[krzysiek186]

Sandecja po trudnym meczu odnosła zwycięstwo. Bramka dla nas padła z głowki, po dośrodkowaniu z wolnego. Mecz taki jak te inne które wygraliśmy "1:0" czyli nic widowiskowego. Oprócz sytuacji dzięki której strzeliliśmy bramkę, nie mieliśmy nic lepszego na strzelenia gola. Okocimski też nie pokazał nic szczególnego. Kilka akcji po których piłka była bliska by znaleźć droge do naszej bramki. Sędzia ciągną długo to spotkanie, tak jakby chciał żeby nam gola strzelili. Najważniejsze że wygraliśmy.

[...KK$...]

Atmosfera zajebista oby wiecej takich meczy !
Pozdro dla wszystkich co byli i zdzierali gardziolka na maksa !

[misiek_1984]

O samym meczu niewiele mozna napisac. Zwykla walka o ligowe punkty na tradycyjnie trudnym dla nas terenie. Rewelacyjny doping rekordowej grupy kibicow z Nowego Sacza i co najwazniejsze bardzo istotne trzy punkty, ktore przyblizaja nas do I ligi.

Tak jak powiedzial Jano Frolich w krotkiej wypowiedzi po meczu w Kronice Krakowskiej - z Gornikiem zagralismy bardzo ladnie i przegralismy, a dzis raczej przecietnie, ale za to sa punkty. I o to chodzilo. Inna sprawa, ze Okocimski tez nic wielkiego nie zaprezentowal, wiec widowiska nie bylo.

Sedzia niestety niemal tradycyjnie slaby - za duzo gwizdania i kartek, troche przeszkadzal w grze i dodatkowo mogl sie przyczynic do wyrownania przez Okocimskiego, dyktujac kontrowersyjny rzut wolny tuz sprzed pola karnego kiedy juz uplynal doliczony czas gry.

W Sandecji warto mysle wyroznic Makucha, ktory dwa razy uratowal nas w bardzo niebezpiecznych sytuacjach (zwlaszcza w pierwszej polowie, wybijajac pilke z linii bramkowej), niezle tez zagral Broź, ktory odzyskal szybkosc i szkoda, ze musial opuscic boisko po kontuzji. W ogole dosc solidnie cala obrona (wlaczajac bramkarza), zawiodl troche Skrzypek i niestety linia napadu choc Bania tradycyjnie walczyl zdecydowanie i z zaangazowaniem.

Musze dodac, ze podoba mi sie fakt, ze skoro nie mamy juz jakiegos supersnajpera, ktory strzelalby niemal w kazdym meczu, to zawsze mozemy liczyc, ze bramke strzeli nawet obronca, jak mialo to miejsce dzis. Dzieki temu nie jestesmy uzaleznieni od jednego zawodnika, ktorego wypadniecie ze skladu sprawia, ze na trenerow i kibicow spada blady strach. To moim zdaniem duza zaleta naszej druzyny, ktora jest juz coraz blizej I ligi :)

[ERNESTO]

[major]

No to kolejne wymęczone zwycięstwo. I połowa zdecydowanie dla nas, robiliśmy dużo zamieszania, całkiem ładnie chodzili Broź i Skrzypek po skrzydłach. No i w końcu padła bramka. OKS oddał w tej części chyba jeden strzał w bramkę. Makuch musiał w innej sytuacji wybijać piłkę z bramki co się dowiedziałem dopiero z kroniki bo z sektora to tak groźnie nie wyglądało;) W drugiej części gry oddaliśmy inicjatywę, nie mieliśmy za bardzo sytuacji bramkowej. Na szczęście Okocimski mimo że cisnął, nic groźnego nie narobił w naszym polu karnym. Dużo uderzali z dystansu, ale żadnemu nie wyszło nic zbliżonego do strzałów życia kopaczy z Wieliczki. U nas tym razem najlepiej spisała się cała formacja defensywna. Nie pozwalali zawodnikom gospodarzy na wchodzenie z piłką w pole karne, stąd tamci uderzali z dystansu. Bardzo pewny był Kozioł. Sędzia był słabiutki, a ten rzut wolny w 95 minucie to nie mam pojęcia za co odgwizdał. Dobrze że Brzesko nie miało takiego dobrego egzekutora wolnych jak przykładowo Zawadzki bo mogliby w ostatniej akcji wyrównać na 1:1...

Ważne że do przodu i 3 punkty bliżej 1 ligi. Pierwszą trójkę chociażbyśmy wszystko przegrali mamy raczej pewną, a jak Pelikan wygra z Wieliczką (oni muszą kiedyś przegrać!), przy naszej wygranej z Ruchem W.M. będziemy świętować;)

[Pulo]

Może wczorajszy wyjazd nakłoni kilka(naście:D) osób do jeżdżenia na mecze naszej ukochanej Sandecji częściej i dalej niż stróże czy brzesko ;) Pozdro

Może wczorajszy wyjazd nakłoni kilka(naście:D) osób do jeżdżenia na mecze naszej ukochanej Sandecji częściej i dalej niż stróże czy brzesko ;) Pozdro

[www.megachem.pl]

Mam nadzieję, że będziemy mogli za tydzień świętować bezpośredni awans. Pierwsza trójka jest dla nas już prawie pewna. Co prawda Otwock ma przed sobą mecz z Łomżą i pewne 3 punkty, ale ostatnia potyczka z KSZO będzie dal nich trudna. Wieliczka ma przed sobą dwa ciężkie mecze- z Pelikanem i Suwałkami. Przegrana ich w Łowiczu przy naszej wygranej przekreśla im szanse na bezpośredni awans- zostaje walka o baraże. KSZO z kolei ma raczej z górki- Jeziorak Iława i zapewne mecz o marchewkę z Otwockiem- nawet przegrana nie zabierze im awansu. Naszym największym atutem jest to, że nie musimy się oglądać na nikogo- wystarczy 6 pkt w kolejnych meczach i mamy awans. To tylko, czy aż 6pkt? Mam nadzieję, że tylko- w najbliższą niedzielę czeka na nas jedna z czołowych ekip naszej ligi, ale mam nadzieję, że poradzimy sobie z nimi. Na koniec podróż do Piotrkowa- mam nadzieję, że jadąc tam będziemy już pierwszoligowcami.

[misiek_1984]

Sprawa jest jasna - wygrane dwa mecze gwarantuja awans.
Wygrana z Ruchem juz daje nam pewne co najmniej baraze.
Jesli wygramy z Ruchem, a Gornik przegra w Łowiczu - awansujemy juz za tydzien.

[style]

[Sekta]

na tv-ns.pl jest już skrót i wywiady z trenerami

[SączerS]

[Maerqin]

[Frodo]

Gra bez wysokich lotów, ale wazne zwycięstwo.
Wyjazd był super i atmosfera w autobusach też!

[herms]

Czy będzie relacja LIVE stream nast. meczu Sandecji albo przynajmniej ostatniego wyjazdowego? Ale taka na 100% pewna

Czy będzie relacja LIVE stream nast. meczu Sandecji albo przynajmniej ostatniego wyjazdowego? Ale taka na 100% pewna

[x_cite]

fajna i miła wypowiedź trenera Araszkiewicza w materiale tv-ns;) Za dwa tygodnie chce przyjechać do Brzeska już na luzie, więc trzeba się spodziewać wygranej Pelikana z Wieliczką!oj będzie się jeszcze działo - ciekawie się to wszystko zapowaida!:)