Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:37
Sandecja - KSZO
Autor Wiadomość
x_cite


Dołączył: 03 Lis 2004
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 20:10   

DNL napisał/a:
x_cite,

rozumiem, ze mamy [oby nie ;)] poczekac do meczu w Plocku? :D


Myślę, że w Płocku wygramy...no chyba, że nie to na pewno inni mnie "wyręczą";) Oby do końca rundy przyszło Nam oglądać same wygrane mecze i cieszyć się z pierwszej piątki w tabeli;) PS. Czekam na jakieś pochwały w końcu:D
[Profil] [PM]
 
 
Maerqin

Dołączył: 04 Kwi 2009
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 20:13   Re: Skrót z meczu

Solo napisał/a:
http://sport.tvp.pl/pilka-nozna/unibet-i-liga/wideo/unibet-i-liga-sandecja-nowy-sacz-kszo-skrot

O co tu biega trzeba cos wykupic zeby ogladac?
Zajebiscie ze wygralismy bo myslalem ze bede znowu przy sobocie pil z okazji braku okazji;) a jednak ta sie znalazla-3:0 z KSZO! Przed meczem bylem niespokojny o wynik ale udalo sie po raz kolejny wygrac u siebie. Zdobywamy punkty na wlasnym boisku ale jak nie zaczniemy przynajmniej remisowac na wyjazdach to moze byc nieciekawie...
[Profil] [PM]
 
 
KubaNS

Dołączył: 18 Paź 2004
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 20:47   

Milosz z calym szacunkiem, niestety sam podkladasz glowe wypowiadając tak kategoryczne i jednostronne opinie, tym bardziej w sytuacji, która nijak nie jest tak jednoznaczna. Co wiecej, moim zdaniem widzisz problem chyba nie tam gdzie on jest w rzeczywistości, co udowadnia każde kolejne spotkanie..
Rozumiem, ze również przy nastepnej wyjazdowej (i nie tylko) porażce jaka się na pewno jeszcze zdarzy (oby nie w Plocku) będziesz uderzal w podobnie dowcipny ton, zamiast krzyczac zwalnial trenera ;)
Na wszelki wypadek jednak się ubezpieczyłeś i wierzysz w zwycięstwo ;) To dobry prognostyk dla Sandecji i… trenera, którym na pewno nie zyczysz zle.. ;)

Cytat:
O co tu biega trzeba cos wykupic zeby ogladac?

Prawdopobnie z zagranicy albo nie mozesz tego ogladnac w cale, albo musisz cos oplacic..
_________________
A gdybym miał urodzić się znów.. To tylko w Sączu i tylko tu...
[Profil] [PM]
 
 
x_cite


Dołączył: 03 Lis 2004
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 20:52   

Kuba widać nie tylko ja podkładam się jak to ująłeś...polecam poczytać wątek o bojkocie reprezentacji i "ataku" na Masahiko;) Jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony;) pzdr. PS. Fajny konkurs smsowy!:D czyżby to pokłosie gorących rozmów na forum?:)
Ostatnio zmieniony przez x_cite Nie Paź 11, 2009 20:53, w całości zmieniany 1 raz  
[Profil] [PM]
 
 
collo

Dołączył: 12 Cze 2009
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 20:53   Re: Skrót z meczu

JPiPK napisał/a:
Solo napisał/a:
http://sport.tvp.pl/pilka-nozna/unibet-i-liga/wideo/unibet-i-liga-sandecja-nowy-sacz-kszo-skrot

O co tu biega trzeba cos wykupic zeby ogladac?


Proponuje zainstalować sobie wtyczkę do WMP, o nazwie WVC1
na przykład z tego linku:


Wtyczka
[Profil] [PM]
 
 
Grzechotnik


Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 20:53   

Sandecja-KSZO z kroniki krakowskiej

http://ww6.tvp.pl/8944,20091011935773.strona
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
x_cite


Dołączył: 03 Lis 2004
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 21:02   

http://www.polskatimes.pl...-mecz,id,t.html

Marcinem Makuchem, obrońcą Sandecji Nowy Sącz, rozmawia Rafał Kamieński.

Po KSZO można się było chyba nieco więcej spodziewać?
To był typowy mecz, w którym ten kto strzeli pierwszą bramkę, będzie panował na boisku. My ją strzeliliśmy i zdecydowanie wygraliśmy, ostatecznie trzy do zera.
Zobacz także:
Mój dom, moja twierdza. Sandecja rozbiła KSZO

Miał Pan okazję również grać tutaj w ostatniej potyczce, także wygranej przez Sandecję, tyle że jeden do zera. Dziś przyjechał inny zespół?
Dzisiaj to był całkiem inny mecz. Gra w I lidze sporo różni się od drugoligowych meczów. Tamten był chyba bardziej zacięty i presja była większa. Wtedy walczyliśmy o awans, ale i dziś trochę pracy to zwycięstwo nas z pewnością kosztowało.

