sobie za dużo a wręcz przeciwnie powinni się chcieć pokazać tylko kwestia tego czy psychicznie oni to uniosą na swoich barkach ludzie są różni i nie każdy sobie radzi w danych warunkach ale tę ocenę pozostawiam znowu trenerowi. Dla mnie na wczorajszym meczu niezbyt miło było oglądać kłócących się zawodników pytam się gdzie jest kapitan kto ma jaja i na tyle charyzmy by ustawić w takim momencie zawodników. Dla mnie oczywiste jest że tutaj wychodzi frustracja i bezradność tego zespołu a to daje dużo do myślenia jeżeli właśnie chodzi o trenera.

Co do zgrupowania to że go nie było nie znaczy że nasi kopacze nie mieli warunków do trenowania każdy z nich wie w jakim jesteśmy stanie finansowym i przychodząc/przedłużając kontrakt wiedział na co się godzi więc jak przyjdzie któryś z zawodników i powie jak to źle bo nie było zgrupowania to normalnie mnie już trafi cały czas słuchać to źle tamto źle normalnie trzeba zacząć od siebie i każdy z nich niech zrobi rachunek sumienia, weźmie chwyci się za jaja ściśnie, krzyknie, weźmie się w garść i zacznie zapie...lać byśmy nie musieli się wstydzić nawet przy porażkach tych niższych i wyższych. Trudno przychodzi o wiele cięższy okres niż był do tej pory i ludzie przyzwyczajmy się do takiego stanu rzeczy.

Nie wiem w końcu jak to jest z naszymi bardziej doświadczonymi zawodnikami czy znaleźli sobie dojną krowę i chcą sobie już tylko dorobić czy są już tacy słabi bo ambicji im troszkę brakuje że pasowałoby im już dawno podziękować (jest dla mnie jeden wyjątek).

To że klub z nas sobie jaja robi to wie każdy ale dochodzi do mnie że kopacze zaczynają robić to samo.

Wracając do zmiany trenera ja jestem ZA bo trener powinien poustawiać i zespolić drużynę a tego u nas NIE ma.

Napisałem tylko moją oceną tego jak to widzę :) pozdrawiam.
[Profil] [PM] [E-mail]
   
 
szydar

Dołączył: 28 Wrz 2008
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 17:23   

Zmiana trenera sprawa problematyczna ,tylko czy można nic nie robic. Hajdo przed rozpoczęciem sezonu powiedział że jest bardzo zadowolony z tego że szkielet zespołu pozostał ,tylko że ten szkielet
nie grał dobrej piłki co wszyscy widzieli a co gorsze może już lepiej nie grać .
_________________

[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
kibicKKS

Dołączył: 04 Cze 2010
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 20:55   

flowbone napisał/a:
Dwa mecze przegrane, a Wy już chcecie trenera zmieniać. Masakra jakaś.


W tym sezonie dopiero dwa ale biorąc pod uwagę serię spotkań to wygląda to co najwyżej mizernie.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
goral

Dołączył: 17 Maj 2009
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 21:02   

MisQ napisał/a:

Jak sam napisałeś trener odpowiada za wyniki tych wyników na domiar złego (chociaż dopiero 2 kolejka) nie ma i nie widać aby coś miało się polepszyć. Czy trener chce coś z tą drużyną zmienić czy staje na "głowie" (a miał nie mało czasu bo nie dostał drużyny tydzień przed rozpoczęciem sezonu) nie dla mnie ta ocena tylko do zarządu który jak wiadomo nie będzie się spieszył. Ja jako kibic mogę tylko załamać ręce i się pow...riwać.


O ile mnie pamięć nie myli, to ostatni wygrany mecz ligowy tego trenera miał miejsce w kwietniu...
Jeśli trener nie ma wyników z drużyna a ostatnia wygrana to pół roku temu, to znaczy, że ten trener nie jest dobry. Można szlifować drużynę,ćwiczyć taktyczne zagrywki itp. ale tu ewidentnie nie ma wyników. Tu nie ma nad czym się zastanawiać, być może trener o uboższym CV będzie lepszy od tego, bo ten ewidentnie do Sandecji się nie dopasował.
Nie pamiętam sytuacji w lidze (od ekstraklasy po II ligę) by trener nie wygrał meczu od pół roku i nie został zmieniony.
Sandecja utrzymała się cudem, dzięki poza boiskowymi układami, przegrała pierwszy mecz u siebie 2:0 z drużyną która też się utrzymała cudem i z którą to właśnie 24 kwietnia po raz ostatni wygrała w I lidze.
Czas na zmiany, gorzej być już nie może, tylko lepiej.
[Profil] [PM]
 
 
flowbone

Dołączył: 14 Paź 2011
Wysłany: Nie Sie 04, 2013 21:49   

kibicKKS napisał/a:
flowbone napisał/a:
Dwa mecze przegrane, a Wy już chcecie trenera zmieniać. Masakra jakaś.


