Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 19:41 |
SANDECJA - Wisła Płock |
Autor |
Wiadomość |
xXkosiarzXx

Dołączył: 02 Lip 2012
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 11:35
|
|
|
Kilińskiego 47 priv |
_________________ Biała flaga, czarna wstęga,
Biało-Czarni to potęga !
 |
|
|
|
 |
xXkosiarzXx

Dołączył: 02 Lip 2012
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 11:42
|
|
|
lukas33 napisał/a: | Ja może wrócę do tematu wątku, czyli kilka słów o grze naszej drużyny we wczorajszym meczu.
Niestety wygląda to bardzo kiepsko. Tradycyjnie do szeroko rozumianej gry defensywnej nie można się szczególnie czepiać ( choć parę razy Basta został ograny na boku jak uczniak).
Źle się robi już od 30 metra od naszej bramki. Nie mamy żadnego kreatywnego pomocnika na poziom ekstraklasy. Kasprzak wczoraj super słaby- ani jednego dokładnego podania, ani jednej zawiązanej ciekawej akcji. Cetnarski- ja nie rozumiem jak można tak przechodzić obok meczu, gość całkowicie niewidoczny, nie pokazujący się do gry, miał być liderem a jest cieniem plątającym się po boisku. Trochim wniósł sporo ożywienia, ambicji, walki ale on po prostu nie ma predyspozycji by być twórcą gry, brakuje mu prostopadłego podania, przyspieszenia akcji gry z pierwszej piłki.
Nad Dankiem nie ma co się pastwić. Kolejny raz trzeba zadać sobie pytanie co piłkarz o takich umiejętnościach robi w ekstraklasie??? Podobnie ma się sprawa z Bastą. Każde przyjęcie na 10 metrów, za daleko wypuszczana piłka, dośrodkowania totalnie niecelne, brak zrozumienia ze swoim skrzydłowym, podania nie w tempo, ogólnie dramat. Ofensywa Sandecji praktycznie nie istnieje. Stałe fragmenty gry z których nic nie wynika, chaos i 40 metrowe wrzutki na Kolewa to wczoraj jedyne co mogliśmy oglądać.
Ta drużyna potrzebuje wzmocnień na już!!! I to zarówno na skrzydłach jak i na pozycji rozgrywającego. W takim składzie personalnym będzie bardzo trudno o utrzymanie. |
Ja nie mogłem patrzyć się na Bastę Danka i Dudzica. Cetnarski kolejny raz oprócz meczu z Jaga nic sobą nie reprezentuje.
Strasznie boli to że Dudzic, który w tym sezonie nawet przebłysku formy nie miał jest na papierze naszym najlepszym skrzydłowym pod nieobecność Małego.
Gry Basty nie ma co komentować, nie wiem czym spowodowany był brak Kubana, ale ten mecz pokazał, że nie ma on godnego zmiennika
Na pewno będziemy mieć pożytek z Krachunova (sorry jak mylę nazwisko), pewny, silny zawodnik, do tego widać że bardzo inteligentny choćby przy wprowadzeniu piłki z własnej połowy, z Szufrynem stoperzy idealni
Brawa dla probujacego cokolwiek zrobić Koleva bo widać że się starał i podobnie jak w przypadku Wojtka Trochima, serducho na boisku zostało i złość sportowa widoczna
Na plus znowu Brzyski, próbował coś szarpać, ale z Dankiem i Dudzicem na przemian przed sobą nie był w stanie nic ugrać. Można powiedzieć, że jeszcze Piszczek po wejściu spróbował cokolwiek od siebie dać |
_________________ Biała flaga, czarna wstęga,
Biało-Czarni to potęga !
 |
|
|
|
 |
roni
Dołączył: 23 Lut 2017
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 12:56 Mecz
|
|
|
Niezgadzam sie z komentarzani. Druzyna przespala mecz. Nie mozna miec pretensji Basty. Moim zdaniem najlepszy zawodnik po Brzyskim na boisku. Podobnie jak on wlaczal sie do akcji ofensywnych. Wina za porażkę nalezy upatrywac z powodu braku skrzydel to co maraz, cetnarski i danek wyprawiali to pomsta do nieba. Nalezy podkreslic ze nie da sie wygrac bez strzelonych goli. Moim zdaniem piszczek i kolew musza przeskoczyc pewien poziom bo inaczej bedzie klapa. Nie potrafia sie odpowiednio ustawic kiwnac strdelic. Zauwazyliscie ze oni musza pilke rozgrywac ryzykownie w obronie bo niestety ale srodek nie funkcjonuje. Brakuje mi szybkosci i plynnosci w grze nie wspominajac o cwaniactwie boiskowym. |
_________________ roni |
|
|
|
 |
matys5392
Dołączył: 04 Sty 2009
