
Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 19:36 |
Kolejarz - Sandecja |
Autor |
Wiadomość |
Pulo [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 15:45
|
|
|
Baszczyńskiemu padał deszcz :D |
|
|
|
 |
SączerS
Sector 17

Dołączył: 27 Mar 2007
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 16:34
|
|
|
Pulo napisał/a: | Baszczyńskiemu padał deszcz :D |
Baszczyński sprzedał mecz:D |
|
|
|
 |
Misiek_1910
Dołączył: 29 Lut 2008
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 17:01
|
|
|
Baczyński to szaman ;d |
|
|
|
 |
KubaNS
Dołączył: 18 Paź 2004
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 12:01
|
|
|
Cytat: | Przegrali "u siebie"
Nie pomógł Sandecji doping licznie przybyłych do Stróż jej fanów. Mimo, że biało czarni mogli czuć się jak u siebie w domu, oczekiwane z ogromnym zainteresowaniem derby okręgu sądeckiego zakończyły się w pełni zasłużonym triumfem Kolejarza. Właśnie gospodarzom niedzielnej potyczki dawano większe szanse. Choćby z tego względu, że trener ich rywali Jarosław Araszkiewicz nie mógł skorzystać z usług kilku podstawowych zawodników.
W sportowej rywalizacji więcej atutów do zaproponowania mieli piłkarze Mirosława Hajdy, chociaż niewiele brakło, by tuż przed końcem losy zawodów odwrócili Piotr Bania i Mateusz Żyła. Graczom Sandecji, nie po raz pierwszy zresztą w tym sezonie, nie starczyło w decydującym momencie precyzji. I szczęścia. W efekcie już w doliczonym czasie gry stróżanie przyłożyli pieczęć pod swym sukcesem. Nie ulega kwestii: wygrali lepsi.
Organizatorzy meczu obawiali się trochę wspomnianych na wstępie szalikowców Sandecji. Ci na szczęście spisali się tak, jak oczekiwali tego od nich piłkarze. Wszyscy - także ci z Kolejarza, z którymi rozmawialiśmy po spotkaniu podkreślali, że zorganizowana grupa sądeckich fanów stworzyła na stadionie wspaniałą atmosferę. Obyło się bez awantur, a kilka zlośliwych przyśpiewek nikomu krzywdy nie wyrządziło.
Przez najbliższe pół roku hegemonem sądeckiego futbolu będzie więc Kolejarz. Trudno pewnie przyjdzie zatwardziałym sympatykom Sandecji przełknąć gorzką pigułkę i godzić się z niemiłą dla nich sytuacją. Takie są jednak fakty. Niech pocieszają się myślą, że zdrowa - podkreślmy to słowo: zdrowa, to znaczy oparta o równe szanse (baza, organizacja, możliwości finansowe) sportowa rywalizacja wpłynąć powinna wyłącznie na podnoszenie poziomu piłkarskich umiejętności obydwu zespołów.
Daniel Weimer |
Cytat: | Bania na L 4?
Strata trzech punktów to nie jedyna przykrość, jaka spotkała w Stróżach ekipę Sandecji. Wiele wskazuje na to, że jej trener przez jakiś czas nie będzie mógł skorzystać z usług Piotra Bani, jedynego właściwie - pod nieobecność Mariusza Mężyka - napastnika z prawdziwego zdarzenia. Już na początku zawodów po jednym z powietrznych starć z rywalem rozciął on łuk brwiowy i już do końca zawodów paradował z opaską na czole.
Po meczu, gdy wraz z kierownikiem drużyny Jarosławem Paschkiem udał się do szpitala, by zszyć rozciętą skórę nad okiem okazało się, że coś niedobrego dzieje się także z kością barkową zawodnika. Specjalistyczne badania miały się odbyć wczoraj wieczorem. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że uraz spowoduje dwu , może nawet trzytygodniową przerwę w treningach byłego gracza Cracovii.
(dw) |
|
_________________ A gdybym miał urodzić się znów.. To tylko w Sączu i tylko tu... |
|
|
|
 |
style
Dołączył: 16 Maj 2007
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 12:14
|
|
|
no i brakuje jeszcze żeby Piotra nam zabraklo to juz bedzie wypasss...... :( ehh ku*** to juz naprawde jakas plaga... :( ale damy rade |
|
|
|
 |
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl |