Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:37 |
Warta Poznań - Sandecja Nowy Sącz |
| Autor |
Wiadomość |
saczers1910
Dołączył: 19 Sie 2009
|
 Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 20:14
|
|
|
| radziufan, racja :) Jaga dawno nie odniosła zwycięstwa na boisku rywala |
|
 |
|
 |
SWEET
Dołączył: 19 Paź 2008
|
| Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 21:09
|
|
|
| Trebor13 napisał/a: | | Następny wyjazd z Widzewem!Ma być transmisja,więc może chłopcy poczują na sobie nasz wzrok i zagrają jak w Sączu..bo kiedyś ta passa musi się skończyć! |
Kiedys ta passa sie skonczy ale z Widzewem raczej nie... Długo jeszcze poczekamy do momentu chociaż remisu... A wracajac do dzisiejszego meczu z Warta. Znów powtórzyła sie sytuacja z Aleksandrem. Miał okazje 1000% szedł sam na sam z bramkarzem i co i nadal nic,Gdyby wykorzystał to mecz mógłby sie inaczej potoczyc.Nie umiemy wykorzystywac okazji na cudzych boiskach. Szkoda :/ |
_________________
Wygramy wygramy wygramy każdego pokonamy... |
|
 |
|
|
Snow1993
[Usunięty]
|
| Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 21:11
|
|
|
Tak odnośnie innych meczów 11 kolejki to w 30' minucie Górnik 0:1 Motor
53' 1:1
:) |
|
|
|
|
|
Kilinskiego 47
Dołączył: 08 Mar 2008
|
| Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 22:30
|
|
|
| SWEET napisał/a: | | Znów powtórzyła sie sytuacja z Aleksandrem. Miał okazje 1000% szedł sam na sam z bramkarzem i co i nadal nic |
Byłeś, widziałeś? Nie ma to jak oceniać mecz i poszczególnych zawodników na podstawie relacji tekstowej...
Co do Jagiellonii i jej serii wyjazdowej - oni jednak czasami strzelają bramki i remisują, prawda? Także raczej nie ma co tu porównywać w tym momencie.
A my nadal jesteśmy "wyjazdową ŁKS Łomżą" i nie widać, żeby prędko miało się to zmienić. Jeśli się to nie zmieni, to nadal twierdzę to co po meczu w Stalowej - trener do dymisji. Choć byśmy grali super pięknie u siebie - to jednak same domowe zwycięstwa i remisy do utrzymania nie wystarczą, a to jest przecież naszym celem. 0-0-5 i 0-11 - możecie pisać, że jest dobrze, ale liczby nie kłamią. |
|
|
|
|
|
sns1910
Dołączył: 14 Mar 2009
|
| Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 23:22
|
|
|
| Ja bym tam nie panikował z tymi wyjazdami, tak się nam akurat ułożyło, że na początku sezonu mieliśmy u siebie albo łatwych przeciwników (Kluczbork - aktualnie miejsce 17, Motor - 16), albo takich będących naszymi bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie/środek tabeli czy w naszym zasięgu (Podbeskidzie-8, Znicz-12, Łęczna-15, ŁKS-14), a odwrotna sytuacja jest na wyjazdach, graliśmy z pewniakiem do awansu, czyli Górnikiem (1), trzema drużynami z drugiego końca Polski, czyli silną Pogonią i świetnie grającymi na swoich stadionach Wartą (6:0 z KSZO czy 4:1 z Podbeskidziem robią wrażenie) i Flotą, jedyna porażka, która nie była w jakikolwiek sposób kalkulowana to ta w Stalowej Woli. Dlatego ja bym się nie przejmował tym, że tylko u siebie punkty zdobywamy, wiosna prawdopodobnie będzie dla nas "łatwiejsza", bo u siebie będziemy podejmować tych lepszych rywali (Górnik, Widzew, Flota, GKP, Pogoń, Warta), a u siebie gramy naprawdę na bardzo dobrym poziomie i potrafimy zdobywać gole i punkty nawet z silnymi rywalami, natomiast na wyjazdach powinno być nam ciut łatwiej niż jesienią i powinniśmy tam coś też ugrać, zła passa w końcu musi się skończyć bo naprawdę nasi gracze grać w piłkę potrafią. Ważne żeby jak najmniej gubić punktów u siebie i ugrać na wyjazdach przynajmniej 15 pkt. w sezonie - dałoby nam to spokojnie utrzymanie. |
|
|
|
|
|
Bianconeri
Dołączył: 06 Paź 2004
|
| Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 23:38
|
|
|
| Ciekawie napisane, oby się sprawdziło. |
_________________
GDZIE KUCHAREK SZEŚĆ TAM WIÓRY LECĄ |
|
|
|
|
|
Masahiko
Dołączył: 20 Kwi 2006
|
| Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 23:55
|
|
|
| Sns1910 nic dodać, nic ująć. |
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder |
|
|
|
|
|
bacin
Dołączył: 21 Mar 2009
|
| Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 04:15
|
|
|
| Kilinskiego 47 napisał/a: |
A my nadal jesteśmy "wyjazdową ŁKS Łomżą" i nie widać, żeby prędko miało się to zmienić. Jeśli się to nie zmieni, to nadal twierdzę to co po meczu w Stalowej - trener do dymisji. Choć byśmy grali super pięknie u siebie - to jednak same domowe zwycięstwa i remisy do utrzymania nie wystarczą, a to jest przecież naszym celem. 0-0-5 i 0-11 - możecie pisać, że jest dobrze, ale liczby nie kłamią. |
Liczby kłamią. |
|
|
|
|
|
radziufan
from cradle to grave
Dołączył: 01 Lis 2004
|
| Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 08:30
|
|
|
a tu cytat z forum Warty
"Sandecja nieźle zagrała, dziwię się, że nie strzelili dotychczas gola na wyjeździe, ale nawet grając w osłabieniu parli do przodu i walczyli do końca." |
_________________
1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE - BIAŁO-CZARNYCH SERC NIEŚMIERTELNE BICIE!!!