Imponuje Pan przygotowaniem kondycyjnym. Rajdy prawą stroną są zawsze tak samo dynamiczne - nieważne, czy w pierwszych minutach meczu, czy w ostatnich. Żelazne płuca?
Pewnie i predyspozycje i na pewno dużo pracy. Każdy ma jakiś talent, a ja mam akurat talent do biegania za dwóch. Zespół gra tak ustawiony, że mogę czasem na skrzydle poszaleć w ofensywie.

W pierwszej połowie wyglądało to tak, jak gdyby piłkarze źle dobrali obuwie do warunków na murawie?
Każdy grał w butach, w jakich najlepiej się czuje, murawa była rzeczywiście śliska. Jeśli jest mokro, zawsze gram we wkrętach. Ryzyko kontuzji jest mniejsze. Zresztą wynik pokazał, że każdy w swoim obuwiu się dobrze czuł. Nikt w przerwie korków nie zmieniał.

Przed następnym meczem specjalna mobilizacja i pierwsze punkty na boisku rywala?
Na pewno to zwycięstwo nam pomoże w Płocku, ponieważ będziemy czuć się pewniej i już nie przepuścimy tej okazji, tak jak sześć razy do tej pory, bo prawda jest taka, że w wielu meczach byliśmy w stanie coś ugrać. Zabrakło trochę szczęścia. Za siódmym razem wierzę, że nie tylko strzelimy bramkę, ale i punkty przywieziemy. Bardzo nam są potrzebne. Na pewno się przełamiemy.
[Profil] [PM]
 
 
ERNESTO

Dołączył: 07 Paź 2004
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 21:18   Re: Skrót z meczu

collo napisał/a:
JPiPK napisał/a:
Solo napisał/a:
http://sport.tvp.pl/pilka-nozna/unibet-i-liga/wideo/unibet-i-liga-sandecja-nowy-sacz-kszo-skrot

O co tu biega trzeba cos wykupic zeby ogladac?


Proponuje zainstalować sobie wtyczkę do WMP, o nazwie WVC1
na przykład z tego linku:


Wtyczka


Tu nie chodzi o wtyczke, z zagranicy niestety trzeba placic za dostep - 10 albo 12 zl miesiecznie lub abonament za caly rok 120 pln
[Profil] [PM]
 
 
Maerqin

Dołączył: 04 Kwi 2009
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 23:50   

No to fest...A wracajac do meczu to po obejrzeniu skrotu z KK i odtworzeniu z 10 razy powtorki drugiej bramki Aleksandra to nie dziwie sie ze on ma problemy ze skutecznoscia. Ten ''strzal'' co oddal prosto w bramkarza to sie strzalem nie powinno nazywac;) Pierwsza tez troche przypadkowa bo jakby nie A. to nie wiem czy Gawecki by zdazyl wbic pilke do bramki. Ale wiadomo, licza sie punkty, oby Twierdza pozostala nie zdobyta jeszcze przez dlugi czas. 3 bramka ladna, idealna wrzuta.
Po%drowki!
[Profil] [PM]
 
 
klipol
=FS=Klipol | PL


Dołączył: 07 Paź 2004
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 00:55   

JPiPK napisał/a:
No to fest...A wracajac do meczu to po obejrzeniu skrotu z KK i odtworzeniu z 10 razy powtorki drugiej bramki Aleksandra to nie dziwie sie ze on ma problemy ze skutecznoscia. Ten ''strzal'' co oddal prosto w bramkarza to sie strzalem nie powinno nazywac;) Pierwsza tez troche przypadkowa bo jakby nie A. to nie wiem czy Gawecki by zdazyl wbic pilke do bramki. Ale wiadomo, licza sie punkty, oby Twierdza pozostala nie zdobyta jeszcze przez dlugi czas. 3 bramka ladna, idealna wrzuta.
Po%drowki!


raczej na odwrót :)
_________________
Ku Waszej pamięci Żołnierze Wyklęci
[Profil] [PM] [E-mail] [WWW]
   
 
Maerqin

Dołączył: 04 Kwi 2009
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 01:45   

Jak? 1 Gawecki minal bramkarza ale ten wybil mu pilke spod nog i Aleksander dobil, 2 tez on ''strzelil'' i tez fartem.
[Profil] [PM]
 
 
Masahiko

Dołączył: 20 Kwi 2006
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 09:56   

Zobacz jak "Pippo" Inzaghi strzela gole ;) ALeksander ma zdobywać bramki i spełniać obowiązki taktyczne. Z tego drugiego się musi wywiązywać skoro grał przy marnej skuteczności, a teraz i skuteczność doszła. Przy pierwszym golu Gawęcki pewnie zdążyłby strzelić gola, ale akurat Aleksander był lepiej ustawiony.

