[Grzechotnik]

To co człowiek zjadł nerwów w czasie oglądania tego meczu to szok. Nie wiem jak inni ale np ja nie lubie oglądać meczów naszych piłkarzy w tv . Wole już śledzić jakąś relacje tekstową ewentualnie na livesports sam wynik :) . Za dużo nerwów .

Wygrana w pełni zasłużona , do 60 - 65 minuty powinien być wynik juz rozstrzygnięty oczywiscie na naszą korzyść. Przy stanie 0-0 Dudzic zamiast podawac do Bebenka strzelił w kosmos , potem bramka na 1-0 dla nas i tradycyjnie babol dla rywala, po co wychodził Radliński do gościa wie chyba tylko on sam. Druga połowa dwuseta Dudzica sam na sam i sytuacja Sobotki który zamiast walić z pierwszej piły wolał sie kiwac i strzelił w poprzeczke.

Po faulu na Bębenku w 82 minucie w polu karnym nie wiedziałem czy sie cieszyc czy kląć , w kazdym razie przełączyłem i karnego nie widziałem , za minute powrót i 2-1 dla nas :) .

I na sam koniec smiech z kopacza miejscowych który w wywiadzie powiedział ze byli lepsi...

Pogoń to dla mnie najsłabsza druzyna w tej lidze , ciesza 3 pkt ale do utrzymania jeszcze daleka droga.............

[Mateusz1234]

Ja byłem "twardszy" :D ii obejrzałem strzał z karnego ale jakoś z przyzwyczajenia powiedziałem brzydkie słowo łapiąc się za głowe :D

[internacionale]

[bzyku]

Jest walka jest zaangażowanie jeszcze brak skuteczności ale najważniejsze 3 PUNKTY!!!!