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 12:57
|
|
|
Myślę, że Mroczkowski zrezygnuje z Danka w pierwszym składzie. Widać było na konferencji, że jest wkurzony za utratę tej bramki za która odpowiedzialny jest Danek.
Strasznie rozczarowuje Cetnarski. Mam wrażenie że zachowuje się jak obrazona panienka, która za karę poszła na wypożyczenie do Sandecji. Zero walki, zero biegania. Taki Dudzic grał dramatycznie, ale po przynajmniej się starał.
Niech Małkowski wraca do zdrowia, albo Aleksander ściągnie jakiegoś Wdowiakopodobnego piłkarza, bo skoro przegrywamy z Płockiem u "siebie" to możemy mieć problem z utrzymaniem. |
|
|
|
 |
Darek
Dołączył: 15 Lip 2005
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 13:40
|
|
|
Ktoś już wcześniej o tym pisał i takie jest też moje odczucie, że naszym piłkarzom lepiej się gra na większych stadionach, większej widowni itp. Wtedy pojawia się lwi pazur, walka, max.zaangażowanie, chęć pokazania się. A w tej Niecieczy to grają jakby za karę. Wiem, że to potrzeba chwili ale to już drugi identyczny mecz bez wyrazu (pierwszy z Arką) i widać , że w tej wiosce nasi piłkarze nie czują się jak u siebie w roli gospodarza. Nie wiem może w meczu z Pogonią coś się zmieni na lepsze (mam na myśli dobrą grę od pierwszych minut). |
|
|
|
 |
szydar
Dołączył: 28 Wrz 2008
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 13:51
|
|
|
Basta zagrał pełne 90 minut pierwszy raz od powrotu po kontuzji i sił zabrakło , ale był mocno zaangażowany w grę do przodu , gorzej wyglądała defensywa a całą ocenę obniża zmarnowanie w końcówce sytuacji na bramkę . Nie oceniałbym go jednak tak surowo jak to większość robi bo myślę że jest lepszym rozwiązaniem na prawą obronę niż Kuban , choć może jeszcze nie na dziś . |
_________________
 |
|
|
|
 |
młodyC
Dołączył: 12 Kwi 2014
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 14:56
|
|
|
Kuban jest dwa razy gorszy od Basty. I nie pisze to tylko po wczorajszym meczu. Obserwowałem szczególnie tych zawodników którzy rzadko grali w ostatnich meczach 1 ligi i Basta co chwilę niepotrzebnie tracił piłkę i nie nadążał za przeciwnikami. A Kubań doskonale się podłącza do ofensywy i z tyłu też nieźle sobie radzi. Nie widać może tego po statystykach bo większość akcji graliśmy po lewej stronie gdzie był mały ze Słabym. My gramy szeroko skrzydłami i nie można wygrać meczu stawiając tam Baste Mraza(dobra dajmy mu szanse bo wczoraj i tak w miarę dobrze zagrał, ale jest zdecydowanie za wolny) Danka i od 1 minuty meczu niewidocznego Dudzica! Czy Aleksander to zrozumie? Patrzyłem na transfernarkt i jest paru ciekawych zawodników za granicą(nie będę sypał nazwiskami bo to bez sensu), zawsze można kogoś sprawdzić, nawet wziąć w ciemno na pół roku, bo chyba gorzej być nie może na pozycji prawego pomocnika. |
|
|
|
 |
kibic
Dołączył: 14 Cze 2016
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 15:39
|
|
|
Nie porownojmy Kubana z Basty to po prostu inna liga Kuban moim zdaniem duzo pewniejszy w defensywie i czesto podlancza sie do ofensywy nie unika gry Basta niestety nawet z Wisla zostawal objezdzany przez atakujacych unika ryzyka w grze do przodu gra asekuracyjnie do najblizszego naszego zawodnika .Kuban tworzy monolit zw obronie z Szufrynem Bucko |
_________________ kks |
|
|
|
 |
matys5392
Dołączył: 04 Sty 2009
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 17:55
|
|
|
Basta był wczoraj niesamowicie kręcony przez Merebashviliego. Kuban - Szufryn - Bućko i Słaby to był świetnie zgrany blok defensywny. Brzyski póki co dośc dobrze zastępuje Słabego, z meczu na mecz się rozkręca. To samo Krachunov. Wszystko fajnie,tylko.....my cały czas piszemy o zawodnikach defensywnych!
Arkadiuszu Aleksander, załóż konto na forum i poczytaj co lud tu wypisuje! Czy nie widzisz,że w Sandecji brakuje zawodników ofensywnych?! |
|
|
|
 |
aidos