W tym sezonie dopiero dwa ale biorąc pod uwagę serię spotkań to wygląda to co najwyżej mizernie.


Ok to prawda. Natomiast jaki ma sens teraz zmieniać trenera, kiedy i tak pan Hajdo przygotował drużynę do sezonu i ew. jego następca dużo nie zmieni. Dajmy im trochę kredytu zaufania, a jeśli dalej będzie taka lipa to się pomyśli o zmianach. Uważam jednak, że na razie nie ma co panikować, nawet jeśli grają piach.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
MisQ
Amor vincit ómnia

Dołączył: 28 Sie 2007
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 05:32   

flowbone napisał/a:
kibicKKS napisał/a:
flowbone napisał/a:
Dwa mecze przegrane, a Wy już chcecie trenera zmieniać. Masakra jakaś.


W tym sezonie dopiero dwa ale biorąc pod uwagę serię spotkań to wygląda to co najwyżej mizernie.


Ok to prawda. Natomiast jaki ma sens teraz zmieniać trenera, kiedy i tak pan Hajdo przygotował drużynę do sezonu i ew. jego następca dużo nie zmieni. Dajmy im trochę kredytu zaufania, a jeśli dalej będzie taka lipa to się pomyśli o zmianach. Uważam jednak, że na razie nie ma co panikować, nawet jeśli grają piach.


tutaj nikt nie panikuje tylko napisał o suchych faktach taka jest prawda którą widać gołym okiem i tego się nie zmieni a kredyt to on by dostał jakby przejol drużynę zaraz przed sezonem :)
[Profil] [PM] [E-mail]
   
 
refaa

Dołączył: 04 Wrz 2011
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 09:29   

Tylko kto u nas ma znaleźć nowego dobrego trenera ? jak u nas tylko kolesiostwo i układy. Naszym ostatnim i jedynym dobrym trenerem w I lidze był Wojtowicz którego dostaliśmy w pakiecie z piłkarzami Kmity, a później co wybór to gorzej. Wiec może problem jest głębszy niż tylko piłkarze i trener, może jak mówi przysłowie ryba zaczęła psoć się od głowy ?. W klubie nie ma warunków i atmosfery do osiągania dobrych wyników Postawmy się w sytuacji naszych doświadczonych grajków i zastanówmy się nad ich motywacją. O CO ONI MAJA WALCZYĆ ? Przecież nie motywuje ich lokalny patriotyzm bo Nowy Sącz jest dla nich przystankiem ( czasami nawet ostatnim ),.O kasę też nie bo tej w klubie nie ma, wiec może zwykła męska rywalizacji ich pobudzi ? -raczej nie bo rywalizacji w klubie nie ma, na każdej pozycji mamy po jednym grajku i jako zmienika żółtodzioba „gwiazdora”. I mam pytanie apropo naszych młodych gwiazdorów- kto ich trenuje i czemu jeszcze dzierży to stanowisko ? Większość z nich może i ma umiejętności techniczne ale zero mentalnego przygotowania, gdzie się podziała misja wychowawcza trenerów młodszych roczników ?. Nasi gwiazdorzy nie maj szacunku do nikogo a co gorsza mają w „poważaniu” nasza Sandecje. Jedno potkniecie w klubie i już obraz na cały świat. Zamiast zacisnąć zęby i walczyć, trenować to uciekają do klubów z niższych lig niby żeby grac regularnie, taaa. Ale co się dziwić jak jedyne co słyszą od trenera to k..., czy h... itp. a do tego wszyscy ich poklepują po ramieniu jacy to oni nie są dobrzy piękni i wspaniali, mniej żelu więcej charakteru Panowie. I na zakończeni moich gorzkich zali niech zobrazowaniem umiejętności naszych kopaczy będzie fakty że w pierwszym składzie ataku naszej drużyny wychodzi gość który ponad rok nie grał w piłkę tylko „układał płytki” na wyspach ( zresztą nie grał bo się śmiertelnie obraził na nasz klub ) a jego przygotowanie do sezonu odbywało się na „orlikowych” turniejach :)
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
hanys
Oda do Śląskości


Dołączył: 07 Paź 2004
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 09:56   

a moze po prostu tzeba odwiedzic trening i odpowiednio zmotywowac pilkarzy do dzialania tak jak to kiedys zrobil np Gornik Zabrze
_________________
Nas nie obchodzi co o nas myślicie
My się bawimy i was pierdolimy