PS. W sumie bardzo fajna asysta Bębenka :)
_________________
"Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder
[Profil] [PM]
 
 
KubaNS

Dołączył: 18 Paź 2004
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 11:57   

Milosz, jeszcze na koniec cos co pewnie przypadnie Ci do gustu, fragment wypowiedzi trenera Wojtowicza po meczu z KSZO:
Cytat:
(...)Zastanawiam się, co jest przyczyną faktu, że nie potrafimy strzelać goli na terenie rywali. Czasami myślę sobie, że to ja przynoszę zespołowi pecha i czy nie będzie lepiej, jeśli w spotkaniu wyjazdowym poprowadzi ją któryś z moich asystentów. Żarty żartami, coś jednak z tym trzeba zrobić(...)

A moze nie traktowac tego zartobliwie tylko odprawic takie czary-mary? ;) Wiem ze napewno jestes na tak ;) Jakis kompromis w tych naszych sporach by to byl... :)
Cytat:
Jak? 1 Gawecki minal bramkarza ale ten wybil mu pilke spod nog i Aleksander dobil, 2 tez on ''strzelil'' i tez fartem.

Przy drugiej Aleksander zachowal sie tak jak to od niego powinno sie oczekiwac. Bardzo ladnie przyjal pile i ruszyl na bramke. Znowu troche chyba malo szybkosci, przez co musial oddac strzal pewnie nieco wczesniej niz by chcial, bo juz go naciskal obronca. Zrobil jednak to czego od napastnika sie wymaga. Strzelil po ziemi na sliskiej murawie i poszedl za strzalem, za drugim razem byl juz skuteczny. Nie nazwalbym tego fartem
_________________
A gdybym miał urodzić się znów.. To tylko w Sączu i tylko tu...
[Profil] [PM]
 
 
Trebor13
Trebor13


Dołączył: 16 Maj 2008
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 12:02   

Potrzebowaliśmy napastnika w charakterze "łowcy bramek". Wydaje mi się,że w sobotę Aleksander w ten właśnie sposób zagrał i jeśli dalej będzie się tak zachowywał na boisku to..przecież o to nam chodzi..niech bramkarze (lub zawodnicy:-D ) drużyn przeciwnych wyciągają piłkę z własnej siatki!
[Profil] [PM]
 
 
Maerqin

Dołączył: 04 Kwi 2009
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 12:32   

KubaNS napisał/a:
Przy drugiej Aleksander zachowal sie tak jak to od niego powinno sie oczekiwac. Bardzo ladnie przyjal pile i ruszyl na bramke. Znowu troche chyba malo szybkosci, przez co musial oddac strzal pewnie nieco wczesniej niz by chcial, bo juz go naciskal obronca. Zrobil jednak to czego od napastnika sie wymaga. Strzelil po ziemi na sliskiej murawie i poszedl za strzalem, za drugim razem byl juz skuteczny. Nie nazwalbym tego fartem

No pilke przyjal ladnie ale mowie o jego ''strzale'' w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jak napisalem ogladalem to wiele razy bo to po prostu byl tak kiepski strzal ze musialem sie do tego przyczepic: prosto w bramkarza, jakby ''na odpier...'' i nie po ''sliskiej murawie'' tylko prosto w rece golkipera. To ze ruszyl za pilka to chyba normalne w takiej sytuacji skoro gosc gra juz pare ladnych lat w pilke i raczej wie jak sie zachowac. I ja nazwalbym to fartem bo bramkarz mogl odbic pilke w druga strone a nie A. pod nogi i wtedy bramka by nie padla. Zobaczymy czy ta jego ''skutecznosc'' z ktorej sie teraz tak ciesza niektorzy(a na ktora narzekali pare dni temu) bedzie w nastepnych meczach i jakie sytuacje bedzie (nie)wykorzystywal A. Zycze mu jak najwiecej strzelonych.
[Profil] [PM]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » KKS Sandecja Nowy Sącz » Sandecja - KSZO
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 21