Dołączył: 06 Mar 2006
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 19:56
|
|
|
Co do wczorajszej gry Basty, to ciężko to napisać ale wolałem już Danka oglądać... Słaby, dużo strat itp ale młody i nieopierzony i czasem z braku doświadczenia wyjdzie mu zagranie którego nikt z przeciwników nie rozszyfruje i tworzy się jakaś okazja. A z Bastą jest tak, że jeszcze przed kopnięciem piłki było wiadomo gdzie ona poleci... . Końcówka meczu, rzut wolny Basta zbliża się do piłki do krótkiego rozegrania, a cały sektor "E" krzyczy żeby szedł w pole karne i przypadkiem nie próbował dośrodkowywać. |
|
|
|
 |
K@KS

Dołączył: 28 Wrz 2008
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2017 10:48
|
|
|
aidos napisał/a: | Końcówka meczu, rzut wolny Basta zbliża się do piłki do krótkiego rozegrania, a cały sektor "E" krzyczy żeby szedł w pole karne i przypadkiem nie próbował dośrodkowywać. |
To z całą pewnością bardzo mu to pomogło. |
|
|
|
 |
aidos

Dołączył: 06 Mar 2006
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2017 12:39
|
|
|
Na pewno jemu nie zaszkodziło - ostatnia akcja i 92 minuta meczu, a mogło dać szansę zespołowi. |
|
|
|
 |
Matix1986
Dołączył: 01 Kwi 2010
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2017 13:49
|
|
|
Gramy drugi mecz u " siebie" i wygladamy beznadziejnie. To nie jest ta druzyna ta co na wyjezdzie od poczatku zmobilizowana, zdeterminowana dążaca do celu. W domu wygladamy slabo i moim zdaniem przyczyną jest to że piłkarze w dniu meczu musza dojechac prawie 80 km na stadion. wszycy wiemy jak ta trasa i jak ta podroz wyglada.W ekstraklasie ogolnie w zawodowej pilce uwazam że takie styuacje wybijaja rytm, sa to szczegoly ktore decyduja o wyniu. Sam Szyfrun narzekla na to w jednym z wywiadow. Moim zdaniem druzyne nalezy dzien przed meczem skoszarowac w okolicach Tarnowa. W dniu meczu pelna koncentracja i krotki dojazd na stadion. Tak wiem w skali sezonu są to orgomne koszty, ale poki niemamy wlasnego stadionu musimy cierpiec finansowo,wiec zrobmy wszystko żeby nie cierpiec sportowo. |
|
|
|
 |
szymon_YG
Young-Group '04
Dołączył: 01 Paź 2005
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2017 14:13
|
|
|
Matix1986, przed meczem z Płockiem nasza drużyna spała w Tarnowie ;) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Matix1986
Dołączył: 01 Kwi 2010
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2017 14:17
|
|
|
To niewiedzialem. Bo z Arka napewno jechali z NS. To wystarczy czekac aż tam odpalimy, jezeli nie to klmat niecieczy nam nie sluzy. |
|
|
|
 |
|