 |
|
|
|
|
|
Snoopi86
Dołączył: 25 Maj 2009
|
| Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 10:03
|
|
|
| Ale Aleksander daje jaja naprawde i nie bylem nie widzialem ale jesli mial 100 no to ku*** ile ich jeszcze zmarnuje?? |
|
|
|
|
|
SWEET
Dołączył: 19 Paź 2008
|
| Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 13:17
|
|
|
do sns1910
Dobrze myslisz tylko mam nadzieje ze to sie sprawdzi. Ale mecz ze Stakowa Wola jednak to zaprzecza ze z tymi słabszymi bysmy zdobyli jakies punkty na wyjezdzie... Juz nie mówiac o 15 punktach... |
_________________
Wygramy wygramy wygramy każdego pokonamy... |
|
|
|
|
|
Trebor13
Trebor13
Dołączył: 16 Maj 2008
|
| Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 15:17
|
|
|
| Tragicznie przedstawia się przez pryzmat tabeli stan naszej obrony. Wydawać się może, że Jano i spółka to solidna formacja..ale wyniki za tym nie przemawiają. Natomiast wszyscy marudzimy na stan ataku..a wystarczy zerknąć ile bramek mamy strzelonych. Nad czymś tu trzeba popracować Panie Trenerze! |
|
|
|
|
|
Masahiko
Dołączył: 20 Kwi 2006
|
| Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 16:14
|
|
|
| Oblicz sobie ile bramek z tych wszystkich zdobyli napastnicy. Dość powiedzieć, że najskuteczniejsze trio to Gawęcki-Zawadzki-Jonczyk którzy na ataku nie grają :) |
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder |
|
|
|
|
|
klap
Kibic
Dołączył: 11 Mar 2005
|
|
|
|
|
|
krochmal
Dołączył: 08 Maj 2008
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 10:44
|
|
|
| sports.pl napisał/a: | | Warta Poznań podejmowała wartościowego beniaminka z Nowego Sącza - Sandecję. Udział w meczu Piotra Reissa i Marcina Klatta miał zagwarantować worek bramek dla Zielonych. Padła tylko jedna (zdobył ją Klatt). Najciekawiej było po meczu, kiedy piłkarze Warty dziękowali Bogu, że na trenerskiej ławce nie mógł zasiąść Bogusław Baniak (przechodzi rehabilitację po zawale). - Jakby widział naszą nieporadność, to z sercem znowu mogło być źle - mówił zdobywca jedynej bramki. Ale to nie koniec. Okazało się, że trener dzwonił przed meczem do piłkarskiej szatni Warty i słabym głosem (osoby jeszcze nie w pełni zdrowej) poprowadził część odprawy. To się nazywa trenerskie serce! |
Wszystko pięknie ładnie, tylko, że już nawet obiektywne media piszą o "super" passie w meczach wyjazdowych i że jeżeli się to w najbliższym czasie nie zmieni to problem z utrzymaniem będzie do samego końca. I oby na wiosnę nie była za późno...Tego się obawiam.
A nawiasem mówiąc - jak to jest.
Kolejny raz czytam wypowiedzi, że poza meczem w Świnoujściu to Sandecja przegrała przez brak skuteczności...Jeżeli tak jest to albo należy zmienić sposób trenowania i tydzień trenować strzały na bramkę albo w zimie po prostu podziękować tym wszystkim tzw."napastnikom" i rozglądnąć się za kimś może mniej znanym nawet ale SKUTECZNIEJSZYM. Co nam bowiem bo takich napastnikach co potrafią wykorzystać co drugą albo trzecią sytuację sam na sam. Wydaje mi się, że lepiej mieć zawodników o mniej znanym nazwisku ale skuteczniejszych na swoich pozycjach!! Kiedyś Gawęcki, Jonczyk czy Zawadzki przestaną strzelać bramki.
I druga ciekawostka - p.Weimer pisze, że czerwona kartka w meczu z Wartą dla naszego obrońcy była zbyt pochopna a obecny na meczu Prezes Danek mówi, że zachował się niezbyt mądrze faulując w środku boiska.
Czy ktoś kto widział tą sytuację mógłby coś więcej napisać ?? |
|
|
|
|
|
|
|