Śląskości Ty nad poziomy wyfurgnij

Hanys - uokryślyńy czowjeka, kery uod pokolyńůw mjyszko we Ślůnsku a mo śe za Ślůnzoka. Czynsto Hanys to je tyż Ślůnzok, kery mjyszko poza grańicůma Ślůnska. Pojyńće Hanys uobmyślili Poloki a wźyno śe uod mjymjeckigo mjůna Hans, co mjało uoznaczać, iże Ślůnzoki sům Mjymcůma. Mjało być uůne uobraźliwe, nale przijino śe skiż podkryślyńo uodrymbnośće Hanysůw.
[Profil] [PM] [E-mail] [WWW]
   
 
klaun1910

Dołączył: 13 Maj 2010
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 10:03   

Jestem jak najbardziej za takim pomysłem. Korona przed meczem np. ze ZwISŁĄ przychodzi na trening i maja wtedy czas pogadać spokojnie z grajkami.
[Profil] [PM]
 
 
nitroactive

Dołączył: 28 Paź 2011
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 10:27   

Cytat:
Większość z nich może i ma umiejętności techniczne ale zero mentalnego przygotowania, gdzie się podziała misja wychowawcza trenerów młodszych roczników ?. Nasi gwiazdorzy nie maj szacunku do nikogo a co gorsza mają w „poważaniu” nasza Sandecje. Jedno potkniecie w klubie i już obraz na cały świat. Zamiast zacisnąć zęby i walczyć, trenować to uciekają do klubów z niższych lig niby żeby grac regularnie, taaa. Ale co się dziwić jak jedyne co słyszą od trenera to k..., czy h... itp. a do tego wszyscy ich poklepują po ramieniu jacy to oni nie są dobrzy piękni i wspaniali, mniej żelu więcej charakteru Panowie.


Podzielam zdanie, mm od czasu do czasu kontakt z pewnymi juniorkami, w widzę że im w głowie nie piłka, i parcie na rozwój, tylko leo messi, taka-sraka, i masa zelu na włosach. Niby grać potrafią, ale w głowie takie siano, że piłkarzy nigdy z takich ludzi nie będzie. Plastikowe podróbki gwiazdorów.
Z resztą to co zrobili juniorzy w makroregionalnej, to tylko jest dowód na brak charakteru, bo tak frajersko przegrać to tylko żelowe paniusie potrafią. Później pretensje miał jeden z drugim do trenera, zero refleksji na swój temat, i spokojne brylowanie z robotnikami, i oldbojami na okołosądeckich orlikach, jacy to oni nie są zajebiści na boisku.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
flowbone

Dołączył: 14 Paź 2011
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 11:25   

refaa napisał/a:
Tylko kto u nas ma znaleźć nowego dobrego trenera ? jak u nas tylko kolesiostwo i układy. Naszym ostatnim i jedynym dobrym trenerem w I lidze był Wojtowicz którego dostaliśmy w pakiecie z piłkarzami Kmity, a później co wybór to gorzej. Wiec może problem jest głębszy niż tylko piłkarze i trener, może jak mówi przysłowie ryba zaczęła psoć się od głowy ?. W klubie nie ma warunków i atmosfery do osiągania dobrych wyników Postawmy się w sytuacji naszych doświadczonych grajków i zastanówmy się nad ich motywacją. O CO ONI MAJA WALCZYĆ ? Przecież nie motywuje ich lokalny patriotyzm bo Nowy Sącz jest dla nich przystankiem ( czasami nawet ostatnim ),.O kasę też nie bo tej w klubie nie ma, wiec może zwykła męska rywalizacji ich pobudzi ? -raczej nie bo rywalizacji w klubie nie ma, na każdej pozycji mamy po jednym grajku i jako zmienika żółtodzioba „gwiazdora”. I mam pytanie apropo naszych młodych gwiazdorów- kto ich trenuje i czemu jeszcze dzierży to stanowisko ? Większość z nich może i ma umiejętności techniczne ale zero mentalnego przygotowania, gdzie się podziała misja wychowawcza trenerów młodszych roczników ?. Nasi gwiazdorzy nie maj szacunku do nikogo a co gorsza mają w „poważaniu” nasza Sandecje. Jedno potkniecie w klubie i już obraz na cały świat. Zamiast zacisnąć zęby i walczyć, trenować to uciekają do klubów z niższych lig niby żeby grac regularnie, taaa. Ale co się dziwić jak jedyne co słyszą od trenera to k..., czy h... itp. a do tego wszyscy ich poklepują po ramieniu jacy to oni nie są dobrzy piękni i wspaniali, mniej żelu więcej charakteru Panowie. I na zakończeni moich gorzkich zali niech zobrazowaniem umiejętności naszych kopaczy będzie fakty że w pierwszym składzie ataku naszej drużyny wychodzi gość który ponad rok nie grał w piłkę tylko „układał płytki” na wyspach ( zresztą nie grał bo się śmiertelnie obraził na nasz klub ) a jego przygotowanie do sezonu odbywało się na „orlikowych” turniejach :)


Z tym przygotowaniem Rafała Zawiślana na turniejach orlikowych to przesada. Owszem, brał udział w takowym, ale jeszcze w trakcie poprzedniej rundy przez kilka miesięcy trenował z Sandecją. Teraz przepracował cały okres przygotowawczy. Takie są fakty. Ja nie mówię, że on już wszystko nadrobił, ale bądźmy rzetelni:).
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
matys5392

Dołączył: 04 Sty 2009
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 12:36   

refaa napisał/a:
Tylko kto u nas ma znaleźć nowego dobrego trenera ? jak u nas tylko kolesiostwo i układy. Naszym ostatnim i jedynym dobrym trenerem w I lidze był Wojtowicz którego dostaliśmy w pakiecie z piłkarzami Kmity, a później co wybór to gorzej. Wiec może problem jest głębszy niż tylko piłkarze i trener, może jak mówi przysłowie ryba zaczęła psoć się od głowy ?. W klubie nie ma warunków i atmosfery do osiągania dobrych wyników Postawmy się w sytuacji naszych doświadczonych grajków i zastanówmy się nad ich motywacją. O CO ONI MAJA WALCZYĆ ? Przecież nie motywuje ich lokalny patriotyzm bo Nowy Sącz jest dla nich przystankiem ( czasami nawet ostatnim ),.O kasę też nie bo tej w klubie nie ma, wiec może zwykła męska rywalizacji ich pobudzi ? -raczej nie bo rywalizacji w klubie nie ma, na każdej pozycji mamy po jednym grajku i jako zmienika żółtodzioba „gwiazdora”. I mam pytanie apropo naszych młodych gwiazdorów- kto ich trenuje i czemu jeszcze dzierży to stanowisko ? Większość z nich może i ma umiejętności techniczne ale zero mentalnego przygotowania, gdzie się podziała misja wychowawcza trenerów młodszych roczników ?. Nasi gwiazdorzy nie maj szacunku do nikogo a co gorsza mają w „poważaniu” nasza Sandecje. Jedno potkniecie w klubie i już obraz na cały świat. Zamiast zacisnąć zęby i walczyć, trenować to uciekają do klubów z niższych lig niby żeby grac regularnie, taaa. Ale co się dziwić jak jedyne co słyszą od trenera to k..., czy h... itp. a do tego wszyscy ich poklepują po ramieniu jacy to oni nie są dobrzy piękni i wspaniali, mniej żelu więcej charakteru Panowie. I na zakończeni moich gorzkich zali niech zobrazowaniem umiejętności naszych kopaczy będzie fakty że w pierwszym składzie ataku naszej drużyny wychodzi gość który ponad rok nie grał w piłkę tylko „układał płytki” na wyspach ( zresztą nie grał bo się śmiertelnie obraził na nasz klub ) a jego przygotowanie do sezonu odbywało się na „orlikowych” turniejach :)


Od momentu kiedy założyłem konto na tym forum, chyba nikt nie napisał lepszego tekstu!
Szacun dla Ciebie, ze w końcu dostrzegłeś ten jakże poważny problem i otwarcie o tym napisałeś.
Wszyscy domagają się gry naszych wychowanków,ale co oni sobą prezentują? Gdzie jest dzisiaj Wilk,Zinyak,Młynarczyk czy Nowak? Szeliga od pół roku trenuje z Piastem a Szczepański ostatnie dobre występy zaliczał pod koniec ery trenera Kurasa i na początku panowania w klubie trenera Moskala.To był jedyny chłopak,w którym widziałem potencjał ale najzwyczajniej w świecie zatrzymał się w rozwoju piłkarskim. Co jest tego powodem? Klub? A może on sam?

Co do przyjscia na trening piłkarzy - jestem jak najbardziej za.Możemy czekać do meczu z Miedzią Legnica,ale jak nie daj Boże znowu przegramy to pewnie nasza wizyta będzie miała na celu zjebanie piłkarzy. Jeśli jest możliwość,to chodzmy na trening przed meczem! Czwartek czy piątek na popoludniowym treningu?

Panowie,kto jak nie my - kibice,mamy ratować ten klub? Zarząd ma wyjebane na wszystko,piłkarze w większosci też,wiec chociaż my pokażmy jak bardzo zależy nam na Sandecji!
[Profil] [PM]
 
 
rossobianco

Dołączył: 16 Lis 2008
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 13:25   

skrot...
http://www.youtube.com/watch?v=wPuj_Sjz-ks
_________________
// jedna wiara, jedno zycie, jeden klub //
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » KKS Sandecja Nowy Sącz » GKS Katowice - Sandecja
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.28 sekundy. Zapytań do SQL: 25